czy on/ ona wróciła?

Trogir to blisko Makarskiej-tez piekny, zwlaszcza te mury obronne i wieza:) powiem ci ze jak do niego pisalam zaraz po zerwaniu on raczej sie denerwowal i dosc lakonicznie odpowiadal- dlatego powiedzialam basta i przestalam sie odzywac...potem tylko sledzilam jego opisy i on moje pewnie tez:P niedlugo mija 2 miesiace jak jestesmy razem spowrotem zmykam na uczelnie podbic legitke

pisze list al enie wiem czy wysle:(

czesc wszystkim! kurde , czemu ja zawsze musze byc tym rodzynkiem, i miec takiego pecha, ze do mnie EX akurat nie wróci:(

agusia...częściowo cię rozumiem bo większość moich przyjaciół zna nową panne mojego ex i twierdzą ze długo ze sobą nie będą ..... i wtedy jest mi gorzej bo rzucił mnie po 4 latach dla kogoś takiego

no o.k. ale o której? bo na 17:15 mam na uczelnie, a póxniej na grila na miasteczko ide.Ale może przed 17 się przejdziemy, ciepła, powiedzmy ze świeci, to nad Wisłe możemy się wybrac?

Witajcie :) Siorka jestes ? Posiedze chwile, sprzatne i lece na piwko :)

Agusia i jak ustawilas sie z Doris na jakis spacer ? :)

Ale macie to szczescie, ze jestescie z jednego miasta, Ćma też jest z Krk. Ja to bym sie chciala bardzoooo spotkac i wreszcie Siorę mą ujrzeć :) Aaa ide ogarnac chate i lece do znajomych na jakiegos piwosza. :)

pół roku :( czuję-się-nie-wiadomo-jak

jakie to wszystko biedne jest :(

napisalam mu list ale teraz bde sie zastanwiac czy go wyslac

troszkę mi się nudzi :(

Święta yuz tuz a tak prawde mówiąc dla mnie mogło by ich nie być, cała rodzinka będzie pytać czemu jestem sama i co się stało....naj chętniej zaszyła bym sie w domku :(

Akuku :)

ja już po sprzątaniu, cały weekendzik szorowałam dywany okna i sprzątałam domek

hej Karolcia a ty jak ze sprzątaniem ??

Do znajomych jade do tego baro-pubu :) Kumpela napisala smsa kryptonim : przyjedz na jajeczko :D Juz ja wiem co sie pod tym kryje :D W sumie piwo tez zolte :P

baby zamiast narzekac ze nudno dzwoncie bo kolezanke i na spacer bo taka piekna pogoda, a jak nie macie z kim isc to po sklepach polazic:) nic nie poprawia humoru jak zakupy:) siedzenie w domu tylko pograza..trzeba wychodzic chocby na sile

U mnie ze sprzateniem to taki luz punkowski - szybko i po łebkach - moja dewiza hehe :D Musialam ogarnac bo autorzy wracaja wieczorem nie chce by mi na zawal padli :P

No posiedze jeszcze troche, musze sil nabrac, tak sie umowilam na 16-17 ze bede u nich. :) Butow nie kupilam, nie dalabym rady wedrowac po miescie z cala siatą jakis gazecisk :P

wiecie co mam chotę na jakąś imprezę zeby trochę się odstresować .....czy któraś z was jest z Wawy i może polecić jakiś lokal ? z dobrą muzyką i trunkami :) może to mi dobrze zrobi bo odkąd jestem sama nigdzie nie wychodzę

dla wszystkich smutasow : http://www.animacje.krzysiek.biz/?url=play&id=181 z glosnikami;)

sympatyczne :)

Iwi maja swietne dupki :D :D

Karola* wlasnie tez to zauwazylam :)

ja tam nie lubię zakupów oO

kurde, ciekawośc mnie zrzera..jak to sie dalej u mnie potoczy..czy on wróci..:(

doriss nie myśl o tym bo się zadręczysz, ja sie staram o moim ex zapomniec chociaż jak by teraz wrócił to nie wiem co bym zrobiła :(

Doris , Ty bylas kiedys Asia22, jak wlasciwie masz na imie :P ?

ta wyspałam sie o 12 się obuidziłam:)