Czy Polki są dobrze, czy źle ubrane? Co sądzicie?

BaśkabONAPETIT -> Ja sobie wypraszam że nie wiem co to interpunkcja i ortografia...Moje posty uważam są dość czytelne, nie popełniam błędów ortograficznych, staram się uważać na literówki. No, czasem gdy jestem lekko podchmielona zdarza mi się poprzestawiać literki.

wiecie co ja napisze jak sie ubieram a wy powiedzcie co o tym sądzicie: buty raz z czubkiem a raz zaokrąglone oficerki (uwielbiam) spodnie rurki i rozszerzane( jestem b. szczupła) sweterki raczej klasyczne i dopasowane nie nosze złotych dodatków

dziewczyny nie najezdzajcie tak na siebie nie licytujcie sie, cokolwiek byscie nie powiedzialy to tak naprawde...kazda z was ma racje...poniewaz dla kazdego co innego sie podoba i kazdy ma inne wyczucie smaku i stylu....ogolnie przyjelo sie ze klasyczna elegancja prostota kroju i koloru jest wyrazem tego ze kobieta jest dobrze ubrana,ale trzeba tez wziac pod uwage ze nie kazdy lubi styl klasyczny a woli moze nieco bardziej ekscentryczny co musi od razu oznaczac ze jest zle ubrany??mysle ze nie..kazdy nosi to co lubi i w czym czuje sie dobrze, fakt ze w naszym mniemaniu moze cos zle wyglada nie oznacza jeszcze ze danej osobie brak klasy prawda??:)z jednym sie zgodze-Polki maja tendencje do rzucania sie na hura na jeden trend-typu wlasnie spodnie wpuszczane w buty(teraz najczesciej oficerki ale tez buty z czubami)...i chodza sobie takie kopie po ulicach...ale jesli im z tym db to ok:),a na pytanie autorki ciezko jednoznacznie odpowiedziec-bywaja Polki ubrane naprawde dobrze i sa takie ktore wygladaja czasami wrecz smiesznie(i tu znow klania sie nam nasze osobiste poczucie stylu bo to nasze prywatne mniemanie;))...dziewczyny noscie to co sie wam podoba a jesli sie innym nie podoba to niech nie patrza :).