aneczka11 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Meeegi ja mam tezki problem dlatego pytam o te szczoteczki elek.i koncowki bo moze taka zwykla sie tak dobrze niedoczysci jak elektryczna i dlatego taki brzytko pachnie nam z buzi.Ale odpowiedzcie na moje pytani ena tenmat szczoteczek i koncowek,moze jakies linki wkleicie co? pliiiis:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Aparatko, ja też mam właśnie taką przeplatankę na całm górnym łuku. Na dole ten drucik jest ciemny i strasznie gruby. Sprężynka nie wygląda zbyt ciekawie, ale orto też pwiedziała, że szybko zadziała, ale i tak bez sprężynki miejsce powolutku się robi. Co do nieświeżego oddechu, nitkujcie zęby, bo jedzenie może wchodzić pomiędzy nie, tak samo w te rurki w pierścieniach (takie haczyki), czyszczę je wyciorkiem. Oprócz tego płyn do płukania. Być może to jest przyczyną nieświeżego oddechu. Można dodatkowo używać nici miętowych (bo są też zwykłe). Zastanawiałam się jak opisać to co czuję po kontrolach u orto, chodzi mi o ból. I wymyśliłam:), u mnie to bardziej przypomina swędzenie, niż ból, nic nie boli, dopiero przy gryzieniu przez kilka dni. Ale jak kiedyś pisałam, mam do prostowania lewą stronę, więc spokojnie mogę jeść prawą :) . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Ja używam zwykłej szczoteczki, takiej małej z wgłębieniem, przeznaczonej do aparatów orto. Używałam wcześniej elektrycznej (takiej taniej oral b), skończyła się bateria i wróciłam do zykłej :) . Zastanawiam się ostatnio nad elektryczną, ale po raz pierwszy muszę oszczędzać i niestety muszę ten wydatek odłożyć na wakacje pewnie. Nie wiecie po co są te gumowe wyciągi? Ja mam swoje zakładać na dolne trójki i zahaczać o górne pierścienie, tylko na noc. Ale dziś jestem w domu, więc mam je na zębach. Mówię z zaciśniętymi zębami :) . Wyobraziłam sobie powrót mojego Chłopaka z delegacji i romantyczny wieczór ze śniadaniem. I moje: \"Kochanie, przepraszam, ale muszę założyć wyciągi na noc\" ;) Zawsze kiedy wieczorem oglądamy jakiś film, podjadamy żelki, teraz Chłopak mi zabrania :) , bo już wymyłam wcześniej zęby. Uwielbiam żelki, i tak je jem, a potem o północy biegnę znowu myć zęby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wstydze sie Napisano Kwiecień 22, 2007 A wlasnie a ten ,,fetor" nie idzie od srodka jak napisala to koniczyna? Ja szoruje zeby, czysczze nitkami, plukam ale i tak capi. To jest koszmar. Moim zdaniem fetor wylazi od srodka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeeeegi Napisano Kwiecień 22, 2007 Koniczynaa ale jezeli to by bylo od srodka to przed zalozeniem tez by byl ten problem, a ja akurat go nie mialam, dopiero od zalozenia aparatu sie zaczelo nie wiem moze ten irygator by cos dal, ale narazie nie mam kaski :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wstydze sie Napisano Kwiecień 22, 2007 No fakt, smrodek popylal by juz wczesniej.. No to najwidoczniej siedzi jakis kęs zeszlotygodniowej zapiekany w jakiejs miedzyaparatowej szczelinie i za Chiny nie chce wyjsc... Niedlugo mam zmiane gumek to mi oczysci orto i pozbede sie przykrego niezidentyfikowanego FETORU :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Ale dlaczego orto ma czyścić ? Przecież nicią spokojnie można wyczyścić i usunąć resztki jedzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aneczka11 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 co to jest ten irygator? macie jakies linki na ktorych widac ta sprezynke? ja tez wkrutce bede miala zalozony.I jeszcze jedno pytanko,to najpierw sie jedna strone prostuje ? bo wlasnie zuwazylam ze jedna juz mam nawet ladnie prosta:) a dtuga no coz.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przyszła aparatka 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Sunshine, wielkie dzięki za zdjęcie, dopiero je odnalazłam na poczcie. Patrzę na nie z wielka zazdrością :). Też już pomalutku obmyślam w swej główce kolor gumek, ale jakoś się jeszcze nie mogę zdecydować na konkretny kolorek. Bardzo lubię niebieski, więc może.. Jeśli mogę, to proszę o więcej zdjęć :). Ja pomału już dochodzę do siebie, choć wczoraj najadłam się strachu, bo pojawiła się gorączka (38), teraz mam 37,4 ale biorę antybiotyk więc mam nadzieję, że nic złego się tam nie dzieje, że to nie żaden suchy zębodół, bo nic mnie nie boli, a przy nim chyba powinno. Opuchnięta jestem nadal niesamowicie, dzisiaj byłam w Kościele, to czułam się jak jakaś naznaczona :), ale co zrobić. Dobrze, że w ten weekend nie miałam zjazdu. Miłej niedzieli, pozdrowionka . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeeeegi Napisano Kwiecień 22, 2007 aneczka 11 ja tez tak mam jedna strona mi sie wyprostowala a druga nie bardzo, ale wydaje mi sie ze wszystkie sie powinny prostowac. A irygator to takie urzadzenie, ktorym sie przepukuje jame ustna, czysci tam wszystko podobno bardzo dobrze ale niestety troche kosztuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nusienka 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Przyszla aparatko- to jest nas 2 , ja od srody spuchnięta.. dalej na srodkach.. a juz nie chce!! jedyne co to sie chyba zniejszylo i moge bardziej otrorzyc buziaka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Aneczko, chodziło mi o to, że niezbyt równe ząbki mam po lewej stronie, zarówno na dole jak i na górze, dlategeo napisałam o prostowaniu jednej strony :) . Po prawej stronie mam proste zęby. Kiedy będę miała aparat, wyślę Wam zdjęcia ze sprężynką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Ja nie przesadzam z myciem, myje zabki normalnie, po każdym posiłku, i nie czuje nieprzyjemnego zapachu z buzi, moj chłopak tez nie:-), podejrzewam ze to nie jest wina aparatu, mozliwe ze miedzy zabkami sie cos ukrywa;-), dlatego ja uzywam elektrycznej. MMJ; sprezynki super szybko dzialaja, i sa mniej uciążliwe niz gumowy łańcuszek:-), po zalozeniu którego boli ryjek przez kilka dni:-) Ktos o szczoteczki pytał:-) http://www.allegro.pl/item184191249_szczoteczka_braun_oral_b_8500_dlx_duzy_gratis.html ja używam takiej:-), jestem bardzo zadowolona z niej:-) http://www.allegro.pl/item184191309_iirygator_oral_b_md_18_najtaniej_duzy_gratis.html to jest ten irygator:-), chcialabym go mieć ale mi szkoda kasy:-) http://www.allegro.pl/item186711960_koncowki_oral_b_oralcare_essentials_gratis_.html sa taki chude końcowki, ja mam ta taką normalna nie ta dziwaczna bez włosków, i jest bardzo dobra:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamyk22 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Hej włąsnie dzisij zaczał mnie aparacik obcierać, obkleiłam zamki woskiem ale on cos sie nie chce trzymac- macie jakis sposob zeby nie zlatywał??? dzisij wieczorem bede miała aparat to zrobie zdjecia i wam powysyłam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Kamyczku, a tak w ogóle to jak sie nosi aparacik??, Zadowolona jesteś?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 kamyczku ponaciskaj mocno wosk, nie bój się, że Ci odpadnie zamek, ja też na początku nie radziłam sobie z woskiem. Trzeba go ponaklejać w zamki jak plastelinę (nie wiem jak to wytłumaczyć :) ), potem bez problemu przy myciu zębów się odklei. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamyk22 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Zadowolona jestem bardzo i juz z aparatem sie bardzo polubiłam :D Wczoraj mielismy pierwsze wspolne :P oficjalne :P wyjscie na miasto i nawet zapomniałam ze nosze aparat - uśmiecham sie od ucha do ucha- nie zuwazylam zeby ktos patrzyl mi sie w zeby :P Zabki troche pobolewały ale juz jest dobrze (oprócz obolałych dwójek ), mam niestety problemy z jedzeniem ale mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 A ja nigdy nie miałam problemów z woskie, nie odpadal mi, raczej odwrotnie nie mogłam go później wydłubac, przy myciu ząbków sam wyłaził tak jak mowi MMJ:-) A co do jedzonka kamyczku bedzie tylko lepiej ja dzis jadłam twixa:-), bez problemów go pogryzłam, a Ty kamyk, masz tylko na górze aparaciki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamyk22 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 najbardziej w gryzieniu przeszkadza mi brak czwórek i to ze przednie zeby gorne w ogole nie maja styku z dolnymi aparacik mam tylko na gorze, w moim przypdaku podobno wystrczy, chyba ze cos sie zmeni w trakcie leczenia...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23+1 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 a ja dziś byłam na wycieczce i złapał mnie tam atak moich ulubionych nerek, więc pędem zasuwaliśmy 70km do szpitala, a tam, nie dość że się naczekałam żeby mnie przyjęli- nie mogli mi nawet podać przeciwbólowego leku żadnego zanim nie wypisali karty przyjęcia po którą musiałam stać w kolejce z jakimiś popapranymi staruszkami które przyszły pogadać i ponarzekać, to jeszcze później przy pobieraniu krwi pani zajebista pielęgniarka rozwaliła mi żyłę ( cos tak jakby chlusnęło na prześcieradło, spojrzałam na rękę -rzeźnia- a pani mi wytlumaczyła- żyła pękła) później okazało się ze żeby pobrać krew to musi mnie wenflonem potraktować, a że zrobiła dziurę na tym zgięciu skąd się zawsze krew pobiera to mi go wpakowała w nadgarstek, od razu zapodała do niego dwa zastrzyki plus jeden domięśniowy- ten bolał nieco mocno, i położyła na izbie przyjęć. wpadłam w totalną histerią jak przyszła i powiedziała ze musi mi znowu pobrać krew, i się darłam jak mały dzieciak- oczywiście przez cały czas strasznie mnie bolał i pęcherz i nerki, więc nie chodziło juz o to ze uklucie ma bolec, raczej o rzeznickie zapedy wyzej wymienionej. nie pozwolila mi stamtad isc w ogole, tylko przykryla mnie jakims recznikiem i kazala lezec w jakiejs norze na izbie przyjęc, bo po tych lekach ktore dostalam nie mozna niby nigdzie isc tylko lezec pod opieką jakiejs milej pani. polezalam, ale jak przywiezli na lozku jakiegos dziadasa ledwo zipiącego i postawili go w tej norze w ktorej bylam ja stwierdziłam że spadam:D pozniej byl placz (dalej bolalo mimo zastrzykow ktore dostalam), czekanie na wyniki(pol godziny z bolem nie do wytrzymania na laweczce na izbie przyjec) i powrot do pani doktor ktora powiedziala- no tak: to teraz formalnosci: imie, nazwisko, ble ble, czy wyraza pani zgode na przyjecie na oddzial? nie. jak to nie? tak to nie. czy jest pani z kims z rodziny, moze przemowia pani do rozsadku, ble ble ble. batalia masakryczna, argumenty typu dostanie pani kroplowke i nie bedzie bolało, musimy miec tu pania na oku, ble ble ble, musimy robic zastrzyki, ble ble... tata poparl moja decyzje, na zastrzyki bedzie mnie wozil, z pania doktor mam uklad pokojowy- jak juz bede zdychała to sie u niej na oddziale poloze,a poki co- zastrzyki wykupilam- gdybym lezala w szpitalu leki bylyby gratis, a jesli chce je miec robione w domu to niestety ale trzeba zaplacic za leki, mam tydzien wyjety z zycia i jak na razie jestem tak zdechla ze nawet nie moge isc usiasc do mojego kompa- dzieki zyczliwosci brata moge sie z wami podzielic moim traumatycznym przezyciam. zeby nie bylo- oddzial urologii w szpitalu w ktorym bylam jest na drugim miejscu w rankingu oddzialow o tej specjalnosci w kraju, wiec opieka bylaby genialna- tylko ja jakos nie bardzo chcialam tam zostac... ogolnie jest bajer, placze , a wlasciwie wyje z bolu od godziny 16 i po tylu meczarniach teraz jakby odpuszcza. jestem wycienczona ale strasznie sie boje zasnac, mimo tego ze mam oczy jak chomik od tego placzu i ledwo co widze- wpadlam do was na chwile, zeby jakos nie myslec o tym, jak bardzo boli... sprobuje teraz zasnac, powiedzialabym \"dobranoc\" ale wiem, ze dobra ona nie bedzie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 O kurcze słonko, tak mi przykro:-(, biedulko, tzrymaj sie dzielnie i nie poddawaj, jak sie polepszy daj znać, życze w miere mozliwości spokojnej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Słonko, ale jaki długasny pościk walnełas;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23+1 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 juz nie mam nawet sily beczec:( krzyczałam niedawno że chcę umrzeć- pewnie za pare dni bede to uwazala za kretynizm...widzisz, nawet nie moge gg odpalic;( a jak pani mi popsuła żyłę to ja powiedziałam brzydkie słowo na ilterę K. a dokładnie \"o K****\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23+1 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 no dlugi bo jestem totalnie zakrecona:P w ogole po tych lekach jakos mi dziwnie:/ nawet ciezko przejsc po prostej.. moze jednak trzeba bylo tam zostac:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 A to małpiszon z tej od pobierania krwi;-), połóż się spróbuj odocząc troszke, i moze sie uda troche pospac spokojnie, niech ktos pilnuje ciebie cała noc:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Niom, ja to bym panikowała i raczej jakby kazali to bym została:-(, w sumie to sama nie wiem, ty sie kładziesz i masz odpoczywać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23+1 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 a w ogole pani powiedziala ze to chyba nie kamien, czyli juz totalnie nie wiedza co mi jest:( i wciaz tak bardzo boli:( a zarlam juz ketonal forte i jakies rozkurczowe i dostalam dwa zastrzyki przeciwbolowe.. sunshine boi:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23+1 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 no leze w lozku caly czas, od kiedy wrocilam.. wiem, moze i powinnam zostac.. pewnie bede przeklinala ta decyzje.. probuje zasnac, jakbym sie nie obudzila to zapisuje Ci mojego zajebistego laptopa, tego samego ktorym kiedys gardzila Cala:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 A może jednak powinnaś pojechac do tego szpitala, to nie sa zarty, nie mozna tak, może coś trzeba z tym robic , jakies badania dodatkowe, moze sama krewka nie wystarczy moze ktos powinien miec ciebie na oku, nie bój się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 22, 2007 Głupol, zasniesz i sie rano obudzisz, i napiszesz ze zyjesz wariacie:-) W nagrode za ierpienia dostaniesz tez turkusowe obcasiki;-) Kamyk; mi tez brakowało 4 na dole jak gryzłam, ale zobaczysz juz teraz z dnia na dzien bedzie coraz lepiej:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach