Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

cześć dziewczynki :) młoda mnie dziś obudziła o 7.45 wcześniej o 3 na jedzonko. je teraz 4-5 razy dziennie ale za to po 200 ml. a w nocy jak po jedzonku ją odkładam do łóżeczka w nocy to już nie płacze tak jak kiedyś tylko się rozgaduje :) zresztą już rzadko płacze teraz duuuużo gada po swojemu :) wczoraj byliśmy na szczepieniu. Zuza była bardzo dzielna i wogóle nie płakała. pani doktor ją zbadała. jest zdrowiutka i waży już 6500 :) właśnie wstała z drzemki. całe pół godziny pospała :P a mojemu facetowi to nawet obce babki w przychodni wczoraj mówiły jaka to mała do niego podobna :P uśmiałam się z tego strasznie. Basiu faktycznie przy zakupie urządzeń nie warto oszczędzać tylko trzeba kupować takie porządne sprzęty które potem będą ekonomiczne i nie będą się często psuć. a zużycie prądu rzeczywiście jest bardzo ważne. więc nie warto oszczędzać i kupować tanich sprzętów bo potem sporo może kosztować eksploatacja. dobra ja muszę zmykać bo młoda wstała i marudzi. zaraz zabieram ją na spacerek :) śliczna dziś pogoda we wrocku aż się chce wyjść z domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalik no z tym kupowaniem to wiele zalezy od zasobnosci portfela. my nawet gdybysmy chcieli wtredy kupic lepsze to nie byloby jak bo w kredycie w banku, szkole i po rodzinie siedzielismy po uszy... na meble nam nie starczylo i przez ponad miesiac zylismy na kartonach az moja chrzestna sie zlitowala i nam pozyczyla zebysmy kupili wiec bralismy to co tanio czyli brw. przy nauczycielskiej pensji 900 zl i przy tysiaku meza niesteyt wiele nie szlo nakupowac... jesli idzie o sprzet agd to mamy wsyzstko whirlpool Maania zgadza sie ze od kataru moze byc zapalenie plu i zapalenie oskrzeli, dlatego trzeba dziecko oklepywac i fluki odciagac :) Krzys tez herabtek nie pije wiec ci nic nie doradze.. maly jak mial nosek zatkany to dostal od neonatolog recepte na MUCOFLUID po 3 aplikacjach katar sie rozrzedzil i nastepnego dnia nie ylo sladu przeziebieia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienko moze warto sie przelamac i podejsc przytulic. porozmawiac od serca i powiedziec pierwszej te kocham... czsami upor nie poplaca bo jesli on tak samo mysli jak ty to kolko sie zamyka i robi sie jedna wielka kiszka... ja sobie mowiac szczerze nie wyobrazam rozpamietywania czegos co bylo, po prsotu trzeba sobie wszystko na beizaco wyjasniac i tyle. w prawdzie my z mezem sie szybko pobralismy bo znalismy sie od stycnzia, od maja razem a w lipcu zlozylismy o slub (na pazdziernik) ale to tez jakas zaleta - po prsotu dotarlismy sie po slubie a ze wyszlo tak ze przy pierwszym razie bez zabezpieczenia po zlozeniu papierow w kosciele zaszlam w ciaze to stawialismy czolo nie tylko swiopm przyzwyczajeniom przedslubnym ale takze klopotom zdrowotnym i pozniej malemu dziecku... gdybym dalej byla taaka uparta jak kiedys to pewnie dawno by sie nam zwiazek rozwalil... uczucia trzeba wypracowac, przegadac, czasami razem przeplakac... ale sie oplaca i dzieki temu 6lat po slubie moj mnie dalej na rekach nosi i jestem jego krolewna (bo ksiezniczka jest Gabrysia hehehe) a jesli idzie o zneiczulenei to ja karmiac Gabrysie mialam takze tylk poweidz ze karmisz a ci odpowiednie dobierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj aniu nie do konca mnie zrozumialas...nie chodzi zeby wszystko odrazu ....czasem warto poczekac ... i nie kupowac np automatu ktorego i tak potrzebujesz za 600 zl tylko dolozyc pare stowek ...i w eksploatacji ..nie dosc ze placicmniej to jeszcze miec sprzet dobry jakosciowo .... nie chodzi o to zeby miec wszytko odrazu .... ja tez nie robilam wszytkiego na juz ...na poczatek zrobilam podlogi drzwi sciany kuchanie (bo gotowac musialam) i lazienke ... spalam z dziecmi w salonie na materacu ... chcialam sie jak najszybciej wrowadzic wiec moze dlatego ... pozniej salon pokoje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my nie mielismy wyjscia... kupowalismy wszystko od razu jesli idzie o agd bo szlismy na swoje i przy malym dziecku nie byloby to wykonalne... zreszta mamy whirlpool od ponad 6 lat i przy duzej exploatacji jest ok. nic sie nigdy nie popsulo... jedynie telewizor grundig ktory 4lata temu kosztowal frotune nie jest udanym zakupem, a twierdzil znajomy majster od tv (baaa dalej twierdzi) ze grundig to najmniej awaryjna marka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienko najwazniejsza jest rozmowa.... wierz mi ze bez tego nie ma zwiazku ... jak jest rozmowa nawet taka ktora boli to sa uczucia emocje ...marzenia i inne dobre uczucia ... jak sie nie rozmawianie ma nic ... jest pusta ... czlowiek sie odcina .. walczy sam ze swoimi emocjami i ktoregos dnia nie wytrzymuje ... dochodzi do takiej sytuacji ze juz nie chce sie nic budowac nic tworzyc ...juz nie ma sensu na dalsze zycie ... musisz i to jak najszybciej z nim porozmawiac ... powiedziec mu co cie boli ... ze go kochasz ale nie chcesz tak zyc ... bo krok do takiego zawieszenia juz blisko ... a jak i tobie i jemu przestanie zalezec to koniec zwiazku ... a skoro go kochasz to warto walczyc ... dla ciebie dla niego i dla areczka ... przygotuj jakas pyszna kolacje zapal swieczki siadz mu na kolanach i rozmawiaj ... aaa i nie mysl o tym co mowil ... sluchaj co bedzie mowil teraz ... ja wiem ze niektore slowa potrafia zranic ale choc na chwile o nich zapomnij ... jak poczujesz ze i jemu zalezy ... bedziesz pewna ze zycie z nim ma sens ... ze bedziesz tak czy siak z nim szczesliwa ... trzymam kciuki powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka spi, jak sie obudzi to skoczymy na spacerek - pogoda cudna :) Aneczko - dasz radę nawet jak ślubny bedzie wracal po 18:00. Ja od początku tak mam. Tzn. mężuś jest w domu co dzien ok. 19:00 i nie mam za bardzo pomocy od rodziców. Takze całymi dniami sama z mała siedzę. A nawet jak ktos wpadnie, to i ak po pracy wszysc, czyli najwczesniej sa ok. 17:00. Takie zycie, nie ma co. Ale dasz radę, spokojnie :D Dziewczyny, czy KONIK SASSY może stać czy ma \"bezwładne\" nóżki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik w zasadzie nozki sa szmaciane i sie konik przewraca ale jak pocwiczysz cierpliwosc to uda ci sie go postawic :) nam sie udaje hehehe a co do dawania sobie rady to wiem ze nie mam wyjscia ale troche obawiam sie jak to bedzie gdy przyjda duze mrozy i wielki snieg a tu trzeba bedzie z wozkiem i malym po Gabrysie do przedszkola isc ... bede musiala niezle sie nakombinowac bo nawet zadnej sasiadki nie ma mco by mi mlodego te pol godz popilnowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka121
Aneczko ..a daleko chodzisz do pzredszkola ... kurde wlasnie ci mialam napisac ze moze jakas sasiadka ... alnbo kolezanka co mieszka blisko ... ja mam taka sasiadke , swietna babka i praktycznie jak tylko jest to na godzinke moge jej jule podrzucic .. a zima faktycznie wyglada nieciekawie ... co do tych poznych por powiem ci ze sie przyzwyczaisz ... ja tez sie przywzyczailam .. tylko z tym przedszkolem musisz cos pokombinowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do przedszkola w tempie Gabi to jest jakeis 10-12 minut w jedna strone czyli pol godziny schodzi... moja mama pracuje i niby co jakis czas by mogla mloda odebrac ale jej totalnie nie po drodze no i pedzi do domu do babci i taty (maja opieke do 15.30tylko) wiec nie mam sumienia jej jeszcze przedszkolem obarczac.... w ostatecznosci bede musiala jezdzic taxowka bo przeciez jak przyjdzie -25 to nie pojde z mlodym na spacer... tyle ze taxi tam i z powrotem to juz jakeis 15zl wiec po diable duzo :( turlalismy sie wlasnie troche z Krzysiem i mlody mi nasikal na .... sciane mam nadzieje ze plama nie zostanie bo mial niezly rozbryzg i oczywiscie nie na dole a do gory fontanna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buahhahaha Aneczko ....no to Krzys od dzis bedzie sikawkowy:).... sluchaj a moze jakas mama mieszkajaca niedaleko ciebie ktorej bebe tez tam do przedszkola chodzi ... moglaby Gabi od czasu do czasu zabierac bo taksowka to rzeczywiscie na dluzsza mete niezly wydatek ... a Jula znow spi .... ja pichce obiad i czekam na meza ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pyszny tort przywiozłam!!! mniam, będziemy wcinac wieczorekim :) oczywiscie znowu nie przypieprzyłam w samochód, cos niedobrego ostatnio sie ze mnadzieje jak prowadzę. maż mówi, ze jeżdze jak rajdowiec, ale kompletnie sie na tym nie skupiam. no nic :) babcie poszły z Kubusiem na spacerek, wiec znowu mam chwile :) chyba zabiore sie za sprzatanie łązienki, bo zbieram sie od wczoraj i zebrac nie moge. asiulek bo Zuzka ot faktycznie cały tata :):) super ze tak zdrowo rośnie :):) wisienko zgadzam sie z aneczką, ze aby by ło dobrze, trzeba czasem wyciagnać reke. mnie dzy mnaa meżem tez w pewnym momencie nagromadziło sie duzo złego i róznie mogło to sie skonczyc, ale jedna burzliwa rozmowa wsyzstko przecieła. teraz jest nam dobrze jak nigdy dotąd i umówilismy sie, ze mamy białą karte, zero rozpmietywania co było. jestesmy kochajacą sie rodziną, troszczącą o siebie i wspierajacą sie wzajemnie :) warto, naprawde :) aneczko zgadzam sie ze Grudnik to solidna firma :) rodzice mieli kiedys wideo któe chyba ze dwqdziescia lat miało i kompletnie sie nie psuło :) raz cos tam poszło, to w srodku rozkreciłąm i naprawiłąm zwykła taśmą klejącą:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, kokopelasko, nie chce mi sie tylka z domu juz ruszyc:) ksawek wyspal sie w szczecinie i teraz chce sie poprzytulac, gabi niewyspana i ciagle marudzi, a i ja wczoraj o 2 poszlam spac, a o 7 juz jechac trzeba bylo:) jak przyjechalam, bylam jeszcze naladowana, ale klapnelam przed kompem i wszystko ulecialo, bo mialam 7h latania:O mysle ze sie nie obrazisz, jak zrobie to jutro;) bylismy dzis u hepatologa watroba powiekszona, pobrali trzy probowki krewki, spotkalam przy okazji dziewczyne z ktora lezalam na porodowce, ona tez z zoltaczka walczyla dlugo no i dzis razem bylismy:) a jakby nie jej maz to bysmy sie nie skapnely, bo ja mniej pryszczata i chudsza, krotkie wlosy, ona farbnieta, inaczej scieta...:) probowalam ja tu zaciagnac, moze jakos sie uda:) mezu jutro jedzie gadac z dziekanem o reaktywacji na 10 semestr na fizyce:) podjechalismy jeszcze na pizze, a tu ze szpitala dzwonia, ze zle wyniki, zeby przyjechac powtorzyc... nalatalam sie z nosidlem po 3 laboratoriach, w koncu udalo mi sie trafic. na szczescie wszystko ok. ma tylko lekka anemie 10,4, ale ponoc w tym pierwszym wyszlo o polowe gorzej:O i ogolnie wszyscy chwala, ze zdrowy, silny chlopak;) wracajac jeszcze podrzucilam jedna wylicytowana spdniczke do wioski obok, wiec troszke tam sobie polatalam dzisiaj:) co do domu, to ja bym wolala na dzialce w altance mieszkac z kuchnia i lazienka niz tutaj. co z tego ze mamy 90 m.kw, jak korzystamy z ok.30??? no i pozostale szczegoly... lepsza chata ciasna, ale wlasna;) a teraz pozostaje mi juz tylko oszustwo podatkowe i wykazanie dochodow powyzej 3000zl/mies. jaka za zawyzenie dochodow grozi mi kara???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justybnko nie wiem, jak kara, ale z urzedem podatkowym nie ma żartów :) kiedys mojemy ojcu za 5 groszy oszystwa chcieli wlecic 5 tys kary. oczywsicie okazał osie, ze to ich wina :) ale słowa przepraszam nie usłyszał :) wisienko to super, ze nie czekał cie wielkie wiercenie. brrrr. a co do szczescia, to jak popracujecie razem, to bediecie szczesliwą rodziną, zobaczysz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas Krzynio tez dzisiaj jest mocno towarzyski... dopoki sie kolo niego kleczy usmiecha i zagaduje to jest ok, wsytarczy wstac i sie odwrocic (chociazby po to zeby sie wody napic) a juz jest pisk i zgrzytanie zebow. najbardziej mi sie podoba jak jest rozebrany a ja sie nad niego schylam i widze jak juz miesnie brzuszka zaciska bo wie ze bedzie calowany :D albo jak sie przyblizam do szyi to piszczy z radochy, zasmiewa sie i chowa brode w klatke piersiowa bo wie ze matka bedzie mu szyje zaraz obcalowywala :D a jesli idzie o pogode to ja spojrzalam i piekne slonce wiec pomaszerowalam na spacer bez czapki i rekawiczek. nim przeszlam dlugosc bloku stwierdzilam ze pizdzi i gwizdzi ale juz sie do domu nie wrocilam i jak dotarlam po 1.5godz juz z Gaba z przedszkola to goraca inke duszkiem pilam zeby sie rozgrzac... no i jak spotkalam sasiadke to poweidziala ze jest -3 stopnie ale Krzysiowi tak dobrze sie spalo ze szok. jak go przytachalam do domu to jeszcze godzine sobie pospal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ugotowalam dzisiaj Krzysiowi marchewke - dokaldnie 1,5cm takiejmarchewki grubosci palca... wyszlo tego lyzka od herbaty taka pelna. Maly ciamkal tak mu smakowalo... teraz czekam na reakcje organizmu... mam nadzieje ze nie bedzie mial wysypki tak jak po jablku bo sie chyba zalame :( w sumie mialam nic nie dawac ale chce na wizycie u lekarza (pediatra 4grudnia, neonatolog 10grudnia) w razie czego opowiedziec o tych reakcjach zeby bylo wiadomo co robic dalej no i niesteyt to bylo poniekad zalecenie pediatry a przykaz podania marchwi mialam zrealizowac doi piatku... ciocia ktora pracuje w przychodni powiedziala lekarce o reakcji Krzysia na jabluszko (wymioty wysypka a nawet 2 lyzek nie dostawal a soku 20ml pol na pol z woda)) no i ta koniecznie kazala sprobowac z mala iloscia marchewki (ilosc zostala przez nia zasugerowana) Maly uczulenia nie dostal i jakos nie zmienil zachowania wiec chyba go brzuszek nie boli i mam nadzieje ze bedzie ok. To miala byc (i bedzie) jednorazowa proba przed wizyta we wtorek rano. W przypadku Krzysia ona sie obawiala czy to zwykla nietolerancja jablka czy tez jest to jeszcze niedojrzalosc jelitek. no i czekamy na kupe teraz... w sumie to zaluje ze ciotka z nia gadala bo teraz sie stresuje juz od kilku godzin a i tak jedzenie Krzys bedzie mial wprowadzone do jadlospisu dopiero po 10grudnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wieczornie:) byliśmy u lekarza i się strasznie wkurzyłam... przyszliśmy o 17 10 a mieliśmy na 17 15... przed nami weszła babka z dwójką dzieci więc czekałyśmy jeszcze ok 30 minut. jula już była nerwowa i śpiąca. jak już weszliśmy to kobieta na nas o której mieliśmy być i że ona się śpieszy... no miałam dość... przecież nie będę się z nią kłócić, że byłam o tej godzinie co miałam byc... ło matko ale namotałam:) w końcu zbadała julkę i powiedziała, że osłuchowo ok. przepisała nasivin i syrop pyrosel. nawet nie zapytała czy mała gorączkuje... Pani ordynator szpitala pediatrycznego... zapytałam o mleko i kazała mi dawać bebilon pepti 1... jak zapytałam o enfamil to powiedziała, że jak się unormuje z brzuchem to enfamilem będziemy karmić do 3 roku zycia. dziewczyny co mam robić? dobry jest ten bebilon pepti????????? jużmam dość! teraz julcia wykąpana zasnęła przy jedzeniu. ciekawe kiedy się obudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewcyzny sory ze nie pisze juz 2 dzien jak miałm problem to wam trułam a teraz mnie nie ma - pewnie tak myslicie:)Ale miałąm troche biegania po lekarzach wczoraj ja a dzis z Kubusiem =.Tak wiec dni minęły jak błyskawica. Kurcze nie wiem co jest grane ale ktos mi napisał na meila o laktatorze hm ze mi sprzeda a ja nie wiem skad ten ktos wie ze ja szukam?moze stad?nie wazne napisalam do tej ososby zeby mi wyjasnila co i jak a moze ja taka zakrecona ze cos zapomnialam hm:)Wczoraj znow Kubusiowi [probowalam \"wysysac\" gile hijhihi chyba mnie juz znienawidzil dzis dalam spokoj:(nie dam rady trudno A wczoraj tez dawalam malemu butelke i bawil sie hihi nagryzal dziaselkami na smoczek i wtedy pewnie cos lecialo ale nie zajarzyl zeby pociagnac i sie najesc :( tylko jak zglodnial to sie poryczal i trzeba bylo dac cycka:) ale jak sie bawi to juz jakis krok co?mam nadzieje ze nauka pici z butli nie potrwa miesiac bo nie mam tyle czasu:(Mocno was pozdrawiam jutro nadrobie zaleglosci w czytaniu bo nie wiem co u was:)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!! ja z doskoku, bo wzięło mnie masakryczne zapalenie ucha….walczę od weekendu, niestety nie obyło się bez antybiotyku, ale na szczęście Ewka trzyma się wzorowo. Troche przetrzymałam to ucho i w rezultacie zaczęła z niego cieknąc ropa z krwią. Tak, że leżakuję ile się da i nie wychylam za bardzo nosa spod kołdry. Ewkę przejęła babcia…ja tylko cycuje. Byłyśmy na szczepieniu przedwczoraj, jakoś się dowlekłam, ale wiedziałam że po fakcie trzeba będzie przycycować, więc już nie chciałam stresować dodatkowo Ewki brakiem mojej obecności. Na szczęscie wyniki moczu wyszły wzorowo, chociaz żeby pobrać go musiałam się nieźle nagimnastykować. Nie wiem jak nadrobie to co nakilikałyście….chyba sobie wydrukuję. Uciekam, bo mężu goni do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczornie. Justynko nie ma sprawy ja jutro wplacę kaske a ty jak bedziesz mieć czas to wyślesz :) Dziś u nas była piekna pogoda jak poszłam z Olim na spacerek o 10 30 to przyszłam o 13 godz i mały jeszcze spał do 14,niestety po południu zrobił sie marudny i cały czas musiała siedziec na raczkach u mamy ,mam kupe prasowania i albo nie mam kiedy albo mi sie nie chce,ciekawe co ja jutro na tyłek załoze Dobra zmykam na naszą klase i zobacze czy mi sie wkoncu otworzą moje zaległe wiadomosci,pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj byliśmy znowu na szczepieniu. Mały przez tydzień przytył tylko 100 gram. Właściwie to może już starczy z jego tyciem i tak wygląda dorodnie. No i żaczynam wprowadzać mu jedzonko. Właściwie jabłko już dostał, czas na marchewke, później jarzynki. Manniu życzę Julci szybkiego powrotu do zdrowia. Istraa tobie też, mam nadzieję że Ewka nic nie załapie. Widzę że dzisiaj temat mieszkań i domów, i marzeń. My mamy własne mieszkanie, no ale też nam sie marzy dom z ogródkiem. Myślę że te marzenia sie spełnią, troche nam się lepiej powodzi jak 4 lata temu, jak szukalismy mieszkania do kupna. A później 2 lata meblowanie, a właściwie to teraz jeszcze coś dokupujemy. Właśnie jesteśmy w trakcie kupywania kuchenki. Też mieszkaliśmy na kartonach, no ale nam było łatwiej, byliśmy tylko we dwójke. Rodzice tez nam pomogli finansowo przy kupnie, później chyba teściowa jeszcze kupiła nam pralkę. Też uważam że lepiej kupywać coś porządniejszego, niz później wydawać pieniądze na naprawy. Chociaż i ten lepszy sprzęt sie psuje. W grudniu moi rodzice i teściowa kupili sobie telewizor phillips. No i u teściowej i u moich rodziców już był w naprawie. Dodam że to nie był ten sam model. Więc czasem nie ma reguły. No Jaśko ostatnio tez zrobił się marudny, dobrze że chociaż nocki całe przesypia. Wisieńko koniecznie porozmawiaj ze swoim facetem. Poszukam zaraz tabelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisieńko ty to masz rzeczywiście szczęście do tych licytacji. Maaniu co do mleka to Jas dostaje bebilon, wcześniej podawałam AR, ale o pepti nic nie wiem. No ale jak wisieńka mówi to zależy od dziecka. Co do herbatek (bo chyba ty pytalaś), to małemu dałam tylko jabłko z miętą (z bobovity), tą na przeziębienie nie dawałam. Jasiowi smakuje, właściwie to jemu wszystko smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka1979....Krzyś...12czerwca...2950/49...7125/72..cy c... 2dzieci myszka1975...Kubuś..20czerwca...3400/51....7500/??...cyc Istraa............Ewunia.....23czerwca....3100/54...... ...6650/??...cyc Dviki.............Karolek.....23czerwca....2950/55...... ..7300/...cyc stonka............Rafał.........04lipca........3150/55.. ......7800/...cyc blada..............Zosia.........06lipca........2970/55 .......6400/68... cyc Anulka78.........Martynka....07lipca........3620/55..... ..6500/67...cyc Lalik...Julia..09 lipca.....2150/48...7000/64... cyc+50ml kaszki..3dzieci Marylka2007......Tatianka......09lipca......3150/55... ....6000/64 butla Meggie1977......Julka......10 lipca.....3500/58.......6620/??... mieszane Asiulek78.........Zuzia......11 lipca........3060/54.......6260/68....butla _fernanda_....Roksanka...12lipca...3550/56...7360/68...b utla i deserki maania.......Julka.......12lipiec........2500/51... ..6500/?.....mieszane basia_81.........Kubuś...13lipca.......3060/48.......73 20/69...mieszane gosdan..........Jaś.......13 lipca......3650/55.......8100/?....mieszane+jabłko Olcia...........Semira.....16lipca......4230/59........? ??....butla f.i.g.i.e.l.e.k ....Agatka .....17lipca.......3890/59.......7000/65..cyc Ania1706..........Amelia......18 lipca........3550/55........ok 7000/64... Kokopelasa....Oliwier.....19lipca.....4200/55.......7150 /68..cyc listkaa..........Maja......19lipca.....3000/53.... ...6900/61.....mieszane justka..........Szymon....20 lipiec....2800/55......6500/66... cyc madzik80.......Emilka........21 lipca........3120/52........6618/??.....cyc Wisienka.......Arkadiusz....22lipca.....3370/58.....6700 /??...cyc+kaszka Dominisia........Bartosz.......22lipca........4020/59... ....6720/74...cyc Pestka1980.....Igor........26lipca.........3900/58...... 7300/69.....butla e-v-a..............Raoul........31 lipca.....3580/52.....5800/61.....butelka Justyna 5X83....Ksawery....1 sierpnia.....3960/60.......7560/ok.70..... cyc Justyna zmieniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez co rusz mam problemy z kafe... no ale moze im tez przybywa uzytkownikow :) Toksyczne farbki Tesco 2007-10-15, 13:48 Farbki akwarelowe Tesco Value mogą być szkodliwe dla zdrowia z powodu zbyt dużego stężenia pierwiastków ołowiu, chromu i baru. Do tej pory sprzedano w Polsce ponad 14 tysięcy opakowań toksycznych farbek. Tesco Polska powiadomiło Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że wyprodukowane w Chinach farby akwarelowe Tesco Value mogą być niebezpieczne. Spółka poinformowała, że niektóre kolory farb umieszczonych w plastikowym pudełku z pędzelkiem w przypadku połknięcia mogą być szkodliwe dla zdrowia dzieci. Znajdujące się w nich pierwiastki - ołów, chrom i bar - są w stężeniach wyższych niż dopuszczalne. Tesco zadeklarowało, że wycofa produkt ze sprzedaży. Konsumenci, którzy nabyli niebezpieczne farby, powinni zgłosić się do najbliższego sklepu Tesco, aby je oddać i otrzymać w gotówce zwrot pieniędzy. Przedsiębiorca - zarówno producent, jak i dystrybutor, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z ustawą o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 tys. zł. Grzegorz Gacki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Warszawie rozpoczęła się kampania społeczna na temat ustępowania miejsca kobietom w ciąży \"Ustąp Miejsca\". Fundacja MaMa została oficjalną partnerką akcji. Apelujemy: kiedy ciężarówka wchodzi o środka komunikacji miejskiej to dajemy jej usiąść! http://www.fundacjamama.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=475&Itemid=56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka1979....Krzyś...12czerwca...2950/49...7125/72..cy c... 2dzieci myszka1975...Kubuś..20czerwca...3400/51....7500/??...cyc Istraa............Ewunia.....23czerwca....3100/54...... ...6650/??...cyc Dviki.............Karolek.....23czerwca....2950/55...... ..7300/...cyc stonka............Rafał.........04lipca........3150/55.. ......8700/...cyc 2dzieci blada..............Zosia.........06lipca........2970/55 .......6400/68... cyc Anulka78.........Martynka....07lipca........3620/55..... ..6500/67...cyc Lalik...Julia..09 lipca.....2150/48...7000/64... cyc+50ml kaszki..3dzieci Marylka2007......Tatianka......09lipca......3150/55... ....6000/64 butla Meggie1977......Julka......10 lipca.....3500/58.......6620/??... mieszane Asiulek78.........Zuzia......11 lipca........3060/54.......6260/68....butla _fernanda_....Roksanka...12lipca...3550/56...7360/68...b utla i deserki maania.......Julka.......12lipiec........2500/51... ..6500/?.....mieszane basia_81.........Kubuś...13lipca.......3060/48.......73 20/69...mieszane gosdan..........Jaś.......13 lipca......3650/55.......8100/?....mieszane+jabłko Olcia...........Semira.....16lipca......4230/59........? ??....butla f.i.g.i.e.l.e.k ....Agatka .....17lipca.......3890/59.......7000/65..cyc Ania1706..........Amelia......18 lipca........3550/55........ok 7000/64... Kokopelasa....Oliwier.....19lipca.....4200/55.......7150 /68..cyc listkaa..........Maja......19lipca.....3000/53.... ...6900/61.....mieszane justka..........Szymon....20 lipiec....2800/55......6500/66... cyc madzik80.......Emilka........21 lipca........3120/52........6618/??.....cyc Wisienka.......Arkadiusz....22lipca.....3370/58.....6700 /??...cyc+kaszka Dominisia........Bartosz.......22lipca........4020/59... ....6720/74...cyc Pestka1980.....Igor........26lipca.........3900/58...... 7300/69.....butla e-v-a..............Raoul........31 lipca.....3580/52.....5800/61.....butelka Justyna 5X83....Ksawery....1 sierpnia.....3960/60.......7560/ok.70..... cyc zżarło mi posta więc tylko się aktualizuję i pozdrawiam cieplutko mamusie i prześliczne dzieci. No i oczywiście was czytam - choć tempo imponujące - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×