Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

My humps

2 Stycznia 2007 start!!! - zapraszam

Polecane posty

hej dziewczyny :D widze, ze przybywa nam nowych zmotywowanych, fajnie ze jest nas troche :) ja dzisiaj pomidorek ,2 male serki topione i kawusia bez dodatkow, u mnie do 18 jest super ale po zaczyna sie :( wczoraj 3 razy zawialo mnie pod lodowke ale dalam rade i zabralam z niej tylko wode hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motorolka--> A pewnie zawsze możesz napisać nam o swoich porażkach i sukcesach. Będziemy się wspierać:) Aaa i wpisz w stopke swoją wage i wzrost o co prosze także pozostałe nowe dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekittka
Witajcie widzę ze jest nas dużo dużo, to fajnie jak jest wiecej osób, które idą do tego samego celu to wieksza motywacja jest:) Ja na razie po 40 minutach ćwiczeń, nawet się zdziwiłam bo mimo iż 2 dzień miesiaczki to ostro dałam czadu. A jedzonko na razie kawunia i pomarańcza, dziś jeszcze normalnie będe dostarczać nabiał i węglowodany i tłuszcze ale od jutra chciałabym jeść same owoce i warzywka:) Jest na 02.01.07- 59kg Cel I - 56kg Cel - 54kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam wpisac w stopke?? nie chce sie wpisac wyskakuje mi ze jkis blad jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem głodna, za 30 min do domku na obiad:):) Dziś poćwiczę:) Jeszcze tylko jutro do pracy i weekend bo wziełam sobie wolne na pt. Będe miała czas na gimnastykę:) Jak narazie od rana na kaszce i póxniej była odchudka. Na obiad nie wiem co zjem, ale wiem, ze mineralka na mnie czeka:) A stopke można zmienić w preferencjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wam idzie laseczki? mi zotal na dzisiaj ostatni posilek o 16:00 a glodna jestem niemilosiernie, 20 dag serka i pomidor :-o w porownaniu z \"dieta swiateczna\" to jak kleska glodowa, a i strasznie rozdrazniona jestem :p pewnie przez brak mojej ulubionej kawusi z mleczkiem i cukrem lekittka marze o twojej wadze - ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny! Porażka na całej linii u mnie, ale to nic, byłam na to właściwie przygotowana. Otóż dziś w pracy było pożegnanie kadrowej i zjadłam 4 kawałki ciasta. TO pewnie przez to, ze w czasie świąt zjadłam słodyczy naprawdę bardzo mało (może z 5 kawałków - to przez to, że świąt się zawsze bardzo boję i nie jem dużo :) ) Zaraz poćwiczę i może zleci chociaż pól jednego ciastka ;) W każdym razie od jutra do końca stycznia nie jem nic słodkiego oprócz dżemu (czasami). A ! i straszne mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach, dojrzewały cały dzień, bo rano nic nie czułam i już myslałam, ze źle ćwiczyłam. Moje dane: 174 cm wzrost, 75 kg wagi :( cel I ----> 70 kg a dalej zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis wsunelam 2 jogurty i pol paczki warzyw z patelni- smaze je na wodzie:) sa wtedy lepsze iz na tluszczu i........... kawalek piernika ehh.. hipoglikemia byla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tower Bridge zolta kartka dla ciebie ;) za niesportowe zachowanie ja juz umieram chyba dziewczyny....tak mi sie chce kawy z mlekiem :( nie slodyczy, nie fryteczek a wlasnie kawy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety Vanesca....życie! POwiedz mi a na jakiej jesteś diecie i ile zajęło Tobie zrzucenie już tylu kilogramów? Też bym tak chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie, ja też bardzo chciałabym zrzucić to i owo. Nie chciałabym jakichś dragońskich diet bo jestem matką karmiącą. Mój synek ma 11 miesięcy. Mam 164 cm i waże 67 kg. Wróciałam do wagi sprzed ciązy (w ciązy przytyłam 10 kg) ale bardzo chciałabym z rozmiaru 40-42 zejść do 38. Nie mam czasu na fitnesy i ćwiczenia poza domem. Wróciłam już do pracy, prowadzę dom a każdą wolną chwilę spędzam z dzieckiem. Obecnie moim jedynym sportem jest spacerek z synkiem. Czy mogłybyście mi coś doradzić :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tower Bridge nie, nie ja jestem na amerykance dopiero 2 dzien i prawde mowiac mam juz jej serdecznie dosyc (dobrze, ze tylko 5 dni), wczesniej stosowalam 1000-1200kcal i zajelo mi to 4 miesiace, wiem dlugo...ale ja jestem z tych aniolow, ktorym zdarzaja sie upadki troche czesciej niz innym ;) po amerykance wracam do tysiaczka, bo ja w glodowkach za dobra nie jestem, jednak musze cos zjesc :D ziomka - witamy 🌻, zagladaj do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanesca, zazdroszczę wytrwałości. Muszę się przyjrzeć bliżej tej diecie 1000-1200 kcal i tyle jeść. 4 miesiące to kawał czasu, ale za to jaki efekt! Plus ćwiczenie, brak słodyczy, może coś z tego wyjdzie. Ziomka, ja niestety Tobie nie pomogę bo nie jestem ekspertem w dietach, ale zobacz sobie na stronie www.dieta.pl są tam różne rodzaje diet, wybierz sobie jakąś. Muisz dostarczać organizmowi dużo białka i nie możesz sie wycienczać na tych dietkach. Rób sobie długie spacery i ćwicz jak synek śpi (jak się da). Ja uważam,że bez ruchu diety nie zdają egzaminu. Choćby 3 razy w tygodniu to już coś. Moja koleżanka z Niemiec odchudza się na Weight Watchers i przez 14 tygodni schudła 11 kg. Też po ciąży jej się przytyło niestety i czeka ją kolejne 10 kg! Głowa mnie dziś boli niesamowicie i ćwiczyłam tylko 14 minut. Jutro nadrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i życze powodzenia:) prosze tez o zagladniecie do mojej stopki:) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekittka
Witajcie ja już po całym dniu,prócz pomarańczy zjadłam 2 pomidorki 2 wafle ryżowe z łososiem i jogurcik nie jest tak źle, nawet poćwiczyłam 40 minutek i w ogóle byłam cały czas w ruchu moze dla tego teraz jestem padnieta. Cel I- 56kg Cel-II- 54kg Potem zobaczymy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, no ja musze sie pochwalic, ze mam za soba trzeci dzien diety... owocny... bo nie zjadlam nic... za to duzo pilam...1,5 litra soku marchwiowego ( niestety z kartonu) 4 szkladnki wody, 2 kubki mleka (niestety z miodem) kawke, i ... litr maslanki owocowej:) Wiecie, ze jak dzisiaj sie wazylam to waga pokazala 60! Hmmm, nie moglam w to uwierzyc... Pozdrawiam Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekittka
Malinka Taka gratulacje,to super juz 2 kg ale nie przerywaj teraz bo na ogół na poczatku leci woda ja jutro bedę tylko na sokach i owocach wiec przyłączam się do ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka Taka: nie jestem specem (jakbym byla mialabym figre jak Doda) ale wydaje mi sie ze wiecej powinnas jesc. ja raz sie tak odchudzalam i po kilku miesiacach wrocila do wagi + gratis dostalam jeszcze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny przepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo ale praca niestety:( tower bridge- jak raz zjadlas to ciasto to tragedii nie bedzie. oby jutro sie nie przydazylo i bedzie dobrze! nelke - tak tzrymac -ja jutro warzywka bede wcinac:) vanesca - trzymaj sie dasz rade!! ja tez bylam nalogowcem i przestalam 2,5 miesiaca temu!! w tym czsaie pilam kawe tylko 2 razy co uwazam za cod bo pilam po 5 dziennie. jak ja dalam rade to ty tez dasz!! bo to nie ta kawa sama w sobie straszna tylko to cholerne mleko bez ktorego ja tez nie potrafilam sie obejsc!! lekittka - gratulacje!! malinka taka - ja dzisiaj bylam na soczku ale jablkowym i pieczywo chrupkie do tego :) jesli chodzi o soki to uwazam ze znakomicie oczyszcaja organizm. oczywiscie nie nalezy tak calyczsa nie jesc ale kilka dni przed dietka nie zaszkodzi a pomoze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hola! Jejku dziewczyny ale Wy macie co niektóre drastyczne diety! Lekittka Ty się zagłodzisz. Malinka gratuluję spadku wagi oby się trzymała, mimo wszystko powinnas chyba trochę zjeść bo jak wrócisz do obiadków, i śniadań (nawet małokalorycznych) to możesz znowu pójśc w górę. Mimo wszystko zazdroszczę :) Dzisiaj zjadłam 2 kromki Wasy \"3 zboża\" z kawałkiem rybki w galarecie, w pracy mam bułkę pełnoziarnistą, serek wiejski i pomidora. Zaraz wypiję też kawę. Od bardzo długiego czasu piję rano czarną, popołudniowa za to musi być z mlekiem. I zawsze ze słodzikiem. Od dziś niejem słodyczy. WSpomagam się też herbatką \"spalanie\" , musze sobie kupić czerwoną, ale koleżanka z pracy narzeka czasem na jej zapach :D Kupiłam sobie też Galenica żel na cellulit, na wspomaganie efektów ćwiczeń. Miłego dnia dziewczyny, ja dziś pilnuję diety ok. 1200 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wiadomo \"w tesco kupisz wszystko \" wiec jade dzisiaj po kolejne zapasy. waga spadla mi ale ostatni raz sie wazylam dzis. nastepnym razem za tydzien, bo zwariuje!! polecam zapychanie zoladka fasolka szparagowa, ma duzo niewchlanialnego blonnika, przez co wiekszosc jest out:) =======>>>>>>jakie macie sposoby przyrzadzania warzyw na patelnie?? oto moje: 1) warzywa na oliwiez oliwek- tluste troche a ja nie lubie jak tluszz kapie:( 2) warzywa na wodzie smazone- przy wiekszej ilosci dodaje jeszcze rosol warzywny Knorra i jest ok. 3) WCZRAJ przypadkowo dodalam ostry ketchup Kamis (taki ostry sos raczej - wiem wiem sosy kaloryczne ale nie mozna przesadzac) i chyba to ajbardziej mi sie podobalo. a teraz ide na plati z mleczkiem... :) nie ma sensu nie jesc.. czlowiek i tak tyle ile wytrzyma to sie odwodni a nie schudnie. kiedys zrzucilam 10 kg glownie salatkami i ruchem! to jest najlepszy sposob.tylko ze teraz z ruchem nie za bardzo moge, wiec pozostaje MŻ= mniej żreć pozdrawiam i wytrwalosci na dzisiejszy dziem zycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane. Wczoraj poszlo mi tak średnio, zjadlam okolo 1400 kcal, niestety nie ćwiczylam, wrócilam późno z pracy i juz nie mialam siły :( moze dzisiaj bedzie lepiej :D Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja od wczoraj zaczełam ćwiczyć aerobiczną 6 weidera:) (jakby ktoś nie znał są to ćwiczenia na mieśnie brzucha, które należy ćwiczyc przez 42 dni:) - podobno daja super efekty) Od rana jade na 3 kromkach pieczywa zytniego wasa, jedna ma 24 kcal, wysłałam siostre aby kupiła więcej i jeszcze czerwoona herbatkę. Bo jak będę głodna to bede to chrupac;) Teraz jestem w pracy i popijam wodę:) Po pracy obiadek i może koło 17 ze dwie te kromeczki np z szyneczka:) I ćwiczonka musza być. Jutro mam wolny dzień, wiec może znajde wiecej czasu na i zapału na ćwiczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Dzieki za wsparcie i otuche! Dzisiaj wypilam na sniadanie duzy jogurt DANONE lesny... pycha... A teraz popijam cappucinko...tez pycha...:) Trzeba sobie w dietce tez sprawiac male przyjemnosci zeby zleciala szybciej i nie byla dla nas udreka. Ja zaczynam 4 dzien i zero narzekania! A dzisiaj spalam kalorie na dyskotece, kilka godzin ruszania calym cialkiem na pewno mi sie przyda:) Milego dnia dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka Taka---> Niechcę nic mówić, ale capucino ma strasznie dużo węglowodanów, a jak wiadomo na diecie żeby był efekt ich spożycie musi być jak najmniejsze:) No ale wypocisz to na dyskotece?? A co to za dyskoteka w czwartki?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My humps - wiem, ze cappucino ma troche kalorii, ale co tam... A w mojej miejscowosci dyskoteki sa zawsze w czwartki wiec co tydzien sie melduje na tancach:) Spale, spale...:) A wlasnie dziewczynki, a jak to jest z goracymi kubkami? Z tylu pisze, ze maja bardzo mala kalorycznosc. Mozna pic do woli? W sumie chyba posiadaja duzo soli i konserwantow i to nie jest zbyt dobre...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;) 🖐️ super sie was czyta, czlowiek od razu nabiera ochoty by sie starac nelke. - ja zawsze robie warzywka na wodzie i dosypuje roznych przypraw, a to ziolka prowansalskie a to przyprawe do ziemniakow, czasem nawet takiej do kurczaka sypne hi hi, kombinuje jak moge zeby mi sie nie przejadly :) dziewczyny cwiczy ktoras z was moze hula hopem ?, duzo sie naczytalam o super efektach i troche mnie to kusi, jako dziecko mialam z tego frajde a teraz to moze jakis pozytek by byl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka Taka gorace kupki to jak piszesz sama chemia !!! cellulit rosnie na tym jak na drozdzach oczywiscie raz od czasu nie zaszkodzi ale na stale ich nie wprowadzaj, podobnie bomba cellulitowa to wszystkie dania (rzeczy) instant, w tym tez kawa rozpuszczalan (moj glowny nalog) i jesli sie je polaczy to wyjdzie niezla suma konserwantow i E-cos tam, a to wszystko to tylko dodatkowe toksyny i ta nieszczesna pomarancza na tylku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×