Pessar - czy ktoś miał??

Martuska a jakiej firmy kupiłas bo ja tez sie rozglądam ale wcale nie wiem jaki. Mieszkam na wsi więc chciałabym na pompowanych kołach. No i taki 3w1 zeby wszystko bylo razem.

Od popoludnia bylo lepiej troche, skurcze sie rzadziej pojawialy... Dzis tez bede liczyc i zobacze jak to bedzie... Z tym szpitalem to tutaj jest tak ze najpierw sie dzwoni, a znajac zycie stwierdza ze wszystko w porzadku... Zreszta od poczatku ciazy moje bole sa ignorowane:-/ no nic dam sobie jeszcze ten dzien i zobaczymy... Moze sie za duzo stresuje i to przez to...

Kupilam firmy tako tak ma pompowane kola moj byl 2 w1 dokupilam fotelik i mozna go zamatowac . No nie nalezal do tanich 2 tys mnie to wyszlo . Ale dziadkowie kupili :-) A co do ciebie Konwalia 3 to przypomniało mi sie jak moja pani doktor mowila jak często stawia sie brzuch do 10 razy dziennie a jeszcze gdy boli to natychmaist do szpitala jechac . Tu nie chodzi zeby cie straszyc ale tez mialam podobnie i dostalam kroplówkę i dopiero wtedy sie uspokoilo

No ja rozmumiem ze tam jest inaczej ale ,jak pojedziesz to chyba cie nie wywala przeciez jestes w ciąży . A ty juz masz 29 tydzien i nie ktore rodza w tym tygodniu

Mi praktycznie od poczatku ciazy brzuch twardnieje:-/ rzadko kiedy mam tych stawian mniej niz 10... Wczoraj naliczylam 25:-/ ale dzis jest juz duzo lepiej. Nie wiem od czego to zalezy... Bede obserwowac jakby co to na pewno pojade.

A ja widzialam fajne wozki na allegro za okolo 1000zl takie 3w1:-) planujemy kupic wozek w pl i wyslac kurierem. Wyjdzie nam to i tak polowe taniej niz tu:-)

Ja tez całą ciążę mam twardy ale jak wstane bo jak leze to jest idealny

Mi się teraz czasem zdarza ze twardnieje i wypukla się z prawej strony trwa to dosłownie jakieś 10 sekund.

Magi to co sie wypukla to dziecko napewno mi tez tak robi

Mi tez sie wypukla:-) niesamowite jak sie czasem potrafi wypchnac:-)

No dziewczynki jutro poniedzialek i leci kolejny tydzien :-) a ja sie przeziebilam troche i leze w łóżku pije herbatę z cytryna i sokiem malinowym srednio pomaga i oczywiście gardlo mnie boli znacie moze jakies dobre sposoby na przeziebienie ?

Cześć. Szkoda że się przeziębiłaś ,trzeba to chyba wylezeć. Na gardło to ja miałam tabletki szalwiowe i może solą wypłucz jesli będziesz mogła. Ja byłam przeziębiona we wrzesniu to tak robiłam

ja jak sie pochorowalam jakis czas temu jadlam bardzo duzo surowego czosnku (działanie antybaktetyjne), pilam herbatke z sokiem z czarnego bzu (bardzo rozgrzewa)a na deser suszona żurawina w ilościach hurtowych (jest antybakteryjna i ma duzo wit C). W kilka dni postawilo mnie na nogi:)

Mi na przeziębienie lekarzzlecił branie tabletek homeopatycznych gripp heel,do psikania do gardła hascosept. Naturalne sposoby, które wykorzystywałam to: picie rumianku,gorącego mleka z miodem, piciemalin+czarny bez,picie siemia lnianego.Płukałam gardło wodą z solą.Na katar sól morska.Jadłam również chrzan-odkaża.

Hmm duzo tych rad ale dzieki cos wykorzystam napewno :-)

Konwalia3 co tam nic się nie odzywasz czy wszystko w porządku? Dziewczyny co taka cisza po niedzieli zmęczone jesteście. U mnie pogoda paskudna rano najpierw padał deszcz potem śnieżyca teraz jest słoneczko ale zimno i bloto. Na spacer nikłe szanse przywiozłam mojego synia ze szkoły i siedzimy w domu. Synio odrabia lekcje i nie pozwala się wtrącać muszę więc siedziec cicho. Odezwijcie się bo bez was nuuda.

cześć dziewczyny. jestem na początku 33 tc miałam dzisiaj wizytę u lekarza i okazało się że moja szyjka jest coraz krótsza. kazał mi więc zakupić pessar i w środę ma mi go założyć. napiszcie mi proszę jak wy się z tym w środku czujecie i jak długo trwa jego zakładanie? pozdrawiam

Hej dziewczyny jak u was pogoda u mnie pochmurno i brzydko wiwc i samopoczucie podobne dzisiaj jestem po wizycie u gin pocieszyla mnie ze wszystko oki i mialam pobierany posiew do tego badania gbs mam nadzieje ze wyjdzie oki jedyne .arazie co mi spac nie daje to cholerny bol biodra rano jak wstaje

Mala999 zakladanie pessara to chyba indywidualna sprawa u mnie samo zalozenie trwalo moze minute i bylo bezbolesne choc troche nieprzyjemne potem jest dziwnie bo wiesz ze masz cos w sobie ale to kilka dni i sie przyzwyczaisz wazne zeby dobrze trzymal i zeby sie oszczedzac a bedzie dobrze

mam nadzieję że będzie dobrze. przyznam szczerze że trochę się dzisiaj zmartwiłam tym wszystkim tym bardziej że coraz bardziej odczuwam to skracanie szyjki. boję się już z łóżka wstawać.

ja jestem 5 dni po założeniu i już się przyzwyczaiłam..nie mam zadnych problemow w sumie, za tydzien mam kontrole i zobaczymy jak sie wszystko trzyma. Dzisiaj ciut poszalałam bo zrobilismy z mężusiem większe zakupy spożywcze bo wszedzie pustki w szafkach w domu wiec teraz sobie poleguje dla równowagi. I w końcu jestem szczęśliwa bo kupiliśmy nowy materac i moze moj kręgoslup przestanie wołac o pomste. Ogolnie mimo pogody dzień moge zaliczyc do udanych;)

a czy któraś z Was miała może kłucia w podbrzuszu które właśnie sygnalizowały skracającą się szyjkę i jeśli tak to czy po założeniu pessara to przeszło?

Calaneczka a moze znasz sposib na bolace biodra bo ostatnio to wsraje ze lzami w oczacg tak boli z samego rana mala co do kluc nie mialam ja wiedzialam ze na 90% bedzie mi sue skracac bo jestem po operacji wiec pilniwalam taj szyjki od poczatku i tylko zasygnalizowala skracanie sue na usg i odrazu zalozyli mi krazek ja tez sie balam bo nie wiedzialam jak to bedzie z nim w srodku a ru juz z pessarem mija niedlugo 7 tygodni

mi tez juz biodra dokuczaja bo jakos szybko brzuszek mi urosl;) ja spie na boku i staram sie poukladac sobie poduszki tak żeby bylo mi wygodnie..z tyłu pod plecy i czasem miedzy uda to mnie tak nie ciągnie w lędźwiach.. Podobno też fajna jest specjalna poduszka do spania dla cięzarnych ale ja stwierdzilam ze nie bede inwestowac i kombinuje z kilkoma malymi.

Mała999 to i tak super że twoja szyjka wytrwała do 33tygodnia ja miałam zakładany pessar w 25\26 tydzień. Podczas zakładania nie czułam nic póżniej jest dużo obaw ze się przesunąl, że nie jest w tym miejscu co wcześniej ale to wszystko to norma. Myślę że zakładanie każda odczuwa inaczej bo każda z nas jest inna byle tylko póżniej krążek dobrze trzymał. Zapewne mamy podobne terminy porodu więc już nam tak wiele nie zostało:-)

chciałabym mieć już to wszystko za sobą. okropne jest to leżenie i czekanie.

Czesc dziewczyny:-) przepraszam ze sie nie odzywalam, ale wczoraj mialam urodzinki:-) pojechalismy z mezem podejrzec malenstwo w 3d niesamowite przezycie:-) potem obiadek w restauracji:-) przez to ze ciagle leze 4 godziny siedzenia daly mi popalic:-/ maly kopal tak nisko ze myslalam ze zaraz wyjdzie:-) no ale jak sie polozylam to juz bylo dobrze:-) ogolnie czuje sie lepiej, juz nie mam tylu skurczy. Nie wiem co to bylo, moze mialam gorsze kilka dni... Dzis robie wielkie pranie wszystkiego co mam dla malenstwa:-) jak slodko te male ciuszki wygladaja na suszarce ehhh:-)

Konwalia dobrze że się odzywasz przez myśl mi przechodziło że może jesteś w szpitalu, a tu proszę uroczystość.Wszystkiego najlepszego. Może nie przemęczaj się za bardzo po tych paskudnych dniach. jeśli spędzasz czas sama to pisz częścej bo ja nudzę sie strasznie chętnie z kimś pogadam. U nas pogoda do bani ciepło bo 6 stopni ale nie ma słońca jest ponuro i depresyjnie. coraz częściej przychodzą mi myśli o porodzie zaczynam się bać:)

Dziekuje za zyczonka magi:-) Ja jak tylko pomysle o porodzie, to zaraz mam lzy w oczach albo rycze na calego :-( nie wiem czy to ze strachu czy co... U mnie tradycyjna angielska pogoda, ciagle pada:-)

Czy to twój pierwszy poród? ja jeden mam za sobą wszyscy mówią że się zaponina ale ja pamiętam mimo że już wkrótce minie 11 lat. W rezultacie i tak miałam cięcie bo się akcja zawiesiła.Nie mogę tego zrozumieć że jedna rodzi szybko i bez większych komplikacji a inne muszą się męczyć. Wszystkie kobietki powinny to przechodzić bezboleśnie i bez komplikacji może wtedy byłoby więcej dzieciaków.