Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Meggi slicznosci ta twoja coreczka .... sluchaj moja julka nawet jak ulozy tece wzdluz cialka to jej przekladam do gorry wsumie sama tez to umie ale jak spi wole zeby tak miala raczki a to wlasnie dlatego ze jak sobie uleje to odwraca glowe bez problemu i czasem nawet nie wiem ze ulala ...zreszta pare razy udalo jej sie z brzusia na plecki przewrocic bo wlasciwie jak podnosi glowe to nie podpiera sie juz na lokciach tylko na dloniach ..chyba ze jest okryta wtedy nie daje rade ... co do ulewania jak bedzie miala raczki do gory nawet jak jej sie uleje nic sie jej nie stanie ...szybko nauczy przekrecac sobie glowke ... moja julcia czasem tak walczy ze jak ja klade wzdluz lozeczka to budzi sie w poprzek... wiec sie tak strasznie nie stresuj..tym ulanieniem zobaczysz jak szybko sie nauczy ze moze przekrecac glowke... moja julka ma dzis dzien spania tylko je i spi ...a ja moge co chwile do was kuknac;).. teraz na balkonie spi na boczku w wozku ...wiec pewnie dlugo nie pospi ...bo juz kombinowala glowa zeby sie na brzuch walnac ;) ale mam wyjeta juz gondole i raczej na brzusiu w wozku spac sie nie da ... a ja powoli biore sie obiadek .... pozdrwaiam ....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meggie my kladziemy Krzysia na brzuszku z raczkami ku gorze. Mala jeszcze nie potrafi (tak mi sie wydaje) sama tych raczek sobie przelozyc i przez to nie umie uniesc glowki. a Te waszw szczescie jest przeslodkie :) zreszta wsyzstkie lipcowe dzieciaczki sa wyjatkowo \"udane\" hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko wiesz jak to jest jest z zyczliwymi .... kazdy kto ja zobaczyl po urdzeniu ...to tylko o jezuuu jaka ona mala ...i bedzie ci chorawac i atakie tam ...chwilami to chcialam juz powiedziec tym zyczliwym zeby sie zajeli swoimi dziecmi ...a nie tylko patrzyli ci w wozek i takie gadki jakby to moja wina byla ...ze sie wczesniej urodzila a nie chcialam kazdemu tlumaczyc ze jeszcze trochu a poprostu macica by mi pelkla bo sie szwy po cc cieciu rozchodzily ... jedna kuzwa madra kobieta powiedziala mi ze byc moze bedzie sie zle w szkole uczyc bo wczesniaki zazwyczaj sa slabsze w szkole ...i ze moze cos nie tak zrobilam dźwigalam ze mnie tak wczesniej wzielo ..myslalam wtedy ze ja pogryze .... do dzis sie do mnie nie odzywa bo powiedzialam jej ze chyba sama byla wczesniekakiem i to 12 tyg .... (choc wiem ze takiech nie ma) bo jej mozg zanikl skoro takie teorie wysowa ze wczesniaki sa nawet w szkole gorsze .... szkoda slow ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko wiesz jak to jest jest z zyczliwymi .... kazdy kto ja zobaczyl po urdzeniu ...to tylko o jezuuu jaka ona mala ...i bedzie ci chorawac i atakie tam ...chwilami to chcialam juz powiedziec tym zyczliwym zeby sie zajeli swoimi dziecmi ...a nie tylko patrzyli ci w wozek i takie gadki jakby to moja wina byla ...ze sie wczesniej urodzila a nie chcialam kazdemu tlumaczyc ze jeszcze trochu a poprostu macica by mi pelkla bo sie szwy po cc cieciu rozchodzily ... jedna kuzwa madra kobieta powiedziala mi ze byc moze bedzie sie zle w szkole uczyc bo wczesniaki zazwyczaj sa slabsze w szkole ...i ze moze cos nie tak zrobilam dźwigalam ze mnie tak wczesniej wzielo ..myslalam wtedy ze ja pogryze .... do dzis sie do mnie nie odzywa bo powiedzialam jej ze chyba sama byla wczesniekakiem i to 12 tyg .... (choc wiem ze takiech nie ma) bo jej mozg zanikl skoro takie teorie wysowa ze wczesniaki sa nawet w szkole gorsze .... szkoda slow ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia śpi, obiadek się robi :). Moja niunia od 6 tygodnia ładnie opiera sie na rączkach i wysoko podnosi główkę :) aż lekarka była zaskoczona :) W sobotę idę na ślub :), byliśmy zaproszeni też na wesele ale niestety nie mam z kim zostawić Martynki :(, dziadki mieszkają w innych miastach. I to są właśnie minusy mieszkania z dala od siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko wiesz jak to jest jest z zyczliwymi .... kazdy kto ja zobaczyl po urdzeniu ...to tylko o jezuuu jaka ona mala ...i bedzie ci chorawac i atakie tam ...chwilami to chcialam juz powiedziec tym zyczliwym zeby sie zajeli swoimi dziecmi ...a nie tylko patrzyli ci w wozek i takie gadki jakby to moja wina byla ...ze sie wczesniej urodzila a nie chcialam kazdemu tlumaczyc ze jeszcze trochu a poprostu macica by mi pelkla bo sie szwy po cc cieciu rozchodzily ... jedna kuzwa madra kobieta powiedziala mi ze byc moze bedzie sie zle w szkole uczyc bo wczesniaki zazwyczaj sa slabsze w szkole ...i ze moze cos nie tak zrobilam dźwigalam ze mnie tak wczesniej wzielo ..myslalam wtedy ze ja pogryze .... do dzis sie do mnie nie odzywa bo powiedzialam jej ze chyba sama byla wczesniekakiem i to 12 tyg .... (choc wiem ze takiech nie ma) bo jej mozg zanikl skoro takie teorie wysowa ze wczesniaki sa nawet w szkole gorsze .... szkoda slow ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalik ja tez pamietam, jak w szpitalu super pani neonatolog przyszła do mnie z wyrzutem i powiedziała, ze mały taki chudy i co ja robie, ze moje dziecko na wadze nie przybiera. Myslałam, ze sie porycze, dostałam jakąś flaszke szklaną ze smoczkiem jak za komuny, którym mały sie o mało nie udławił i dostałam przykaz, ze mam dokarmiac, bo widocznie ja nie jestem w pełni wartosciowa jako matka karmiąca. super, nie? ale na szczescie jakis madry pediatra i położne powiedziałby, ze spokojnie, mały ma prawo jeszcze torszke stracic i zacznie sam łądnie przybierac na mojej piersi. i faktycznie, terazp rzegania wagowo i wzrostowo wszystkie dzieci, az sie boje, czy nie za bardzo :) aneczko niezła z ciebie dyplomatka ;) ja mam zawsze problem aby cos utargowac. zrobie maslane oczy i tyle. ostatnio próbowałam namówic faceta, aby dorzucił cos do samochodu na wódke |(choc sama nie pijam), ale był nieugiety. cos moje wdzieki są chyba bardziej zawodne niz twoje :):):) meggie ja Kubusiowi tez wyciagam raczki. tez sie czesto kreci jak ma leżec na brzuszu, alre jak juz zasnie, to faktycznie spi dłuzej niz na pleckach. ostatnio nie mogłam go uspokoic, a jak przerzuciłąm go na brzuszek to w sekunde na tapczanie zasnął, do tego my ogladalismy mecz i strasznie sie wydzieralismy, a małego to kompletnie nie ruszało :) justynko moze faktycznie spróbuj strzykawką albo łyzeczka dopajac maluszka, bo faktycznie bilirubinka na flaszce spada nieporównywanie szybko. szkoda ze mały tak pluje smoczkiem. nam położna mówiła, ze rewelacyjnie dopaja sie kieliszkiem, podobno dzieci świetnie chwytająo co chodzi :) trzymam kciuki za powodzenie! ja bym teraz chetnie wróciłą do piersi, a nie mam za bardzo z czym. Wątpie aby mały naciagnął mi tyle, abym sie najadała. no trudno, cos za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko przypomniałam sobie jeszcze o czyms. podajesz Ksawciowi wtamine E? Jezeli nie, to zapytaj lekarza, bo ja od razu dostałam, jak tylko mały miałzwalczac żółtaczke. przy wit E szybciej schodzi bilirubina. Ja podaje 2 krople na dobe prosto do dzioba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu co do powrotu do karmienia...to jest to mozliwe....tylko to naprawde cizka praca i przedewszystkim maly musi chciec ssac piers moja ania jak miala trzy miesiace wyladowalam na operacji woreczka zolciowego narkoza leki 9 dni szpitala temeratura zrobily swoje pokarm prawie calkim mi zanikl po wyjsciu praktycznie przez dwa tygodnie mala wisiala na cycu oczywiscie dokarmilam ja ale z karmienia na karmienie mniej przez pierwsze dni tak mni sutki bolaly ze dotknac ich nie moglam po dwoch tygodniach przestalam ja dokarmiac wisiala mi na cycu prawie trzy doby i wszytko sie unormowalo karmilam ja dwa lata...a dodam ze nie bylo wtedy zadnych wspomagaczy..typu ricinus comunis naprawde to pomaga i jest homeopatyczne wiec nie szkodzi dzidzi....trzytmam kciuki moze i tobie sie uda ... jak chcesz spropowac oczywiscie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczyny...będę was teraz częściej odwiedzać.bo mam więcej czasu...wasze dzieci są cudne..ja niestety nadal mam problem z wklejeniem fotki... u nas ogólnie wszystko dobrze,za 2 tygodnie wyprowadzamy sie od teściów na swoje..już nie mogę sie doczekać..zwłaszcza że teściowa uczy złych nawyków moje dziecko....do tej pory jestem przeciwna dawania maleństwu smoczka,a ona pod nieobecność naszą kupiła i nauczyła go ssać,tak że teraz płacze żeby mu dawać,jak jej powiedziałam delikatnie że nie życzę by mu dawała smoczka to się obraziła,i jeszcze uczy go usypiania na rączkach chociaż ja uczyłam go usypiania w łóżeczku...czy wy też macie takie teściowe co strasznie sie wtrącają w wychowywanie ...i co myślicie o dawaniu smoczka,,,chciałam wprowadzić smoczek jak będą pierwsze zęby...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
aż wam zazdroszczę że wasze niuie już tak ładnie podnoszą główki,leżąc na brzuszku,mój się straszznie denerwuje jak leży na brzuszku.przekręca głowke ale to robi tak nie zdarnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
dziewczyny niewiedziałam że tyle czasu trzeba niunię kłaśc na brzuszku..mam pytanko a czy wy kładzienie od razu po jedzeniu czy odczekujecie przynajmniej godzinkę???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam z lyzka ale raczej nie przejdzie, ale maly teraz spal u mnie na brzuchu i mu podstawilam flache i wydudnil jakies 50ml:) nie wiem czy to duzo czy malo, ale na razie grzecznie lula. wit. e nikt mi nie zAlecal, ale jak pojde pod koniec tyg. na badanie bili to zapytam. ja bym na twoim miejscu basienko walczyla, tym bardziej ze tyle juz sie nameczylas z tym odciaganiem. ja chyba troche z lenistwa, a troche ze strachu co by pokarmu nie stracic bede dawac cyca w nocy, a butle w ciagu dnia, nawet jakby mialo dluzej schodzic. widzisz basiu, nie dzie na marne to twoje siedzenie na forum i jak ktos ci kiedys bedzie wytykal, ze tu przesiadujesz to wspomnij o mnie:) anulka, z tym weselem to mozesz na mnie liczyc jesli chcesz:) nawet moge martynke wlasnym mleczkiem podkarmic;) jakbys sie zdecydowala to daj znac:) wiem, ze ja obca baba, ale nie bardziej niz pierwsza lepsza opiekunka z ulicy. u nas jest wolne lozeczko, a jak sie nie boisz, to nawet moge do was podjechac, bo jak pamietam, ty na teczowym mieszkasz? dzis sie robia na obiad frytki z fasolka szparagowa i kapucha kwaszona:) proste i smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po spacerach....tak się zachmurzyło, że pedziłysmy z Ewką co sił w nogach....a teraz leje okropniaście. No ale troche ciuszków kupiłam, nie za dużo, bo jak Ewka znowu pochodzi w tym rozmiarze niecały miesiąc jak w 62, to ja dziękuję. Co do spędzania czasu na brzuszku, moja Ewka wrecz nie nawidzi, dosłownie dostaje spazmów jak jest w tej pozycji. Jedyne kiedy wchodzi w grę, to jak śpi ( już śpiącą trzeba ją tak połozyć, bo inaczej dźwiga głowę i tylko sie złości), kedyś jest przytulona do brzuszka mojego albo męża w innych sytuacjach chisteria, ale i tak staram się ją choć chwilkę tak potrzymać. Aneczko jak najbardziej stawiam Krzynia pierwszego w kolejności, bo kawaler z niego przedni :-) a w ogóle to u mnie w dzieckowych sklepach ciuszki firmy EWA tańsze niż na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewczynki:) właśnie wróciłyśmy od ortopedy. zrobił malej usg bioderek i jest lepiej :) tylko odrobinkę ale zawsze to jakiś postęp. powiedział że jak będzie nosić szynę tak jak dotychczas to jest szansa ze za 6 tyg. będzie dużo lepiej :) jestem strasznie szczęśliwa :) :) :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinistka Ty chyba kiedys pytałaś o skazę białkową....moja Ewka ją ma, obiawiało się to tym, że poczatkowo łydki stały się takie szorstkawe, potem to rozprzestrzeniło się na kolanka i udka. Poźniej w okolicy brewek były takie czerwone plamki. Jak odstawiłam nabiał i wszystko co krowo pochodne to wszystkie objawy po tygodniu ustapiły. Tak, że teraz i nózki i czółko już eleganckie, a Ewka nie męczy się ze wzdęciami i innymi paściami. U mnie z teściami podobnie, teściowa też najchetniej skorzystała by ze smoczka, ale Ewka jest smoczko odporna. U dziadka może siedzieć na rękach godzinami...ale my na szczęście miszkamy sami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyna tak sobie myślę, że już niedługo powinien pojawić się topik \"lipiec 2008\"...a my bedziemy świętować roczek razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko no to walczymy dalej razem :) o wit. E popros koniecznie, bo dostałam taki przykaz i od położnej i od mojej lekarki i od lekarki w szpitalu, zreszta swietnej babki :) tyle babek, to chyba wiedzą co mówią :) 50 ml to juz cos :) moze zapytaj lekarki, czy mozesz robic Kasawciowi troszke konkretniejsze to mleczko. Skoro wypija tylko troche, to moze mozna sypnąć ciut wiecej proszku. moja kolezanka urodziła pare dni temu i tez walczy z żółtaczką. kazałam jej sprawdzic dokłądnie buziolka przy wypsie i uparłą sie na pomiar bilirubiny, okazało sie, ze mały ma za wysoki poziom i teraz od paru dni walczy pod lampami. no a kto ma sie ma tym znac, jak nie lekarki! A próbowałas dawac KLsawciowi glukoze w płynie? moze po prostu to nie wina smoczka, ale mleczka, któe mu nie smakuje :) dobrze, aby bardzo duzo pił, bo z moczem wydala sie bilirubinka lalik no chciałabym jeszcze troche pokarmic, ale piers daje co drugie karmienie, bo mały strasznie sie denerwuje ze nie leci. wydaje mi sie, ze gdyby był na piersi to byłby cały czas głodny, a to przeciez nie o to chodzi. bedziemy próbowac, wazne ze mały chwyta i ciagnie z całych sił :) czasem mam wrazenie ze mi piers wyrwie ;) malwinistko ja nie demonizowałabym tak smoczków :) ostatnio był fajny program w telewizji, wypowiadał sie lekarz, ze teraz smoczki nie są juz takie jak kiedys. są tak zrobione i wyprofilowane, ze dziecku łądnie sie zgryz krztałtuje i generalnie majapozytywny wpływ na dziecko. OCzywiscie nie nalezy dziecku wpychac smoka na siłe, ani wkłądac go do buzki jak dziecko zasnie i wypluje, ale od czasu do czasu czemu nie :) Ja kubusiowi daje czasem przed spaniem i faktycznie wycisza go i pozwala szybciej zasnąć. ale jak tylko oczka mu sie zamykają, to smoczek wypluwa i juz :) a co do kłądzenia na brzuszku, to tez staram sie odczekac jakis czas po posiłku, chociaz pediatra mówiła mi, ze nie trzeba :) no ale najedz sie do syta i uwal na brzuchu :) niz przyjemnego ;) asiulek no to pieknie! jak tak dalej pójdzie, to szyny faktycznie pójdą w kąt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam czytania :) Papierki złożyłam teraz czekam na wyniki rekrutacji do 2 października no i zobaczymy czy będę studentką dalej czy nie. Amelia waży już 6 kg :) dziś kończy 2 miesiące Widzę że dziś dzień fotek. Aż miło popatrzeć na takie śliczne buśki :) Jakie to szczęście że wszystkie mamy zdrowe śliczne dzieci. Poszukam też jakichś fotek i wrzucę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyś-ależ z Ciebie złota kobitka ;). Dziękuję bardzo za propozycję, ale niestety miesiąc temu musiałam już sie określic czy przyjdę na wesele czy nie :(. Odnośnie jedzonka to mi położna mówiła, że w drugim miesiącu życia dziecko powinno zjadać 90-120 ml 7 razy dziennie. Wiadomo że jak się karmi piersią to te zalecenia mają się nijak ;). A! Nie mieszkam na tęczowym tylko na Warszewie :) Moja siostrzyca znowu przygotowała rzeczy dla mojej niuni :). śpiworek do spania, śpiworek do wózeczka, leżaczek-bujaczek i 2 kompleciki na chrzciny :). Mam nadzieję że jeden będzie dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylismy wczoraj u lekarza dostala debridat i nic nie pomaga:( dzis miala usg brzuszka tez niby wszystko wporzadku ,wczoraj spala dwie godziny w dzien ,dzis ja nie spie od 4 nad ranem i w dzien spala gora 40minu tak to sie drze i trzeba nosic:(ja wysiadam dziewczyny kiedy te kolki se skoncza bo mi juz nerwy puszczaja ,slabo mi...a na mame nie moge liczyc zeby mi pomogla:( jestem pozostawiona sama sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) sliczne te bobaski :) ja z perspektywy czasu bo zadko teraz wchodze na forum to zauwazam roznice. szkoda ze nie mam przy sobie zdjec zosi najnowszych zeby powklejac , ale moze nastepnym razem to mnie przestraszylyscie z tym lezeniem na brzuszku ja zosie klade sporadycznie na kilka minut zeby pocwiczyla bo zaraz sie denerwuje , jedynie czasem co na moim brzuchu zasypia i tyle :( glowke podnosi jako tako, ale za to z pozycji lezacej podnosi glowke i probuje sie dzwigac, a na lezaczku to juz wogole wystarczy dac jej palce troche pomoc i juz siedzi, glowe trzyma jeszcze niecalkiem sztywno ale ostro sama z soba walczy hehe ale od dzis bede walczyc by lezala na brzuszku dluzej... ktoras pytala o gile w nosie ja chyba codziennie po nocy jakiegos wyciagam a czasem i w nocy jak swiszcze w nosie, ale katar to nie jest, ale musze przyznac ze caly tamten tydzien chodzilam zakatarzona a zosie nic nie chwycilo na szczescie:) uciekam , moze jeszcze uda mi sie pozniej wskoczyc pozdrawiam was wszystkie:) i dzieciaczki tez oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to widzę że Amelka już ma kawalera :) Wrzucam jeszcze foteczki które zrobiłyśmy dziś. Ale dziś sobie pooglądałam lipcowych dzieciaków. Już rozpoznaję które dzieciatko jest której mamusi. Chyba wszystkie jesteście niezłe laski, bo bobaski naprawdę urocze. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d9fbd79985494ae.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67057c41e585f28f.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Amelia też niecierpi leżeć na brzuszku. Po kilku sekundach płacze i nie chce podnosićgłowy. Wogóle ma ręce źle ułożone bo jedna jej ucieka więc się nie podpiera. Jak ją trzymam na rękach to sporadycznie podtrzymuję głowę, bo tak super już sama trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja dorzucam jeszcze 2 fotki:) http://justyna5x83.fotosik.pl/ ksawek wypil dzis przez 10h jakies 150ml mleka, wiec juz mu daje na dzis cyca bo mi z glodu chlopak padnie:( powoli zalapuje o co chodzi z butla. anulka, jak cos zawsze mozesz na mnie liczyc, ja do gadania nie za chetna, ale pomagac lubie i jak tylko moge, staram sie cos wymyslic. nie wiem co mi sie z tym teczowym ubzduralo:) zapomnialam sie podzielic tym co mnie najbardziej cieszy. kupilam sobie jakies 2 tyg. temu spodnie rozmiar 44 co by sie zmobilizowac do odchudzania i juz wczoraj normalnie w nie weszlam, a wczesniej byly przyciasne:D dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mały spi, maz oglada jakies bredenie wiec siadlam zeby troche poczytac i kliknac pare slow. Igorek w nocy bije rekordy spania i wczoraj przespal 9 godzin bez jedzenia. Chyba ma to po mnie bo moja mama mowi ze ja od samego poczatku cale nocki przesypialam. Za to w dzien jest niechetny do kimania i najlepiej zasypia na spacerku lub przy dzwieku odkurzacza (a mnie glowa peka :)). Nowa - Debridat trzeba podawac jakis czas regularnie aby zaczal porzadnie dzialac wiec badz cierpliwa chociaz wiem ze to niełatwe kiedy dziecko sie tak meczy. Mam nadzieje ze niedlugo zacznie działac i bedzie lepiej! Justyna - lepiej skonsultuj sie z lekrzem co do tej niecheci Ksawka do butelki ale pod zadnym pozorem nie zmieniaj zalecanych przez producenta mleka proporcji w mleku ( zwlaszcza ziekszanie ilosci proszku) bo to niebezpieczne dla nerek a maly i tak ma z nimi klopoty!!!!! Ja tez sie ciesze ze nasz \"kochany\" rzad zrobil ludziom te łaske i ustanowił te ulge podatkowa ale prawda jest taka ze ci co to najbardziej tego potrzebuja moga nie moc z tego skorzystac. W takiej sytuacji jest moja kolezanka i jest zalamna! No ale moze cos jeszcze wymysla! Wszystkie lipcowe dzieciaczki sa fajoskie!!! pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×