Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

hejki myszki ... jestem po rozmowie z szefem ... na razie zostaje ...- zobaczymy jak sie bedzie układac wspólpraca ... powiedzialm co mi lezy na watrobie ... zostałam wysłuchana .... umowa na rok ... na razie mam nadzieje ze to dobre rozwiazanie - bo przeciez nie wiadomo czy zajde szybko w ciąże ... a pieniazki trzeba zarabiać ... spróbuje wyluzowac i zdystansoeać się do pewnych spraw ... moze będzie dobrze jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super tryni ja mysle ze dobrze - bedziesz miala mniej czasu na myslenie. A i sadze ze twoj szef cos zrozumiał i bedzie już dobrze. A ja ciągle bez @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide pod prysznic i szykuje sie do pracy . Dzis na popołudnie do 21:30 :( ale mam cykora przez @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy coś zrozumiał ... ale nie chcial bym odchodziła ... wie ze może na mnie polegac ...a ja mu powiedzialam o dziecku - musialam - postawilam jasno sprawę ze jest dla mnie najwazniejsze i ze chce go miec ... także kamien z serca ... nie byłabym soba gdybym sie nie poryczała ... taki ze mnie wrażliwiec ... ale nie umiem nic ukrywac ! ] lidziu ... na pewno przyjdzie małpiszon jeden ... jezeli mezusia nie było na przytulankach - toprzecież bedzie oki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyni dzieki ale wkurzam sie bo jak sie przesunie to jak maz przyjedzie to bede miała @ wwwwwwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane kupiłam dzisiaj sobie kapsułki wisiołka powiedzcie mi na co one właściwie działają...bo naczytałam się tego tyle że sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki Jest piekna pogoda musimy się cieszyc z tego i radowac Trinity postąpiłas supper gratuluje odwagi że byłas szczera . więc może teraz polepszy się atmosfera u Ciebie w pracy. A jesli chodzi o drożnośc jajników to powiedzcie to boli -coś pisałyscie o braniu jakiegos znieczulenia ale nie pamietam czy do tego badania ? Tyle mamy notatek ze troche mama problem z odszukaniem tego wątku :) pozdrawiam i życze dużo Słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazia ty tez masz miec drożnosc jajników jak to się fachowo nazywa Czytam o laparosk... i histe...j uz się boje tu nacięcia tu wejscie do macicy to drugie straszie drogie 1100zł ale łagodniejsze ale nic nie piszą o jajnikach .Dostałam juz nerwówki z tego czytania . Najlepiej by było zeby miskiek przekazał mi nowe zycie :) bo jakbym zaszła w ciąze to by było po strach Bojąca d..a jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizo .... żadna z nas nie miala jeszcze robionej droznoci - także nie wiem czy to boli czy nie - ale moja znajoma miała robione hsg i mówiła ze mimo znieczulenia - było to dla niej b. nieprzyjemne ... załączam linki dotyczace laparoskopi i hsg http://www.resmedica.pl/zdart4982.html http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/badania/hist.html wszytsko tam jest napisane takze ... nic dodac nic ujac ... co do mojej pracy - to juz myslałm ze może jak będe miec od nich spokoj to moze zaciąze - ale pojawiły sie pytania w mojej główce a co bedzie jak nie ? a ja będe bez pracy bo nie bede mogla jej znaleźć ... dlatego decydowałam sie na ten krok ... zobaczymy co bedzie - mam nadzieje ze dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Triniu,dobrze zrobiłaś:-) Przynajmniej nie bedziesz siedziała w domu i rozmyslała.... Dobrze że porozmawiałaś z szefem,wiesz na czym stoisz,i chyba nie jest tak żle,co..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle nie jest ale nie wywalczyłam wolnych sobót - bo powiedzia mi ze się zastanowi i moze kogos zatrudni nowego do pomocy wtedy bede sie z ta osoba wymieniać ... chce pokazać ze jednak jest górą i to on tu rządzi ... wsponiał także ze przygotowani sie na taka ewentualnosc ze mogłabym chciec odejsc i dobrze ze z nim dziś zagadałam bo od przyszłego tygdonia mialam kogos przyuczac na swoje miejsce ... do końca umowy jezcze miesiąc - zobaczymy ... jednak mnie zapewniła ze jak chce to bede pracowac - i ze przedłuzy mi umowę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynky. Eliza. nie paanikuj. Będzie dobrze. Ja też się boje tego co mnie czeka, ale dla dzidizia wszystko :) Lidka, nie wiem kiedy jajniki wrócą ci do normalnej wielkości. Moge ci tylko napisac jak jest u mnie. Nie pamiętam wielkosci, lecz nigdy nie były powiększone. Miały tylko strukture pęcherzykowatą, na usg wyglądały jak ser szwajcarski bez jednego dominującego pęcherzyka. Czasem się jakiś zdarzał ale nie był na tyle duży żeby pęknąć. Po kuracji clo zawsze rósł jeden, jak wariat. Największy miał ponad 4 cm, jajnik bolał niesamowicie i się wtedy powiększał. Ale nie pękał. W cyklach kiedy jeszcze nie miałam zastrzyku i stosowałam samo clo niepeknięty pęcherzyk się wchłaniał w czasie @. Problemem jest to, że często po niepękniętych pęcherzykach robią się malutkie torbielki , kiedy jest ich dużo osłonka jajnika robi się twardsza i jeszcze trudniej jest pękac następnym, takie zamknięte koło. Dlatego niektórzy stosują laparoskopię jako leczenie tego problemu, bo nacinaja te pęcherzyki które są w jajniku, żeby mogły łatwo pęknąć ( i dlatego laparoskopia w przypadku pco jest skuteczna maksymalnie 6 miesięcy po zabiegu). Mam nadzieje, że ci wyjaśniłam, jak to wygląda i z czym to sie je. Tryni cieszę się, ze dalej pracujesz. Miej oczy szeroko otwarte i może znajdziesz coś lepszego to wtedy zmienisz pracę. A może szef cię lubi i zmieni swoje podejście do ciebie teraz, kiedy zna juz twój problem. Może tylko z zewnątrz przed wszystkimi gra takiego twardziela, a nie jest taki zły :) Myślę, ze spadł ci ogromny kamień z serca. Podziwiam za odwagę, nigdy żadnemu z swoich dotychczasowych przełożonych nie umiałabym powiedziec o takim problemie. Nawet znajomym w pracy też. Ludzie maja za długie języki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ladnie sie rozpisałyście ale czytam was codziennie więc jestem na bieżąco jednak sama nie mam zbytnio chęci do pisania. jednak pamiętajcie że jestem z wami i o was myśle i trzymam kciuki za nas. Mam nadzieje że w końcu nam sie uda. Ja mam wizytę u lekarza w poniedziałek. trochę się boję tego spotkania bo napewno mnie wyśle na hsg, no ale trudno. Poza tym byłam niedawno u bioenergoterapełty czy kogoś takiego wysłał mnie tam moj tato gdyż jego nie było bo był w trasie więc poszłam z jego zdięciem do niego i powiedział mi na co moj tata choruje raczej nie wierzę w coś takiego ale on mowił prawdę i teraz zastanawima się czy nie iść ze sobom może mi powie czy mam drożne czy nie i dlaczego nie mam dzidzi. Tylko boję sie jego opini bo niedajborze powie mi że na coś choruję to co w tedy zrobię.Pozdrawiam papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sysiu, dawno cie nie było. Idź do lekarza, jak coś masz to zaczniesz się leczyć. Samo z reguły nie przejdzie. Jak nie daj Bóg miałabyś niedrożne jajowowdy, to będziesz miec zabieg i zajdziesz w ciążę. No i wylecz tą nadżerkę, z tym nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki. ja wpadłam tylko na chwilke bo domoczył mnie dziś deszczyk porządnie i coś sie niezadobrze czuje. Sysiuniu dobrze że sie odezwałaś, myślałam dziś o tobie. ja myślę że niechodz po żadnych bioener.. po co? tylko kase wydasz a jakby coś było nie tak to i tak cie chyba niewyleczy. a do lekarza to lepiej idz. jak masz sie leczyć to od razu bo szybciej będziesz zdrowa. Surfitko moje endometrium jest troszke za cienkie, tak lekarz powiedział i przez to może fasolek mieć problem z zagnieżdżeniem sie. przepisał mi na to duphaston Trini, przynajmniej nie będziesz mieć problemu finansowego. a na boczku przecierz możesz sie rozejrzeć za czymś innym. Lidka a może za bardzo sie denerwowałaś i ci sie cykl rozregulował? bo mi w tamtym cyklu to 8 dni wcześniej przyszedł.ale to moja wina, wiem, przez to że co dziennie beczałam i pół nocy też. żałuje tego bo przez to mąż nie trafi na dni płodne .no ale trudno, stało sie już. mam nauczke że smutek wszystko rujnuje i jest jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc kochane, wpadłam na chwilke, bo dzis cały dzień biegam. Byłam na siłowni, potem na basenie, potem we wroławiu na zakupach - pochodzić po sklepachi dopiero przyjechałam do domu, ale jestem tak padnięta, ze zaraz idę do wanny:) Ja też cos ostatnio piszę mniej, ale cały czas was czytam. Właściwie to ja nie mam co pisac, biore leki, sex uprawiam z zabezpieczeniem, bo inaczej przy tych lekach nie mogę:( mam nadzieję, ze to wszytsko niedługo się już skończy, ze te dwa miesiące zlecą szybko i zaczne to Clo i zajdę w ciąże i my wsyztstkie zajdziemy.... ach, ale się rozmarzyłam. Uciekam całuski i do jutra. W przyszłą sobotę już wyjezdzam martwie się tylko ile czasu zjamie mi nadrabianie zaległosci w czytaniu jak wrócę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kukusiu, twoje endometrium mieści sie chyba w normie. Ja na usg zawsze miałam ciut grubsze (10-11 mm), ale jak dla mnie to niewielka róznica. Chociaz niepodobało mi się stwierdzenie tego nowego gina, że on nie wie czemu nie jesteś w ciąży. Jak nie wie, to trzeba sprawdzić. Skoro hormony OK, cykle OK, to problem może byc we wrogości śluzu, albo niedrozności jajowodów. I jak można powiedziec pacjence - nie wiem i wzruszać ramionami? Ech ci lekarze...ręcę opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie dostałam odpowiedzi co do właściowści wisiołka:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukusiu ... ja mysle zze Twoje endo wacle nie jest za cienkie - nie wiem w którym dc róbiłaś usg ale 9-10 mm to wcale nie za mało ... ja jak robiłam ostatnio usg w grudniu w 12 dc wyszlo 7 mm gin powiedzial ze troszke za cienkie ale ujdzie ... ostatnio nawet spytalam sie o to mojego obecenego profesorka i powiedzial ze powinno byc 10-11 żeby fasolek ładnie sie zagnieździl także Ty chyba masz w porzadku ... u mnie troszke gorzej - ale nie tragicznie ... dlatego bede brac ten Ovestin - na normalizacje sluzówki ... duphaston faktycznie podtrzymuje ciąze ale ze śluzówka to on nie ma nic wspólnego - by była odpowiedniej grubosci ... poczytaj sobie ulotke ... tak wszystko pisze myslę ze jak przyjedzie Twoj miniuś i bedziecie tak dłuzej razem to na pewno doczekasz się bejbika ... zreszta - nawet zdrowe kobiety nie zachodza w ciaze za pierwszym podejściem - czasem potrzeba tylko troszke czasu ... moja kolezanka która jest teraz 2 raz w ciazy o drugie dziecko starała sie przeszło rok - a pierwsze było z wpadki także wyluzuj kochanie bo nic nie ma na rozkaz! dziewczynki nie wiem co mi jest ale bola mnie jajniczki wczoraj mniej a dziś caly dzień czuję prawy jajniczek - mam dzić 4 dc - boje sie ze to może torbiel ? którąś tak kiedyś trochę ćmiło podczas @ ? napiszce kochane bo troszke się martwię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu ten wiesiolek to podobno na lepszy sluz ... tak slyszałam ... ale czy pomaga nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzisiaj mam 3 dc a nie 4 ...pomylilam sie ... @ juz słabiutka ... dwa dni w miare obfite a dzis ledwo co ... mam nadzieje z mi się nic nie plącze ... choc zawsze mialam 5 dni z czego 3 dniu obfite i 2 slabsze ... a u Was jak z tym ? jeżeli oczywiście mozna zapytać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trynitko, ja po duphastonie też miałam krótkie i niezbyt obfite @; a przed leczeniem to z reguły całoś 5 dni, pierwszy dzień się rozkręcało, potem 2 -3 dni obfitsze ( drugi najbardziej) i piąty dzień końcówka. a teraz to już wogóle bardzo słabiutkie od kilku cyklów. 2-3 dni i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Triniu,ja to @ mam też tak ok 5 dni,2 pierwsze obfite a potem coraz mniej coraz mniej,no i 1 dzien mam bolesny zawsze tak ze musze brać jakis lek przeciwbólowy,ale ja mam tyłozgięcie szyjki i tak sobie myśle że może nam też przez to cholerstwo nie udaje sie,chociaż wiem że to nie jest reugła ale naczytałam sie ostatnio ze mozna przy tyłozg. miec problemy z zajściem. A co do twojego bolącego jajniczka to nie pomogę ci bo nie mam pojęcia od czego może cie boleć. Ale nie zamartwiaj sie, jak bedzie ci dokuczał to sie wybierz do gina.Całuski:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jest nadzieja,moja znajoma ma już jedno dziecko zaszła z pierwszym bez problemy,o drugie dziecko starali się z mężem od kilku lat bezzkutecznie kilkuletnie leczenie,badania,branie tabletek i nic,w końcu się podali i przestała robić cokolwiek,przedwczoraj dowiedziałam się że jest w 7 tygodniu ciąży:)po 9 latach starań:))więc mam nadzieję że i nam wszystkim się uda. Trzymajcie się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniu ... tak czasem się zdarza - po 9 latach to cud ... 12 marca jade do profesorka i powiem mu o tym jajniczku - teraz juz mniej kluje ... prawie wcale ... staram sie nosić bluzeczki na brzuchu - czasm coś sie podwinie - wczoraj łaziłam cały dzień w dzinach biodrówkach może dlatego ? ale mialam bluze grubą na polarku - i nic mnie nie podwiewało ... kurcze sama nie wiem - oby to nie jakaś torbiel ... faktycznie z tymi @ to róznie bywa -a le juz jestem spokojniejsza ... wiecie co właśnie z męzulkiem sobie pomyslelismy ze moze we wrześniu wybierzemy sie jednak na wycieczke zagraniczną - co proponujecie by było ciekawie i niedrogo ? jestem entuzjastka zwiedzania i aktywnego spędzania czasu - nie rajcuje mnie lezenie na plazy - chyba ze ze 2-3 dni - potem umarabym z nudów ... także chyba Tunezja i Turcja odpada ... może Cypr albo Grecja ... lub Włochy - popdpowiedzcie coś ? mysle ze tak 4 - max 5 tyś moglibyśmy na to poświęcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wycieczek zagranicznych to nie mam pojęcia gdzie można było by miło i przyjemnie spędzić czas...mnie mój mężulek w maju namawia na wycieczkę na kilka dni nad morze lub w góry i sama nie wiem czy chcę.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×