Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Cześć Słonka:) Wpadam na wieczorny meldunek;) martyniu - człowiek w ekstremalnych sytuacjach jest w stanie wykrzesać z siebie dużo więcej sił i woli walki niż w normalnych codziennych sytuacjach... Trzymaj się dzielnie i miejmy nadzieję, że Wasze problemy zdrowotne jak najszybciej się skończą. Dla Lenki wielki urodzinowy buziaczek! 😘 akasia - zdjęcia super, a po Hani mince widać, że już teraz ma pewne oznaki zadatków na małą narciarę;) Mrozik i śnieg dookoła, a mała gwiazda uśmiechnięta aż miło!:D martika - zatem trzymamy kciuki za środowe USG - już pewnie serduszko będziesz mogła podsłuchać:) Staraj się o jak najmniej negatywnych myśli - niech dzidzia czuje, że ma wyłącznie szczęśliwą mamusię:) A co do mdłości - ponoć z czasem mijają;) Udanego wieczoru dla wszystkich bez wyjątku! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:-) Martiko ja mdlości miałam do 13 tc a później jakby ręka odjął:-) także cierpliwości. Akasiu tobie po cc brzuch odrazu spadl?? bo ja mam taki na 5,6 m-c i wsklepie ludzie się mnie pytają czy jeszcze nie urodziłam:-( troszke to pzrykre ale co ja zrobie ze taki beben zostal, a moze już tak na zawsze mi zostanie???:-( :-( A jak pewnie wyjde z dzieckiem na spacer to pomysla ze drugie w drodze:;-) Dzisiaj zaczyanmy werandowanie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazia, polog trwa 6 tygodni i tyle obkurcza sie macica. A rzeczywistosc jest taka, ze miesnie brzucha i skora znacznie dluzej. Ja niestety mam wieksza opone :o I nie ma znaczenia czy cc czy natuarlny. Prz cc masz szwy na brzuchu, no i pewnie sie dluzej wszsytko goi. Chociaz znam przypadki po naturalnym dziewczyny tygodniami sie goily ( chodzi mi o krocze), a po cesarce dziewczyny zdrowe byly szybciutko. Wiec sie nic nie martw, przeciez nawet nie ma 2 tygodni od porodu. Martiko, juz niedlugo uslyszysz serduszko i zobaczysz szkrabka :) Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Paziu, tuż po porodzie chcesz wyglądać jak przed ciążą :) cierpliwości, napewno brzuszek ci spadnie, ale nie od razu :P Martiko dawaj znać w środe co i jak, czy słyszałaś serduszko :) ja dziś miałam termin na usg tarczycy, na szczęscie wszystko w porzadku, pani doktor mi powiedziała, że raczej nie mam niedoczynności, bo Tsh na górnej granicy to ok, a że się staram o dziecko, to trzeba to zbić do 1; i tylko dlatego mam do niej chodzić nadal na kontrole, jak już nie będę musiała brać tego leku to przestane chodzić i gdzieś raz w roku zbadam sobie ten hormon :) ide robić nalesniczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie piszę nic do was bo nawet nie przeczytałam ani jednego wpisu tak mi się w głowie kreci, wróciłam własnie od lekarza i mam ospę, nie mam juz siły czy los sie uwziął na mnie:(napisze cos więcej i poczytam was jak sie lepiej poczuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyniu, ale ty biedna jesteś :( pewnie się zaraziłaś w szpitalu, jak nie urok to s...; ta zła passa musi się w końcu skończyć, ehhh ja miałam ospę jak byłam w liceum, nie ma jak zachorować będąc dzieckiem, miałam 3 tyg wyjęte z życiorysu i to na początku 1 klasy. Zdrowiej szybciutko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynia, zdrowia, zdrowia, zdrowia !!!! Jezu, ale sie na ciebie i Lenke uzwial ten pech. W koncu wyzdrowiejecie dziewczyny, z calego serca wam tego zycze. Karolcia, dobrze ze tarczyca ok. Mysle, ze wkrotce z odrobina pomocy ze strony kliniki bedzie nowa osobka na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć skarby!!! Karolciu26-dziękuje za przesłanie mi zdjęć Akasi🌻 Bardzo się cieszę,że badanka z tarczyca na takim dużym plusie,oby tak dalej!!!!!:) Martyn-iu-ty nie przepraszaj,że nie odpisałaś głuptasku,najważniejsze to szybko wracaj do zdrowia Ty i Lenusia. Życzenia dla Naszej Rocznej Królewny wysłałam na e-maila. Z mojej strony życzę Wam duuużżżooo ZDROWIA i zero więcej chorób!❤️ Akasiu-jak zwykle wyglądacie jak modelki. Śliczne zdjęcia🌻 Sysiu -jak nas czytasz🌻🌻 Najlepszego z okazji urodzin,niech brzuszek rośnie ,a czas szybko mija🌻🌻. Napisz co u Ciebie,jak sie czujesz? Martiko-Mdłości przejdą,ja bym mogła mieć wszystkie objawy byle by tylko mieć pod serduszkiem małego szkrabika-Cierpliwości kochanie moje:) A na USG na pewno będzie wszystko dobrze-zobaczysz ,nic się nie martw❤️ Paziu-macica się kurczy jeszcze jakiś czas,wrócisz do formy i to wkrótce.W lecie będziesz już jak laseczka. Całuski dla Adrianka👄 Surfitko-ale ta twoja malutka słodka,oglądałam ja na Nk.Super:) Całusy dla Was👄 Voltare-głaskanko po brzuszku-cześć] Ciekawe jak Olwad???? Błękitka-a co u Ciebie jak tam wykurowałaś sie???? Pozdrowienia dla reszty kobietek i naszych topikowych szkrabów🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękit_ka
Cześć dziewczynki, Ja już lepiej,ale mój mąż się ode mnie zaraził i nie mógł zrobić badania nasionek:( No nic-w każdym razie dalej trwa mężnie w niezłomnej decyzji:) Czytam wszystko co pisałyście i szlag mnie trafia na tę naszą służbę zdrowia:/ Wrrr,po prostu nóż się w kieszeni otwiera.Trzymam kciuki żeby Wam wszystkim minęły wszelkie kłopoty,całuję i do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti1
jeśli któraś z Was nie podpisała to prosze o głos pod petycją do naszego rządu o zmianę projektu ustawy bioetycznej (regulującej kwestie zapłodnienia in vitro) www.petycje.pl/3700 dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Hej kochane skarby. Długo sie nie odzywalam ale odrobilam zaleglosci.Widze kochane ze u was duzo sie dzieje u mnie w czwartek badania meze,od 4 dni nie moge sie z nim dogadac bo stale cos mu nie pasuje podejrzewam ze chodzi o badania(stres przed nimi)ale ma popoludniowki wiec sie z nim za czesto nie widuje Martyn--iu kochana mam nadzieje ze te wszystki zle choroby nareszcie zostawia was w spokoju i juz nie bedziecie tylko wedrowac od zpitala do szpitala.Mam nadzieje ze operacja Lenusi sie powiedzie i wszystko dobrze sie ulorzy.A to wierszyk dla Lenki mam nadzieje ze mamusia przeczyta Kwiatow nie dam mimo szczerych checi, Lecz slowa ktora zostana w tej malej pamieci zycze szczescia,duzo radosci i dlugiej szczesliwej przyszlosci Niecz los tobie z oczu lez nie wycisnie,niechaj sie tobie wszystko wiedzie pomyslnie.Wszystko co piekne w wymarzone,w dniu Twoich urodzin bedzie spelnione Mam nadzieje ze u Karolci zabieg sie powiedzie i wszystko bedzie ok martika-2428 napewno na usg bedzie wszystko w najlepszym pozadku zobaczysz lekarz rozwieje wszystki twoje watpliwosci Blekitko maz ma wizyte w czwartek zobaczym jek to bedzie i opisze ci relacje z wizyty,wspolczuje ze maz nie moze isc na badanie wiem jak dlugo na nie czekalas mam nadzieje ze sie szybko wykuruje i pujdzie zbadac nasienie Paziu ale adrianek ma dlugie wloski super i te siemne oczeta naprawde super Dla calej reszty gorace pozdrowienia i zycze udanego wieczoru Buziaki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) martyniu prawda jest taka,że ciąza to katalizator chrob...ale Tobie to juz konkretnie daje w kość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! S T O P kochana myśle,ze wszystkie paskudztwa mozliwe do przechorowania juz miałaś,wiec teraz czas na relaks i zdrowie ZDROWIA ZDROWIA ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA Tobie i Lence!! Karolcia wszystko na dobrej drodze. Paziu a z tym brzuchem tak jest,moj polog trwal 8 tzgodni ...bbuuu z tym,ze mi jakos bzuch odrazu zrobil sie plaski ??? (chociaz bylam przygotowana na kalmuczek :-) ) wiem ze jestem jednym przypadkiem na tyciac.Pewnie dlategotez ze mialam mały brzuszek...jak Twoj w 6-miesiacu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kurde przeziębiłam się nawet nie wiem kiedy, katar mam straszny i gardło boli, mam nadzieję że szybko mi przejdzie, że sie nie rozchoruję na zabieg. Akasiu, z Ciebie laseczka była dzień po porodzie pewnie :) ale to geny napewno, ja będę grubasem :D Paziu, byłaś na spacerku już? W sumie nie znam się ale ja bym nie poszła na takie mrozy, a moze nic nie wiem? Olcia, to trzymam kciuki za badanka, a co ty studiujesz jeśli można spytać??? :) juz po wszystkich egzaminach? Justynko gdzie jesteś??? Na nk zaglądasz a do nas? Jak tam twoja wizyta? pozdrawiam 👄 i dziękuję za trzymanie kciuków za mnie :) przydadzą sie za tydzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia, nie zakladaj tak z gory ;) Ja tez z racji mojej nadwagi i postury bylam pewna, ze bede jak slonica w ciazy..a tu sie okazalo, ze jak szlam do porodu brakowalo mi 1 kg do mojej najwiekszej wagi w zyciu :P W 2 tygodnie po porodzie miescilam sie w swoje ciuchy sprzed ciazy. Ale podobnie jak Akasia mialam maly brzuch, ciaze tak naprawde bylo widac dopiero w 7 miesiacu. Ale mimo to podtrzymuje to co napisalam wczesniej, skora, miesnie juz nie sa takie same. Opona zostala :( lae ja szczupla nie bylam chyba nigdy 😭 Olcia, zycze by maz zrobil te wazne badania. Naprawde bez nich ani rusz dalej. jadiro, a co u ciebie? Martyniu, jeszcze raz zdrowka zycze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Ja dzisiaj wyprawiłam chłopa do pracy i na nogach od samego rana. martyniu - brak słów - Ospa?:O - ja na szczęście poprzechodziłam wszystko w dzieciństwie (oprócz różyczki, której zwłaszcza teraz się na początku bardzo obawiałam, ale w sumie dostałam kiedyś na to szczepionkę...) - odrę zaraz w dzieciństwie, potem ospę i świnkę itp - i mam nadzieję, że ta nabyta wówczas odporność zostaje rzeczywiście na całe życie... Chociaż znam 2 przypadki, że niekoniecznie - oba dotyczą świnki - mój kuzyn, mimo, że chorował wcześniej, zaraził się tą chorobą od swojego synka, a właścicielka chaty, którą wynajmowałam w czasie studiów - zaraziła się po raz drugi od swojej córki:P Oboje w wieku ok. 40 lat i oboje się opiekowali dziećmi pewni, że już im nic nie grozi, a tutaj taki boom! Życzę Wam obu szybkiego powrotu do zdrówka! ❤️ Błękitka - a mąż to przypadkiem nie dostał gorączki na samą myśl o badaniu?:P Podtrzymuj go na duchu, żeby się przypadkiem nie rozmyślił:P Olcia - Ty tak samo!;) To pewnie pierwsze badanie męża takie \"poważniejsze\", więc przeżywa to strasznie. Mój stwierdził kiedyś przed którymiś badaniami, że kobieta to pójdzie sobie do ginekologa, zrobi USG i wszystko odbywa się zupełnie bezstresowo (hmmm... tylko szkoda że nie wie ile kobiet przed 1 wizytą u gina przeżywa katusze:P ) a faceta to tyle nerwów kosztuje... Odkąd zaczął ze mną chodzić do lekarza i włazić do gabinetu i być na bieżąco - jego poglądy uległy znacznej weryfikacji. Kiedyś zapytał nawet czy ten doktor musi mnie tak za każdym razem od środka badać:P Kazałam mu się zapytać jak już tam siedzi obok - co też zrobił przy najbliższej okazji :P Oczywiście nie wprost, ale przynajmniej się dowiedział po co to wszystko jest:P karolcia - kuruj się kobieto! A przy HSG żadnych specjalnych środków nie dają, więc ewentualne przeziębienie chyba przeszkodzić mu nie może...Tak mi się wydaje. Przy laparoskopii wiem, że 15 razy pytali czy na pewno nic mi nie dolega, a i to zaraz po niej prawie zapalenia płuc się nie wiadomo skąd nabawiłam... Ale HSG to \"tylko\" parę fotek albo USG, więc powinno pójść bez problemu... A co do brzuchali po porodzie, to mój tak szybko chyba nie spadnie:( Bo póki co rośnie tak, że w okolicach kwietnia to już sama z łóżka chyba się nie podniosę:P Nie widzę możliwości, żeby to się miało \"jakoś\" samo nagle gdzieś wchłonąć albo zapaść:P - nawet w ciągu tych kilku tygodni czy miesięcy... Dobrze, że macierzyński o 2 tygodnie wydłużyli - zawsze to 2 tygodnie więcej na zrzucanie wagi:P Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze poprawka: Tabelka nr 1: staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------32-------------- ------10.01.2009 Trinity /k.Łowicza-------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa........35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.......29.............4................. ok 01.02.2009 olcia21.....................21............28.............. ...ok 17.01.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu voltare---------------------31-------------25----------- ---------05.05.2009 martika2428...............25..............6............... ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007 pazia/wawa.................syn..........Adrian.......... .....02.01.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ martyniu te wasze choroby przechodzą same siebie, jeszcze do szczęścia brakowalo ospy:-( brakuje mi słów i współczuje naprawde:-( Karolciu jeszcze nie byliśmy na spacerku, dzisiaj idziemy na pierwszą wizyte do lekarza ale i tak samochodem, w piątek pójdziemy sobie na malutki spacerek o ile nie będzie strasznych mrozów. Akasiu to miałaś szczęście z tym brzuchem ale fakt ja mialam duzy nawet na porodówce dziwili się że taki duży;-) Mi powolutku opuszcza się na dół ale niesttey jeszcze jest, wiem musze się uzbroić w cierpliwosć i czekać a po 6 tygodniach, po kontrolnej wizycie u gina zaczynam ćwiczenia brzucha:-D takie mam plany;-) Lece się szykować tzn. dziecko ja już nie śpie od 5 bo za 30 min zmykamy. Milego dnia życze wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając jeszcze do brzucha to po ciąży mam normalny :-) bo przed był wklęsnięty,,tak sobie pomyslałam,ze to i lepiej.Przynajmniej spodnice mają się w koncu na czym trzymać,więc nie ma tego złego. Z wielkim ociągactwem zaczynamy działać w kierunku chrztu hanusi...ja nie wiem czemu tak wolno nam to idzie,wczoraj bylam ogladac lokal i jest juz klepniety i wybrany.Planowalismy ceremonie na 8lutego,ale chyba sie nie wyrobimy :/ i bedzie nieco pozniej--ale w lutym :p moj brat oczywiscie w lesie z bierzmowaniem ! a ksiadz u nas nie chce go dopuscic bez.......prawdopodobnie bede szukac jakiegs zastepcy...tylko w zasadzie nie ma kogo,,no ale coz. karolciu--mnie tez jakos gardlo bolało w nocy,,,oby nam to przeszlo bokiem paziu daj znac jak po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej slonka ja ciagle 2w1 -- wszystko gotowe na jego przyjscie a jemu nie w glowie ten swiat :-P moze macie jakies sposoby na przyspieszenie???hehe pozdraiam was goraco - buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! mam pytanko. w ostatnich 6-miesiącach mialam okres mozna powiedzioec nieregularnie. raz bylo 22 dni, natepnie 30,30,35,31,27. wychodzi z tego przecietny cykl 29 dni. ostatnio okres dostalam 12.12.2008 roku. niewiem sama kiedy powinnam teraz dostac.robilam dwa testy miedzy ktorymi byla odległość kilku dni ,wyszly negatywnie. kiedy teraz powinnam dostac okres? jak myslicie? do kiedy poczekac ze zrobieniem nastepnego testu? z gory dziekuje za odpowiedz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! mam pytanko. w ostatnich 6-miesiącach mialam okres mozna powiedzioec nieregularnie. raz bylo 22 dni, natepnie 30,30,35,31,27. wychodzi z tego przecietny cykl 29 dni. ostatnio okres dostalam 12.12.2008 roku. niewiem sama kiedy powinnam teraz dostac.robilam dwa testy miedzy ktorymi byla odległość kilku dni ,wyszly negatywnie. kiedy teraz powinnam dostac okres? jak myslicie? do kiedy poczekac ze zrobieniem nastepnego testu? z gory dziekuje za odpowiedz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) mi do tego wszystkiego kaszel doszedł, ehh, muszę się przez kilka dni wykurować; tak to jest jak się pracuje z dziećmi, co chwilkę ktoś kicha na mnie i kaszle; niektórzy nie wiedzą do czego służą chusteczki i oczywiście ich nie noszą :P W sobotę czekają nas urodzinki mojej siostry to muszę byc zdrowa :) Akasiu, ja tam nigdy nie miałam wklęśnietego brzucha :) więc mogłabym mieć. Szkoda, że brat nie moze być chrzestnym, a nie dałoby się gdyby poszedł na bierzmowanie do innego kościoła, moze w innym mieście? Wiem że niekiedy robią problem z niczego, mąą mojej koleżanki pamiętam miał kilka tygodni przed własnym ślubem. Paziu, napisz jak po wizycie? Wszystko ok. Olawd, nie znam sposobów, Pazia znała a i tak wyszło tak jak chciał Adrianek :) życzę w miarę szybkiego porodu, a na kiedy masz termin? ide na jakiś obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juston - skoro masz nieregularne cykle to nie wiadomo kiedy miałaś owulacje i kiedy zrobić test, możesz poczekać jeszcze kilka dni lub zrobić badanie z krwi, będzie bardziej wiarygodne, no i życzę ci takiego wyniku jakiego oczekujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze zmienię :) Tabelka nr 1: staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------33-------------- ------5.02.2009 Trinity /k.Łowicza-------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa........35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.......29.............4............... .. ok 01.02.2009 olcia21.....................21............28............ .. ...ok 17.01.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu voltare---------------------31-------------25----------- ---------05.05.2009 martika2428...............25..............6............. .. ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007 pazia/wawa.................syn..........Adrian.......... .....02.01.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla chlopczyka
Czesc dziewczyny 🖐️ Dwie panie postanowily pomoc choremu chlopcu i organizuja aukcje charytatywne z ktorych dochod jest przeznaczony na leczenie malego Wiktora. Gdyby ktoras z was miala ochote cos kupic dla siebie, dla bliskich to podaje link do aukcji: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Sa maskotki, ksiazki, plyty i wiele innych drobiazgow. Pozdr 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wszystko wporządku, Adrianek wazy już 4 kg, wychodząc ze szpitala wazył 3400 więc ponad poł kg mu się pzrytyło:-) Niewiem czy piasalam ale mial pobieraną jeszcze w pisztalu krew na cytomegalie, nie mamy jeszcze wynikow ale strasznie zaczęłam się denerwować czy aby wszystko oki:-( Ogólnie jestem jakaś poddenerwowana, mało zorganizowana :-( lece sie troszke położyć papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paziu, nie martw sie na zapas, napewno wszystko będzie dobrze :) a to że mało zorganizowana to chyba normalne, poprostu trzeba się przestawić na inne tory. Co innego jest teraz najważniejsze, priorytety się zmieniły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękit_ka
Cześć wszystkim:) Martyniu tak czytam,kurcze,ale Ci się zwaliło na głowę:(moja mama też dostała ospy jako dorosła kobieta i pamiętam,co przechodziła.Trzymaj się cieplutko-teraz może być już tylko lepiej,trzymam za to kciuki.Ucałuj Lenkę i życzę Wam obu dużo zdrówka.Voltare-no na pewno:D On samą myśl o tym badaniu dostaje ataków paniki-hehe-udało mu się na razie,przez moją własną głupotę-ale co się odwlecze,to nie uciecze... więc niech się tak nie cieszy...;) Ech,a ja byłam z mamą na tomografii żył-mama niedawno przechodziła zawał,od zawsze miała kłopoty z sercem-no i boję się o nią bardzo:( Wyniki za 2 tygodnie.Jesteśmy bardzo zżyte,i strasznie się martwię o jej zdrowie:(Oki,już nie smęcę.Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane ... ja oczywiscie zabiegana i mało zorganizowana - czytam Was kochane ale nie mam czasu by się zebrac i cos napisać ... w pracy zakończenie roku - mnóstwo zajęcia - sama nie wiem kiedy dzień mija ... do tego epidemia grypy oslabia szeregi i w związku z tym chaos jest jeszcze większy ...do domku wracam padnięta jak pies pluto .... poprawiam tabelkę bo wszystko b.z ... na razie się nie styaramy ... Tabelka nr 1: staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------33-------------- ------5.02.2009 Trinity /k.Łowicza-------31------------30--------------------22.01.2009 Jadira/k.Krakowa........35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.......29.............4............... .. ok 01.02.2009 olcia21.....................21............28............ .. ...ok 17.01.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu voltare---------------------31-------------25----------- ---------05.05.2009 martika2428...............25..............6............. .. ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007 pazia/wawa.................syn..........Adrian.......... .....02.01.2009 Pozdrawiam Was wszysciutkie bez wyjatku i przesyłam gorace buziaki dla naszych mamusiek, dzieciaczkow i wytrwałaych staraczek :) pa pa moje kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×