Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

aska, ja mam na myśli jakąś lekką dietkę, bo te rygorystyczne są nie dla mnie, nie mam silnej woli :) pozatym 1 cykl będę mieć z głowy bo po raz trzeci pod rząd mój gin nie chce wykonywać inseminacji, tylko pomyślimy co dalej; to myślę wtedy tą dietę zastosować :P aha pytałaś kiedys o siłownie, ja bym nie chodziła, bo tam jednak sie wykonuje ciężkie ćwiczenia, kiedys gdzieś czytałam że gin dziewczynie odradzał, lepiej już iść na basen lub długi spacer:) voltare a z twoich informacji to kiedy najwcześniej beta cos pokaże??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia a kiedy mija 2 tyg.od inseminacji?? bo widze że chyba cię korci pójsć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paziu, dziś dopiero tydzień, dlatego uważam że to byłoby przegięcie:) termin @ mam w srodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To poczekaj jeszcze, wiem ze czas się wlecze ale poczekaj przynajmniej do środy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny dzisiaj wieczorem zaczęło pobolewać mnie podbrzusze a potem jak poszłam do łazienki to bardzo bolało mnie przy oddawaniu moczu. Mąż zrobił mi na szybko kąpiel z rumiankiem, zapodał na wszelki wypadek dawkę Uroseptu i kazał wypić mnóstwo wody z cytryną. I najdziwniejsze jest to, że ból po jakichś dwóch godzinach zupełnie ustąpił. Miewałam zapalenia cewki moczowej i pęcherza ale to zawsze trwało przynajmniej 2-3 dni. Jak myślicie co to może być? Śpijcie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Ja dzisiaj od rana na nogach - mąż zanim się zebrał do pracy, to postawił mnie już do pionu;) Ten to się po cichu jeszcze chyba nigdy nie wybrał!:P aska.jb - możliwe, że to jakiś początek stanu zapalngo - ponoć właśnie zapalenia pęcherza lubią się co jakiś czas odnawiać. Ja odpukać nie doświadczyłam jeszcze niczego takiego, ale na moje oko jeżeli to już wcześniej miałaś to profilaktycznie może nie kończ na jednej tabletce uroseptu, tylko pobierz ze 3-4 dni - w końcu to są ziołowe tabletki i nawet przy ewentualnej ciąży nie zaszkodzą. No i dużo wody!;) Acha - wczoraj dostałam od położnej w klinice taką książeczkę - poradnik. No i jest tam dział o uprawianiu sportu w potencjalnej ciąży - siłownia jest definitywnie zabroniona. Więc chyba na drugą połowę cyklu musisz poszukać dla siebie czegoś mniej wysiłkowego:) karolcia - a dlaczego Twój gin nie chce wykonać trzeciej inseminacji? Chodzi tylko o to, żeby nie było pod rząd, żeby dać organizmowi odpocząć od leków, czy po prostu ma jakiś inny pomysł na to co dalej? Miejmy nadzieję, że u Was nie będzie trzeba podejmować kolejnych kroków, ale z drugiej strony ja wolałabym mieć przynajmniej w zanadrzu jakąś perspektywę, której mogłabym się myślami trzymać. Nie wiem kiedy beta powinna najwcześniej coś pokazać - różne laboratoria różne normy mają, a w poprzednim poście raczej chodziło mi o to, że do tego 12 dnia ciężko wytrzymać;) Ja po IVF szłam 9 dnia, no ale ja dostałam zarodeczki już po 5 dniach od zapłodnienia. No i prawdę mówiąc ta moja pierwsza beta nie była jakaś powalająca - ledwie ponad 70. Jakbym poszła dzień wcześniej to pewnie byłaby gdzieś na dolnej granicy... Ale na Bocianie niektóre dziewczyny te z mojej kliniki miały tą betę w 9 dniu znacznie wyższą, więc to zależy od czasu zagnieżdżenia zarodka i pewnie też od organizmu... Mój to generalnie jakiś odporny jest na wszystko:P Ale do środy to już niedaleko - trzymam kciuki!:) miłego sobotniego sprzątania!:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) voltare - wiem coś o tym cichym wychodzeniu z domu :) zazwyczaj to ja wychodze wcześniej, jak jest jeszcze ciemno, np w zimie to nie świece światła w pokoju, chodze na plauszkach; a jak mąż niekiedy wyjeżdza na delegację, to w całym domu pooświeca, trzaska się czym tylko można. Mój gin nie chce robić mi trzeciej pod rząd, a nie że wyklucza już całkowicie, może ma jakieś jeszcze pomysły, zmiana leków może jakieś jeszcze badania; wizyte tak czy inaczej mam już umówioną i wtedy się dowiem :) pierwszy tydzień to nawet leci, ale potem to sie ciągnie, ale do środy wytrzymam :) no chyba że wcześniej sie dowiem :( aska - pij dużo wody, najlepsza jest woda Jan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąz ostatnio wyprowadza mnie z równowagi !!!!!!! miał pojechac po wyniki hanuli do laboratorium i oczywiscie zapomnial ! probowalam sie jeszcze dodzwonic,ale panie pewnie za 10 dwunasta zamknęły drzwi i maja wszystkow d..... jak to w takich instytucjach. U nas fatalnie,okropnie sie męczy bidula.Do tego rano 3 razy rzygała -- ja nie wiem czym skoro nic nie jadla ale wody bylo pelno,...jak fontanna.Tak mi przykro ze sie meczy. Aska.jb ja hormony dopiero zrobilam po roku starań,ale z wiedza dzisiejsza zrobilabym juz po 3 miesiacach ;-) co do wozkow to rowniez rozgladam sie za parasolka na lato. ale ze swojego wozka jest bardzo mega zadowolona.tylko ze klamot...ale za to wszedzie wjedzie i po kazdym terenie :P Paziu piłka to podstawa ! mala,duza dmuchana i w ogole wszelkiej masci :p a co do ubran to nie zapomnij tez o kurtce przeciwwietrznej bo to bywa zmorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do testów to ja chyba jestem najwytrwalsza :-) hehh bo zawsze czekałam bez ich robienia :p całe 14 dni :-D i beta tez byla jakos po 14 ,,ale podobno juz po 10 mozna zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akasiu, zdrówka dla Hani, pilnuj żeby się nie odwodniła 👄 a ty robiłaś testy 14 dni po owulacji czy po @ ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akasiu dzięki, wiesz co ja nawet o piłce nie pomyślałam:-) biedna Hanusia, kurcze że dzieciaczki tak się męczyć muszą:-( Co do ubranek to najwięcej wezme ciepłych rzeczy bo jak u nas w polsce bywa same wiecie a po godz. 18 to zazwyczaj jest tak zimno że dorosły marznie:-( Aska możliwe że to początki zapalenia jak już pisała voltare, lepiej pobierz sobie urosept, nie zaszkodzi a może pomóc. Karolciu pewnie odpoczniecie z jeden cykl ale wiesz dobrze że lekarz sam robi przerwe niz miałby męczyć organizm bo clo tez nie za super działa na jajniki nie móweiąc o żolądku itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazia - na mnie clo nie działało w ogóle - ani na jajniki, ani wcale - łykałam je jak cukierki a i tak zawsze był tylko 1 pęcherzyk. Heh - mój chrześniak na piłkach to najlepiej lubił siadać:P akasia - tak mi się wydaje, że chyba to Wasze przeziębienie to już zbyt długo się przeciąga... Bidulka malutka - dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia21
Hej kochane dlugo sie nie odzywalam ale nie dlatego ze mi sie nie chcialo tylko poprostu malam z byt wiele na glowie. U mnie po staremu wsumie musze wam kochane ze nie dostalam jeszcze @ a moja siestra idzie 26 na porodowke i sie strasznie denerwuje bo jej maz jest w niemczech.Postaram sie nadrobic zaleglosci i jutro sie odezwe buziaczki dla wszystkich i tych duzych i tych zupelnie malych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie obecne i nieobecne koleżanki! --a raczej które będą w późniejszych godzinach. Voltare dziś Twoje urodzinki; 🌻🌻 Życzę Ci tylko jednego: miłości!!! Miłości do siebie - abyś prawdziwie kochając siebie, nauczył się kochać innych. Miłości do życia - aby każdy poranek wywoływał uśmiech na Twojej twarzy już samym faktem, że właśnie nastąpił. Miłości do ludzi - abyś od przyjaciół wiele oczekiwała jednocześnie niczego nie żądając, a nieprzyjaciół potrafiła wprawić w zadumienie swoim postępowaniem wobec nich. Miłości do przyrody - aby każdy wschód słońca, zachód, widok ze szczytu góry powodował w Tobie nieopisaną, dziecięcą radość. Miłości bliskich-męża,córeczki ,którą nosisz pod serduszkiem,rodziny. Bądź dla nich wsparciem,najcenniejszym darem na świecie,wszystkim co najcenniejsze-skarbem. Bo jesteś wyjątkową i cudowna osoba.🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Voltare ............() --- () --- () --- () …………… || -— || — || — || ………… .{*~*~*~*~*~*~*} ………@@@@@@@@@@@@@ …… { ~*~*~*~****~*~*~*~ } … . @@@@@@@@@@@@@@@ … .{*~*~*~* H A P P Y *~*~*~*} …{ *~*~ * B I R T H D A Y * ~*~* } …{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ } …@@@@@@@@@@@@@@@@@ ……………… … )---------( ………… ____ ,-----------, ___ …… … /_________________\\ *”~~”*°•._~”*°••°*”~_.•* 👄🌻❤️Wszystko, co było Twoim marzeniem.. co jest i będzie w przyszłości, niech nie mija z cichym westchnieniem lecz się spełni w całości. Wszystko, co piękne i upragnione niech będzie w Twoim życiu spełnione!👄🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane:) volatre sto lat ❤️ nie wiem czego Ci mogę życzyć bo chyba to czego pragnęłaś już sie spełniło, wiec poprostu dużo zdrówka szczęścia i szybkiego rozwiazania:) ja dziś wybieram z kolezankami do knajpki, wczoraj tez poszlałam w klubie z dziewczynami,a co trzeba troche odpocząc od codzienności, volatre chętnie bym Cię zabrała z okazji uordzin ale my raczej przy wodzie nie siedzimy;) olcia witaj i mam nadzieje ze nadrobisz zaległosci akasiu biedna Hanulka moze zmien lekarza niech ja którys wreszcie wyleczy, dużo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz Wam dziękuję - za życzenia tutejsze, na NK i na maila:) Jesteście kochane 😘 A u mnie dzisiaj w kuchni króluje mężuś - zaofiarował się zrobić jakąś specjalną zapiekankę - ciekawe czy będziemy mieli dzisiaj co jeść, czy się skończy na kanapkach:P Ale Wam torta zapodałam - teraz dopiero widzę:P Wyrzućcie sobie spację z linka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - doceń dobre chęci męża :) och zjadłabym dziś takiego torcika na żywo :P zaraz spadamy na obiadek do rodziców a potem w odwiedziny do brata 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela11199662
moja droga gdy przestaniesz się starać to zajdziesz nic na siłę jeżeli masz zrobione badania i nie jestes bezpłodna to nic na siłę ja też starałam się od roku o dziecko i gdy już przetałam naciskać bęc i jestem w 8 miesiącu ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ja znowu straciłam tamtego maila, założyłam nowy ale już na interi, nowy mail mam wpisany w profil .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ale pogoda matko leje wieje szok brr miałam was ostatnio zpaytac i zapomniałam sprzedawałyscie cos na allegro, bo sprzedałam ostatnio kurteczkę małej i do kosztów przesyłki doliczyłam 1,50 za koperte taką tzw bezpiczeną a ktos kto kupił zapytał mnie dlaczego policzyłam za opakowanie, moze nie mam racji ale czy ja mam dokładac jeszcze do koperty niedośc ze kurteczke z HM sprzedaję za 10 zł, wiecie cos na ten temat? a wogóle to co tu taka cisza paziu zapisuję Twojego maila mam nadzieje ze znow go nie stracisz;) karolciu jeszcze dwa dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu trzeba było do przesyłki doliczyć za koperte tzn. z góry założyć ile będzie to cię kosztowało i już. Bo ja jak coś kupuje to place za przedmiot +koszty wysyłki i guzik mnie to interesuje czy ktoś płacił za opakowanie czy nie bo inaczej moze bym nie chciała licytować. U mnie tez wieje i zimno ale od piątku ma być coraz cieplej a w niedziele podobno 20C ma być.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) martynia - ja jak sprzedawałam coś, a przedmiot wymagał jakiegoś specjalnego zabezpieczenia, to doliczałam koszt koperty - w końcu nie będę dokładała do i tak niskiej ceny jakiegoś używanego przedmiotu. Podobnie jak nie robię afery, kiedy przy zakupie widzę, że ktoś zapłacił za przesyłkę mniej niż ja zapłaciłam jemu - w końcu nie każdy ma pocztę pod nosem - czasem trzeba po prostu na nią dojechać, dochodzi koszt jakiegoś paliwa itp - a 50gr czy 1zł już nie gra aż takiej różnicy. A jak wysyłam coś co zabezpieczenia nie wymaga, to pakuję w zwykły szary papier (a do tego mam akurat nieograniczony dostęp)) i zabezpieczam ewentualnie jakimś kartonem itp. Jeszcze pretensji z tego powodu nie miałam. Jeżeli koszt wysyłki podałaś z góry, to osoba kupująca wiedziała na co się decyduje przystępując do licytacji - mogła najwyżej nie licytować. Moim zdaniem nie musisz mieć żadnych wyrzutów sumienia! paziu - maila zapisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane chyba sie nie zrozumiałysmy ja podałam wczesniej w kosztach przesyłki 8 zł czyli 7 za znaczek i 1 zł za koperte, ale jak odbioraca dostał przesyłke i zobaczył ze znaczek jest za 7 zł to zapytał czemu zapłacił 8 , no coz bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu - no właśnie o to chodzi - jeżeli koszt podany jest z góry to osoba licytująca licytując zgadza się na te warunki. Ale chyba na komentarzu to nie zaważyło? Mi jak koszt wysyłki wydaje się za wysoki w stosunku do towaru, to rezygnuję z zakupu, albo szukam tego samego w tańszej cenie i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie voltare nie zaważyło:) ale czasem nie rozumiem ludzi sprzedałam małej kurteczke jak juz pisałam z HM chodziła w niej ok 3 miesiące zapłaciłam za kurtkę ok 70 zł a sprzedałam za 10 ale ludzie potrafią o 1 zł dyskutowac ach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Martyniu wszystko dobrze zrobiłaś, podałaś cenę i co to kogo obchodzi czy znaczek za 6, 7 czy 10 zł; ludzie to czasem wyobraźni nie mają, myślą że koszty wysyłki będą takie same jakie pokazuje znaczek; a gdzie właśnie koszty pakowania, kartony szary papier itp; powinien się cieszyć że kupiłaś bezpieczna kopertę a nie owinęłaś w papier który mógłby się podrzeć. my jak cos sprzedawalismy to od ceny przesyłki zaokrąglaliśmy w górę ok 50 gr. albo tyle zeby była okrągła kwota, a nie np 6.60/ kurcze a ja już się powoli denerwuję, jeszcze 2 - 3 dni i będzie wiadomo; a wydaje mi się że sie nie udało, takie mam przeczucie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×