Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Witajcie!!! Odpadam…..nie wiem czy Ewka ma już jakieś oznaki ząbkowania, czy co……normalnie tak pakuje rękę do buzi, że mało nie zwróci do tego marudna się zrobiła na maxa, a ślinę toczy hektolitrami. Głodna nie jest, bo chciałam ją sprawdzić i dałam mleczko nocne w butli….zjadła 90 ml i jeszcze dosycała…..po czym wsadziła piąstkę do buzi…..odpadłam I jeszcze babcia nauczyła ją noszenia i teraz mam małą masakrę walcząc z tym przyzwyczajeniem, bo babci chwilowo nie ma. Muszę być twardawa, bo nic w domu nie zrobię….. A co do dietki bezbiałkowej….nabiał uwielbiam, ale dam radę, bo najważniejsze by Ewka dalej cycała….i zastosowaliśmy balsam A-derma- cena zaporowa (250 ml- 56 zł), ale rezultaty widoczne  do kąpieli oilatum, ale to od porodu stosowaliśmy i mydełko oilatum od piątku cena też niczego sobie 21 zeta…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajta!!! Wczoraj byłam u ginka i wszystko w porządeczku :). Okresik już miałam :(. Lekarz mówił żeby się nie niepokoić bo mogą być jeszcze przez jakiś czas plamienia. Pocieszył mnie bo w piątek miałam właśnie takie cuś. Pytałam się go o solarium. Powiedział że nic nie stoi na przeszkodzie!! I jak najbardziej mogę Niunia poszla spać o 20.30 a obudziła się poraz pierwszy (i ostatni hihi) o 3.45!! Zjadła i poszla spać po 4.00 i pobudka o 5.20 (dla niej to już rano). Wzięłam brzdąca do nas do łóżka i zasnęła od czasu do czasu kokosząc się. Było jej bardzo wygodnie, łapki w górze :). Ja natomist byłam zwinięta jak paralityk co by panience bylo wygodnie ;). Spałyśmy tak do 7.20 (w sumie to ja drzemałam a nie spałam bo bylo mi strasznie nie wygodnie) Kupiłam niuni bodziki i czapeczkę :), sobie niestety nić :(. Marylko byłam wczoraj właśnie w Orsayu i Reserwed. Mam na zakup kreacji 1,5 tygodnia bo potem jedziemy do mamy na wieś i wracam dopiero na chrzcinki. Drogie dziewczynki, mężulek zmienia pracę (na superaśną!!! Docelowo ma być dyrektorem generalnym firmy) i musimy się wyprowadzic do innego miasta :(. Ja i tek po macierzynskim pracy nie mam :(. Pracę zaczyna od października więc najprawdopodobniej zaraz po chrzcinach wyjeżdżam... Tyle że jest problem z wynajęcem mieszkania w tamtej miejscowości bo jest bardzo mało ofert. I niewiadomo czy sie uda wynająć coś i to od października. Jeśli nei to mężulek będzie dojeżdżał (prawie godzinke) i przez jakiś czas będzie mieszkal u swojej rodzinki, dopóki czegoś się nie wynajmie. Wtedy ja pozostaje w szczecinie albo u mamy bo nie chce u kogoś być na karku i to z dzidziusiem. Mam nadzieje, że jednak uda sie coś wynająć od października bo nie widzi mi sie rozłąka :(. No i mam nadzieję, że będzie tam internet!!!!!!!! Matko jak nie będzie to tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) moja mała dziś przespała całą nockę od 20 do 7 rano!!! potem spała od 8 do 9 pobujała się pól godzinki w bujaczku i dalej śpi. nie chce zapeszać ale chyba ta szyna sprawiła że stała się spokojniejsza i lepiej śpi. zasypia już ładnie w swoim łóżeczku bo do tej pory był z tym problem w dzień. w nocy dzidzia zasypia po kąpieli i jedzeniu prawie bez płaczu. zajmuje jej to góra pół godzinki :) i mamy z moim facetem cały wieczór i dużą część nocy dla siebie :) byłyśmy wczoraj na szczepieniu 5 w 1. niunia była dzielna, trochę popłakała ale szybko się uspokoiła i zasnęła :) spała po tym ze 2,5 godzinki. aż jestem w szoku ze taki śpioch się z niej zrobił :P w piątek przyjeżdża do nas moja mama i zostaje z małą a my jedziemy na weekend do Czech :) robimy sobie takie miniwakacje :) mnie to bardzo potrzebne żeby sobie odpocząć po ciąży i pierwszych miesiącach z dzidzią :) będzie super!!! :) acha Zuza skończyła wczoraj 2 miesiące :) zaraz mała ma karmienie i wybywamy na spacerek :) miłego dzionka dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa my juz po wizycie u lekarza. Poszlismy pobrac krew na bilirubine i Kubus tak sie rozpłąkał, ze myslałam ze mi serce pęknie. OCzywiscie tatus trzymał, bo dla mnie widok dziecka z igłą w środku nadal osłabia :( No ale był dzielny, a potem poszlismy na spacerek :) teraz dosypia na balkonie, bo mnie juz nieźle wygwizdało na dworze :) chyba jedziemy kupic dzisiaj jakies tanie autko na przeczekanie. Znajoma mojej ciotki ma do sprzedania Cinquecento praktycznie nie jeżdzonego. Kupimy na razie zeby znizki OC nie stracic, a jak sie torche odkujemy, to za rok kupimy sobie jakies autko :) u nas problem z kaska poelga na tym, ze w październiku dostajemy mieszkanie do wykonczenia. Mamy na to juz wziety kredyt i kolejny by nas juz zabił :( asiulek ty szczesciaro! chociaz ja tez nie moge narzekac, bo Kubus dzisiaj spał od 22:00 do 4:00, a potem jak zjadł to od raxzu zasnął do 7:00 :) no i miłego wypoczynku z matulą :) aneczko oj ziewam, ziewam od rana. Jakas barowa pogoda dzisiaj . Mama gotuje obiadek, wiec zapachy przepyszne w kuchni, a ja pewnie zaraz wskocze do wanny z gorącą woda póki mały spi :) Tak wiec ja tez mam labę dzisiaj ;) malwinistko witaj ponownie!!! super, ze synus ci sie tak łądnie chowa :) My tez szczepic bedizemy tą 5 w 1, chociaz juz sama nie wiem co lepasze. Ale jakies te skojarzone wydają mi sie nowoczesniejsze no i akurat mi kazdy ja zaleca :) anulka bedize dobrze, zobaczysz :) to super, ze maż awansował, tym bardizej, ze ty mozesz miec problem z powrotem do pracy :) a mieszkaniem sie nie przejmuj, na pewno cos znajdziecie :) mi zdarzał osie jechac juz w korkach do pracy 1,5 godziny, a do centrum daleko nie mam, wiec na trazie godzinka jazdy tez nie brzmi źle :) istraa Kubus tez całą piąche pakuje do buzi az slinotoku dostaje, a najczesciej to po jedzeniu :) to chyba normalne, bo dziewczyny pisały, ze ich maluchy tez tak mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my zaraz pedzimy na spacerek wpadlam poczytac co piszecie bo Krzys sie wlasnie rozbudzac zaczyna. jakies male karmionko i spacer tylko nei wiem czy krotki czy dlugi zalezy jak sie mamie zechce :D Istraa no Ewcia jak zwykle przerozkoszna... ale ale czy kolezanka to mi przez przypadek fotelika do zdjec nie podprowadzila hihihi :D jak tam bartatina sie sprawuje? dalej nie ma zazalen??? a co do piachy to norma... my juz od kilku tyg to przerabiamy... Krzys bardzo lubi puszczac babelki i sie przy tym niesamowicie cieszy... moja kuzynka wczoraj stwierdzila ze trzeba patrzec ktora piastke czesciej dziecko do buzi pakuje bo to pokazuje ktorej raczki bedzie uzywalo wiecej, jesli tak jest faktycznie to wychodzi ze Krzynio jest praworeczny ;) Anulka moze jak maz ma dostac taka dobra prace to ty wcale nie bedziesz musiala isc do pracy chwilowo??? bedziesz mogla sobie odchowac mala i nacieszyc sie pierwszymi slowami kroczkami etc... pamietaj nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo Basiu mam andzieje ze wyniki z bilirubiny beda wzorowe!!! a jesli idzie o szczepionki to ja tych skojarzonych bym sie dodatkowo bala wlasnie przez to ze co rusz jakies chryje z nimi wychodza... a to nie spelniala wymagan a to seria nie taka... zbyt wiele wad wykrywa sie pozniej, a ja nie chce zeby moje dziecko bylo krolikiem doswiadczalnym... zreszta koszt tez jest nie maly a pozniej sie moze okazac ze szczepionka nie spelniala norm i byc moze nie uodpornila malucha... dziekije postoje... Asiulek zycze udanego wypoczynku. w jakiejs konkretne miejsce jezdzicie?? w czasach paneniskich mielismy ze znajomymi fajna mete pod praga, tanio a bardzo fajnie tylko za diabla nie pamietam adresu ani tel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko-w tej sytuacji będę mogła sobie pozwolić na niepracowanie ;) i posiedze z Martynką rok-póltora na bank :). Potem zobaczymy :). W każdym razie ciesze sie że po pół roku nie musze wracać do pracy :) Niunia teraz śpi, czekam aż sie obudzi bo trza iść w końcu do sklepu i zrobić obiadek ;) Jeśli chodzi o grzanie kaloryferków to my od jakiegoś czasu rano i wieczorkiem podgrzewamy się :). Mamy własne , gazowe ogrzewanie ;). W domku cieplutko, niunia nie marznie i pranie szybko schnie hihihihi. Tylko rachunki ptem wysokie, ale co tam-Martynka najważniejsza jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) my już po spacerku. mała oczywiście śpi :p nie wiem co mi się tak dziecko odmieniło... ale nie mówię hop bo jeszcze może mu się odwidzieć :P jedziemy bliziutko do Nachodu bo mój favcet chce mi tam jakiś bunkier pokazać :P jutro idę do pracy z małą. trochę nie mam ochoty się widzieć z pewnymi osobami które za moimi plecami teraz mi tam dołki kopią ale zachowuję narazie pozory że wszystko jest ok. i że nic o tym nie wiem... najadłam się racuchów z jabłkami:) pyszne :) ale muszę przejść na dietę i jakieś ćwiczenia zacząć bo mnie wkurzają te dodatkowe kilogramy. a mam ich 7. od następnego miesiąca zapisuję sie na aerobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienka ten Twój mały chop to jak dąb, a taki słodziutki :-) jak mamusia :-) my wrócilismy ze spaceru, bo deszcz nas przegonił, teraz mała śpi z tatą, tzn w jej ulubionej pozycji na jego brzuchu i czekamy na odwiedziny cioci....szkoda, że pewnie z nimi mało posiedzę, bo z wieczora mała robi się marudna i pewnie będzie cycować na maxa. A Zuzia może czuła jakis bioderkowy dyskomfort i dlatego nie moga się zagłębić w sen, a teraz z szyną bioderka dobrze ustawione i spi bajecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) ja znowu u rodzicow:) wiec korzystam:) przeczytalam tylko ostatnia strone, bo sie boje ze zosia nie pozwoli mi na wiecej wiec szybko nadrabiam zaleglosci. ja mam kupiony dla malej łózeczko turystyczne bez zadnych gadzetow, nam sie to przydaje bo czesto z mala jezdzimy na kilka dni do rodzicow, wiec je ozkladam i juz gotowe, jesli chodzi o kojec to ja wole juz zakupic drewniany, uwazam ze bardziej jest pomocny przez szczebelki przy nauce wstawania itp... niz te rozkladane sa mnie stabilne i bez szczebelkow i drozsze. ja podobnie jak aneczka mam nadprodukcje mleka, tydzien mialam luzu, a dzis znowu od nowa, rano po nocce po zjedzeniu juz sniadanka przez zosie odciagnelam jeszcze 125ml, cyc byl twardy jak kamien. nie wiem od czego to zalezy raz jest spoko a raz nadmiar. dodam ze ani razu zosia nie ciagnela z dwoch cycow naraz zawsze jeden wystarczal a i nawet nie oprozniony. jak na teraz zosia je ok3min no czasem moze 5 ale zadko. oglnie sie mamy dobrze, zosia rosnie ladnie, na dodatek ja przeziebiona z katarem , a ona nic hehe. dzis bylam na zakupach i nakupilam na ciuchach sliczne rzeczy dla malej. jak chodze po sklepach to mnie skreca widzac te slodkie rozowe komplety:( dzis udalo mi sie zakupic kurteczke, 2pary sztruksow bluze...ladniutkie:) no i w sklepach szukam jakis rekawiczek na jesien, bucikow ale nic nie ma, co macie zamiar zakladac malym przy chlodniejszych jesiennych dzionkach? mi wlasnie mamy robi buciki na szydelku hehe a czy wasze dzieci tez juz sie zaczynaja slinic? mialam jeszcze kilka pytan ale cos mi nie przychodzi do glowy.... moze uda sie wieczorkiem chwile skoczyc do was .... pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja czytam jak te wasze maluchy szybko jedzą, to aż zazdroszczę...moja Ewka je i je i je....chyba ma to po mnie bo ja tez jadłam zawsze długo i na raty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
dziewczyny chciałabym pokazać wam moje maleństwo ale nie wiem jak ,czy możecie napisać jak się wkleja zdjecia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam super sklepik na sieci z zabawkami dla dzieci, wejdzcie sobie i poogladajcie, juz sie nie moge doczekac kiedy zosia do takich dorosnie:) POLECAM www.kalimba.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po wyprawie po samochód. kupilismy go w koncu na przeczekanie, ma malusienki przebieg, wiec mysle, ze spoko :) oczywisice okazał osie, ze kobieta która nim jeździła jest położna, wiec pogadałysmy troche o moim maluchu ;) zabiła mnie pytaniem, czy rodziłam dołem czy przez ciecie :) szczególnie to dołem brzmiało bardzo dosadnie ;) no i mysle, ze bede Kube karmiła flaszką dopóki nie spadnie mu bilirubinka. Ta położna powiedziała, ze to bardzo niebezpieczne, wiec wole stracic pokarm, niz cos zaniedbac. Jutro beda wyniki. no i wczoraj o 10:00 urodziłą moja kolezanka z pracy :) Dawidek :) Wybrała najgorszy szpital, podobno zemdlała w czasie porodu, ale szczegółów jeszcze nie znam. Jestem bardzo ciekawa co i jak :) zazdroszcze jej takiej kruszyny :) wczoraj ogladałam zdjecia Kuby, kiedy każde zeberko było mu widac :) dopiero dwa miesiace mineły, a dla mnie to jakby całe wieki :) blada ja uwielbiam tą strone!!!!! cudne zabawki, prawda? oj tez bede fortune wydawac na te cudeńka :):):) asiulek mówisz racuchy? mniam :) chyba tez sie skusze ;) chociaz na jutro zaplanowałam naleśniki ruskie :) nadzienie do pierogów ładuje sie w naleśniki :) rewelacja!!!!!!!!! podawali je u mnie na uczleni i stad sie nimi zaraziłam :) marylko my dzisiaj kupilismy na przeczekanie samochód,wiec cos moge powiedziec o niespodziewanych wydatkach ;) ale dacie rade, zoabczysz :) wsyzstkie damy :):) aneczko ja juz sama nie wiem co z tymi szczepionkami robic. kazdy mówi cos innego. Mi kazdy radzi te skojarzone brac i argumenty wydają mi sie słuszne. po prostu bedziemy bardzo uważac na partie i mam nadzieje, ze bedzie ok. wisienko u nas Kubus zaczą spac, jak musiałam odstawic go od piersi i dawac flaszki :) okazuje sie, ze mamy cyc jest rewelacyjny aby sobie przy nim posiedziec i pospac :) generalnie jest lepszy niz sen ;) ale musze przyznac, ze tesknie do buziola umorusanego maminym mleczkim ;) a twój Aruś baroz przypomina mi mojego Kubusia :) wiec jest śliczny, bez dwóch zdan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kolejny tydzien dopiega ku koncowi... maly ladnie spal od 21.15 do 3.10 takze sobie chlopak powoli wydluza sen... ojjj jak mi sie to podoba!!! dzisiaj juz czwartek jeszcze tylko jutro i bede miala w weekend meza na wylacznosc :D ciesze sie bo w sobote nie pracuje no i przed nami nowe perspektywy - zadzwonili do niego po raz kolejny z propozycja pracy tym razem z duzo lepsza oferta (a ta sama firma) no i w sobote jedzie obgadywac sprawe. jesli nie ma w tym zadnego haczyka to pewnie bedzie mala rewolucja, ale w sumie widze ze M zalezy wiec tym bardziej bede trzymala kciuki a i o wasze poprosze bo wiadomo ie ma nic lepszego niz kciuki lipcowek :) nie wiem czy wam pisalam ze ostatnio wywolywalam zdjecia w empiku online. jestem mile zaskoczona super jakoscia i szybkoscia realizacji. w poniedzialek rano zrobilam przelew a wczoraj foty juz byly u nas. jako ze bylo tego ponad 200sztuk to bardzo nam sie oplacilo bo tak za 1szt gdy zamowienie jest powyzej 100 placi sie tylko 49groszy(format 10x15) a ze mialam jeszcze znizke z clubu nokia to placilam po 39gr. nie wiem jak wygladaja u was w miescie ceny odbitek cyfrowych ale u nas 69gr najtaniej znalazlam. Owszem w rossmanie jest taniej bo 29gr ale zdjecia kuzynki byly z nalecialoscia zielonego i ogolnie nic nie ostre takze wole bardziej sprawdzone zrodla Marylko alez pecha mieliscie z tym monitorem... znam ten bol - nam tez pewnego pieknego dnia sie juz nie wlaczyl tyle ze to byl akurat okres testow i klasowek wiec nie bylo wyjscia tylko podreptalismy do sklepu i wzielismy na raty :O osobiscie polecam media markt bo tam jednak cenowo duzo korzystniej i z ratami dobra oferte maja Blada bywaj czesciej u rodzicow i podrzucaj nam tu takie perelki :) co do mleka to np wczoraj mlody mnie tak wycyckal ze pierwszy raz od dawien dawna poczulam oproznione piersi! no ale nie trwalo to dlugo bo nim sie w nocy obudzil to znowu pielucha na wylot przemoczona... ale w sumie lepiej za duzo niz za malo :) Wisienko no kochana z Areczka to juz kawal chlopa!!! Basiu no to gratuluje nowego autka :) mam nadzieje ze to bedzie bezkolizyjne :) z tym uwazaniem na partie to jest tak ze to wychodzi juz po fakcie. ta ostatnia szczepionka byla w obiegu od maja jesli sie nie myle a wyszlo dopiero w sierpniu... Istraa jakis czas temu tez pisala ze jej ciocia polozna odradzila. Wiem ze Pestki ciocia miala odmienne zdanie no ale kazdy ma inne autorytety i akurat dla mnie nasza neonatolog jest glownym. mowiac szczerze pacjencie ani jej ani p. ordynator nie sa szczepieni platnymi, z kolei ostatnio czytalam na innym forum ze laski ze slaska szturmem szczepia platne i pneumokoki bo tam tak zalecaja. ale to jest tak ze wszystko zalezy od rodzicow... ja sie kombajna balam i boje. zreszta nasz Krzys przy 1 szczepieniu hib\'a nawet nie dostal tylko z opoznieniem bo po prostu lekarze sie bali go obciazyc jednorazowo dobra Krzys cos oczka mrozyc zaczyna wiec chyba pora na drzemke.. a ja sniadanko i prasowanko bo w dzienpsiapsiolka z cora ma przyjsc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj torche niewyspana, bo Kubunio miał dzisiaj jakies 2 godziny w nocy czuwania przy mamusi :) pierwszy raz przy flaszce. No ale teraz tatus sie ni mzajmuje a ja robie sobie gorącą kąpiel z pianka :) aneczko n to super z tą pracą!!! takie wiadomoscie zawsze cieszą, tym bardziej w naszych sytuacjach finansowych, któe zawsze mogą byc lepsze :) będe mocno trzymac kciuki za powodzenie!!! ale iwesz co? własnie weszłam na siec, aby zobaczyc, jak sie wysyłą zdjecia do Empiku aby wywołac, a widze, ze mnie ubiegłąs :) chce zrobic pare fotek Kubusiowych dla dziadka, a nie chce mi sie nigdzie punktu szukac :) Ty wysłałas po prostu siecią zdjecia? od razu sie przelew robi? zreszta zaraz poczytam co i jak :) chociaz nie wiem, czy mi sie wysyłka opłaci dla paru zdjeć, wolałaby,m w punkcie odebrac, tym bardziej ze jeden Empik mam koło szpitala, ale nie wiem czy tak mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ja już po śniadanku, wykąpana i świeżutka. czuję sie rewelacyjnie :) mała dziś zrobiła sobie pobudkę o 5 a potem o 7 ale wziełam ją do siebie do łóżka i spała jeszcze do 8. zjadła śniadanko i śpi od 9.30. :) jakby się tak malutka uregulowała ze spaniem to mamusia byłaby cała happy :) mogłabym zająć się czymś konstruktywnym. Basieńko gratuluję autka :) my ponad rok temu kupiliśmy opla za 1600 zł i jeździliśmy nim prawie rok a zajeździliśmy go tak ze do niczego się już nie nadaje. sprzedaliśmy go koledze na części :P więc na przeczekanie może być byle co aby tylko było bezpieczne jak jeździcie z dzieckiem :) a te naleśniki ruskie to ciekawy pomysł. szczerze mówiąc nie słyszałam jeszcze o czymś takim. może kiedyś spróbuję zrobić skoro mówisz że takie pyszne :) Aneczko to super że mąż dostał taką propozycję dobrą :) widzę że teraz jest dobry okres jeśli chodzi o prace :) mam nadzieję że i mnie sie poszczęści po macierzyńskim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki mam dla was zla nowinke:/Justyna pisze ze szybk nie wyjda ze szpitala bo u malego wykryli wlasnie wade nerek:( a dzis mieli wyjsc:(czeka na decyzje lekarza co dalej...:( kurcze....niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu w empiku mozesz odebrac w punkcie wiec wtedy bez kosztow przesylki. jesli jestes zarejestrowana w clubie nokia to jeszcze dodatkowa znizka bedzie ale tylko do jtura :) ja z fotek jestem zadowolona i co najwzniejsze nie musialam nigdzie latac nic wciskac tylko na spokojnie sobie wybralam co chce :) Asiulek mysle ze spokojnie i tobie sie uda. propozycja jest ciekawa zwlaszcza ze kolejny raz z tego samego miejsca pada. wiazalaby sie z duzo dluzsza praca ale za lepsze pieniazki ;) no nic zobaczymy w sobote czy bedzie warto cos ruszac... dziwczyny czy wy myjecie buziaka w srodku maluszkom? ja malemu szczotkuje dziaselka taka szczoteczka z wypustakmi z canpolu... wprawdzie nie robilam tego wczesenij i dopiero od miesiaca prowadze takie praktyki a to wsyzsko przez moja sis ktora w stanach jest pomoca dentystyczna i jak zobaczyla ze nie mam nic takiego dla malego to poleciala i kupila zestawik. Krzys bardzo lubi cala procedure i sie cieszy a anwet sam probuje juz lapac i sobie wklada do buzi (pod moja kontrola oczywiscie) w ramach gryzaka... pytalam sie sis co to daje a ona na to ze raz ze przemywa dziaselka dwa lagodzi swedzenei ktore juz moze sie pojawic a trzy przyzwyczaja dziecko do mycia zebow... no i moze cos w tym jest bo ona zaczela od 3miesiaca i jej synek ktory ma 14miesiecy teraz sam leci po szczotke do zebow i szczotkuje nawet bez pasty. wie ze rano i wieczorem jest \"brushing time\"... co o tym myslicie??? wg mnie to fajny pomysl na nauczenie malucha dbania o higiene jamy ustnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa przekaz Justynie usciski od lipcowek. Niech Ksawcio bedzie dzielny no a jego mama niech am sile za nich dwoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przedpołudniowo!!! Oooo nie za dobre wieści od Justunki, ale miejmy nadzieję, że to nic poważnego, tylko lekarze dmuchają na zimne. Nowa pozdrów od lipcówek Justynkę i Ksawka. A u nas w końcu ciepełko….zaczęli grzać !!!! Aneczko bartatina dla mnie superaśna, Ewka też ją uwielbia  Marylko wydatki…..skąd ja to znam, zresztą pewnie wszystkie. Ewka mnie wczoraj zabiła ze swoim spanie, należy raczej do istotek mało śpiących w dzień. Wczoraj natomiast zasnęła koło 10 rano na godzinkę, potem koło 12 na godzinkę, a póżniej jak zasnęła na tatowym brzuchu koło14.30, to przespała tak półtorej godziny. Mężu przełożył ją do łóżeczka i dalej spała i tak do po 18, potem ja spasowałam, bo mi cyce pękały i ją przystawiłam. Zjadła po śpiącu i przebudziła się tylko do odbicia i potem dalej kimka, przebudziła się o 19.30, bo tak ją kąpiemy, ale była dalej senna, nie chciałam jej rozbudzć, więc tylko ją powycierałam, podjadła i dalej do spania. Spanikowałam, ze w nocy nie będzie spać, ale gdzie tam przebudziła się 2 razy, szybko zjadła i dalej spańko. O 5 myślałam, że już koniec spania, ale pogadała niecałą godzinę i poszła spać. Spała do 9 !!!! Dzis pewnie w dzień ani oka nie zmruży…..ale zaraz wytargam ją n spacer, choć trochę zimnawo. A jeszcze mam pytanko, lubią wasze dzieciaki leżeć na brzuszku i podnosić główkę??? Bo moja Ewka nie cierpi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa śliczna ta Twoja Nikolka :-) Aneczko ja czyszczę małej w środku pyskulinkę jałowym gazikiem zmoczonym w przegotowanej wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istraa z tą główką to jest różnie. czasami faktycznie mały bardzo sie denerwuje, jak gokłade na brzuszku, ale bywa tez tak, ze nic mu nie pasuje, wtedy jak przełoży sie go na brzuszek to od razu kima przez 3 godziny :) aneczko ciekawa sprawa z tym szczotkowaniem. Moze faktycznie to dobry pomysł. Gdzies nawet czytałam artykuł o higienie jamy ustnej niemowlaków, ze warto o niazadbac, bo brak ząbków nie oznacza braku bakterii w buziolce. Poszukam tej sczoteczki i moze tez spróbujemy :) nowa nikola jest absolutnie doskonała! nawet mój małżonek usmiałsie z tych zdjeć, bno modelka z niej pierwsza klasa :) ucałuj od nas Justynke i Ksawcia. Na pewno wszystko bedzie dobrze. Musi byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki ;) Dawno mnie nie bylo ale ciagle mi brak czasu :( mimo ze tescie sa nadal u nas. Jeszcze tylko dwa dni i wracaja do siebie ... juupi... Powiem Wam ze bardziej ich lubie jak sie widzimy tylko 3 dni a tydzien na naszych dwoch pokoikach to za duzo ;) Terko, Wisienko i Basiu dziekuje za rady odnosnie nosidełek poczekam jeszcze z nim chociaz nie wiem czy zdaze ja wlozyc w to nosidlo ( jest tylko do 7,5 kg ) a wczoraj bylam z nia u lekarza i Jula wazy juz 5900 i jest malym pulpecikiem :) Julka nie znosi lezec na brzuszku, jak ja poloze to wytrzymuje max 5 min z czego i tak ciagle jeczy. Ostatnio jak ja polozylam na brzuszku 2 godz po jedzeniu to jej sie ulalo ale taka slina- nie zdarzylam nawet zgarnac tego reka czy pielucha a mala bach nosek w ta sline. Wciagnela wszystko noskiem i zaczela nam sie dusic :( dziewczyny co mysmy przezyli - trzymalam ja na rekach glowka w dol maz wyciagal grucha ta sline z noska a ona sie dusila. Cala czerwona na buzi, oczka wytrzeszczone, jezyk wyciagala na zew - cos okropnego. Nie wiem ile to trwalo moze dwie, trzy min - dla mnie wiecznosc, balam sie ze udusi nam sie dziecko. Teraz jak nie spi to jej nie zostawiam samej ani na chwilke. Niby mamy tylko dwa male pokoje ale ja i tak sie boje jak nie mam jej na oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reszte posta mi wcielo :( Ja mojej malej tez nie przemywam buzki ale chyba zaczne. Poszukam chyba tej szczoteczki z canpola albo bede przemywac buzie gaza. a no i ja mam tez bartatine i jestem baaaardzo zadowolona. Jest super i pokonujemy nia wszystkie przeszkody. Ostatnio spotkalam kolezanke ktora urodzila synka w czerwcu i ma wozek jane taka na metalowych cienkich oponach. Dziewczyna nie potrafi tym wozkiem pokonac zadnych schodow i jak jej dalam poprowdzic moj wozek to byla w szoku jak lekko sie prowadzi. Wisienko, Aniu sliczne z Was mamuski :) Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meggie no to faktycznie najedliscie sie strachu! dobrze, ze na strachu sie skonczyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy wyniki krwi Kubusia :) poziom bilirubinki wynosi 3,17, wiec zblizamy sie do magicznej granicy 1,2 :):) to juz całkiem nieźle, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu dzisjaj takie pustki???? ja się wyspacerowałam, że aż śpiąca Ewkę ściągałam do domu, bo mnie juz zimnawo było. a ona zapatulona w pościelce spała jakby nigdy nic. Basiu to jeszcze troszkę i wszystko będzie w najlepszym porządku z Kubusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×