Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Paziu czy mozesz mi podac namiary na NK na Trinitke???? Bo wlasnie chyba tylko jej nie mam:)Dziekuje:)

Marto już poszło:-)

Dzieki Paziulku

witam:) zajrzałam wczoraj o 20 zeby sprawdzic paziu co tam po wizycie ale juz nie zdązyłam odpisac bo zaczynało sie na wspólnej paziu cudownie ze wsztysko dobrze a synek rośnie jak na drożdzach:) Trini fajnie ze piszesz zaraz zajrze na klase:) Marta24 ja uwilebiam sernik zostało jeszcze troszke?:) karolcia no wreszcie jestes:) tez bym chciała pojechac sobie do Krakowa:) co do kurteczki karolciu to mieszkamy od siebie 150 km(NA SZCZESCIE)wiec nie bardzo miałam jak jej pokazac:)

dzien dobry mało piszę,bo moja myszka do komputera zastrajkowała (czekam az maz mi z pracy przyniesie !!) narazie uzywam tego cholernego kwadrata w laptopie -- nienawidze go! Poza tym szukam jakiejs kiecki na wesele i buszuje w necie....ale chyba mam marne szanse by cos ciekaego trafic ;-( Pazia moje gratulacje dla synalka ! duzy chlop juz niego,a polozeniem sie nie martw ma czas do 34 tyg. :-) mnie hanusia sie odwrocila w 32 i dokladnie to pamietam :-D Kurteczki szukam w dlaszym ciągu,narazie ubierałam jesienna,ale dzisiaj to juz zrobilo sie wyjatkowo zimno bbrrrrrrr i caly czas leje !! Trini ja Tobie tez zycze wytrwalosci--nie poddawaj sie kobito i czekam juz na styczen.

akasiu witaj:) z Twoją figurka to na pewno znajdziesz kieckę wszytsko na Tobie będzie pięknie leżało:) paziu zapomniałam ci napisac, zebys sie nie przjmowała połozeniem, u mnie co tydzien leżała inaczej raz głową w dół, potem w miednicy, potem bokiem, dwa tyg przed porodem byłam na wizycie (36 tydzien) i była juz gotowa do porodu tzn głową w dół- lekarz mowi: o to juz tak zostanie na tym etapie, dlatego nie zrobił mi usg przed cesarką, a potem skamlał ze nie mógł znależc główki, a mała leżała sobie znowu bokiem w miednicy, takze wszytsko jest mozliwe do ostatniej chwili

Cześć dziewczyny Martyniu, Akasiu nie dziękujemy i nie zapeszamy. Niech Adrianek sobie rośnie:-) Ja nie tak dawno wstalam i zaraz ide na zakupy bo poźniej ma przyjechać do mnie koleżanka a jeszcze musze obiadek przyszykować. I tak pewnie tu jeszcze zajrze niedługo:-)

cały czas pada.......az mi sie nie chce ruszac z domku martyn--iu sukienke...... ciezko znalezc,bo raczej na mnie to........ nie ładnie lezą tylko wisza :-/ musze zamknac kompa bo normalnie sie juz uzaleznialm

napomknę jeszcze,ze moj wspanialomyslny maz wymyslil sobie nowe zajecie.Zrywa u dziadka winogron,a w domu robi z niego wino :-I nie musze mowic jak wyglada kuchnia...oj...te chlopy.

cześć:) Wczoraj wróciliśmy późno i nie miałam już sił, aby włączać kompa. Widziałam wczoraj po raz pierwszy i słyszałam serduszko mojej kruszynki:D Niesamowity widok - jeszcze niedawno nie wierzyłam, że kiedykolwiek będzie mi dane ujrzeć taki widok na własne oczy:) Acha - brzdąc osiągnął zawrotną wielkość 12mm:D Mam już założoną kartę ciąży (ważę już po tych lekach tyle, że w życiu tyle nie ważyłam :O, ale stopniowo zaczynamy odstawiać po jednej tabletce, więc może i waga zacznie przyrastać \"przepisowo\":P ). A ponadto dostałam w klinice śliczny album - paziu - taki o jakim rozmawiałyśmy kiedyś i jaki chciałam sobie kupić:D Na fotki z USG, fotki brzuchala, na wszystkie dane, nawet na fotkę z ulubioną pierwszą zabawką:D Super! A do tego 2 mini-poradniki dla rodziców - nie spodziewałam się takich prezentów, więc były bardzo miłą niespodzianką:) akasiu - ja mam też winogron - dużo go jest, ale do jedzenia się nie nadaje - jakaś taka odmiana kwaśna i z niemożliwie dużą liczbą pestek - jak bardziej dojrzeje to nawet jest słodkawy ale cała buzia od niego szczypie - więc dzielimy go sprawiedliwie między jednych i drugich rodziców. Wino z niego też wychodzi całkiem niezłe i bardzo dobry sok:) Tryni - zdjęcia bardzo ładne i fryzurka też \"zgodna z planem\";) Trzymam kciuki za to, aby udało Ci się zebrać jak najwięcej sił do dalszej walki! Wiem, że to trudne - sama już przechodziłam dłuższe lub krótsze okresy załamania i zwątpienia. Ale zaglądaj do nas - tak jak dziewczyny napisały - możemy gadać przecież o różnych pierdlołach - niekoniecznie o badaniach i starankach:) karolcia, justynka - trzymam kciuki za jak najwięcej wzajemnych \"kopniaków\":P i za pomyślną realizację wspólnych planów;) martyniu - dla dzieci ciuszki są teraz tak śliczne, że trzeba nielada talentu, aby z takich cudeniek wybrać jakieś wieśniacke badziewie:) Aczkolwiek niektórym się to udaje - miejmy nadzieję, że Lence trafi się śliczna i modna kurteczka;) Buziaki dla wszystkich i póki co spadam do kuchni - mąż wymylił sobie dzisiaj na obiad kluski śląskie z sosem grzybowym, a przy tym jest niestety trochę roboty - zajrzę później:)

akasiu ty się uzależniłas? a co ja mam powiedzieć haha i chetnie skosztowałam bym tego winka;) volatre to cudownie gratuluję!!!!!! przestoało kropic idę na spacer bo juz nie mogę usiedziec cholera czy wy nie mogłybyście mieszkać trochę bliżej mnie?haha

hej sloneczka sorki ze sie tak malo udzielam ale ostatnio znowu troszke jakis tam problemow malych wychodzi ktore sie kumulują . u mnie ok , maly tak strasznie bryka zawsze po 23ej ze tatko moj sie sie smieje ze nocny marek z niego bedzie :-P a tak wogole to okolo polowy listopada wkoncu odbieramy nasza kochana suczke!!! i jestesmy strasznie szczesliwi!! :-D

Witam dziewczynki :-) No to Karolcia - jestesmy umuwione :-), mam nadzieje , ze uda nam sie zrealizowac plany hihihi :-). A cytologie to ja robilam chyba...... aż wstyd sie przyznać .........ze 4 lata temu, takze sie nie przejmuj. Voltare - gratuluję !!!! super , ze wszystko jest ok . To kiedy wybierasz sie na L-4 ???? A moze jakies fotki byś przesłała jak wyglądasz ?? - czy te kilogramy to prawda czy tylko tak wmówiłaś sobie hmm.... Paziu - Adranek chłop jak sie patrzy , dobrze , ze dzidzia zdrowo rosnie - buziaki dla Was !!!! Martynia, Marta, Ola - dla was po i

Justynka - no niestety - nie wmówiłam sobie - liczby mówią same za siebie:P Ale przynajmniej wiem, że warto było:) Poczekam jeszcze trochę, aż brzuchal trochę podrośnie, to wtedy poszaleję z aparatem (wtedy wagę będzie na co zwalić:P:P:P ) Co tam - po porodzie wykupię sobie jakiś karnet na basen i jakoś to zrzucę:P

a na L-4 pójdę może od Bożego Narodzenia - o ile nadal wszystko będzie ok... Chyba, że wcześniej zacznie się siarczysta zima i nie będzie mi się chciało dojeżdżać... Albo jakbym (odpukać) z jakichś powodów zdrowotnych musiała.

kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tyle się napisałam i strona wygasła, szlag!!!!!!!!!!!!!!! kupiłam małej kojec tzn łózeczko turystyczne bo juz nie mam siły za nią latać, a tak po bokach jest siateczka a ze jest na kółkach to przeciągnę to tu to tam i siedzi w nim i się bawi(zobaczymy jak długo);) justynka marsz do lekarza, nieładnie nieładnie voltare na pewno wszytsko bedzie dobrze, wiec jeszcze troszkę popracujesz, a wagą sie nie przejmuj to nie jest teraz ważne:)! jadirka a ty co milczysz?przy okazji dawania komentarzy na klasie mogłabyś cos skrobnąć;););););) olawd dobrze ze cos zawsze napiszesz, chyba faktycznie bedzie nocny marek moja mało kopała wieczor ok 19 i rano o 6-7 i to są jej pory do \"skakania\" do dzisiaj:)

martynia----a to sie ucieszylam :-P ladnie zaczynac bedzie po 23ej hihi mam chociaz nadzieje ze pozne nocki przespi voltare---to cudownie ze maluszek tak ladnie rosnie!!! kurde ja jeszczed nie slyszalam mojego malutkiego serduszka :-( ale za to kopie jak najęty :-P juz nie moge sie doczekac jak ty poczujesz - super uczucie .=, a do niedawna myslalam ze nie bedzie mi nigdy dane...

olawd nie martw sie takie noworodki to wiecznie spią:) a gdzie reszta haloo?

hej Voltare, super że już mogłaś usłyszeć bijące serduszko :) a i prezenciki fajne dostaliscie :D Martyniu, myśle jak voltare, odnośnie kurteczek, teraz jest tyle pięknych rzeczy, że chyba nie można kupić brzydkiej; tak sobie pomyślałam dzis jak mijałam sklep z ubrankami u nas w mieście :) Akasiu, nie martw się, ja też jestem uzależniona; od czegoś trzeba :P Paziu, ale ten synek rośnie :) już wkrótce będzie z wami, cudownie. Ola - tobie też szybciutko zleci i nie martw sie, malutkie dzieci śpią i jedzą i tak w kółko :) Justynko, no no to idziemy :D

Ja dopiero teraz Martyniu ale mnie pocieszyłas:-p bo mój maluszek to kończy kopać o 23 a zaczyna ok 4 rano i tak już kopie i kopie praktycznie caly dzionek a od dzisiaj to wogóle mi jakaś gula po prawej stronie czasami wyrasta;-) Voltare gratuluje i ciesze się bardzo że z maluszkiem wszystko oki:-) Justynka to ty marsz do gina na badania. Karolciu, olawd

witam:) akasiu ratuj!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze pametam ze Hania miała biegunkę? co jej podawałas, czym karmiłaś i jak długo to trwało. Moja ma od poniedziałku, dosłownie robi 10 razy dziennie i z 5 razy w nocy na razdko idę dzis do lekarza ale dopiero na 10 mam nadzieje ze zajrzysz do tej pory i cos pomozesz;(

hej marty--niu trzeba sprawdzic od czego ta biegunka jest,,,a ma goraczke??? moze to rotawirusy,a moze jest uczulona na jakies jedzenie (pomysl co jej dawalas) albo ma z powietrza. Ja sie ratowałam ORS 200 hippa to jest kleik marchwiowo-ryzowy dostepny w aptekach bez recepty.no i dieta lekkostrawna.

podawaj duzo picia zeby sie odwodnila!!1 pozniej napisze bo musze spiewac mojej marudzie

witajcie myszki moje ... poprawiam tabeleczke i zmykam do pracy ... miłego dnia Wam zyczę :) Tabelka nr1: Starające się Trinity /k.Łowicza.........31..............30..................ok. 20.10.08 Lenka_27.....................29.....o.d 9 lat NIC...................12.09.08 Karolcia_26.................28...............29......... ............28.09.08 Marta24/USA................25..............17........... ........ .07.10.08 Justynka24..................25..............???......... . ... .......20.09.08 Katia100/Gliwice...........24.............0............ ............10.08.08 Martt/Głogów ..............27.............12.....................???.07 .08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu Pazia/Warszawa..............27...........27............ ........26.12.2008 olawd/uk.................... .28............23..................... 23.01.2009 Voltare ......................31..............8..................... 05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć-----------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... . ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka...................22.10.2007 Anisik2/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.... . ............10.12.2007 Martynia/Legnica.....córeczka......Lenka............. . …..10.01.2008 kukusia..................córeczka.......Julka........... ........02.04.2008 akasia/ZielonaGóra....córeczka….Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Kseńka...................syn..........Tymek........... .........30.05.2008 Surfitka ...............................Ninka .......................16.06.2008

Ja tez staram sie z moim narzeczonym o dzidziusia,ale martwie sie, bo 3 miesiace temu odtawiłam tabletki i do dzisiaj nie mam regularnego ojresu. Nie wiem kiedy tak naprawde jestem płodna ,a kiedy nie :( Ciągle o tym mysle......

martyn--iu daj znac co z lenka....... voltare bardzo sie ciesze!!!! teraz to juz tylko czekamy na szczesliwe rozwiazanie !! hania marudzila cala noc,chodze do tylu,wiec zmykam jadira a co u Was ? Trini miłej pracki

Ja tez staram sie z moim narzeczonym o dzidziusia,ale martwie sie, bo 3 miesiace temu odtawiłam tabletki i do dzisiaj nie mam regularnego ojresu. Nie wiem kiedy tak naprawde jestem płodna ,a kiedy nie :( Ciągle o tym mysle......

botanika musi minac troche czasu za nim bedziesz miala regularny okres.Moze to byc rok,moze dwa,a moze wcale,dlatego obserwuj siebie.Plodnosc tak szybko nie wraca po tabletkach.(ale zycze Ci bys byla wyjatkiem) skonsultuj sie z lekarzem.

Martyniu napisz po wizycie co i jak. Akasiu może poźniej Hanusia da ci chwilke pospać:-) Trinity miłego dnia:-) Botanika ja po tabletkach dochodziłam do regularnej @ ok 1,5 roku:-( życze ci żeby u ciebie to było dużo szybciej, niestety zostało narazie cierpliwie ci czekać.

http://www.femifertil.otwarte24.pl/