ZA MIESIAC WESELE.MUSZE 10KG ZGUBIC.KTO W TO WCHODZI?MYŚLICIE ZE SIE DA??

witam:) barwy jesieni- ja ez nie wiem czemu jest u ciebie na wadz ewiecej, moze rzeczywscie za duzo kalorii albo woda sie zatrzymuje, moze jestes przed okresem? gratuluje wam wszystkim samozaparcia, u mnie -2kg, zostalo 6 a poterm zobaczymy. musze przestac wazyc sie codziennie:)pozdrawiam i do zobaczenia!!!

no okres powinnam dostać za 1,5 tyg więc chyba nie. Zaraz napiszę, co jem: śniadanko: 2 kromeczki razowca z białym serem i cieniutkim plasterkim wędlinki, pomidor lub 2 kromeczki i wędlinka sama jeśli ciut tłuściejsza i warzywa, na obiad: gotowane mięsko lub duszone bez tłuszczu, do tego surówka na kolację sok z marchwki i jabła aha, w pracy 1 jabłko i herbatki odchudki. Może to herbatki zatrzymują mi wodę.....

barwy...hmm w sumie nie duzo jesz powinnas za tydzien gdzies 1-1,5kg gubic na takiej diecie. Ja wesele mam 18 listopada a nawiosne nastepne 3 wesela :) Ja narazid nie waze sie codziennie zwaze sie za tydzien po zakonczeniu kopenhaskiej :) potem podejme decyzje co dalej ... monisiap--kurcze ja tez mam nadzieje ze w drugim tygodniu też sie chudnie :/

ale myśle że też się na drugim chudnie, dlaczego nie????????tak na chłopski rozum to powinno się i myślę że tak będzie, ja schudne te swoje reszte 3 kg a ty też tak jak chciałaś, bądźmy dobrej mysli! a co do mojej poprzedniczki która mało chudnie ( przepraszam ale zapomniałam jaki ma nick) to może spróbowała by odstawić węglowodany, bo wiem że wiele osób tak zrobiło i efekt wystąpił po tygodniu, może zamiast tylu jabłuszek to warzywka?

a i Weselna Babo jak skończymy kopenhaska trzeba bedzie coś innego wymodzić, mi dziewczyny na innym topiku poradziły dietę lutza, to jest do 72 węgli dziennie i poleciły zakopić książkę tego dr ponoć niedroga a dobra.

moniap no bedzie trzeba pomyślec.Drugi tydzien kopenhaskiej jest taki sam jak 1 tydzien .Sądze ze napewno koło 3kg tez zleci...

a jak nie schudniemy w drugim tygodniu to sie naprawde wkurwie!!!

schudniemy nie kracz, nigdzie nie pisze, że tylko się chudnie na 1 tygodniu bo jakby tak było to po cholere drugi tydzień, będzie dobrze. Idę teraz do pracy i odezwe się wieczorkiem

ktos pisał ale nie wiem gdzie, ze mimo ze kg nie leca czasem toleca centymetry (oczywiscie na odpowiedniej diecie) bo tłuszcz jest lzejszy i moze nie byc widac tego na wadze ale bedzie widac w obwodach:) barwy jesieni- kurde nie wiem co jest z twoja dieta nie tak, niby wszystko w porzadku, moze za mało wody pijesz albo jesz cos niepotrzebnie na noc?

rzeczywiście, wody piję mało, bo strasznie nie lubię, ale piję herbatki-odchudki... Nie jem po 19.00, wogóle nie jest tak na prawde po 16.00 ale czasem koło 19.00 wypijam sok z marchwi...ale to chyba nie tak źle???? Kurde, tak się zastanawiam, może jestem w tym 0,1% co zachodzą pomimo tabletek...????? Ale kurde, chyba nie.....

barwy jesieni- a herbatki przeczyszczajce nie odwadniaja czasem? ja nei wiem nie jestem ekspertem ale wiem ze bardzo duzo pomaga woda i picie conajmniej 2 litrow dziennie. a moze cwiczysz intensywnie?:)

kurde inne kobitki piszą a ty co Weselna Babo nie gadaj ze zrezygnowałaś z dietki, nie wolno ci!!!!!!!i wam też!!!!!!!

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1305291

JESTEM JEST! oczywiście trzymam kopenhaska ale mysle i wymysliłam ze codziennie bede wstawac o godz 7.10 i przez godzine biegac na biezni potem dieta a wieczoram ćwiczenia na ramiona!!Jak wyszczuplic ramiona bede tak cwiczyc codzien od 26 pażdziernika do 17 listipada .jestem zdesperowana

boze ale jestem zdesperowana !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zegarek nastawiony na rano bo o 8 .10 wstaje cora do przedszkola i juz musze byc po cwiczeniach..dobrze było by to robić wieczor ale niestety z przy moim dziecku sie nie da bo mi przeszkadza. Teraz postanowione dieta kopenhaska jutro 9 dzien i bardzo intensywne cwiczenia .

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1305291

wiec nastepuje odliczanie dni ...jutro 9 dzien kopenhaskiej ..........................pozostało 23 dni

witajcie w czwartek. dzis humor troszkę lepszy, bo waga jednak w dół, 64,5, wczoraj poprotu moja mamuśka chyba cosik z nią robiła i mi ja rozregulowała, więc mam nadzieję, że już będzie tylko w dół. Trzymajcie się !!!

Nie ma Was? Czy jesteście???

jestem jestem robiłam aukcje na allegro :( rano pocwiczyłam dzis 9 dzien boze a ja nadal gruba zwaze sie jak zakoncze diete :) pozdrawiam odezwe sie wieczorkiem bo dzis mam bardzo duzo pracy pozdrawiam was!

witam, wczoraj zjadłam mało a waga pokazała wiecej:( a zjadłam gora 700 kcal nie wiem cholera co sie dzieje, no i ostatni posilek mialam prze 17, eh:( weselna babo mam pytanie- ja tez mam problem z ramionami, jakie cwiczenia polecasz zeby nie nabrac miesni, ale zeby spalic tłuszcz i wysmutlic rece?pozdrawiam! a gdzie reszta dziewczyn?

hej dziewczyny za mną cięęęęęęęężki dzień, jestem na 8 dniu kopenhaskiej, wymiary w dół ostro ale waga nie wiem ile. dziewczyny nie ważcie się codziennie to nic nie da, wystarczy raz na tydzień i tyle, waga się waha i nie jest miarodajne liczenie codzienne. Ja się trzymam na dietce jest w porządku, wy też dacie radę. WESELNA Babo wytrzymałaś tyle to i więcej możesz nie szalej tylko trzymaj się dietki i po dietce jedz podobnie i efekty będą. Dobrze jest ponoć ( wyczytałam to z innego topiku) zastpsować po kopenhaskiej dietke trzydniową. Jest fajna ja ją stosowałam. Inna jej nazwa to chemiczna dieta i żeby znaleźć to co się je wystarczy tak wpisac w googlach i wyskoczy i efekty są ! Sprawdziłam sama. pa kochaniutkie

witam .kolejny dzien kopenhaskiej mija jestem padnieta .....duzo pracy jutro wam wiecej cos napisze .dziękuje za słowa otuchy .Jutro wiecej napisza tak rano :)

Witam pani serdecznie jestescie moje drogie? Jak wam idzie ? jakie problemu??hihihi u mnie dziś 10 dzień kopenhaskiej jestem dumna ze tyle wytrwałam i stwierdzam ze ta dieta wcale nie jes ciężka....jest lekka i przyjemna i daj świetne efekty Za 3 dni koncze i musze podjąc decyzje co dalej robie ...

witajcie w czwartek..... Weekend przed nami...... Moja wagi stoi w miejscu, ale ciuszki jakieś taki luźniejsze....

hej ja jestem na 9 dniu, jest w porządku, ciuchy luzik poszło mi - 4 sm w talii, w biodrach - 2 cm, czuje się trochę zmęczona ale to dlatego że miałam wczoraj ciężki dzień i byłam od 5 na nogach. Ale dla mnie ta dietka też nie jest ciężka, wytrwam do końca a potem albo south beach alebo dieta lutza. Muszę zakupić książkę o Lutzu i poczytać, bo o SB mam już od dawna. Odezwę się później, tak trzymać dziewczątki!!!

no widze ze jesteście to świetnie !!Jeju fajnie ze sie wpisuje cie i stosujecie dietke. na mnie wszystko luzne ,kurcze musze wyciągnąc maszyne do szycia i zaczac zwężac spodnie he he he he :)

Weselna witam :-) ...wróciłam wczesniej. Ale ten topik sie rozkręcił :-) Jestem 4 dzień na głodówce...dałam radę !!!! i teraz już się nie poddam ! Wfekty są (ale po 3 dniach to pewnie sama woda) ale są: -3 kg, -2 cm w biodrach, -4cm w talii. najgorsze są te 2-3 dni ... mówię Wam...było bardzo ciężko...ale to ja tu rządze a nie żarcie mną! wiec dałam radę. Pozdrawiam papa

mi się zdaje dziewczynki że waga nie jest ważna ale wygląd, ponieważ wagi są zawodne i nie podają tego jak wyglądamy. Lepiej się mierzyć niż ważyć. Ja dzisiaj stanęłam na wadze jak pisałam jestem na 8 dniu, czyli można powiedzieć że przez tydzień schudłam 2,5 kg, dla mnie to wsam raz i mam nadzieje że schudne te 5 kg, które zakładałam. Macie dziewczynki jakieś rady na brzuszek, tzn. na dolne partie brzucha? od wtorku zamierzam ćwiczyć chyba 6 Weidera ( daje rezultaty) i kupiłam dzisiaj gąbkę do masażu i ujędrniania brzucha i nie tylko. Kosztowała 3,5 zł ale 1 jej strona jest szorstka i do poprawienia ukrwnienia a 2 strona do masażu antycelluitowego, mam nadzieję że poprawią one wygląd brzuszka, a znacie inne sposoby? podkreślam że interesuje mnie najbardziej dół brzuszka, pozdrawiam

Moni ja Ci nie pomogę, bo z brzuchem nigdy nie miałam problemów, ale wydaje mi się że najlepsze rezultaty przynoszą ćwiczenia ABS i weidera. Tylko z tego co wiem, lepiej robic je coddziennie np. 10-15 min niż 2-3 razy w tygodniu po godzinie. Tylko w niedzielę sie nie ćwiczy bo trzeba dać mięśnią odpocząć. Troche uporu i samozaparcia i dasz radę - 2-3 tygodnie i masz efekty...a co to są te 2-3 tygodnie w porównaniu do całego życia... DASZ RADĘ. JA GDZIEŚ MAM NAWET TAKA DIETKE \"PIEKNY BRZUCH\" W 3 TYGODNIE - znajde i ci tu napisze co i jak, ale dopiero pod wieczór. buźka