Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

uff ale gorąco, a ja tu zdycham przy żelazku :P nie lubie tych przygotowań do wyjazdu, wydaje mi się ze czegoś zapomnę, chciałabym się już teleportować na miejsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dzisiaj ja pierwsza, w sumie to juz nie spie od 4:-( jakoś nie mogłam dzisiaj spać a zaraz jade połazić po sklepach:-) miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akasiu są az 4 miedzyrzecza, ale domyslam się ze wy jedziecie nad to w zachodnio-pomorskim czyli sama gróa mapy:) to dla nas za daleko jak na weekend, ale jak wrócicie to w spierpniu na jakiś weekend chetnie mozemy razem wyskoczyć, znajdziemy cos zebyśmy miałay mniej więcej po równo:) olawd- miłej podrózy katia ja robiłam tes dokładnie 5 dnie preed @- Quick viu i yszły dwie krechy według mnie to nie jest za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry 🌻 Quick viu jest chyba najlepszy ;-) i wykrywa ciaze nawet na kilka dni przed @ martyn--iu w takim razie poszukaj jakiegos spokojnego miejsca ;-) tez sie zorientuje...a jeszcze w lipcu prawdopodobnie bedziemy jechac do rodziny w boleslawcu pod jelenia gora czyli przez legnice :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam rodzine w Bolesławcu:) no to chyba sobie zdajesz sparwę, że nie ominiesz mojego domu, bo się obrazam raz na zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu pusto gdzie jestescie dziewczynki Trini zagladaj do nas częściej, smutno tu bez Ciebie zawsze pisałas dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzydko na dworze....bbbrrr.......położyłam się z hanią,ale cos spac nie moge trini w wirze pracy ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słonka:) Komputerowa rewolucja zakończona - sprzęcior został uleczony i ponownie działa jak należy;) A u mnie dzisiaj piękna słoneczna pogoda a do tego duchota, że ma się wrażenie, że człowiek cały czas mokry jest jakby dopiero wannę opuścił:O Widzę, że na tapecie temat wakacyjny...:) Jejuś, jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów... Mam nadzieję, że to mój ostatni urlop w domu - bez względu jak się skończy moje IVF na drugi rok zaplanujemy jakiś dłuższy konkretniejszy wypad. A teraz biorę sobie chyba 4 tygodnie urlopu, z czego połowa chyba przeznaczona zostanie na monitoring i takie tam bla, bla, bla, druga połowa natomiast na \"dmuchanie na zimne\" i lenistwo i modlitwę o pozytywne efekty...;) akasia, martynia - mam nadzieję, że Wasze spotkanie dojdzie do skutku i Wasze córy będą miały okazję do zapoznania się ze sobą (no nie mówiąc o Was;) ), no i liczymy (bo myślę, że nie tylko ja) na jakiś fotoreportaż ze wspólnego wypadu:) pazia - jak tam pierwsze zakupy dla maleństwa?:) karolcia - nawet jakbyś czegoś zapomniała na ten wyjazd - toż to przecież nie wyjazd na pokaz mody, ani na jakąś galę - tylko na łono przyrody - a tam wiele rzeczy jeżeli chodzi o wygląd i ciuchy jest wybaczalnych:P Zresztą cóż Ci więcej będzie do szczęścia potrzebnego - woda, słoneczko, cisza - żyć nie umierać:) tryni - pracusiu - widać ta Twoja praca jest niezwykle absorbująca;) Wiem, że pewnie teraz cały \"domowy\" czas poświęcasz na obowiązki domowe, no i mężusiowi, ale zaglądaj do nas częściej:) Katia - i jak odważyłaś się zatestować?:) Pozdrowionka dla wszystkich! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ciekawe czy katia zrobila test??? Voltare masz racje z tym urlopem, po ivf lepiej sobie odpoczywaj tylko z drugiej strony te 2 tyg. będą ci się ciągnęły w nieskończoność. Tak ja już mam pare rzeczy dla dziecka, bodziaki, śpioszki, niedrapki po pare sztuk bo moja mama już zaczeła mi kupować a ja chciałam poczekac z tym wszystkim do września z drugiej strony warto jak jest coś w promocji;-) później się mniej kasy na to wyda. A może któraś bedzie w Wawie i by się chciala spotkać jak tak to ja z chęcią:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voltare na pewno sie uda i ne bedziesz załowała ze nigdzie nie wyjechałaś, bo nagroda bedzie przewyższac wszytsko!!! paziu ja mam ochotę sie spotkać z Tobą też, może kiedyś wybiorę sie jak Lenka podrosnie na wycieczkę do warszawy bo dawno nie byłam to też się zobaczymy, a co do rzeczy to ja już kupowałam w 13 tygodniu pełno ciuszków, mimo wiecznie zagrozonej ciązy i ostrzezeń, miałam to gdzieś- trzeba być dobrej mysli i tyle:), ale ja czuję paziu że będziez miała synusia;) my bylismy w parku bo było ciepło, ale nagle zrobiło się zimno wietrznie i zaczeło padać i ucieklismy do domu i nie ma co robic w taką pogodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie by było się spotkać:-) hehe martyniu oprócz tego dresiku różowego wszytsko inne mam w kolorach unisex;-) więc tak naprawde to mi wszytsko jedno co będzie ale nastawiliśmy się troszke na dziewczynke. U mnie jest duszno i nic mi się robić nie chce a musze powoli obiad zacząć przygotowywać bo za pare godzin maż wróci z pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazia - wiem, że się będzie ciągnąć w nieskończoność - po obu IUI miałam wrażenie, że czekam nie 2 tygodnie a conajmniej 2 miesiące. Ale nie chcę w tym czasie jeździć do pracy - jakakolwiek by ona nie była, zawsze jednak dostarcza mi trochę adrenalinki;) czasem stres, aby zdążyć na czas z robotą, no i dodatkowo dojazdy - być może z mojej strony będzie to rzeczywiście tylko dmuchanie na zimne, ale nawet gdyby tak miało być, to i tak spróbuję. A z tym aby nie kupować ciuszków przed czasem to moim zdaniem przesąd. Jak potem ze wszystkim zdążyć, a jeszcze nie mieć w rezultacie pośpiechu wrażenia, że się coś przeoczyło, albo o czymś zapomniało. Zresztą w ostatnim trymestrze mamusiom bardzo często brak kondycji na bieganie po sklepach i pozostają jedynie zakupy przez internet... A to taka frajda biegać po tych wszystkich sklepach i móc się samemu z bliska przyjrzeć rzeczom, które planuje się kupić... Moja koleżanka tak zwlekała, a potem wylądowała przed czasem w szpitalu i kompletowanie wyprawki spadło na barki męża. Ale się biedak natrudził i nakombinował, aby na przyjazd dzidzi wszystko było gotowe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i chyba przechwaliłam pogodę - była burza jak się patrzy - taka z piorunami i ulewą! Ale dobrze, że pranie mi przynajmniej zdążyło się wysuszyć:) Coś mam wrażenie, że tutaj u nas się ostatnio wyludniło. Dziewczyny pisały jak były na etapie staranek, a potem wszystkie zamilkły, jakby o nas zapomniały... A szkoda.:( Przestały reagować na jakiekolwiek zaproszenia:( A może są jakieś podczytujące nas dziewczyny, które chciały by się przyłączyć i trochę rozruszać topik (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu;) )? Fajnie było tak wracać po pracy i mieć przynajmniej kilka stron do nadrobienia, szkoda by było jakby wszystko umarło śmiercią naturalną:O Hej - babolki - aktualizujcie przynajmniej tabelkę i dajcie znać, że żyjecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tego samego zdania co Voltare, fajnie było kiedyś tutaj zresztą wydaje mi się ze topik był/jest skarbnicą wiedzy, zawsze można się coś nowego dowiedzieć. Ja co jakiś czas sprawdzam tabelke i czekam cichutko na ktorąś dziewczyne jak zafasolkuje, chce się cieszyć waszym szczęściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja po raz ostatni w najbliższym czasie :) nie zapomnijcie czasem o mnie :P Voltare, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to będą twoje najwspanialsze wakacje :) Ja też nie wierzę w przesądy, jak są jakieś fajne rzeczy do kupienia i niedrogo, to warto wcześniej pokupować; jak widziałam liste rzeczy ze szkoły rodzenia to padłam; o niektórych to nawet mi się nie śniło, że warto mieć :P a sił pod koniec ciąży coraz mniej i pewnie ochoty na łażenie po sklepach też. No to żegnam się z wami 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Akasiu,moja mama zostanie z mala. Tak przynajmniej na razie planujemy :) I dziekuje, juz u nas dobrze, doszlam do siebie. Mala nie daje w kosc, przesypiamy cale noce :) Karolciu, udanego wypoczynku !!!! Martyniu 😘 Paziu, pewnie ze ci nie zgina ciuszki :) Jednak rada jak najmniej rozmiaru 56 ;) Ja juz odkladam ciuszki na polke, bo sie Nina nie miesci . Na szczescie mialam tylko kilka sztuk dla noworodka :) I wcale sie nie przejmuj zabobonami, wszystko bedzie dobrze :) Pozdrawam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana:) karolciu udanych wakacji:)pewnie ze nie zapomnimi o tobie, będziemy czekać z niecierpliwoscia na zdjecia i relacje z wyprawy Surfitko masz racje ja miałam duzo ciuszków 56 i wszystkich nie zdazyłam ubrac mimo ze Lenka była malutka i miesiac nosiła ten rozmiar,ale to tez wina babci(oczywiscie mojej mamy)bo tez wpadław szał zakupów i tyle nakupowała;) u nas dzis ładnie narazie niebo czyste, słoneczko swieci, a mi sie chce spac ale mały urwisek juz wstał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sloneczka!!!!!!! ja juz u mezusia !!! lot masakryczny - tak nas wytrzepalo ze pozniej caly wieczor i noc brzusio mnie bolal i napedzilo mi to niezlego stracha . wczoraj bylam na zakupkach - wydalam mase pieniazkow na dzidziusia :-P dzis musimy jeszcze 4 paczki zawiezc do wyslania - nawet nie chce myslec ile kasy na to pojdzie 😠 buziaczki i pozdrowienia dla was kochane 👄 no i fluidki ************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Olu.Jak tam sie czujesz?,jak tam brzusio?Slyszalam ze sie okupilas,duzo ciuszkow dla dzidzi,fajnie.Jak tam pobyt u meza? i jak tam podrorz?Pozdrawiam i glaskanko dla brzusia,buziaczki,pa👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej slonka,weszlam sie z Wami przywitac,pozdrawiam Was i przesylam buziaczki 👄🌻 Dziewczyny odzywajcie sie czesciej :) Bo smutno tu bez Was :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no faktycznie pusto tu, ja własnie wróciłam z wycieczki, byliśmy w Lwówku- 50 km od nas, dzis była impreza bo było swieto kamienia szlachetnego i było mnóstwo kraminków i oczywiscie obkupiłam sie w jakieś pierdoły, haha wieczorem grają\"łzy\" lubie ten zespól, jednym słowem było bardzo fajnie mimo deszczu, który pozniej na szczęscie ustał, chciałam porobić fajne zdjecia, ale był deszcze a potem jakoś sie zapomniało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słonka!:) Martyniu - Ja też dzisiaj byłam na wycieczce - pozwiedzać jeden z zamków - jakieś 30km od nas;) Ale tam ślicznie - tak blisko, a dopiero pierwszy raz tam byłam - aż wstyd się przyznać:P Z rana wahaliśmy się jechać-nie jechać, bo pogoda taka sobie była... Ale ostatecznie zdecydowaliśmy się i nie żałuję:) Pogoda się \"spsuła\" dopiero po naszym powrocie do domu - leje i grzmi co chwila - więc staram się wyłączać kompa na takie największe grzmoty, bo wolałabym, żeby mi to moje pudło jeszcze przez jakiś czas posłużyło, a u znajomych kiedyś jak piorun walnął niedaleko ich domu, to popalił wszystko co miało wtyczki powsadzane w gniazdka - łącznie z telewizorem i lodówką. A z resztą babolek co się dzisiaj dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry voltare super ze wycieczka się udała, my też jechaliśmy w straszny deszcz, ale na miejscu przestało padac:) chyba nasz forum umiera śmiercia naturalną, wydaje mi się ze dziewczynki nie mają ochoty już pisac, bo nie wierze, zeby nie znalazły 5 minut w ciagu dnia, nawet mimo pracy i obowiazków, no cóz trudno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wczoraj się nie odzywałam bo spędziłam caly dzień u kolezanki. Świetnie że wam się udały wycieczki, u mnie też się rozpadalo i strasznie grzmiało:-( Olawd super że już masz tyle rzeczy dla maluszka, ja od razu wszystkiego nie kupuje bo czycham na promocje. A mi się wydaje że dziewczyny tutaj wrocą większość jest na urlopach, i wogole to taki okres wakacyjny. ja tam wierze że topik nie umrze. miłego poniedziałku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×