Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Hej Jagody - ja po prostu poslalam mleczko do Malolepszej, bo mi juz nie bardzo potrzebne i to takie moje "dziekuje" w zamian za paczke w postaci Ninki :) Ja za 2 tygodnie znow rzucam sie w wir pracy..i zeby nikt nie myslal, ze ja to mam taka swietna prace...tez jest nerwowa czasem, projekty warte tysiace dolarow, a ja robie dosc specyficzne rzeczy i nie wiele ludzi sie na tym zna. Ale trzeba przyznac, ze mam z tego satysfakcje zawodowa i finansowa :D I chyba tylko tego bedzie mi brak jak juz wroce do Polski. W Krakowie znalazlam tylko jedna firme ktora sie tym zajmuje. U nas juz wszystko dobrze. Uciekamy na zakupy z Ninka :) Voltare, trzymam kciuki za ciebie..i do dnia 0 juz blisko. Wierze, ze bedzie dobrze. Trzymaj sie. Buziaczki, lece...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - Ale ten czas szybko leci... Dopiero co Ninka się urodziła, a już rozpocznie się kolejny, bardziej \"dorosły\" etap w jej życiu ;) - spod skrzydeł mamusi trafi pod miejmy nadzieję równie opiekuńcze skrzydła babci;) Moja koleżanka opowiadała, że przez pierwszy dzień po urlopie macierzyńskim przepłakała w pracy niemalże cały dzień i co chwila dzwoniła do domu czy aby na pewno wszystko w nim w prządku;) Ale tak naprawdę - jeżeli jesteś pewna, że córcia w tym czasie będzie bezpieczna to powrót do pracy będzie nieco \"łagodniejszy\":) A co do pracy w czasie ciąży - to sama nie wiem - mi się już marzy zwolnienie... Nie dlatego, żebym mojej pracy nie lubiła - lubię ją i pod względem finansowym również narzekać nie mogę. Ale ja chciałabym tak najnaturalniej w świecie odpocząć. Mieć wreszcie czas wolny - bez kombinowania \"co by tutaj jeszcze zrobić\" - takie totalne lenistwo! Już tak długo nie miałam takiego normalnego urlopu - wszystko kręci się wokół staranek. Zeszłoroczny urlop przeznaczyłam na wykonanie kompletu badań, tegoroczny na program... Chciałabym gdzieś tak w końcu zwyczajnie wyjechać i nie myśleć... Boję się myśleć co będzie jeżeli by się nie udało (tfu, tfu) - następne podejście niewiadomo kiedy - musiałabym się znowu nakombinować tak, żeby trafić z 3-4 tygodniowym urlopem tak, żeby pokrył się z \"odpowiednimi\" dniami cyklu, a to nie takie proste. W tym roku z pewnością nie mam co o tym marzyć o tak długim urlopie... A dopóki nie będę pewna o ciąży - L4 w grę niestety nie wchodzi... Ale miejmy nadzieję, że te spekulacje \"co by było gdyby\" okażą się niepotrzebne i nieuzasadnione;) Telesforka - widzisz - najgorzej było zacząć - teraz już miejmy nadzieję jakoś się potoczy. Oby tylko nie trzeba było wojować z hormonami to walka będzie o połowę łatwiejsza! ryba - przyznaj się - popływałaś trochę?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobuuuudkaaaa! Dzień dobry:) A co to spanie do południa?!:P Wstyd! Ja już po porannym spacerku - myślałam, że wrócę i będzie co czytać, a tutaj kicha. Nawet Jagoda, która ostatnio otwierała dni na forum coś nawala:P Udanej niedzieli! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie podpisze dzisuaj:) marcela na dworze u dziadkow, widze z okna jak dziadek sie opiekuje:P weszlam na wage, o zgrozo, zdecxydowanie za duzo pokazuje,spadlo jakies 10kg, a gdzie reszta???narazie luzik, ale przed powrotem do pracy musze zrzucic bo jak ja bede cwiczenia pacjentom pokazywac:P milej niedzielki kobietki❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Voltare - nie zrobiłam Wam pobudki bo wstyd się przyznać ale wstałam o 11 tzn. otworzyłam jedno oko jak zwykle o 8 żeby wziąć leki i znowu poszłam spać U nas od rana tak lało że nie byłam w stanie się obudzić ;) A potem to wiadomo śniadanko-obiad i czas leci ;) Teraz się rozglądam co by tu na podwieczorek zjeść :D Jak przeczytałam o tych twoich planach co dalej jakby nie wyszło, ze terminy będzie ciężko zgrać itd to jakbym siebie w czerwcu widziała, też się denerwowałam ze nie mogę dopasować swojego terminarza z M a tu wyszła niespodzianka :D Będziesz mieć wyniki bety w tym samym dniu???? Malolepsza - jak zaczniesz ćwiczenia pokazywać to szybko zgubisz :D A swoją drogą co to za sprawiedliwość waga szybko idzie w górę a w dół jest znacznie gorzej :( Surfitka - skoro wysłałaś mleczko Malolepszej to się bardzo chwali :D Mężatka - mam nadzieję, ze Kubuś się już lepiej czuje. Moniś - a ja się miewa Twój synuś? Telesforka - w takim razie czekamy do poniedziałku na wyniki. Normalnie nie miałam problemów z zapachami nawet gotowanej kapusty ale w ciąży to rożne niespodzianki człowiekowi się zdarzają a co najlepsze w najmniej spodziewanych momentach :D Ani - to u Ciebie we wtorek też będzie emocjonujący :D na razie trzymam kciuki żeby pęcherzyki pięknie rosły. Ryba___lufa - całkiem spore to twoje maleństwo :D Ech fajnie Ci ja już się nie mogę doczekać :O A pływanie to fajna sprawa jeżeli chodzi o odciążenie kręgosłupa także jak możesz i masz okazję to się pluskaj :D Betty - chyba w dalszym ciągu jestem 2 w 1? Pewnie Twoja córcia postanowiła, ze \"przechodzi\" do Voltare - kto by pomyślał, że z niej taka grzeczna dziewczynka :D Omega - czuję się osierocona 😭 w ogóle do nas nie zaglądasz 😭 Miłego popołudnia Wszystkim życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda - wyniki bety będę miała w ten sam dzień, o ile się na nią pofatyguję do kliniki (no i widzisz - znowu urlop - aż mi głupio już szefa o to prosić:O ), bo gdzie indziej to się czeka i to całkiem sporo - w najbliższym laboratorium to i nawet do 10 dni 😭. Jak się uda, to ja po tych kolejnych 10 dniach to już serduszko będę słyszała - po co mi wtedy ta beta?! Tak więc chyba pojadę... Tzn na pewno pojadę:) A co do zgrania terminów z M, to już w ogóle katastrofa - on musi pół roku wcześniej zaklepywać dłuższy urlop (z tym, że w tym roku też już pozamiatane) a skąd ja pół roku szybciej mam wiedzieć kiedy będę miała @?:O Ostatecznie obeszło by się bez niego, byle by pojechał ze mną na badania i punkcję, ale z moim urlopem też nie jest tak prosto, aby z dnia na dzień zostawić niedokończoną robotę - kto będzie po mnie dokańczał? To nie jest za fajne robić coś po kimś. A jak mi się przesunie @? Ech - zaczynam już jak Ani77 ( 🖐️ ) mieć czarne wizje:O Oby Betty dobrze trafiała tym brzuchalem, to może się bez tych alpejskich kombinacji obejdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Voltare, a coz to za gdybanie ??? w przyszlym roku to ty bedziesz musiala pojsc na urlop..a i maz bedzie bral nagly na porod :P Jagody, wysypiaj sie ile mozesz :) Bo potem to roznie bywa. chociaz ja nie moge narzekac. Spalam do 9.30 :) Sama nie wiem co mam robic..chyba znowu w ciaze zajde ;) Przynajmniej wtedy nie mialam klopotow z moim zdrowiem. Wzielam te tabletki na pokuszenie cholerstwo jedne :( I @ mialam ze 2,5 tygodnia temu, a dzis znowu zaczyna sie jakies krwawienie :( Nawet listka nie skonczylam...rzucam w diably od dzis. A @ mogloby znow ze 3 miesiace nie byc..w sumie :P Na bobasach kilka nowych fotek :) Buziaki dla was, i mielj niedzielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - a bo widzisz jak człowiek ma za dużo wolnego czasu to mu durne myśli do łba przychodzą... :P No może nie będzie trzeba nic zgrywać;) Jeszcze tylko jutro do pracy i jadę sprawdzić co tam w trawie piszczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voltare - czy Ty jutro robisz betkę?? bo muszę wtedy mocniej paluchy zacisnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - a nie możesz zadzwonić po wynik? W końcu jesteś pacjentką kliniki więc korona z głowy nikomu nie spadnie jak Ci udzielą informacji telefonicznie. Surfitka - gdyby to było takie prosta, ot zachodzę sobie w ciążę :D ale kto nie probuje :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagody - to oczywiscie zart z tym zachodzeniem w ciaze, bo jakby co urodze drugie, trzecie..ile mozna ???? ;) I doskonale wiem, ze zajscie w ciaze to bardzo trudna sprawa, pzynajmniej w moim przypadku. Voltare, no wlasnie..a po co komu beta po 10 dniach? Zwariowali w tych laboratoriach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - może i trudna ale już udowodniłaś, że niebeznadziejna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 10 dniach to bym miała jakbym robiła u siebie na miejscu - bo gdzieś te próbki krwi są wysyłane i tyle się czeka. A jak pojadę do kliniki, to wyniki mam w ten sam dzień i nie ma problemu - klinika dostaje wynik z laboratorium a ja dostaję na maila - nie muszę na miejscu czekać:) Może poprzednio niejasno napisałam:) Surfitka - podejrzewam, że Ninka by się wcale nie gniewała jakby miała rodzeństwo w mniej więcej swoim wieku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane!! wlasnie teraz wrocilam z restauracji - maly mial dzisiaj chrzciny wiec juz nie mam \"poganinka\" w domu :) :):) padam juz troche na twarz po calym dniu wrazen wczoraj tesc mial urodziny a Bartulek 2 godz plakal bo mial kolke :(:(biedactwo te kolki po godz 18 ma od jakiegos tygodnia wiec dzisiaj kupilam malemu mleko bebilon comfort 1 - dla dzieci z tendencja do zaparc i kolek i zobaczymy jak bedzie...:(:(:( pozniej na nk wrzuce nowe zdjecia z chrzcin dobra zmykam spac - jutro caly dzien bede u Nelci takze nie wiem kiedy sie odezwe niestety :(:(:( buziole dla was kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Aisza - biedny Bartuś miejmy nadzieję, ze mleko będzie mu odpowiadało i się skończą wkrótce problemy z kolką. Telesforka - czekamy na wieści. Voltare - faktycznie się nie zrozumiałyśmy ale to dobrze, ze dostaniesz wynik na e-maila. Kciuki zaciśnięte :D Betty - za Ciebie też wciąż zaciskam kciuki i rzucaj celnie :D A ja dzisiaj chodzę jak kaleka :P Jakoś tak mnie \"uszytwniło\" w pachwinach, niby ciągnie, niby rozpycha, sama nie wiem jak to określić. W kazdym razie głupie uczucie ale mam nadzieję, ze to jest efekt rozrastającej się macicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla, Martunia - Wy to pewnie tak zabalowałyście w sobotę, ze teraz to przez tydzień żadna na topik nie zajrzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, może byś też nasze maile podała w klinice, żebyśmy nie musiały się tak denerwować ;) I komórkę Malolepszej :P Trzymaj się kochana 👄 Jagody, ja wczoraj przez cały dzień robiłam rybę po grecku, bo bardzo zapragnęłam ją zjeść :D Trochę było, jak z Twoimi gołąbkami. Tylko ja po prostu, jak już starłam te wszystkie warzywa, usmażyłam i pomieszałam, to byłam taka zmęczona, że odechciało mi się jeść :) I tym sposobem mam dziś sporą ilość ryby po grecku w lodówce. M trochę zjadł, ale jeszcze dużo zostało. Aisza, oby to mleczko Bartusiowi pomogło. Ucałuj brzdąca 👄 Surfitka, żarty żartami, a ie taki cuda zdarzały się w przyrodzie :P Buziaki dla Ninki Ani, za Twoje pęcherze też trzymam kciuki. Żeby rosły jak trzeba :) Malolepsza, a kiedy Ty do tych pacjentów wracasz? Ja przyznaję się, że trochę popływałam, ale naprawdę niewiele i nawet nie weszłam do dużego basenu. Głównie siedziałam w małym basenie z biczami i takimi tam bajerami. W jacuzzi tylko pomoczyłam sobie nogi, bo coś mi świta, że nie można w ciąży się przegrzewać. No i tym razem nikt nie namówiłby mnie na zjazd rurą :) Jak będę się dobrze czuła to na basen mam zamiar częściej chodzić. Słyszałam, że na basenie AWF są u nas nawet zajęcia dla kobiet w ciąży. Może w przyszłym miesiącu pójdę. Na razie po atrakcjach weekendu odpoczywam na kanapie :) Pozdrawiam wszystkie i przesyłam buziaki Omega, gdzie jesteś??!! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejhej , jestem jestem! Moje dzieci pojechały do babci na działkę - łapać ostatnie dni wakacji a nas wzięło na zakupy - to już chyba wszystko . Kupiliśmy wanienkę i komodę.zostają tylko kosmetyki do kąpieli dla malucha. Dzis kupiłam jeszcze koszulkę do porodu i to wszystko. Pozostaje pranie:-) Czy coś wiemy co u naszej Betty? Jagody - nie martw sie to macica rośnie!!mnie to czasem ostro ciągnie. Voltare - kciuki zaciskam ściskam i pozdrawiam wszystkie dziewczynki i ich pociechy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................4........ ................28.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data BETTY83..........25...........39............(Natalia).. 30.08.08 Fasolka81........27...........33............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30............31............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............12............(Sonia/Bory s) 22.02.09 Jagody...........33.............9............(Jagoda/Mic hał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody, z niewyjaśnionych przyczyn obie zostałyśmy cofnięte w tabelce :) Poprawiam Twoją też :) staraczki Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Voltare...............31........................75...... .................???? Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77.................31........................14...... ..................16.07 Martuniadiablica...31..........................4........ ................28.08 mimi1981............27..........................1....... ..................26.07 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data BETTY83..........25...........39............(Natalia).. 30.08.08 Fasolka81........27...........33............(Gabriel) 19.10.08 Agness28.........30...........28............(Roksana) 19 .10.08 milla77............30............31............(Maciuś) 02.11.08 Ryba_lufa........33............15............(Sonia/Olgierd) 22.02.09 Jagody...........33.............13............(Jagoda/Michał) 6.03.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jedno powiem - nie wiem czy wam moja ciaza tez tak leciala, ale ja mam wrazenie, ze wasze ciaze to pedza..i to jeju jak szybko - jak F1 !!! A moze mi tak szybko czas ucieka, jak kazdy dzien taki sam? Nina juz skonczyla 10 tygodni, juz jest coraz wieksza, coraz wiecej potrafi..ech...przemijanie :( Ale ja dzis sentymentalna sie zrobilam. :P Macie jakies wiesci od Betty? Jak tam dzieciaczki sie spisuja? Rybka, pewnie niedlugo poczujesz juz pierwsze kopy :D Jagody, ja tez pamietam jak mnie ciaglo w podbrzuszu..tak dziwnie i silnie. Ale to podobno normalne - dzidzia rosnie i potrzebuje coraz wicej miejsca :D I tak jak sie Nina urodzila to zastanawialam sie jak ona sie tam zmiescila..bo przeciez brzuchalek nie byl taki duzy, a z niej kawal babki bylo ;) Milla, czyli wyprawka w komplecie :) I super. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewczyny dziekuje serdecznie za zyczonka, ryba sie troszke rozpedzila:P nie pisze bo mam zmasakrowanego kompa przez wirusy i nadal czekam na jakis magiczny program, a do tego nie mam praktycznie szans sie dopchac - auto nam padlo i moj szuka i szuka i czyta i kombinuje, oczywiscie i tak sam nic nie zrobi ale on chce dokladnie wiedziec bo i tak na 100% mechanikom nie ufa...:O szkoda gadac, co za facet! takze w skrocie, czwartek byl boski! imprezka w sobote do 4rano - maly spisal sie na medal, byly smiechy hihy muzyka a on spal jak susel mimo iz ida mu 4 zabki na raz! tzn jedynki juz sie przebily ale 2gorna walczy, tak jak i dolna, dzis plakusial w ciagu dnia, i wciskal w buziaka wszystko co pod reka! biedulek ale jeszcze troszke...damy rade! jest taki pocieszny, zabiera ukradkiem rzeczy ze stolu i zwiewa! normalnie biegnie z pokoju do kuchni lub odwrotnie, zalezy gdzie i co zawinie:D lece m cos b waznego musi sprawdzic:O:O akurat! pozdrawiam was wszystkie i 3mam kciuki - voltare🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez niestety szybciutko bo mezus sie dopycha do kompka- Tsh 8.390 przy normie 0.27-4.2 uiu/ml ft4 -0.92 norma 0.93-1.7 No i co za tym chyba idzie prolaktyna 21.1 norma 4.79-23.30 reszta wynikow wydaje mi sie w normie. Mamy wiec chyba winowajce.Tylko ze nie wiem jak to sie ma do plodnosci bo ja owulacje to chyba mam. Ale moze wy wiecie cos wiecej-to napiszcie. Voltare🌼-trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Telesforka - prolaktyną bym się strasznie nie przejmowała ja w ostatnim badaniu tj. na dwa miesiące przed zajściem w ciążę miałam 35 jednostek :( Dr w klinice stwierdził, ze to może być efekt stresu związanego z badaniem coś jak syndrom białego fartucha ;) Natomiast tą tarczycę to koniecznie trzeba wyjaśnić. Może Malolepsza znajdzie 5 minut i coś więcej w tej kwestii napisze. Przecież ona przed inf w błyskawicznym tempie regulowała tarczycę. Najważniejsze, że jest winowajca teraz nowino coś drgnąć :D Ryba___lufa - dzięki, ja nawet tego nie zauważyłam 👄 Jeżeli te zajęcia na basenie są w formie aquaareobiku/hydroareobiku oczywiście z dostosowaniem dla przyszłych mam to super sprawa :D Sprobuj, będzie Ci się podobało. Milla - nie martwię specjalnie tym ciągnięciem wg mnie to dobry objaw przynajmniej tak sobie powtarzam. Skoro ciągnie to i maleństwo rośnie, ech aby do jutrzejszego wieczora i dowiem się co tam słychać u borówki :D Surfitka - zawsze czyjaś ciąża leci szybciej :D Mi się strasznie dłuży, może gdyby wizyty były co dwa tygodnie to wydawałoby się że czas leci a tak mam wrażenie, ze czas się straaaaasznie ciągnie :O Justyna - a jaki facet zawierzy innemu i to jeszcze w tak istotnej sprawie jak auto :P:P Voltare - pierwsza myśl po przebudzeniu to co tam u Ciebie, także kochana jak będziesz miała wyniki to pisz, nie trzymaj kobiety w ciąży w niepewności :P Ani - jak wrócisz z kliniki to też zamelduj jak tam podglądanko? Betty - tak na wszelki wypadek zaciskam kciuki ale mam nadzieję, ze tulisz już malutką :D Pozdrawiam Wszystkie serdecznie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i Jagódka z rana jest i na warcie:-)fajnie Mam wieści od naszej fasolki-pisze co mi wysłała smsem: \" dziś bylismy u gina tego nowego afroamerykanina, robił nam ktg i Gabryś miał tęetno OK.Poza tym nadal musze łykac żelazo do końca ciąży. Na opuchnięte stopy zalecił leżenie z nogami w górze!Pobrał mi tez cytologie bo juz sie łapałam na darmowe z NFZ. Następna wizyta za miesiąc i mam zrobić morfologię, mocz, WR, HBS i jeszcze raz grupe kri. Gin taki jakiego potrzebowałam- pogada, wytłumaczy wszystko że człowiek od razu lepiej się czuje! A my z M szykujemy WYPRAWKĘ!zostały drobiazgi ale ciągle jeszcze dość dużo tego.Dobrze że ciuszków pełno dostaliśmy i będziemy dostawac regularnie po kuzynie Gabrysia, który ma teraz 7 mcy. Moi rodzice kupili nam pralkę, pomogli w myciu okien i tata z m jeszcze dach uszczelniali bo choć nowy to dupowato zrobiony i zacieki wyszły na suficie.Mój brat kupił mi wózek. Jak ktoś pyta co kupic mi dla dziecka mówię pampersy - zawsze się przyda! Neta założą nam może za 3 tygodnie. Pozdrowienia i buziaki dla każdej z Was\" FASOLKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mam pytanie do tych co brały duphaston w ciąży - do którego tygodnia powinien być stosowany? Poszperałam w necie ale ile wypowiedzi tyle wersji :( Fasolka - rany dopiero za 3 tygodnie :( ja nie wiem jak Ty nadrobisz zaległości. Super, ze z Gabrysiem ok. trzymajcie się jak najdłużej i spokojnie w dwupaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to na szybko! Jagoda___sens jest brac do 16 tc, pozniej wszystkie fumnkcje obejmuje lozysko, wiec duphastonu nie trzeba, nie zaszkodzi wprawdzie, sa tez przypadki,ze bierze sie do 21 tc, ja bralam luteine nawet pod koniec ciazy, lekarze daja profilaktycznie, wszystko wiec zalezy od twojego gina👄 Telesforka____kochana, TSH natychmiast do zbicia, klasyczna niedoczynnosc, mioesety TSH ponad norme blokuje owulacje, u mnie pecherzyki raczej nie pekaly, a jak pamietasz mialam monitoring w kazdym cyklu, majac klasyczne objawy owulacji, tzn pecherzyki rosly i wtedy jak mi sie nawet chcialo mierzyc tempketempka skakala, ale....dobre wiesci to takie,ze TSH tragiczne nie jest i powinnas szybko zwalic, dobre TSH do zajscia w ciaze jest na poziomie 1,5! radze znalezc szybko endykrynologa, w sumie leczenie jest klasyczne p[rzez podanie eutyroxu, ja zaczynalam od dawek 0,25, poniej 0,5 pozniej juz w ciazy 0,75. majac TSH 4 po miesiacu jak podchodzilam do programu mialam juz 1,26.....tzreba tym sie zajac a efekty na pewno beda, ja jestem przekonana ze to wina tarczycy, takze dzialaj moja droga. jakbys miala jakies pytania wal smialo, aaaaaaaa i jak zajdziesz w ciaze dalej tzreba pilnowac tarczycy, wlasciwie juz cale zycie, witaj wsrod eutyroxek:POmega❤️ Voltare____to dzis!!!!!! czekam na komorce, moze betty ci puscila brzuchalek, ja tam wierze w nasza magie. lece bo moj osiolek sie obudzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody - ja brałam do 26 tc duphaston ale tak jak dziewczyny mówią bierze się go max do 20tc. Ja przypłaciłam to mega depresją i odstawiałam na własne życzenie...i dobrze...biorę teraz tylko nospe forte i ni emam skurczy także faktycznie łożysko przejmuje funkcje. Voltare i betty - [ kwiat] trzymam kciukasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×