Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnese_26

STYCZNIOWE STARANIA 2007

Polecane posty

Ja wiem, że są różne szkoły, a i kazda kobieta (i kazda para!) jest inna, ale ja chcę Wam powiedzieć, jak nam się udało. Jak być może pamiętacie, strasznie histeryzowalam i balam sie, że na pewno mi sie nie uda, że na pewno mam pecha, a w ogole jestem pewnie bezpłodna, lub coś innego w tym rodzaju. To wszystko od czytania tych for internetowych. Zanim zaczelam je czytac - myslalam ze to \"proste, łatwe i przyjemne\" :-0 Pierwszy miesiąc starań - do bani. Ale to byly Święta, Sylwester, podróż do Polski, zamieszanie, wiadomo - taki czas. Drugi miesiąc - w życiu bym sie nie spodziewala, że sie uda, ale.. udało się! Mimo, że lamentowalam się, stresowalam, panikowalam, nic nie wspominając przeciez o wykresach, kalendarzykach, liczeniu, ślęczeniu nad planowaniem, staraniem \"z premedytacją\", bez spontaniczności, itp. Co robiłam? Testy owulacyjne Obserwacja szyjki (która jedynie potwierdzila domysly o owulacji na podst, testów) Po sexie nie wstawalam z lozka aż do samego rana, a dodatkowo trzymalam podniesioną pupę przez kilka minut po. Dwa razy kochalismy sie w pozycji kolankowo-łokciowej na wypadek gdybym miala tyłowzgięcie. Sex w 6, 11, 12, 14, 15 dniu cyklu, (a wykres temp. na fertilityfriend.com wyliczyl mi że owulację mialam w 17dc, o czym wczesniej, wiadomo, nie wiedzialam i do dzis nie wiem jak bylo naprawde). I tyle wystarczylo by się udało. A stresa mialam 10 razy wiekszego jak Wy, ZERO spontanicznosci i wyluzowania. p.s. Wczoraj krwawiłam. Troche sie przestraszylam, ale przypomnialam sobie, ze wiele kobiet krwawi w czasie gdy normalnie powinny miec okres, a wczoraj byl wlasnie taki dzien. Dzis juz sucho i czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Witam ponownie:) Skorpionka 81 :) jak czytam to co napisalas to naszlo mnie teraz ze ja nie mam szans w tym miesiącu:D Myśmy to tylko 2 razy robili:) w 12 i 13 dniu cyklu bo z moich obserwacji wynika że to właśnie 12 dnia mam owulacje troche dziwne przy cyklu 28 dniowym ale mam bole owulacyjne zawsze 12 tego dnia szyjka uniesiona i rozwarta niekoniecznie miekka ale taka sobie, zreszta badam codziennie i w każdy dzien płodny jest taka sama różni sie tylko uniesieniem i rozwarciem:D 14 i 15 dnia cyklu jest najbardziej uniesiona ale juz nie tak rozwara jak 12 dnia:D:D to juz wiecie o mnie wszystko, :D:D kurcze w przyszlym miesiacu sie bardziej bedziemy musieli postarac ale w tym jakos nie wychodzilo tyle spraw na glowie i wogole ciągly młynek:) :D no i ten test owulacyjny w 12 dniu cyklu byly 2 grube krechy takie same :D a co tam zobaczymy :) poczekam jeszcze w tym miesiacy w nastepnym a potem pojde do lekarza:) moze on cos poradzi:) Pozdrawiam Was Wszystkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atecha - ja tylko na chwilke, zeby Cie pocieszyc:-) U nas byl tylko RAZ, bo cala rodzinka chorowala i niezle nas rozlozylo. Bylam na 100% pewna ze nie bedzie Fasolki, nawet myslalam ze mam grype zoladkowa:-) A jednak sie udalo. Z pierwsza Dzidzia natomiast nie bylo tak latwo...hmmm...troche musielismy poczekac. Moze dlatego ze bardzo mocno chcielismy miec bobaska? Wiesz, czasem myslalam ze cos jest ze mna nie w porzadku. Teraz tez bardzo chcielismy bobaska, ale podeszlismy do tego bardziej na luzie. Trzymam kciuki, zobaczysz, bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo_zuzi - dziekuje za pamiec...coz, dopadly mnie mdlosci, zgaga i bolace piersi:-) Dolka malego ostatnio mialam bo Amelka miala infekcje oczu, musiala zostac w domku, a Ona lubi towarzystwo dzieci i troszke Jej sie nudzilo. Do tego pogoda bardzo kiepska. Poza tym - chyba zaczynam sie bac ze nie dam sobie rady z dwojka Bobaskow plus dom i praca... Na razie zabki w sciane i do przodu:-) Pozdrawiam Cie mocno i przesylam usmiechaszki dla Twojej Zuzi:-) A tak w ogole to wydaje mi sie ze juz mi brzusio urosl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Skorpionka 81 :) 21 marca mam dostac okres dzis mam 16 dzien cyklu brak sluzu no i wogole widac ze juz bezplodne dni:) a staram sie dopiero 2 miesiac :) wiec moze dlatego tak optymistycznie do tego podchodze a przynajmniej staram sie:) No zobaczymy czy 2 podejscia wystarczyly niektorym nawet 1 raz wystarcza to dopiero musi byc radość :) No i dzis mierzylam temperaturke podskoczyla mi wyraznie po spadku wiec przypuszczam ze juz po jajeczkowaniu:D Teraz tylko czekac:) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buniu, dasz sobie rade :) Ja tez mam czasem takie watpliwosci ale czego my nie przetrwamy, co? Wiesz ze i mi sie wydaje ze brzusio juz mi urosl??? A moze wmawiamy to sobie? :) Zuzia dziekuje za usmiechaszki i przesyla buziaki Twojej corci :) mam nadzieje ze z oczkami juz dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie się podziałyście dziewczyny? Wiem, że wczesnie, ale wstawajcie już! Dajcie pospać mężom, piszcie co u Was! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w poniedziałek, trochę się nieodzywałam, ale odpoczywałam, od internetu, pracy i wogule się przez tydzień byczyłam, wziełam urlop i miałam wszystko w d.... :) Było fajnie ale niestety dzisiaj już w pracy niestety piersze stresy. We wtorek miałam USG i widziałam mojego \"potworka\" Wiercił się i kręcił, ale jak lekarz powiedział wszystko z nim w porządku, ma dwie rączki , dwie nóżki :) i ma 6,5 cm. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewapiano - słodko ❤️ Jak masz zdjęcie, to daj linka :) Zobaczymy Twojego maluszka :) Ja też się byczyłam, ale tylko wczoraj. Caly dzien w piżamie na materacu na podlodze. Odpoczywalam. Ale trzeba od nowa zacząć żyć. Jeszcze tylko 4 dni i znowu będzie weekend :P Dziewczyny!! Co z Wami!!!!!!! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Witam Was :) Mnie nie było miałam pilny wyjazd w piatek wyjechalam dzis dopiero wróciłam wiec caly weekend mnie w domciu nie bylo, a u mnie wszystko po staremu dalej czekam za tydzien sie wszystko wyjaśni aczkolwiek jestem pewna ze nic z tego nie wyjdzie w tym miesiącu ponieważ nie mam absolutnie rzadnych objawow a juz chyba cos powinno by mi byc skoro jeszcze tydzien do spodziewanej miesiaczki??? hej wy w ciązy mam racje???? czy nie??? czy u was tez to bylo totalne zaskoczenie a moze cos przeczuwalyscie??? pozdrawiam papappapa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, objawy to dopiero mnie dopadly w 37 dniu cyklu (normalny 28 dni), wtedy dostalam mleczne uplawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Trochę przydługo mnie nie było...weekendzik o dziwo spędziłam z mężusiem bo miał wolne, więc było super ale co miłe szybko się kończy i nastał poniedziałek i trzeba było iść do pracy:( A dziś czeka nawał pracy... No i zrobiłam dziś test i wyszedł negatywny tak jak przeczuwałam, cóż trzeba się nadal starać :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnese, kazda starajaca sie wie, ze negatywny test o niczym nie swiadczy :) Ktory to dzien cyklu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test tylko potwierdził moje przeczucia, robiłam go w 30 dc, a teraz właśnie dostałam @ Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Witam dziewczyny:) Agnese 26 nie martw sie wszystko bedzie ok wiem jak sie czujesz i rozumiem to u mnie to samo co u ciebie mnie tez sie na bank nie udalo ja to wiem juz :) to sie czuje poprostu:( a no co zrobic - ja teraz jeszcze bede probowac a potem ide do jakiegos dobrego lekarza najlepiej prywatnie i niech mnie i mezowi porobia jakies badania i moze wtedy bedzie oki :) przynajmniej bede wiedziala co jest nie tak :( Powodzenia zycze w nastepnym staraniu sie :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes- ja to bedę wszystkim powtarzać , że nie ma lepszego sposobu niż kochanie się najmniej od 11 do 18 dnia cyklu- codziennie!!!!!!! czasem nawet 2 razy dziennie jak to było u nas:) napadałam męża gdzie się dało... trochę był zaskoczony tym tempem ale wyszło:) a przecież o to mi chodziło:) no i ja lubiłam sobie po wszystkim poleżeć na brzuchu( moja mama miała tyłozgięcie macicy- co utrudnia normalnie drogę plemniką, na brzuchu jak poleżysz to jest im łatwiej dotrzeć tam gdzie trzeba:) ja się czuję średnio- co drugi dzień wymiotuję i mdli mnie cały czas, zapachy mnie męczą , nie mogę nawet perfum używać, nic wąchać... i jem tylko cukierki , masło czekoladowe i wszystko co słodkie:) na co się je słodkie??? pozdrawiam PS Agnes ja zaszłam w 11 dniu- a lekarz mówił że płodne mam 13- 16:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) W końcu mam dziś luzy, szefostwa nie ma więc pełna swoboda działania, zrobię jeszcze kilka zaległych papierków pokręcę się po firmie i myknę wcześniej do domu... Kochane dzięki za słowa otuchy...szczerze mówiąc już teraz nie czułam takiego wielkiego żalu, że się nie udało...test zrobiłam jedynie na potwierdzenie swoich przeczuć...nie powiem chodziłam trochę wściekła na cały świat ale nie miałam aż tak specjalnej potrzeby kąsać ludzi na ulicy jak ostatnio :P ...tak jakbym już pogodziła się znacznie wcześniej z tą myślą...w każdym bądź razie podjęłam decyzję, że tym razem nie będę specjalnie się starać, ominę kupno testów owulacyjnych, nie będę męczyć na każdym kroku męża, nie będę zwracać szczególnej uwagi na dni płodne niech to wyjdzie spontanicznie ot tak \"nieplanowanie\" :D A jak się czują Przyszłe Mamuśki?? Którejś już skończyły się mdłości?? A jak tam pozostałe starające się?? Aniołku słodkie na dziewczynkę :) Ale to się sprawdza i nie sprawdza czyli tak 50/50... Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie szykuje z mala na spacerek.Postam sie jej zrobic jakies fotki i pozniej wkleje.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a mnie dalej mdłości męczą i wymioty. Kiedy to przejdzie już mam 14 tydzień, a tu nic dalej mnie męczy. Już nie mam siły. Do tego w pracy kupe roboty. Tylko siedzieć i płakać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapiano, a bierzesz Torecan??? Ja 12 tydzien ciazy i mdlosci mniejsze. Mdli mnie tylko napadowo a nie caly dzien :) A ja mam smaka tylko na kwasne, czekolada i cukierki leza a dla mnie moga nie istniec. Aleee, przy Zuzi mialam to samo. :) Aniolku, ja tak samo napadalam meza ale od 9 do 15 dnia cyklu no i bingo :) A moja Zuzia ma cos z uchem, na razie lecze ja w domu a jutro zobaczymy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Agatka tez miala zapalenie ucha , poszłam z nią do lekarza bo bardzo płakała i ja bolało. Pediatra przepisał jej antybiotyk i jej zaraz przeszło , ale sie musiała nacierpiec bidulka , jak mi jej bylo szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
:) atecha............Klaudia....25.....Śląsk............... ..1........21.03 Agnese_26...... Aga....... 27..... Sosnowiec.......... 2........ 13.III Moluś............ Asia....... 30....... Koło................ .3........03 II. eMiLka.......... Basia.......28..... Bielsko-B............ 0........ 09.XI Donna leng..... Magda..... 24...... Poznan.............. 0........14.03 Selenka32.....Dominika....32......Łodz.................. .1........23.XII smutna_lala......Ola.........26......Śląsk.............. .....2..........12.III gabi 27.........Gabi.........27......Kielce...................... ............... PRZYSZŁE MAMUSIE ewapiano.......Ewa.........26.....Szczecin............ przyszla mamusia mama_zuzi......Kasia...... 26... .Göteborg...przyszla mamusia- 30.IX Skorpionka81...Iwona.....25....Southampton...... przyszła mamusia Aniołek28....... Marta..... 25...... .Kielce.............przyszła mamusia Bunia_77......Ania..........29......Irlandia............ .przyszła mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza?? czyżbyście się tak bardzo zajęły staraniami???:) no wiecie co?? to poopowiadajcie chociaż czy fajnie było:) ehhh.... ja się biorę za pożądki- mdłości dziś jeszcze nie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedziałam, że ktoś tu tak wcześnie zaglądnie i to w sobotę...:) Ja dziś jestem rannym ptaszkiem...pomalutku zabieram się za porządki, nadrobię zaległości papierkowe męża a potem będę się nudzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Hej dziewczyny A ja dziś załamana chodze:( wczoraj w 25 dniu cyklu dostałam @ :( nie wiem dlaczego tak wcześnie zawsze miałam regularnie co 28 a tu takie coś:( nici z wszystkiego:( chyba jednak nie jest mi dane bycie mamą:( nie wiem co mam juz robic, ten okres to sie mi juz w sumie zaczoł w 24 dniu a w 25 juz mocno:( to chyba nie jest normalne, pojde do lekarza, i znow proby a i tak z tego nic nie bedzie:( Pozdrawiam was trzymajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atecha
Starajace się Agnese_26...... Aga....... 27..... Sosnowiec.......... 2........ 13.III Moluś............ Asia....... 30....... Koło................ .3........03 II. eMiLka.......... Basia.......28..... Bielsko-B............ 0........ 09.XI Donna leng..... Magda..... 24...... Poznan.............. 0........14.03 Selenka32.....Dominika....32......Łodz.................. .1........23.XII smutna_lala......Ola.........26......Śląsk.............. .....2..........12.III gabi 27.........Gabi.........27......Kielce...................... ............... atecha..........Klaudia....25.....Śląsk....................2..........14.04 PRZYSZŁE MAMUSIE ewapiano.......Ewa.........26.....Szczecin............ przyszla mamusia mama_zuzi......Kasia...... 26... .Göteborg...przyszla mamusia- 30.IX Skorpionka81...Iwona.....25....Southampton...... przyszła mamusia Aniołek28....... Marta..... 25...... .Kielce.............przyszła mamusia Bunia_77......Ania..........29......Irlandia............ .przyszła mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja katorgi przeżywam, wymioty mnie męczą 4- 5 razy dziennie, lewdwo chodzę. Zwolninia też nie mogę wziąść, taka dziwna sytuacja w pracy. Nikt poza mną nie zajmuje się księgowością i kadrami w pracy i nie mają o tym zielonego pojęcia, a tu podatki, vaty i inne różne rzeczy trzeba zrobić na czas, szefowa nie chce na razie zatrudniać nikogo więcej no i tak siedzę. Jeśli bym wzieła jednak zwolnienie to bym miała z zakładem pracy na pieńku i na pewno nie miałabym po co tu wracać. Nie chcę palić mostów, ale jak będę musiała to tak zrobię, w końcu zdrowie ważniejsze. Czuję się jak zbity pies.... wszyscy mnie pocieszają że to niedługo przejdzie, a mi zamiast lepiej to coraz gorzej, idę jutro do gina może on coś poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atecha szkoda, cóż pozostaje Tobie jak i mi próbować dalej.... A co do szybkiego przyjścia @, też tak miałam podczas dwóch pierwszych cyklów starań o maleńtwo...przychodzi kilka dni wcześniej niż oczekiwany termin, może stres sama nie wiem... Ewapiano bardzo wspólczuję tego złego samopoczucia, na dodatek obowiązki pracowe, bez możliwości pomocy kogokolwiek....ehhhh Nie masz możliwości zabrania pracy do domu i pojawienia się raz w tygodniu w pracy?? Może szef(owa) zgodziłaby się na takie warunki... U mnie co do starań bez zmian, będziemy próbować dalej...teraz jestem na dwudniowym urlopie załatwiam sprawy mieszkaniowe więc będę zaglądać rzadziej:( I być może potrwa to koło miesiąca...biurokracja.... Więcej o całej sytuacji Wam napiszę w dłuższej chwili wolnego oczywiście jak się uda:) Trzymajcie się cieplutko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×