Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co się dzieje na świecie.....

Żenujące są te ,świąteczne, zestawy w sklepach typu Carrefour....

Polecane posty

Gość co się dzieje na świecie.....

:O Jak można zrobic świąteczny zestaw z mydła Dove, albo dezodorantu??????:O Ludzie... Teraz to się wszystko nadaje na prezebt! Niedługo będziemy namawiani do podarowania najbliższym pasty do zębów:o Świąteczne mydło, dezodorant, tabletki na stawy albo jakieś tam inne:o Zenada po prostu. Co innego kupic komuś perfumy Guerlain czy Diora, albo jak się zna czyjeś ulubione kolory, szminke Chanel w ulubionym odcieniu, a co innego pukić komus dezodorant:O Ja by sie poczua obrażona, jakby mi ktoś dał mydło czy szczotkę do zębów pod choinkę:o Jak nie ma kasy na porządne kosmetyki, to może się wysilić i np. wydziergać mi skarpety- będę baaaaaardzo zadowlona, na pewno bardziej niz z mydła:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co zlego widzisz w zestawie Dove czy innych , ludzie sa rozni i nie wszystkich stac na diora :o a dzieki takim zesrtawom to dla siebie mozna kupic taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw jednak
Dla niektórych mydło i dezodorant Dove to luksus. Ja często kupuję takie zestawy ale dla siebie - wychodzi taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się dzieje na świecie.....
No to, że ja bym nie chciała, zeby mi ktoś pupował mydło. Jak sobie samemu ktoś chce kupic, to spoko. Jak kogoś nie stać na p[orządne kosmetyki, to może mi dać cokolwiek. Nawet coś, co sam zrobił. Ale jak można komus dać zwykłe mydło czy dezodorant?????? Jakby się ktos nie mył:o No bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la
Wiesz, nie każdego stać na kosmetyki Dior, niektórzy oszczędzają każdy grosz i kupują np. szampon za 3-4 zł. Więc jak dostaną szampon Dove czy Elseve - to cieszą się z takiego prezentu. Nie oceniaj innych swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie to
mikolaj powinien w tym roku przynies ruzge i szare komowrki bo najwidoczniej ci ich brak, jakbys sie chwile zastanowila nie zadawalabys tak glupich pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się dzieje na świecie.....
A nie wydaje wam się, że kupowanie komuś mydła to brak kultury? Jak kogos nie stać, to może kupic co innego! Albo sam zrobić. Ale dać komuś MYDŁO???:O Poza tym faktycznie... Strasznie trzeba oszczędzać. Szmapon Dove za 7zł:o Bez przesady! Te szampony to najgorsze badziewie:o Ale mniejsza z tym. Nie raz widuję na przystankach czy w autobusie takie "biedne osoby". Ubrania niedoprane, jadą do jakiejś nędznej pracy, śmierdzi od nich alkoholem przetrawionym z poprzedniego dnia i fajami tak, ze aż się rzygac chce:o I co? Na alkohol i papierosy to mają, nie? A najtańsze fajki kosztują ok. 4zł. Lepsze juz ok. 7zł. To co? Mogą wypalać jedną dziennie, ale na jedno mydło na dwa tygodnie już ich nie stać...:O No tak, bo to Polska właśnie:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja babcia zawsze mnie uczyła ,że prezenty maja znaczenie :) i zostało mi do dziś :) teraz pewnie nikt nie zwraca uwagi na starodawne zwyczaje , ale warto czasem się zastanowić bo kupując komus mydło dajesz do zrozumienie -umyj sie człowieku :) nawet jeżeli nie taki był zamiar , może osoba obdarowana miała taką babcię jak ja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la
Mój szwagier zarabia 1000 PLN i ma na utrzymaniu 3 dzieci i żonę (opiekuje się najmłodszą córcią i nie może pracować). I wierz mi - w takiej sytuacji nawet 2 zł zaoszczędzone na szamponie to dużo - za to można kupić mleko albo mały chleb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zgadzam sie
ze dawanie mydla jest nietaktem, lepiej dac np zestaw z balsamem co to potwierdza troske, jesli chodzi o wiatminy to jestem za: to rownierz wyraz teoski obdarowujacego o obdarowywanego. co do luksusowcyh kosmetykow: takie prezenty sa na miejscu tylko wobec najblizszych: rodziny i bliskich przyjaciol, przez znajomych moga zostac niewlasciewie odebrane : np jako chwalenie sie bogactwem, tym bardzej, gdy obdarowany nie moze sie odwdziczyc. najmilsze prezenty to te robione osobiscie: np paczka wlasnoprecznie upieczonych ciasteczek, tego typu prezenty sa ejdnak bardzo osobiste i potw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja w ogole jestem przeciwniczk
a dawania kosmetykow na prezent. Przy odrobinie dobrej woli mozna znalezc cos oryginalnego i naprawde niedrogiego na prezent. Wazne by choc troche trafic w gust obdarowywanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
Dostałam w zeszłym roku zestaw Dove z drobinkami złota: balsam, żel pod prysznic i peeling. Ucieszyłam się z tego prezentu. Lubię takie zestawy kosmetyczne typu kosmetyki Garnier, Nivea czy Dove. Poza tym nie doczepiłaś się tylko mydła, ale też wszystkich kosmetycznych zestawów. To co mam kupować mamie krem Gariera osobno, skoro jest w zestawie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja w ogole jestem przeciwniczk
No i liczy sie tez estetyczne opakowanie. Te wszystkie gotowe zestawy wygladaja jednakowo i czesto tandetnie. I zwalniaja z myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scroll
Nie widzę nic zlego w dawaniu zestawów kosmetycznych w prezencie, bo sama lubię dostawać takowe. Nie lubię za to jak ktoś kupuje mi beznadziejne zbieracze kurzu, a kosmetyk prędzej czy później się zużyje. Nie obrazilabym się gdyby ktoś mi kupil mydlo czy szampon, bo nie prezent się liczy a pamięć i chęć sprawienia przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
Zobaczyłam u mojej koleżanki na półce, że używa kremu Garniera, więc akurat taki zestaw się jej przyda. Poza tym nie mówimy tutaj o zestawie za 8 zł: perfum+dezodorant, ale o dobrych polskich markach. Strzelcie mnie jak chcecie, ale ja lubię kosmetyki Garniera, bo przynajmniej nie jestem na nie uczulona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la
A ja jestem chyba jakaś dziwna ;) , bo nie ma dla mnie znaczenia, czy dostanę prezent, czy nie, mogę dostać nawet badziew za 4 zł !Cieszę się, że w ważnych dla mnie dniach np. święta, urodziny, rocznica, jestem z rodziną i przyjaciółmi :) Natomiast jak robię bliskim prezenty, to staram się dopasować do ich potrzeb. Delikatnie podpytuję, co kogo interesuje, co chcieliby dostać. I jeśli umawiamy się, że np. na wigilię robimy symboliczne prezenty np, za 20 zł (co przy dużej rodzinie też jest pewnym wydatkiem) jak ktoś chce zestaw kosmetyków, to kupuję. I nie widzę w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwielbiam kosmetyki i z każdych bym się ucieszyła. a skoro się myję, to wiem, że podarowane mi mydło nie miałoby żadnych podtekstów. Ty widocznie masz wątpliwości co do swojego zapachu, skoro boisz się dostać dezodorant :D kiedyś dostałam zestaw Dove, ale żel pod prysznic i balsam (noo żel, też na pewno dlatego, że się nie myję, a balsam, bo mam suchą skórę, widoczną na odległość??? ROTFL). komentarz o Diorze denny. trochę pokory, spróbuj przeżyć miesiąc np. za 300 zł, to może otworzą Ci się oczy na innych ludzi. a poza tym, jakby Ci ktoś dał perfumy za 300 zł, nie pomyślałabyś sobie, że kupuje Ci je z litości, bo wie, że Ciebie na nie nie stać? albo, że Twój zapach pozostawia wiele do życzenia?? tak, to jest dokładnie Twoja logika. \"nie przesadzaj\" - o co chodzi z tymi dobrymi, polskimi markami? bo w jednym poście z Garnierem nie ma to zbyt wiele sensu? ;) nazwa żadnej polskiej marki chyba nie padła w tym wątku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się dzieje na świecie.....
Tak, ale prezent to nie zawsze musi być coś megaużytecznego:O Nie o to chodzi. Tylko o wyrażenie tego, ze się o kimś pomyślało, z esię postraało, że się tę osobę zna... No to pójdziesz i zobaczysz, co ma w łazience i kupisz to samo?:o smieszą mnie takie rzeczy. Mówię o tych wszystkich zestawach, bo śmiesza mnie reklamy w stylu- idealny prezent dla niego: dezodorant i żel pod prysznic:O Zupałnie jakby ktos się nie mył... Nigdzie na świecie nie daje się ludziom mydła!!!! I to wszystko jedno, czy to tradycyjna kostka, czy żel pod prysznic... Poza tym te kosmetyki bardzo często uczulają, nic nie dają i są samą chemią:o Skoro mamy komus zaszkodzić, to juz lepiej upiec ciastka:) ALbo coś narysować, oprawic i dac w prezencie. Po prostu uważam, ze to nietakt dawać komuś środki higieny. To sugeruje, ze ktoś jest zaniedbany, bo takich rzeczy potrzebuje. A pójście do łazienki i kupienie komus czegoś, co tam sie zobaczyło to okropne pójście na skróty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do co sie dzieje
a gdybym kupiala ekskluzywny zestaw do kapieli sa takie pikne mydelka kulki i olejki to tez by byla to gafa? pachna przecudnie i cudnnie wygladaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się dzieje na świecie.....
Nie wiem, czy wtedy by była gafa... Bo to jest jednak pewnie luksus i zbytek. Ale jak się komus daje zwykłe mydło, to jest to dziwne... Nie karzę każdemu kować Diora:o Ale nie rozumiem, dlaczego teraz kupowanie prezentów ograniczyło się do wrzucenia do supermarketowego koszyka szamponu do włosów z odżywką:o Tragedia... Wszystkoe jedno, jakie ktoś mi daje prezenty, pod względem ceny. Kiedy kupuję mojej babci perfumy za 280zł, to nie liczę na to, ze dostanę od niej coś drogiego przecież... najczęściej dostaje rajstopy we wzorki:p I jest dobrze. Tylko nie rozumiem, jak można komuś dać mydło... Albo dezodorant. Tak samo jak dziwne sa prezenty z wstylu żelazko dla kobiety:o Albo odkurzacz:O Jakby ona nie miała co robić, tylko gotować, sprzątać itd. i jeszcze powinna się cieszyć, ze jej mąż kupił trzeci mikser...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tra la la
wolę dostać mydło w płynie niż rajstopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz .....rzeczywiście dzisiaj to w niczym nie ma zasad istnieje cos takiego jak etykieta :) i dlatego nie wypada dac komus mydła nie wypada dać kobiecie na urodzony żelazka itd.......... to są zasady dobrego wychowania i dobrego smaku.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o przesada
a jak matka da córce w prezencie dezodorant i żel pod prysznic, to też nie wypada? W końcu nastoletnia córka i tak od matki dostaje środki czystości, nie w tej to w innej formie. Raczej mało gimnazjalistek i licealistek zarabia na siebie, a jak juz zarabia, to nie na mydło i podpaski zwykle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o przesada
Chyba nikt normalny nie kupuje takich prezentów osobom spoza najbliższego grona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HihI moj wujek kupuje mojej ciotce fajne prezenty :o albo patelnie albo komplet garnkow Swoja droga to maoja mama chce dostac mikser trafilas idealnie nie 4 czy 24 tylko 1 porzadny bo stary sie rozpadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesada? a co to za prezent _mydło dla córki ? to jest właśnie przesada , bo kosmetyki kupuje sie córce normalnie a w prezencie to juz lepiej jej wyhaftowac chusteczkę na pamiatkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to popełniłam straszną gafę, bo mojej mamy nie stać na to, żeby sobie kupiła coś, co kosztuje kilkaset zł... a sprzęty domowe jej nie działały i ja, łamiąc etykietę, kupiłam jej odkurzacz i żelazko!!! o zgrozo... a tak się ucieszyła - pewnie udawała, a tak naprawdę to myślała, że to straszna gafa. mea culpa!!! dzięki za uświadomienie mi, że takich prezentów robić nie wolno!!! a czy prezenty nie muszą być praktyczne? to zależy od tego, co lubi dana osoba. ja np. nie cierpię pierdółek do postawienia, nikomu niepotrzebnych i do niczego nie służących, oprócz tego, że kurz się na nich zbiera. i zapewniam Cię, że sto razy bardziej wolę dostać zestaw kosmetyków Dove (które b. lubię). prezent powinien być wybierany z myślą o danej osobie, a nie o tym, co Tobie się wydaje słuszne. wiadomo, że nie kupujemy nikomu na prezent samego antyperspirantu czy mydła, ale zestaw kosmetyków? czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o przesada
Nie sądzę, żeby nastolatka doceniła tę chusteczkę, a zestaw - żel pod prysznic + dezodorant + balsam, zwłaszcza jeśli na codzień używa takich po 3 złote, a dostanie np. Dove, doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba rozumiem w czym problem :) dla mnie prezent to prezent :) cos na wyjątkową okazję :) a prezent to dla mnie nie jest cos czego akurat w domu brakuje może dlatego ,że jak chce nowe żelazko to ide po nie do sklepu , a moja córka nie używa kosmetyków po 3 zł na co dzień chyba sęk w tym ,ze wy okazje do dawania prezentów traktujecie jako okazję do otrzymania /dania czegoś co tak naprawdę nie powinnio byc prezentem , tylko czymś zwyczajnym i koniecznym wolę jednak swoje zasady etyki prezentowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kosmetyki dove to
żaden luksus:O To hipermarketowy bubel:O Poza tym wy chyba nie wiecie, co to jest prezent:O Sory, ale jak MYDŁO< DEZODORANT CZY PODPASKI:O maja byc prezentem?:O Może dam komuś bohenek chleba na śniaanie, to się ucieszy, bo to praktyczne...:o Współczuje ludziom, którzy obdarowują się mydłem, pasta do zębów i podpaskami:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×