Aisza 0 Napisano Listopad 26, 2007 Jagodko jesli chodzi o moje samopoczucie to troszke lepsze niz w piatek czy sobote ale dalej kiepsko z nim oj kiepsko tego 4 to ja chyba zawalu albo czegos dostane palpitacji jakis ciagle sie ludzie i mam nadzieje ze moje kochane czarownice:P:P:P jakos ten moj pecherzyk zaczaruja... na wypisie ze szpitala mam ze 22.11 to byl 5tydz i 1 ndzien takze moze za wczesnie...ale srednica pecherzyka 12mm...takze cos powinno byc widac :(:(:( aha no i jeszcze jeden problem moja grupa krwi to niestety 0 Rh(-)... buziolki moje czarownice jak mawia malolepsza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 26, 2007 no dziewczyny zmodyfikowalam suwaczek wg tego co mam na wypisie... mam nadzieje ze mojn robaczek juz jest i sie wreszcie pokaze mamusi...albo i nie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 26, 2007 Aisza - to witam w klubie Rh-, M oczywiście Rh + :P Jesteśmy świetnymi dawcami i fatalnymi biorcami. Raz w życiu oddawałam krew, pani strasznie sie ucieszyła jak oznaczono mi grupę bo bardzo często poszukuje sie 0 Rh- tylko, ze nie nadaje się na dawce zupełnie. Zanim mi pobrano jednostkę krwi to obsłużono 5 innych osób. Nie mów, ze nie mamy na topiku szczęścia, może to trochę gorszy moment :( Ale w końcu musi być lepiej i tego się trzymajmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 26, 2007 witajcie:) Odmeldowuję się i uciekam spać.Nalatałam się dzisiaj jak głupia, a przy okazji pozakańczałam parę aukcji na allegro i tak zleciało. A teraz już jestem śpiąca jak nie wiem... W poniedziałek kolejna wizyta w klinice. Jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu druga próba:) Acha - no i jeszcze muszę namierzyć jakiegoś gina, który przyjmuje popołudniami na NFZ - ciekawe czy znajdę jakiegoś nadgorliwca po godzinach... Szkoda mi urlopu - muszę sobie jeszcze zostawić na te wyjazdy do kliniki, a chcę spróbować w międzyczasie z tymi badankami dodatkowymi coś pozałatwiać... Przepraszam, że dzisiaj tak tylko ogólnikowo, dla wszystkich - Moniś i Aisza - dla Was szczególnie - trzymajcie się dzielnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Listopad 26, 2007 Hej dziewczyny! No wczoraj nie dostalam sie do komputera bo M go okupowal a tu takie wiesci. Monis-nadal wierze ze moje gratulacje choc spoznione sa trafione i dziewczyny maja racje-przy tescie pozytywnym i becie na 5 tydz to moga byc plamienia ale skonsultuj z ginem. Aisza-Rh- nie tragedia-tu moja przyjaciolka z taka sama krwia dostala szczepionke choc tak naprawde nie byla jej potrzebna bo jej maz tez ma Rh-;) ale oni nie zwracaja uwagi na grupe krwi meza bo jak to obrazowo ujal lekarz-\"maz nie zawsze musi byc ojcem dziecka\":D wiec na wszelki wypadek daja. Malolepsza zycze Ci z calego serca zeby @ pojawila sie w koncu 2008 roku ale tylko po uprzednim porodzie.No i niech Ci teraz te jajniki podokuczaja jak maja pracowac pelna para. Omega:Ddowcim dobry:D Jagody-rozsmieszylas mnie ta borowka:D-a mezom swoja droga lepiej zapisywac jak ma dziecko miec na imie.Moj dziadek nie dosc ze zmienil mojemu wujkowi imie to jeszcze pomylil date urodzenia a ze to dziala sie w latach tuz po wojnie to wszystko do dzis jest pogmatwane w papierach. Rybka-nie pracuj tak ciezko Surfitka-ja w te dni niektore pracowalam to nie przezylam takiego szoku.Poglaszcz brzusio. Voltare-dobrze ze juz myslisz o kolejnej probie-wierze w magie swiat. Mimi-oj cos mysle ze cisza,cisza i jak nagle Natalka ruszy w droge to porod rozegra sie szybko.Zycze Ci a wlasciwie Wam pieknego pierwszego spotkania i spojrzenia. Mezatka trzymam kciuki za efekty tych dni. O i dziewczyny poniewaz na nowe mieszkanko kupilismy nowe kanapy-w super zielonym kolorze-na razie sa w sklepie bo sciagniemy je dopiero po przeprowadzce-miala byc taka sofa 3osobowa z fotelem ale ze nie podobal sie mojemu mezowi to wyszly 3 osobowa i 2-osobowa pieknie tu nazywana loveseat:)Mam nadzieje ze ten link zadziala i takie wlasnie poduszki sa do niej.W sumie za bardzo nie chce inwestowac w meble tu bo byc moze przyszly rok bedzie rokiem powrotu do Polski. http://www.ashleyfurniture.com/Showroom/Showroom.aspx?PageId=Showroom&CategoryID=1&ItemNo=3843238&SetDomTab=1&SeriesNo=38432&CollectionId=&style=&PageNumber=1&IsClicked=1&CatPageNumber=3 Dobra a na razie zmykam bo jeszcze prysznic i obiadek i trzeba bedzie gnac do szkoly. Buzki dla wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza . . Napisano Listopad 27, 2007 W roku 2006 w szpitalu pozostawiono 826 noworodków. Adopcja ze wskazaniem to taka, w której matka zrzeka się praw do dziecka, ale wyraźnie wskazuje (z imienia i nazwiaska) parę, która ma dokonac przysposobienia . W przeciwieństwie do adopcji, która się opiera na tzw. zgodzie blankietowej, NIE jest anonimowa. JESTEŚMY GRUPĄ KOBIET KTÓRE ODDDAŁY DZIECI DO ADOPCJI . ZNALAZŁYŚMY IM RODZINY, WIEMY ŻE SĄ KOCHANE I SZCZĘŚLIWE . POMAGAMY SOBIE I WSPIERAMY SIĘ NAWZAJEM . ODDDAJEMY NASZE DZIECI W POSZANOWANIU UCZUĆ I LUDZKIEJ GODNOŚCI ,ZGADNIE Z PRAWEM , DO ADOPCJI ZE WSKAZANIEM . JESLI NOSISZ SIĘ Z ZAMIAREM ODDDANIA DZIECKA I POTRZEBUJESZ WSPARCIA . SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI --MY JUŻ PRZEZ TO PRZESZŁYŚMY . TEL KONTAKTOWY 0 508 177 509 kalina1@gazeta.pl gadu-gadu 6199174'' Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 27, 2007 Witam :) Ale się rozgadałyście ;) Moniś - i jak skonsultowałaś sie z ginem? Voltare - jak Ci poszły poszukiwania nadgorliwego gina ;) Usłyszałam dzisiaj fragment konferencji prasowej Tuska - pytano czy obecny rząd zajmie się sprawą refundacji inf? Oczywiście zero konkretów, jest to problem ważny, dotyczący dużej grupy ludzi, trzeba dyskutować, ble, ble, ble, ble..... Telesforka - mam w identycznym kolorze jak Wy wybraliście kanapę - prawda że ładny ;) pozdrawiam WSZYSTKIE niewymienione Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 27, 2007 Widzę, że co najwyżej mogę sobie sama ze sobą porozmawiać :( Złapał murzyn złotą rybkę i ma życzenie: - chcę być kwiatkim, rybka na to: nie ma czarnych kwiatków. murzyn: spełniaj życzenie bo jak nie to cię usmażę!!!!!!!!! Zaszumiało, zagrzmiało, murzyn został bez fiutka. Coś ty zrobiła!!!!!!!!!!!!!!!! Jak to co???????? Czarny bez. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Listopad 27, 2007 Jagody :D:D:D:D:D:D:D:D Przeprasam ze nie pisze ale terminy gonia :( Odezwe sie jak bede mogla :) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 27, 2007 dziewczynki, ja tez dopiero wrocilam, praca, angielski, praca ale... poczytałam wszystko wiem, trzymam za Was kochaniutkie wszystkie paluszki, szczegónie Aisza, Moniś!! Mimi!! Jagody (mam nadzieje ze @ nie ma) no oczywiście Malolepszej nie odpuszczam, Voltare oczywiście, Telesforka Mężatka za owoce dzisiejsze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 27, 2007 Witajcie kochane czarwonice jagodka____dobre:D:D:D:D:D:D:D Od jutra wolnosci, gdyby Bog dal i gdyby sie udalo, to ja juz do niej wroce az.......marzy mi sie taki scenariusz,wszyscy na okolo wierza w powodzenie, sama zaczynam w nie wierzyc, ale......jest jakas granica tolerancji tej wiary, bo zdaje sobie sprawe,ze jest tez druga ta mniej radosna opcja.....ale.....narazie nie ma co gdybac, tak mnie zebralo na przemyslenia, bo jak dzisiaj wychodzilam rzucilam sobie westchnienie...no Malolepsza, musisz sie posstarac tu wrocic ale najwczesniej w 2009:P caluje was wszystkie mocnobez wyjatku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 27, 2007 Ani - @ na razie nie ma ale wszystko jeszcze przede mną, zobaczymy. Malolepsza - pięknie się pożegnałaś z pracą, a teraz trzymaj się planu - powrót w 2009 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 27, 2007 ehh Malolepsza sie musi udać!! za dużo ludzi zaciska kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
telesforka 0 Napisano Listopad 27, 2007 Hej babolki! Ja juz tez po pracy-dzis taki luzniejszy dzien-nawet zdazylam pojechac olej wymienic w samochodzie bo mezus pracuje do pozna i moja jetka az sie prosila o nowe smarowidlo.Przy okazji mechanik upewnil mnie ze konieczne sa dwie nowe opony przednie(to juz wiedzialam wczesniej)tak wiec w weekend jedziemy po opony. Jagody-wlasnie ten kolorek mnie urzekl-jest taki w sam raz zywy a nie jaskrawy.Dowcip dobry. Surfitka nie zapracowuj sie tak-daj Kubusiowi odetchnac. Ani-ja tez na angielski chodze ale raczej bo musze niz chce-tyle ze zajecia wybitnie nie stresujace to i czlowiek sie innych ciekawych rzeczy podowiaduje od innych;) Malolepsza-zycze Ci zebys wrocila do pracy ale wlasnie gdzies w 2009 roku, no chyba ze Cie tak macierzynstwo pochlonie i warunki pozwola ze nawet pozniej.Oczywiscie ze sa dwie opcje-optymistyczna i ta mniej, ale jesli wkladasz w to tyle serca,zaangazowania i kasy to obstawiaj tylko ta pierwsza.Ciekawa jestem czy to male Malolepszatko tez bedzie takie gadatliwe jak mamusia:D Moj M ociaga sie z badaniami ale obiecal mi ze do swiat beda zrobione-no zobaczymy. Dla wszystkich obecnych i nieobecnych po buziaczku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 28, 2007 o! wszyscy spią? to dziwne :) wstałam wcześniej, żeby jeszcze popracować. Jak dobrze wstać skoro świt... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniś-27 0 Napisano Listopad 28, 2007 ani z ciebie ale ranny ptaszek :D :D :D jagoda trzymam ogrooooomne kciuki jeszcze dzionek :D :D :D aisza słonko z całego serca wierze że wszystko jest na dobrej drodze! małolepsza kochana muuuuuuuusi być dobrze!!!! rybka odpocznij trochę!!! mimi czekamy na dzidzie omega, justynka, surfitka, telesforka, voltare, mężatka, i wszystkie niewymienione dla was wszystkich Jeśli chodzi o mnie to chciałabym wam serdecznie podziękować za wsparcie jakie od was otrzymuję nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy! bardzo wam wszystkim dziękuję wiem że zawsze mogę liczyć na dobre słowo rozmawiałam z panią doktor, w poniedziałek pobiorą mi krew na bete, bo jak stwierdziła badanie co 3 dni nie mam sensu, a pozatym poczekamy do poniedziałku bo moge jeszcze dostać @ jestem załamana tym podejściem, już sama nie wiem czy według medycyny jestem w ciąży czy na co mam czekać! a co jest najgorsze chodzę do naprawdę jednego z najlepszych szpitali w naszym kraju!!!!!!!!! chociaż słyszałam że tam jest masówka i traktują cię jak kolejny numer... :( :( :( :( :( :( na szczęście po poniedziałkowym plamieniu nie ma już śladu, wczoraj ani kropeczki dzisiaj też jest ok, wziełam 2 dni wolnego bo nie mogę dojść do siebie, mówie wam jestem kłębkiem nerwów, mój mąż bardzo mnie wspiera wiem że chce jak najlepiej, mam nadzieje że będzie wszystko dobrze... pozdrawiam was moje kochane trzymajcie się... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 28, 2007 czesc dziewczynki ! co slychac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 28, 2007 Ani - pobudkę to nam zrobiłaś ale zaproszenia na kawę to się nie doczekałyśmy ;) Moniś - w takim razie czekamy do poniedziałku na wyniki, grunt, ze nie ma plamienia to dobry znak. Obawiam się, ze trzymanie kciuków niestety nie zdało egzaminu. Według wszystkich znaków na niebie i ziemi @ jest za drzwiami. Aisza - a Ty co tak króciutko, jak po zapałki do apteki :D Trzymam kciuki Omega - Tobie to albo łokieć daje popalić albo papiery Cię przysypały doszczętnie :( Mimi - kolejny dzień milczenia, czyżby........?????? Malolepsza - a Ciebie gdzie wcięło, z praca podobno się żegnałaś wczoraj. No chyba ze nie dają rady bez Ciebie wytrzymać i ściągnęli Cię z powrotem? Telesforka - nie odpuszczaj M tych badań. Jak tak czytam o tych męskich wykrętach to zaczynam doceniać postawę mojego M. Jak powiedziałam, ze trzeba zbadać chłopaków to tylko zapytał kiedy? Surfitka - robota robotą ale przerwa w pracy też się należy. Zwłaszcza przyszłej mamie :D Ryba___lufa - a Ty po powrocie do pracy to też chyba limit za czterech musisz wyrobić skoro nie dajesz znaku życia :( Justyna, Mężatka, Voltare,Milka chociaz tej ostatniej to sie lanie należy za tak długi milczenie. Kobieto daj znak życia :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 28, 2007 no to dziewczyki, ide kawe zrobic! jaką komu, bo sama pijam espresso :) Jagody - nie kracz! nie ma @, jest jeszcze nadzieja!! moj M tez nawet nie pisnął, ze trza zbadac plemniczki a jaki był dumny, jak pan gin powiedzial ze takie swietne wyniki, to rzadko kiedy, ale co z tego, ehh :( no to komu jaka kawa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 28, 2007 Ja o tej porze poproszę cappucino, a z rana poproszę rozpuszczalną z mlekiem i cukrem ;) My niby też wyniki mamy ok tylko co z tego. A z @ to nie kraczę tylko po prostu znam swój organizm, brzuch pobolewa od kilka dni, dzisiaj wstałam z migreną, tempka spadła na lep także zero złudzeń Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KLARRA 1883 Napisano Listopad 28, 2007 hej dziewczyny!jestem nowa!Może macie większe doświadczenie w tej kwesti więc prosze o porade. A mianowicie planuje( z mężem)maluszka no i zglupiałam!Okres powinnam dostać wczoraj ale się nie pojawil i brak objawów go poprzedzających.Temperatura wacha się pomiędzy 37-37,5 C!No i niby nic dziwnego ale ?Dziś troche plamie(dalej bez objawów okresu) :( Moje pytanie:czy to moze być początek ciąży(na test jeszcze poczekam do 1-3.12) czy może raczej pojawi się okres? Dzięki za podpowiedzi na pytanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 28, 2007 Coś z naszego podwórka ;) Gruzja, żona Wachtanga Goderidze przychodzi do ginekologa i żali się, że nie może w żaden sposób zajść w ciążę z mężem. Lekarz dał jej jakieś tabletki i wysłał do domu. Wieczorem doktor dzwoni do Goderidze i mówi: - Słuchaj Wachtang, u nas w gminie już dziewiąta dziewczyna zarejestrowała dziecko od ciebie. Więc dlaczego twoja żona nie może zajść z tobą w ciążę? A Wachtang na to: - Co ja mogę powiedzieć? Tylko jedno: Goderidze w niewoli się nie rozmnażają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Listopad 28, 2007 Klara - bez testu nic się nie dowiesz, najlepiej zrobić test z krwi tzw. betę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KLARRA 1883 Napisano Listopad 28, 2007 wiem ze trzeba test z "żyłki" dzieki za uwage i odpowiedz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Listopad 28, 2007 Klara, to MOZE być ciąża i to MOZE być plamienie implantacyjne, czego życzę Ci z całego serca, jesli juz jest po terminie @ to mozesz nawet zwykły apteczny zrobić ale Jagody ma rację najlepiej i najpewniej zrobiś betę, no więc i za Ciebie trzymam kciuki!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KLARRA 1883 Napisano Listopad 28, 2007 dzieki dziewczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Listopad 28, 2007 Witajcie Przepraszam, że sie wczoraj nie odzywałam ale mam doła:( No i jestem jeden dzień po terminie Wczoraj na wizycie lekarz powiedział, że jak na razie na poród się nie zanosi, nawet chciał mi zrobić masaż szyjki ale nie mógł jej dosięgnąć bo jest nadal twarda i skierowana ku tyłowi. Jutro idę na ktg, w sobote kolejna wizyta a jak nie urodzę do niedzieli to w poniedziałek na wywołanie. Jestem załamana, juz sama nie wiem co mam robić, żeby mała chciała wyjść. Pozdrawiam was wszystkie bez wyjątku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Listopad 28, 2007 oj Jagodka po jakie zapalki po test chyba:P:P:P:P nie no zartuje :) jestem teraz u mamy bo jak M idzie do pracy i wraca wieczorem to ja caly czas siedze i mysle... malo sie odzywam bo jakos nie mam natchnienia cosi pisac ale o was dziewczynki mysle goraco takze nie czujcie sie opuszczone! chcialam tylko powiedziec osobom zainteresowanym ze ja tez jak bylam tak calkiem na poczatku ciazy to czulam sie jakbym miala okres dostac z wszystkimi jego objawami dopiero pozniej cos mi juz za dlugo bylo i cos nie pasowalo... przepraszam ze nie pisze do kazdej z osobna ale jakos jestem taka nieswoja od tego szpitala...a 04.12 zbliza sie duzymi krokami... buziolki dla wszystkich glaskanko dla surfi i gilganko dla Adrianka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Listopad 28, 2007 Witajcie! No nie mogę - nasmarowałam posta i mi go przez tę reklamę wcięło !!! Więc póki co się tylko przywitam i śmigam wieszać pranie... Spróbuję zajrzeć potem. wybaczcie, że tak skrótowo...! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Listopad 28, 2007 witajcie wcielo mi mega posta i naprawde sie zniechecilam, a juz tyle razy kopiowalam na worda, tym razem nie i mam za swoje:( sprobuje wiec w skrocie Mimi___a ja juz obstawialam ze rodzisz, ech kochana, pomysl,ze juz naprawde za chwile usciskasz Natalke, moze chociaz troche oslodzi Ci to ta ciezka koncowke. Cos te nasze topikowe dzieciaki sie nie spiesza Jagodka___wszystko wiemy Monis___wszystkie jestesmy z Toba Ryba__-uciekaj do domu, zdecydowanie za duzo pracujesz Voltare____no wlasnie zastanawialam sie co u ciebie Omega__ Telesforka__ Aisza__ Ani__ Mezatka_ Justa__ Surfi__no i glaskanie kubusia minal pierwszy dzien wolnosci, codziennie mam mega bole glowy, podejrzewam,ze glowna przyczyna jest stumulacja, ale nic to, luz, dam rade, byle blizej byc a nie dalej. Od wczoraj dosc glosno na temat pomyslu refundacji IVF, spoleczenstwo jest jak najbardziej za .....ale oczywscie KLER ma swoje zdanie niepodlegajace dyskusji, czyli pelna dezaprobata....starsznie uogolniaja i przyznam ze nie moge tego sluchac, jak uslyszalam wypowiedz PANA ksiedza, ktory wytlumaczyl tak szerokie poparcie spoleczne dla refundacji iVF, jest tak wielkie jak dla aborcji i on by sie tym nie sugerowal, to mi sie normalnie NOZ w kieszeni otworzyl.....co ta klecha porownal, jak w ogole mozna te sprawy porownac.....w Kazdym razie jestem zadowolona, cos sie w koncu w tej kwestii ruszylo, moze nastepne pary beda mialy chociaz troche latwiej ps......dzisiaj na poprawe nastroju w moim domu pojawilo sie niezwykle zwierzatko, M na mikolajki przyniosl mi kroliczka, a raczej kroliczke, blondynka, 6tygodni, slodka...no i M slodki, poprawil mi humor tym prezentem,pozdrawiam w moim imieniu, w imieniu Tymka, Amelki...czyli malego mini zoo Malolepszej:P:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach