czy on/ ona wróciła?

przede wszystkim to potrzebny mi spokoj i ukojenie nerwow i o cierpliwosc wtedy bedzie latwiej, bo od tamtej rozmowy laze jak w transie od kilku dni... i mam jeszcze do was pytanie, bo on mowi ze nie kocha, ale dlaczego w takim razie uzywa zdrobnialych zwrotow i przede wszystkim mowi do mnie \"kochanie\", to sie mowi jak sie kocha... i po co planuje wspolne wakacje (tzn podczas rozmowy, mowi ze w lipcu pojedziemy gdzies tam i wogole to musimy jechac pod namioty tam gdzie bylismy ostatnio...) po co to robi?

ghi - zostawia otartą furtkę sobie?

Witam wszystkich:) Chciałam się z Wami pożegnac, bo za 2 godz. jade:( Nie wiem jak wytrzymam 3 dni bez Kafe...:P

Ello ;-) A to nie da si mieć kafe w telefonie?;-)

Ale nawet czasu nie będe mieć:) Pozdrówcie Karole i Kinge 22 ode mnie:)

Hm, to baw się dobrze :-) A ja wracam do płaczu i rozpaczy nad pracą m. Wena mnie dziś opuściła, niestety..

brodka co miales na mysli mowiac ze facet jak czegos nie oddaje to odchodzi,a poszlam bo...widzialam ze nie jestem potrzebjaca o raz przydatna do dyskusji ;) ghi przetrzymaj te 2 tygodnie,pomysl sobie w/g tej zasady-to co kochasz pusc wolno,jesli wroci jest Twoje,jesli nie...nigdy nie bylo...-ja jestem tutaj chyba najbardziej z dziewczyn mieciutka z forum no ale...moj max to wytrzymalam ponad 7 tygodni ;)i tak jak czytam Twoje posty to po czesci juz zwiazek toksyczny,cos jak u mnie tylko na innych zasadach,ale faktem jest ze uzaleznilas sie od niego,sprobuj pokazac mu ze masz swoje zycie,swoj swiat,wiem ze to ciezkie ale sprobuj,czasem efekty sa wtedy bo widzi ze cos traci cos mu umyka i zaczyna gonitwe...a tak jak widzi ze na niego czekasz,ze jests jego to...wie ze nie musi sie spieszyc...pomysl o tym,a w ogole skad jestes?moze wreszcie ktos z wawy "niestety w moim przypadku rozum przegrywa z uczuciami i to one mna kieruja i niestety wtedy jestem bardzo nie logiczna i robie spore glupoty, ktore tylko cos psuja i ktorych myslac rozumem nie zrobilabym..." ghi-amen :D co do tel to chyba tylko gg :P

kiniu a ja na serio zostałem bo poprosiłaś ... a Ty mówisz że sobie poszłaś ? jak to jest ? a o co chodzi z tym oddawaniem bo nie wiem ? gdzie ja powiedziałem ? :) a z tym spaniem to mi wykrakałaś ... dziś skasowałem budzik i obudziłem sie 2 godziny później a chciałem kimnąć tylko 10 min :D

brodek ...bo za kobietkami ciezko nadazyc ;) ale dzis juz bede na pewno

no i powolutku wdrazasz sie w moj rytm :D widzisz i po co bylo tyle krzyku ;)

to było jednorazowe ... jutro na pewno wstane przed 8 jak zwykle .. powiedzmy że dziś zaszalalem i spalem 6 godzin :)

brodek jakbys byl moj to musialbys pospac minimum te 10h;) ja to susel jestem agus a niby "ok" poki co staram sie nie myslec na razie mysle tylko o tym jak dobrze wypasc dzis na rozmowie kwalifikacyjnej w pracy ,najgorsze smuty to nekaja mnie wieczorami i zarazem rozne glupoty przychodza do glowy :(

kiniu jak ja bym sie obudził rano to juz byś nie spała :> hehehe i na pewno byś się nie obraziła że Cie budze :D hehehehe

osz Ty łobuzie :P no ale fakt,to zalezy od rodzaju pobudki ;) agus a co u Ciebie...jakas zmiana?poznalas kogos:>

agus jestes mlodsza ode mnie i ...niestety madrzej myslisz,ja jestem ciekawa ile musi czasu minac kiedy tam w srodku tez powiem stop...

agus ja zaluje tego ze wczesniej nie zerwalam,kiedy juz widzialam ze dzieje sie cos zlego...ale wtedy pojawilo sie glupie myslenie aaa zmieni sie...i pudlo,przeliczylam sie,zreszta ja powiem Ci ze z natury jestem taka osoba raczej niekonfliktowa i czesto przymykalam oko na te jego rozne wybryki bo kierowalam sie glownie mysla no bo jest dobry,wierny i mnie kocha i tylko to sie liczylo ale teraz...to juz zaszlo za daleko,klebia sie we mnie w tej chwili rozne mysli/uczucia,nie wiem co zrobie,chcialabym zatrzymac czas w miejscu i to wszystko rozlozyc na czynniki pierwsze,wybrac co jest lepsze...bo poki co to nadal rzadzi uczucie a nie rozum:( ja zbieram sie do wyjscia bede wieczorkiem a brodek ma na mnie czekac :> bo zatluke na kwasne jabco :D trzymajcie kciuki

czy Natka już wróciła? :) bo ja zaraz będę musiała uciekać, szykować się na wieczorną imprezę klasową :D mmm, kąpiel... ;> to jest to co lubię najbardziej. :D :D :D zdecydowanie za dobry humor mam :D prosze mnie na ziemię sprowadzić! :D

witam, wszystkich - ale dno zupełnie jakbym sobie wywróżyła spotkałam dziś byłego... i instynktownie pomachałam do niego - ale wiocha :((

brodek bedzie czekał:) napewno na majke czekał, alke, kaske to i na ciebie:) nie martw sie

Ćmo, zabraniam. Stanowczo masz mieć dobry humor i fantastycznie się bawić. A jak Kot rzecze, tak ma być :D

Natka helouka :)

Natka nie wiesz jeszcze o naszej rodzynce - Brodka jest samcem :P

oj Natka już wie :D ma kilku dobrych informatorów :D :D :D Natuuuuuuuuuuuś :* :* :* tęskniliśmy :) za jakąś godzinkę idę się bawić :P dzięki Kici ;* jestem małym wariatem xD

to jemu sie całus nie nalezy od Natki? :P Ciemka milej zabawy, ja wlasnie zrezygnowalam z wyjscia... ale nie zaluje, jak mi sie tu znudzi to bede ksiazke czytac :D :D agusia ale naprawde malo brakowalo, pozniej przyspieszylam kroku i patrzylam tylko przed siebie... ale udalo mi sie zauwazyć, ze byl zadowolony, radosny i szczesliwy - uśmiechal sie... szkoda :(

na impreze klasową, do jakiejś knajpy po prostu :D ale mam dobry humor więc jest super! poza tym chce żeby czas mi szybciej płynął, bo jutro się widzę z fajnym facetem w szkole ;> całe Święta czekaliśmy :D lol aaaa!

przygladal sie - jakby nie poznawal, usmiechal i podniosl reke... to takie smieszne, bo max 10 metrów bylismy od siebie i ani słowo nie padło :O

to głupie co napisze ale czuje, ze nie moge sie doczekac nastepnego razu ;)

co mnie nie zabije to mnie wzmocni :P hehe ale tak poza tym to wewnetrznie sie ucieszylam, ze go spotkalam... mimo ze bylo to takie krótkie i wlasciwie zadne :(

nie jeszcze nie wiadomo gdzie :) trzymajcie się ciepło Dziewczyny, buźka :***

hehe ale my durne jestesmy :P