Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Teraz rozumiem.. dziekuję Trynity. W takim razie to rzeczywiście bez sensu.. buziak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc , wróciłam z pracy zjadłam obiadek, dziś jestem strasznie zmęczona miałam cięzki dzień w pracy, ale dobrze że już się zaczął weekend:) odberłam dzis wyniki i mam prolaktynę dobrą tzn. 4,3 bardzo się cieszę, jedeno zmratwienie mniej :) a co u was kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam już jestem w domku po obiadku, drugi obiad będę jadła jak mąż przyjdzie z pracy :-) Ja też myślę że to kara ale ja w sumie nic nigdy złego nie zrobiłam więc dlaczego Bóg mnie tak karze? W tym cyklu nie mierze temperatury bo to i tak podobno bezsensu przy leczeniu hormonalnym. Więc w tym cyklu odpoczywam ale fajnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne
cześć paziu ja to wogóle podziwiam Was za to mierzenie temperatury, mój lekarz też mi to zaproponował, ale ja nie jestem taka zdyscyplinowana i nie podjęłam bym sie tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakoś mierzyłam i dałam rade. Kiedyś też miałam takie samo zdanie o tym jak wy albo jeszcze i gorsze. Ale jak bym nie chciała zajść w ciążę nigdy na czymś takim bym nie polegała. Dobrze martyn--iu że prolaktyna w normie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez sie bardzo cieszę jeszcze tylko w przyszłym tygodniu zostało nam zbadanie męża:) mam nadzieję że u niego wyjdzie wporzadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie u Twojego męża też badania dobrze wyjdą. Miejmy taką nadzieje. A ja od jutra biore znowu clo tak mi się niechce że niewiem ale musze bo gin by się na mnie wkurzył jakbym przerwała. Mam tyle planów na ten cykl ale nie o dziecku jakoś mi się chyba odechciało albo sobie wmwiam. Idę niedługo do fryzjera, na solarium, kupie sobie coś nowego. Ćwicze cały czas brzuszki. Dzisiaj się ważyłam i przytyłam 2 kg jak dla mnie to bardzo dużo bo jeszcze nigdy nie ważyłam prawie 47 kg ale bardzo się z tego ciesze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
160 i właśnie dlatego się ciesze nawet z paru kg. Powinnam ważyć tak miej więcej ok 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to ty też chuderlaczek jesteś nawet pewnie chudsza ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mam problemy z tyciem, bo jem bardzo bardzo dużo słodyczy, nie wyobrażam sobie dnia żebym nie zjadła jakiś batoników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 kg to ty wcześniej szkielet musiałaś byc. Chyba że jesteś grubej kości. Bo ja jestem drobnej kości więc wyglądam jak dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze wtedy byłam w sam raz, ale cóz mniejsza o to, teraz i tak się nie bedę odchudzac, bo przecież jak zajdę w ciąże to i tak przytyje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana 24
cześć dziewczyny:)...kurcze chudzinki z was:), ale prawdę mówiąc, ja też za gruba nie jestem..bo mam 176 cm i waże 54kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za 5 minut będę uciekać bo wychodze na chwilkę ale później jak wrócę i będę miała siły to jeszcze usiade na chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o martyn--ia to witaj w klubie ze słodyczami ja też jak nie zjem batonów, ciasta raz dziennie to chora chodze zresztą u mnie w domu to zawsze coś słodkiego znajdziesz a pozatym w sumie dużo jem innych rzeczy. Może tak w małych ilościach ale często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie po co się odchudzać. a zresztą kochanego ciałka nigdy za wiele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana 24
hej Paziu..u mnie po mału..wciąż mam małą mojego męża brata...jest już tydzień..prawie jak nasze dziecko:) Karmię je przebieram, przytulam...ech..marzenia o realu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie Diana tylko pewnie będziesz smutna jak małą zabiorą do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana 24
no jestem już teraz:(..ale co tam...liczy się dziś..nie jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×