Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

witajcie u mnie też słoneczko i juz 15 stopni :) ja chyba oglądałam Pręgi ale baardzo dawno, czy tam grał Żebrowski???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ... własnie wstalam - dzis pobilam chyba rekord - ostatnio śpie jak suseł! u mnie słonko - pieknie świeci - zamierzam przewierzyc posciel ... uwielbiam jak pachnie wiatrem ... my też się wczoraj przytulaliśmy - dziewczynki ten miesiąc jest chyba wyjatkowy w przytulanie - szkoda tylko ze pewnie nie bedzie owocow przytulanek - tak jakoś czuję - ze chyba sobie na dzidzie dłużej poczekam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akasiu, super piesio, jak fajnie pozował, też takiego chcę, ale nie do bloku, bo by się męczył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekny piesek - ja też marzę o golden redriverze - tylko masz racje karolciu w bloku mozna miec najwyzej yorka - choc jak wszyscy pracuja to tez zwierzak jest samotny i moze psocić ... na razie musi starczyc mi chomiś ... w niedzielę pierwszy raz od lat głaskałam kota - w sumie kiedys w dzieciństwie na wsi u babci i cioci zawsze były kotki - ale póżniej unikłam kontaktu ze zwierzaczkami - choć bardzo lubie kocury ... ale w niedzielę na 18-stce nie mogłam się oprzec - kocica z malym - juz takim podrosnietym i brykjacym ... umyłam potem rece i mam nadziję ze jestem odporna na toksoplazmozę - w sumie na to się jeszcze nie badalam a wy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też sie nie badałam, a to bardzo niebezpieczne, jeśli sie zarazi w czasie ciąży myśle ze jak będę robić hormonki to na to też zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane. U mnie troche lepiej,cały czas faszeruje sie jeszcze tabletkami ale mysle ze bedzie dobrze. Pisałyście o toksoplazmozie - ja tez nie wiem czy jestem odporna ale na pewno zrobie wszystkie możliwe badania jeżeli jeszcze kiedyś zdecyduje sie na ciążę. Smutno mi dzisiaj bo miałam na dziś wizyte u lekarki która mnie prowadziła.Musze chyba zadzwonić i ją odwołać. Wczoraj sie dowiedziałam ze moja przyjaciółka która poroniła 2 lata temu znowu jest w ciąży i cholera znowu problemy,napisala mi smsa ze lezy na patologii ciąży bo miała plamienia ale z dzidzią wszystko ok,serce bije i rośnie.Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.To niemożliwe zeby było tyle nieszcześć naraz.Ale boje sie o nią,normalnie nogi mi sie ugięły jak przeczytałam smsa. U nas dziś brzydko,deszcz pada i ogólnie do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kseniu, nie odwołuj wizyty, może uda się pogodzić 2 na raz - dzisiaj. Twoje zdrowie też jest ważne, napewno wszystko się ułoży, trzymaj się 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksienieczko kochana - zobaczysz wszystko się jakos poukłada - bedzie dobrze ... u mnie tez kiedys z moimi koleżankami nie było za wesoło - jak się juz cos stalo to wszedzie tragedie ... niestety nieszczescia chodza parami ... ale miejmy nadzieje ze mamy to juz za sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, ale sie pogoda popsuła, teraz u nas pada i pada, zimny wiatr i wogóle nieprzyjemnie :( co tu robic? chyba zrobię mały rekonesans ciuchów na wyjazd, niestety bagaz tylko do 20 kg, może do męża coś wpakuję :) Plemniku, stara bieda u nas, dawno Cię nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie Karolci byłem na wyjezdzie troche działalem w temacie o którym sie tak rozpisujecie.pozdro was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez zaczeło padać ... a wlasnie zmienilam pościel, wyprałam starą i chcialam wywiesic :( ale zaczeło kropic i klapa ... chyba wyniose pranie do szuszarni ... karolciu ja tez mam problem z pakowaniem ... zawsze się cos przyda - do tego buty musza byc wygodne i dlatego pakuje 3 pary : klapki sandały i jakieś zakryte - typu adidasy - zalezy gdzie jedziemy i czy planujemy wyjscia na disco - oj moj kitek zawsze się ze mnie smieje ze mam bagaz dwa razy ciezszy od niego ... Plemniku - to co juz zalaleś formę ;) - wiesz na pewno ze bedzie dzidzia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akasiu bardzo dziękuje za zakończenie :) No to chyba dobre zakończenie przy tak smutnym filmie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sunia przesliczna taka grzeczna ładnie siedzi .Dziekuje za zdjęcia .My mamy psa ale u rodziców bo w bloku to morderstwo dla psiaka -a chcemy miec duzego . więc jak kiedys wybudujemy dom to spiak będzie . Od dziecka w moim domu był pies i tak będzie nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżby nasz plemnik się postarał ?! może napiszesz cos wiecej :-D a my z mężam to chyba wagę mamy w rekach - bo jak rok temu wylatywalismy to moja walizka (mimo,ze trzy razy większa!!) 19.8kg..a misia 19,5 :-) ale miałam w niej tylko 3 pary butów,a reszta to ciuchy i 2l napojów.Mis z kolei miał cięzkie rzeczy .....tak poza tym to moja walizka zawsze robi furorę - a mąz to juz się wstydzi jej.....bo zawsze jest największa na lotnisku :-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my musieliśmy pieska oddelegowac do męza brata....niestety... i tak juz tam siedzi od pol roku....a my ją zabieramy na weekendowe harce :-) :-) po prostu zamęczyła by sie jak nas ciagle w domu nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ogromną walizkę w kolorowe kwiaty, dostałam od babci, mąż mi powiedział że nie będzie z nią paradował po lotnisku i sama będę ją taszczyć, co za łotr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi...to znaczy Karolciu,ze masz męza prawdziwego męzczyzne ! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Karolciu a gdzie ty się wybierasz (chyba nie jestem w temacie)? Ja to za m-c też będę się pakowała i wkońcu odpoczne poopalam się ale mój mąż też się ze mnie śmieje jak zaczynam się gdziekolwiek pakować na wyjazd tyle tych ciuchów, kosmetyków zawsze mówi po co ci to ale kobiecie zawsze się wszystko przyda;-) U mnie jakoś leci nawet niewiem w którym dc. jestem, żyję sobie chwilą i o nic się nie martwie przynajmniej się staram. Zajmuje się wszystkim tylko żeby nie myśleć że i tym razem dostane @ i po co to wszystko. Nie odzywam się do was kochane często ponieważ trochę się od was odcięłam, straciłam wątek i jaoś tak wyszło ale codziennie zaglądam i podczytuje :-) Pozdrawiam was wszystkie i całuje pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paziu a ty gdzie sie wybierasz? Karolcia to coś pisała że do Egiptu odzywaj sie częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paziu, fajnie ze się odezwałaś :) my wybieramy się na początku czerwca do Egiptu, a właśnie mam pytanko do Ciebie, gdzie robiłaś to zdjęcie, które mi przysłałaś, taka ładnie opalona i było widać palmy??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akasiu, pewnie masz rację z tym \"prawdziwym mężczyzną\" ale czasem wolałabym aby był choć na chwilkę romantykiem :) aha, kiedys mu powiedziałam że zakupię dla niego japonki, podoba mi się np do jasnych materiałowych spodni i fajnej koszulki, ale... nawet nie chciał o tym słyszeć, mówił że nie będzie wyglądał jak gej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciu mój ma podobne wymówki np., nie chce takiego fajnego kapelusika żebyśmy mieli takie same bo nie będzie z siebie durnia robił a o japonkach to mu nawet niewspominam bo sobie wyobrażam reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym chciała do Tunezji albo do egiptu albo gdzieś w ciepłe kraje, byle gddzie Akasiu śliczny piesio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kapelusiku też nie wspomnę kukusiu, byłoby to samo co z japonkami :) a rok temu jak byliśmy na łódce na mazurach to dał się namówić na chustkę i wyglądał jak pirat ;) ale jakoś to przeżył bo wiedział że musi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×