mini klub miłośników zwierząt-2

Zapraszam wszystkich miłośników zwierząt do opowieści o swoich pupilkach, podzielenia się poradami, śmiesznymi i smutnymi historiami, pochwalenia się własnymi osiągnięciami w hodowli, w oswajaniu czy tresurze... słowem wszystko na temat zwierzaczków i duzych i małych, typowych i nietypowych zapraszam...

:D

miłe klubowiczki ?

Dziewczyno, o moich papugach to można by napisać książkę w czterech tomach i jeszcze nie byłby koniec. Jak 9 papug falistych lata luzem po kuchni i je ze mną z jednego talerza, nie bardzo przejmując się że rosół bywa gorący, to mam duuużo doświadczeń!

witam bardzo zabiegana po dłuższej nieobecności:( to gdzie mamy teraz pisać?

Hejka:) dzięki za odzew z kur...iera wycięty//:) Ja miałam w jednym czasie 14 chomików ;) opowiadaj po kolei o każdej z papug :D axxk Gosia Ja na obecną chwilę mam dwie sunie, żółwiczkę stepową i świnkę morską :)

A ja mam kota

Jak się ten przyjmie i nikt nie będzie pisał na starym to poproszę stary o wykasowanie go. Szkoda mi, bo ma w sobie wiele fantastycznych informacji o różnych zwierzętach, przewijały się przecież konie, węże, patyczaki, rybki, ptaki na wolności, wiewiórki... mnóstwo tego było... no ale od prawie miesiąca albo lepiej był to prywatny topik mój i Gosi. Mnie było bardzo miło, ale pomyślałam, że może warto odświeżyć? Może stron za dużo i dlatego odstrasza? Sama teraz nie mam za dużo czasu aby pisać, ale na czytanie o zwierzakach to zawsze czas znajdywałam:) Loża_Szyderców//:) Jeszcze nigdy nie miałam kota, kontakt z nimi miałam i wiele różnych rzeczy o nich słyszałam i wiem, że keidyś będę miała kota :) pozdrawiam :)

witam :) Emmi, axxk ksenofaryna - fajne kotecki

ja mam kote o iimieniu Franca i dwie swinki morskie :) francusia :) , zostala odzanczona przez wszystkich moich znajomych za kota szalonego

ksenofaryna//:) świetne te koty :) każdy z innej bajki :D świnkowa 24//:) Jaką masz świnkę morską? Ja się przyznam, że mam fioła na punkcie świnek i nie wyobrażam sobie aby mi nic nie ,,chrumkało,, w domu :) futrzaki //:) Mam pytanko, skoro jest nas trochę tutaj. Mam sunię kundelka ale odziedziczyła dużo z ras północnych i jest bardzo taka charakterna, ciągle próbuje ustawić hierarhię u nas :O Oczywiście ona na jej czele :) Stopuję ją, ale wymusza na drugiej suni i na moim starszym synu... wyczytałam, że w stadach gdzie hierarchia jest ustalana, zabiegi pielęgnacyjne wykonują ,,z niższym,, miejscem w stadzie. Czyli, jak stopiuję Urwisia, a potem ją czeszę, to robię jej mętlik w głowie? :)

wierz mi, nikt nie ma wiekszego metliku w glowie niz francus moj!! mysle tez, ze u mnie w domu pojecie hierarhi kota wypracowaa sobie sama - jak nie jest glodna to ona rzadzi ! mimo, ze staram sie ja wyprowadzic z bledu, jest ciezko, nie bede ukrywac mam dwie dziewczynki- rozetki. sa kochane jedna ma 2 lata druga 1.5 roku. nie powiem, zeby ostatnio mialay najlatwiejsze zycie, ale nauczyly sie juz gryzc kote w uszy , wiec jest choc czasem rozejm :)

poczytywalam kiedys wasz stary topik,ale wydawalo mi sie ze tam juz sie wszyscy swietnie znacie wiec nie umialam sie włączyc:-)ale teraz sprobuje:-) tym bardziej ze od dwoch miesiecy jestem szczesliwa posiadaczka pieska:-)a wlasciwie suczki:-) to sznaucerek miniaturowy czarno-srebrny z nieobcietym ogonkiem i niekopiowanymi uszkami,jest przesliczna i slodka:-)

Witam na nowym topicu, mam dwa psy goldena i wyzla munsterlandzkiego. Golden ma ponad 8 lat a munster ma 7 miesiecy.

Hej :D W którymś programie informacyjnym usłyszałam, że dziś jest dzień kundelka :) :) :) pozdrawiam

Witam To gdzie teraz piszemy?? Tamten topik miał swój klimat :) mam nadzieję, że jeszcze odżyje a nowe osóbki bez obawy tam zagoszczą:) Ja jestem szczęśliwą posiadaczką sznaucera mini czarno srebrnego i 2 żółwi wodnych amel_ka :) głaski dla współrasowca Pozdrawiam

Emmi--> :) więcej tu wpisów niż przez ostatni miesiąc na tamtym topiku :) pozdrawiam

mam nadzieje ze topik sie rozkreci:-) Netta---opowiedz mi troszke o swoim piesku,prosze,ja jestem swiezo upieczona posiadaczka mojej suni i nigdy dotad nie mialam sznaucera. Moja piesia jest bardzo kochana,podoba mi sie tez to,ze nie gubi wcale wlosow wiec w domu jest czysto:-)poprzednio mialam owczarka nizinnego wiec mozesz sobie wyobrazic co sie dzialo:-P troche mnie ludzie strasza ze to bardzo szczekliwe pieski:-(ale narazie nie narzekam,moja suczka nie szczeka w domu wcale,a na dworze bardzo malo-tylko na duze psy i to tez nie zawsze:-) ale ona nie ma jeszcze nawet 5 miesiecy,wiec obawiam sie ze sie rozszczeka:-( pozdrawiam!!!

witam ponownie:) ja dla niewtajemniczonych mam świnkę już or ponad roku, koszatniczkę i suczkę 5miesięczną. uwielbiam ten swój zwierzyniec a co do tamtego topiku to bardzo niechciałabym żeby zniknął, tam sa przecież moje zwierzaczki których niema już przymnie :(

a ja posiadam suczkę rasy mix :) http://www.kaja20.pupile.com/ amel_ka --> z mojego doświadczenia wynika że im mniejszy pies tym bardziej szczekliwy i bardziej zadziorny ;) :D

hejka:) Gosia//:) Masz rację, ilość wręcz niespotykana :D ,,im mniejszy pies tym bardziej szczekliwy i bardziej zadziorny,, hym... może podrzucę Ci mojego Urwisa, co? Jest sporawych gabarytów a reszta się zgadza z tej Twojej teorii :D drapanko dla Kaji. axxk//:) kurcze, przegapiłam u Ciebie koszatniczkę, albo z głowy mi wyleciało... napisz co o niej, bo ja znam te zwierzątka tylko z powieści topikowych :) Jaka jest Twoja? Gaski za uszkiem dla Pysi i drapanko za uszkiem dla suni. amel_ka//:) Nie gubi sierści? Ja gdzieś słyszałam, że ta rasa ma bodaj że włosy a nie taką typową psią sierść i dlatego nie lenieje, ale jakoś tak niedowierzałam... :O Netta//:) o zdjęciach pamiętam ;) Mam nadzieję, że i tu stworzymy ten klimat i że bedzie miło :) bardzo smutno było już na topiku :( shirusia//:) hejka!!! :D swinka24//:D Nie wiedziałam, że u kotów też jest jakaś hierarchia. Urwiś oprócz temperamentu to gada. Zjawiskowe to było dla mnie swego czasu, bo ja nigdy nie spotkałam się z ,,gadającym,, psem :D Skoro podajecie wiek pupili to i ja podam. Piękna (sunia) ponad 8 lat, Urwiś prawie 2 lata, świnka morska Kubuś - około 3 lata, Madame żółwiczka z 18 lat :) pozdrawiam wszystkich

hejka:) Gosia//:) Masz rację, ilość wręcz niespotykana :D ,,im mniejszy pies tym bardziej szczekliwy i bardziej zadziorny,, hym... może podrzucę Ci mojego Urwisa, co? Jest sporawych gabarytów a reszta się zgadza z tej Twojej teorii :D drapanko dla Kaji. axxk//:) kurcze, przegapiłam u Ciebie koszatniczkę, albo z głowy mi wyleciało... napisz co o niej, bo ja znam te zwierzątka tylko z powieści topikowych :) Jaka jest Twoja? Gaski za uszkiem dla Pysi i drapanko za uszkiem dla suni. amel_ka//:) Nie gubi sierści? Ja gdzieś słyszałam, że ta rasa ma bodaj że włosy a nie taką typową psią sierść i dlatego nie lenieje, ale jakoś tak niedowierzałam... :O Netta//:) o zdjęciach pamiętam ;) Mam nadzieję, że i tu stworzymy ten klimat i że bedzie miło :) bardzo smutno było już na topiku :( shirusia//:) hejka!!! :D swinka24//:D Nie wiedziałam, że u kotów też jest jakaś hierarchia. Urwiś oprócz temperamentu to gada. Zjawiskowe to było dla mnie swego czasu, bo ja nigdy nie spotkałam się z ,,gadającym,, psem :D Skoro podajecie wiek pupili to i ja podam. Piękna (sunia) ponad 8 lat, Urwiś prawie 2 lata, świnka morska Kubuś - około 3 lata, Madame żółwiczka z 18 lat :)

Amel_ka :) na początek mogę Ci pogratulować super wyboru. Sznaucerki to najfajniejsza rasa piesków z jakimi się dotychczas spotkałam, są kochane, a co do szczekania to fakt, że znane są z tego w szczególności właśnie miniaturki :) ale wynika to z tego, że są one odważne i czasami myślą, że są olbrzymami ;) ale nie zawsze musi to być regułą. Mój psiak w lipcu skończył 2 lata a do tej pory nie reaguje na dzwonek do drzwi, owszem biegnie do nich pierwszy ale nawet nie zaszczeka, czasem zdarzy mu się obszczekać jakiegoś psiaka na dworzu, czasem poszczeka w zabawie i na tym się kończy. Wielki pozytyw u sznaucerów to właśnie to, że nie gubią sierści choć jak jest bardziej zarośnięty to już sierść wyłazi. Od małego przyzwyczajaj sunię do czesania bo potem będą problemy a jak jeszcze ma miękki włos to zazwyczaj kołtuni się codziennie (zaopatrz się w trymer, on przecina włos i psa to tak nie ciągnie ) Mój psiak do dziś nie znosi czesania, jak zobaczy grzebień ucieka wszędzie tam gdzie nie można go wyciągnąć:) a po przyjściu od fryzjera się obraża. W sumie mogłabym o nim pisać cały czas bo numerant z niego niesamowity ale pewnie zabrakło by stron na topiku ;) . Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam wszystkich

Amel_ka :) na początek mogę Ci pogratulować super wyboru. Sznaucerki to najfajniejsza rasa piesków z jakimi się dotychczas spotkałam, są kochane, a co do szczekania to fakt, że znane są z tego w szczególności właśnie miniaturki :) ale wynika to z tego, że są one odważne i czasami myślą, że są olbrzymami ;) ale nie zawsze musi to być regułą. Mój psiak w lipcu skończył 2 lata a do tej pory nie reaguje na dzwonek do drzwi, owszem biegnie do nich pierwszy ale nawet nie zaszczeka, czasem zdarzy mu się obszczekać jakiegoś psiaka na dworzu, czasem poszczeka w zabawie i na tym się kończy. Wielki pozytyw u sznaucerów to właśnie to, że nie gubią sierści choć jak jest bardziej zarośnięty to już sierść wyłazi. Od małego przyzwyczajaj sunię do czesania bo potem będą problemy a jak jeszcze ma miękki włos to zazwyczaj kołtuni się codziennie (zaopatrz się w trymer, on przecina włos i psa to tak nie ciągnie ) Mój psiak do dziś nie znosi czesania, jak zobaczy grzebień ucieka wszędzie tam gdzie nie można go wyciągnąć:) a po przyjściu od fryzjera się obraża. W sumie mogłabym o nim pisać cały czas bo numerant z niego niesamowity ale pewnie zabrakło by stron na topiku ;) . Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam wszystkich

Amel_ka :) na początek mogę Ci pogratulować super wyboru. Sznaucerki to najfajniejsza rasa piesków z jakimi się dotychczas spotkałam, są kochane, a co do szczekania to fakt, że znane są z tego w szczególności właśnie miniaturki :) ale wynika to z tego, że są one odważne i czasami myślą, że są olbrzymami ;) ale nie zawsze musi to być regułą. Mój psiak w lipcu skończył 2 lata a do tej pory nie reaguje na dzwonek do drzwi, owszem biegnie do nich pierwszy ale nawet nie zaszczeka, czasem zdarzy mu się obszczekać jakiegoś psiaka na dworzu, czasem poszczeka w zabawie i na tym się kończy. Wielki pozytyw u sznaucerów to właśnie to, że nie gubią sierści choć jak jest bardziej zarośnięty to już sierść wyłazi. Od małego przyzwyczajaj sunię do czesania bo potem będą problemy a jak jeszcze ma miękki włos to zazwyczaj kołtuni się codziennie (zaopatrz się w trymer, on przecina włos i psa to tak nie ciągnie ) Mój psiak do dziś nie znosi czesania, jak zobaczy grzebień ucieka wszędzie tam gdzie nie można go wyciągnąć:) a po przyjściu od fryzjera się obraża. W sumie mogłabym o nim pisać cały czas bo numerant z niego niesamowity ale pewnie zabrakło by stron na topiku ;) . Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam wszystkich

Gosia---fajna ta twoja pieska:-)ma bardzo mily pyszczek:-)ale widze,ze chetnie wyleguje sie na kanapie;-) Emmi---jesli chodzi o gubienie siersci,czy wlosow,jak zwal tak zwal:-)to moge ręczyc,ze ze sznaucra nie znajdziesz w domu ani jednego wloska:-) a z moich dzieci owszem:-) jak narazie w moim przypadku nie sprawdza sie stopien szczekliwosci uzalezniony od wielkosci psa:-)na szczescie!!!!bo zbyt duzy to ten moj pies nie jest;-)

MAŁE SPROSTOWANIE bo tak jakoś dziwnie wyszło...wszystkie psiaki są kochane ale sznaucery coś w sobie mają szczególnego, coś co sprawia, że jak bym miała zdecydować się na kolejnego psa to wybór padłby znowu na sznaucera:)

Netta---pocieszylas mnie z tym szczekaniem,czyli nie ma reguly,albo nasze pieski sa wyjatkowe:-)moja tez nie szczeka wcale w domu,do drzwi owszem biegnie gdy ktos idzie,ale jest cichutka. Co do czesania-to czesze ją codziennie,a jak mam czas to nawet dwa razy dziennie.a poniewaz zawsze po czesaniu wychodzimy na spacer wiec moja Psotka biegnie do mnie z radoscia zawsze gdy widzi szczotke:-) i nawet lapki po kolei podaje do czesania:-)

Mam psa w typie Twojej suczki, tylko jest kremowy. Wazy tak około 40 kg z tendecja do zwiększania , i niestety gubi sierść. NO i nie szczeka prawie wcale. Jak naucze sie wklejac zdjęcia to go wkleje, ale juz nie dziś, pozdrawiam wszystkich