Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Paziu, moje gratulacje, buziaki dla maluszka, niech rośnie zdrowo i cieszy rodziców tym , że jest:):):) A dla wszystkich dziewczyn i ich rodzin wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby był jeszcze lepszy niż zeszły:)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Hej moje kochaniutkie....... . Ja dziś sie obijam i cały dzien siedze na naszej klasie.Czas sie wyluzowac po egzaminach hihihihi:-) Witam cie Nusienka84 nie załamuj sie głowa do góry my z mezem staramy sie pszeszlo dwa lata i co CISZA Błękit ka- nie przejmuj sie @ wiem co przechodzisz ja niestety to samo przechodze co miesiac :-( Tak to juz jest Gorace pozdrowionka dla całej reszty ,cisza tu taka ze nie wiem nie ma z nami kochanej pazi i martyni wie nikt nie pisze Martyniu kochhana jak znajdziesz chwilke to napisz co u Lenki i ciebie Paziu ucałowania dla Adrianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babolki! A u mnie dzisiaj dzień leniucha:P Cały dzień TV i kuchnia - naszło mnie na kluski śląskie i trochę mi czasu przy nich zleciało, ale teraz już znów wracam do błogiegi \"nicnierobienia\";) Paziu - Wstępnie gratuluję i życzę Ci szybkiego powrotu do formy :D I teraz czekam na obszerniejszą i bezpośrednią już relację;) Wiem, że przede mną jeszcze sporo czasu, ale jednak to ja teraz wysunęłam się na prowadzenie w 2 tabelce i fajnie byłoby usłyszeć od kogoś, że to nie jest takie straszne:P Tabelki Ci nie poprawiam - sama to zrobisz własnoręcznie;) olawd - No to teraz czekamy na Twoje dobre wieści - przypomnij na kiedy to się szykujesz i daj jakoś znać jak nadejdzie godzina \"0\" ;) Torba już pewnie spakowana;) A jak się piesio sprawuje? podejrzałam na Naszej Klasie, że przylepa z niej straszna - podobnie jak z mojej psinki:D Niusieńka - witaj 🖐️ podejrzałam, że założyłaś inny topik z zapytaniem o HSG. Z pewnością zrobić go warto, ale może najpierw warto przebadać na wskroś męża;) To badanie po pierwsze prostsze, po drugie mniej inwazyjne, po trzecie tańsze:) A dopiero potem zabierzcie się za Ciebie:) badanie hormonów, HSG - a najlepiej od razu laparoskopia, wrogość śluzu, przeciwciała plemnikowe - to tak mniej więcej po kolei. Ale może nie trzeba będzie aż tylu badań i uda się szybciej? Jak długo się staracie o maleństwo? anisik - Twoja Olcia na NK też ślicznie się prezentuje, a i chyba Ci nieźle w kość daje, skoro nie masz czasu tutaj do nas częściej zaglądać;) Błękitka - nie poddawaj się - bo to najgorsze co może być. Wiem po sobie - im bardziej się nakręcałam, tym potem bardziej płakałam i miałam mniej wiary w powodzenie kolejnego cyklu - i chyba to była główna przyczyna naszych niepowodzeń - innej nie wykryto - po prostu za bardzo chcieliśmy i zamiast nie myśleć (niemożliwe jest aby nie myśleć) myśleliśmy coraz częściej i bardziej... Zamknięte kółko... olcia - i jak egzamin z matmy poszedł? Tabelka nr 1: starające się buziaczki dla wszystkich! 😘 NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------41-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------23----------- ---------05.05.2009 martika2428............25...............6............... ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Podaje namiary na email-a happymario@onet.eu I czekam kochane zeby pokazac zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękit_ka
Dzięki dziewczynki za słowa otuchy. Ten topik jest naprawdę śiwetny,ciepła atmosfera,wsparcie i w ogóle:) Chętnie się dopiszę do tabeleczki jeśli można:) Mam 29 lat (w lutym skończę) jestem ze Szczecina i staramy się 4 cykle. W przyszłym tygodniu wybieram się do lekarza i rozpocznyam sprawdzanie,czy wszystko ze mną ok:) Mojego miłego też to czeka:) Pozdrowionka,idę do ciepłej kąpieli bo brzuszek boli -głupia @! :( Fajnie,że jesteście,buźka papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitka - no pewnie, że się dopisuj do tabelki (i olcia tak samo - jeżeli tylko chcesz) i nie daj się spławić lekarzowi, a przynajmniej nie przyznawaj się mu, że starasz się \"dopiero\" 4 cykle, bo na bank Cię spławi i każe przyjść za rok. Jeżeli faktycznie nie chcecie już dłużej czekać, to może przynajmniej pogrzeb w internecie i poszukaj takiego, który zna się na rzeczy. Bo myśmy zmarnowali mnóstwo czasu na takich zwykłych lekarzy, którzy nawet nie raczyli nas poinformować co jeszcze możemy sprawdzić i zbadać. Jakby nie ten topik, to jeszcze pewnie długo krążylibyśmy po omacku... I tak jak napisałam w poprzednim poście - najlepiej zacznijcie od badań męża (a potem tak po kolei) i Twój monitoring cyklu - mądry lekarz i tak zleci Wam to badanie męża jako pierwsze z badań... Może zdążycie jeszcze przed tą wizytą? Najprościej i najtaniej. Uff - a mnie czeka w przyszłym tygodniu kolęda i przeprawa z naszym księdzem:O Już się zaczynam psychicznie przygotowywać:P W mieście było mi wszystko jedno i nawet to lubiłam, tutaj nie lubię ani tych wizyt ani tego księdza. Pomijając czas ich trwania (do godziny!) i sposób bycia naszego plebanka - szkoda gadać:O Może nie powinnam tak pisać, ale tak czuję i najchętniej to bym sobie zaprosiła na kolędę kogoś z innej parafii...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Voltare ja nawet powiem szczerze ze nie mam pojecia jak sie tam zapisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia - zaznaczasz np. moją ostatnią tabelkę i kopiujesz (ctrl + C) potem wklejasz to tam gdzie piszesz swój tekst i już normalnie si dopisujesz:) Albo po prostu podaj swoje dane, które wpisujemy do tabelki i któraś z nas dopisze:) Dobranoc! 😴🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękit_ka
NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.....29.............4.................ok 01.02.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------41-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------23----------- ---------05.05.2009 martika2428............25...............6............... ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękit_ka
Nio-dopisałam się:) Voltare dzięki za wszystkie rady i kurcze masz rację -ciągle słyszę dookoła,że lekarze strasznie spławiają,jeśli ktoś "krótko" wg nich się stara.Nie rozumieją,że komuś 4 mies.mogą się dłużyć jak 4 lata:(Tym bardziej,że ja od dawna byłam gotowa na dziecko,ale musiałam poczekać,aż mój J.oswoi sie z tą myślą:) A badania nasionek to kto zleca? Też ginekolog? PRzepraszam,że zadaję głupie pytania,ale dopiero zaczynam działać w kierunku dzidziusia:) Pozdrowionka voltare i wszystkie oczekujące,zaciążone i mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem!:) Wpadam się póki co tylko przywitać:) Ale trafiłam z \"urlopem\" - u mnie śnieżyca marzenie! Śnieg sypie jak wściekły! Nosa się przez okno wystawić nie da. Błękitka - z tymi skierowaniami na badania, to hmmm... różnie być może. Jak znasz swojego gina dłużej i jest w porządku to może uda Ci się wydębić skierowanie przynajmniej na badanie nasienia. Ale prawda niestety jest taka,że oni nie bardzo chętni do wystawiania skierowań, a nawet o wszystkich badaniach nie informują... Ja niestety takich skierowań nigdy nie dostałam - nie udało mi się, więc wszystkie badania robiłam prywatnie. Szłam do laboratorium, mówiłam że potrzebuję to i to, ale bez skierowania i robią bez problemu, ale niestety odpłatnie. Badanie nasienia u nas w zależności od laboratorium - 30-45zł i robicie je po ok4-5 dniach \"szlabanu seksualnego\";). Ale może uda Ci się gina nakręcić i dostaniesz skierowanie:) Koszt badań hormonów to ok. 200zł/komplet i również mało komu udaje się wydębić na nie skierowanie:( Ale może jeszcze uda Wam się zdążyć z maluchem przed tymi badaniami... Pozdrowionka dla wszystkich! Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej slonka voltare --- widze ze idziesz jak burza z tymi tygodniami , nim sie obejrzysz a juz bedziesz miec malenstwo kolo siebie . mi zostalo niby 18 dni do terminu ale juz bym chciala urodzic . to fakt torby to juz spakowane od ok 2 tyg , jeszcze tylko lozeczka brak ale to juz po 10 tym . a psinka jaka jest slodka przylepa taka jest nie dobra ale i tak jej wybaczamy wszystko :-P duza buzka dla ciebie i dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitk_ka
Cześć wszystkim,ja na chwilkę Voltare,ginka nie znam-wywlekłam go z neta:) podobno jeden z najlepszych w Szczecinie,pójdziemy do niego w przyszłym tygodniu-ja,mój J. i najlepsza przyjaciólka hehe lekarz pomyśli że jakiś trójkącik:D Ale ona oczywiście po prostu w swojej sprawie.Dziś mam trochę lepszy humor,wiecie-jak już się pogodzę z tym,że przyszła @,to nawet śmiać mi sie chce z samej siebie i z tego doszukiwania się objawów ciąży-mam wszystkie,o jakich tylko przeczytam,nawet te najrzadsze i typowe dla 8,9 miesiąca:D Jajniki i piersi oczywiście mnie bolą i to z której strony chcę i w którym miejscu sobie wymyślę,mdli mnie też oczywiście i w ogóle:D Ech,wariuje się już z tej tęsknoty za maluszkiem.Dzięki Voltare za życzonka,żebyśmy "nie zdązyli" na badania,bo maleństwo siezjawi:) Super by było. Buźka i pozdrowionka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitka - z tymi objawami to jest tak, że jak nie byłam w ciąży, to miałam je wszystkie (czasem łącznie z opóźnionym @ :P ), nawet tej charakterystycznej ciemniejszej linii się na brzuchalu dopatrywałam (a teraz do tej pory nie mam - ponoć to dopiero później się pojawia):P a jak już się udało, to nie miałam żadnych:P Ani bólu piersi, ani mdłości, ani zachcianek (mąż nie musiał latać po nocach do sklepu:P ) trochę pobolewał mnie brzuch i chciało mi się spać, ale to pestka - typowo ciążowych praktycznie wcale:D Mój K. też ze mną na wszystkie wizyty jeździ i nadaje lekarzowi za nas dwoje. Najpierw był ciekawy jak to jest u ginekologa:D a teraz jest po prostu ciekawy co tam nowego u maleństwa;) W każdym razie na poczekalni jest zawsze kilku facetów, ale tylko K. pcha się do środka do gabinetu:P Pisz nam tutaj jak te Twoje wizyty wyglądają... Wiesz ja miałam poprzedniego też wynalezionego takiego z nagrodami, certyfikatami, tytułami i w ogóle a wyszła z tego taka chała, że aż szkoda o tym pisać. Wmawiał nam, że to wina psychiki i że nie wie co by jeszcze można było u nas przebadać - niby rozkładał ręce, kasę brał i przepisywał tylko kolejne leki - nie wiem - chyba na wyczucie... Może to i była wina psychiki. Ale badań, które mogliśmy zrobić było co niemiara, a nie zrobiliśmy nic! Podczas leczenia u niego przez ponad 2,5 roku miałam tylko HSG i laparoskopię... Już o tym tutaj pisałam... Tylko, że wówczas nie miałam dostępu do neta i nie miałam pojęcia nic o badaniu hormonów, ani całej reszty... Płakać to mi się dopiero zachciało jak sobie poczytałam tutaj co jeszcze może się u mnie okazać po tych wszystkich badaniach... Ale grunt to optymizm i poczucie humoru - więc się nie poddawaj - najwyżej strzel mu paroma terminami, żeby sobie nie myślał, że Ty tak \"prosto z ulicy\":P to może nie pozwoli sobie na żadne zwodzenie ani wodolejstwo;) Hej babole! A gdzie reszta? Pazia i Martynia pewnie w szpitalu, a reszta? Zasypana czy jak? Karolcia a Ty na ferie gdzieś wybywasz, czy może chociaż wówczas nadrobisz swoją nieobecność? Martika - mam nadzieję, że mdłości zbytnio Ci nie dokuczają;) Wracajcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja tylko mam krótkie nieobecności, a to dlatego że leniuchowaliśmy i oglądaliśmy filmy :) ale dzis już 1 dzień w pracy, minął tak szybko jak szybko się zaczął :D Voltare, a ty do końca na L4 czy tylko na zimowe miesiące? :) może pisałaś ale niedoczytałam. Ciekawe kiedy Pazia wraca? I jak tam Adrianek :) Olawd to już niedługo :) moze u ciebie będzie przed terminem jak u Pazi po :) a piesek rzeczywiscie super, tylko ja nie umiałabym takiego wychować, robiłby co chciał :P Dziś mamy wizyte w klinice, ciekawe czegóż się dowiem; badanka meża nie wyszły za dobrze :( moje też nie superowe; Ciekawe co dalej??? Już dałam sobie spokoj z czytaniem bociana, choć dużo tam informacji, poczekam na wizyte i lekarz nam powie co akurat w naszej sprawie da się zrobić, mam nadzieję... Jutro pewnie dopiero wam napiszę co i jak. Pozdrawiam nowe koleżanki, dopisujcie się i zostańcie na forum :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia - no nareszcie! L4 rzecz jasna do końca ciąży :) Mam nadzieję taką przynajmniej, że mój pan doktor zdania nie zmieni w tej kwestii i będzie się trzymał tego co nam obiecał - powiedział, że już wystarczająco długo się najeździliśmy i nakombinowaliśmy i jak tylko chcę to nie ma problemu. No pewnie że chcę - nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze będę miała okazję do takiej laby jak teraz. Przecież ja przez ostatnie kilka lat to nawet porządnego urlopu nie miałam - tylko lekarze, badania, wyjazdy itp... Przeliczałam tylko, żeby mi wolnych dni na to wszystko starczyło. No to teraz się pobyczę trochę;) Narazie dostałam zwolnienie tylko do następnej wizyty, a potem mam nadzieję będzie dalej. Pisz jak tam Wasza wizyta - na pewno coś tam ruszy - w końcu te kliniki mają to do siebie, że raczej działają w miarę prężenie i podejmują w miarę szybkie decyzje - oby! Przynajmniej może nie będziecie dłużej trwać w niewiedzy tylko jakieś konkretne kroki gin zdecyduje się w stosunku do Was podjąć... Trzymam kciuki! Olawd - no ja gdybym sama miała naszego psiura wychowywać to też - tak jak napisała Karolcia - by pewnie robił głównie za maskotkę do tulenia i rozpuściłabym go jak dziadowski bicz. Na szczęście mąż nad wszystkim trzyma pieczę i dzięki temu przynajmniej psinka wie kto w domu rządzi i na ile sobie może pozwolić:P Ciekawe jak to będzie jak pojawi się maluch... Narazie obserwuję ją jak zachowuje się przy dzieciakach od sąsiadów - jest w swoim żywiole, że ktoś na śniegu potrafi jej dorównać w skakaniu i tarzaniu się po białym puchu. Miejmy nadzieję, że jakoś uda nam się to pogodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie-ja też leniuchowałam,kłóciłam się z K.No ,ale jakoś doszliśmy do porozumienia.Cóż samo życie. Już Wam piszę co u naszej nowo upieczonej mamy,przyzwyczaja się do nowej życiowej roli-,poznają się na wzajem ze swym skarbem-Adrianek ma żółtaczkę więc dłużej posiedzą w szpitalu.Pozdrawia Was gorąco i dziękuje za wsparcie i Gratulacje!!!!! Olwad-no to czekamy niecierpliwie teraz na ciebie kolej. Może i Ty wymienisz się z którąś z dziewczyn telefonikiem i dasz nam znać jak Wam poszło????? Głaskanko po ślicznym brzuszku A psina prze słodka:) Voltare-dziękuje za zdjęcia,ślicznie wyglądasz. To prawda z l-4 trafiony zatopiony,my gonimy po mrozie ,a Ty teraz leniuchujesz. Wygłaskaj brzuszek od wirtualnej cioci Anisik-❤️,Tryni❤️,Martt❤️ ,Martuś ❤️,surfitka❤️Dianka❤️i dla pozostałych ❤️🌻 Akasia,Katoa100,Justynka24,-co z Wami!!!!!!!!!!!!??????????????? błękit_ka-witamy w tabelce🌻 Karolcia26-czekamy na wieści jak po wizycie i trzymam kciuki barrrdzooo mocnoooo❤️ Nie zaczytuj się i nie sugeruj wpisami na Boćku,słuchaj lekarza. A my już załatwimy resztę i będziemy Cię wspierać i dopingować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem :) kolejnym etapem u mnie badanie drożności, wstępnie jestem juz w klinice umówiona, będzie to robione inaczej niż HSG, a przez usg, taka sama skuteczność, mniejszy ból no i w klinice :) jak mam drożne to najprawdopodobniej moje owulki jakieś do kitu, bo lekarz powiedział że mój M nie ma aż tak złych badań, by przez kilka lat się nie udawało. No i potem pewnie clo, monitoring i inseminacja; bo to już za długo trwa, żeby naturalnie znów próbować. No i to plany na najbliższe miesiące :) M. trochę się przeraził że w sumie za 2 miesiace juz moze byc inseminacja, i on chyba myśli ze od razu sie uda i trochę blady wyszedł :P Ale spoko się zachował, jestem z niego dumna, sam zadawał pytania itp :) dziękuję za dodanie otuchy no i przecież też dzięki wam to wszystko ruszyło szybciej z miejsca 👄 pozdrawiam no i idę odpoczac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia - to super wieści:) Hmm - 2 miesiące to macie trochę czasu do oswojenia się z tym faktem;), my jak pojechaliśmy na pierwszą wizytę do kliniki z wynikami hormonów - akurat do owulki była \"chwila\" - dostaliśmy od ręki receptę na zastrzyk na pękanie i za 2 dni miała być inseminacja:P Oj to teraz mamy na co czekać i za co trzymać kciuki :D A to badanie drożności to pewnie jakoś zaraz po @ - tak? Na kiedy mniej więcej Ci to wypadnie? A dzisiaj na TVP2 o 21:40 ma być znowu jakaś ostra dyskusja na temat in vitro i wspomaganych technik rozmnażania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazia : I w taką mroźną zimę przyleciał do Was bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. Cieszymy się razem z Wami, i my kochamy bociany! Gratuluje !!!! Karolcia, no to super ze ruszyliscie z kopyta. Obys wkrotce i ty oglosila cudowna nowine :) Jadirko 🌻 - nic sie nie martw, ja tez siedzialam w domu i klocilam z mezem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Kochana błękitko je dostałam od swojego lekarza tylko tyle ze mam zaczac od badan meza na nasienie i dala mi tylko namiar gdzie sie taki adanie wykonuje( przez 5 dni zero przytulanek). Ale moj maz jakos nie moze sie odwarzyc zeby tam isc twierdzi ze musi sie z tym oswoic prubowalam juz wszystkiego i od 3 miesiecy cisza z jego strony .Ale od nowa mu sie z tym narzucam zoaczymy i z tego co sie orjetuje koszt takiego badania wynosi ok50 zl w Bydgoszczy bo stad pochodzimy goraca cie pozdrawiam A dla calej reszty gorace pozdrowienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Voltare to sa dane do tabelki olcia21 Bydgoszcz,lat 21, 28 miesiecy,@ ok 17.01 oczywiscie do strefy Starajace :-( z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.....29.............4................. ok 01.02.2009 olcia21..................21.............28.................ok 17.01.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------41-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------23----------- ---------05.05.2009 martika2428............25...............6............... ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka nr 1: staraczki NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------32-------------- ------10.01.2009 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Błękit_ka/Szczecin.....29.............4................. ok 01.02.2009 olcia21..................21.............28.............. ...ok 17.01.2009 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------41-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------23----------- ---------05.05.2009 martika2428............25...............6............... ........sierpien Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007 ooo jakie miałam zaległości w tabeli :) zagapiłam się Voltare ok 20 stycznia gdzieś mi to wypadnie, jeszcze mają do mnie dzwonić z konkretną datą i godziną. Boje się, ale podobno boli mniej i krócej niż przy tradycyjnym HSG, nazywa się to sono-HSG; wlewa się sól fizjologiczną i robi usg. Olcia wiem co czujesz, ja namawiałam męża kilkanaście miesięcy, mówił że ma czas, ale tak naprawde nic nie robił. Dopiero jak umówiłam nas do kliniki, weszliśmy razem do gabinetu bo ja tak chciałam, to mu lekarz otworzył oczy na problem; już nie miał wyjścia, ja ustalałam kolejny termin a on ustalał termin badania. Teraz to oczywiście mi tego nie powie, ale czuje że on ma świadomość że dobrze zrobił bo wyniki nie są idealne. Sam nawet lekarza pytał o jakieś witaminki itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martika-2428
witam kobietki wpadłam sie przywitac, czy wiecie jak sie czuje Pazia?? czy wszystko ok u niej?? nie wiem czy wczoraj oglądałyscie Tomasza LIsa po 22 była dyskusja o in vitro, powiem Wam jak ogladam takie dyskusje i slucham ze takie kobiety nieplodne powinny pogodzic sie ze swoim kalectwem i nie mozna miec wszystkiego to mnie szlak trafia. Przykre to bardzo, ja jestem całkowice za in vitro bo to mojm zdnaie ochrona zycia dbanie o to male zycie a ile jest dokonywanuch aborcji na tym swiecie co godzine i o tym nikt nie dysktuje tlko o tym ze ktos tak bardzo prgnie miec dziecko. eh zkoda nerwow, ciekawa jestem tylko jak ta sprawa sie skonczy. Ja rzadziej zaglaam do Was bo strasznie dokucaja mi nudnosci i wymioty, moje dziecko chyba bezie najbardziej glodnym urodzonym dzieckiem na swiecie, bo co zjem to zwracam :) do tego jeszcze zachorowalam na gardło i siedze w domu :/ zima piekna, wszezie zaspy i szadź, czekalam na taka zime ale marzy mi sie juz wiosna bo zaczynam zapuszczac korzenie w domu.. ok nie zanudzam pozdrawiam wszystkie kolezanki co do jednej 🌼 [ serce] przesyłam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Karolcia - ponoć jak jajowody drożne, to HSG nie boli wcale. Nie jest może najprzyjemniejsze, ale nie boli. Gorzej jak jest coś tam niedrożnego... Ja miałam coś tam posklejane i zanim udało się to tym kontrastem porozklejać to myślałam, że się wścieknę! A jeszcze mi żadnego środka przeciwbólowego nie dali poza \"głupim jasiem\". Co z tego, że mi się we łbie kręciło, skoro wszystko czułam... A co do facetów - im najgorzej jest się za coś zabrać - potem już leci z górki. I moim zdaniem dobrze jak są przy rozmowie z ginem - wówczas dociera do nich że to wszystko jest o wiele bardziej skomplikowane niż wynika to z książek do biologii... Przynajmniej jest szansa, że w jednym czy drugim obudzi się \"duch walki\" i zechcą podjąć wyzwanie do walki o tego malucha... martika - oglądałam wczoraj Lisa. Szkoda gadać... Poruszyliśmy na ostatniej wizycie ten temat z naszym ginem - facet ma naprawdę zdrowe podejście do sprawy. I to nie jest tutaj kwestia kasy, ale chodzi o poglądy... Szkoda tylko, że do takich programów zaprasza się ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o problemie:O Ech - temat rzeka! Uciekam powalczyć z jakimś obiadem, bo K. zaraz do pracy jedzie... Zajrzę później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dladzien dobry 🌻 W Nowym Roku życzę samych bocianów i bocianków a dla mam hm....jeszcze więcej radości i troszkę czasu siebie ;-) i przede wszystkim zdrowia bo to najwazniejsze !!!!! Co się zabieram za pisanie to..moja hania protestuje :p i zazwyczaj konczy sie na czytaniu ...więc jestem jako-tako na bierzaco :p Karolciu sssuuuper wiesci !! myslę,ze to stumilowy krok ku malemu szczesciu///sono-hsg to juz jakies lepszejsze badanko niz to tradycyjne,ktore miala wiekszosc z nas ! dasz rade bez bolu. Ja podobnie ja voltare na \"zywca\" i byly niedrozne wiec da sie przezyc ;-) Swieta oczywiscie ddddduuuuuuuzzzzzoooo roboty ....mimo,ze prawie polowy z tego co zawsze nie zrobilam :/ sylwester u mnie w domu z sasiadami (i 11-miesiecznym kawalerem dla hani ;P ) Pozniej.........UWAGA UWAGA udało sie nam wyrwac na narty do Harrachova :-D z hanulą i był to jacudowniejszy zimowy wyjazd w moim zyciu ! Uśmiech nie schodzi z twrzy jak sie obserwuje swoje dziecko i jest przy nim ;-) wyslę fotki pozniej jak tylko zgram na kompa poza tym hania tupta przy meblach,sama stoi jak sie zapomni :-) dalej raczkuje i wszedzie wlazi,jest bardzo sprytna,,nawet az za bardzo.Potrafi wlezc na lozko i nawet zejsc z niego,,potrafi tez pociagnac choinke na glowe :p problemy z ukladem pokarmowym w dalszym ciagu...nic a nic nie odpuscily,a nawet miala zapalenie skory przez chwile od jedzenia. Aaaaaa........futruje wszystko jak leci z podłogi jest malym odkurzaczem i nie sposob jej upilowac,,wiec zaraz cierpi na bolesci (mimo mego codziennego odkurzania ..eehhh)raz nawet zżarła trujaca jemiołe -- to sie najadlam strachu i od tamtej pory nie ma zadnych takich niebezpiecznych przekasek.ale same wiecie jak to w domu,przy obiedzie cos spadnie a ten maly smerf zaraz dojrzy i to schrupie....dobra nie gledze juz mialysmy isc do szpitala ...t/j do kliniki od 5 ale odpuscilam narazie....mysle ze juz niebawem sie tam zjawimy,sama nie wiem czy po 10-mieisacu czy po roku,,,,trudny orzech do zgryzienia. całuje wszystkich i oczywiscie czekam na wiesci od PAZI ktora pewnie zaabsorbowana malenstwem nie ma sil odpisac na sms-a ;-) caluje wszystkie i do napisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akasiu, no nareszcie dałaś znak życia :) fajnie że wyjazd zimowy się udał, ale chyba Hania nie zjeżdzała z wami na nartach w nosidełku :) a sylwester super, dobrze że po obu stronach dzieci; my w tym roku mieliśmy znów zaproszenie że 5 par z dziećmi a my sami, znów odmówiłam i spędziliśmy u nas z rodzeństwem; chyba nie zrozumieli o co nam chodzi, no cóż, syty głodnego nie zrozumie :( martiko, nie oglądałam tego programu, ale domyślam sie co tam gadali, dlaczego nie zaproszą małżeństw które po kilka lub kilkanaście lat się starają, niech opowiedzą swoją historię, jak cierpią itp; to może przejrzeliby na oczy. Ciekawe jak Pazia, kiedy wracają? narazie zmykam coś upichcić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×