ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

MalutkaMałaJa, hehe, super! A ta koleżanka co powiedziała, że aparat jest paskudny to pewnie Ci pozazdrościła :)

Wcześniej odradzała, bo po co mi :) . Nawet nie mówię ile zapłaciłam, bo zaraz zaczną biadolić, że po co to, a na co :). One mają dzieci, a ja nie. Więc wydaję na siebie.

No i masz rację:) Póki co możesz inwestować w siebie :)

Dziś jak sprawdziłam stan konta, przeraziłam się, aż za bardzo inwestuję w siebie ;). Ale na szczęście nie wszystko wydaję na ubrania :). Cały czas studiuję (podyplomowe), często zabraknie pieniędzy klasowych, więc za swoje kupuję, Mamie też dorzucę, no i aparat. Ale się usprawiedliwiam :) Idę się kąpać i zęby szorować, bo jestem po obiedzie.

Hej dziewczynki, ja też uwielbiam zapach gabinetu dentystycznego:-):-), i lubie chodzic do dentysty jak nic powaznego nie trzeba robic:-), lubie chodzic na wymiane drucików i gumeczek tylko nie podoba mi sie ze musze iść ta 8 wywalić:-):-), a zapach jest bardzo przyjemny dla mnie bedzi ładnie pachnie:-) i wcale nie śmierdzi:-), Cala nie jestes osamotniona w lubieniu zapachu gabinetów:-)

No ja też muszę troszkę przystopować. W lutym zapowiada mi się sporo wydatków, a ja wciąż nie potrafię sobie odmówić przyjemności związanych z wydawaniem pieniędzy :O Za duzo na Allegro siedzę ;)

aparatka-, ufff, myslałam, że jestem jakaś nie do końca normalna ;)

Sunshine, ja nie miałam rewelacji z krwia jak zaczełam uzywaz szczoteczki ale tez czytałam ze to na poczatku normalne, wiec spokojnie i bez obaw:-):-), ja sobie masuje dziąsła ta szczoteczką uwielbiam:-) Ciesze się ze udało sie tobie uniknąć tych boleści zwiazanymi z nerkami, dobrze ze nie boli:-)

Cala ja tez za dużo wydaje, juz sobie kupiłam 2 sweterki na pocieszenie:-):-), za to ze bede wywalac 8:-)

aparatka-, a co zamierzasz sobie kupić po wyrwaniu tej ósemki tak w celu uśmierzenia bólu? ;)

Żujecie gume z aparatem:-)?

Aparatka, nawet nie wiesz jak sie ciesze ze na razie jest ok, dzieki za troske:) Cala, co do tego ze nie jestes normalna to chyba nikt nie ma watpliwosci:P MMJ, kochane masz te dzieciaki:) lepsze niz kolezanke :P

Z pierścieniami i rotatorem tak :) I na pewno nie odmówię sobie jej w trakcie noszenia aparatu. Jestem uzależniona od gumy :)

Hehe:-), nic wtedy wystarczy mi szczeście ze juz po wszystkim:-):-), zartuje troche z tymi sweterkami i tak miałam kupić:-)

SUNSHINE23, cieszę się, że uważasz mnie za w pełni sprawną psychicznie... chociaż ktoś ;)

Ja tez sobie żuje, ale mi sie troszke plącze musze uważać:-):-), do pierscienia sie pprzyczepia:-)

SUNSHINE23, cieszę się, że uważasz mnie za w pełni sprawną psychicznie... chociaż ktoś ;)

Cala, uwierz mi, jak sobie pożujesz gumę i kilka razy poczujesz taki delikatniutki trzask jakby Ci sie zabek w srodku gdzies kruszyl to sie, kochana, odzwyczaisz od swojego nalogu:)))

No mi póki co najbardziej przeszkadza ten wrrrr... rotator w żuciu i życiu ;)

SUNSHINE23, podrasowałaś stopkę :)

Eeeeeeeeee? Trzask? Jaki trzask? :o

Masz racje Suneshine, ja musze tak ostroznie żuć:-):-), delikatniej niz zawsze:-), a wiecie co zauważyłam dziś, że ząbki są prostrze:-):-), już jest prosto od lewej jedynki do prawej 8 czyli juz wiekszość sie układa jak należy:-):-)

no taki:) ja sobie na poczatku tez zulam ale po ostatniej wizycie juz nie zamierzam:/ cos mi tam chrupie w szczece jak jej naduzywam:/

aparatka, to jest taki szmiszny trzask jak przy poruszaniu zębem, prawda?

W szczęce trzask? Brzmi groźnie, ale mam nadzieję że mnie on nie będzie dotyczył :P

Cala, będziesz musiała memlać te swoje gumiszony językiem jak stara bezzębna babcia :D

Nie wiem mi nie trzaska:-), tylko boli jak mocno żuje, i te w drazetkach trudno rozgryzać:-) Ciekawe na jakie gumeczki sie zdecyduje ski:-)

W zasadzie to juz tak jest :) O wiele ciężej żuję mi się gumę i zbyt często gryzę się przez to w język :O

Nie zdziwiłabym się gdyby wybrała zupełnie inne niz te, które miała juz w planach :D

przywilej mlodosci:P