Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psełdonim

Konkurs kokietowania cd...

Polecane posty

Gość Starostwo_w_Alensztacie
O wiadomej sprawie - Ryba - publicznie więcej ani słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starostwo_w_Alensztacie
A skąd takie stanowcze przekonanie, Ryba, że nie masz wpływu na moje myślenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można komus jedynie przedstawiać pewne elementy, stanowiące później pożywkę dla umysłu. Ale co ten zechce z nią zrobić i na co przetworzyć i jak przyswoić - to już jedynie jego wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starostwo_w_Alensztacie
Aha, Ryba. Więc to była "pożywka" dla mojego marnego umysłu... Rozumiem. Nie mam jednak pojecia, dlaczego Cię po dłuższym czasie zainteresowały wyniku tuczu mojego rozumu wzmiankowaną pożywką? Wytłumaczysz? Publicznie, prywatnie - dla mnie bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starostwo_w_Alensztacie
Niezorientowanym w dziedzinie komunikuję, że Ryba mnie pożywkowała :-) To znaczy mój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To było w sensie ogólnym. Każda informacja jest taką pożywką. Ta akurat, wygrzebana przez Ciebie, nawet nie była do Ciebie skierowana. Wytłumaczyłam Ci okoliczności jej powstania, ale tę "pożywkę" odrzuciłeś. I, że tak powiem, git. Masz prawo. :-) Tylko skąd przypuszczenie, że Twój umysł jest \"marny\"? Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróciłem_ze_starostwa
Akurat, Ryba, koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozywka_w_sensie_ogólnym
:-) Pójdźmy na ugodę, Ryba. 1. Ty nic o wiadomej sprawie nigdzie nie naposałaś. 2. Ja nic o niej nigdzie nie przeczytałem. 3. Ty nigdy i nigdzie nie zapytałaś mnie o moje wrażenia odnośnie tego nienapisanego przez Ciebie i nieprzeczytanego przeze mnie tekstu. :-) Myślę, że można mnie nazwać kimś w rodzaju krewnego króla Salomona. Bardzo ładnie to wszystko wymyśliłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Pora mi na miasto. Do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o to, że ja nie napisałam, a Ty nie przeczytałeś. Chodzi o to, co ja Ci o tym powiedziałam, a co Ty sobie dopowiedziałeś. ;-) Całkiem nie mam czasu na nic... Jutro kolejne zastrzyki! Pierwsze od dwóch miesięcy. I tak nie działają. Nic nie działa. W zasadzie, skoro to nieuniknione, to po co tego unikać? Filozofuję. Niedobrze. :-0 Przyjemności! PS. Salomon? Phi! Brakuje Ci jednak.. ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Powiedzmy - Mały Salomon. Może być? Skoro może być Mały Guternberg, to dlaczego i nie Mały Salomon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Wypadało, Ryba, dla porządku, dodać, "i to, o co Cię prywatnie [niby przypadkiem przypomniane] mnie zapytywałaś, Ryba. Wiesz co? Mydlić oczy to Ty możesz kierownictwu, ale nie mnie, który jestem w kursie dzieła :-) Było takie pytanie zadane, czy nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Skoro zastrzyki nie działają, na czorta się dać szprycować? Nie lepiej kupić sobie za zaoszczędzone pieniądze z piętnaście wiosnennych apaszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadałam Ci proste pytanie o coś, o czym wspominałeś. Bez podtekstów, oczekiwań, nachalności - z czystej ciekawości. Nie chciałeś odpowiedzieć - nawet nie ciągnęłam Cię za język. :-) Z Salomonem nijak mi nie pasuje. On był obiektywny. :-P PS. Po raz kolejny - sprawy prywatne są prywatne, a nie publicznie dostępne, jak większość moich prowokacji i głupot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W apaszkach na szyi mi za ciepło, a na głowie - wyjątkowo nie do twarzy. A szkoda, bo to może być ich rychłe zastosowanie... :-( No nic, trudno. Nie mam środków na zbytki w obliczu rosnących wydatków inwestycyjnych. I konieczności prezentów dla osób różnych w ciągu najbliższego miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Ale Twój język, Ryba, ciągnęło ciągnąć. Tylko Ci było nijak, wobec mojej stnowczości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Pasuje jak ulał. Ja jestem bardzo obiekywny. Poza tym, jak sama widzisz, uskromniłem się mocno, wprowadzając określenie "Mały".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Hmmm, słusznie ekonomiczne podejście. Ryba? Mam do zaoferowania z domu nr 1 dwie stare, popsute lodówki, jedną starą popsutą zamrażarkę, jedną starą dużą, ale jeszcze sprawną zamrażarkę, oraz jedną małą, starą ale sprawną zamrażarkę. Tanio Ci puszczę, jeśli weźmiesz wszystkie hurtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Rozumiesz, Ryba, aż nadto dobrze. Nie udawaj Greka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Oba razy rozumiesz, nie zapieraj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam na nie miejsca. I mam deklaracje zakupienia mi nowego sprzętu chłodniczego. Wydaje mi się, że przynajmniej na tyle zasługuję. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
No ale ile na nowy wydasz? Ryba? zepsute zamrażarki i lodówki możesz trzymać na dworze. Plac, z tego, co kojarzę nie jest mały. Jakbys się decydowała, mogę tytułem bonusa dorzucić dwa stare, czarnobiałe, popsute telewizory oraz magnetiofon szpulowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
No, no, sprzęt AGD, który Ci oferuję, przynajmniej częściowo jest sprawny...Wypraszam sobie stanowczo! Poza tym, należałoby nieco docenić szerokość mojego gestu, RYba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
Aha, Ryba, zapominam zapytać Ciebie - Ty nie wybierasz się przypadkiem "na zlot", jaki koleżanki z zaprzyjaźnionego "topiku" właśnie organizują? W Karwicy Mazurskiej? Jakby co, mogę Cię zaprotegować. Mam tam pewne chody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokżywka_w_sęsie_Ogulnym
To jest złom tylko częściwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×