Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smakoszka

Jak byc atrakcyjna laska nie robiac z siebie plastikowej barbie na szpilach??

Polecane posty

Gość skórzana mini to podstawa
http://www.allegro.pl/item173794914_sexi_skorz ana_mini.html http://www.allegro.pl/item177442955_czarna_sko rzana_mini_100_skora_podwojna_38_40.html http://www.allegro.pl/item177702645_super_skor zana_czarna_mini_spodniczka_.html http://www.allegro.pl/item177968774_skorzana_m ini_czarna_gothic_punk_bardzo_sexi_.html http://www.allegro.pl/item178056624_mini_skora _sexi_skorzana_zielona_okazja_38_40.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbxbvx
do tego u gory: a co to kurwa jest. nie zasmiecaj forum i naucz sie wklejac linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze oto poprawnie
Kurcze,byc soba! Nos to co ci sie podoba! Mnie osobiscie podoba sie styl z lat 80 tych, zarowno u kobet, jak i u mezzyzn. Sam taki nosze i jestem z tego rad. Przepraszam za problemy tehnizne: klawisz\"c\" raz dziala raz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za głupie linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, zabierzcie stąd tych kretynów ze swoimi głupimi linkami. Topik był fajny, do pewnego momentu. Teraz to się już kupy nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez urazy ale mam wrażenie,że dziewczynę kreujecie na taką trochę sztywną.Wiadomo,każdy ma swoje gusta.Nie przeczę,że nie lubię rajstop do sandał,ale z dumą przyznaje sie do chodzenia na solarium(przy czym wcale nie wyglądam po tym jak latynoska),lubię szpilki choć bolą mnie od nich stopy,lubię mini i większe dekolty,a metka triumpha wystająca nad stan spodni nie budzi mojego obrzydzenia a podziw dla osoby która ma gust w kwestii bielizny.Zacytuje mojego ulubionego księdza z gimnazjum: \"wszystko jest dla ludzi,lecz z umiarem\" w kwestii ubioru jest tak samo :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula26
Słuchajcie kobietki ! Ja jestem szczupła, nawet bardzo - tak mi mówią w około! Nie dośc tego to jestem płaska zarówno z przodu jak i z tyłu. Nie mam wcięcia w talii.. jak ja mam się kurde ubierać zeby wyglądać bardziej atrakcyjnie ?? Chciałabym coś w sobie zmienić..poczuć się ładniejszą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze metka triumph budzi moj podziw hahahahahaha!!!ale zenada...co za wiocha moze od razu nie obcinac zadnych metek tylko ciagnac je za soba czy na sobie.a co to triumph tak na marginesie jakis szpan???jakby nie bylo lepszych firm .proponuje wlozyc na siebie jakis wielki karton z logo firmy i wyciac otwory na leb i konczyny ale wies i nie piszta mi ze zle skumalam czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaaa
dziewczyny a jak ladnie sie ubierac orginalnie kiedy ma sie malo pieniedzy praktycznie wcale:( jak widze jakis fajny ciuch to musialabym kupic od razu zestaw, albo jest jakis ladny ciuszek ale niepraktyczny i jak tu ladnie wygladac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga8888
karolinaaa -> gdy dziewczyny dowiadują się, że ciuchy, które mam na sobie są z lumpeksów aż szczęki im opadają:-) nawet mam zamówienia, jak coś fajnego zobaczę mam natychmiast brać. ostatnio nawet jeden z moich żakietów kupionych w badziewce zrobił wrażenie na koleżance, która z modą jest za pan brat;-) można? można :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Nie obrażając......ale już sama chęć bycia >atrakcyjną laska> jest dla mnie sztuczne i plastikowe i tandetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
A wiesz kiedy będziesz atrakcyjna?.....Jeśli sama siebie zaakceptujesz taką jak jesteś nie pozując i nie udając kogoś... kim w rzeczywistości nie jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm :) to na to wychodzi ze ja tez jestem barbie bo mam blond wlosy i jestem opalona! co to za bzdura! czy kazdy musi miec ciemne wlosy i brak opalenizny? mi najladniej jest w blond balejazu i jak jestem lekko opalona,od lat sie nie zmienilam i super jest to slyszac od znajomych! mam prawie 23 lata a wygladam jak w 2 czy 3 klasie LO i kolezanki z bylej klasy az mnie wzrokiem pozeraja! byc sexy to zaakceptowac siebie i zrobic \"z siebie\" to co najlepsze! jesli super wygladasz w blond wlosach,to czemu nie? jeslu lubisz solarium to idz i sie opal! rob co chcesz ,nos co chcesz,olej stereotypy ! w polsce jest niestety tak,ze jak jedna koza zadrze ogona to za nia cale stado! zawsze jak zjezdzam do kraju to to zauwazam! to jest chore! kazda z nas powinna robic to co chce i to co uwaza za sexy! wiecej wiary w siebie i wlasnego zdania! pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
22 latka-Sekret kobiecości nie tkwi w byciem >sexy> tak sobie radzą tylko niedowartościowane kobiety.Które często w ten sposób same z sienie robią towar a tak na prawdę....mają coś więcej do zaoferowania światu niż tylko opakowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Co będzie jak będziesz miała no 55?.....Bycie >sexy laską> będzie chyba troszkę groteskowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Ale troszkę bo co będzie jak nigdy to nie nastąpi-czego nie zyczę i masz racją.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze nie on tkwi w sukcesie prywatnym i osobistym, pewnosci siebie, akceptacji pomysle na siebie,rozwoju intelektualnym,wewnetrznym,dowartosciowaniu a wyglad to tylko ladne opakowanie tych cech :-))) trzeba znalezc zloty srodek,bo tylko czujac sie dobrze we wlasnej skorze mozesz podobac sie innym i emanowac na zewnatrz :-) no a do tego trzeba byc dosc atrakcyjna nie uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Oj coś sie pokręciło komputerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt mi nie wmowi ze laska ktora ma spora nadwage lubi siebie? mialam duzy kontakt z takimi ludzmi, oni sami siebie oszukuja ze jest ok gdzy wcale nie jest ok wiem o czym mowie :) no ale zawsze mozna walczyc,pokazac innym na co nas stac ,wykazac silna wole:-) i wtedy wszystko jest mozliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
22 latka----wg mnie znalezienie tzw >złotego środka> to sztuka na miarę >perpetum mobile>Ale właśnie najważniejsze jest to jak sie czujesz sama niezależnie od wieku, koloru włosów....Poniekąd inni Cie wtedy odbierają podobnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
22 latka.I TU sie mylisz.Znam pogodne grubaski które akceptują siebie.A znajomości z nimi nigdy nie zamieniłbym na znajomość z Barbie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
.....i wszystko jest tylko takie....jakim to widzimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,sa osoby dla ktoryh wyglad zewnetrzny nie jest taki wazny..moze ja mam fiola ale da mnie jest i chyba nie tylko dla mnie ,bo rozjerzyj sie wkolo-w polsce jest cala masa fajnych zadbanych lasek moze od koloru wlosow nie zalezy zycie itd ale sobre samopoczucie,wiem jak to jest bo kiedys cos mi sie przywidzialo i z blondu przefarbowalam sie na ciemny blond,mialam dola i depresje,nie moglam sie odnalezc,jakbym to nie byala ja! znajomi mnie zrabali,mowili ze wygladam jakbym sie o 10 postarzala.od tego czasu nie kombinuje i taka siebie lubie,i wiem ze wlasnie to jaka ja siebie lubie jest sexy ty tak nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
22 latka-nie mówię że opakowanie jest nie ważne ale nie najważniejsze. Ja mam coś więcej do zaoferowania niż tylko to...i jestem już w takim wieku ze szybko rozpoznam jeśli ktoś tylko na To leci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze zalezy z jaka barbie! ja znam barbie totalnie pukniete w mozg i takie ktore sa po prostu super! hmm co to znaczy barbie? barbie to zbyt ogolnie pojecie bo moim zdaniem fajnie ale nie wyzywajaco obrana dziewczyna,z ladnie obcietymi blond wloskami,opalona i zadbana,bez tipsow(tego nie toleruje) i lekkim make upem to od razu Barbie?? CHYBA NIE....nie uogolniajmy ok? barbie kojarzy mi sie z wysoka chuda tyczka z nieudana blond szopa na glowie,rozowymy do bolu zdzirowatymi ciuszkami z pimkie,ohydna ostra rozowa pomadka na ustach, wulgarnym i ostrym makijazem oczu,tona pudru,rozowymi tipsami,wiejskimi odpustowymi ozdobkami itd to nie moze byc sexy,sorry ale miedzy taka delikwentka a zupelnie szara myszka jest jeszcze cos ja lubie styl i wyglad cameron diaz ale jak byla blondi:) moj typ urody to wlasnie coa tego typu,i nie wydaje mi sie zeby byla to barbie pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Nie dla mnie >Barbie> oznacza całokształt.Chociaż nie pociągają mnie panieneczki w stylu(nie obrażając)... Dody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do grubasek...moze i ona sie akceptuje,tzn te co ty znasz... te co ja -nie... grubaska to dla mnie osoba ktora NAPRAWDE ma za duzo a nie laska ktora ma powiedzmy 165 wzrostu i wazy np.59 kg i mowi ze jest gruba ja mam tu na mysli te naprawde grube,widocznie grube a nie te sobie to wmawiajace..... chudych patykow bez biustu nikt nie lubi.bo co ztym ladnego? no moze ze taka laska ma super slodka buzke itd ale tak,hmm takie cialo wieszak.nic ciekawego :( ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Ale i takie mi nie przeszkadzają.Ja jestem z gatunku....żyj i pozwól żyć innym:)Jeśli tak właśnie jest IM Ok to cieszę sie razem z nimi.Przecież nie muszę od razu wiązać z nimi przyszłości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veneno
Osobiście tez nie przepadam za kobietami z cyklu>wieszak> ale to też nie problem.....jeśli spodobałoby mi sie wnętrze.....Wystarczy zaproszenie na kilka kolacji ze śniadaniem i problem zniknie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×