Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

przeważnie tak 13 - 14 wychodziły mi dwie kreski ... czyli ukazywał sie pik LH

najbardziej to sie opłaca te mega zestawy po 50 sztuk, ale licze na to że aż tylu to mi nietrzeba

PAULA GRATULACJE SUPER WIADOMOŚĆ PRZESYLAM BUZIAKI

mam ptytanko do akasi ... co do duphastonu to moge go brac dalej ale czy w czasie brania pojawia się @ czy dopiero po odstawieniu ?

dziewczynki może znacie odpowiedz ?

Witajcie dziewczyny.bylam tutaj wczoraj i tak jak pisa£am bede zagladac tutaj codziennie. :) zaczne od tego ze PAULA76.gratulacje i zdrowego dzidziusia zycze.! dzi$ jestem w lepszym nastroju.rozmawialam dzis dlugo z mezem i zdecydowalismy na sztuczne zaplodnienie.wiem ze duzo przedemna badan czeka ,ale jestem dobrej mysli.z niska iloscia dobrych plemnikow mojego meza niemam na co liczyc na naturalne zajscie w ciaze,w còda juz nie wierze wiec musze pomoc naturze..obawiam sie troche badan,ale jestem silna chcem dzidzie wiec dam sobie rade.dziewczyny jesli macie tylko problemy z hormonami..to glowa do gory!hormony mozna doprowadzic do normy.u mnie jest gorsza sytuacja ale i tak dopne swego i bede kiedys mama.aha dodam ze mam 31 lat i tak jak wczoraj pisalam 4 lata staran.powodzenia zycze wszystkim dziewczynom.!

Ave - moj maz tez miał problemy z nasieniem w ciagu 4 miesięcy - wyniki 2 razy lepsze ... wystarczy dobry androlog ....

wyniki nie były dobre ... ilośc w dolnej granicy normy ... ruchliwosc dobra ale zywotnośc i budowa kiepska ... łyka garście lekarstw - pomagają - naprawde - byliście z tym u lekarza ?

trinity.byli$my u lekarze maz porobil wszystkie badania,problem w tym ze ma bardzo malo dobrych plemnikow 2 % ktore sa bardzo slabe powolne i umieraja szybko,a pozatym ma tak zwane zylaki 2o i 1o stopnia.leki nato nie pomoga.jest zapisany w kolejce na operacje ale nawet jesli jego plodnosc sie poprawi bedzie musial przejsc dodatkowo leczenie a on jest uczulony na leki .tak wiec sztyczne zaplodnienie jest dla nas ostatnia deska ratunku.

zmykam dziewczynki - bo cichutm\\ko tu dziś ... pa maleńkie dobrej nocki ....

Ave .... masz racje nie wiedzialam ze jest az tak żle ... macie racje pewnie trzeba pomóc naturze .... całuski ... ja tez mam 30 lat i martwie się i to bardzo ... pa kochane ...

Trinity badz dobrej mysli.jestes w lepszej sytuacji niz ja..bedzie ok:)glowa do gory.pozdrawiam wszystkie dziewczyny i do jutra:)

Helooo kobitki właśnie wróciłam wy na pewno już śpicie. Kukusia pisz koniecznie jutro jak te testy na owulacje. A jeśli chodzi o testy na prolaktyne to jak ja robiłam to jeszcze nie wiedziałam co to są dni cyklu. Pani doktor kazała mi robic to robiłam. Robiłam 05.12 a 06. dostałam okres czyli robiłam 29 dc. idz jutro do tego laboratorium i ich zapytaj - muszą ta wiedzić. Uwież że prolaktyna jest bardzo ważna jeśli chodzi o starania!!!!!!! Całuski

Ale fajniutko Pauli. :) Trynitko, ja duphaston w sumie brałam przez 3 lata i przez ten czas nigdy nie miałam @ w czasie przyjmowania. W 90 % przypadków miałam zawsze 2-3 dni po odstawieniu. Trochę później dostałam chyba dwa razy. A raz myślałam , że to ciąża. Nawet betę poleciałam zrobić, bo wtedy na pewno miałam owulację, a @ się spóźniała o parę dni. Ale niestety :( Akasiu, czasem jestem pesymistką, fakt. Tylko ja juz pomału naprawdę nie mam siły walczyć. Znów szukać gina, i znów zaczynać od nowa - nie chcę! Ale chyba muszę, bo przestałam mojemu wierzyć po tym wszystkim. Wogóle mam mętlik w głowie co z tym wszystkim zrobić. :( Kukusiu, nie masz racji. Ja myślę, że jak na wakacje pojedziesz do męża na dłużej to przyjedziesz z brzuszkiem :) A ja jak nie mam wogóle cykli, to jak mam miec dzidzi? :(

witajcie sloneczka ... doczytałam sobie o duphastonie trzeba go odstawic żeby @ przyszła - w razie ewentualnej ciazy zaczac brac ponownie - tak jak w moim przypadku - będzie to koniecznie - poniewaz mam niedobory progesteronu ... tal wię dzis biore 10 tabletke i od jutra czekam na @ ... wiecie co - czuje ze jednak przyjdzie - bo pewnie cud by sie zdarzył gdym tak od razu sie udało - cierpliwosc mam na wykończeniu ale moze jeszcze wytrwam troche ?

Częśc wszystkim ale dużo wiadomości czytam i czytam ale zato jakie Interesujęce Paula SUUUUPER Gratuluje -Ale musisz byc szczęśliwa :))) Widze ze sa nowe tabelki zaras się dopisze Oczywiście jestem obecna Byłam tylko wczoraj na nartach a wy tyle opisałyście się Wklejam tabelke i pedze do pracy papa miłego dnia :)

NICK/Skąd.............WIEK.........CYKL STARAŃ............TERMIN @ Tabelka nr 1 oczekujące Pazia/Warszawa..........26.............15........... ..... ..05.03.07 Trinity /k.Łowicza........30.............18...............ok .26-27.0 2.07 Martyn--ia/Legnica.......26..............5.......... ..............???????? akasia/Zielona Góra.......26.............22..................... ..ok. ??? sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............37..................ok.18.03.07 Surfitka/ Kraków............27.............3.................ok.30.0 1.07 kukusia /Kraków...........25...............6.......... .nie mam pojęcia mala_25......................25............. 6.......... ...........ok 18.02.07 fiona_/ Kraków...............30............24................. .17.0 2.07 karolcia_26...................26 ............ 8 .................... ok.5.03.07 lidka-kitka/Bełchatów.......25............2............. ........ 03.03.07 Eliza333/Kraków.............30.............4....................ok15.03.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25..............11............ . ... ...15.09.2007 Justyna/Londyn............26.............8............ ........04.10.2007 Paula76/Olsztyn............31..............?........ .. ......... ? Tabelka nr.3 nieobecne Lenka/Ostrołęka........ .28...............3...................24-28.12.06 myszka123/Koszalin.......28..............8............ ........08.02.2007 natasha77/Bydgoszcz......22.............6............ .....13.01.07

elizo - fajnie ze poprawilas tabelke .... ciekawe co tam u naszej Leneczki - smutno bez niej ... a paziulek ? słoneczko wyjdz ze skorupki - ślimaczku :) wiecie co miałam dzis bardzo dziwny ale relalny sen - otórz mialam robione hsg - bez znieczulenia - nic mnie nie bolalo ale balam się - widzialam dziwne przyrzady - diagnoza byla taka ze mojej jajowody sa drożne i pięknie wszystko przez nie przepływa .... lekarka mowiła ze nie widzi zadnych przeciwskazan do planowania dzidzi - przytulała mnie a ja płakałam ze szczęścia ....

Cześć dziewczynki.Czytam Was od czasu do czasu i chciałabym sie dołączyć jeżeli mogę.Moja sytuacja wygląda tak:6 cykli starań i nic.Nie robiłam żadnych badań jeszcze,mój gin powiedział że dopiero po roku starań jeżeli nic nie zmieni sie to powinno sie zacząć szukać przyczyny.Więc czekam ale nie wiem czy wytrzymam.Mam 28 lat.

Paula moje gratulacje..no teraz to na pewno musimy sie spotkac:) Fluidy zadziałały na olsztyn...ale pewnie sie przeniosa:) całuuje

Dianko zaprątkuj moze w moja strone - ja wlasnie czekam na @ =- moze ja przepedzisz tymi fluidkami ? ;)

Cześć, jeszcze to do końca do mnie nie dotarło, ale po nocahc juz mi się śni duzy brzusio i maleństwo. Pewnie z czasem mi to przejdzie. Jak na razie to zawroty głowy, istny samolot, a najgorzej jak szybciej wstanę i prawy jajnik mnie pobolewa. Ale to nic. Jutro zadzownię do gin i się umówię, pewnie dopiero na przyszły tydzień, wytrzymam. Najgorzej to się boję reakcji w pracy, będę miała niezłą jazdę, aż mnie z nerwów skręca. Ja cały czas będę dalej trzymała za Was kciuki, bo musi się udać. Ja wiem, że po tych kilku cyklach starań od razu mi się udało to naprawdę wielkie szczęście i bardzo mi przykro, że niektóre z was już bardzo długo się starają i na razie nic. Ale trzymam bardzo mocno kciuki. Witam oczywiście nowe dziewczyny, miło, że dołączyłyście. Buziaczki.

Wklejam i do£anczam sie do tabeli. NICK/Skąd.............WIEK.........CYKL STARAŃ............TERMIN @ Tabelka nr 1 oczekujące Pazia/Warszawa..........26.............15........... ..... ..05.03.07 Trinity /k.Łowicza........30.............18...............ok .26-27.0 2.07 Martyn--ia/Legnica.......26..............5.......... ..............???????? akasia/Zielona Góra.......26.............22..................... ..ok. ??? sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............37..................ok.18.03.07 Surfitka/ Kraków............27.............3.................ok.30.0 1.07 kukusia /Kraków...........25...............6.......... .nie mam pojęcia mala_25......................25............. 6.......... ...........ok 18.02.07 fiona_/ Kraków...............30............24................. .17.0 2.07 karolcia_26...................26 ............ 8 .................... ok.5.03.07 lidka-kitka/Bełchatów.......25............2............. ........ 03.03.07 Eliza333/Kraków.............30.............4............ ........ok15.03.07 Ave/ Rzym.....................31.....(prawie)4 lata...................? Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25..............11............ . ... ...15.09.2007 Justyna/Londyn............26.............8............ ........04.10.2007 Paula76/Olsztyn............31..............?........ .. ......... ? Tabelka nr.3 nieobecne Lenka/Ostrołęka........ .28...............3...................24-28.12.06 myszka123/Koszalin.......28..............8............ ........08.02.2007 natasha77/Bydgoszcz......22.............

Paulisiu ... cieszymy się ... mnie tez bola jajniki - a raczej bolały jakies dwa dni temu ... teraz od czasu do czasu cmią ... podbrzusze troszke no i cyculki - cały czas bola - jak opetane - ale nie robie sobie nadzieji ... dzis ostatni dzień z duphastonem ... i od jutra zobaczymy co bedzie ... nie denerwuj się praca ... ja mam cały czas jazde - czybylabym w ciaży czy nie ... a na sama mysl o kolejnej pracownicy w ciaży mój szef - dostaje spazmów ... takze - masakra ...

Trini, a może Wam też sie udało, przecież brałaś teraz różne tabletki łącznie z tymi na rozluźnienie, ale by było super. Tabelka nr 2 rosłaby w ekstra tempie. A teraz która z Was spadnie na dół?:) Przy takim tempie jak jest teraz to do końca sierpnia spadniecie wszystkie. Ja mam taki charakter, że martwie sie o wszystkich naokoło a nie o siebie. U mnie w pracy sprawa sie bardzo skomplikuje przez ciąże, bo pracujemy jedna na jedną a ja dodatkowo mam zastepstwo naczelnika więc sobie możecie wyobrazić co to będzie W zasadzie przeze mnie 2 osoby sa ugotowane między innymi z urlopami, a dobrze wiesz Trini, że to jest drazliwy temat, bo każdy chce iść na urlop. Kurde ale będzie nieprzyjemnie.

Paulino - musisz myslec o sobie ... u mnmie tez tak było z ta kolezanką - co teraz na dniach mam miec dziecko ... zaliczyła wpadke - nic nikomu nie mówila na poczatku ... ale pracowała do poczatku ósmego miesiaca .... szef jak sie dowiedzial to się wściekł dosłownie miałayśmy piekło ... ale to inna historia - bo jej w sumie było przykro ze tak sie stało ona tego nie planowała ... teraz juz jej nie ma drugi miesiac j nie ma - ja pracuje we wszystkie soboty - wszystko na mnie spadło - a szefowie nic sobie z tegonie robia - do tego caly czas się czepiają ... nawet do leakarza mnie chca mnie zwalniać - to chore - pewnie atomsfere masz inna w pracy i nie da się tego porównac ale moze jakoś to wyjdzie ? że bedzie dobrze ? ja tez planuje teraz odejsc - to za dużo dla mnie - ponad moje siły ... nie mam zadnych praw - tak nie moze byc - to smutnae - ale zaczełam myslec tylko o sobie ... bo moje dziecko jest najwazniejsze ... a żeby było musze osiagnac spokój ducha - teraz jest to mało realne wiec stad moja decyzja ...

Trinitko Ty jesteś złota dziewczyna, dla każdego masz zawsze dobro słowo i każdego zawsze pocieszasz. Powinnaś dostać za to nagrodę, taką małą z ładnymi oczkami :):)

Poczytałam troche ostatnich waszych stron i wiem miej więcej o co chodzi.Paulo-gratulacje.Troche mi głupi że sie tak tu wslizgnęłam...

Kseńka, czemu głupio. Im nas więcej tym sympatyczniej. Witamy w naszym gronie. Napisz cos o sobie i dopisz sie do tabelki (oczywiście jeśli chcesz). Ja też niedawno dołączyłam do topiku. Tu są bardzo fajne i mądre dziewczyny, wiedzą dużo rzeczy i zawsze ci coś doradzą.

Uff,jakoś mi lżej... No więc jak pisałam mam 28 lat,pracuje w szkole,od 3 lat mężatka.Staramy sie z męzem od 6 miesięcy i jak na razie bez skutku.Każdy początek nowego cyklu to nadzieje, który konczy sie niestety rozczarowaniem.... A do tabelki nie wiem jak sie dopisać....