Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

zastrzelę się...wcięło mi takiego wielkiego posta WRRRRRRRRRRRRRRRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic jeszcze raz…tym razem zacznę w Wordzie, bo jak mi zje jeszcze raz to już nie napiszę. Zacznę od pytanka, czy jak wychodzicie z waszymi dzieciaczkami na spacerek, to już ze śpiącymi, czy zasypiają dopiero w wózeczku??? Bo moja Ewka to musi uśpiona wyjść na spacer, bo inaczej cyrkuje w wózku i raczej nie ma w zwyczaju się uśpić, co najwyżej włączyć syrenę…a spotkałam dziś koleżankę, która mówi, że tak wyuczyła córę, że jak wychodzi to mała od razu zasypia. Ponoć zaraz jak zaczęły wychodzić na spacerki, to brała ją nie śpiącą i teraz nie ma problemu, a jej mała ma prawie 5 miesięcy. Ja dziś w ferworze desperacji nakarmiłam Ewkę i jeszcze z rozbudzoną dyla na spacer…trochę się powierciła, pokwękała, ale w końcu usnęła…nie wiem, czy to czasem nie przypadek….będę dalej sprawdzać. Przeczytałam też książkę od Aneczki o zasypianiu i zaczynam co nieco wprowadzać w życie, zobaczymy z jakim skutkiem, bo ostatnio Ewka zaczęła się regularnie budzić co 2 godziny począwszy od 1.30, dosłownie można by od niej zegarek ustawiać. Pierwsze spanie po kąpieli 4 godziny a potem dawaj co dwie….co prawda śpi zazwyczaj do 9…no ale zaczynam działać….mianowicie kąpiel pozostaje bez zmian 19.30, potem karmionko i spanie, mniej więcej zasypia koło 20.30 – 21….budzi się około 24…i tu modyfikuję, bo ona chyba za szybko zaczęła przysypiać przy cycu i w efekcie nie doje i potem głód ją chyba budzi, a ni jak nie da się jej dobudzić. Jak już mi przyśnie przy cycu, to daję jej butlę ze ściągniętym mleczkiem, to ją rozbudza i zjada flachę….potem docycuje bardziej na uśpienie niż dojedzenie…i zeszłej nocy pospała tym sposobem do 4.30, potem obudziła się o 6.30. Wzięłam ją do siebie, jak co rano, pocycała i pospała do 9……zobaczymy jak wypadnie dzisiejsza noc…. Justynko jeśli chodzi o moją Ewkę, to jest skóra zdjęta z męża…nawet ma jego płytkę paznokciową…. Marylko Tatiana słodziutka, a gdzie Ty dopadłaś takie fajne rajstopki czy półśpioszki jakie ma Tatiana na pierwszym zdjęciu??? Basiu brawo dla Kubusia, czyli dalej kciukamy  Nowa skoro już jestes przeziębiona to nie przestawaj karmić, bo zanim choroba u Ciebie się uwidoczniła miałaś w sobie wirusy, które na pewno dostały się już do organizmu Nikoli. Teraz Ty produkujesz przeciwko nim przeciwciała i wraz z mlekiem dostarczysz je małej. Karmic możesz spokojnie. Ja mialam 40 stop. Przy zapaleniu piersi i karmiłam. Przeciwgorączkowo apap, paracetamol, ewentualnie pyralgina (zalecenie położnej na oddziale położniczym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Wisienko idz jeszcze raz to OPSu, czu MOPSu i spytaj czy dochód nie może o iles tam przekroczyć, bo moja tesciowa pracuje w tej instytucji i mi powiedzial, że warunkowo dochód może przekroczyc 24, czy 42 złote i dostanie się kaskę, tyle, że jesli składało by się o świadczenie w przyszłym roku to już przekroczony być nie może. cos jeszcze chciałam napisać i wylecialo mi z glowy....aaa byłam dziś w tesco i herbatka dla karmiących jest 8 zeta tańsza niż w aptece...pozostałe herbatki również...wcięło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) dziś spałyśmy z małą prawie cały dzień :P malutka dziś była strasznym śpiochem... przed południem w ramach spacerku byłuśmy z małą na uczelni odebrać dyplom z podyplomówki. w końcu mała całe studia ze mną odbyła i jej tez się należy :P Basieńko bardzo cieszę się że wyniki Kubusia są dobre. trzymam kciuki aby było tak dalej :) Wisienko jeśli chodzi o te 55 gr to rzeczywiście pech. słyszałam ze nawet jak kwota przekroczy 1 gr to już nie dają. jeśli chodzi o te dodatkowe pieniążki to straszni formaliści są i tylko patrzą żeby jak najmniejszej ilości osób je dać. mnie to tez wkurza bo jakbym chciała iść na wychowawczy to też nie dostanę kasy żadnej bo przekraczamy tą dopuszczalną kwotę też o jakieś kilka złotych. Justynko powodzenia z pracą. mnie dosyć dużo czasu zajęło \"dopieszczanie\" mojej pracy. może dlatego że mam hopla na punkcie tego żeby praca wyglądała ładnie i profesjonalnie bo wygląd to połowa sukcesu :) jeszcze nie wiem kiedy robię chrzciny Zuzy. mialy być we wrześniu ale nie wiem czy to wyjdzie. powinnam w końcu się udać do księdza i o tym pogadać. ciekawe czy nie będzie miał nic przeciwko temu ze my nie mamy ślubu kościelnego i bez problemu udzieli chrztu dziecku. jeśli chodzi o ciuchy sprzed ciąży to wchodzę w jedne dżinsy i jakieś luźne portki, poza tym wszystkie inne spodnie jeszcze są za małe. muszę zacząć dietę i ćwiczenia :) muszę schudnąć jeszcze z 5 kg i zejść do rozmiaru 38. ja moją małą też uczę zasypiać według tej metody z książki. wieczorem wychodzi to super. w ciągu godzinki czasem mniej mała zasypia sama w swoim łóżeczku i przesypia ok4-5 godzin. w dzień jest większy problem z zasypianiem. ja myślę ze ona kuma że jak jest ciemno to trzeba spać a jak jest jasno to ma problem z uśnięciem jest bardziej aktywna i marudna. wrzucę jeszcze kilka ciekawych fotek: mysia śpi na brzuszku (jedna z ulubionych pozycji :P) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47cbb2424229e7fb.html dzidzia gada z mamą :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81255db72761293e.html więcej narazie nie wkleję bo mi stronkę fotosika wywaliło trzymajcie sie buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha ja też po macierzyńskim muszę szukać pracy bo wczoraj koleżanka mi mówiła że sobie świetnie poradzili beze mnie tzn. rozdzielili moje obowiązki pomiędzy inne osoby a moja główna księgowa obrabia mi tyłek aż miło u szefa i szefowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . U mnie dzień jak co dzień.Mały grzeczniutki,chociaż swoje umie pokazać,taki mały nerwus,tyle że ja nieraz nie wiem o co mu chodzi. Nie wiem jak wy ale u mnie skończyły sie 6 tygodni połogu i wyskoczyłam na 10 min. do solarium-humor mi sie poprawił.Zrobiłam sobie pazurki wygladają jak tipsy tyle że krótsze jeszcze musze popracować nad moją oponka pociązową i bede mega laska ;-). PAtrze na fotki waszych dzieciaczków -sa piekne i takie niewinne zobaczymy jak dorosną i jakie gagatki z nich bedą. Co do paracetamolu to można brac w czasie karmienia bo ja brałam w szpitalu jak miaam39 goraczki,i karmić można nawet jak jest sie chorym. Dziewczyny skońvczyły mi sie pomysły na obiad-poradcieco by tu ugotować dobrego,szybkiego i najlepiej miesnego bo mój mąż to mięsożerca,nie wiem co już gotowac-moze wy macie jakies pomysły na obiady. Basiu ciesze sie ze nie musisz lezeć w szpitalu,oby Kubuś już nie miał problemów z bilirubinką. Piszecie o zakópach,ja ostatnio też zapomniałam kupić papieru toaletowego -dobrze że były husteczki higieniczne w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko moje dziecie dzisiaj przechodzi samego siebie... jeszcze nie spi... wstal o 6.30 i przez caly dzien przekimal (u mnie na reku czesciowo) 2.40h ehhh zostawilam go samemu sobie, nie placze to niech probuje sie ululkac Istraa ja wychodze z nakarmionym Krzysiem ale nie uspanym. Robie taki raban spuszczajac wozek ze schodow ze nawet gdyby spal to by sie obudzil hihihii. czasami zaraz po wyjsciu na spacer Mlody sie piekli wiec siadam na najblizszej laweczce, jeszcze go podkarmiam i zasypia. jak sie zaczyna wiercic mocniej to go karmie ale czasami powaznie grymasic zacznie nim znajde jakies ustronne miejsce ;) jak ma wene to chodzimy i po 4godz jak nie to po 2 w domu jestesmy :) Wisienkop chusta wyglada solidnie ale czy aby ma wszelkie atesty? ja to wlasnie tego najbardziej w nosidelkach i chustach sie boje ze material bedzie felerny cos peknie nie utrzyma albo co... ma chyba troche mniej mozliwosci niz bebelulu ale mysle ze wcale nie musi byc gorsza... wiadomo placi sie za firme a pewnie model i budowa podobna. a moze zaloz taki temat na forum ogolnym to ciodpisza moze doswiadczone mamy?? mam andzieje ze twoje wlosy jakos przetrzymaja zabiegi wszelkie... ja bym sie obawialam ze bez peruki zostane ;) jutro musze zmolestowac meza o kolorek zeby w dniu chrztu wygladac jak ludz przyzwoiicie ;) Asiulek no no kolejna mala dama :) nie ma jak to pogaduszki z mama :) a propos wychowawczego to przekraczacie poborami meza czy waszymi wspolnymi? twoj dochod bedzie dochodem utraconym wiec tylko mezowskie pobory sie licza. podziel je na 3 i moze jeszcze jakso sie zlapiecie. co do chrztu to moja kuzynka niestety ma problem z ochrzczeniem malca. maja slub cywilny ale u nas w diecezji jest zakaz biskupa jesli idzie o chrzest dzieci ze zwiazkow koscielnie niezalegalizowanych. jedynie wtedy gdy jedno z rodzicow jest rozwodnikiem nie ma problemu w pozostalych przypadkach sa straszne. wiem ze pisali juz pismo do biskupa z wyjasnieniami ale na chwile obecna nic nie pomoglo. maly ma pol roku a tu szans na chrzest zadnych. znam tez przypadek w warszawce gdzie dziecko ma juz ponad 2 lata a nie chca jej ochrzcic ani w parafi matki ani ojca. znalezli inna gdzie sie zgodzili ze ochrzcza ale rodzice musza dostac zgode ze swoich parafii a tam jak sie domyslacie tej zgody wydac nie chca... normalnie dla mnie to jest koszmar... no i z tego co czytalam i slyszalam od znajomych z innych miast oczywiscie przyslowiowe \"co laska\" od niemalzenstw i malzenstw po cywilnym jest sporo wieksze kokopelasa zdradz jakimi sposobami bedziesz pracowala nad oponka?? ja na razie co jakis czas jak sobie przypomne wrzucam sie w pas ale mi nie wygodnie bo mam wrazenie ze sie roluje. mam gacie sciagajace ale z nogawkami i mi niewygodnie... no ale za 2tyg zaczynam poginac z brzuszkami a przynajmniej ze spinaniem. minie 3miesiace od cc wiec moge a co tam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokopelasa pisalam w wordzie tradycyjnie i stornki nie odswiezylam i dopiero teraz ujrzalam Oliego.... slicznota z niego... ma bardzo subtelne rysy twarzy :) dziewczyny czy ktoras z was posiada lub planuje kupic NAWILZACZ POWIETRZA??? czy to dziala faktycznie tak jak pisza i czy warto w takowy sprzet zainwestowac??? Mam wrazenie ze powietrze jest strasznie suche bo jak sie rano budze to normalnie czuje suchosc w nosie i mysle ze maly rano ma cos a\'la sapke wlasnie z powodu wilgotnosci powietrza. jesli macie doswiadczenia to podzielcie sie nimi, ja w tym temacie jestem zielona a widzialam ze ceny wahaja sie od 80zl do tysiaca, przyznam ze ja najchetniej bym kupila jak najtaniej wiec czekam na sugestie :) i a propos pracy... kurcze jednak w budzetowce pensje glodowe ale przynajmniej praca pewna i czlowiek ma poczucie stabilizacji... mam nadzieje ze wszystkie ktore musza zmienic miejsce pracy znajda lepsze i ciekawsze cieplutkie posadki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sobie wybrałam godzinę na kompa, no ale wczesniej się przespałam, a teraz nie mam ochoty na spanie. Dzisiaj Jasiu był na szczepieniu. Wybraliśmy tradycyjne, troszkę się na czytałam na forum wiec będziemy lecieć normalnie. Po pierwszym kłuciu zwątpiłam czy to był dobry pomysł, no ale nie było tak źle. Szybko się uspokoił i usnął w swoim ulubionym foteliku. Aneczko ja tych woreczków używam też do paczek z kupką, one są troche małe, paklanki są troche większe. No ale Jasiu czasem lubi robić kupki w trakcie przewijania więc wtedy idą w ruch wieksze reklamówki. Basiu, twój Kubus to ładnie przybrał. Porównuje z moim Jasiem, no i dzisiaj ważył 5270. Urodzili się tego samego dnia, no ale Kubuś był mniejszy o 600g. No a jak czytałam o tym pobieraniu krwi z główki to aż mi dreszcze przechodziły. Dobrze że szpital nie był konieczny. Co do kokardki czerwonej to chyba ja też ją pzryczepię. Ostatnio sąsiadka mi dziecko zauroczyła. Pyta się nas czy Jasiu w ogóle płacze bo w ogóle jego nie słychać, a bo jej córka to do trzeciego roku w nocy płakała. No i powiedziała, na drugi dzien po tym mały miał jazdy wieczorem między 5 a 7 przez kilka dni. Nie dało się go uspokoic. Wyglądało mi to na kolki, ale teraz narazie spokój. Czasem już o tej godzinie jest tylko marudny. Istraa mój mały usypia dopiero jak jest już w wózku. W ogóle uwielbia usypiać na zewnątrz, czy to w samochodzie - w foteliku czy tez w wózku. Dzieciaczki przecudne. Co do pieluch Happy. W Intermarche jest promocja 68 sztuk kosztuje 26 zł. My tez używamy już 5-9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halloooo :-) Szymus ma ostatnio faze spania, wczorajszy dzien prawie cały przespal, noc tez, nawet na jedzonko mu sie nie chcialo wstawac, To ja juz przyzwyczajona do jego godzin jedzenia sie budziłam. Dzis sie bardzo ucieszyłam bo widze ze dostalam kaske z ubezpieczenia :-) To mozemy poszalec hihihi widzialam wczoraj ładny niebieski dresik dla mojego małego dresiarza :-) Dzis mamy gosci wiec czeka mnie troche stania w kuchni, mam nadzieje ze Szymonek bedzie sobie słodko spał :-) Basiu, teraz juz tylko w dół z tą bilirubiną! :-) Wisienka czyli dalej jestes nasza sexi blondyneczką hihihi ja tez zawsze jak przekombinuje to wychodze finansowo jak zabłocki na mydle :-) ale efekt koncowy sie liczy! Istraa Ewka szybko załapie ze jazda wózkiem to fajna sprawa :-) Aneczka ja na jesien jak sie zacznie sezon grzewczy kupie na 100% procent nawilżacz, bo wtedy to bedzie suuuucho. co do cen to tez widzialam ze jest rozpiętość niezla, ale mysle ze za jakies 200 zł bedzie mozna kupic cos dobrego. Oglądalam raz w media i tam przy cenach jest zawsze takich króki opis odnośnie funkcji, mysle ze taki z bajerami nie bedzie potrzebny. Wazne zeby nawilzal :-) Mi tez sie podobają najbardziej zabawki tiny love. Kupilam pałąk do wózka tej firmy zoo z pozytywką :-) a maty mają bardzo fajne, teraz musze cos wybrac. Marylka masz prawo z czystym sumieniem byc zła! a tak na powaznie to mam nadzieje ze sie rodzinka dogada a mama i tak przyleci ;-) Kokopelaska ale z Ciebie laska hihihi pazurki, solarium, teraz brzuszek :-) musze z Ciebie brać przykład! Kosmetyczka koniecznie! Potem fryzjer no i jakas gimnastyka w koncu! Gosdan nas czeka szczepienie w poniedziałek, ja sie boje. Nie lubie takich widoków, pewnie moje dziecko zniesie to lepiej niz ja. Mam nadzieje ;-) Asiulek jak taka atmosfera w firmie to ciesz sie ze tam nie wracasz! :-) Aniu 1706 daj znac jak poszla licytacja chusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj srednio wyspana bo mlody od 6 urzadzal gadki a jak zasnelismy przed 8 to cora wstala i sie przyszla przytulac wiec i po spaniu bylo. dzisiaj znowu mi cycki przeciekly i zalaly lozko i Krzysia ze w srodku nocy trzeba bylo malego przewijac i przescieradlo zmieniac., nie pomoglo ze spalam w topie z wkladkami wcisnietymi... wrrrr poza tym wstalam zasmarkana po pas. nie wiem czy to alergia czy przeziebilam sie przez wczorajsze wyjscie na zakupy z mokra glowa zupelnie... Marylko na co cie zlapala alergia teraz??? bierzesz jakies leki? mi powiedzieli ze claritine mozna ale jakos nie mam odwagi Justka nie ma jak to pozdrowienia od slodziaka z samego rana :) a jaki kupilas ten palak? jak mozesz to wrzuc linka bo moja psiapsiola koniecznie chce kupic cos zabawowego Krzysiowi a ja pomyslu nie mam co to ma byc :) z tym nawilzaczem to moge miec problem i pewnie zostanie mi allegro albo pasaz na onecie, u nas ceny w miesice sa sporo wyzsze a media nie mamy... szczerze mowiac ja najchetniej bym kupila cos do 150zl bo z kasa u nas krucho a przyjdzie oszczedzac przed przejsciem na wychowawczy. Gosdan ja jakos sceptycznie do tych zauroczen podchodze, tlumacze to raczej zlym dniem mlodego albo mamusi, zauwazylam ze jak jestem niespokojna albo zbyt nerwowa to i na malym to sie odbija. dlatego staram sie maxymalnie ostatnio wyluzowac. az nie wiem czy nie wyluzowuje za bardzo :D a co do wagi to u nas Krzys na 2i pol miesiaca wazyl tyle co twoj Jas na 7tygodni wiec niezly menio ci rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka to ten pałąk :-) Szymkowi sie podoba go coś gra :-) http://www.allegro.pl/item228699120__luk_z_zabawkami_zoo_tiny_love_wys_gratis_.html a co do nawilzacza to ja w media tylko ogladałam ale tam raczej nie kupie (no chyba ze bedzie jakas promocja) bo tam jest drogo. Pewnie tez na allegro zakupie :-) a kasy za duzo nie planuje wydac, 200 to max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Justka Palak bardzo fajny. pokaze kolezance chociaz nasza wspolna znajoma twierdzi ze zapas pieluch ponoc dostaniemy, tez sie nie pogniewam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapas pieluch tez fajna sprawa :-) a co do Twojego nocnego zalania to niezła akcja potop :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! wróciły stare dobre czasy, kiedy Kubus budził sie co godzine na jedzenie :) nia=e ma jak to piers mamy ;) na weekend robimy przerwe, wiec znowu sie wyspie, ale brakowało mi tego ciumkania małego :) rano siedział mi półtorej godziny przy cycu, mineło pól godizny i znowu chce :) troche mam mało pokarmu po tej przerwie i mały troche sie denerwuje, ale walczy twardo ;) spał mi na brzuszku i fajnie to wyszło ale mam pytanie , czy w tej pozycji brzuszek do brzuszka maluchy leżą w poprzek waszych brzuchów, czy wzdłuż? dzisiaj jeszcze jednsa przykra sprawa. jak nie Kubus to co innego :( mó ojciec jednak nie jest juz tak super zdrowy, bo miałrobione bardzo nowoczesne badanie, w zasadzie nowosc w Polsce i wyszło, ze jednak na kregodłupie i żebrze są jeszcze zmiany nowotworowe :( dzisiaj jedzie na konsylium, a w poniedziałek do szpitala. dobrze, ze jest w rewelacyjnych rekach, wiec mam andizeje, ze jezeli z Kubusiem jest dobrze, to i z tatą bedzie. Oni zawsze jakos tak razem mają lepsze i gorsze momenty. marylko ja tez jestem za kameralnymi chrzcinami. to ani czas ani okazja na wielkie halo :) my tez ochrzcilismy małego po cichu i szybko, dostosowalismy sie tylko do teściów, bo jedynie oni byli przyjezdni :) znam osoby, które robiły wielkie przyjecia w knajpie, takie poprawiny po weselu ;) a w tym wszystkim dziecko gdzies oczywiscie zginęło. aneczko chyba nasze rączki są dla dizeci najbardizej fizjologiczne ;) oczywiscie krecimy bicz na włąsny tyłek, no ale trudno :) ale tak sobie pomyslałam, ze nasze dzieci w naszych brzuchach tez musiały byc nieźle poskrecane i w sumie było i m wygodnie, wiec wszelkie tego typu wynalazki nie sągłupie :) no ale przekonac sie do tego troche trudniej ;) aneckzo a o co chodzi z tym zasypianiem, bo znowu mi cos umkneło, a chetnie bym skorzystała z rad :) a co do nawilżacza powietrza, to dla mnei zbedny wydatek. po prostu otwieram okno na noc,a małęgo przykrywam. no i zwilżam mu sluzówki noca solą fizjologiczną, wiec łądnie oddycha. teraz powinno byc coraz chłodniej, wiec =i powietrze nie powinno byc tak suche :) chociaz faktycznie jak włączą grzejniki, to bedize kiepskawo. no ale nie ma to jak dobre wietrzenie w pokoju :) aniu to ty niezły szczypior musiałas byc przed ciażą, skoro teraz z ciebie taka laseczka, a wazysz wiecej :):) a co do ubran na chrzciny mojego dzieciatka miałam to samo. wsyzstko pieknie, tylkoe te piersi za nic nie chciały sie w żadną bluzke zmiescic ;) anulka to poprosimy zdjecia z sesji :) a co do kosztów, to po prostu zapytaj sie , ile sie należy, ksiadz ci powie albo co łąska, albo ile państwo uważacie i juz :) kładziesz mu pieniadze i juz :) ja sie oczywiscie bez sensu spytałam, czy 200zł moze byc, to sie usmiechnął i powiedział, ze nawet 20 byłoby dobrze :):) istraa przyznaje , ze nie mam problemu z Kubusiem na dworzez, jak tylko wychodzimy na spacer to po prostu zasypia, czesto podobnie jest na balkonie :) po protu nadmiar tlenu działa na niego jak tabletki nasenne ;) budzi sie na jedzenie, wtedy wiem, ze trzeba do domu, bo ze snu na spacerze nic wiecej nie bedzie :) wisiebnko no to z ciebie niezłą blond laseczka teraz :):) i faktycznie cena super :) ja tam tez lubie blodnd włoski, w ciemniejszych jestem strasznie blada :) a co do rozstepów to nie rób sobie wytrzutów. podobno smarowanie w ciaży wcale cudów nie uczyni. jak masz dostac to i tak dostaniesz. znam mnóstwo kobiet, które smarowały super drogimi kosmetykami i nic to nie pomogło. A co do mleka, to ma to jakis zwiazek z konfliktem serologicznym podobno. Nie wiem dokąłdnie o co chodzi, no ale podobno blokuje to obnizanie bilirubiny. asiulek Zuza przesliczna! a co do chrzcin, to moi znajomi nie mieli ślubu koscielnego, a do tego ojciec dziecka w ogóle nie był ochrzczony, a ksiadz nie robiłnajmniejszych problemów :) mysle ze u ciebie tez nie bedzie :) a co do pracy, to straszna kicha :( jakby były problemy, o któych pisze aneczka, to zapraszam do swojej parafii :) u nas wszystko jest bezproblemowe, a juz najbardziej proboszcz :) kokopelada z twojego małego mężczyzny niezły przystojniacha :) justka cioteczki lipcóweczki tez podrawiają twojego rozradowanego malucha!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to ja chyba nawet ten zapas pieluch wole... coz moze i materialistka ze mnie ale przynajmniej Basiu nim poczytam co napisalas to mam do ciebie pytanko bo mioze jeszcze cie zlapie online - wiem ze wy ceremonie chrztu mieliscie po mszy, czy oprocz oplaty za akta dawaliscie cos ksiedzu za ochrzczenie? ostatnio mi znajoma pwoeidziala ze w taiej sytuacji daje sie jeszcze ofiare dla ksiedza :O w sumie u nas akta 75zl, na msze intencyjna dalam 50zl, po ofeirze jak beda dawali z 10zl jeszcze dam i tak sie zastanawiam czy powinnam (a jesli tak to wiadomo nie mniej niz 50zl) dawac ksiedzu w kopercie... co o tym sadzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienko dzieki za link... super wyglada ten nawilzacz. no i w sumie lampka nocna tez by sie przydala bo takowej nie mamy tylko taka do kontaktu ;) Basienko bede 3mala mocno kciuki za twojego tate. skoro tyle sie udalo to i te zmiany jakoas pokona, trzeba byc dobre mysli... co do pozycji brzuszkowej to u nas najczesciej wzdluz ale czasami tez i w poprzek, zalezy jak sie Mlody mosci a on wiercipieta niesamowity, dzisiaj jak go przy karuzelce zostawilam to znalazlam go w poprzek lozka ;) ja niestety nie moge nocowac przy otwartym oknie bo zaraz zaczynaja mi sie problemy z zatokami. one u mnie tak lubia atakowac jako powiklania alergiczne zreszta u mnie na osiedlu tuz obok jest park i ptaszk icwierkajace o 4rano sa dla mnie dobijajace :P na noc jest zawsze otwarte okno w kuchni lub duzym pokoju ale to tez jakos wg mnie nie pomaga... a jesli idzie o mleko i karmienie przy zoltaczce to chyba keidys pisalam ze sa 2 rodzaje konfliktu serologicnzego - jeden dotyczy czynnika RH a drugi grupy, u nas Gabrysia ma grupe 0 po mezu a ja mam B i w ten sposob pojawil sie problem z zoltaczka, u wiely moich znajomych bylo tak samo tyle ze nam wszystkim neonatolog kazala podgrzewac wlasne mleczko a nie sztuczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wczoraj dzien kiepsko skonczony:O gabi padla o 17.30, obudzila sie o 21 i do 1 nie spala, ksawcio tez po 21 dopiero sie wybudzil o polnocy cos mu sie nie podobalo i do 2.30 syrene wlaczyl:O rano za to do 9.30 wszyscy spalismy. eh, jakos to przezyje, ale sie z mezem o ta syrene pozarlismy, bo on do mnie z pretensjami, ze rano do pracy, ja do niego, ze drugi pokoj nie zrobiony i niech ma pretensje do siebie. tylko gabi w miedzyczasie padla:) teraz tez padla, bo znowoz jej sie wlaczyla histeria, ja ja olalam i w koncu ze zmeczenia, po 15 min. krzyku wysiadla:P a ksawkowi sie najlepiej wtedy spalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczko mysmy mieli tylko ceremonie, wiec jak poszlismy do ksiedza ustalic termin, podalismy od razu dane chrzestnych, ustalilismy termin i juz. zapytałam ile sie należy, powiedział co łąska, położyłam 200 zł i juz. Zrobiłoczy, ze duzo, wiecx wygląda na to, ze inni dają mniej. Ale nam poszedłna reke, bo zgfodziłsie zrobic ceremonie tylko dla nas, niew robił zadnych problemó, do tego termin wymyslilismy sobie za niecałe 2 tygodnie, wiec wsyzstko na wariata :) a nasza parafia biedna, kosciółjkest remontowany, wiec wydaje mi sie, ze dałam ok, wiecej nie mielismy :) nie wiem, o jakich aktach mówisz, mysmy nic nie dostali, tylko ładną pamiatke chrztu. Nic tez ksiadz od nas nie wymagał, chrzestny miałtyko przniesc karteczke, ze jest katolikiem, ale nawet potem nie chciał jej od niego :) wydaje mi sie, ze jak masz na mszy chrzest i dałas za msze intencyjną, to jest juz ok. Ja miałam tylko chrzest, wiec i opłata była pojedyncza, a u was sa jeszcze zbiorówki, wiec tez inaczej. a co do tego jonizatora, to moze faktycznie mokre pieluchy na kaloryfer i juz. faktycznie jak okna sa pozamykane to u nas tez mozna sie udusic. dzieki za link o spaniu :) wisienko bez komentarza zachowanie ksiedza i koscilnegfo u ciebie w kosciele :[ a dziwiasie ze młodzi odchodzą od koscioła dviki ja polecam glukoze , roztwór 5%. nie trzeba juzrozrabiac, wystarczy podgrzac :) a co do cukru, to mi połozna mowiła ze lepiej zastapic go glukoza w proszku, bo po cukrze dzieci lubia miec zaparcia :) ja polecam tez zywkłą herbatke, bardoz słabiutwnko z glukoza. świetnie zasusza kupki i gasi pragnienie :) tez zaleceni położnych :) co do konfliktu, to u mnie i u Kuby jest i niezgodnosć grupy i czynnika RH, wiec w ogóle kicha. Ja mam O\"-\" a mały A\"+\", ale mysle soebi, ze i tak dobrze, ze odziedziczył krew po tacie, bo z ta moją to same problemy. pozycja brzuszkowa super :) u nas sprawdziłą sie w poprzek. Kubus dzisiaj mnie od piersi nie odstepuje! chyba od rana półtorej godzinki bez małęgo przy piersi miałam :) ale niech sie nacieszy na zapas, bo jutro iweczorem znowu flaszki przez 3 dni. co do chusty to ja mam dokłądnie tą : http://www.premaxx.com/en/products/baby-bag/colours/27/zoom.aspx marylko kameralne chrzciny sa najlepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu u nas to wyglada tak ze jest msza w intencji Krzysia ale chrzest bedzie po mszy jak juz sie ludzie rozejda :) my chrzcimy w sobote zeby tylko 1 chrzest byl i wlasnei ta intencja a w niedziele to z tego co wiem jest chyba 10dzieci zapisanych, taka wersja nie dla mnie Marylko u nas bedzie z nami 13soob plus 1 dziecko roczne i Krzys. dzwonilam z ciekawosic do kilku lokali i za przystepna wersje zywieniowa bylo 65zl ale bez ciast wiec sporo. po zliczeniu wszystkich planowanych wydatkow z tortem wyszlo ze pojdzie nam 450zl czyli w sumie polowa tego co w lokalu a i jedzonka spokojnie nam zostanie. mama gotuje wiec ja sie nie narobie ale przeraza mnie pozniej sprzatanie i zmywanie :P Justyna kurcze wytrwala jestes ja jakos nie moge jak mala ryczy, kilku minut i rzucam wszystko i tule. Dviki ciesze sie ze na weselichu Karolek dal wam sie wybawic... my mamy zaproszenie na 15wrzesnia z dzieciakami ale 17km za miastem wiec sie nie wybierzemy bo maly bez cyca nie da rady na noc na butlach zostac. A propos Karolka ile juz wazy? ja dzisiaj probowalam ubrac malego w pajac na 3m (62cm) i niestety juz za krotki. dzisiaj na obaid panga w smietanie... czas by bylo ja smazyc a tu mlody na cycku od pol godziny wisi!!! no ale za to na spacerze byl aniol. prawie nie spal tylko sie rozgladal z zaciekawieniem az mu budke obnizylam zeby niebo lepiej widzial :D po ponad 2godz lazenia obkupieni na maxa wrocilismy do domu... niestety nzowu ponad 100pykla tym razem na kapcie gumaczki i adidaski do przedszkola dla Gabrysi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko wiesz co... Twoja corcia nawet z grymasem na twarzy jest sliczna!!! niezla ja mamuska stroisz :) alez ja wam zazdroszcze ze te wasze dzieciaczki potrafia i chca ciagac smoczki... u nas dalej nie ma mowy na dydka zaitneresowanym chustami wrzucam link do allegro gdzie w licytacjach ceny chust takich jak ma Basia sa w dosc przyzwoitych cenach http://www.allegro.pl/search.php?string=premaxx&description=1&buy=0&new=0&pay=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu, nie strasz:O ja mam identyko sytuacje z krwia, a tak patrze, ze ksawek ma zolte bialeczka i nawet polozna mowila, ze jakis taki zoltawy:O dzisiaj wietrznie i chmurno, wiec spacery sobie darujemy, ale chyba, dla swietego spokoju, przy wadzie taty, skoczymy sprawdzic co i jak. obym tylko szukala dziury w calym:( ale wy macie z tymi chrztami. moje dzieci same sie ochrzcza jak beda miec taki kaprys, ja i tak w boga nie wierze, a magisterke pisze o kosmogoniach i wielkim wybuchu:) zapewniam was, wielu bylo stworcow i rozne obyczaje;) dlatego wole wierzyc, ze tak po prostu jest niz szukac odpowiedzi w jakimkolwiek bogu. jesli sie myle, trudno. zawsze moze sie okazac, ze katolicki bog to nie ten wlasciwy i jeszcze prawdziwy by sie obrazil, ze nie jemu oddaje czesc, tylko jakiemus bozkowi, a tak jestem neutralna;) lepsza opcja niz u pascala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj pobawilam sie w kalkulowanie co do pieluch i wyszlo mi co nastepuje HAPPY (5-9kg) 42,75zl bigpack (90szt) czyli 0.47/szt pampersy (4-9kg) 47.99 (90szt) czyli 0.53/szt huggies (4-9kg) 39.99 (70szt) czyli 0.57/szt DADA kosztuje u nas 18.99 ale wiem ile tej rozmiarowki pieluch dada jest to nie powiem po ile wychodza. moja znajoma bardzo chwali sobie pieluszki z LIDLa ze sa lepsze od biedronkowskich a inna uzywa z TESCO tyle ze ich mazowie pracuja w innym miescie i te pieluchy dowoza bo u nas takowych sklepow niet. a jesli idzie o pieluszki happy to polecam ten sklep http://www.blizejciebie.pl/index.php przy zakupach powyzej 120zl przesylka nic nie kosztuje takze jak mi sie skonczy obecny zapach pieluch to z pewnoscia zakupie pieluszki w tym sklepie bo w naszej pipidowie jest od 13 do 18zl drozej na opakowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz aneczko, wytrwala czy nie, ale jak poszlam z nia siku, zrobilam jej platki z mlekiem, zjadla, zrobilam sobie i z ksawkiem na reku jadlam, ona mowi ze chce jeszcze, to jej oddalam, a ona zaczela sie nimi bawic i stwierdzila, ze juz sie najadla i chce siku, 10 min. po tamtym. zabralam jej platki i dalej z ksawkiem na reku jem i tlumacze, ze przed chwila byla i zeby nie wymyslala, ona siedzi i zaczyna ryczec, ze chce platki... no to sobie poryczala i zasnela. wyspala sie pol godzinki i humor jej sie poprawil. dostala platki, zjadla kilka lyzek, a teraz grzecznie siedzi i bawi sie klockami:) a ja sie jakos z ksawcia musze wyswobodzic, i podgrzac wczorajsze spagetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko to kup sobie roztwór glukozy 5% i przepajaj Ksawcia, nawet ok 100 ml dziennie. Mi tak kazdy kazałrobic, zreszta glukoze stosuje sie w szpitalu, tylko dozylnie :) Spytaj lekarke albo położną o wit. E, bo przy podwyzszonej żółtaczce tez sie stosuje. A ja nie bedzie pomagac, to spróbuj tak jak ja, odstaw małęgo od piersi na dwa dni, a różnica bedzie kolosalna :) Masz jeszcze czas, wiec wsyzstko powinno spokojnie ustapic :) aneczko i tak wydaje mi sie, ze juz dosc kaski dałas :) bez przesady, chrzest nie jets jakims luksusem i i tak dobra wola parafian, ze dają pieniażki co łaska :) mysle ze wiecej nie musisz dawac :) czeka cie troche szykowania, nie powiem, ale imprezki domowe są bardoz urokliwe :) marylko fajna ta twoja Tatianka :):):) włożyłąm przed chwilą Kubusia do chusty i miała takadziwną mine, ze od razu wyłożyłąm go z powrotem :) ale fakt, chuste dostałam, ale jest mega stabilna, mojej kolezance służyła, jak juz dziecko chodziło i raczkowało, nosiłą go w pozycji siedzącej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu, o tych glukozach w kroplowkach to ja wiem z wlasnego porodowego doswiadczenia. bo jak o 19 zjadlam kolacje i nic mi wiecej przed porodem nie dali to kolo 14 zaczelam sie upominac o jedzenie:) to jak mi od tej glukozy zyla pekla to moglam robic za popeya:D mysle ze warto ksawkowi cos podac w butli, bo jakos karmienie cycem w przerwach miedzy lekcjami na praktykach mi sie nie usmiecha. wiec moze byc i glukoza;) a ja sie czaje na pake pampersa o ktorej ktoras z was pisala, bo tez juz widzialam z carrefour. paczka pampkow 39-46zl, paczka chusteczek 6-7zl, wiec za 89zl sie oplaca;) tylko trzeba slubnego do szczecina wyciagnac, a jemu sie nie chce. znow z rachunkami do konca miesiaca czekal:O i znow bedzie mial z nimi opoznienie i mi dowali roboty. ja juz za 2 tygodnie na kontrole do ginka, ale jakos specjalnego apetytu nie mam na TE sprawy. jakos mam obrzydzenie do tego mojego chlopa:( nadal niewiele sie zmienia:( i co, dzieci beda bez taty dorastac??? nie che im zgotowac mojego losu:( ale na sile tkwic w zwiazku z nieodpowiedzialnym gosciem, ktory wlasciwie to zyje obok, a nie z nami, tez mi sie nie chce. milosc miloscia, ale poczucie bezpieczenstwa w zwiazku tez jest wazne:( a ja sie panicznie boje jego olewactwa, bo kiedys przez to stanie sie nieszczescie:( ja musze siebie i naczynia myc w brodziku za pomoca szlaufa od prysznica, od 2 miesiecy nie mam zlewu, kafelki jakos trzeci tydzien ruszyc sie nie chca, korytarza mu sie konczyc nie chce i stwierdzil, ze nie bedzie szlifowal i malowal scian, polozy poprostu od razu panele:O przynajmniej ponarzekac sobie moge. same moglyscie zobaczyc jaki mam mily widok za drzwiami:O dobra, zaraz wroci to zaczne go terroryzowac, zeby zabral mnie na zakupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×