Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Gość zatroskana
Czesc Dziewczynki :) Ja jeszcze w deupaku, ale jakos nei mialam sily dzis pisac - czytam za to wszystko co piszecie. Ale teraz tak sie zdenerwowalam a nie mam sie do kogo odezwac bo Maz w pracy i musze to wylac z siebie :) Zamowilam ubranka dla dziecka na Allegro, specjalnie polecone, zebym dralowac na poczte nie musiala. no i jak taki upal a ja sama to moj Malzonek jest spokojniejszy jak mu obiecam, ze nigdzie nie bede wychodzic, zeby nie zaslabnac czy nei zaczaac rodzic na ulicy :) Wiec jak obiecalam no to siedze w domu (a On mnie co jakis czas kontroluje telefonami :P ) A teraz sobie mysle, ze zejde do skrzynki i zobacze czy ktos mnie nie kocha i mi jakiegos listu nie napisal ;) a tu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - awizo - list polecony - listonosz nie zastal osoby upowaznionej do odebrania przesylki....... brrrrr....... Ale sie zdenerwowalam!!!! Tydzien przed terminem porodu bede jutro na poczte zasuwac, bo sie listonoszowi nie chcialo zadzwonic do drzwi (na parterze mieszkam, zeby bylo ciekawiej!) A w poniedzialek mialam awizo zostawione z data piatkowa!!!! Jak sie poskarzylam na poczcie, to uslyszalam, ze to pracownik sezonowy i ze mam sie nie denerwowac - jak sie mam nie denerwowac i co z tego ze sezonowy - skoro poczta jest poczta i pieniazki za dostarczenie przesylki do domu dostala!!! Heh.... Dosc juz! A poza tym mam dzis leniwy dzien :) Spie sobie prawie caly dzien :) W nocy spac nei moglo - tak mi bylo duszno i sie pocilam jak mysz wiec nawet specjalnie nie pospalam... Jesli chodzi o obiadki to sie nie martwcie tak - mi Mamusia tez dzis pierozki przyniosla na obiadek :) choc wcale jeszcze nie urodzilam :) Super jak ktos sie tak o nas troszczy i nam dogadza :) Wiec glowa do gory i nie mazac sie, ze ktos pomaga w obiadkach :D Aniu! Nie ma sie co zalamywc dopoki neonatolog sie nie wypowie. Oni wiedza co i jak i maja porownanie, moze te obnizone wyniki to naturalne u takich dzieciaczkow po przejsciach jak Krzys. Na wadze przybral ladnie, brzuszek sie goi i tym sie prosze cieszyc :) Tez bym chciala juz zeby nasz Synek sie juz pojawil na swiecie, choc mamy jeszcze 8 dni do teminu :) Moj Maz jak wychodzil do pracy to sie ze mna pozegnal i powiedizal, ze ma nadzieje, ze jeszcze do ciezarnej zony wroci :) a ja mu mowie, ze sie wstepnie z Malym na 20 na porod umowilam :) Choc powiedzialam tez, ze jak przetrzymam te upaly i nie urodze, to juz chyba nigdy nie urodze :D Ide pod prysznic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
Malwinistka -- trzymam kciuki :) oby to juz bylo to o czym wszytskie myslimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
chyba mamy czas kapania i usypiania na kaffe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatroskana hehehe pora usypianiowa powiadaz?? a no cos w tym jest :) my niedawno wrocilismy ze spaceru pozniej pluskanko karmionko i teraz Mlody zasypia :) a jesli idzie o poczte polska to ja slow nie mam... na priorytet polecony juz 8dni czekam, awizo brak a i przesylki nie ma. za to zwyklym listem w 2 dni doszla przesylka!!! Justyna wiesz z tym zelazem to tez jest troche ryzyka. Ja jestem uczulona na zelazo i po podaniu dozylnym czy domiesniowym dostaje wstrzasu, nie wiemy jak Krzys zaryzykuje i mowiac szczerze troche sie boje jak to bedzie. no ale ufam mojej neonatolog i na nia sie zdaje Malwinistka jesli to juz TEN czas to trzymaj sie dzielnie. Mezu ANi wiadomo juz cos?? Istraa ja czasami tez miewam cycania po dziurki w nosie ale jak sie spojrze w te ufne slepka to i o bolu kregoslupa zapominam. a tesciowej powiedz ze na poczatku nie leci mleko do jedzenia tylko specjalne rzadkie do picia i jak nie wierzy to ty mozesz jej na lyzke odciagnac do sprobowania przed karmieniem i po jego zakonczeniu :). od razu zrezygnuje :D Basiu gratulacje super mamy!! teraz za pierwszym podejsciem zrobic prawko to juz cos :) a uczcic jej suckes mozesz przeciez KARMI :) Stonka to po prostu BABY BLUES, kazdemu sie przytrafia, nawet takim uparciuchom jak mi :) tez miewam schizy i to z bardzo błahych powodow i opzniej sama z siebie sie smieje ze walnieta jestem. czy ciebie tez tak czasami irytuje zachowanie corci? ja wiem ze Gabi jest zazdrosna czasami ze ja ciagle z malym ale serio staram sie kazda wolna chwile poswiecac jej - czytamy rysujemy uczymy sie literek i cyferek a jednak mam wrazenie ze ona nie do konca pokazuje jak bardzo pzrezywa utrate jedynactwa...zaczyna sie od glupiego popiskiwania, pieszczenia sie a na pokrzykiwaniu skonczywszy. pomijam ze zawsze chce kanapke czy zeby jej cos pomoc jak ja zaczynam karmic Krzysia... ehhh jednak im mniejsza roznica wieku tym lepiej (albo bardzo duza) bo pozniej ten bunt jest mocno dotkliwy dla calej rodzinki. Wisienko my tez rozpieszczamy Krzysia. Gabrysie rozpuszczalismy bo byla 1 dzieckiem a Krzysia bo jest po przejsciach.jak to mowi nasz kolega \"tak se tlumacz\" my po prostu mamy fiola na punkcie naszych dzieciakow ale kiedy je rozpuszczac jak nie teraz :) mysle ze to lepsze niz obojetnosc, wiem tylko jedno milosc tulenie glaskanie fioly ok ale nie nadopiekunczosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
A ja jeszcze zapytam u kogo kupujecie ubranka na Allegro?? Moze macei jakies sprawdzone osoby?? Ja poki co zamawialam wypraki u "bobo_szyk" i i spioszki i polspioszki u "agamix100".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
wisienka23 ja tez juz sie nie moge doczekac :) wg terminu mam rodzic dzien po Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt czas pluskania:) zosia tez wypluskana, nakarmiona i smacznie spi:) gorzej z mama bo co sie wypluska to na nowo mokra, w nocy dochodzi do tego ze zmieniam kilka razy koszule, mam nadzieje ze te poty poporodowe szybko mina. moja tesciowa tez mnie zabila dzis stwierdzeniem \"... ja przed karmieniem zawsze odciagalam to rzadkie mleko bo ono to nie potrzebne, zeby dziecko zjadlo ten bardziej wartosiowy pokarm czyli to biale mleko..\" heheh co wy na to? a co do sprobowania mleka, to moj maz mnie zszokowal, wypil 40ml odciagnietego mleka z cyca i mowi ze wysmienite, ze jakby co toon moze spijac resztki heh istra a tobie zazdroszcze tych cycow jak to stwierdzilas ze mona po nich czolgiem przejechac. moje cyce a dokladnie brodawki nadal zobolale i po kazdym karmieniu stosuje masc i tak sie wlasnie dzis zastanawaialm kiedy to sie skonczy?? tak przegladajac nasza tabelke i przeliczajac to na 25 mamus tylko 9 rodzilo naturalnie....SZOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
z tych o ktorych pisalam jestem zadowolona, ale tak sobie pomyslalam, ze moze jak ktoras ma cos fajnego sprawdzonego to moze sobie tez cos wypatrze :) A ja polecam i Tobie zajrzec do Pani, pod nickiem bobo_szyk, bo nawet jak doliczysz koszty przesylki to taniej podstawowej wypraki nie kupie u siebie w okolicy w sklepach. Poza tym ja przez dlugi czas lezaca bylam wiec zakupy glownie przez internet robilismy dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatroskana jesli idzie o zakupy na allegro to ja kupuje sporo uzywanych ale i nowe tez, cenowo wychodzi duzo korzystniej niz w naszych sklepach, z doswiadczenia swojego i bliskich kolezanek to polecam: * exxekids (ale to dla starszej corki bo malutkich nie ma) * monb28 czy ulek_net (tez wieksze rzeczy) * robertfrankowski (rzeczy od rozmairu 62) * marta_orzech * moniurka75 *rafinka1 znajome z netu z innego dzieckowego forum kupowaly i sobie chwala rzeczy od *topkids *agamix100 *kajo29 *pandusia2004 a na ten zestaw mialam ochote http://www.allegro.pl/item215438895_markowy_mega_zestaw_dla_chlopca_3_12_mies_.html chcialam go tylko mezowi pokazac co o nim mysli zeby nie bylo ze sama wsystkie decyzje podejmuje ale coz... ktos go przede mna kupil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokopelasia
cześć lipcuweczki jestem córką kokopelasi siedzi w szpitalu ale nic ją nie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
pozdrowienia dla Mamusi Kokopelasi w takim razie :) trzymamy kciuki, zeby wreszcie sie cos wyklulo i Wam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
Aneczka fajniutki ten zestaw :) szkoda, ze Ci sie nie udalo. A pozostale nicki wlasnie sobie sprawdzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, chyba mi odszedł ten czop sluzowy. Na wkladce byla taka maź podbbarwiona brązowwawo.... Ile czasu mija od odejscia czopu do jakiejs akcji porodowej? Bo z tego co pamietam to chyba od kilka godz do 4 dni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
mi odszedl w sobote.... nawet do dwoch tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatroskana- dzieki za info. Do 2 tyg? To strasznie długo w takim razie... Myslalam ze to jakis \"konkretniejszy\" objaw bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
Madzik bez nerwow :) Mi odchodzil w 3 czesciach. Mialam w sobote potworne bole krzyza i juz mialam nadzieje ze sie zaczelo :) ...ale przeszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, dzięki za nicki, jak zwykle kopalnia wiedzy hihi A o starszą córkę sama miałam Cię pytać. U nas wyglada to tak, że mała baaardzo kocha brata i wpada jak tornado żeby go pocałować, pogilać kosmykiem włosów, pogłaskać rączki, stópki... bez względu na to czy Rafał śpi, właśnie zasypia czy jest na chodzie. Czasem przypłacam to półtoragodzinnym układaniem do snu. Na szczęście już wychodzimy więc mogę iść na huśtawki, po paku prowadza wózek więc sie trochę \"rozładuje\". Czasem snuje sie z kąta w kąt albo bawi sie sama jak go karmię a mi wtedy serce się kraje że ona coś traci. Pomaga mi w kąpieli, myje mu nóżki i szykuje ręcznik. Staram się być dla niej na ile to możliwe ale sama wiesz jak jest, zresztą ty musisz siłą rzeczy poświęcać Krzysiowi więcej czasu choćby na same wizyty u lekarzy czy cza wiszenia na cycu. Ratuje mnie że: #na drugiej ulicy mieszka moja mama i biega do niej się bawić #Jeszcze tydzień jest u mnie moja siostra i zawsze to jakieś urozmaicenie #od września idzie do zerówki więc chociaż do 13 tej będzie zajęta. Właściwie w lipcu przedszkole jest czynne ale kto by za nią tam chodził... Przynajmniej jest w miarę samodzielna, wykąpie się sama, umyje zęby, zrobi jakąś kanapkę, skoczy do sklepu (mam tak że nie musi przechodzić przez ulicę i w dodatku bardzo blisko) Cóż poza tym, z mojej strony chroniczne wyrzuty sumienia że na pewno czuje się zaniedbana, opuszczona ...chociaż ni huhu nie daje niepokojących oznak. Istraa, teściową sie nie przejmuj a jak się ofiaruje ze swoimi mądrościami to zapytaj czy przypadkiem kuratora ci nie przyśle. A jeśli jesteś wystarczająco dobrą matka to niech się nie wtrąca ! No i zazdroszczę ci twardych piersi. Mój mały niezbyt dobrze chwyta i sutki bola mnie jak cholera ale z każdym dniem jest lepiej więc w końcu będzie całkiem dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam nick z allegro ,,worldschop,, tylko wydaje mi sie ze tam juz ciuszki takie troche wieksze można kupic,to sprawdzony sprzedawca bo z rodziny? Kokopelasa trzymaj sie babo jedna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatroskana - to ja mam identycznie: od świtu dzis bolał mnie krzyz jak cholera i boli cały dzien, teraz ten czop.... No ale skoro u ciebie nic do tej pory, to widocznie to fałszywy alarm. Z jednej strony czuje ulge, ze to jescze nie poród, z drugiej chciałąbym zeby juz sie zaczął i szybko skonczyl i zeby miec maluszka przy sobie.... Ehhh...sama nie wiem czego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
madzik ja ma podobnie :) czekam czekam i marudze ze jeszcze nic sie nie dzieje... a jak sie tylko zaczyna cos dziac to w padam w panike ze to juz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatroskana - a lekarz stwierdzil u ciebie jakies rozwarcie szyjki albo skrócenie? I czy masz wogole jakies skurcze? Bo ja skurczy zadnych, ale szyjka rozwarta i skrócona. Z odatkowych objawów, to dzis jescze 4 razy do toalety latalam z \"powazniejszym zadaniem niz siku\". Zobaczymy co bedzie jutro... na razie lece spac. dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
madzik ja mialam zagrozenie przedwczesnym porodem i skrocona szyjke od 23 tyg ciazy. mialam zalozony krazek do 38 tyg i jadlam leki przeciwskurczowe do 36 tyg. jak zdjela krazek to mialam rozwarcie na jeden palec. na ktg w pon skorcze nie przekroczyly nawet 20% (chyba to tak sie okresla). a teraz to kilka razy dziennie no i w nocy miewam skorcze coraz bardziej bolesne tak ze sie wybudzam ze snu z powodu bolu. Smieszne bo ja dzis tez 4 razy bylam :P dobrej nocki i do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
aha! jeszcze mam dzis wdecia spore ale nei wiem od czego. i bola mnie kosci lonowe i tak jakbym miala dzis wiecej sluzu... ale na dobra sprawe nie wiem czy to objawy zblizajacego sie porodu czy jeszcze nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
moj slubny dzis stwierdzil, ze juz najwyzsza pora, zeby cos sie ruszylo:) a ja zyje w strachu, bo skurczy zadnych nie mam, ale jak tylko chwile pochodze to zaczyna sie klucie w szyjce i niby, ze chcialabym miec to juz za soba i ciekawa jestem, ktoz tam mieszka, czy emilka czy ksawcio, to panicznie sie boje wprowadzac tu maluszka:O oj, z kazdym dniem jest nas coraz mniej w tej gornej tabelce. a tu juz ania i kokopelasa sie rozdwajaja. ale ona juz przeciez 9 dni po terminie, to nie ma sie co dziwic:( trzymam za nia kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż ANI1706
dzien dobry mama dla was wiadomość Ania urodziła wczoraj o godzinie 21:30 Ania i Amelka maja sie dobrze dzis powinienem miec zdjecia to wam pokarze koncze bo jade do moich dwoch kochanych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam te nierozpakowane!!! To co najwyzsza pora, myślałam że to będzie 18ty a tu nic. Jadę dziś do Ikei trochę pochodzić, może wtedy się coś ruszy, bo już od paru dni w tej gorączce w domu siedzę, ponieważ boję się na ten upał wyjść. Ale powoli mam dość siedzenia w domu, każdą gazętę znam na pamięć nie mówiąć o programie telewizyjnym DZIS RODZIMY PAMIETAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie też bym już urodziła. A tutaj nic. Ja mam termin na 22 lipca. Dziś idę na ktg...zobaczymy co pokaże. Śliczne te Wasze dzieciaczki!!! pozdrawiam wszystkie Mamusie z dzieciaczkami i te nierozpakowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marylko jak skończy tatianka 3 tyg, to wybierz się po witaminki. dziewczyny, które już urodziły. Mam pytanko jakie macie wpisane wielkości ciemiaczek dzieci w ksiązeczce zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki :) my miałyśmy dobrą i spokojną noc. o 20 wykąpaliśmy małą pierwszy raz bez pomocy i było ok. tatuś kąpał i był mega dumny :P potem karmionko i od 21 do 1 w nocy spałyśmy. potem od ok.2.30 do 5 rano. a potem mała coś zaczęła marudzić. i nasze usypianie trwało do tej pory z przerwą na 1,5 godz, drzemkę. grunt że jestem wyspana i mam więcej siły żeby się zajmować Zuzią bo przy permanentnym niewyspaniu i zmęczeniu nerwy mi siadają i jest dramat. a przy dziecku z nerwami się nic nie zdziała. mam nadzieję że już będzie ok i ze te upały jej dziś nie wymęcza. to znaczy \"nas\" :P korzystajac z okazji zmykam pod prysznic. buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×