LIPIEC 2007

wisenka - dzięki za info. to dodam w taki razie troche jabłuszka i zobaczymy reakcje :D Dziewczyny, jak dajecie dzieciaczkom soczki to kupne? Tzn. jakies spejaslne sa dla dzieci czy te jednodniowe czy moze same robicie????

malwinistka = Emilka tez robi brzuszki :) Podejrzewam ze to wstep do siedzenia. w koncu dzieciaczki muszą cwiczyc te miesnie zeby moc się podciagac do siedzenia. Ale jak bylam tydzien temu o ortopedy, topoweidzla zeby jej nie sadzac pod kątem 90 stopni, ze to za duzo na kregosłup takiego malucha. Takze nic nie przyspiesac - jak beda gotowe dzieciaczki to same siądą. Ale mozna je sadaac z podpórką, tzn pod kątem jakis 30 stopni, w takiej półleżacej pozycji. U nas zaczęło lać we WRocłąwiu. Rano jeszcze jak sie zbudzulismy bylo ok, a teraz ulewa :( Emilka śpi. Mam nadzieje ze za ok 2 godz pogoda bedzie lepsza co by na spacerek pojsc, no i zakupy trza zrobic, bo w lodówce puuuuchy po weekendzie... Aneczko - zazdrozcze ze Krzys takłądnie cio śpi. Ja nie wiem co się Emilce stało, bo od ok 3 tyg. zaczełą znow w nocy budzic sie na jedzenie co 2 godz. :( A juz bylo super, b jej sie uregulowalo i przez dluzszy czas jak w zegarku budzila sie 2 razy - o 2-iej 5-tej . Buuuu.... MAcie jakąś rade zeby maluch przesypial wiecej???

madzik jak daję soczki kupne ,z gerbera albo bobo fruta,ale rozcieńczam je z wodą przegotowaną.te soczki można przechowywać w lodówce 48 godzin,1 soczek starcza mi na 2 dni..

Marylko ooooj znam ten okres buntu.. dzisiaj rano uslyszalam od Gabrysi \"co ja wam zrobilam ze mnie do przedszkola budzicie? za jakie grzechy musze tam tak rano isc?\" a dodam ze standardowo obudzil ja mezu o 8 :) ona jednak nie miala fazy niebawienia sie z chlopcami, panie pilnuja zeby dzieci sie integrowaly i sa codziennie jakies zajeca ze pare tworzy dziewczynka i chlopiec co wg mnie jest baaardzo dobre :) Malwinistka a duzy jest juz Milan?? madzia - z tego co wiem to nie powinno sie dawac maluchom do ukocnzenia 1 roku zycia zadnych innych sokow niz te specjalnie przeznaczone czyli gerber bobovita czy hipp a pozniej bobofrut. wazne jest aby w sokach nie bylo dodatku cukru. no i soki klarowane sa mniej pozywne niz te zwykle :) zadnych zasad dotyczacych spanai nia mamy. czasami miewa odchyly ze obudzi sie juz 3.30 ale w ciagu ostatniego ponad miesiaca to moze raptem ze 3 razy mu sie zdfarzylo... w dzien czy wieczorem za to w odroznieniu od wielu forumowych dzieciakow nie potrafi zasnac bez cyca jesli ja go usypiam lub kolosyania w ramionach jesli maz aha jesli idzie o siadanie to ze maluch sie podciaga na raczkach to swoja droga ale dzieciaczki zaczynaja siadac z pozycji lezenie na brzuszku - najpierw do gory idzie kuperek, pozniej podpieraja sie raczkami i w ten sposob siadaja

witam ,mam zapytanie do was lipcoweczki czy wasze dzieci dlugo spia w dzien? i w nocy bo moja mala w dzien spi 1 godzine nieraz pol ,idzie spac o 1:30 w nocyi spi gora godzine ,wtedy przenosze ja do naszego lozka ..i cala noc polega na wkladaniu smoczka do buzi zeby sie nie rozryczala,jeszcze jakis tydzien temu przesypiala mi cale noce tzn. od 1 do 9 rana spala a teraz??? ,nie wiem czy to normalne zeby male dziecko tak malo spalo??

Madzia i jeszcze co do soczkow - ja przy Gabrysi rozcienczalam pol na pol woda. teraz raz probowalismy podac soczek Krzysiowi ale strasznie nam wymiotowal wiec zrezygnowalam. no i u nas podawanie soczkow jesli juz sie zacznie to raczej bede podawala kubeczkiem czy lyzeczka bo skoro do teraz z butli pic nie chce to po co go na sile uczyc.... obdzwonilam dzisiaj mops i zus jutro wyruszam do zusu a na piatek 14go jestem umowiona w mopsie bo do 13go mam jeszcze urlop ze szkoly... zapomnialam na smierc ze mam pozyczke mieszkaniowa w szkole i te cholerne ubezpieczenie jeszcze wiec ogolnie booosko to wyglada jesli idzie o platnosci... no ale moze jakos damy rade, ba wyjscia nie ma...

Nowa - w weekendy Krzys spi w dzien ok 1.5-2godz w tygodniu jak jestem z nim sama w domu to ok 3-4godz dziennie. za to w nocy tak jak pisalam w poscie wyzej od 20 do ok 5.30 conajmniej i pozniej razem dosypiamy do 8-9

Witam w zachmurzony poniedziałakowy ranek. Oliwier własnie poszedł spac,wiec mam chwilę aby do was zajrzec Justynko dzieki za info odnośnie kompa. Marylko a wiec nasze dzieciaczki mają podobne charakterki,hm i teraz wiem kto rzadzi u mnie w domu-najmniejszy z rodzinki,póki co to mu na to pozwalam ale jak będzie wiekszy to cos tak czuje zże po pupie klapsa nie raz dostanie:) Wczoraj i przed wczoraj miałam nawał gosci ,własiwie same kumpela do mnie wpadaly,zauwazyłam że Oli to sie zrobił taki cycussi bo jak jest wiecej osób nieznanych mu to płacze tak przerażliwie jak by go ze skóry rozdzielali,dopiero po pewnym czasie doszedł do siebie i nie płakal ale do mojej przyjaciółki nie uśmiechnął się ani razu podczas jej pobytu. dowiadywałam sie u nas czy w mojej miejscowości mają body space a le oni pierwsze słysza o czymś takim,kurcze poszłabym na coś takiego,wyczytałam na innym forum że prawie każdej z formułowiczek bardzo to pomoglo w kilogramach i w celulicie,,niestety u mnie w brzegu póki co nie ma,więc zostajaą mi brzuszki;( Istra mój oli sam zasypia tylko nieraz przy tym marudzi.

Wisienko jesli idzie o soczki typu kubus to wtrace swoje 3 grosze... nie powinno sie ich zbyt szybko wprwoadzac do diety dziecka bo jest wzbogacany wit A, ma indeks glikemiczny 60 a zreszta w wielu zrodlach sie pojawily opinie ze im pozniej tym lepiej... nie ma co sie spieszyc bo jednak w takich soczkach typu gerber jest duzo mniej tego swinstwa niz w kubusiach, wydaje mi sie ze warzywa i owoce do Kubusia nie przechodza juz takich kontroli jak te dla malsuzkow iwarto przynajmniej w 1 roku zycia z nich zrezyngowac... u nas Gabrysia majac 2 latka wypijala codziennie pol soczku kubus i lekarka kazala natychmiast odstawic po 2tyg - wyszly jej zolte plamy na brwiach przy nosku no i miala zolte dlonie...

Dzięki za info. W tkam razie w ramach dzisiejszych zakupów zakupię również soczek i zobaczymy co z tego bedzie. Emilka tak czy owak butli nie tolaruje, wiec pewnie bede musiala łyzeczka podac. Dam znac o efektach :)

Witajcie U nsa nadal katar w akcji. Amelia ma teraz taki gęsty i upierdliwy cholernie :( więc nie mogłyśmy iść narazie do szczepienia. Amelia wcina codziennie ok. 50 ml jedzonka ze słoiczka. Te dobre owocowe nioe podeszły jej tak bardzo jak te marchewkowe świnstwa. Soczek też już próbowała i smakował jej. Tak poza tym to nic ciekawego się u nas nie dzieje. Pozdrawiam Aneczka1979....Krzyś...12czerwca...2950/49...7125/72..cy c... 2dzieci myszka1975...Kubuś..20czerwca...3400/51....7500/??...cyc Istraa............Ewunia.....23czerwca....3100/54...... ...6650/??...cyc Dviki.............Karolek.....23czerwca....2950/55...... ..7300/...cyc stonka............Rafał.........04lipca........3150/55.. ......7800/...cyc blada..............Zosia.........06lipca........2970/55 .......6400/68... cyc Anulka78.........Martynka....07lipca........3620/55..... ..6500/67...cyc Lalik...Julia..09 lipca.....2150/48...7000/64... cyc+50ml kaszki..3dzieci Marylka2007......Tatianka......09lipca......3150/55... ....6000/64 butla Meggie1977......Julka......10 lipca.....3500/58.......6620/??... mieszane Asiulek78.........Zuzia......11 lipca........3060/54.......6260/68....butla _fernanda_....Roksanka...12lipca...3550/56...7360/68...b utla i deserki maania.......Julka.......12lipiec........2500/51... ..6500/?.....mieszane basia_81.........Kubuś...13lipca.......3060/48.......73 20/69...mieszane gosdan..........Jaś.......13 lipca......3650/55.......8100/?....mieszane+jabłko Olcia...........Semira.....16lipca......4230/59........? ??....butla f.i.g.i.e.l.e.k .....Agatka ....17lipca...3890/59....7000/65..cyc+zupka Ania1706..........Amelia......18 lipca........3550/55........7200/64...cyc+ słoiczek Kokopelasa....Oliwier.....19lipca.....4200/55.......7150 /68..cyc listkaa..........Maja......19lipca.....3000/53.... ...6900/61.....mieszane justka..........Szymon....20 lipiec....2800/55......6500/66... cyc madzik80.......Emilka........21 lipca........3120/52........6618/??.....cyc Wisienka.......Arkadiusz....22lipca.....3370/58.....6700 /??...cyc+kaszka Dominisia........Bartosz.......22lipca........4020/59... ....6720/74...cyc Pestka1980.....Igor........26lipca.........3900/58...... 7300/69.....butla e-v-a..............Raoul........31 lipca.....3580/52.....5800/61.....butelka Justyna 5X83....Ksawery....1 sierpnia.....3960/60.......7560/ok.70..... cyc

Istraa, Dviki czy wy wprowdzilyscie juz maluchom jakies stale posilki??

nie wiem, co sie Kubusiowi stało, ale bardzo czesto zaczął mi sie budzic w nocy. POdobno dzieci w fazie wzrastania mają takie okresy niespokojnego snu, zobaczymy, czy mu to przejdzie. teraz też spi grzecznie, chociaz jest jego pora karmienia :) a jednak wygrał Wrocław :):):) wisienko Kubus zajada dosłownie wsyzstko, ale jedna rzecz mu kompetnie nie podpasowała, właśnie dynia z ziemniaczkiem :) ale nie dziwie mu sie, bo próbuje wsyzstkiego co mu daje i jak wsyzstko smakuje podobnie, to ta dynia jest po prostu paskudna :)

Dziewczyny czy wy dajecie jeszcze jakieś witaminy oprócz D3??? Basiu Amelia mi się budzi 3 razy w nocy. Pocyca i śpi dalej.

aniu ja dawałam przez pewien czas oprócz D3 wit E, zeby żółtaczka schodziła,. ale teraz nie ma juz potrzeby wiec zostaje tylko przy D3. a co do drzemek w ciagu dnia, to Kubus ma różnie. Jednego dnia spi pare razy po pół godziny, ale zazwyczaj do południa ucina sobie 2 półgodzinne drzemki, po południu jedną2 godzinną ijeszcze przed kąpaniem pospi z pół godzinki.

i jeszcze a propos soczkow typu kubus oja chrzesniaczka ma refluks (ma 8 lat) i lekarz im powiedzial ostatnio ze dzieciaki wlasnie przez te zageszczane soki marchewkowe w duzym % maja wlasnie z tym problemy... Basiu z tymi etapami to prawda. tak samo jak zmienia sie zapotrzebowanie na mleko tak samo zmienia sie charakterek z nocnymi spaniami :) u nas takie hocki-klocki sa srednio co 6tyg Ania ja podaje vigantol (d3) i cebion (wit C) w okresie powszechnego zafluczenia i zgnilej pogody uwazam ze profilaktycznie warto zadbac o bariere ochronna malego czlowieczka

no właśnie mam tą drugą witaminkę co piszesz, kiedyś mi ją lekarz przepisał jak Amelka miała katar ale myślałam że to wtrakcie choroby mam podawać. Ile dajesz Krzysiowi? może też ją wprowadzę skoro nie szkodzi a może pomóc

witaski!!! piszecie o soczkach,ja jeszcze żadnego nie wprowadziłam ale postąpie tak samo jak z pierwszym dzieciaczkiem-czyli tylko soczki swojskiej roboty i kompociki również Krzyś wcale nie chciał pic tych kupnych soków,a swojskie myśle ze zdrowsze ale to tylko moje zdanie i moje obserwacje

wisienko do kubusia dodawana jest syntetyczna witamina A Podawanie tej witaminy przez dłuższy okres czasu może spowodować hiperwitaminozę witaminy A z takimi objawami jak: - drażliwość, - zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego (m.in. wymioty, brak łaknienia, nudności), - zmiany zabarwienia skóry, - powiększenie wątroby i śledziony, - wypadanie włosów, - świąd skory, - suchość skóry No ale jesli juz postanowilas to wiadomo twoja decyzja... po prsotumysle ze warto wiedziec jakie bywaja skutki... do 1 roku zycia dziecko powinno dostawac tylko i wylacznie soczki z oznakowaniem wiekowym herbatki z takimze oznakowaniem i wode

wiosienko Gabrysia majac 2 lata miala podawane po pol butelki i dostala placow takze cos w tym jest, zreszta twoje dziecko i twoja decyzja, ja tylko napisalam co slyszalam, odnosnie sokow tego typou... domowe kompoty sa o niebo zdrowsze ja cebion multi podawalam do zeszlego tygodnia. skonczyl sie i lekarka juz nie kazala

hej,mam pytanie bo chce dzis dac Kubusiowi cos innego niz moje mleko.Mam ten nowy schemat(gluten) zywienia dzieci karmionych piersia i tam napisane ze pierwsze jedzonko wprowadzac 5-6miesiac 1 x dziennie obiadek: zupa przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny (2-3g na 100ml). Zastanawiam sie czy nie lepiej dac mu dzis tylko zupke bez kaszki?A zreszt jaka ta kaszka glutenowa jest?bo probki mam same bez glutenu.To jest taka zwykla kaszka manna?Kupina wsklapeie?Doradzcie mi bo ja nie mam o tym pojecia. Próbujemy dalej uczyc go picia z butli idzie nam ciezko,Kubus wypija max 20ml i potem chce cyca. Zastanawiam sie moze musi miec wieksza dziurke w smoczku?co myslicie?bo mam smoczek w butli ten z aventu rozm.1. Acha i jeszcze nie wiem czy to znaczy ze ten obiadek ma dostawac Kubus az skonczy 6 miesiecy a potem dpieo co innego?Tak wynika z tego schematu,a herbatke?a soczki?HELP:)

witam poniedziałkowo:) widze ze wrócił temat jedzonka:) Wiec napisze jak jest u nas:) Agatka wcina juz codziennie jakas zupke ze słoiczka ( tak mniej wiecej ok 3 łyzeczek) Dzis bedzie miała nowe danie bo zamiast zupki dostanie dynie z ziemniaczkami ...zobaczymy czy nam posmakuje:) Poza zupkami czasem przekasi jabłuszko (starte bo kupne jej nie smakuja) tez ok 2-3 łyzeczek... póki co nic jej nie jest :) choc moze kupki sa zadziej i inne tzn gesciejsze... A co do kubusiów to powiem tak: zgadzam sie poniekąd z Aneczka bo jak pracowałam jako opiekunka to dziewczynka której pilnowałam piła tylko kubusie marchewkowe i była żółta ...dosłownie :) Ale lekarka powiedziała ze to od marchewki i zeby podawac inne tzn. kubusie moga byc tylko nie marchewkowe:) a ja u Agatki nie planuje póki co zadnych soczków ...narazie gasi pragnienie cysiem a jak mnie nie ma to wodą przegotowana..niewiem czy to dobrze czy źle ale znowu opiekowałam sie inna dziewczynka która piła duzo soków(co prawda rozcienczanych ) i miała straszny problem z próchnica w wieku 2 lat:( teraz jako 5 latek ma wszystkie czarne zabki:( Chciałabym ustrzec Agatke przed próchnica a zdaje sobie sprawe z tego ze skoro ma juz 2 zabki ( i obawiam sie ze ida juz nastepne) nie beda zbyt mocne:( dobra wklejam bo mi zaraz skasuje wszystko:)

dzieki wisienka:0a nie wiesz jakiej to firmy ten plaski brzowy?bo butle mam z aventu to bedzie pasowac?a ta kaszka ma byc ugotowana na wodzie i dodana do tej jarzynki tak?

a co do smoczków moja córcia nie łapie żadnego butelkowego:( i jak mam zjazdy to w ruch idzie łyżeczka...i chciałabym sie pochwalic ze super sobie z nia radzi:) nawet łapie ja podczas karmienia i sama próbuje ja włożyc do buzi:) My butelki juz odpuszczamy:) A tego glutenu to ja tez nie obczajam ale narazie nie podaje to sie nie martwie:)

z tym glutenem to jest wiele spornych opinii, juz w 2 czy 3 gazetach czytalam wypowiedzi pediatrow ze sie nie zgadzaja do konca z tym zamyslem wprowadzenia glutenu tak wczesnie a jedna z lekarek wrecz pisala ze ona przy swoich wnukach radzila przeczekanie do 9miesiaca. z pewnoscia to bedzie jedno z wielu pytan do mojej neonatolog w przyszly poniedzialek

witajcie!!!! o wiedzę, że przez weekend forumowey zastój, a teraz nadrabianko :-) Aneczko jeśli chodzi o wprowadzanie jedzenia to a jestem konsekwentna, jeszcze trochę poczekam. raz, że Ewka jest cyckowa wiec ma czas, a dwa ma tą skazę, a z tego co wiem przy alergii zaleca się nawet samą pierś do 7 miesiaca. Więc najwcześniej podam coś pod konic przyszłego tygodnia, ewentualnie, jak Ewka skończy pół roku czyli za 20dni. Tyle jadła tylko mleko, więc te 20 dni chyba różnicy nie zrobią. Ale widzę, że w tej kwestii jestem tu jedną z nielicznycg, bo większość już wcina stałe jedzenie, a Ewka jesli chodzi o wiek jest jedną z najstarszych.

Myszko do aventu pasuja tylko te silikonowe. ja mam z chicco wcale nie taki duzy tylko zwykly o taki: http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=9&p2=35&o=474 Krzys pare lykow z niego pociagnie a jak jest glodny i dostanie moje mleko to i 100 wydoi :)

Istraa no to jest juz nas 2 :) nie ejstes sama bo ja tez jestem konsekwentna jesli dizie o posilki stale, Krzys w sumie do tej pory a po skonczeniu 5miesiecy raz dostal 1.5cm marchewki(w zeszly wtorek) na zalecenie lekarza zeby sprawdzic czy to tylko jablko tak wywolalo (2 razy dostal raz 1 lyzeczke raz 2 lyzeczki i raz 20ml soku i za kazdym razem zle reagowal) i jak jelitka pracuja. my tez czeakmy do wizyty 10grudnai u neonatolog zeby ustalic do konca jak wprowadzac pokarmy. tez jestem za tym ze jak cyc to im dluzej samo mleczko tym lepiej :) w sumie mam baaardzo duzo pokarmu no i lubie cycanie wiec jakos mi sie nie spieszy do wydawania kasy na sloiczki ani do gotowania codziennego zupek :)

Wisienko co racja to racja:) KAZDA Z NAS ZNA SWOJE DZIECKO NAJLEPIEJ I WIE CO DLA NIEGO BEDZIE DOBRE...OCZYWISCIE PEWNIE POPEŁNIMY PARE BŁEDÓW ALE CZŁOWIEK NA BŁEDACH SIE UCZY A MY JESTESMY RÓWNIEZ PO TO ABY OBSERWOWAC MALUSZKI I WRAZIE CZEGO ZMIENIC SPOSÓB POSTEPOWANIA:)

Wisienko o tym glutenie to toczy sie powazna dyskusja nie tylko miedzy pediatrami ale tez tam u gory. zreszta za ich zmianami nie nadazy. rok temu bylo ze w 9 miesiacu teraz ze w 5 jak dla mnie to za duzy przeskos wiec zobacze co powie pediatra a nawet jak ona bedzie miala niepewne zdanie to postaram sie to wyposrodkowac i raczej od 7m-ca wprowadzi Myszko jesli to jest pierwsze jedzenie Kubusia to ja bym dala sama marchewke zeby zobaczyc jak organizm zareaguje