coperta 0 Napisano Kwiecień 16, 2007 [] , [], , [], , [], , [], , [], Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskiereczka 0 Napisano Kwiecień 16, 2007 Dziekuję, dziekuję , dziekuje za milutkie powitanie. Teraz uciekam już lulu, poniewaz jutro praca, która podobno uszlachetnia. Pa , pa całuskow 102. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Kwiecień 16, 2007 skoro juz pora na pracujace kobietki to chyba i ja za niedługo znikne , ale pobuszuje co nieco jeszcze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 16, 2007 ...jak wy zmykacie...to ja też...a fotosik zmula dziś...oglądał znowu nie wszystko...piękne fotki!...wszystkim! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Kwiecień 16, 2007 :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Ten wiersz jest jak modlitwa. Posłuchajcie... Niebieski cyrkiel Na chwilę mi dałeś Miejsce na Twej Ziemi Cienkie linie dróg Cyrklem wyznaczyłeś I wodzisz mnie wciąż Po ścieżkach krętych Gdzie nawet trawy Szepcą Twoje Imię Czasami hymn śpiewam Na Twoją chwałę Czasem coś w złości syczę przez zęby Bo tyle skrajnych Dawno już przekroczonych I tyle decyzji tak do końca błędnych Wciąż uczę się żyć Na własnej skórze I płacę jak umiem Ten dziwny rachunek Adam Ziemianin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Coperto, zostałaś przez aklamację wybrana Gospodynią Klubu !!! Panuj nam miłościwie długie dni, tygodnie, miesiące i lata!!!:D:D:D:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Nie nie boje sie .... Zastanawiam sie czego ja wlasciwie balabym sie ewentualnie... Musze zie zastanowic... Pewnie balabym sie gdybym miala zyc w czasie kiedy moje wnuczki nie moglyby wyjsc bez broni na ulice i gdyby mial powrocic wlasnie taki dziki zachod... Jestem pewna ze wszyscy moi sasiedzi maja bron.. Pamietam jeszcze w starym domu jak przyjechala policja i zaczeli szukac jakis chuliganow w sasiedctwie.. Wszyscy prawie wyszli ze spluwami przed domy ... Wygladalo to dziwnie.. Ja jakos jestem bardzo ufna i wzglednie spokojna mimo tego ze jak pomysle o matkach tych dzieciakow dzisiaj rostrzelanych to wlosy mi staja deba.. Pomyslec ze tyle staran i wyrzeczen kosztuje tutaj przecietna rodzine studia dizeci ...i takie wyksztalcenie one otrzymuja. Sex , drugs and rock @ roll.. To nie jest edukacja tylko anty-edukacja.. Dobrze ze moje dzieci jakos sie uchowaly mimo tej pseudoedukacji... Teraz kolej na wnuczki... nIech Bog ma je w swojej opiece... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Do-Di 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Strony leca u Was, topik kwitnie - a ja do tylu z Waszymi sprawami. Brakuje mi czasu na kompo. Pamietam Was i mysle o Was. Dbajcie o swoja przyjazn tutaj - moj topik troche szaleje. Ale co tam, przyjazn TAM trwa i przetrwa. Panie zycze Wam wspanialego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 ....dzień dobry.....u mnie dochodzi 9 rano...a u Was ..Diano9...belvo? Witam wszystkie koleżanki...chwytajmy dzień! coperto, belvo, diano9, iskiereczko cztery mendle...wiersz A.Ziemianina...czytam już kolejny raz...tak brakuje pięknych i trafnych słów...nazewnictwa uczuć i odczuć.Nie potrafimy...bo...I zawsze znajdą się setki wymówek.Wiersze przypominają nam o duchowości...zmuszają do refleksji i wnikania w podświadomość. Możemy dzięki nim porównywać własne myśli...na chwilę wczuć się w sytuację innych...one muszą być po prostu! Mam sporo różnych tomików ale był czas, że namiętnie pisałam swoje myśli.Trochę się zachowało lecz większość...mój partner wywalił do piwnicy i jak zobaczyłam luzem latające kartki to ogarnęła mnie złość na niego...brak szacunku...nie sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 ...patrze na budzik z niepokojem...dziś borowanie zęba...zdobywam się na ponadludzką odwagę...muszę przecież. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 belvo...ja nie jestem odporna na przemoc, więc lekko obchodzę te tematy...tylko dlatego.Są okresy, że odchorowuję cudze a własnych mam w nadmiarze.Wciąż chorują i odchodzą bliscy mi ludzie...a po każdym, wiele miesięcy nie mogę się pozbierać aż w końcu też zaczęłam chorować dosłownie na wszystko.Oczywiście wciąż się leczę ale co się wyczołgam to....znów coś się dzieje. Myślę więc, że mi wybaczycie...jak nie odniosę się do tych tematów.Brak odporności na stres!Nieraz naprawdę jestem zła na siebie, że taka się urodziłam...i jedyne czego zazdroszczę ludziom...to właśnie umiejętności dystansu do tych przykrości i nie przenoszenia emocji na własne życie. Tak więc współczuję...bo co mam powiedzieć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Nigdy nie wiemy, jak zareagujemy na nowe, trudne sytuacje dopóty, dopóki nas nie dosięgną. Codzienne doniesienia mediów o tragediach na całym świecie trochę nas oswajają z nieszczęściem i niestety zobojętniają. Często myślimy sobie : to mnie nie dotyczy, to mnie nie może się przydarzyć, ale przychodzi taki czas, kiedy nagle stajemy się bohaterami, albo świadkami newsów (albo prawie!) i co wtedy? Myślę ,że dopiero wtedy ujawnia się nasz charakter. Wiem, wiem to są ogólniki, ale chciałam Wam napisać o tym, że zaskoczyłam już nie raz samą siebie... Myślę, że ludzkość dlatego panuje nad Ziemią, bo nie poddaje się rozpaczy, bo stara się opanować i wyzwala w sobie takie siły i możliwości, które ratują ją od samozagłady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 ...Masz rację cztery mendle.Ja już właściwie wychodzę z domu ale powiem Ci, że wcześniejsze lata...przechodziłam samą siebie...naprawdę pomagałam fizycznie chorym, pokrzywdzonym, biednym, bezbronnym...baterie jednak wyczerpały się i zostały słowa współczucia...brak siły i środków.Życzę miłego dnia!idę do stomatologa...boję się jak dziecko! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Nojka49, nie bój się! Trzymam za Ciebie kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Tak mi sie jakoś skojarzyła ta Twoja wizyta.... karta pacjenta wiosna wizyta u psychiatry coś na poprawę pogody ducha lato wizyta u dentysty wtedy najlepiej się rwie korzenie jesień wizyta u kardiologa EKG pokaże przeludnienie brak tlenu zima wizyta w kościele co rok tak samo się rodzi nadzieja na wyzdrowienie Sławomir Tomczak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 {czesc] Obudzilam sie wczesnym rankiem ( 8 godzina) i juz od rana slucham wiadomosci co wlasciwie sie stalo i wlasciwie nie wiadomo nic nowszego oprocz tego ze facet byl azjata i studiowal na tymze uniwerytecie... Ech ... masz racje Nojka... nie mowmy na ten temat juz.. Ja podobnie mysle jak wy.. Jedyne co to tak jak Mowi Cztery Mendle.... cieszmy sie ze to nie my jestesmy w tym wszystkim i modlmy sie za tych ktorzy sa.. My w Polsce mamy niezla praktyke .... Nojko nikt nie lubi borowania ale przeciez juz teraz dentysci nie tortutuja pacjetow.. sa zastrzyki znieczulajace.. :-) To nie to samo ..co 50 lat temu... ja malenka dziewczynka siedzaca u mojego ( bardzo zdolnego) stryjka -dentysty na olbrzymim fotelu dentystycznym , otoczona olbrzymimi narzedziami tortur... Zapach sproszkowanej kosci ....krwi.. i jakis dziwny wlasciwy tylko dentystom...Piekny stryjek w bialym fartuchu... z sadystycznym usmiechem . ... :-o Dianko szkoda ze zagladasz tak rzadko.. Coperto... zostalas okrzyknieta opiekunka topiku.. wiec teraz musisz sie wpisywac czesciej..i zachowywac sie jak na Pania dyrektor wypada. hi hi hi :-D Aleks ... jestes tam? Anno V!!! Prosze mi sie tu wpisywac... :-) Po tobie spodziewam sie wiecej moja kochana :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 i...już jestem choć w międzyczasie obieram ogórki i ścieram na tarce... dodam majonez , makaron i czosnek.To będzie jako sałatka...odgrzewam bigos ze świąt...oczywiście był zamrożony. ....bałam się i co włączyła wiertło...to mi ciarki w mózgu ale nie bolało, bo robiłam dziś nie ten ząbek który reaguje na słodkie tylko inny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Nastepnym razem powiedz dentystce z echcesz znieczulenie... Bardziej boili strach przed bolem niz sam bol.. :-) Ogorek starty na miazge czy plasterki? A ja wczoraj wymyslilam nowa salatke tez .... Opowiedziec Wam?? Wyszla super i wrabalam sama pol salaterki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 pisz belvo... pisze jedna reka...belvo, znieczulenie jest drogie...to ja wolałam zrobic zeba...jego ubytki kosmetyczne i zaplacilam 50 zl, to tyle ile zaplacilam ostatnio za znieczulenie przy wyrwaniu...w przypadku jedynki to naprawde tanio i zamiast znieczulenia odremontuje sobie jeszcze jeden zabek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Nie znam się na tym ale czy to możliwe, że przy astmie nie podają znieczulenia? to jak robić operację? Kiedyś uczciwie przyznałam się u niej do astmy i powiedziała, że mi nie da tego znieczulenia.Usuwałam natomiast prywatnie i zażądał 50 zł....może było podwójne? Ja tu na ubezpieczalnię chodzę do zwykłej przychodni.Myślę, że piękny ząbek z przodu za 50 zł to naprawdę nie wygórowana kwota.Jak ja teraz będę dłubała słonecznik?! Wierszyk adekwatny do sytuacji wielu ludzi w naszym wieku...niestety trzeba się nachodzić, żeby się odmłodzić....hehe Chyba nieźle brzmi hasło, które wymyśliłam...\"psychiatra naszym przyjacielem\"...???Co o tym sądzicie? A ten prozac...to tylko na filmach czy na serio lekarz przepisuje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Czego sie nie robi dla urody he he he:-D Kobieta przezyje wszystkie tortury zeby byc ladna... Pamietam jak ja za mlodu chodzilam w niebotycznych obcasach... Teraz juz mam inne podejscie do mojej powierzchownosci... Ja mam taki okropny uraz przed borowaniem ze zaplacilabym pol pensji za znieczulenie... Ide na moj godzinny marsz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Już nie pamiętam ile płaciłam za zrobienie zęba, ale mam wrażenie, że znieczulenie było w ramach tego zabiegu i tylko pani zapytała czy chcę jeszcze znieczulenie przed znieczuleniem! Jasne, że chciałam full obsługę! Aha, a w szkole mieliśmy pana dentystę, który cały czas podśpiewywał sobie różne piosenki i powalił mnie kiedyś, jak usłyszałam :\"Czego się boisz głupia?\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Małe sprostowanie. W szkole to był gabinet , a ja miałam już kilkadziesiąt latek...hahhaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Mialas kilkadzeisiat latek w szkole?? To z tego wnioskuje ze jestes nauczycielka?? Chociaz wlasciwie .....jak tak sie zastanowic to przeciez mozna do szkoly chodzic cale zycie.:-) Moja druga coreczka taka jest. Skonczyla juz trzy kierunki i jeszcze czegos tam sie uczy. Odziedziczyla to chyba po mojej tesciowej ktora maja 91 lat i uczeszcza jeszcze na uczelnie jako wolna sluchaczka...a majac lat 75 nauczyla sie sama grac na fortepianie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 ...hehehehehehe....ale mnie rozbawiłyście ...troszkę mnie nie było...na chwilkę zamknęłam oczy i....odleciałam w sen! hehehehe....a to rzadko mi się zdarza....a co z tą sałatką...belvo , którą tak wsuwałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Belva, nie czepiaj sie! (I\'m sorry) Pisałam Ci, że siedzę nad zeznaniami podatkowymi swojej rodziny bliższej i dalszej, i paru znajomych też tylko mnie darzy zaufaniem w tym względzie. PIT\'uję sobie i czasem na topiku tez wyjdzie mi jakieś pitu...pitu...pitu... No to końcowe wyjaśnienie do sprostowania: Mieszkam na sporym osiedlu - sypialni Wrocławia. Jest tu szkoła, w szkole gabinet stomatologiczny, który świadczy usługi okolicznym mieszkańcom. Jako potrzebująca remontu w uzębieniu starsza pani zgłosiłam się tam i zastałam baaardzo przystojnego pana dentystę. Ułożył mnie wygodnie na fotelu i krzątał sie sprytnie. Rozmowy nie było, bo z rozdziawioną gębą mogłam tylko mruczeć zachęcająco ;) Pan ma miły głos i podśpiewywał sobie różności, a to : \"Nie dokazuj miła, nie dokazuj...\" , \"Na barykady ludu roboczy...\", no i owo \"Czego sie boisz głupia ? Czemu nie chcesz iść na całość?....\" Już ? :D;) Pozdrawiam i idę do tych rubryczek i cyferek..... Ale co chwilę zaglądam na topik! Dobrze, że nikogo nie ma w domu, bo nie wiem co by pomyśleli o mnie i mojej miłości do internetu.:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Ja juz sie poddalam i nie przejmuje sie ze na mnie wszyscy krzycza ze zwariowalam z internetem.. Przystojny dentysta powiadasz? Hmmm . Ciekawe, ciekawe :-D \"nie dokazuj mila nie dokazuj\" !! :-D :-D ok na przeprosiny wysylam ci dwa kwiatki... zajzyj na maila Ok . Oto salatka: Pol surowej kapusty, cwierc cebuli, jako na twardo, avocado, oliwa, lyzka musztardy ( albo cytryna do smaku) sol i pieprz Kapuste cienko poszatkowac, tudziesz cebulke, Jako pokroic na 4 czesci a z avocado porobic kulki lyzeczka do wycinania dyni.. Wymieszac wszystko i jesc. :-) Pa Lece do pracy gdzie na moje nieszczescie siedze przed komputerem caly czas..... :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Jajko na twardo :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 Jajko na twardo powiadasz?.... A jak się je długo pogotuje, to zrobi się miękkie ? hihihi Mam jakiś figlarny nastrój...:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach