Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Gość misalami
A ja jakoś weny nie mialam ale tak czytam. Witam nowa koleżankę niemagdalenke i żeby założyć pessar musi być min 5 mm szyjki. Ja leze i dietę mam w razie zagrożenia cukrzyca wiec "schudlam" a mój mały to się nie oszczędza i chyb sie zabezpiecza na wypadek gdyby miał wyjść wcześniej bo w 28 tyg wazy 1400. Najpierw masa potem rzeźba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczęta :) misalami te nasze dzieciaki to chyba wiedza ze maja szybko przybierać. Ja byłam wczoraj na kontroli 31tc+1d a mały wazy prawie 2kg:) krążek siedzi szyjka bardzo krótka miękka ale zamknięta i to jest najważniejsze. asia 1709 daj znac jak u ciebie sytuacja trzymamy kciuki. staraj sie nie stresowac bo to nie pomaga. Zobaczysz ze spokojnie dotrzymasz do 30 tyg a nawet dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam pobrany wymaz i odrazu zakładany pessar z tym że włączono antybiotyk . Byłam wtedy 4 dni w szpitalu.A szyjka nie musi mieć 5cm ja mam 25mm i założyli do tego rozwarcie wew . I już minęły prawie 3 tyg . A jeszcze jedno brzuch miałam twardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellla1986
Szyjka musi mieć 5 mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinkaz
Hej dziewczyny, tak Was sobie podczytuje między karmieniami. Aż sie w duchu uśmiechnęłam, jak przeczytałam, że Wasze dzidziusie tak szybko przybierają na wadze. Mój tez sie tak śpieszył. W 29tc ważył 1700 a w 31 juz 2200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinkaz
Ta strona mnie nie lubi. Znowu mi zżarło wpis. Tak w skrócie chciałam Wam powiedzieć, że mocno trzymam za Was kciuki. Asia- postaraj sie byc dobrej myśli- wiem jest ciężko, jak wszystko wkoło rysuje sie w ciemnych barwach. Ja też dwa razy byłam beznadziejnym przypadkiem i nikt mi za dużych szans nie dawał. Jednak sie udało. Trzeba myślec pozytywnie. My z Kostim juz od ponad tygodnia w domu. Karmimy sie cycuszkiem i poznajemy siebie na wzajem. Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
No PaulinkaZ jesteś dzielna i ja wierzę że wytrzymam tak jak Ty chociaz do tego 35. Monika85nowa dzieli nas 3 tyg wiec czuje ze za 3 tyg będę mieć takiego samego klocucha hehe. Juz się nbalam ze mój za duży ale to znaczy ze dzieci wiedzą co robią hehe. Przecież napisałam za musi mieć 5 mm a nie 5 cm. Gdyby tak było to sama bym nie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam zwracam honor to ja się pomyliłam zamiast mm napisałam cm . Też bym wtedy nie musiała mieć krążka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monik85nowa
misalami mam nadzieję że wytrzymam te 3 tygodnie oby do 34tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
A ja 6 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia 1709
Dziewczyny ja nadal w szpitalu. Nie uwierzycie co prawdopodobnie wywołało u mnie skurcze. Otórz od początku podejrzewali, że coś z pessarem i okazało się, że mam go totalnie odwrotnie założonego !!!Przeżyłam szok tym bardziej, że zakładali mi go w szpitalu jak leżałam pierwszy raz w 19 tc. Dzisiaj wyjmowali mi go i zakładali drugi raz odwrotnie. Nie wiem czy wogóle bym się o tym dowiedziała gdybym urodziła nie daj boże tydzień temu jak mnie tu przyjeli ze skurczami, krążek by się zsunął i po sprawie. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć bo na razie totalny zamęt w głowie. Jak lekarz mi pokazał to w pozycji jakiej był założony idealnie ciągnął w dół podczs poruszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
Wow. A to zjawisko. I nikt podczas badania nie wymacal ze coś z nim nie tak? Dobrze ze w końcu ktoś rozumny zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia 1709
Moja lekerka badała mnie dwa razy i nic nie wymacała a tu od początku coś im nie pasowało na szczęście od rana po ponownym założeniu skurcze ustały i leżymy dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellla1986
Asia to niesamowita historia z tym pessarem u Ciebie. Ja bym nie darowała tym którzy ten pessar zakładali. Jeśli dobrze pamiętam to pessar musi być tą węższą stroną założony ku górze? Mam pytanie dziewczyny. Pessar mam ponad dwa tygodnie. od wczoraj mam dość sporo wydzieliny na wkładce i zaczęłam się martwić. Teraz jestem w 19 tygodniu i mam fobię na punkcie tej mojej szyjki. Boje się, że nagle całkiem mi się skróci i czy pessar w tym przypadku pomoże? Czy takie gwałtowne skrócenie się szyjki można jakoś poczuć? Wiem, że jestem przewrażliwiona, ale to przez wcześniejsze przeżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
Tez na początku siałam panikę o wszystko. Ze kupa ze coś wycieka ze to i tamto. Nauczyłam się z nim żyć juz 11 tyg. Leci czasem dużo różnych wycieków. Póki są białe to jest dobrze. Zielonkawe świadczą o infekcji a różowe o otwieraniu szyjki tak mi lekarz powiedział. Czasem chlupnie sporo szczególnie jak zazywasz jakieś dowcipne tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KL jestem świeżo po wizycie pessar od dwóch tyg i trzyma dobrze spełnia swoją funkcję . Też mam dużo wydzieliny przez niego , czasem jest wyżej czasami niżej . Dużo leżę czasem siedzę żeby plecy odpoczely

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellla1986
misalami dzięki za odpowiedź. Ja mam taką wydzielinę przeźroczystą albo białą. Biorę zapobiegawczo tabletki dopochwowe przeciw infekcjom. Właśnie od dwóch dni dopiero. Pozdrawiam buziaczki dla wszystkich mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia 1709
Oczywiście krążek powinien być załżony węższą stroną ku górze teraz też tak mam! Wydzielina jest cały czas biaława przezroczysta a nawet zdażyło mi się, że mi taka woda pociekła po nogach jak szłam się kąpać na szczęście teraz w szpitalu ale lekarz obejrzał i powiedział, że czasami w zależności od ułożenia pod krążkiem może się zebrać i wyciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellla1986
asia1709 ciesze się, że pessar jest u Ciebie założony tak jak powinien. Ale sądzę, że lekarz, który Ci wcześniej zakładał pessar powinien za to odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny co tutaj tak cicho ? jak u Was sytuacja ? ja dzisiaj koncze 32 tc, 12 tygodni lezenia, 10 z krążkiem..... az trudno uwierzyć... A u Wasz jak statystyki ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
Ja mam teraz 29 tydz. Leżenie i pessar 12 tyg. Przed krazkiem tez leżałam no moze nie plackiem non stop bo miałam krwiaka bo plamienie bo coś zawsze wylaziło. Wiec w sumie to już nie ogarniam ile w łóżku w tej ciazy przelezalam. A w poprzedniej ani jednego dnia. Zaczęłam zabierać się za wyprawkę oczywiście wszystko on line. Mam czas to szukam promocji. Lekarz kazał do 34 tyg wytrzymać i to jest mój cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Dziewczyny pessarki ,miło ze ktoś w końcu w temacie się odezwał . Ja mam 28 tc z pessarem zaczynam 4 tydzień i tyle sobie leżę. A wcześniej za dużo fikałam i pewnie dalej by tak było gdyby nie to że zadalam, jak dla mnie ,dziwne pytanie ze mam zbyt mokra wkładkę ,że mam obawy ze wody uchodzą no i wtedy wszystko wyszło . Zrobił usg dopochwowe żeby sprawdzić ilość wód , okazało się że wody w porządku ale niestety szyjka skrócona o 40% i rozwarcie www lejkowate I Amba. szpital,pessar, antybiotyki i sterydy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Miałam wizytę w piątek pierwsza po szpitalu i wszystko ok passat dobrze siedzi i spełnia swoją funkcję . Mam pytanie czy na każdej wizycie lekarz Wam sprawdza długość szyjki ?mam na myśli usg dopochwowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od kiedy mam krazek nie miałam robionego usg dopochwowego tylko badanie ginekologiczne wziernikiem i ręką sprawdzenie kondycji szyjki np czy jest zamknięta. nie da sie zobaczyc szyjki z krazkiem przy użyciu usg dopochwowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Może nie ,nie wiem ale wydaje mi się że gdzieś czytałam od osób które mają krążek ze przy każdej wizycie miały pobrany wymaz i usg dopochwowe . Ja miałam tak jak mówisz ale rozwarcia wewnętrznego nie da się zobaczyć i zmierzyć przez badanie palcami . Ja nie wątpię w kompetencje mojego gin mam do niego zaufanie . Chciałam zapytać jak to u was wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misalami
Nie mialam ani razu usg z pessar em.tylko tradycyjnie jak Monik85nowa.wymazow tez żadnych zeby tam bez potrzeby nie grzebać.bo może się infekcja przypaletac albo co.nie da się zbadać długości a nawet jakby zbadali to nic innego nie zaradza niż mamy.pessar luteina i leżenie. I czekamy z tygodnią na tydzień co by kondycja szyjki była dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Byłabym spokojniejsza wiedzac że nie jest jeszcze bardziej skrócona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwarcia wewnetrznego nie da sie zbadac palcem to jasne, ale w naszym wypadku grozniejsze jest rozwarcie zewnetrzne. jesli dziecko nie przylega bardzo główka to rozwarcie wewnetrzne mozna skontrolowac usg przez brzuch. wymaz robiłam i okazało sie za mam bakterie coli. lepiej jednak robic wymazy zwłaszcza jesli ma sie tendencje do infekcji moze nie co 2 tyg ale raz w miesiacu. bakterie również przyczyniaja sie do skracania szyjki i przedwczesnego porodu wiec lepiej wiedzieć czy tam sie cos nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellla1986
A mi pani doktor moja sprawdza szyjkę usg dopochwowym pomimo, że mam założony pessar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Właśnie te infekcje są niebezpieczne, ja myślę że co miesiąc będę to miała badane bo wymazać z przed 3 tyg ok a coś mówił że na następnej wizycie będziemy się mierzyć ostatnio miałam pomiary na prenatalnym czyli 8 tyg temu. Twierdzi ,że zbyt częste badanie jeżeli jest ok jest zbędne skoro dziecko rośnie jak trzeba. W poprzedniej ciąży też miałam wew rozwarcie ale szyjka była ok a teraz niestety nie jest dobrze tym bardziej że siedzi sobie w tej V ce i naciska na szyjke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×