Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

witajcie kochane ... ..."ciagle pada" .... brrr u mnie szaro ponuro za oknem masakra - do tego w mieszkanku zimno bo popsuł sie piec od centralnego, a ja dzis sama śpię :( ... akasiu - usg tarczycy robie we wtorek - dam wam znac w środe bo po badanku mykam na spotkanie ze znajomymi z Egiptu - pewnie nam się zejdzie do późnej nocy - piwko, opowiesci - hmmm ... karolciu kuruj się kochana - leż pod kocykiem i pij herbatke z cytrynką i miodkiem ... ja dzis nic nie robie - wczoraj wszystko juz posprzatałam - robimy sobie dzis z chrzesnica meza wieczór bajkowy a jutro jakis ryneczek, pranko odwiedziny u mami i pewnie dzionek zleci ... martkio - tak juz jest na tym świecie ze nie ma sprawiedliwosci -jedni chca miec dzieci a nie mogą, drudzy nie chca a mają ... ja juz sie do tego przyzwyczaiłam i chyba nic mnie nie zdziwi ... kiedys szlam sobie ulica - szła rodzinka - meliniarska jedno starsze dziecko za reke, drugie w wozku a trzecie w brzuszku u mamy która pewnie nie wie co to owulacja i dni płodne - także o czym my tu mówimy ... czasem to az mnie skreca ale co mozna zrobić - nic ... pozdrwiam nasze mamusie - Dianke i Justynke M. , dziewczynki z pieknymi brzuszkami i wszystkie oczekujace na cud ... ps. akasiu - przesylaj zdjęcia - na pewno masz takie cudne z brzusiem :D

leżę i leżę, ale już mnie skręca. Była u mnie siostra to sobie pogadałam :) a teraz obejrzę sobie filmiki ze ślubu i wesela, chyba ze 3 lata nie oglądałam :P Trini, udanego wieczoru z chrześnicą, mój M już dzis w nocy wraca, to nie bede sama

Czołem:) Ale jestem zła! Siedzę sama w domku, bo moje kochanie w pracy. Ale nie w tym problem. Problem w tym, że mam od 16:00 kompa dla siebie, a aż do tej pory mnie nie chciało na forum wpuścić karolcia - jak tam przebiega kuracja? tryni - nie ma jak dobra bajka na dobranoc. Ja to sobie czasem takie filmowe wieczorki urządzam, ale to jak K. nie ma w domu, bo on to preferuje inne gatunki i ze mną to rzadko kiedy chce oglądać to co ja... Martika - no tak już czasem jest. Mi też się czasem przykro robi jak widzę jak prosto jest machnąć sobie dzidziusia komuś, kto nie ma pojęcia o tym, że z poczęciem dziecka może być jakikolwiek kłopot. A jeszcze mnie coś czasem ładuje... W moim dziale pracuje (między innymi) 2 gości - obaj przed 60-tką. Jeden z nich nie ma dzieci. I jak jest jakaś dyskusja - na jakikolwiek temat - to ten drugi mu tak czasem lubi dowalić tekstem typu - \"a bo ty P. nie masz dzieci to nie masz takich problemów\". Albo - \"A, bo ty P. jesteś wygodny - jakbyś miał dzieci to byś wiedział....\" itd, itp. A ja mam ochotę wtedy wyjść. Nie znam sytuacji P. i nie wiem czy dzieci nie chciał czy mieć nie mógł, ale wiem jak takie nienormalne teksty mogą ranić! Boże co za płytkie myślenie!!! Mam ochotę wykrzyczeć temu facetowi, że nie wszystko jest takie proste jak on myśli. Że sama robię dobrą minę do złej gry, mimo iż na leczenie wydaliśmy już chyba równowartość połowy samochodu. Ale co może wiedzieć ktoś, komu te dzieci pojawiły się w życiu bez żadnych problemów... a co mi tam - spróbuję Wam wysłać - jak napisała martika - coś na poprawę humoru. Jak mi się pocztę uda załadować to sprawdźcie za kilkanaście minut pocztę:)

Witam, poprawiam tabelke Tabelka nr 1 Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............22...................ok.23 .10 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ..........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ .......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... ..31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . .......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16............ ...........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ...........26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............38.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............30............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............26.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............5.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

witajcie wróciłam własnie od lekarza i niestety nie mam dobrych wiesci Co do córeczki to jest z nią wszystko super wazy az 978 gram lekarz był w szoku ze ja mam taki maly brzuszek a ona taka wielka jak na ten tydzien Niestety szyjka sie skraca do tego zrobiła się tak strasznie miękka że lekarz mówi ze w kazdej chwili moze nastąpić rozwarcie. Za dwa tygodnie po lekach musze przyjechac to założy mi krązek i moze też szwy Póki co od dziś biore fenoterol, isoptin, furagin, gynalgin, oraz abtybiotyk- Monural, nospa i magnez No i oczywiscie tylko leżenie pozdrowienia dla wszystkich dziewczynek

aha jeszcze cos sie zaczyna dziać z moją prawą nerka, coś tam mówił ze zaczyna źle pracowac - za dwa tygonie bede miałą tez robione usg nerek :( buźka

Witajcie ... martyniu sloneczko - uff - nie moze CI los oszczedzic zmartwień - nie dośc ze o dzidzie walczylas jak lwica - to teraz jeszcze jakies problemy - ale pamietaj liczy się spokój i to ze bedziesz optymistycznie mysleć - wiem ze czasem nie ma z czego czerpac pozytywnej energi ale dla maluszka warto wszystko - bo on jest dla Ciebie wielkim szczesciem - uszki do gory bedzie dobrze - modlę sie za Was wszystkie cięzaróweczki codziennie ... jestem dzis padnięta - w nocy źle spalam - jak nie ma meza obok to jakos dziwnie ... bajek nie ogladałyśmy za to - odświeżylysmy sobie \"nigdy w życiu \" ... dzisiaj na dzień dobry zrobiłam malej super sniadanko do łóżka i oglądałyśmy kopciuszka ... potem ryneczek , wieczorem pojde do mamy i tak zleci dzionek ... pozdrowionka dla Wszystkich dziewczynek ...

Cześć Wam! U nas już śnieg. I zimno brrr Ale w domku przyjemne ciepełko;) Martyniu - trzymaj się dzielnie. I po prostu spokojnie i bez nerwów kładź się do łóżeczka. Moja bratowa leży od samiutkiego początku ciąży - ale dla dzidzi wszystko są w stanie zaakceptować - zrezygnowała z pracy i może wstawać tylko do toalety. A u niej to dopiero połowa ciąży... U Ciebie ociupinkę więcej, ale nie stresuj się kochana - skoro Bozia dała Ci już to maleństwo to teraz MUSI być dobrze. Tryni - ja też nie lubię spać sama w domu. Teraz od czasu do czasu K. idzie na noc do pracy a ja się czuję wtedy jakoś tak mało pewnie... Dobrze że mam w domu naszego kochanego rudzielca. Zawsze to przyjemniej jak się coś żywego kręci koło mnie;) Miłego dzionka:)

Witam Martyniu, bardzo mi przykro :( Ale trzymam kciuki zeby wszystko sie dobrze skonczylo i mala przyszla cala i zdrowa na swiat w swoim czasie. No i zeby te nereczki to byl falszywy alarm. Trzymaj sie kochana. Akasiu, a jak ty sie czujesz? Jak dzidzia i brzusiu..juz widac? Posylam wam duuuuzo usmiechu i slonca. W poniedzialek wracam do USA..no i pora porapwic tabelke :) U nas poki co jak na moje samopoczucie wszystko gra. :) Tabelka nr 1 Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............22...................ok.23 .10 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ..........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ .......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... ..31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . .......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16............ ...........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ...........26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............38.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............30............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............26.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

witajcie ... dzic 26 dc i znowu chyba ze staranek nici - zaczeło sie delikatne plamienie - i brzuszek juz pobolewa - dziewczynki nie mam juz siły - popłakałam się z rana - teraz też wcale nie jest lepiej ... zaczynam się zastanawiać dlaczego - życie jest takie podłe ... nic nowego jak zawsze przed @ potem może znowu nabiorę siły - bo przecież tak łatwo nie można się poddac ... hmmmmmmm zmykam ...

Dzień doberek. Martyniu jesteś dzielną dziewczyną i wierzę, że pomocą lekarzy i lekarstw dotrwasz szczęśliwie do końca ciąży. Nie musi to być 40 tc ale nawet do tego 36-37. Wiem, że dbasz zarówno o siebie jak i o malutką, i tak trzymaj dalej. Surficiu cieszę, że dobrze się czujesz i życzę Ci aby ominęły Cię mdłości i wymioty tak jak i mnie. A gdzie pozostałe nasze dziewczynki z tabelki nr 2, bo coś ostatnio zamilkły. Nie mówię o Akasi, bo ostatnio coraz częściej daje znać z czego bardzo się cieszę. Trini ja rozumiem, że zarówno Ty jak i pozostałe dziewczyny z tabelki nr 1 z każdą wredną @ łapiecie dołka. Ale pamiętaj, że przykład Surfitki daje nadzieje i wiarę w to, że w końcu ujrzycie upragnione dwie krechy na teście. Czego Wam szczerze jak zawsze zresztą życzę. Dla każdej z Was z osobna po i . Poprawiam tabelkę, bo to już ostatnia prosta i może ostatnia okazja do poprawienia tabelki, bo wczoraj brzusio mi się trochę opuścił i mała główką zjechała niżej. Kurde będę trochę samolubna, ale już nie mogę się doczekać. I wcale nie boję się porodu ani bólu, wręcz jestem ciekawa jak to będzie. Chyba gorzej się boi mój mąż, ale wszytstko przed nami. No i wierzę, że również przed każdą z Was. Tabelka nr 1 Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............22...................ok.23 .10 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. ..........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ .......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... ..31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . .......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16............ ...........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ...........26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............39.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............30............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............26.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

hej to JA :) leżę cały czas w łożku bo jestem słaba :( a choroba powoli mija. Zajadam sie słodyczkami, które M mi przywiózł :D Martyniu, trzymam kciuki aby wszystko dobrze się ułożyło Paulo, powiwiam to, że nie boisz się porodu, ja jestem panikara. Trini, nie martw sie, za niedługo idziesz na hsg to wszystko bedzie jasne, potem napewno wam się uda. Voltare to my razem z M lubimy oglądać filmy, no on moze romansów nie lubi, ale pozatym to zawsze razem, właśnie obejrzeliśmy super komedię :P Surfitko, szczęśliwego lotu pozdrawiam i spadam do łóżeczka

Trinci jeszcze troszkę cierpliwości ...a napewno się uda ! Byłam w piątek u Endo,oczywiście płaty rosną jak na drozdzach ;-) Teraz biorę euthyrox 75 oraz e50 w srody i niedziele. Co do brzusia to maławy mam strasznie...a szkoda :-( dziecko leży w dodatku w poprzek,mam nadzieje,ze sie szybko ułoży.Czekam cierpliwie.;-) i codziennie oczywiscie sie modlę. Karolciu kuruj się - pod kocykiem z mężusiem ;p Jadira już niedługo slub....teraz to pewnie urwanie głowy będzie ;-) spylam do wyrka..buziaczki dziewczynki :-)

cześć:) akasia - spokojnie - brzusio Ci jeszcze zdąży urosnąć:) Zresztą Dianka też nie miała wieeelkiego, a popatrz jaki śliczny Dawidek z niego się pojawił:) A co do ułożenia, to maleństwu pewnie wygodniej póki co na boczku niż do góry nogami;) ale oczywiście trzymam kciuki, żeby ostatecznie przybrało odpowiednią pozycję:) karolcia - no to miłego i przyjemnego dalszego kurowania. Teraz przynajmniej M. nie musi Cię namawiać na łóżeczko:P:P:P A tak serio to wracaj szybko do zdrówka! Paula - czyli jak dobrze pójdzie to za tydzień świętujemy narodziny pierwszej topikowej panny;) A może tak jak Dianka przeszkolisz M. w \"topikowaniu\", żeby miał nam kto radosną nowinę na czas przekazać:) I trzymam kciuki, żeby ta odwaga nie opuściła Cię aż do chwili, kiedy maleństwo będzie już całe i zdrowe w Twoich ramionach. Ja na bank bym się stresowała, choć może jak stanę przed faktem dokonanym;) to zminię zdanie:) i dla maleństwa. tryni - głowa do góry! Mam nadzieję, że doły już minęły! Niedługo hsg - sama wiesz że to czasem sprzyja poczęciu dzidzi. A jeszcze TSH ładnie Ci spadło - byle tak dalej, a na pewno któregoś dnia jak Surfitka z niedowierzaniem będziesz raz po raz wczytywała się w poziom bety;) Buziaki dla wszystkich!

dzięki dziewczynki za pocieszenie niestety tak to już jest ze jakoś przed @ zawsze mnie dopada smutek - staram się nie mysleć - tylko to tak głęboko tkwi - bo marzenie jest tak wielkie ... plamienia powoli zamieniaja się w @ także pewnie jutro poprawie tabelkę :( akasiu 16 tydzień ciązy - a tak niedawno nam obwieszczałaś radosną nowinę - kurcze ale ten czas leci ... Paula pewnie już nie moze doczekac się narodzin swojej \" królewny\" ciesze się dziewczynki Waszym szcześciem - zmykam do łóżeczka ... dobranoc kochane moje - buziaki dla Wszystkich ... ps. kukusiu odezwij się !!!!!!!

Witam Wszystkie :) marrt, voltare, karolcia_26 - Powoli dochodzę do siebie. Już mnie tak nie boli. L4 dostalam na miesiąc i nawet bardzo się z tego cieszę. Faktycznie cała ta laparoskopia nie była taka straszna choć bardzo się bałam. Najgorsze to te przygotowania do laparo :) No a teraz do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie :)

Byłabym zapomniała wielkie dzieki za fotki

Poprawiam tabelkę :( Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23..............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12......................20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13...................ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24.......... ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.......................15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72......................26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............39.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............30............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............26.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

hej dziękuję za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia :) juz znacznie lepiej się czuję, jeszcze mam 3 dni wolnego to pewnie już w 100% mi się polepszy, zaraz spadam na śniadanko. mychass miesiąc L4?! Ale dużo, przynajmniej można w spokoju dojść do siebie no i powoli starać się :P Akasiu, ty jesteś szczupła to może dlatego brzuszek malutki, napewno jeszcze podrosnie :) Trini, poczekaj do hsg, wtedy dowiesz się więcej i potem to juz kwestia czasu i napewno listopad należy do WAS :D Pozdrawiam i narazie znikam

Cześć skarbeńki!!! Ja już odespałam,swoje udzielanie się w komisji wyborczej,ale było liczenia... Ciekawe Martika już wstała czy też jeszcze spi bidula??? Akasiu-ale leci ten czas,ale dla ciebie to dobrze,szybko Ci brzusiu urośnie,a to ,ze mały to się nie martw jesteś szczuplutką osóbką to i brzuszek nieduży.Ale i lepiej ,nie jest Ci ciężko,a maluszek na pewno zmieni ułożenie tylko jak podrosnie.Pozdrawiam Cię bardzo i rośnij nam powolutku.I ja też prosze o jakieś zdjątko -napewno slicznie wyglądasz jak reszta naszych topikowych mamuś. Surficiu-spokojnego lotu i odezwij sie jak tylko dotrzesz na miejsce Tryni-nic się nie martw zrobisz szybciutko hsg-wtedy bedzie z górki i wierze bardzo mocno ,że cud się zdarzy.Czego Ci życze z całego serca. Karolciu-wykuruj się do końca,bo potem znowu coś Cię dopadnie niedaj Boże:) Mychass- Pozdrawiam wszystkie psiapsiółki te oczekujace na cud,nasze przyszłe mamusie ,oby dotarły szczęśliwie do końca ciąż i oby co złe omijało je szerokim łukiem,i dla naszej Dianki i Justynki i ich pociech.

dziewczynki - jestescie kochane - ja boje sie strasznie wyniku hsg - boje się ze cos tam jest nie tak i dlatego nie zachodze w ciąże ... dziś minek poszedł na badanie wilkołaczkow - zobaczymy jakie ma wyniki - ale u niego to juz od dłuzszego czasu jest w miare dobrze ... takze lapie doly nadal ze to ja jestem wszyskiemu winna i dlatego nie mozemy miec dzidziusia ... jutro usg tarczycy - potem umawiam się na wizyte do endo - tak myslę ze 5.11 bede miec juz większy obraz co z moja tarczycą - potem zapytam sie czy trzeba kontrolowac te przeciwciała i prolaktynę ... uff - czasem to juz opadam z sil ... ale wiem ze poddawac się nie wolno takze ide do przodu pomimo tego wiatru wiejacego w oczy ...

Hej kochane koleżanki, Nie odzywałam się dawo, ale wiecie w jakim byłam stanie. I jeszcze od piątku byłam we Wrocławiu, zaczęły się moje studia. Jestem wykończona, nie dość że nie mogłam spać od tyg. To od dwóch tyg. miałam 2 zmiany i ani jednego dnia wolnego i teraz w sobotę jeszcze do pracy idę :( Zasnę chyba na stojąco. Ale tyle dobrego, że za wiele czasu na myślenie nie miałam i jakoś powoli doszłam do siebie. Krotok ustał, więc na dniach wybieram się do lekarza. Choć powiem wam, że nie mam odwagi jakoś iść. Nie wiem czy chcę się dowiedzieć czy to była ciąża czy nie. Wiem ze nie dowiem się w 100%, ale zawsze jednak. Boję się, że jak usłyszę coś ... to znowu się rozkleję. No to tyle o mnie teraz o Was. Podziało się przez ten czas jak mnie nie było. Cieszę się, że zdjęcia dotarły, akurat na tych zdjęciach jestem z tymi koleżankami, które są ok. Drugiej połowy po rpostu nie fotografowałam :))))) trinity- musisz się trzymać. Ja Ciebie rozumiem naprawde. I myślę, że wszystkie Cię rozumiemy. Ale nie smutkować się, trzeba iść do przodu. I nie możemy zapominać, że mamy siebie. Mi bardzo pomogłyście. akasia-szybciutko czas leci prawda :) mam nadzieję, ze czujecie się dobrze z maluszkiem w brzusiu :) Voltare- podzielam w 100% twoje zdanie co do pasji facetów. Sama mam takiego pasjonata w domu. Już nawet nie zmaierzam tego zmieniać, bo tylko się denerwowałam :))) karolcia- mi się Praga podobała, szkoda tylko, że większość rzeczy zwiedziłam z zewnątrz :)) I karolciu - kuruj się kobieto !!! martika to dla ciebie martyniu- trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Nie denerwuj się za bardzo, bo wiesz, że nerwy ani Tobie ani dzidzi nie pomagają. Ale z dugiej strony jak tu się nie denerwować w takiej sytuacji. Ściskam Cię cieplutko i przesyłam buziaczki mychass- buziaczki i wracaj szybciutko do siebie Pozdrawiam wszystkie koleżanki i do następnego kliknięcia :)

Trini, chyba lepiej żeby się po hsg okazało cos konkretnego, co można szybciutko wyleczyć, niewiem, tak mi sie wydaje. Bo jak bedzie wszystko ok, to będziesz się dalej zastanawiać dlaczego się nie udaje? Myślę że ładnie się wszystko udrożni i już w następnym cyklu się uda Martt, no to rzeczywiście masz teraz malutko wolnego czasu, ale wdrożysz się do weekendowej nauki i będzie dobrze. Do lekarza musisz iść, jesli to była ciąża to już będziesz wiedzieć ze spokojnie możesz zajść, porobisz badanka i kolejny raz będzie udany :) Jadirko, ale sie napracowałaś tej nocy, jeszcze jak frekwencja była rekordowa to tymbardziej :P

Cześć dziewczynki. Wpadłąm zeby się przywitać i napisać co u mnie. Dalej leżę i biorę fenoterol. Zaraz szykuje sie do lekarza i boje sie jak diabli, żeby wszystko było ok. A boje się dlatego ze dalej mam te twardnienia brzucha mimo leków. Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze. Martyniu przeczytałam ze też musisz lezeć biedactwo, ale słuchaj lekarza i grzecznie leż a wszystko bedzie dobrze:) Surfitko jeszcze raz gratulacje, dbaj o siebie i o dzidzię! Paula trzymam kciuki zeby wszystko poszło dobrze.Jak Ty urodzisz to ja będę następna, zaczyna mnie to przerażać:) Pozdrowienia dla wszystkich jeszcze nie zaciążonych i już zaciążonych!!!Dajcie sobie tylko jeszcze trochę czasu:))) Uaktualniam tabelkę: Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23..............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ .......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. .........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............39.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............32............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............26.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

Anisik daj znać czego się dowiedziałaś u lekarza :) mam nadzieję że wszystko będzie jak najlepiej, a swoją drogą to za co wy dziewczynki ( TY I MARTYNIA) tak cierpicie? po trudach udało wam się zajść w ciążę, a innym to z przypadku wychodzi, ehh :( poczytałam dziś troszkę innych tematów, na jednym laska współżyła bez zabezpieczenia, wzięła Postinor a i tak okazało się że jest w ciąży, w dodatku już z tym chłopakiem nie jest. To jakaś paranoja jest!!! NIE ZGADZAM SIĘ Z TYM!!! :(

dziewczynki dziękuje za ciepłe słowa, Wpadłam sie tylko przywitac bo dostałam skierownaie do szpitala i rano mam się zgłosić:( Akasia ma mi dan telefon to bede was informowac na bieżaco co i jak, chyba ze któras z Was zaraz mi napisze numer tez na maila i zdąze odczytac. Buźka Pazia/Warszawa...........26.............23.............. .....ok 18.11.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23..............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.09.07 karolcia_26...................27 ...........17 ........................9.11.07 Eliza333/Kraków............30.............13............ .......ok.01.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............65................... ...28.10.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............12.......... . ......ok.??.11.07 Katia100/Gliwice............23..............8........... ........ok.27.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. .........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............3...................ok 11.11 .07 Mariejka28..................29...............9.......... ..........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2 zaciążone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Paula76/Olsztyn...........31............39.............. .......27.10.2007 anisik/Wrocław............28............32............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............27.............. ..28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............16.............. ........03.04.2008 kukusia .......................25...........11...................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........6.............. ........17.04.2008 Surfitka/Kraków...........27.............7.............. ..........06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd...............Płeć........Imię.......................Da ta ur. Diana24/Olsztyn...... syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn........Adrian.................. ..08.10.2007

czesc kobietki!! co słychac?? jaczekam na ta okropna @ ktora w sumie juz 6 dni temu powinna przyjsc bo ostatni moj najdłuzszy cykl trwał 25 dni a dzis a jutro mam juz 32 ale wiem ze przyjdzie czuje to a i jeszcze czuje ze bede musiała ja tabletkami wywoływac bo jak zwykle zrobi sie zastoj :( Martt nie boj sie isc do lekarza, co nas nie zabije to nas wzmocni, jajuz przezyłam 2 poronienia wiec dobrze wiem co mowie. Jadirka a jak tam po wyborach?? ja tez byłam w komisji i dzis odsypialam. Voltare widze ze ty tez podzielasz moje zdanie co do rozmów w pracy i smianie sie ze ktos tam nie zna smaku maciezynstwa. Trini rzymaj sie bedzie wszystko ok!!! Trzymam za Ciebie kciuki :) Karolciu tak to juz jest ja to twierdze ze Pan Bog jest juz zmeczon i sam juz nie wie co robi i jak przydziela te dzieciaczki bo one sie tylko marnuja w tych alkoholowych rodzinach a tam gdzie milosc i warunki brak dziecka, to niesrawiedliwe i ja tez tak uwazam. Martyniu trzymaj sie.... Surfitka ciesze sie ze jestes zadfowolona i bardzo zazdroszcze ze juz przyszedł Twoj czas, my tu nadal na swoj czekamy do mnie zajrzalam dzis szwagierka i przyniosla te dokumenty zeby wypełnic i przyjsc do tego pogotowia opiekunczego. Jutro idem zaniesc dokumenty i mam nadzieje ze juz jakos od srody pojde sie zajmowac tymi dzieciakami, juz nie moge sie doczekac. A wogole nie uwierzycie jakiego mam pecha, bralam 2 tygodnie w sumie to jakos ponad dwa tygodnie temu te zastrzyki zeby pękł ten pecherzyk i teraz mam pod skora na tyłeczku takie jakies kulki, jakby gózy i musze smarowac altacetem bo to swedzi jakby mnie komary pogryzły i mam tez takie slady jak po komarach, eh same klopoty ale juz nie bede o nich myslala bo bede miala 25 niemowlakow na glowie i to codziennie :) dam znac jak mi poszedł pirwzy zien, i mam nadzieje ze nie bede chciala ich wszystkich zaadoptowac. ok uciekam lezec bo mnie jakies grypsko bierze. Miłego wieczorki, buziole :)

Martyniu, na pewno w szpitalu będziesz pod dobrą opieką, no i zawsze to na miejscu. Leż i wypoczywaj, buziaki

Martiko napisz koniecznie o pierwszym dniu :) ciekawe jak to będzie. I uważaj, jak sie przeziębiłaś to nie idź, bo dzieci się pochorują. A może @ do Ciebie nie trafi??? :)

Cześć babolki:) Karolcia - ech żeby to tak wszystkim sprawiedliwie los według zasług bejbiki przydzielał... Bo to tak właśnie powinno być. A jest tak, że ktoś nie chce - broni się rękami i nogami i świat jego legnie w gruzach gdy dziecko pojawi się w jego życiu niekoniecznie takiej chwili gdy będzie gorąco wyczekiwane - to takie osoby wpadają - czasem kilka razy pod rząd w krótkim czasie. A drudzy chcą - są w stanie utrzymać i wychować tą dzidzię na dobrego człowieka, a przekorny los wali im pod nogi coraz to większe kłody:( Ja już sama nie wiem... Kolejny cykl dobiega końca (21dc) - ten przynajmniej nie poszedł zupełnie na marne - przynajmniej porobiłam większość badań - jutro reszta. Staram się nie myśleć, ale i tak myślę. Myślę, żeby nie myśleć i w ten sposób robi się jakieś chore błędne koło. Staram się nie nakręcać, ale i tak się nakręcam - wsłuchuję się w swoje ciało i zaczynam sobie wymyślać coraz to jakieś symptomy - no przecież jak tak dalej pójdzie to w jakąś paranoję można popaść...:O Martyniu - wysłałam Ci maila - i tel. - jeżeli będziesz chciała - zawsze możesz dzwonić albo pisać:) Trzymajcie się obie kobietki dzielnie i wracajcie do nas całe i zdrowiutkie!!! i [ dla Cibie i maleństwa! anisik - za Ciebie trzymam również kciuki:) Jeszcze odrobinkę - a jak dobrze pójdzie może już na Boże Narodzenie Twój najdroższy i najpiękniejszy prezent będzie razem z Wami...:) martt - cokolwiek się dowiesz u gina - mam nadzieję, że Cię to uspokoi. Jeżeli to nie była ciąża - z pewnością Cię to uspokoi, w przeciwnym wypadku - tak jak napisała karolcia - przynajmniej będziesz wiedziała, że możesz samoistnie zajść w ciążę. A całą resztę odpowiedzialną za jej utrzymanie można spokojnie podleczyć:) Głowa do góry!;) mychass - najlepszy z tej całej laparoskopii jest ten późniejszy miesiąc chorobowego;);) Tak po 2 tygodniach mniej więcej zapomnisz o laparoskopii, a potem 2 kolejne tygodnie - czysto zasłużony wypoczynek;) tryni - hsg to zawsze jakiś kroczek do przodu - u mnie o tyle się przydało, że przy okazji mi udrożnili tam co nieco;) Tak więc przynajmniej jedna zasadnicza przyczyna została wyeliminowana. Nie martw się - mychass przeżyła laparoskopię (:P) - Ty przeżyjesz hsg - i wcześniej czy później na bank przyniesie to oczekiwany efekt:) Surfitko - czekamy na wieści;) jadirka, martika, akasia, dianka, justynaM, kukusia, Paula, katia, justynka24, marta24, Elizka i wszystkie obecne i nieobecne -