Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Witam !!! No, Moje Drogie , chyba przestanę Was lubić :( Jak tak można!!! Jak można jednocześnie być takim ładnym i fotogenicznym??? :D:D:D:D:D Poważnie mówiąc, ja na zdjęciach wyglądam jak maszkara. A pocieszam się, że w życiu troszkę lepiej. Ale jak patrzę na Wasze fotki to i z tym drugim mam wątpliwości. A zatem, aby jak karzą psychologowie, porażkę zamieniać w sukces, a negatyw w pozytyw, to postanawiam o siebie zadbać!!! Plan powstaje narazie w głowie.

Maleńka, przyjmij Kochana szczere wyrazy współczucia... Im bardziej cierpisz po śmierci Dzidziusia, tym bardziej przemawia to za tym, iż był wspaniałym i kochanym człowiekiem, a uczucie które Was łaczyło było z pewnością czymś pięknym. Zachowaj to w pamięci i bądź o to wspomnienie silniejsza. Ludzie odchodzą w różnych momentach swojego życia... Twój Dziadziuś doczekał się takiej Wnusi, a to znaczy, że był rodzinnym i spełnionym człowiekiem. Musiał odejść, bo nadszedł jego koniec... Zła passa nie istnieje... Bo to by znaczyło, że na nią zasługujemy, a tak nie jest! Jest tylko nasza dusza i psychika, które jak nie mogą juz unieść ciężaru życia, buntują się i mówią: NIE !!! Ale potem podnoszą się i ...idą dalej! Trzymaj się Maleńka.

Niestety, pomału muszę weryfikować wyniki moich=naszych staranek. Dziś jest 26dc. Wczoraj- mniej, dziś -więcej plamię. Ostatnie cykle miałam 28 dniowe. Ale to nic nie znaczy. Procentowo zostały nikłe szanse, że mimo plamień mogę być... Choć rok temu właśnie tak domyśliłam się, że to ... :) Wtedy @ się kończył, a ja miałam tylko plamienie. Podchodząc realistycznie do tych szans zaklepałam u męża koniec stycznia, właśnie na kolejne staranka:) Chce on bowiem wyjechać na parę dni i nie chciałabym oczywiście, aby wyciął mi z domu w tym czasie. Raczej z nim nie pojadę, a jeśli nawet to byłoby bardzo trudno mochać się co godzinkę u kogoś w domu :), co właśnie planuję;) Tylko cicho sza! Aby mi się mąż nie spłoszył:)

buuuu. chyba jednakjeszcze nie czas. kreski musza byc tak samo intensywne. http://forum.28dni.pl/discussion/119/testy-owulacyjne/?Feed=RSS2

dostałam dziś @:D

Peppetti, mała poprawka co do tej mojej fryzury ;) Otóż tam fryzur z nr 05 jest kilka na różnych stronach. Więc ja obstawiam 05 na stronie 17, albo 08 na stronie 25, albo 02 na stronie 5. Zastanawiam się jednak jak modelować te fryzury??????? Czy wystarczy szczotka i suszarka, czy też potrzebna by była prostownica? No i nie wiem co to za kolor włosów? Zaraz tam skocze i dopiszę zdjęcie z ,, kolorem moich marzeń\" :)

Ten kolor jest we fryzurach średniach na 2 stronie - szóste zdjęcie? A czy Któraś ma włosy w kolorze miedź lub machoń?

Hej. Gablis, Mania bardzo ładne zdjecia i pieknie obie wygladacie. Nie wiedziałam że tu takie laski mamy na forum! I to własciwie wszystko co miałam napisac bo u mnie nic nowego. Pozdrawiam.

Celavie - myslę że do ułozenia takich fryzur - )a własnie sobie je obejrzałam - fajna stronka) - wystarczy suszarka i szczotka. Ale ja bym nie miała cierpliwości - ja mam gęste grube włosy które układaja się jak chcą - czyli każdy w innym kierunku i najl;epiej jak je zwiążę w kucyk :P A jeśli chodzi o kolor to ja kiedyś malowałam na czarną wiśnię - bardzo ładny głęboki kolor i nie ma nic wspólnego z czarnym - prędzej z wiśnią:) z Loreala seria - Feria. Wiecie co tak mnie naszło na przemyslenia związane z tym badaniem nasienia - bo jak to jest - przecież jak ja juz byłam w ciąży to jakiś plemnik musiał dotrzec do jajeczka i wytworzył się zarodek. Ja zawsze myslałam że plemniki to się bada jak ludzie mają problemy z zajściem w ciążę. A tak to co to znaczy że mozna zajść w ciążę a potem poronić bo pleminiki były złe??? To o to chodzi??? Już chyba zaczynam przesadzać... Sprowadźcie mnie na ziemie!!!

No juz po 16 więc mogłam obejrzec Wasze zdjęcia - Mania, Gablis - ślicznie wyglądacie na tych fotkach:) Zmykam do domu

nie wiem Madzia, wiem tylko moj gin powiedzial, ze wadliwy plemnik nie jest w stanie zaplodnic komorki, bo te zdrowe go "pokonaja". juz o tym gdzies pisalam.

Heja Ciesze się, ze podobają Wam się moje zdjątka, jak będa przybywać jakieś nowe fajne to będe na bieżąco wklejać. Właśnie wróciłam od lekarza i tsh jest ok ale cholesterol na górnej granicy. Mam przejśc na dietę ubogą w tłuszcze zwierzęce. Jestem trochę zaskoczona. Prawdą jest, że lubię sobie tłusto zjeść. Przyłączam się do Was Celavie i Ewa Marchewa. A teraz idę sobie zrobic zieloną herbatkę.

A z tymi plemnikami to mam podobne dylematy, bo takie badanie kosztuje 80 zł i robi się w tym Centrum, gdzie ja chodzę do lekarza. Zastanawiam się czy to nie naciąganie na kasę. Znalazłam dzisiaj super przetarg idealny dla nas, nie potrzeba żadnych zaświadczeń z ZUS-u, ani z Urzędu Skarbowego, (na pewno nie udałoby tego zdobyć do piątku), no i nie potzreba referencji. Teraz trzeba podac najniższą cenę.

hej, hej:) ale jestem zmęczona, dopiero godz. temu dotarłam do domku. Byłam na przeglądzie Jasełek w gminnym WCK i mam dość : padam na twarz. Kąpię się i do łózia na godz z mężem:D:D:D

Hellołl ;) Ja też mam za wysoki cholesterol:( Zmieniam więc dietę na ile się da. Ponadto chcę schudnąć. A pozatym czuję, że właściwa dieta jednak daje zdrowie i odporność. Zielona herbata? TAK!!! I wszystko, co zielone! Powaga!!! Najbardziej mi szkoda, że w sklepach tyle pysznych owoców i warzyw, które mogę kupić, a nie wiem często co z czym się je. Wiem, że avokado jest dobre i wertuję przepisy. I tak znalazłam przepisy na , ponoć, przepyszne dania. Oczywiście, zielone!!! I spróbuję je zrobić, a co! A z myślą o Was wklejam tak jak sobie wkleiłam i skróciłam do ,,dokumentów\". Uwaga!!! A to pyszne bułeczki! Składniki: - 30 dag mąki pszennej - 20 dag razowej mąki pszennej =1 i 3/4 szklanki mąki (szklanka 250ml) prawie cała szklanka mąki razowej - 5 dag drożdży - szklanka mleka - 5 dag masła - jajko - łyżeczka cukru - pęczek szczypiorku, natki pietruszki - 1,5 łyżeczka soli Jak przyrządzić? Drożdże, mleko, cukier wymieszać w misce i odstawić w ciepłe miejsce. Gdy podrośnie dodać mąkę, jajo, sól i stopione masło. Wyrabiać ciasto do czasu, aż zacznie odstawiać od miski, po czym postawić w ciepłym miejscu. Gdy podwoi swoją objętość, wsypać posiekaną zieleninę, wymieszać. Uformować okrągłe bułeczki, ułożyć na posypanej mąką blasze i odstawić do wyrośnięcia. Czas przygotowania: Wstawić do średnio nagrzanego piekarnika i piec około 25 minut. Ok.180 s Można podać z masłem czosnkowym. Z pieczarkami – do środka, czy osobno? Brokuły inaczej Porcje: ? Koszt: ? zł Trudność: średni Czas: ok. 30 min. Kaloryczność: ? Składniki: brokuły, makaron (według uznania, tylko nie nitki i nie spaghetti), cebula, 2 łyżki tartego żółtego sera, 3 ząbki czosnku, 1/4 szklanki mleka, masło, 1 łyżka mąki, 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, zioła prowansalskie, sól i pieprz do smaku;) Jak przyrządzić? Brokuły ugotować w lekko osolonej wodzie, wystudzić, podzielić na różyczki. Ugotować makaron. Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę i zeszklić na łyżce masła. Czosnek przecisnąć przez wyciskarkę do czosnku. Na patelni roztopić 1 łyżkę masła, dodać czosnek, rozprowadzić go w maśle. Następnie dodać brokuły, lekko podsmażyć. Dodać makaron, doprawić do smaku (sól, pieprz i zioła prowansalskie), wszystko dokładnie wymieszać, podsmażyć. Zrobić sos beszamelowy (1 łyżkę masła roztopić na patelni, rozprowadzić w maśle 1 łyżkę mąki, stale mieszając, następnie dodać mleko,a później przyprawy: sól, pieprz, gałkę muszkatołową i starty żółty ser, dobrze wymieszać). Gotowy sos beszamelowy dodać do brokułów, dokładnie wymieszać. Dodać podsmażoną cebulkę i wymieszać. Danie gotowe!!!;) Jak podawać? Można podawać ze smażoną rybką albo samo jako przekąskę. Życzę smacznego. Uwagi: Najlepiej smakuje na ciepło. Ciasto szpinakowe Składniki: Ciasto: - 20 dag mąki pełnoziarnistej (ciemnej), - 10 dag margaryny, - szczypta proszku do pieczenia, - sól, - 1 jajko. Farsz: - torebka mrożonego szpinaku, - 1 czosnek, - 1 cebula, - opakowanie sera Feta, - 2 pomidory, - kubeczek kwaśnej śmietany, - 3 jajka, - sól, - pieprz. Jak przyrządzić? Z podanych składników zagnieść ciasto. Włożyć na 15 min do lodówki. Rozlepić na posmarowanej tłuszczem blasze, posmarować roztrzepanym białkiem i nakłuć w kilku miejscach widelcem. Zapiekać około 15 min. Pokroić drobno cebulę i czosnek i obsmażyć na tłuszczyku. Dodać szpinak i dalej smażyć, dodać ser Feta, pokrojone pomidory i śmietanę, rozbełtane z solą i pieprzem jajka. Farsz obsmażyć aż stanie się jednolitą masą. Przełożyć do zapieczonego ciasta, piec aż do momentu gdy ciasto będzie kruche i zacznie się zarumieniać. Podawać na ciepło. Potrzebne przybory: Piekarnik, patelnia, blacha, miska do zagniecenia ciasta. Jak podawać? Na ciepło, można niezłe winko dorzucić :) Uwagi: Bardzo dobre i nawet ci co nie lubią szpinaku są zaskoczeni!

No tak, wysyłacie sobie zdjęcia...a ja może tez bym chciała zobaczyć - ewa-marchewa? Pewnie juz zapomniałyście o mnie, a ja marnieję tu w tej naszej stolicy. W poniedziałek dowiedziałam się, że 1. Szkolenie kończę w ten piatek :) 2. Oddział w Białymstoku otwierają na przełomie lutego/marca 3. No i najgorsza wiadomośc dla mnie - będę w warszawie do tego czasu. Także w domu będe tylko w weekendy. Wspaniale :( Zaczęłam brać te tabletki 10go i codziennie boli mnie brzuch jak na @. Nie wiem czy to normalne czy nie, ale powoli zaczyna mnie to martwić. No i generalnie to jestem bardzo zmęczona, chce mi się do domu i do męża... Jutro mam test systemowy...nie mam ochoty zagolądac do tych manulai...poza tym jeszcze procedury, ech :(

serdecznie dziekuje wszystkim za zyczenia... od poniedzialku \"stara dupa\" jestem ;) musze sobie w tabelce chyba wiek poprawic.. madzia 79 co do tych plemniczkow to iestety ma znacznie... mam znajoma ktora poronila 4 razy... w tym ostatni raz tutaj w irlandii... ma 14 letnia corke z pierwszego malzenstwa i ta ciaza przebiegala bez komplikacji... dopiero teraz jak ze swoim mezem staraja sie o dzidziusia nic nie wychodzi... po paru tygodniach ciazy traci malenstwo... zrobili jej tutaj wszystkie badania standardowo i okazuje sie ze z nia jest wszystko ok... lekarze jej poradzili by przebadala meza bo to moze od niego zalezec jesli jego \"zołnierzyki\" sa slabe to mimo ze dochodzi do zaplodnienia to dzidzius jest za slaby nawet na to by sie rozwijac... i niestety... ma to znaczenie... wiec dbajcie o swoich misiow \"bo do tanga trzeba dwojga...\" :) a wydaje sie ze wiekszosc zalezy od nas kobiet...

http://kid.tekila.pl/polski/ Proponuje zabawe \"Czy znamy jez. polski?\". Ciekawa jestem jak wam pójdzie. Miłego zgadywania i prosze nie korzystac ze słowników!!!!!!!!!!!!

dziewczyny dziekuję Wam bardzo za miłe słowa:-) Gablis-Mania jesteści epo prostu śliczne:-) im więcej zdjęć dajecie tu na forum-wy wszystkie tym bardziej mi się wydaje, że same piekne twarzyczki tu zaglądają:-P u mnie już trochę lepiej..mąż pomaga i wspiera jak się da:-) od wczoraj dni płodne i mochanko na całego:-P rodzice wyjechali na pomorze-na pogrzeb(ja nie mogłam bo mam egzaminy:-() i mamy kilka dni domek tylko dla siebie:-)mąż cały czas mówi, że wierzy że nam się uda, a mnie się wydaje, że w tym cyklu nie ma na co liczyć-mam takie dziwne przeczucie:-P w ogóle to chciałam na jakiś czas odciąć się od forum, ale nie potrafię:-P Celavie moja mama w wakacje zawsze robi takie bułeczki..ale na słodko jak wrócimy z lasu z jagodami i są przepyszne!!:-)

Ewa mój polski jest ubogi!!!!-stwierdzam po dwóch pierwszych pytaniach:-P

wstyd się przyznać, ze znałam tylko dwa:-P \"hucpa\" i \"abnegację\"

A któż to używa takiego języka? Jestem stanowczo za naszą piękna czystą polszczyzną! Precz z zapożyczeniami!!! ;) Niestety, 6 -źle, 5 -dobrze. I to uratowała mnie trochę medycyna (jestem mini- hipochondryk) i ta diureza...ups! Ale fajne takie testy Evcia daj jeszcze!

Dręczy mnie pytanie: W którym momencie można zastosować postawę asertywności wobec, powiedzmy rodziny, żeby nie mieć kaca moralnego? Ha! Czy wobec rodziny można?

No nie mam wiecej ale moze cosik znajdę jeszcze. Ej dziewczyny u mnie też było nienajlepiej. Ciekawe czy pan Giertych by umiał?????????????

Zagadka: jak poprawnie stopniuje się przymiotnik: chory ?

Czas minął! I nie podam rozwiązania :P

hahaha...na 11 pytań 4 dobrze :) Troche kiepsko jak na słowa pochodzace z laciny...przecież to prawie po włosku.

Jest taka prosta zasada: Jeśli jest środek tygodnia, znaczy się trzeba jutro rano wstać, a żeby móc wstać trzeba teraz kłaść się spać - dobrej nocki i dobrych snów życzy

malenka20 szczere wyrazy współczucia. I tak fajnie,że miałaś dziadka.Ja kiedy przyszłam na świat jeden z moich dziadków nie zył od 20 lat a drugi odszedł na kilka miesięcy przed moimi urodzinami.Ale taki właśnie dziwny jest ten swiat....

celavie - chory, chorszy - trup? ;) to ja tez mam zagadke: Jaś przeczytał książke. Jaś obszedł górę... - strona czynna a teraz strona bierna: książka została przeczytana. a góra? góra co została zrobiona? ...?