Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Ja nie jestem z warszawy, ale mniej więcej wiem gdzie będę rodzić, bo mam blisko do szpitala i tam jest chyba najlepiej z tego co słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mieszkam w Pradze i opieka lekarska jest tu znacznie lepsza niż w Polsce, ale ten język jest czasem tak zabawny, że nie wyobrażam sobie tutaj porodu, np: noworodek to miminko, a matka maminka, czyli będę maminką miminka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam do wyboru dwa szpitale. Tyle samo drogi do jednego co do drugiego, ok 12 km. Mieszkam pomiedzy nimi, ale jak narazie to nie wiem gdzie. Moja sąsiadka, która teraz też jest w ciąży z drugim dzieckiem mówi, że lepiej Pszczyna, a moja koleżanka, która niedawno urodziła twierdzi, że w Oświęcimiu jest super. Sama nie wiem, ale mam jeszcze czas na zastanowienie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jest urodzić przed terminem niż po, wiem to bo pierwsze dziecko przenosiłam, i codziennie musiałam odbierać dziesiątki telefonów: co ty jeszcze robisz w domu?, a jak szłam do pracy to wszyscy zaglądali do pokoju i mówili: myślałam, że już dzisiaj nie przyjdziesz. Moja firma jest dość duża więc było to wkurzające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już mi się nie chce dzisiaj w pracy siedzieć, mam dość...marudzą i marudzą, kontrola siedzi, gmera w papierach, mi się chce spać, nie mam siły z nikim gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja72 z tego co mówisz wynika, że do końca chodziłaś do pracy. Też bym tak chciała. U mnie dłuższa przerwa nie wchodzi w grę. Nie chodzi o to, że nie miałabym zastępstwa, bo mam, ale muszę być na bieżąco z pewnymi rzeczami. Mam nadzieję, że do końca bede czuła się dobrze zwłasza, że szpital mam naprzeciwko pracy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esa
cześć dziewczyny, kaja72 przybij piątkę, ja w lipcu koncze 35, arodze ok 13 wrzesnia, moje dziecko ma 4 lata i tez mam cykora, ale powoli oswajam sie z ta sytuacja, pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem albo w drugim albo w trzecim tygodniu..ale nie wiem bo to nie tak łatwo jest okreslic:)a kiedy powinnam w takim razie udac sie do gina zeby juz na pewno potwierdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kaja72 ewapiano edyta79 esa bloomoo Jestem taka szczęśliwa Ja mam 30 lat i mam synusia 6 letniego. Mieszkam w UK i tu też będę rodziła. Mój synuś zawsze jak wychodzi do szkoły mówi \"cześć Mamusiu, cześć dzidziusiu\" a ja wtedy się rozklejam. Do lekarza idę w środę, brzuszek dalej pobolewa - mam nadzieje że wsystko jest w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny..czy wy tez macie w ciąży jakieś delikatne plamienia? nie zdażają się co dzień, ale czasami...dostałam duphaston..nie wiem czy to od tego czy nie. Prosze poradźcie cos? jestem w 5tyg ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana24 wiem,że plamienia na poczatku ciąży to dość częsta sprawa,ale na temat duphastonu nic mi nie wiadomo nigdy tego nie brałam, dziewczyny pewnie będą wiedziały coś więcej.Wszystko będzie dobrze, nie denerwuj się za bardzo, bo stres też dobrze nie wpływa na nasze fasolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti--> Bardzo sie ciesze, ze udalo ci sie zajsc w ciaze. Gratuluje Ci z calego serca. Pamietam, jaka tragedie przezylas z Lukaszkiem. Zycze Ci bardzo mocno, zeby ta ciaza przebiegla ksiazkowo. Trzymam kciuki za Ciebie! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, witam nowe \'ciężarówki\' Jak samopoczucie przyszłych mamusiek???? Ja na razie czuję się dość dobrze. Poza ogromną sennością i pobolewaniem w podbrzuszu nie mam żadnych objawów. Pewnie narazie!!!! Widzę, że dość dużo tutaj trzydziestolatek. Ja też do nich należę. W kwietniu skończę 31 lat. Duhpaston (może też być luteina) - to jest lek, na podtrzymanie ciąży. Nie zaszkodzi dzidziusiowi, bo to jest syntetyczny progesteron - hormon produkowany przez ciężarną kobietę. Niedobór tego hormonu prowadzi do poronień. Gdy są plamienia koniecznie trzeba brać tego typu leki. Czasem lekarze przepisują to profilaktycznie. Diana24 - ja też mam plamienia, wczoraj byłam u lekarza, dostałam duphaston. aga1979 - ❤️, dziękuję. U Ciebie już blisko półmetku. Jak ten czas szybko leci.... Trzymaj się kochaniutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, witam wszystkie nowe :) Mam nadzieję, że topik się rozkręci i będziemy tu zaglądać przez wszystkie 9 miesięcy. Byłam dziś u lekarza, potwierdził ciążę, podobno wszystko gra. Nie chciał mi wprawdzie robić usg, ale tak panikowałam czy aby na pewno nie jest pozamaciczna, że w końcu zrobił - pęcherzyk w macicy, 5 tygodni, zarodka na razie nie widać bo za wczesnie. Myślałam, że jajeczkowanie miałam ok. 16-17.grudnia, a wyszło że tydzień później (miałam nawet wtedy charakterystyczne kłucie i duzo wydzieliny), więc wszystko gra. Przy okazji usg wykrył mi też torbiel na jajniku :o ale podobno niczym mi to nie grozi w ciąży. Dostałam też 4 tygodnie L4, wprawdzie wahałam się, czy przyjąć, czy nie, ale stwierdziłam, że bardziej zalezy mi na dziecku, niz na wątpliwej \"karierze\" zawodowej - mogłoby sie skończyć tak, że zostałaby mi już tylko ta praca. Będą musieli sobie poradzić beze mnie, już widzę te telefony :o Pewnie będą codziennie po kilka razy, ale trudno. Ciągle mam mdłości, lekarz stwierdził, że to dobrze. Zapisał mi też Duphaston - wzięłam dziś cztery od razu, a potem 2 dziennie co 12 godzin. Przezyłam oczywiście szok w aptece - jedno opakowanie 20 tabletek kosztuje 39 złotych! Luteina dla porównania 15 zł za 30 tabsów. Ale oczywiście to tylko taka uwaga, przecież nie będę oszczędzać i ryzykować utraty i tej ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolla25
Witam szstkie szczęśliwe przyszłe i obecne mamusie. Ja od 2 dni już wiem, że jestem w ciąży. Licząc od ostaniej miesiączki to ciąża ma 4 tyg. i 2 dni. Za 2 tyg. idę do ginekologa. Trochę dziwnie się czuję. Boję się czy wszystko będzie dobrze. Wcześniej nie staraliśmy się z mężem o dziecko. Ale w wigilię tak sobie pomyślałam "czemu nie dzisiaj w taki niepowtarzalny dzień w roku", no i stało się. Już dzień później wiedziałam, że prawdopodobnie wszystko się udało no i nie myliłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti-dzikuję ci ślicznie..martwiłam się bardzo..bo nie byłąm u swego gina/dlatego obawiałam sie że może coś jest nie tak:) ale widzę, ze niepotrezebnie panikuję..spokój najważniejszy:) całuski dla was. Moj fasolinek..ma już 5 tyg i 3 dni:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Byłam dziś u gina i wszysko ok. Widziałam duży pęchęrzyk i cos pulsującego w środku, lekarz powiedział że to zaczątek serduszka, już pulsuje. Ciąża rozwija się prawidłowo taraz najważniejsze aby do końca pierwszego trymestru nie złapać żadnej infekcji. Pa pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola40
dzisiaj zrobiłam test, sa dwie kreski:) Ostatnia @ była 13.12 więc tez maleństwo urodzi się we wrzesniu 2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×