Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

Stad ten wywalony jęzor, pamietaj ze to Natalia z Brooklinu miala z nim kontakt a nie ja :P Hehe :D Rety mam tak dobry humor, ze nie pozwole zeby jakies mysli mi go zepsuly, nie pozwole O!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A prosze bardzo fruuuuuuu leci do Ciebie, sciagnij przez osiołka :D Chyba ze mam wrzucic na serwer :P :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś słyszałam piosenkę Brodki w radiu, coś o milości - że to widocznie nie było to itd. Podobała mi się ale nie znam tytułu, w każdym razie chyba jakas nowa. Kojarzycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MM ja niestety nie kojarze. Natka a co Cie konkretnie tak gnebi hmmm ? Co to za uczucia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci go nie zastapie, szczegolnie wirtualna droga, ale wiesz, ze mam duzo serca dla Ciebie i jestes moja Siora i... jestes super Dziewczyna choc mi tu mowisz ze Gire jest starym dziadem :P Damy rade i bedzie dobrze, ja Ci bede pomagac jak tylko bede potrafila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się znów wtrące - tak sobie dziś czytałam gazetę, ploteczki i takie tam z zycia \" gwiazd\" i zastanawiałam się że te gwiazdy tak się ciagle rozchodzą, a mimo to często wracają do siebie po latach. Mają kilka małżeństw, a na końcu i tak schodzą się z tym jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siora och Ty, ale sie dziadówa robisz, patrzta ją, moim pradziadkiem :P :D MM roznie to bywa... jak to sie mowi PRZEZNACZENIE ? Ja mysle ze ktos tym wszystkim steruje, uklada, ale jest bardzo stary i ma demencje, pomyli sie czasami ... a potem znowu chce to sklejac, a w innym przypadku swiadomie dokonuje wyborow... Co ma byc to bedzie i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, posypało sniegiem że hoho ;) A Gere jest starszy ode mnie o... uwaga uwaga 36 lat :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie! Jeszcze nie przeczytalam wszystkich wypowiedzi i chyba nie jestem gotowa na podzielenie sie moja \"historia\" ale chcialabym do Was dolaczyc. Jak wiekszosc z Was czekam az stanie sie cud (nie moge nazac tego inaczej) i On wroci. Czekam i z kazdym dniem bardziej boli, a trwa to juz bardzo dlugo, za dlugo zeby sie ludzic ... ale mowia ze nadzieja umiera ostatnia i maja racje :( Z jednej strony zdaje sobie sprawe, ze za bardzo sie \"popapralo\" i za dlugo to trwa zeby zmienil zdanie ale z drugiej czuje pewnosc ze bedziemy jeszcze razem. Boje sie tylko, ze ta pewnosc jest wynikiem mojej glupoty i poboznego zyczenia. Na swoja obrone dodam ze od miesiaca nie mecze go sms i telefonami. Zupelna cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erti witaj i czuj sie jak u siebie w domu :) Dlugo trwal Twoj zwiazek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erti cześć. jeśli nie chcesz nie musisz pisać co się stało, a to że on wróci to nie każda z nas by chciała. Ale masz rację nadzieja umiera ostatnia- ale nie należy jej podsycać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mile, ze ktos tu sie dusi przeze mnie ze smiechu :D Jak bede umiala to bede Was rozsmieszac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siora ale sobie grabisz :D:D:D Nie dotykaj jego nóżki, ja juz sie nim zajme :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za mile przyjecie :* Bylismy razem prawie 5 lat. 18 pazdziernika byloby tyle. Dobrze ze zapomialam o tej magicznej dacie :) jak zwykle, hehe Staram sie nie podsycac nadziei ale ciezko mi idzie. Bo wystarczy ze pomysle ze juz nigdy nie bedziemy razem i czarna rozpacz mnie ogarnia. Zawsze odsuwalam takie mysli ale po artykule z ostatnich \"charakterow\" staram sie spogladac na te moje \"strachy\" z boku i nie oceniac. Ta metoda, jak dotad, jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutkie paluszki mrrrrr :D:D Erti masz ode mnie jeszcze 🌻 :) Ile trwa juz Wasza rozłaka ? Ciezkie takie rozstania po tylu latach, ja nawet nie mam w swojej \"karierze\" tak dlugiego zwiazku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alekszandra
erti dlaczego to sie skonczylo?jak sobie z tym radzisz? czy bylo podobnie jak w mojej historii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze co mozna zrobić to poddac się rozpaczy, wpada się w czarną dziurę i mysli że rozpacz coś pomoze , ulzy. Ale to nieprawda, to tylko powoduje zmęczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie ogladam \"na wspolnej\" :) Dlugo juz nie jestesmy razem. Od 20 lipca. We wrzesniu i w pazdzierniku spotykalismy sie jako \"przyjaciele\" i oczywiscie czulam sie jeszcze gorzej. Malo tego, zameczalam go prosbami i takie tam. Az mi wstyd o tym pisac ale taka prawda. Jak nie mamy ze soba kontaktu to jakos mi latwiej. I dochodzi do tego mysl, ze moze zateskni. Ale zeby zatesknic to trzeba poczuc strate. Zgadzam sie, ze rozstanie po takim czasie to koszmar. Tak bardzo przywyklam (w pozytywnym znaczeniu tego slowa) do jego obecnosci ze czasami czuje jakby brakowalo mi jakiejs czesci siebie. Najgorsze ze byl moim przyjacielem. Przynajmniej tak sadzilam. Bo nie wiem jak teraz na to patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×