ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Meegi mi tez sie prostuja ząbki co bardzo bardzo mnie cieszy:-) No i gdzie jest ta Ski:-):-), nie sądze zeby uciekła z fotela:-) Czas na wieczorne szorowanie ząbków:-)

aparatka a jak dlugo juz masz aparat?

Juz 3 miesiące, na dole no i mam nadzieje ze do końca lutego bede miała na góre:-)

MMJ - a bolą Cię zęby?

to dlugo pewnie juz masz prawie proste, ja wlasnie pod koniec lutego zamierzam zalozyc dol

Dora, no właśnie prawie wcale mnie nie bolą. Może troszkę jak gryzę (nie mam odwagi gryźć skórki z chleba). Wydaje mi się, że za mało boli :) . Ale się ze mnie specjalistka znalazła :). Ale Dziewczyny mówią, że je boli, a mnie nie. Jak dotknę, czuję lekki ból, ale to w zasadzie żaden ból.

ja zaczełam od dołu bo jakoś tak wyszło:-), ale juz sie nie moge doczekac góry:-)

aha, to fajnie :) A powiedz mi jeszcze co słychać na forum u ileneczki. Ostatnio jak byłam to nie bylo tam czatu :-( Już nie ma?

MMJ to właśnie jest ten \'\'okropny ból\'\', czyli prawie rzaden ból:-):-), moze jak na pierwszy taz dostałaś delikatnie działajacy drucik, ale nie martw sie juz aparat robi swoje:-)

Dora, jest czast cały czas, ale kiedyś też mi się zdarzyło, że mi się nie wyświetlił. Nie wiem czemu. Co słychać? W zasadzie to mało słychać teraz. Samej ze sobą już ciężko mi rozmawiać :). Aparatka, mam nadzieję, że aparacik działa. Pewnie masz rację, że delikatny. Sama orto mówiła, że narazie na dwójkę nie zakłada, a na trójkę tylko na jeden haczyk, żeby za szybko zęby się nie wykrzywily w złą stronę (z trójką mam problem). 3 marca mam następną wizytę.

czatu :) Za szybko piszę i wychodzą mi głupoty.

jeszcze jedno pytanko czy trzeba miec te gumeczki na zamkach?? no bo jesli ich nie bedzie to nie bede miec wrazenia ze mi zolkna zamki.

Karolcia, gumki mają za zadanie trzymać luk, więc muszą być.

No chyba, że zamiast gumek założone zostaną druciki, ale to przy kosmetycznym mija się z celem.

No właśnie :) Ja mam kosmetyczny po to, żeby był mnie widoczny. Muszę liczyć się z przebarwieniami i przynajmniej zacznę jeść regularnie, a nie będę podjadać (ważę bardzo mało, ale jak podjadałam, to nie miałam ochoty na obiad, a teraz nie podjadam i zjadam obiad). Tak to już jest z aparatami i gumkami :)

Jem regularnie po to, żeby mieć możliwość dokładnego wymycia zębów, przez to uniknę przebarwienia. Dentysta powiedział, że nie ma praktycznie jedzenia, które przebarwia. I najczęściej to przez ciągłe patrzenie w lusterko wydaje się, że gumki są przebarwione, a inni nic nie zauważają.

dziewczynki dzieki za odpowiedzi:) ja sie nie znam na tym a wy juz macie doswiadczenie:) nie chce palnac głupoty przy orto dlatego wole was zapytac:) czyli jak, decydowac sie na te przezroczyste zamki czy nie??

jak ja piszę: trudno znaleźć jedzenie, które nie przebarwia. Teraz prawie wszystko ma barwniki.

Karolcia, sama musisz zadecydować. Na pewno gumki się troszkę mogą przebarwić. Niestety trzeba uważać co się je i pije. Jest to dla mnie spore wyrzeczenie (no i zmiana przyzwyczajeń), ale i tak będę dalej zakładała przezroczyste gumki. Jeśli masz możliwość zaraz po jedezeniu wymyć zęby i będziesz uważać na bardzo barwiące pożywienie i napoje, to zakładaj. Zresztą gumki się wymienia. Zawsze możesz założyć na próbę i przekonać się jak to jest.

MMJ a np czego nie moge jeść/pić??

Cala, oglądałaś? średni był :/ ehh cieżko trafić na jakiś dobry:)

Nie mam zbyt dużego doświadczenia. Ale kawa, mocna herbata, ciemne soki - to wszystko przebarwia. Piję herbatę, ale zaraz idę myć zęby. A jak nie mam możliwości od razu ich umyć, to piję zieloną (wydaje mi się, że nie przebarwia). Kawę, raczej z mlekiem. Soki przez rurkę (dziś piłam bananowy, bo jest jasny). Czerwone wino odpada. Musztarda, ketchup też barwią (a ja lubię, ale jem i pędzę myć zęby). Curry, kurkuma (też lubię, i znowu, jem i myję zęby). Mam aparat od piątku, ale dużo rzeczy barwiących jadłam. Kupiłam sobie DENIVIT. Ale z pastami wybielającymi też nie trzeba przesadzać. Myję na zmianę z inną pastą.

Karolcia, pytaj orto o wszystko bez skrepowania, skąd masz wszystko wiedzieć, moja ortodontka sama mi powiedziała ze mam o wszystko pytac co mi tylko do głowy przyjdzie:-)

Moja orto też tak mi mówiła, powiedziała, że jak będę miała jeszcze jakieś pytania do następnej wizyty, to mam dzwonić i pytać :)

Ale nas tutaj też pytaj:-)

no własnie tu tak lepiej bo Wy też przez to przechodziłyście:) dzieki wielkie za pomoc. Zmykam spac bo na 8 na zajecia musze leciec:/ dobranoc wszystkim

Obowiązkowo pytaj:) Dzięki forum bardzo dużo się dowiedziałam. No i przede wszystkim wiedziałam o co mam pytać orto.

Dobranoc, Karolcia

Moja ortodontka to w ogóle kochana kobieta:-), taka dobra i ciepła ze az miło przychodzic na wizyty, tez zawsze moge zadzwonic jak tylko cos mnie bedzie martwiło, albo jak cos bede chciała zapytać, myśle ze to ważne bo w sumie przez 2 lata bede z nią w kontakcie:-)

MMJ, ależ problemy z tym aparatem- przede wszystkim z doborem jedzenia :> dlatego chyba sie chudnie mając aparat, bo albo nie je sie czegoś bo po porstu sie nie da(a co jest niezdrowe najczesniej, lub kaloryczne) lub po prostu nie chce sie myć 12 razy dziennie zebów...ja lubie np.szarpać miedzy posilkami, np.chipsy, paluszki, cukierki...no i GUME DO ŻUCIA. jak pomyśle ze mając aparat byłabym skazana tylko na wybrane jedzonko, to dramat