jest tu jakas staraczka o tej porze?

Dziewczynki co ja się dzisiaj naplułam na to paskudne kafe to tylko M wie Nie dość,z ę zjadło mi posta to jeszcze potem nie chciało wpuścić na kafe. W klinice było suuuper :) Pan dr z dużym poczuciem humoru a przy tym konkretny. Najpierw musiałam się wyspowiadać z dotychczasowego leczenia - pochwalił mojego gina na szybkość diagnozy. Co się tyczy prolaktyny to kazał się nie przejmować bo widocznie tak jak u Voltare alergia na biel i igły :P Nie są to jakieś straszne wyniki żeby interweniować farmakologicznie, przynajmniej na razie. O pozostałych badaniach hormonalnych wyraził się w ten sposób - połowa pacjentek tej kliniki o takich marzy :D Nie powiem podniosło to bardzo moje morale. Ponieważ mam badania hormonalne powtarzane trzy razy i trzymają ten sam poziom (z wyjątkiem PRL) wg niego hormony nie są moim problemem. Wyniki M może nie z górnej półki ale też mogą być a pewnym potwierdzeniem tego jest też ciąż biochemiczna. M o mały włos a nie podskoczył do góry po takiej wiadomości ;) Co do niedrożnego jednego jajowodu to dr w oparciu o zdjęcie z hsg nie jest o tym do końca przekonany no ale skoro radiolog robiący to badanie tak twierdzi to trzeba założyć, ze tak jest. Zrobił mi usg w poszukiwaniu rogów - nie znalazł, podobnie z przegrodą raczej nie powinno jej być ale to wyjaśni kolejne badanie. I jak wiecie moje drogie u mnie wszystko z marszu w zwiazku z tym jutro o 13 mam histero-laparoskopię 2 w 1. Pooglądamy sobie wszystko od środka i od zewnątrz - założenie jest takie że będzie to zabieg diagnostyczny a jak coś znajdą to od razu operacyjny żeby dwa razy mnie nie maltretować. Dr sie trochę drapał głowę w zwiazku z endometriozą bo w usg nie widać ale w środku może być i dlatego są kłopoty z zajściem w ciążę. Jutro się wszystko okaże i zobaczymy czy IUI czy inf, szczerze powiem liczę, ze na IUI się skończy. Dzisiaj jadąc do BS widziałam 26 bocianów - myślicie, że na nasz topik wystarczy ? :D:D M się śmiał żebym się dobrze przyglądała bo może któryś becik przy okazji niesie to będziemy gonić aż dopadniemy :D Ogólnie mieliśmy głupawkę z tymi bocianami, ale przynajmniej humor miałam dobry :) Powiem tak wróciłam zadowolona, podniesiona na duchu, zwarta i gotowa do dalszej walki :D:D Dzisiaj góry mogę przenosić jutro zobaczymy ;) Omega - no masz nieszczęścia to zawsze chodzą parami :( Dobrze nie jadę autem pojadę autobusem :P nie cierpię tego środka transportu ale nie mam wyjścia M nie może ze mną jechać a poza tym muszę zostać na noc i do domu wypiszą mnie dopiero w piątek. Betty - i oby więcej takich dobrych wiadomości :D Ani - mi ręce opadaja jak słyszę o inf - gdyby faktycznie coś jeszcze z tego miało być a to gadają, gadają i nic z tego nie wynika :( Malolepsza - no Boga w sercu nie masz ja nic nie mogę jeść a Ty tu o budyniu Jutro do 13 nogi wyciągnę jak nic ;)

no nie sukces udało się :D ale Omega tym razem poszłam za Twoja radą i skopiowałam elaborat, trzeci raz bym chyba już nie pisała :D Dałabym szansę Malolepszej ;)

jagoda_____no i o takiego fajnego optymistycznego posta wlasnie chodzilo....ja to bym musiala sie jutro nagimnastykowac zeby takie cudo stworzyc...no to kochana, zaciskam kciuki, nie nadarmo te 28 bocianow ci dzisiaj nad glowa latalo..... jeste coraz blizej

Malolepsza - nie wiem gdzie Ty znalazłaś jeszcze te dwa nadprogramowe bociany ;) ale co tam dwa więcej nie zaszkodzą, a przydać się mogą :D Normalnie jestem taka nakręcona, ze pewnie dzisiaj pół nocy się będę przewracać, cale szczęście, ze optymistycznie nastawiona do badania bo inaczej to chybabym oszalała :P. Takie badania z marszu mają plus nie ma człowiek czasu się martwić, zastanawiać, szukać w necie info - jutro już będzie za późno, przecież z kliniki nie ucieknę ;)

jagoda - no to wieści super!:) Ale z Ciebie odważna babka! tak z marszu dasz się pokroić obcemu facetowi:P:P:P Ale co tam - grunt, żeby się dobrze skończyło. Ja się codziennie rozglądam za jakimś bocianem co by jakąś dobrą nowinę wróżył, ale póki co w mojej okolicy wokół tylko mnóstwo lisów, saren i jastrzębi:P Mam nadzieję, że potwierdzi się brak rogów i przegrody i Twoje całe wnętrze okaże się na tyle przestronne, żeby bez problemu pomieścić przynajmniej jednego;) małego lokatora. Trzymaj się i żeby Ci nie przyszło jutro do głowy jakieś nielegalne podjadanie przed zabiegiem:P (ale na później weź sobie - wiem co mówię - jakiegoś lewego batonika:P bo oni Cię tam wygłodzą na maxa a potem też co najwyżej tylko ten legendarny kleik:P:P:P:P ) Ani77 - nie widzę zmian w stopce:P malolepsza - K czasem wychodzi, tylko że ja o tej porze to się do korespondencji mało nadaję - ot śpiąca jestem już i tyle:P Wyobrażasz sobie, że siedzę w tej chwili jeszcze nad filiżanką kawy? Muszę dociągnąć chociaż do 23:00:P Tym obietnicom IVF to ja już dawno nie wierzę i dlatego chybcikiem opuszczam strony i kanały TV na których wypatrzę wiadomy temat.

To się dzisiaj nagadałam:P:P:P Nie możecie się przestawić na wieczorne pisanie?:P Idę spać - dobranoc!

Czesc babolki. Jagody, ojej..duzo sie dzieje. To trzymam kciuki zebys wszystko odbylo sie tak jak ma sie odbyc :) No i jak co to brzuszek ode mnie masz gwarantowany :D Malolepsza, kochana Dziekuje, i nie trzeba bylo :) Omego :( Przykro mi bardzo. Nie mam slow. Volatre, mam nadzieje ze w koncu ten bocian cie odnajdzie..pewnie leci przez dalekie kraje i bladzi, ale w koncu trafi :) Oby wkrotce. A pralka bedzie tajniacka jak sie nie zgodzi..w kazdym razie prosic sie nie bede , juz postanowione :P Betty, dziekuje :) I ciesze sie ze wyniki masz dobre. Oby tak dalej :) Ani, wiem, ze ciezko, music wierzyc. Wiara czyni cuda, ja tzrymam kciuki nieustannie za twoje malenstwa. A co do ivf, nie mam slow :( Niech oni lepiej zajma sie porzadnie cala sluzba zdrowia, a nie gadaja ciagle bzdur. Co jeden to ma lepszy pomysl. :o Ja po wykladzie, w sumie nic nowego sie nie dowiedzialam, moze utrwalilam pewne sprawy :P Juztro ide do szpitala na te szkolenia dla cukrzykow. Mam nadzieje, ze dowiem sie czegos konkretnego, co dalej...A moja dzidzia miala dzis po raz pierwszy czkawke :D Dobranoc.

Czesc dziewczyny Postanowilam napisać bo staramy sie z narzeczonym o dziecko ,w grudniu odstawilam tabsy i do tej pory jakoś nie udalo mi sie zajść w ciąże. Byłam u lekarza miesiac temu, zbadał mnie, zrobił USG i poweidzial ze wsyzstko OK ale dzis dostalam kolejny okres i starania nasze nie powiodły sie :-( Nie czytalam całego waszego topiku i chce zapytac jak to jest z tymi tabsami czy to przez to mam problemy z zajsciem? Kochamy sie prawie codziennie i 3 miesiac nic z tego

Witajcie Brunetka____trzy cykle to jeszcze nie tak dlugo,musicie sie troche uzbroic w cierpliwosc, jesli lekarz potwierdzil owulacje przez usg, to wszytko to jest tylko kwestia czasu, mamy na topiku dziewczyny, ktore szybko zachodzily po tabletkach, jedna nawet w pierwszym cyklu, ale nie ma reguly, trzeba byc cierpliwym i czekac, masz okazje zeby poznac troche swoj organizm, rozpoznac kiedy masz owulacje i w te dni szczegolnie kochac sie z mezem, powodzenia Jagoda_____juz od rana myslami jestem z Toba, ciekawe jak sie bedziesz czula po glupim jasiu, ja zar\\trudnilam caly personel do parcy w moim zakladzie:D:D:D:D:D Surfi___pogadamy powodzenia na naukach w szpitalu milego dyionka wsyztkim yzcye i tzmcyasem ide na sniadanie, dyisiaj aura po diable, u mnie lejeżylzś

cos mi sie z klawiatura dzieje, sorki za ten ost wers

w dni płodne sie kochamy napewno bo w sumie to prawie codziennie to robimy Nie wiedzialam ze zajsice w ciaze moze być takie trudne, no ale ta k to juz jest ze jak ktos nie che to ma a jak chce to nei moze miec Mam nadizeje ze w końcu sie uda Chcialm tunapisac bo tak jakos przykro mi sie dzis zrobiło jak ten okres dostałam:-( USG mialam robione w 9 dniu cyklu i lekarz poweidzial-WSZYSTKO W PORZADKU, JAK U ZDROWEJ KOBIETY- to jego słowa i na koniec dodał ze jak mi sie okres spozni 2 tygodnie mam zrobic test i przyjsc, no ale sie nei spoznił:-(

Brunetka_____wiem,ze czekanie nie jest przyjemne, ale naparwde trzy cykle to malo, zdrowa para ma tylko, albo az 25% szans w jednym cyklu, mam nadzieje,ze ten okres byl ostatni, postaraj sie czerpac rasdosc ze staran, kazda ci pwoie,ze luz i wiara czynia cuda, i uszy do gory, na pewno sie uda.....pomysl,ze juz z kilka dni kolejna szansa na rozowego bobasa:D

dizękuje CI bardzo, fajnie że ktoś mówi takie słowa w takich chwilach, brakowoało mi tego Moge tu czasem do Was zagladac??

Brunetka___no jasne, zaparaszamy

fajnie, dzięki a powiedzcie mi dziewczynki ktorym udało sie zajsc ile czasu sie starały? i czy brały cos alby temu pomóż? Jakies witaminki czy cos Ja biore tylko kwas foliowy

malolepsza - ranny ptaszku :) dziekuję Wam za słowa otuchy, ja tylko chciałam sobie pobiadolić i mi się tak oberwało, no tak mam, tak czuję i nic na to nie poradzę. Oprocz tego ze mam niedrozne jajowody, to mam tez marmurkowata macicę (przekrwioną), pytałam o to eksperta na boćku, twierdzi ze nie powinno mieć to wpływu no i na to tez leki biorę.

jagody - bravo! za odwagę, optymizm i dobre wieści!!!

Jagody--tak trzymaj podstawa to miec glowe wysoko i miec nadzieje a szybciutko zobaczymy Cie na nizszej tabelce

hey - ale mam życie :D ostatnio mama mpjego Misia - jakby troszkę złagodniała w stosunku do mnie :P nie wiem czy cos jej mówił jak mnie tydzień nie było czy widok brzuszka tak na nią działa, chyba ma nadzieję na wnuczkę bo ona córki nie ma - tylko 2 synów. mniejsza z tym.... Surfi - ja bym nawet więcej nie ptała o tą pralkę tylko bym kupiła i już...co to facet ma do gadania - płacisz czynsz, ma być znów podwyżka, a on będzie jeszcze kręcił kinolem?? oburzajace - poza tym on chyba nie wei co mu grozi jak odmówi kobiecie w ciązy :P myszy murowane....kupuj ta pralkę - przecież to o dobro Misi chodzi... wczoraj miałam sejse psychologiczną - ja w roli psychologa - była dziewczyna szwagra w roli pacjentki - no jakoś mi sie udało ją trochę podnieść na duchu bo jest naprawdę załamana....biedna.... ostanio chciałam zrobić sobie koktajl, pod którego postacią mogę przyjąć mleko :P inaczej mnie skręca z bólu już po wypiciu szklanki mleka - koktajl prosty: mleko, kakao i banany. niby proste ale tu się okazało że teściowa nie ma miksera takiego co ma nożyki - a bez tego ni rusz.... znalazłam sobie na allegro http://www.allegro.pl/item338877886_robot_mikser_zelmer_381_61_mix_robi_grafit_kurier.html i od razu wypatrzyłam sobie nowe ładne żelazko do naszego nowego mieszkania http://www.allegro.pl/item337349475_zelazko_philips_gc_2105_steam_iron_najtaniej_.html Brunetka____ja brałam tabletki około 6-7 lat, jak zaczeliśmy z moim Misem staranki to też po 3 cyklach dopiero udało mi się zajsc w ciąże, ale to wiesz nie ma co o tym mysleć tyle - bo za dużo myslenia zabieraz radość ze staranek i zaczynasz się stresować - a to nie sprzyja temu by mały człowieczek zamieszkał u ciebie pod sercem... tak jak mówiła Surfi - LUZ i WIARA działają cuda....bierz kwas foliowy i nic więcej....to wystarczy, i naprawdę nie myśl o tym ze moze tym razem sie uda , nie lataj do toalety co 2 tydzien z testem czy juz czy nie, bo to nie ma sensu - włącz LUZ a wszystko pódzie gładko - :D gwarancja 100% - martwić sie zaczeniesz jak nie zajdziesz w ciązę przynajmniej po roku czasu stranek...teraz nie musisz sie martwić....trzymam kciuki i będzie dobrze dla ciebie i zaglądaj do nas często, może zechcesz się przyłączyć do nas na stałe - zapraszamy....wpisz się wtedy do naszej tabelki...

brunetka witaj :) my z mężulkiem staraliśmy się od wakacji, a udało się w listopadzie (26.10.2007 ostatnia miesiączka), przed starankami też brałam tabletki, nie martw się, staraj się rozluźnić, zorganizujcie w \"te dni\" może jakąś romantik kolacyjke, przyjemne z porzytecznym ;) :) :)

widzisz Brunetka :) Mężatka, potwierdziła moje słowa i Surfi Jagódka - na pewno coś to musi znczyć ze tyle widziałąś boćków :D i cieszę się, że miałąś dla nas dobre wieśći ....czekamy niecierpliwie na dlaszą ich część a miałam was zapytać, lekarza kazała mi brac od 12 tyg. tabletki dla kobiet w ciązy i karmiących 'FEMINATAL' - biorę ....ale mam dylemat czy jak je biorę to mam odstawić kaws foliowy? bo one zawierają kwas ale bardzo mało, bo 800 µg. Natomiast zawartośc kwasu w tabletkach 'Folik' Skład: 1 tabletka zawiera 0,4 mg kwasu foliowego. czy mogę brać naraz jedno i drugie? chyba mi to nie zaszkodzi?

korekcja błedu - nie mężatka a Moniś - potwierdziła :p hehe

Fasolka81-ja musialam odstawic bo tak jak pisalas w skladzie feminatalu jest kwas foliowy .ja biore feminatal N -1 tab dziennie,magne B6-2 * 1 tabletka .i luteina 2*2 tabl pod jezyk

noby jest ale jak dla mnie to nie duo go jjest - czytałam że własnie optymalna dawka kawasu foliowego to jest taka jak w foliku czyli 0,4mg, poza tym mi nie kazł brać żadnych innych tabletek - natomiast jednocześnie nie wspomniał o tym by odstawić folik....a wizytę mam dopiero na 16 kwietnia....

cytuję: Optymalna dawka kwasu foliowego dla kobiet w ciąży wynosi 0,4 mg. Możliwe jest przedawkowanie kwasu foliowego? - Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Do tej pory nie stwierdzono żadnych drastycznych form przedawkowania. Mówi się o sporadycznym występowaniu niektórych form alergii w przypadku przedawkowania.

hello :D te .........(czyt pipipipi) reklamy do szalu mnie doprowadzaja!!!!! staram sie cos na szybko sklecic a tu kurestwo jedno za drugim sie wbija jagoda no to super z tymi 26bockami :D moze moj sen sie szybciej zisci:D tego wam baaaardzo zycze malolepsza misku tez mam taka nadzieje ze juz niedlugo moj wielki powrot, chyba zblizam sie do tego malymi kroczkami, tzn maz zaczal sie starac - tak od swiat i nawet wczoraj do nocy prasowal (tu wielkie bravka)! maly juz bardziej kumaty i coraz to pewniej siedzi, nie przewala sie juz nawet jak siega po zabawki ale i tak narazie trzeba go przy siedzeniu pilnowac - jeszcze z miesiac i on na dywan a ja na kafe, choc na chwilke:P dzieki za komplementy, mile komentarze na nk - starzeje sie bez kitu bo jakos wstydno mi.. voltare, surfi omega - najszczersze kondolencje, brrr...ze to nas wszystkich czeka.. aha surfi z a pralka to pewnie ze kupuj, nie pytaj ! bez pralki z maluchem ani rusz! u mnie lazi codziennie!! a jak byl malenki 0-3 to nawet ze dwa razy, ciuszkow od zarabania a i tak a to sie splul a to zwrocil a to skupal po same pachy i teraz to jeszcze obiadki doszly i nie ma sily trzeba przebierac i prac nonstop, moze przeginam z tym przebieraniem ale tam:D no dobra to ja lece zrobic kawe moze zdarze przed moim kleszczykiem:) pozdrawiam was kobity, milego dnia

oj moje brzydkie slowo w calosci bez gwiazdek:P sorrki za to ale tak wlasnie o tych reklamach mysle!

Fasolka81-jak sie pytal na poczatku lekarz co biore to mu powiedzialam ze kwas foliowy i witamine a+e to kazal mi to odstawic i brac feminatal N i magne B6 no i luteine na moje bole w dole brzucha

betty___ a u mnie bylo tak, że pytał czy biore kwas foliowy - powiedziałam, że tak - to tylko jęknął, że od 12 tyg. mam zacząc brać Feminatal. i tyle...nie wiem doprawdy....

Fasolka81-no to ja wnioskuje ze od 12 tygodnia masz zaczac brac feminatal.ja bym nie brala kwasu foliowego i feminatalu