Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to zaczyna się nowe

Nakryłam go...

Polecane posty

Gość no to moze jeszcze raz
zlituj się autorko i napisz co się wydarzyło... czekamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to prowokacja he he jeżeli tak to jej sie udało i to niezle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetiicka
nie rozumiem....kogo bawi tworzenie prowokacji? co za bzdura kompletna :/ a autorka topiku jezeli pisala prawde...to wrocila do swojego narzeczonego- ot! cala historia :) ps. za jakis czas znowu ja zdradzi...... to PEWNE!wiem z wlasnego doswiadczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalejjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....eeee
nio i chyba sie nie dowiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo haloaaaa
.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
Przepraszam Was, ze nie napisałam nic. Między nami wszystko skończone. Przepraszam Was. Nie jestem w stanie o tym pisać. Od piątku jestem na silnych lekach uspokajających, myslałam, ze będę twarda...ale teraz widze tylko czarną przepaść przed sobą. Może w nią skoczę...Przepraszam was, nie mam siły pisać nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie. Jesteś silną kobietką, jak sie troszkę pozbierasz napisz do nas. Tu zawsze można znaleźć wsparcie. Łatwiej jest. Jak się otrząśniesz przydz do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
Wiecie dowiedziałam się, że on ... ma tak pojemne serce. Dowiedziałam się, że tamto już trwało, że on kocha nas OBIE!!! KURWA może on jest taki niesamowity, aż dwie potrafi kochać. Nie miałam zamiaru sie upokarzać. Czy sam by zrozumiał, gdybym kochała jego i jeszcze kogoś? Oczywiście ,że nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz...
no to szok faktycznie :-O ale pamiętaj, ze w wieku 23 lat NAPRAWDĘ jeszcze wszystko przed Tobą! będziesz jeszcze szczęśliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
o żesz... Mysle, ze to było do przewidzenia:(. Wielkie miłości pięknie kończą się tylko w bajkach i basniach. Życie a szczególnie egoiści upodlą i zdepczą wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjedz z miasta na parę dni. Może po świetach, na sylwestra nie bedziesz musiała ryzykować, e go spotkasz a mieszkacie bardzo blisko. Współczuję Ci. Co za łajdak. Chce mieć dwie PIEPRZONY BIGAMISTA to niech wyjedzie do Indii.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
Nie mogę :(. Mam studia, teraz sporo zaliczeń. Nie mogę wyjechać. nie wiem jak dam sobie radę, bo moja głowa praktycznie nie pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz...
ja też bardzo współczuję, nie wiem dlaczego niektórym tak się w życiu układa... ale może jest w tym jakiś sens, może musisz tego doświadczyć w jakimś celu, no nie wiem, ale chyba każdemu przypada jaka porcja cierpienia w życiu, taki los człowieka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda. Jak tylko się uporasz z sesją wjedz albo umów sie s=z tym kumplem z grupy. Oderwij się od twojego dotychczasowego życia. Od tego co robiłaś z nim. Nie pojmuje jak ten koleś tak mógł z dwiema na raz i nie miał żadnych skrupułów. Kurcze..... Mam nadzieje ze nie ulegniesz mu za jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
A wiecie co mnie zdołowało tego naszego ostatniego dnia jeszcze bardziej? Może napisze,wyrzuce z siebie. Siedzielismy w samochodzi zaparkowanym na parkingu koło takiego parku, a jakies 200 od nas stał inny samochod. Cały zaparowany, wiadomo w kazdym razie było co tam sie dzieje. A po wszystkim jakas klientka wyszła z tego samochodu, przesiadła się jak sie okazało do innego-swojego samochodu...gdzie :O był fotelik dla dziecka (wiec widocznei i dziecko i meża ma) i odjechała sobie jakby nigdy nic w jedna strone. Potem ten gostek z tego auta w którym siedzieli odczekał chwile...i pojechał sobie w druga strone. A mój były narzeczony w śmiech i go to nawet ubawiło, był taki cyniczny jak sobie opowiadał. teraz pewnie pojechała do domciu i jeszcze nadstawiła swojemu męzowi jeszcze ciepla po jednym tarciu :O. Zupełnie jak nie on. Tak sie rozochocił tym swoim powodzeniem. MAM NADIZEJE, że w zyciu własnie trafi na taką "dupę" i ze rogi będzie miał tak wielkie, że będą musieli specjalny dom dla niego wybudować, wyższy niz szerszy, zeby się z tym porozem w nim zmieścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz...
okropne to wszystko, jak mało tak naprawdę znamy ludzi, nawet po wielu latach związku... dobrze robisz, że wspominasz te negatywne chwile, ja też tak robię, kiedy mój eks się odzywa i sugeruje spotkanie, jestem miła, ale żeby mnie nie kusiło zaraz sobie przypominał jak mnie traktował, kiedy jeszcze "był mnie pewien"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz...
* sobie przypominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
:( też musze myslec tylko o tym co zrobił, chce go znienawidzieć...narazie mi nei wychodzi...może kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To też pomaga
Jak się rozstałam ze swoim narzeczonym to mi pomgało żeby nie wrócić, żeby jakoś wytrzymać, spisanie na kartce wszystkim przykrości które mi zrobił i w chwilach kryzysu przeczytanie kartki z dokładnym przypomnieniem sobie sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paczuli
Wiem, jak się czujesz, co przeżywasz, byłam w podobnej sytuacji tyle tylko, że już jako mężatka. Mój eks miał 8-miesięczny romans, w trakcie którego sprzedał tamtej nasze marzenia, zaczął z nią snuć plany na przyszłość i zastanawiać się, jak mnie usunąć ze swojego życia. Dzisiaj jestem przeszło rok po rozwodzie, a rana nadal jest, nadal boli. Pomyśl, jak to się dobrze stało, że to doświadczenie stało się Twoim udziałem właśnie teraz, a nie po ślubie. Bedziesz w swych wyborach bardziej krytyczna, bardziej dojrzała. Z każdej sytuacji należy czerpać to, co przyda się na przyszłość - wiedzę. Ja miałam 23 lata, gdy wychodziłam za mąż, teraz mam 34, pomyśl, że gdyby nie przypadek, mogabyś za 11 lat być w moim położeniu. Wydaje mi się, że opatrzność nad Tobą czuwała :) Jestem przekonana, że co najlepsze dopiero przed Tobą najważniejsze tylko, byś jakoś uporała się z rozczarowaniem i goryczą, jaką na pewno teraz odczuwasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje Ci
czytam topik od poczatku i naprawde nie chcialabym byc na Twoim miejscu :( to musi byc przykre, dolujace, upokarzajace ale pamietaj, ze to co najlepsze jeszcze przed Toba!!! Kazdy przeszly zwiazek ma to do siebie, ze uczy nas czegos nowego ...w nowym napewno lepszym zwiazku bedziesz wiedziala na co zwracac wieksza uwage i przede wszystkim , ze nigdy nie warto ufac tak na 1000% !!!! Powodzenia Ci zycze i jestem pewna, ze ten nowy rok bedzie dla Ciebie bardzo szczesliwy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
Jestem głupia pojebana i wogole. Jem mód z uszu mojego psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje Ci
a na prymitywnych , niedorozwinietych podszywaczy nie zwracaj uwagi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz...
znowu ten żałosny, sfrustrowany podszywacz, nie zwracaj na niego uwagi, wszyscy dokładnie rozpoznajemy jego żałosne wypociny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tez pomaga---. podpisuje sie pod tym, to jest naprawde pomocne, po jakims czasia my kobiety mamy tendencje do idealizowania związku, co moze nam przeszkodzic w stworzeniu nowego, ale wystarczy sobie przypomniec jaki byl ten byly, bo przeciez przez cos stal sie BYLY. Ja czytam pamietniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zaczyna sie nowe
Nie mam ochoty i sił walczyć z podszywaczami. Na innym temacie też to zrobił. Mam nadzieje, że jego spotka kiedyś to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia Ci zycze z calego serca, ciekawe czy tamta dziewczyna wiedziala ze jej ukochany jest bigamistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetiicka
do ...no to zaczyna sie nowe.... a mowil jak dlugo istnieje w jego zyciu ta druga kobieta?nie probowal wyjasniac? jak moze kochac was obie??????????????????? tez kiedysnslyszalam podobna wymowke i az mnie ciarki przechodza do tej pory...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMMMMMM
;((((((((((( wlasnie pzreczyatałam ten caly temat :( przykro mi :( faceci to dranie, az nie mogłam uwierzyc w to co czytam;/ znałas go tyle, a on tak to potraktował jak kolezanke, a nie kochaną przez siebie kobiete :/ i najgorsze jest to ze kazda inna ktorej sei to nie przytrafiło uwaza ze mialas pecah i ze "moj facet napewno by tego nie zrobil" a prawda taka, ze kazda sie moze na tym przejechac, nawet ta co wierzy w 100% ,ze facet jej jest święty i ze ni zdradzi :/ straszne, a jak jeszcze sie tłumaczyl Twoj byly ???Pozdarwaim i 3maj sie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×