Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

A! A może tak zerknąć na wiadomości!!! Napewno będzie migawka ze Mszy Św. w Łagiewnikach a tam- Asiulka!!! Lidzia, zdrowiej szybciutko! Co do wyposażenia kuchni to jestem bardzo oporna na nowinki. Mikrofali nie uznaję- fale są ponoć szkodliwe, a podgrzewanie polegajace na owiewaniu zewsząd powietrzem ponoć powoduje że jedzonko jes mało smaczne i jakby podsuszone ???? Lodówkę mam z polaru lodówka a na dole trzy szufladkowy zamrażalnik- nie gra i nie podaje wiadomości :( Zmywarkę powinnam mieć, bo nie cierpię zmywać- ale jak pomyslę że do niej wkłada się spłukane naczynia z resztek jedzenia, a w sumie jest nas dwoje i za nim bym uzbierała do niej naczyń wszystko i tak by zachło to już wolę wziąć na litość mojego męża ;) i o kolejny wydatek mniej :) Ale jestem zacofaniec> Brrry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam. Tak sobie czytam wasze wpisy. Trudno tak zapamietać wszystko co piszecie żeby Wam potem poodpowiadać, hehe. Zazdroszcze wam tych przechadzek z mężami na spacerki. Z moim to na działke do teściów a potem wyjdzie z dwa razy na dwór pograc z synem w piłkę a resztę przesiedzi przed tv. O spacerze to sobie moge pomarzyć, chyba ze pojde sama albo z teSciową. Musze kupic sobie rower. Bedę sobie jezdziła na rowerze. W blokach to nie mam gdzie trzymać ale maz i syn maja w garażu u rodziców , bo tam sa fajne dróżki do pojeżdzenia. Te które maja domki lub planuja też maja fajnie. Nie ma to jak domek, ale ja się ciesze z tych dwóch pokoi co je bede miała a domek moze kiedys za 20 lat, haha. Lidka kuruj sie kuruj cobys zdrowa była. Wirusów pełno o tej porze. Ja w ogóle cały czas się słabo czuję. To pewnie przesilenie wiosenne. A mój mąż mi mówi ze \"jestem blada\". Kupiłam sobie nowa sukienkę to powiedział \"no moze być\". Ale komplement typu \"ale jestes blada\" powie napewno. Eh. Macie racje co do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celavie - wszystko się zgadza, oprócz tego, że ja miałam kitkę ale mam grzywkę :) Bo my na występy mamy obowiązkowo przymus spinania włosów, narzucony przez naszego dyrygenta, zwłaszcza my - te z długimi. Tak ze dwie babeczki, albo i więcej miały okulary - dla większości z nas śmiesznie to wyglądało do strojów, myślę że opier... od dyrygenta dostaną na próbie jak nic! :) Ciekawe, z którą z koleżanek mnie pomyliłaś ;) Ale powiem Ci anegdotycznie, że moje koleżanki z realu bliskie, a nawet na występie wizyty benedykta w Poslce rodzina oglądając TV mnie pomyliła. Cieszę się, że w miarę to wszystko wyszło, że Ci się dobrze słuchało, bo jak pisałam wcześniej to praktycznie połowa naszego chóru i takie imprezy to wszystko na wariackich papierach i zmiany do ostatnich chwil, więc zazwyczaj na żywioł idziemy. Ściskam Cię mocno :) Jak projekt? Dalej ten sam? Czy może już coś nowego macie na oku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka, wszystkie znaki na niebie wskazują, że będzie to Sopran! Oboje z mężem daliśmy czadu, podczas poszukiwań i przy podejmowaniu decyzji. Ale choć jest to domek ciut przy duży ma dużo plusów (mam nadzieję, że projektant minusy już usunął- bo o takich też słyszałam :( ) Po za tym mąż sobie wziął do serca nad metraż i chyba podniesie poprzeczkę w starankach ;) Chciałabym już zakupić ten projekt i być choć krok do przodu w naszych planach. A potem kolejny krok za krokiem. Stanie w miejscu bardzo mnie zmęczyło... I jedynie czym się troszkę martwię to zdrowiem i muszę się skontrolować. Liczę, że jest dobrze i będę mogła odetchnąc pełną piersią i wziąć się z zyciem za bary! Oby! Pozdrawiam Was wszystkie. Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. Niedziela mineła pięknie, mieliśmy gości, byliśmy na spacerku:) Która to wczoraj marchewke ugotowała???????? A my od ponad 3lat mamy lodówke firmy BEKO i naprawdę chwalimy ją sobie:) Alekto--my np. nieraz jak zachodzimy do Anieli to obok niej są liście zgrabione(cmentarz w lesie) i tak to ktoś robi od wielu mies, napewno nie jest to administrator cmentarza bo to tylko w okolicach kilku grobików, my też sprzątamy jak mamy okazję bo tam koło nich są głównie drzewka iglaste, no ale ta osoba ma lepszy refleks:) to miłe bo obok jest kilka bardzo starych grobików dzieci na których nie ma juz nawet krzyży, tylko Jezuski zostały. Lidzia- ojej kosmiczna cena tej mikrofali, mnie osobiście taki sprzęt nie jest przydatny, bardziej przydatna jest frytkownica:D Asiulka- ślicznie śpiewaliście, uwielbiam chóry, sama przez kilka lat śpiewałam Balbinka- poćwicz trochę te parkowanie, ja mam koleżanke która nie potrafi zaparkować z prawej strony...troche sie pokręci by zaparkować z lewej, a o za parkowaniu tyłem nie ma mowy:P Wiecie co, moja koleżanka, biedulka ma straszny problem, jej 4miesięczny synuś jest terrorystą w całej gamie, nie chce jeść sztucznego mleka, żadnych kleików, cherbatek, nic poprostu nic po za jej mlekiem. Próbowała juz wszystkiego-150ml jej mleka i 30modytyfikowanego...i guzik pluje dalej niz widzi, a problem w tym że ona musi sie poddać biopsi i puki nie odzwyczai go od piersi to nie ma o tym mowy, leków też nie może żadnych brać. A jej pediatra (fanatyczka cycusia) powiedziała by go przegłodzić to zje co sie mu da...wiec synuś 9h nic nie jadł bo za nic nie chciał sztucznego i ona już poprostu dla świętego spokoju daje swoje. Położna stwierdziła że chłop wie co dobre...kurde tylko ona ma sie aż tak poświęcić?a co z jej zdrowiem?dodam że mąż jej jest na misji (jak to on ma w opisie na gg-jest na wojnie). BIEDULKA-szkoda mi jej (ma za sobą tak jak my ciążę obumarłą:() Jak jej pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, Chciałam się pożegnać, jestem bardzo zmęczona i zdołowana - mimo pracy i chęci nie zdołaliśmy zrobić tego, co mieliśmy na czas :( więc nie będę marudzić, zobaczymy co się podzieje. Nie byłam w stanie psychicznie i fizycznie przeskoczyć siebie - chyba nabyłam zapalenie stawu barkowego :( Celavie - masz rację - po przyjściu do chóru, jak zostałąm przepytana/prześpiewana :) przez dyrygenta powiedział, że mam drugi sopran - i tym głosem mi się najlepiej śpiewa. Śpiewałam nim prawie półtora roku, niedługo upłyną dwa odkąd jestem w chórze mariańskim, ale teraz dyrygent potrzebował wzmocnienia i odmłodzenia altów i ponieważ sopranów jest u nas zdecydowanie więcej niż altów, mnie i parę koleżanek przerzucił żebyśmy pomagały i śpiewały pierwszym altem. Początkowo byłam zdołowana i strasznie zła, więc mnie wycofał spowrotem, ale w końcu mi przeszło i postanowiłam się więcej nauczyć, bo alty mają czasem trudne koloryzowanie - jak ja to nazywam, więc przeszłam do pierwzsego altu. Ale dziś stałam i zazwyczaj tak stoję - na łączeniu sopranów z altami, więc jak już dla mine alty mają za nisko, śpiewam sopranem. Tak też było dzisiaj. Oto historia mojego głosu :) Powiem Ci, że zakup projektu to jest krok do przodu - masz rację, obserwowałam moich znajomych, po zakupie projektu ruszyli pełną parą do przodu, zanim go nabyli, wszystko pozostawało w sferze rozmyślań, dywagacji. A teraz, mając projekt, również mały kroczek po kroczku, ale konkretnie w swych działaniach posuwają się do przodu. Życzę Wam, żeby również Wam się tak poukładało! A zdrowie, jeśli tak czujesz, skontroluj. W końcu nie ma nic lepszego, nad kobiecą intuicję, trzeba się jej słuchać, nawet jeśli będą to sygnały nadto alarmowe, lepiej się uspokoić, że jest dobrze. Niespokojna głowa nie służy dobrze ;) Przysparza tylko nowych dolegliwości, lepiej przekonaj się, że wszystko jest ok! I bierz życie za bary :) Ewa-marchewa1984 - dziękuję ❤️ No to widzę, że w tym temacie wiele nas łączy, bo ja bez muzyki nie mogłabym żyć! Poważnie. Ona tak często odzwierciedla mój nastrój, albo pomaga mi go zmienić. Dla mnie to wielkie lekarstwo - od zawsze :) A w jakim chórze śpiewałaś i jakim głosem? Już nie śpiewasz? :) Nie wiem, co poradzić Twojej koleżance. Bo faktycznie to poważny problem. Chciałabym, ale nie wiem :(, bo nie mam doświadczenia, może inne mamy coś podpowiedzą. Ściskam Cię! Dobrej Nocki dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Eh dziewczyny z tymi samochodami to chyba większość facetów tak ma :) Mój mąż też lubi duże;) Powiedziałam mu kiedyś, że ma kompleks \"małego członka\" (chociaż taki nie jest, ale on oczywiście kompleks ma) to się na mnie obraził! Faceci! Ale przekonał mnie do dużych aut!Mamy dwa :nexie i passata i obydwoma jeździ mi się dobrze i nawet parkowanie już nie sprawia mi trudności, a tłumacze sobie, że w dużym aucie jeszcze z różnymi bajerami bezpieczeństwa to zawsze lepiej ;), aczkolwiek wczoraj jeździłam seatem ibizą kolegi i tak fajnie jeździło mi sie małym autkiem :), także chyba sentyment mi pozostał :) Alekto - też dołączam się do gratulacji :) Asiulka29 a dziękuję :) zdrówko już dużo, dużo lepiej :) no i oczywiście gratuluje wystepu i mam taka malutką, cichutka prośbe :) jeżeli w czasie śpiewania którejś ze swoich pieśni pomyślisz o mnie i o naszych przyszłych staraniach to może Twojego cudownego spiewu Pan Bóg wysłucha :)Ha i już wiem jak wyglądasz ;) peppetti a u mnie w ogródku mieszkaja lisy :( W Anglii jest ich od zatrzęsienia i jest to problem, bo te zwierzęta najzwyczajniej w świecie chodzą głodne, dlatego kręca się koło ludzkich domów :( Ja tam sie ich boję, ale tak mi ich żal, że czasami wyrzucę im jakiś kawałek chlebka czy mięska. EvaWer ja też ma straszny problem zapamiętać co która pisze, ale wzięłam się na sposób i po kolei czytam Wasze wpisy i od razu odpisuję :) ewa-marchewa a jak Twoje samopoczucie? Lidzia mikrofala fajna, ale faktycznie cena... asiab jak tam?mąż przekonany? He to ja Wam sie tez pochwalę projektem naszego domku :) Przyszłego i póki co narazie bardziej w sferze marzeń, ale mam nadzieję juz niedługo będziemy mieć cos własnego :) http://www.male-domy.com.pl/NP_V4_STAR.html Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka Ja zrobiłam to badanie, bo lekarz robiący USG nastraszył mnie zagrożeniem ciąży. Powiedział, że zobaczył coś, co może wskazywać na rozwijającą się infekcję. Więc natychmiast pognałam z próbką do zakładu mikrobiologii. W tych artykułach, do których linki podałam, jest napisane, że to badanie co jakiś czas powinna wykonywać każda aktywna seksualnie kobieta. Co prawda piszą tam o braku stałego partnera, ale ta moja koleżanka, która z tego powodu poroniła, na pewno nie miała innego partnera niż mąż, a i on jej na pewno nie zdradził. A jednak miała chlamydie. Pewnie zrobić nie zazkodzi, zwłaszcza że zakażenie może przebiegać bezobjawowo. Skierowania nie trzeba, materiał może pobrać ginekolog podczas wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka 12
hej dziewczyny! prawie caly dzien spedzilam na dworze zmalym! ale fajnie juz jest na dworku! z moim mezem tez sobie nie pochodze na spacerki! macie racje najlepiej tv albo zawsze znajdzie sie cos do czego trzeba zajrzec w samochodzie! i oczywiscie marzy mu sie nowyyy ale moze w przyszlosci teraz to tylko marzenia tak zreszta jak i wlasny domek... Asiulka 29 szczerze podziwiam twoje zaangazowanie w spiew choralny, musisz miec wielkie serducho ❤️ niestety nie ogladalam mszy ale na pewno wszystko wyszlo super nawet te piesni ktore pierwszy raz spiewalas (wierze dziewczynom ktore ogladaly cie w akcji ;) ). peppetti wspomnialas o tym ze jezdzisz do lekarzy do lodzi mozesz mi dac na nich namiary ? moze i ja sprobuje do ktoregos pojechac skoro ty jestes zadowolona. a co do odkrycie przez ciebie jaszczurek to wlasnie przedwczoraj moj synek odkryl zaby na swiecie! jak ubaw z niego mialam :D zestresowalismy biedna zabe az czmychnela do wody a pozniej synek wszystkich a mnie najbardziej nekal opowiescia o "jabie" ktora robila "kic kic" do "jody" :D oczywiscie od tamtej pory motywem przewodnim wszelkich rysunkow jest "jaba" :D JAaaaaaaaa i Balbinka2 usmialam sie z waszych opowiesci o jezdzeniu po pachy ja tez kiedys tak jezdzilam (tzn tak dobrze) bo teraz to juz moja jazda ogranicza sie niemalze wylacznie do powrotow z wszelakich imprez rodzinnych wtedy to moj maz nie ma zadnych zastrzezen co do jazdy ;) ewa-marchewa 1984 rzeczywiscie ta twoja kolezanka jest biedna z tym malenstwem i jeszcze z mezem w iraku? potrafie sobie wyobrazic co przezywa! niech sie nie poddaje! niech probuje za ktoryms razem malenstwo bedzie musialo zadowolic sie mlekiem sztucznym! ona jest najwazniejsza! :) pozdrowionka! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
To będzie naprawdę tasiemiec ten mój wpis, dajcie znać jeśli komuś uda się dobrnąć do końca Tak, spacerki o tej porze roku są najprzyjemniejsze. Nie jest ani za cielo ani za gorąco :) a jak macie jeszcze gdzie pospacerować to w ogóle super. Tak sobie pomyślałam, że można by było iść nawet do zoo albo do wesołego miasteczka, ale wesołe miasteczko w chorzowie otwierają dopiero w maju, znacie może jeszcze jakieś inne ciekawe miejsca gdzie można się iść przejść i coś zobaczyć wyjątkowego? Chociaż takie zwykłe rzeczy też cieszą, np. przed Wielkanocą poszłyśmy z Kirą nazbierać borowinę, żeby udekorować stół, no i w lesie natknęłyśmy sie na prawdziwego orginalnego zajączka, ale była radość!!! EvaWer To, że mąż Ci powiedział, że jesteś blada to komplement, teraz najmodniejsze i najbardziej porządane jest mieć jasną cerę :) A co do sukienki to i tak dobrze, że "może być". Słyszałaś ten kawał: Jedna koleżanka pyta drugą: - Dlaczego Twój mąz wczoraj popołudniu tak po Tobie krzyczał? - Bo mu nie chciałam powiedzieć ile zapłaciłam, za sukienkę. - A wieczorem dlaczego krzyczał? - Bo mu w końcu powiedziałam. :D gawit_27 No domek przecudowny! i wygląda na przytulny. Co do samochodów mój mąz mówi, że w moim przypadku powinno być dużo z przodu i dużo z tyłu żebym się nie zabiła jak znów do czegoś przywale. (z tym znów to moim zdaniem przesadza, bo ostatnio 2 miesiące temu troche garaż przychaczyłam). Co do lisów to moja córeczka jest zachwycona jak jakiegoś gdzieś wypatrzy, strasznie się jej podobają. Chyba jej kupię rudego kota :), najlepiej persa, ale do tego trzeba by mieszkać gdzieś na 4tym piętrze w bloku. asiulka 29 Musze sie z Tobą zgodzić, że muzyka jest świetnym lekarstwem na wszystko, jeszcze jak odpowiednia to w ogóle :) dodaje sił od razu i poprawia nastrój! Co do opie... od dyrygenta, to ja nie rozumiem dlaczego, jak miały bez okularówn nuty widzieć? Chyba, że nie śpiewacie z nut, aż wstyd się przyznać, ale nie oglądałam tego koncertu, głównie dlatego wstyd, że najbezczelniej zaspałam :(, a po dugie pewnie by i tak się telewizor nie rozgrzał na czas, bo tutaj mamy taki stary, chyba z 20to letni, który żeby działał trzeba włączyć przynajmniej pół godziny wcześniej. aneczka 12 Wiesz jak masz podobne przygody to ja chętnie poczytam :) zawsze są ciekawe (tylko lepiej, żeby mój mąż tego nie poczytał). Jak masz jak zeskanować jaieś rysunkiz "jabą" prześlij też chętnie pooglądam :) Celavie Na pewno tak będzie jak sobie zaplanowałaś, życzę Ci tego. No, mąż też ma dobrą motywację :D Co do mikrofalówki faktycznie jedzenie z niej jest paskudne, więc swoją wywaliłam dawno. Podobny los spotkał zmywarkę, bo wolę zmyć naczynia w zlewie, niż je płukać żeby wsadzić do zmywarki i potem je z tej zmywarki wyciągać, o wiele szybciej idzie zmywanie :) Za to używamy tostera :D Lidka79 Lodówka jest wspaniała!!! Sama chyba o takiej pomyślę, już widzę mojego męża i: "Przecież nasz się jeszcze nie rozpada". Ale za mikrofalówkę bym tyle niedała, z resztą wiecz co spotkało moją poprzednią bo pisałam wyżej :D Co do pracy to chyba nikomu się nie chce ta chodzić, chociaż czy ja wiem... Wiesz może weź sobie na wzmocnienie acerole C i czosnek. Peppetti Mojemu mężowi niestety jeszcze się nie udało do niczego przygrzmocić samochodem... Nie wiem czy to dobrze czy to źle, ale wiesz jak to jest zwykle z samochodami, jak mąż do czegoś przywali to kobieta się cieszy, że jemu się nic nie stało, za to jak kobieta w coś gruchnie to facet się martwi samochodem. No i kto dobrnął do końca? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAaaaaaaaaaaaaaa dobrnęłam :) I jeszcze co do przywalania w inne samochody i temu podobne przeszkody, to mi sie to jeszcze (odpukać) nie zdażyło, za to mojemu męzowi i owszem :P, dlatego, jak ja prowadzę, to on się wogóle nie odzywa (i całe jego szczęście :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hahahahha gavit poczekaj aż pokażę ten wpis sowjemu mężowi :P będzie rozczaorowany :D hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ok ja znikam, bo zaraz przyjdzie mój mąż (zachciało mu się przyjechać z powrotem z tym co mi z pracy dostarczyli do domku) :) i będzie zaraz po mnie krzyczał, że zaraz spadnę z krzesła i żebym się lepiej położyłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ah jeszcze wysyłam Wam kilka zdań, które dostałam mailem od znajomej którą bardzo cenię, może się Wam spodobają: "Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy.Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze." "Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość." " "Cierpliwość i wytrwałość mają magiczne działanie - dzięki nim trudności znikają, a przeszkody ulatniają się." "Nasze postrzeganie staje sie magnesem, ktory ciagnie nas w kierunku na ktorym skupiamy swoja uwage" "wielu ludzi żyje w więzieniu, które sobie samodzielnie wytworzyli."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry w nowym tygodniu:) Tiki - halo halo jesteś tam - jak tam weekend bez netu ?? :P Ja troszkę poimprezowałam - w sobote u siostry A wczoraj zrobilismy sobie suuper spacer nad Wisłą??? No to spadam do pracy Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dość szybko Was przeczytałam, bo zaraz musze wychodzic do pracy :(. No wiem, że cena tej mikrofali jest dość wysoka..., ale jak ja się na coś uprę to juz koniec. Poza tym w kuchni juz mamy otwór własnie na tą mikrofalowke, więc nie mam wyjścia. póki co, w miejscu kuchenki są drzwiczki, ale dziura jest na wymiar :) . Także nie mam już wyjścia :) . A co do zmywarki. To my mamy tą większą (na 12, czy 16 kompletów) i mimo tego, że jesteśmy we dwoje to dość często jest zapełniona :) . No i fakt, że trzeba opłukane talerze czy kubki do niej wstawiać, ale gdyby mi taka kupa naczyń w zlewie wyrosła....a i atk zmywamy \"ręcznie\". Gardło nadal boli, ale już mniej. Faktycznie musze cos zacząć brać...może znowu ten propolis, albo żurawinę. A jeśli chodzi o chalmydię, to mi z krwi wynik wyszedł wątpliwy, a mimo wszystko z mężem przeszliśmy kurację antybiotykową (chyba sześćiodniową). Miłego dnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w tak piekny poranek. Jak cudnie jest za oknem. Ptaszki spiewaja, koguty pieja... tylko ten sielski \'obraz\' zaklocaja przejezdzajace auta.... I dlatego chce mieszkac na wsi. Daleko od cywilizacji Lidka79 - u mnie tez urodzaj na mrowki. Nawet mrowisko zrobily sobie w piaskownicy Kamila. Ale maja wypowiedziana wojne! Dzieki za stronke, zaraz tam zajrze. Dobrze ze mi przypomnialas o regulacji polek! Szlag mnie trafia, ze nie moge wlozyc duzego garnka do lodowki, ale przy zapisywaniu waznych cech lodowki zapomnialam o tym. Asiulka29 - ja sobie tez upatrzylam dziewczyny w kitce... ale az trzy :) Celavie - fale mikrofali sa szkodliwe gdy dzialaja bezposrednio na Twoje cialo. Bezposrednio po wylaczeniu kuchenki, zrodlo emisji fal zostaje odciete, a tym samym fale juz nie plyna. A my mamy jedzenie ze skutkiem dzialania tych fal (czyli podgrzane), a nie z falami. Odnosnie suchego jedzenia - staje sie takie gdy ustawiamy zbyt wysoka temperature i za szybko chcemy podgrzac jedzenie. Ja jeszcze dodatkowo wszystko co podgrzewam to przykrywam folia. Oczywiscie w mikrofali tylko podgrzewam, nie wyobrazam sobie gotowac w niej potrawy od podstaw. Zmywarke tez mam - mojego meza:) Lubi zmywac, wiec bardzo chetnie mu zostawiam caly zlew. :):):) EvaWer - masz tak jak ja.. wyciagnac mojego meza na spacer graniczy z cudem, bo najczesciej w niedziele tv obfituje w sportowe relacje. A on jest maniakiem sportu. ewa-marchewa1984 - BEKO ma fajne reklamy :) Ciezkie chwile przed Twoja kolezanka. Ale jest na to sposob. Niech odciagniw sobie zapas mleka i je zamrozi. Jak juz uzbiera zapas to wybiera sie na biopsje. Do czasu dzialania znieczulenia odciagniete mleko trzeba bedzie wyrzucac, a maluszka karmic tym zamrozonym mleczkiem. Ja tak zrobilam gdy musialam zostawic kamilka na dwa dni (mial wtedt piec miesiecy) gawit_27 - lisy? Cudnie! Jakiego koloru sa? Ja uwielbiam przyrode, kocham wszystkie zwierzeta. Gdy bylam nastolatka to pochlanialam ksiazki o zwierzetach, o ich zyciu i zwyczajach. aneczka 12 - usg- przychodnia Diason, ul. Radwanska 1 tel. 042 636 20 54 Jest tam kilku lekarzy, w tym jeden prof., ja chodze do Marka Kozarzewskiego. Wg kilku innych lekarzy jest on jednym z najlepszych diagnostow w Lodzi. A sprzet maja najlepszy w miescie. Taki sam maja tylko w ICZMP. gin- Bogumil Wlodarczyk, przyjmuje w prywatnym gabinecie na Widzewie, ul Czajkowskiego 5/2 bl. 114 Oprocz tego przyjmuje w przychodni w ICZMP, ale tam sa niesamowite terminy. Na codzien pracuje w ICZMP, jest zastepca dyrektora kliniki Ginekologi Operacyjnej. Wizyty tylko po uprzednim umowieniu telefonicznym, ale telefon mam do domu. Chyba nie powinnam tutaj podawac numeru. Daj jakies namiary na siebie - nr gg, e-mail, to wysle Ci numer. JAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  - ciekawych miejsc jest mnostwo. Ale gdzie mieszkasz i o jak dalekie wycieczki Ci chodzi? Odnosnie aut to masz racje, faceci nie saobiektywni i bardziej martwia sie o auta niz o zony. Moj brat jest taki \'wspanialy\' - kiedys nie wyhamowal i gruchnal w tyl innego auta. Potrzebny byl duzy remont. Ale nic sie nie stalo. A jak jego zona na parkingu wjechala w inne auto i polamala zderzak to nie bylo konca awanturom i docinkom. Ja na szczescie w tym temacie mam meza ok, ale jestem pelnoprawnym kierowca i wcale nie czuje sie gorsza od meza. No moze na papierze, bo moje prawko to tylko kat A + B, a on ma wszystkie kategorie. A teraz ide na sniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti - ja mam lodówkę z Elektroluxa - ma regulowane półki i ogólnie nie narzekam - mam ją już3 lata - żadnych problemów. Natomiast moja siosrta ma Samsunga i jej lodówka wydaje takie dziwne dźwięki - jakby pomruki - ale to kwestia przyzwyczajenia:P Gdzie jest Tiki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu jestem jestem :) musiałm przebrnąć przez wszystkie wpisy nie było to łatwe :D my tu mam swoje stałe pory pobytu co ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zaczeło się dziś mnie tak mdli ze chyba zaraz pobiegna na rozmowe z ustepem :P po za tym jakas taka jestem bez sil i zmęczona jakaś i ciągle bym spała 😴 jak ja mam się uczyć ?????? :o wczoraj drzenałam na tym kursie załamka - dzień wolny czeka mnie dopiero 1 maja :o pon - pt od 7 do 15 zawsze z jakimś hakiem w pracy a sob - ndz - 9 -16 szkolenie z przepisów - buuuu to szkolenie konczy sie dopiero 20 maja a egzamin 1 czerwca oprócz bolacych piersi - ciagle rosną :o ) pobolewa mnie dół brzucha, takie mam rwanie jakieś w jajnikach i czasem tam w dole :o nie wiem kurka czy to są te dobre bóle czy niepokojące a wizyta dopiero 25.04.07. i jeszcze mam ciągłe wrażenie mokra, mam normalnie jakieś wycieki takie wodne i troche mleczne :o czy to napewno normalne ? stosuje tez tą Luteine do ssania ale dopochwowo i ona tez mi wypływa - więc jak ona się wchłania ???? pozatym wszystkim to całkiem oki :D mam koszmarysenne, że dostaje okres albo w piatek mi sie śnilo ze zgubiłam moja kropeczke :o Asiulka - nie mogłam zobczyć tej transmisji bo niestety do nie bylo mnie w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie obejrzałam projekty domków Celavie i gawit Oba są śliczne. Naprawde Celavie - uwierz mi, że z Twojego punktu widzenia domek jest wielki. Ale jak już się wprowadzisz to przekonasz się, że te 140 m2 to wcale nie jest tak dużo. My mieszkamy w trójkę. I czasem wściekam się, bo coś mi jest za małe, za ciasne.. brakuje mi piwnicy... a mój domek ma własnie 144 metry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Noc miałam koszmarną- myślałam że liznę nieba, wziełam nospe forte a ból się tylko nasilał...w końcu chluśneło ze mnie, wtedy juz sie przestałam czaić i wziełam 2xIBUPROM MAX i zadzwoniłam do gina (o 1.24) gość to naprawdę ma gadane, i wiecie co wam powiem...już więcej przed terminem miesiączki nie zrobię ani bety ani testu, nic dosłownie nic.O 16 idę na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peppetti a gdzie mozna obejrzeć projekt domu Celavie?? Ja też chcę zobaczyc Tiki - przecież to wszystko to są najbardziej normalne objawy ciążowe:P Nic tylko się cieszyć!! Mnie natomiast dopadła jakaś infekcja tam na dole - tzw swędzawka - brrr nie znoszę tego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu - Celavi wkleiła linka w piatek albo w sobote tu na forum :) i gawit też. bardzo ładne te domki, śliczne - naprawde, choc tak jak EvaWer wolałabym parterowy z poddaszem urzytkowym ale piwnice bym chciała - no ale to strasznie podnosi koszty - tez mi się marzy taki, ale narazie marzy i nawet jeszcze nie ogladam projektów. Celavi - ja też uważam, że ten metraz nie bedzie wcale za duży no tym bardziej przecież że chcecie powiekszać rodzinke. A i co do kosztorysu - bo widziałm, że tam jest to niesety kochana w tych cenach możecie się teraz nie zmieścić - cennik Seko nie nadąża za sytuacja na rynku, teraz tyle się dzieje, ceny materiałow poszły 200 % w góre, a ceny wynagrodzenia pracowników - uhu chu, masakra , te cceny sa - przynajmniej we wrocku nieracjonalnie wysokie !! buu tak mi przykro, że mnie w tej chwili nie stac nawet na mieszkanko małe własne :( a marzy mi się dom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak gapa jestem:( Ale wróciłam sobie kilka stronek i obejrzałam ten projekt. Moim zdaniem jest wystarczajacy:) Brakuje mi tylko popiwniczenia... Poza tym nasz projekt jest bardzo zblizony. Na parterze kuchnia z jadalnią, salon, łazienka a na podaszu trzy sypailnie i łazienka. My nie bedziemy mieli garażu razem z domkiem tylko oddzielnie - jako budynek gospodarczy. I zgodzę się z Tiki - że ten kostorys to teraz jest średnioaktualny - ceny materiałów poszły w większości przypadków ponad 100% w górę. Juz pisałam że na szczęcie zdążyliśmy kupic już większość. Mamy pustaki na podpiwnieczenie, stal na fundamenty i całe drzewo na dom - bo domek będzie drewniany:) No ale oczywiście bez kredytu hipotecznego się nie obejdzie - ale to dopiero w przyszłym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
ewcia ❤️. napisz po wizycie. Madzia - po tez juz po malzenstwie z bankiem. a jeszcze musimy dobrac na remont :-). nie moge sie juz doczekac. piszecie o sprzecie AGD. ja na razie mam w planie okna, podlogi, plytki. i wiem, ze poki co zmywarki np. nie kupie. buuu. ciezko mi bedzie, bo juz zdazylam odzwyczaic sie od zmywania. Peppetti - a skad dokladnie jestes. moze mieszkamy blisko siebie. czesciej jestem w W-wie ale do Lodzi tez jakies 1 czy 2 w miesiacu jezdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniam mniam - jakie dobre drugie sniadanko - bułeczka z twarozkiem, pomidorkiem, ogórkiem i rzodkieweczką :) Madzia - a garaż w pomieszczeniu gospodarczym to celowe czy przypadkiem? Bo na pomieszczenie gospodarcze są mniejsze wymagania techniczne i pozwoleniowe niz na garaz. Np dla garazu trzeba wykonac wentylację dla pomieszczenia nie i kilka takich innych. Dlatego i taniej i łatwiej wybudować pomieszczenie i przeznaczyć je na garaż - takie mamy przepisy w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki mam do Ciebie pytanie.W którym dniu cyklu robiłas test i wyszedł Ci negatywnie a pozniej za tydzien juz miałas 2 kreski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×