Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Witam, przez chwilę nie miałam neta, bo nie zapłaciłam i mi odłączyli. I jeszcze 5 dych kary za ponowne podłączenie mi naliczyli. Ech. Przed wakacjami to zaniedbaliśmy (a raczej zaniedbałam, bo ja płacę za telewizję i neta, a M za prąd). A po powrocie to są różne zdania na ten temat. Ja twierdzę, że jak miałam leżeć, to poprosiłam M, żeby zapłacił, bo już mieliśmy zaległości i uznałam sprawę za załatwioną. A on twierdzi, że nic takiego nie mówiłam.Już sama nie wiem, może tylko pomyślałam, a może po prostu powiedziałam tylko raz, a to zdecydowanie za mało? Teraz to już nieważne. Grunt, że jestem online :) Jagody, ja do lekarki też chodzę co miesiąc, ale z powodu tego krwawienia miałam dwie nadprogramowe wizyty. Poza tym, odwiedzam jeszcze tego drugiego lekarza, którego lubi mój M i który ma lepsze USG. W soboty, w tej klinice, do której chodzimy przyjmuje jakiś spec od robienia przepływów. Czy wiecie może, na czym to polega? Mój lekarza mówi, że zrobienie przepływów (cokolwiek to znaczy) ma sens w 20-24 tc. Poszukam jeszcze w necie, co to jest, ale będę wdzięczna za informacje. Voltare, bycz się ile wlezie :D I do tego 26 kciuki ciągle zaciskam. Dla Ciebie i blastusiów po ❤️ Głowa też mnie pobolewa, chyba od tego nicnierobienia. Z jednej strony mam dosyć tej bezczynności, z drugiej boję sie jeszcze jakiegoś większego wysiłku podejmować. Wynikami postanowiłam sie już nie przejmować. Za każdym razem wychodzi mi coś innego, imo małych odstępów czasu między badaniami. Zaczęło sie od leukocytów, których najpierw miałam trzy razy ponad normę, a teraz już ok. Na chwilę pojawiły się za to bakterie, których wcześniej nie było, a teraz też ich nie ma. Odczyn raz wychodzi zasadowy, a raz kwaśny, na zmianę. Dzisiaj nowość: dość liczne moczany bezpostaciowe. Zaraz sprawdzę co to znaczy, chociaż to i tak nie ma większego znaczenia, bo w przyszłym tygodniu już może ich nie być. Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam wszystkim buziaki. To jeszcze poprawię tabelkę staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................4........ ................28.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data BETTY83..........25...........39............(Natalia).. 30.08.08 Fasolka81........27...........32............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30............30............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............14............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Mic hał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane! Oczywiscie ze bede pisac dalej tyle ze nie chce byc w tabelce-przez weekend nie moglam pisac z prostego powodu ze na kafe mnie nie wpuszczalo. Znowu zrobilismy sobie wyprawe do Atlantic City w sobote-wrocilismy o 4-tej nad ranem w niedziele i wczoraj taki rozlazly dzien mialam.Dzis na szczescie nie pracowalam dlugo wiec laba-tyle ze za chwile przyjedzie bratanek. Badania mialam w sobote-wyniki chyba wszystkie beda w srode-to juz bede cos wiedziala. Betty-bezbolesnego porodu Ci zycze. Voltare-trzymam kciuki za dzidziusie-oby obydwa zostaly juz z Wami. Jagody-atrakcje atrakcjami-ale co za absurd ze po czasie oczekiwania na ciaze nawet kiepskie samopoczucie nie jest straszne. Meztaka-grunt ze Kubus jest juz w domku-dobrze ze porod nie byl trauma.Przechowaj mi ten brzuszek na pozniej. Milla-30-tki Ci sie nalozyly:):):) Ryba-najlepiej to nie czytaj i nie sprawdzaj za duzo-bo dopiero wtedy zaczniesz sie martwic-najlepiej to byc chyba nie do konca uswiadomionym-czlowiek sie mniej przejmuje. Surfi-🌼 Dobra zmykam bo dzieciak u drzwi. Buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem! dopiero co sie doczlapalam i wlaczylam komp.torby zostawilam w werandzie i przybieglam do was. dobrze ze ktos cos napisal bo znow bym pisala do siebie.:P otoz ginekolog wogole nie przyjechal,nie dzwonil , nie odbieral wiec nie wiem co i dla czego go nie bylo ale wsciekla bylam i nadal jjestem.a co do srody to tez nie wiadomo czy bedzie przyjmowal,ale jak nie to pojade odrazu do szpitala i powiem ze mam cisnienie wyzsze albo ze nie czuje ruchow dziecka i mnie zostawia -i tak badanie ginekologiczne jest na drugi dziien od przyjecia i beda musieli mnie trzymac 3 doby zeby im nfz zaplacil.w sumie to na dobre wyszlo-spacerek i zrobilam male zakupy do domu. Asia mnie wymeczyla i troszke mi pomogla z zakupami. kupilam kurczaka-naszla mnie ochota na kuraka z grlila ale byl jakis padniety.kupilam calego nieopierzonego malego kuraka i usmarze na patelni i do tego ziemniaki w plasterkach z przyprawami.-dzis nie robilam obbiadu wiec bedzie dobra kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc U nas mala nadal marudna :( I stan podgoraczkowy wieczorkiem :( Telesforka, trzymam kciuki za wyniki...no i zeby przyniosly ewentualni ozwiazanie problemu. I fajnie ci ztaka wyprawa..korzystaj ile mozesz, bo potem, to juz nawet zakupy przez net tylko zostaja :P Rybka, ja przeplywy mialam robione w 21 tc, bylam w 19 tc i bylo za wczesnie i kazali wrocic za 2-3 tygodnie. Tu chodzi chyba o rozwoj lozyska. Betty, ale z ciebie kombinatorka ;) Ale wcale ci sie nie dziwie..nie tak dawno sama nie moglam sie doczekac :) Voltare, maluszki beda z toba. Nie ma po prostu innej opcji !!! Mocno trzymamy za was kciuki. Milla 🌻 Mezatka, swietnie ze w domku i maly na pewno ladnie rosnie :) Jagody, a cieple oklady na glowe stosowalas? Mnie bole glowy dorwaly kilka razy i to pomoglo troche. Zmykam, bo mezus rybke usmazyl..a swiezej fladry nie odmowie :D Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody-ja jak boli mnie glowa, a jestem w tej fazie cyklu ze boje sie brac cokolwiek to robie sobie herbate z imbirem-moze nie zwalcza bolu glowy calkowicie ale w duzej czesci pomaga. Surfitka ja potem moge naprawde siedziec na tylku,bylebym tylko miala wlasciwy powod:D .No i tez bym chciala juz znac wreszcie przyczyne czemu nie wychodzi-wiedzialabym z czym walczyc. Gotuje mezusiowi kurze zoladki-tyle ze mam problem z doprawieniem bo ja tego w ogole nie jadam a jakos smak trzeba sprawdzic Milej nocy dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Surfitka - właśnie wczoraj ból głowy przeszedł dopiero po ciepłym okładzie. Nie mam nigdy reguły po czym mi przechodzi także kombinuję ;) Biedna Ninka, mam nadzieję, że wkrótce jej przejdzie. Milla - wiem, że można wziąć apap ale przy ostatnich zmianach pogody to musiałabym go co drugi dzień brać :( Więc o ile nie umieram to staram się nie brać, do tej pory złamałam się dwa razy. Betty - to jest po prostu skandal z tym ginem, mógł przynajmniej jakąś informację w gabinecie zostawić. Zwyczajnie lekceważy pacjentki :O Voltare - jak samopoczucie, nie pytam o objawy bo na to jeszcze zbyt wcześnie ale możesz spać? czy na razie jesteś spokojna? Mi odkąd jestem w ciąży śnią się takie głupoty, ze nawet wstyd powtarzać :P Milla - kiedy zleciało to 30 tygodni? pamiętam jak robiłaś test i zaraz jechałaś w delegację a tu proszę zgodnie z Twoim założeniem do rozwiązania zostało 7 tygodni. Ryba___lufa - te szczawiany w moczu zależą po części od tego co zjadłaś, z tego co pamiętam mówiłaś, ze jesz dużo pomidorów. Generalnie na pewno trzeba pić żeby się nerki oczyszczały. Mój M ma problemy ze szczawianami wapnia ale on ma piasek w nerkach. To kamień z serca bo już myślałam, że ja jakoś mało mam tych wizyt, kolejna dopiero w przyszłym tygodniu i im bliżej tym większy stres :O Telesforka - w takim razie nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za wyniki. Malolepsza - wiem, ze jesteś teraz zaabsorbowana Marcelinką ale listę przynajmniej podpisz :P Moniś, Mężatka - po 👄 dla chłopców Fasolka - pewnie dopieszcza swoje gniazdko :D Justyna - a Ty chyba idziesz w ślady Omegi i chcesz pracownikiem miesiąca zostać :P Martunia - a na Ciebie to chyba Milę naślemy żeby Cię przywołała do porządku :P kto to widział tak topik zaniedbywać???? Omega, Aisza, Nelcia, Mimi, Milka, Ani, Agness dla każdej po 🌻 Ja dzisiaj się byczę cały dzień, M wczoraj zrobił 72 litry soku z aronii, zapas na dwa lata chyba :P:P Trochę mu pomagałam przy zlewaniu do butelek tzn. przytrzymywałam lejek ale i tak jestem zmęczona. Nogi mnie bolą ;) Miłego dnia Wszystkim życzę 🖐️ i za dobrym przykładem poprawiam tabelkę bo się znowu zaniedbałam :( staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................4........ ................28.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data BETTY83..........25...........39............(Natalia).. 30.08.08 Fasolka81........27...........32............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30............30............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............14............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............12............(Jagoda/Michał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki :) :) :) dziękujemy wszystkim forumowym ciotkom za życzenia 🌼 jesteście kochane, dobrze mieć takie epsiapsióły ;) :) :D czujemy się dobrze, poród przebiegł bardzo szybko, do 11.00 miałam takie sobie bóle, potem lekarz przebił mi pęcherz i wtedy się zaczeło, momentalnie jak jazda z górki ;) ;) dostałam porządnych skurczy i o 14.30 mały był już z nami, parte miałam ok10min, trzy porządne parcia i wystarczyło, dodam tylko, że urodziłam bez znieczulenia i bez nacięcia :) mam jeden szewek bo troszke pękłam, ale nic nie czuje :) niestety mały jest troszke marudny, je tylko przez ok20min potem zasypia tak na ok 0,5 do 1 godz i na nowo, i strasznie jest niecierpliwy, zaraz się denerwuje urwis jeden, dlatego praktycznie na nic nie mam czasu, i jestem totalnie zmęczona, ale jest słodki i tym łapie plusy ;) pozdrawiam serdecznie, foteczki prześle napewno, tylko musze się ze wszystkim wyrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! to prawda z tym lekceważeniem przez lekarza od wczoraj nic z nim nie wiadomo nie zadzwonil ani nie odbiera ani z przychodni ani od pacjentek.-to juz przesada :{ i jeszcze nie wiadomo jak bedzie z sroda czy bedzie przyjmowal w przychodni czy nie.m stwierdzil ze skoro otworzyli szpital to pewnie jakas balange sobie urządzili.jak go nie bedzie to pod wieczor chyba sie wybiore do szpitala,nasciemniam ze sie zle czuje i tam cos i zobaczymy co bedzie.z Asia juz lezalam w szpitalu. wczoraj wieczorek wk...sie na m bo mial mi pomoc sie tam wygolic a on jak sie wziol to zaczol narzekac ze to brzydko wyglada-pozacinalam sie! i wogole to na niego wsiadlam ze faceci ogladaja taki na zdjeciach i filmach a potem spodziewaja sie u swoich kobiet takich jak w filmach. bal sie ze mnie zatnie albo cos-tak mnie zaczol golic ze musialam sie sama poprawiac bo mi jeszcze pozostawial a potem zla na mnie jestes?no przepraszam.... a dziewczyny u mojego m jest postep -WLASNIE JEST U LEKARZA NA PRAWO JAZDY :) szok!!!!!!!!!! pierwszy krok zrobiony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellow zdazylam przeczytac ale nie zdaze napisac. jestem z wami. mala cos ost marudna wiecej mami potrzebuje telesforka......nie poddawaj sie! mam ja na reku do bekniecia i zaraz idziemy na dwor. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! Ja dziś byłam u lekarza - i z szyjką jest bez zmian czyli bardzo dobrze. Niestety mam jakies kiepskie wyniki z tarczyca , więc jak jedno dobrze to inne gorzej. Pani doktor powiedziała żebym jeszcze wytrzymała 6 tygodni a potem to już co będzie to będzie. Mówiła że maciuś jest wielki bo brzuch mam jak w 9 miesiącu:-0 to prawda - ważę już 73 kg czyli 15 kg na plusie i mam to w nosie. wszędzie cellulit i mam udziska takie bułki:-0 bedę dbać o linie potem! Kolejną wizytę mam 9 wrzesnia czyli w moje 31 urodziny.i w przyszłą środę USG- bardzo się cieszę bo nie widziałam maciusia już od 20 tygodnia c. a jutro pierwsze spotkanie z naszą położną i zaczynamy przygotowania do porodu. w zasadzie dla dziecka brakuje mi tylko wanienki z leżaczkiem i kosmetyków - resztę mam. Mój m tylko kupi jeszcze komodę we wrześniu i zaczynam prać:-) Całuski , trzymajcie sie ciepło w ten słoneczny dzień! betty twój plan z pójściem do szpitala jest super , sama też nie mam zamiaru się zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda :D ta pracownik miesiaca:D moze kura domowa miesiaca to tak ale \"moja praca\" musi poczekac az maly podrosnie, ten maly terrorysta nie opuszcza mnie na krok! i zmusza mnie zebym siedziala nonstop na dywanie, na wysokosci jego slicznych oczetek...poza tym stale przerabiamy to paskudne zabkowanie, dzis nie obylo sie bez syropku przeciwbolowego, biedulek... podczytuje jak dam rade ale wkurza mnie ten laptop - za maly, a normalnego kompa mam zainfekowanego na amen! i musze czekac na porzadnego antywira + formatowanie itp itd..zalamka - otworzylam spam i mam:( 3mam za was wszystkie kciukasy! zycze wszystkiego naj🖐️ milego dnia dziewczyny🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda :D ta pracownik miesiaca:D moze kura domowa miesiaca to tak ale "moja praca" musi poczekac az maly podrosnie, ten maly terrorysta nie opuszcza mnie na krok! i zmusza mnie zebym siedziala nonstop na dywanie, na wysokosci jego slicznych oczetek...poza tym stale przerabiamy to paskudne zabkowanie, dzis nie obylo sie bez syropku przeciwbolowego, biedulek... podczytuje jak dam rade ale wkurza mnie ten laptop - za maly, a normalnego kompa mam zainfekowanego na amen! i musze czekac na porzadnego antywira + formatowanie itp itd..zalamka - otworzylam spam i mam:( 3mam za was wszystkie kciukasy! zycze wszystkiego naj🖐️ milego dnia dziewczyny🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. To ja staraczka marnotrawna. Dawno mnie nie bylo ale praaacyyy tylle i tyle wrażeń że hej. W czwartek idziemy na pierwszą wizytę do kliniki. Trzymajcie kciuki! Niech badaja i sprawdzajagdzie lezy przyczyna naszego dluższego starania. A teraz lecę was poczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo hejo!! pamieta mnie ktos jeszcze?? :P:P nie odzywam sie bo Bartus daje troszeczke popalic... wczoraj mial straszna kolke bidulek plakal caly dzionek dopiero wieczorem kolka ustapila po podaniu Infacolu... ostatnio przestalo mu sie podobac spanie w lozeczku najlepiej mu sie spi z nami :( a jeszcze lepiej na rekach... M go tak nauczyl bo jak Bartus tylko zakwilil to tatus na raczki bral...no ale ja baba z jajami :P jestem i sie postawilam i od wczoraj Bartus spi znowu w lozeczku :D:D:D:D i nawet nie placze tylko musi miec pieluszke tetrowa obok siebie - uzywam ich jako reczniczki jak sie malemu ulewa :) bylismy dzisiaj na szczepieniu plakal bidulek straznie i jeszcze musialam go nakarmic w przychodni bo sie dopominal...no ni portfel uszczeplony o 105zl - wzielismy platne szczepionki Bartulek wazy juz 4300g i ma 56cm :) minelo juz prawie 7 tyg od porodu wiec dzisiaj ja bylam na wizycie u gina :) wszystko u mnie oki tylko mam lekka nadzerke ale powiedzial ze skontrolujemy to na nastepnej wizycie - za pol roku... dzisiaj w ogole dostalam juz miesiaczke ale narazie sie rozkreca zobaczymy jak bedzie no i zdecydowalismy sie jako zabezpieczenie na tabsy takze dzisiaj zaczynam brac Cilest - te same ktore bralam przed ciaza :) walcze jeszcze z moimi kilogramami - mam jeszcze 10kg do zgubienia :( nie pisze do kazdej bo jestem do tylu z informacjami ...:( tylko... Voltare trzymamy z Bartulkiem kciuki za twoje blastusie :):):) niech rosna :):) Jagody ja na poczatku ciazy bylam strasznie rozdrazniona nie mozna bylo ze mna wytrzymac i odrzucalo mnie od miesa natomiast zajadalam sie slodyczami:) mdlosci nie mialam w ogole :) takze trzymaj sie dzielnie :) Surfi i Malolepsza wiem co to marudne dziecko tazke nie jestescie same mam tylko nadzieje ze moj Bartulek nie dostanie goraczki po szczepieniu... no to tak: dla mamusiek - buziaczki dla dzieciaczkow:) dla ciezarowek - glaskanko brzuchalkow :) dla starajacych - trzymanko kciukasow :) dla topikowych babc - caluski od wnuczusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Ja tylko z meldunkiem - nie będę Wam w kółko głowy jednym zawracała, a o niczym innym nie jestem w stanie myśleć... Postaram się nadrobić wszystko już po \"godzinie zero\". Wróciłam sobie szybciej do pracy - siedzę tam grzecznie na tyłku i staram się nie myśleć, od czasu do czasu urządzam sobie spacerki po firmie i przynajmniej czas szybciej leci - jutro już środa:) Jagoda - 26 sierpień - to nie za wcześnie na betę - to taka pierwsza weryfikacja - 15 dni po zapłodnieniu i 9 od transferu, potem po paru dniach, o ile @ nie przyjdzie, powtórka;) Spać mogę - nawet kładę się przed 21:00 coby przespać tych przepisowych 8 godzin - wiem, że na 100% przesadzam z tym \"uważaniem\", ale nic to! Ok - uciekam - mężuś przytachał jakiś kefir a ja mam michę malinek - zaraz będzie słodkie obżarstwo!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki! Voltare-wcale nie przesadzasz -jestem pewna ze kazda z nas zachowywalaby sie tak samo albo i jeszcze bardziej.Trzymam kciuki. Jaogdy-dobrze ze glowa przeszla.Ale popatrz jak to jest z ta kondycja w ciazy ze nawet lekkie czynnosci mecza. Monis-dobrze ze porod Cie nie wymeczyl.Teraz oby kazdy dzien przynosil Wam same radosci. Aisza-kurcze jak ten czas leci-juz 7 tygodni!!!! Milla-co tam te nadprogramowe kilogramy-potem Przy Maciusiu i roku szkolnym dzieci szybko zrzucisz.Dobrze ze szyjka ok,juz niemal finisz. Justynka-szkoda ze Adriankowi daja w kosc zeby ale mam nadzieje ze w miare szybko przejdzie mu ten niedobry czas. Martunia-trzymam kciuki za badania-najgorzej zaczac a potem to juz jakos idzie. Malolepsza-milego spacerku-ucaluj swoja krolewne Ja czekam na jutro-mam nadzieje ze moje wyniki juz beda.Poza tym niewiele sie dzieje-ot dzien za dniem i do weekendu do weekendu.Chcialabym juz zeby bylo wiadomo gdzie moze byc problem bo jak na razie to wyniki sa ok. Buzki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wpadam wieczorowa pora. Jutro idziemy z Nina do lekarza, bo ona nadal ma te stany podgoraczkowe. Nawet nie placze, ale chce sprawdzic czy wszystko w porzadku. Dzwonilam do lekarza i kazala przyjsc. Aisza, biedny Bartus. Nina odpukac nie placze, i raczej nic jej nie boli. A spi tam gdzie ja poloze :D ( o ile wogole spi ;) ) W nocy nad ranem sama zabieram ja do lozka, bo wygodniej mi ja nakarmic na lezaco i nawet nie chce mi sie wstawac po karmieniu ;) Nie wiem co to bedzie jak przyjdzie czas na butle..jednak cyc to ogromna wygoda. A ty juz stracilas pokarm? Jak sobie z tym poradzilas ? Bo ja nie mam pojecia co zrobic, moj gin powiedzial, ze jak bede malo karmic sam zaniknie. Voltare, kolejny dzien z glowy :) A twoje dzieci coraz wieksze :D telesforka, pisz od razu jak wyniki. Jagody, ja tez chodzilam co miesiac. Potem, chyba od 28 tc zaczelam chodzic co 2 tyg, a od 36 tc co tydzien. I wtedy dopeiro sprawdzano mi szyjke. I co ciekawe, nikt mi nie robil badan oprocz pierwszych na poczatku. Sprawdzano tylko mocz na obecnosc cukru i bialka. A teraz mam zwolnienie od wizyt na caly rok :D Az mi tak glupio jak sie czlowiek przyzwyczail od ilus lat chodzic do gina przynajmniej raz w miesiacu, ze rok mnie nikt nie bedzie podgladal :P No chyba, ze zdecydujemy sie na...;) ciiiii, by nie zapeszac :P Martunia, super ze podejmujecie leczenie :) Justynko, alez ten twoj synio cie wykorzystuje. A wyglada na takie niewinne dziecko ;) Milla, na pewno slicznie wygladasz :) Malolepsza, mowisz, ze Marcela dokazuje? A to Ninka miala byc niegrzeczna, bo w brzuszku buszowala ;) A teraz juz wiem, co ona robila w brzuszku. Moja corka jest bardzo wygodna, jak moj maz. Zanim usnie przekreci sie 150 razy, skopie kazde przykrycie, nawet to podlozone pod jej pupe ;) Rozek juz stracil rzep, dobrze ze mam kokarde :D Ja sie bawi zabawkami to poki co nie wyciaga raczek a nogi ..ciagle w gorze :) Rowerek odchodzi czesto i kopie po zabawkach. Taka mam wierciklapke. No i czaruje tylko swoimi oczkami i usmieszkiem :), nawet oderwie sie od cyca lub butli i usmieszki puszcza, komicznie to wyglada :) Betty - powodzenia 🌻 Monis - swietnie, ze porod lekki i szybki :) No i oby maly sie porpawil :) Buziaczki i milego dnia zycze 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł z rana. Ah ile dzieciaczków:) Super! A mnie zaczynają nerwy zżerać - co sięokaże, ile badań przejdziemy, jakie będą kroki, ile kasy wydamy (umówmy się - tanie to to nie jest:( ). Chyba zaczynam dawać popalić przez te nerwy mojemu i samej sobie. :( Mam tylko nadzieję że okres nie zrobi mi niespodzianki i nie pojawi się jak zwykle za wcześnie, cobym jutro lekarza nie \"zalała\" :) Miłego dnia wszystkim! PS Milla - co powiesz na sobotę - potrzeba mi Twojego towarzystwa! Rozpaczliwie :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam prawda dzieciaczek sliczny :) ja juz wku....z rana bo dzwonilam do przychodni i mi powiedzialy ze gina dzis nie bedzie a z jakiego powodu tez nie wiadomo. tak wiec dzis sie wybieram do sanatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Moniś - oby synek jak najszybciej ustalił sobie rytm dnia i dał rodzicom odpocząć. A swoją drogą na zdjęciach tak słodko śpi, że aż trudno uwierzyć, że daje rodzicom popalić :O Betty - widzę, że jednak M przemyślał sprawę oby tylko się nie poddał, w kazdym razie pierwszy krok zrobiony. Mówisz, że wybierasz się do sanatorium ;) dobre. Lekarz sobie na prawdę żarty z pacjentek robi, przykre :( Malolepsza - duży buziak od ciotki dla Marcelinki 👄 od dzisiaj przestaje być noworodkiem a zyskuje miano niemowlaka :D Milla - najważniejsze, ze z szyjką w porządku kilogramy to sprawa drugorzędna. Niech Maciuś jeszcze trochę spokojnie pomieszka sobie w brzuszku u mamusi :D Ja też mam wizytę w przyszłą środę i już nie mogę się doczekać. Justyna - oby ząbki jak najszybciej wyszły i męczyły Adrianka. Kobieto za chwilę mały poza tatusiem świata nie będzie widział, także pomimo, ze teraz jest to meczące to się ciesz bo potem jeszcze zatęsknisz za dniem kiedy byłaś dla małego najważniejsza na świecie . Omega - wyobraź sobie,z e wczoraj przyszły do mnie próbki kosmetyków z AA, całkiem już o tym zapomniałam. Wychodzi na to, że firma jest solidna i wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Martunia - o kosztach leczenia niepłodności to można by tomy napisać - taką mamy politykę prorodzinną. Mnie jednak i tak najbardziej bolą komentarze ludzi, którzy krzyczą, że nie będą dopłacać do leczenia innych bo to zwykłe fanaberie. Sami mają dzieci bez problemu więc nie są w stanie zrozumieć drugiej strony :( Jak można odmawiać innym prawa do szczęścia, ech można by pisać, pisać a i tak poglądów niektórych osób nie da się zmienić. Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia :( Aisza - twoje samopoczucie było dokładnie odwrotne jak moje, refleks mam o 100% opóźniony :P na okrągło jadłabym mięsko był tylko tydzień czy półtora kiedy nabiał był w przewadze a potem wszystko wróciło do normy ;) Słodycze mogą nie istnieć. Natomiast warzywa i owoce zjadam w każdej postaci. Z rzeczy, których nie mogę jeść to żółty ser bo dziwnie żołądek po nim boli oraz nic kwaśnego. Ostatnio miałam ochotę na mozzarellę z pomidorami i my do tego normalnie dodajemy ocet balsamiczny teraz ze względu na to, że jest kwaśny odpada. Znajomi się dziwią, że nie jem ogórków kiszonych albo korniszonów, ze nie ciągnie mnie do śledzi w occie. Rybę owszem jem ale ugotowaną na parze bo smażone rzeczy też jakoś mi gorzej wchodzą ;) Co do mdłości to już jest lepiej, mojej mamie przechodziły po 12 tyg. wiec liczę, ze i tak będzie u mnie. Voltare - jak tak na to spojrzeć to faktycznie nie za wcześnie na betę. Zaciskam kciuki i odliczam razem z Tobą, sama mam wizytę 27 więc liczę podwójnie za Ciebie i siebie :P A jeżeli Ci się wydaje, ze przesadzasz dbając o siebie to jesteś w błędzie, każda z nas zachowywałaby się dokładnie tak samo jak nie jeszcze ostrożniej Poszłaś do pracy a ja na przykład nie wiem czy bym się na to zdecydowała, fakt czas szybciej mija. Telesfokra - jaka kondycja??? :D u mnie jest jej kompletny brak :P To się jednak wiąże z samopoczuciem jak mnie męczą mdłości to i od razy siły mniej może dlatego uważa się, ze drugi trymestr to przypływ energii bo jak atrakcje odpuszczą a brzuch jeszcze nie ciąży to można szaleć ;) Ja po cichutku liczę, że niedługo będzie mały naturalny cudzik, ale wyniki nie zaszkodzi zrobić. Surfitka - nie zaszkodzi sprawdzić dlaczego ten stan podgorączkowy u Ninki się w dalszym ciągu utrzymuje. Generalnie wizyty u gina co miesiąc są w standardzie, dopiero pod koniec częściej ale wiesz sama jak to się człowiek potrafi czasami nakręcić. Do wizyty mam tydzień a już przynajmniej od tygodnia przeżywam czy wszystko jest ok. Stale sobie powtarzam, ze skoro atrakcje ciążowe mi dokuczają to znak, że dzidziuś rośnie. A i tak obok jakiś diabełek sieje ziarnko zwątpienia :( Ech, wydawało mi się, ze jak zajdę w ciążę to będzie z górki, taaaa Himalaje przede mną :P:P Nie ja pierwsza i nie ostatnia ;) Miłego dnia WSZYSTKIM życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posprzatalam w domu wypastowalam podloge na czworaka i odkurzylam malej pokoj.wiec dom zostawiam w ladzie i pozadku. dziewczyny chcialam sie pozegnac bo zaraz jade do szpitala. brzuch twardy,mala dzis sie malo rusza i jakas slaba jestem i cala spocona-na prawde! powodzenia dla was i pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babole:) Betty a zatem udanego pobytu w sanatorium:D A tak serio to wracajcie do nas już z córcią;) i pamiętaj jakby tak małej zachciało się meldować na świeci w okolicach wtorku to rzucaj brzuchal w moją stronę;)🖐️ jagoda poszłam do pracy tylko dlatego, że u nas teraz sezon urlopowy i ludzi mniej, siedzę sobie i przekładam te moje papiery, za które nikt się nie chciał wziąć pod moją nieobecność:P Trochę w międzyczasie pościemniam (nie ma moich sąsiadów z biurek obok, więc mogę sobie na to pozwolić:P ) Przynajmniej mam tam do kogo "dzióba" otworzyć;) a w domu siedziałabym sama i latała pewnie przy garach:) martunia - teraz to dopiero początek kosztów - proponuję, żebyś sobie zapisywała kolejne kwoty - zobaczysz na koniec w jakiej kwocie uda Ci się zamknąć - niestety - ja osobiście przestałam wierzyć w to, że zmieni się coś w tej kwestii na lepsze - jeżeli już to niestety na gorsze:( Muszę zmykać, bo psiura się dopomina o spacer;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wróciłam - mężuś coś pichci w kuchni i zabronił mi tam narazie zaglądać - powiedział, że \"nawet za bardzo nie nabałagani\" :P Pooglądałam sobie fotki - moniś - synuś śliiiczny:D dowiedziałam się dzisiaj, że nie mamy mrozaczków - reszta zarodeczków przestała się rozwijać:( No trudno - mam nadzieję, że te, które mam w sobie rozwiną się jak należy;) mężuś woła na kolację;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane babolki🖐️ Voltare--------trzymam mocno kciuki,musi sie udac:D Moniś---------synuś jest śliczny,jak ma dużo włosków jednym słowem udał mi sie \"wnusio\"👄👄❤️❤️ Jagody--------dobrze że nie masz samopoczucia jak Aisza.bo z nia było naprawde trudno wytrzymać,humorki miała takie że nie raz bym ja postawiła do kąta:P Jutro będzie u mnie mój kochany bąbelek:D:D:D oj ale będzie tulenia i całowania👄. Dla wszystkich pozostałych👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babolki! Wiem ze nic jeszcze nie wiem bo jak zwykle wynikow jeszcze nie ma-jutro mam zadzwonic wiec w najlepszym razie bede cos wiedziala wieczorem w piatek-zlosc mnie taka wziela ze sorki ze nie pisze wiecej bo zaczelabym rzucac \"miesem\"Dziewczyny-naprawde nie narzekajcie na polski system bo tam chociaz jak placicie to macie szybszy dostep do wynikow niz tu. Ide sie przejsc ,moze sie rozladuje. Buzki dla wszystkich. Voltare-kciuki caly czas zacisniete mam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Justyna - wszystkiego najlepszego w dniu 18-urodzin :D Pociechy z małego i dużego chłopca a w niedalekiej przyszłości siostrzyczki dla Adrianka 👄 👄 👄 👄 👄 http://digart.img.digart.pl/data/img/33/38/download/1182892.jpg Nelcia - i tak źle i tak nie dobrze, M na moje zdziwione tak????? naprawdę??? to czasami sił brakuje ;) Voltare - kolejny dzień za nami :D Omega - starałam się jak mogłam w ubiegłym tygodniu, maleństwo trochę przytyło ;) Telesforka - nie denerwuj się bo to nic nie zmieni, w tej chwili najważniejsze żeby wyniki było dobre. Pamiętasz z wynikami Twojego M też tak zwlekali a jak przyszło co do czego to było ok. Betty - chyba jednak zostałaś w tym szpitalu. Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród. A mi się znowu cuda śnią, całą noc karmiłam dziecko piersią :P a co się przy tym zmęczyłam ;) Miłego dnia Wszystkim życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie babeczki! Mieliśmy wczoraj spotkanie z naszą położną, planujemy rozkręcić poród około 10 października!:-0Także zostaje mi juz tylko wrzesień na kompletowanie wszystkiego. Powiedziała że nasz maciuś jest duży i wymacała jak leży - więc główeczka jest na dole:-0 Z tego wszystkiego to ja juz całkiem nie mogłam zasnąć, do tego bolały mnie tak strasznie nogi, więzadła, stawy, kośc krzyżowa i biodra i nogi mam jak balony...no nie da sie spać z tym bólem. No to nasza betty pewnie poszła następna do strzyżenia:-)))fajowo...widze że według moich planów ja jestem następna...ups mam już niezłego piertra przed porodem..ech i mój m tez jest przerażony. Voltare, najwazniejsze że dwa smoki są w Tobie - dbaj o nich Telesforka - co do naszych procedur medycznych to mogłabym pogadać, ni ejest tez zbyt dobrze. Ja mimo pracy w prywatnej firmie medycznej i darmowych wizyt i badań tez ciągle sie denerwuję.alre to chyba tak już jest że ciagle chcielibyśmy aby było jak my chcemy... Martunia - wzywam do raportu jak tam było o na wizycie no i widzimy sie w sobotę , nie mam dzieci w weekend. jagody - Twoja ciąża tez szybciutko leci:-) a waga...ja już mam dosyć popuchnietej twarzy swojej i nóg....i szkoda gadać. Aisza, surfi, malolepsza, moniś , mężatka - uściskajcie swoje smerfy od cioci hipci.jak wasi m się spisują jako tatusiowie>? buziaki dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Voltare - przykro mi:( Betty - trzymam kciuki za szybką akcję:) Milla - dam znać od razu jak wyjde od lekarza! I widzimy sie w sobote - babski dzień i basta - bez chłopów:P Wszystkie nie wymienione z imienia pozdrawiam. PS - trzymajcie kciuki! Coś mi podświadomie mówi że... Ech nieważne. Niech sie lekarz wypowie. Tyle że mnie brzuch ciągnie na okres już:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×