Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Peppetti a pamiętasz od którego tyg. zaczęłaś brać ten lek? Ja dzisiaj byłam u lekarza no i niestety mam miękką szyjkę macicy która się już ustawiła do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzę wasz topik to aż mi się miło robi, przypominam sobie jak rok temu czekałam na moje dziecko. Miało się urodzić 5.09 ale zrobił mi niespodziankę i urodził się 5.08, także spakujcie już lepiej torby :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - nie mam pojecia kiedy zaczelam brac fenoterol, ale dosyc wczesnie. Mialam bardzo krotka przerwe pomiedzy duphastonem a fenoterolem. Ten pierwszy lek bralam do ok. 20 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na sierpniówkach jest pierwszy dzidziuś!!! Teraz czas na nas. Ciekawe, która pierwsza będzie. :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
malagocha333 - ja sie przyzwyczailam do fenoterolu po paru dniach, co prawda przez pierwsze dni mialam trzesace rece i wiecej bylam poddenerwowana i to wszystko, ale dzieki diphergan sie wyciszam, a to kiedy nalezy odlozyc to lekarz powie jak bedzie widzial ze wszystko jest ok i jak uzna, ze dzidzia jest gotowa do wyjscia na swiat. Ale jezeli musisz lezec to przestrzegaj tego bo bardzo pomaga, ja dzieki temu sie pozbieralam i Max jest tak wysoko jak powinien byc tylko ta szyjka juz sie nie zregeneruje, a w czwartek zobacze na usg jak sie ulozyl. Miśka_26 - super ze u Ciebie wszystko ok po usg, no i przede wszystkim super, ze dostalas kase z ZUS, ja juz zaczynam watpic czy ja dostane jeszcze przed porodem, bo moje niektore kolezanki dostaly pierwsza kase jak dziecko mialo po 3 miechy...ŚMIECH a co do kilogramow to juz mam 75 czyli 14 wiecej niz zawsze i czuje sie strasznie bo mi bardzo ciezko w te upaly, na szczescie nie wiem co to opuchniete nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
czy wszystkie wrzesniowki juz poszly spac? I tylko ja czekam na "chirurgow" no i o 24 tableta obowiazkowo. Bardzo tu u Was milo i fajnie, ciesze sie was znalazlam. ja sobie pije KARMI POEMA DI CAFFE bo podobno zwieksza laktacje (niby takie dzialanie ma ciemne piwo - meza kuzynka mi powiedziala, a od 4 miesiecy jest mama 2 dziecka i karmi naturalnie swoja pocieche -wiec moze to rzeczywiscie prawda? ), a bardzo bym chciala karmic piersia no i czekam na film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorkiem🖐️Całkiem przyjemnym wieczorkiem bo dość chłodno się zrobiło:)Ale podobno od czwartku come back upałów:O Ja również byłam dzisiaj u ginekologa, maluszek ma niecałe 2,5 kg, wszystko jest w porządku i wygląda na to że urodzę w terminie(31.08-1.09) Trochę zmartwił mnie urlop mojego lekarza w sierpniu ale bądźmy dobrej myśli że wszystko odbędzie się w terminie.Feonterol mam odstawić ok.38 tygodnia tylko że ja biorę bardzo małe dawki 3 razy 1/2. Malagocha może zapytaj w pracy o przynoszenie zwolnienia, żeby nie było jakiś niejasności ale i tak teraz nie masz prawa do L4 tylko do świadczenia rehabilitacyjnego. Eve81 jak tam, lampka już dotarła?? :)Oby żadne latające paskudy Cię nie nękały:) Katusia mnie też coraz częściej nocą bolą boki a lekarz znów dzisiaj przypominał mi o konieczności leżenia na lewym boku:O Szczęściara to super że u Ciebie i maleństwa wszystko OK :) Mamy bardzo podobne wyprawki jak narazie:) Ja jeszcze dzisiaj zamówiłam takie duże podkłady na łóżko bo też są u nas wymagane. Miśka_26 gratuluję dobrych wyników na USG no i pieniążków z ZUSU:) Daria123 jesteś kolejną ciężarną o niespożytych siłach:) No, no dwa dni tańców!!Czekamy na zdjęcia:) Zekanna🌼 Kaja72 🌼 to-tylko-ja 🌼 Grako96 miłego urlopowania🌼 Anja2525 witaj wśród wrześniówek.Szkoda że tak późno do nas zawitałaś ale lepiej późno niż wcale:) Ninka78 dużo zdrówka życzę!!Wiem co przechodzisz z katarem bo ja się też z nim męczę tylko że z siennym:O Sisterone ja też muszę się pochwalić moimi 11 kg w plusie!!Oj, na jesień trzeba będzie wziąść się za siebie:) Peppetti nieźle sobie poradziłaś z egzaminami męża:) Może ja tez odstawię Fenoterol w jakimś odpowiednim czasie:)Żeby to wszystko tak łatwo szło... Aż dostałam gęsiej skórki, jak napisałaś że sierpniówki już się sypią. Z tego wynika że za miesiąc będzie powoli nasza kolej!! Do napisania jutro!!Spokojnej nocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 ja nic nie czuję po tym leku. Tak jakby go w ogóle nie przyjmowała z tym że nie twardnieje mi już brzuszek i jest o niebo lepiej. Ja też biorę ostatnią dawkę o 24 godz. tak jak ty. Peppetti jakbyś mogła to zmień mi dane w tabelce 14kg. i 100 cm obwód brzuszka Konwalia 10 ja słyszałam że na razie o upałach nic nie wiadomo, idzie ochłodzenie Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ale dziś u mnie zimno..brrr..upały - jest ciężko, zimno- też źle, chyba ciężko dogodzić ciężarnej..hehe Piszecie o swoich problemach z oddychaniem, leżeniem itp...mi jakoś odpukać od paru dni minęło wszystko - bóle krzyża, twardnienie brzuszka, bieganie nocne do wc..wogóle nie czuje,że jestem w ciąży- w sensie dolegliwości...gdybym nie była wczoraj na usg - już zaczęłabym się denerwować.. wiecie co wczoraj byłam w lidlu i tak mnie wnerwł jakiś stary dziad, mama stanęła przy kasie- wyłożyła swoje zakupy, oddzieliła przegródką moje i też wyłożyła za swoimi..za nią stał ten typek - ja wróciłam się po melona i podeszłam do kasy, minęłam go i stanęłam za mamą..a ten z mordą -że co ja sobie wyobrażam,że kolejka jest, a mi jakim prawem ktoś zajmuje kolejkę..i darł się jak oszalały..ja do niego- że ja tu byłam przed nim, a poza tym jakby przepuścił ciężarną w kolejce- to chyba krzywda by mu się nie stała..zrobił się czerwony i dalej coś mruczał ...hehe skąd w ludziach tyle jadu? Nowe koleżanki - witam serdecznie..im nas więcej, tym łatwoej się wspierać i rozwiewać wątpliwoci :) ja bez tego forum bym w czasie tej ciaży się chyba przekręciła..hehe bo nie wiedziałabym,czy np. brzuch moze boleć, czy nie...czy takie , czy inne objawy mam tylko ja- czy większość..\"w kupie\" raźniej :) ale fajnie,ze sierpniówki już powiększają grono żyjących po drugiej stronie brzuszka :) już nie moge się doczekać, kiedy u nas się zacznie...a ja mam termin dopiero na drugą połowe września..muszę męża opierdzielić, ze tak źle pocelował..haha jade zaraz do miasta, mieli w jednym sklepie przywiesc koszule ciążowe- musze sobie jeszcze jedną kupić..i już moge spakować moją torbę :) a z planów zakupowych dla maluszka - to już tylko wanienka, pościel i kosmetyki..i luzik :) chociaż pewno jeszcze przpomni się o paru sprawach.. Wszystkim cierpiacym- życze jak najmniej dolegliwości i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam do Was pytanie dot. L4. Pogubilam sie troszke... Rozumiem , ze to slawetne 180 dni nalicza mi sie od poczatku roku i wszystkie dni L4 w to wchodza (np. 5 dni w styczniu, 10 dni w marcu itd). I jak sie zbliza to 180 dni to musze do Zusu napisac o zasilek, tak? Jakies dokumenty musze dostarczyc wtedy do Zusu? Jak wyglada zwracanie sie z prosba o taki zasilek? Bardzo Wam z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) kupiłam koszulę z peknięciami na karmienie taką śliczna żółtą za 20 zł, ale pewnie się nie przyda:)w szpitalu w którym chce rozic musze zabrać tylko coś o kąpieli i szlafrok i klapki, a dla małego dopiero na wyjście jakieś ciuszki:) czy płuczecie ciuszki dla maleństwa w jakimś płynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
dzien dobry bardzo Wam wszystkim dziekuje za przywitanie i ze dalyscie mi szanse dolaczyc do Was, tym bardziej ze juz niedlugo zaczniemy rodzic i juz sie dawno poznalyscie a ja dopiero doszlam. dzieki jestescie SUPER ja chcialam dzisiaj pospac bo pogoda do duszy, straszny wiatr i deszcz przez cala noc, a spalam przy otwartym oknie i przez to biegalam do kibelka co 15min, ale nie chcialo mi sie go zamknac - ale sie czlowiek zrobil leniwy w tej ciazy -hihihihi. a poza tym to mieszkam na glownej ul mojego miasta i jak jest jakis wypadek na obwodnicy to karetki jada kolo mojego domu i dzisiaj chyba cos sie stalo bo od 5.26 lataly do 9 z min jak szalone, przez co nie dalo sie spac. co do zakupowego szalenstwa to mi dla Maxa brakuje wozek - juz upatrzony i wybrany czeka w sklepie - jeszcze tylko kosmetyki i jakis kocyk. co do wozka to zrezygnowalam z gondoli, bo po pierwsze nie wiem ile uda mi sie wyjechac z Mlodym jak bedzie zimno, a po drugie to jakies male te gondole, a moj Synus juz teraz jest dlugi - podobno przerasta swoich brzuszkowych rowiesnikow - no ale moj maz ma 198cm a ja 174 wiec ma za kim, a przecietna gondola ma jakies 74/95 wiec nie widze sensu kupna i przede wszystkim dodatkowego, dosyc duzego, wydatku. slysze ze Wy juz torby powoli pakujecie, a ja nic dla siebie jeszcze nie mam wiec jak mozecie to prosze o pomoc w pakowaniu, bo niestety jak sie chcialam wybrac do szkoly rodzenia to wyladowalam w lozku i dopiero jutro lekarka powie mi co dalej. malagocha333 - super masz, ze nic Ci nie jest po fenoterolu, ja tez jakos gladko go przyjelam wiec jak czytalam opowiesci innych kobiet to cieszylam sie, ze moj organizm tak lekko sie przyzwyczail. a przede wszystkim przestalam to czytac, bo pozniej czlowiek sobie wkreca rozne takie tam a po co? ja jestem tak pozytywnie nastawiona do calej ciazy, ze nie chce glowy zaprzatac pierdolami, banalami i zabobonami. Destiny - moim zdaniem to 180 dni na L4, tyczy sie tylko tego z ciaza bo tylko w ciazy masz 100% wyplacane, zebys nie chorowala cale 40tygo, bo jezeli tak to po 180 dniach zabieraja Ci dni z maciezynskiego wiec zwykla choroba nie moze sie do tego liczyc. ostatnio rozmawialam wlasnie na ten temat z kolezanka, ktora rodzila w styczniu, ale nie chce sie wymadrzac bo na milion % nie wiem. jeszcze nie znam Waszych wszystkich pseudo wiec Wszystkie was serdecznie pozdrawiam i zycze milego dnia. ja z nudy siedze oczywiscie przy kompie 24h, bo moj mezulek jest w pracy, a ja sie uzaleznilam od tego zgubnego wynalazku....hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️U mnie też dzisiaj od rana pada ale przynajmniej troszkę chłodniej zrobi się w mieszkaniu! Mój mąż dzisiaj wyjeżdza na delegację więc do jutra jestem sama:O A właściwie nie sama...:D Malagocha dzięki za sprostowanie prognozy bo ja już się nastwiłam, że jutro znów będę się pocić:P Dla urlopowiczów przydałoby się słoneczko, a dla ciężarnych niekoniecznie:) Miśka_26 są ludzie, dla których nawet stan odmienny nie przeszkadza, żeby zrobić awanturę:O Niech najpierw dziad przyjrzy się, kto przed nim stał a potem się wkurza!!Najgorsze jest to że tylko niepotrzebnie szarpie Ci nerwy!! Ninka78 ja też mam żółtą koszulkę z dziurami po bokach:)Jeżeli nie wykorzystasz w szpitalu to napewno w domku, zwłaszcza że piersi trzeba często wentylować (gdy np.brodawki są bolesne) Destiny odnośnie świadczenia rehabilitacyjnego już dużo pisałyśmy na tym forum.Jeżeli ilość dni na zwolnieniu przekracza 182 (i nie ma między nimi odstępu 3-miesięcznego) to wtedy na 6 tygodni przed upływem tych 182 dni trzeba złożyć do ZUSu wniosek o świadczenie rehabilitacyjne.Musisz dowiedzieć się czy przypadkiem Twój zakład pracy nie zrobi tego za Ciebie ale najczęściej trzeba załatwić to samemu.Musisz złożyć: -wniosek Np7 -wywiad zawodowy N10 -zaświadczenie o stanie zdrowia N9 http://www.zus.pl/default.asp?p=5&id=1083#p30 Anja2525 chyba zapowiada Wam się długaśny chłopczyk:) Na stronie naszego blogu jest cała lista co należy wziąść do szpitala dla siebie i maluszka.Napisz do naszej naczelnej Peppetti na maila to napewno poda Ci do niego hasło:) Może lepiej Aniu zaczernij sobie nick bo od czasu do czasu jakieś niemiłe pomarańczaki nas tu nachodzą (wejdź u góry w Preferencje i załóż sobie hasło). Miłego dzionka dla wszystkich wrześniówek:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane brzuszki 🌼 Na początku to witam nowe koleżanki - Anja i Grako ❤️ Czujcie się kochane jak u siebie i dzielcie z nami swe radości i smutki (ale oby tych drugich nie było)! Dziewczyny co do tych koszulek z dziurami, to ja słyszałam, że są do bani. Już Wam mówię dlaczego. Jedna z doświadczonych mam powiedziała mi, że po pierwsze - rzadko się ich używa - w takim sensie, że w ciągu dnia przecież nikt w koszuli nie chodzi...zostaje tylko noc i niewygodnie jest celować w te dziury...lepiej podnieść koszulkę, no a poza tym ponoć te dziury po praniu się rozchodzą na boki i tak jak pisała któraś z Was cycuszki wyłażą przez te dziury. Nie ma tu znaczenia rozmiar. Zdecydowanie bardziej doświadczona mama polecała mi (w domowych pieleszach) zwykły t-shirt, lub koszulkę zapinaną na guziczki. No ale ja tam się nie znam - dzielę się z Wami nowinkami, które zasłyszałam. Peppetti wieść o sierpniowej dzidzi zaowocowała u mnie wielkim szokiem i gęsią skórką :D Tak w ogóle to wysyłam Ci na e-maila zdjęcia. Jeśli mogę Cię prosić o wstawienie...przepraszam, że nie robię tego sama ale straszna noga ze mnie jeżeli chodzi o komputeryzację... Buziaki dla wszystkich wrześnióweczek 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
Destiny - wlasnie rozmawialam z kolezanka co jest na L4 od poczatku ciazy i bedzie az do konca i ma lezace, miala juz trzy kontrole w domu czy rzeczywiscie nie chodzi no i co najsmieszniejsze to ona miala swoja firme i byla na malym zusie i dostaje tylko 160 zl - ŚMIECH - a kontroluja ja jakby miliony jej dawali, ale do rzeczy - mowila ze pani w zusie kazala jej wypelnic jakies pismo po 180 dniach , gotowy formularz z zus, na 4 tygo wczesniej bo i tak pewne ze bedzie na zwolnieniu do konca ciazy, i z karta od lekarza i jakies pismo wypelnia lekarz, w ktorym uzasadnia dlaczego jastes zmuszona do takiego dlugiego wypoczynku i czym jest spowodowane, no i dlatego wczesniej zebys miala ciaglosc w wyplacaniu, bo inaczej to pewnie zanim wszystko sprawdza to wstrzymaja wyplate, ale i tak zadzwon sobie do swojego oddzialu zusu i zapytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalozylam haslo i zaczernilam pseudo, a teraz sprawdzam czy mi wyszlo- hahaha dzieki konwalia za podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia10 lampka dotarła, już nawet ma swoją pierwszą ofiarę w postaci muchy:D wróciłam od diabetologa, test glukozy wyszedł w normie: na czczo: 75, po 2h: 122 (norma do 140), miałam jeszcze zrobione badanie na hemoglobine glikowaną i też wynik w normie 5,7 (norma 4-6) spytałam czy nadal mam być na diecie i niestety Pani diabetolog powiedziała że tak, a już myślałam że zjem coś mega kalorycznego. No ale w sumie nie taka ta dieta straszna, bo nie jem tylko słodyczy, białego pieczywa i nie słodze, poza tym jem to co zawsze. Następna wizyta za 2tyg. chyba Pani diabetolog chce mnie już mieć na obserwacji, ale może to i dobrze, przynajmniej wszystko będzie pod kontrolą:) byłam w zakładzie pracy pytałam o te L-4 na zasiłku rehabilitacyjnym w ciąży i rzeczywiście już nie muszę brać od lekarza. nareszcie idealna pogoda dla ciężarnych...hehe a przynajmniej mnie odpowiada taki chłodek na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81 - widze ze masz termin na dzien przede mna, ciekawe ktora wczesniej opowie o porodzie - hihihi dobrze ze masz wyniki w normie, ja w ciazy nie jem slodyczy, bo nie mam na nie ochoty, a potrafilam wczesniej zjesc tabliczke czekolady jak baton. ide zrobic cos \"Panu\" do jedzenia-hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane dziewczyny,szczególnie nowe! Nie mapisze do kazdej z osobna bo dzis znowu na trzy miesiace wyjechał mój mąż i mam straaaaaaasznego doła ,znów przyjedzie tylko na tydzien i tak w koło, bardzo cięzko to znoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wrześnióweczki. Dawno tu nie zaglądałam, ale te upały mnie wykańczały. Dziś wreszcie chłodniej. Katusia i Sisterone: ja kupiłam taki sam wózek, tylko czerwony troche droższy, bo zapłaciłam 990 zł. To chyba jest inny model, bo ten który Wy kupiłyście tez oglądałam, tylko gondolka wydawała mi się jakaś taka mała. W końcu kupiliśmy z mężem wiekszy i droższy. Ale one są bardzo podobne. W komplecie do wózka miałam torbę, przewijak składany (np. na spacery) i rożek usztywniany. Tak poza tym to mam problemy ze spaniem. Spię do godziny 3 w nocy, a potem juz do rana nie umiem zasnąc. Dzidzius strasznie szaleje mi w nocy, ciągle kopie, wierci się i przesuwa z boku na bok. Za to w dznień chyba odsypia, bo mało co się rusza. Przez te właśnie wariacje mojej córeczki w brzuszku nie umiem spac prawie całą noc. I tak jest juz od tygodnia. Widocznie przygotowuje mnie powoli do nie przespanych nocy, które mnie czekają po jej urodzeniu :)) Dziś zapisałam się na poniedziałak do fryzjera na pasemka. Stwierdziałam, że to ostatnia chwila na taką wizytę, bo mogę urodzić w każdej chwili ze względu na moją miękką szyjkę. A po urodzeniu tak szybko nie pojde na pasemka, bo siedziec trzeba kilka godzin. Wiec mimo, że muszę leżeć zdecydowałam się na tego fryzjera teraz. Mam nadzieje, że nie urodze u fryzjera, hi hi hi. Kurcze sama nie wiem na kiedy mam termin porodu. Wg. ostatniej miesiączki na 1 września, ale z usg wychodzi mi że na 16 wrzesnia. Pytałam mojej ginekolog jak to jest z tymi terminami. Powiedziała mi, żeby nie sygerować się terminem z usg, bo na usg termin jest wyliczany wg. wielkości dziecka. Jeśli dziecko jest małe, to wychodzi termin póniejszy. Powiedziała mi ze bierze sie pod uwagę termin wg. miesiączki. Jak po tygodniu od wyznaczonego wg,. miesiączki terminu porodu nic sie nie bedzie działo, to mam sie zgłosić do szpitala. A jak u was jest z tym terminem porodu, też macie takie rozbiezności jeśli chodzi o temin wg. miesiączki i usg?? Mam jeszcze pytanie odnośnie laktatora. Zastanawiam sie nad laktatorem firmy Avent - ręcznym. Czy kupować go już teraz, czy lepiej po urodzeniu. Kolezanka odradzała mi kupowanie teraz, bo powiedziła, ze moge nie potrzebowac. I teraz sama nie wiem, kupować czy nie??? Jakie smoczki kupujecie dla swoich maleństw?? Pozdrawiam Was wszystkie i zyczę duzo zdrówka dla WAs i Waszych maleństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszlam na latwizne z obiadem i od zakupow do konsumpcji minela zaledwie godzina , a schabowy chyba smakowal dobrze bo moj maz zjadl 3 szt. aneta78 - nie przejmuj sie tak bardzo, wiem ze latwo mowic ale Tobie wcale nie jest latwo, jak masz dola to wypij cieple kakao, mi zawsze pomaga, a mozesz tez sama zrobic album dla swojej Pociechy, zdjecia z usg masz wiec dodaj jakies wierszyki, napisz to co myslisz, co czujesz w ramach takiego pamietnika ciazowego, mozesz tez wkleic rachunki sklepowe za zakupy - pozniej pokazesz Maludzie jak tanie bylo w utrzymaniu jako niemowle. moj maz wyjezdza w kazda niedziele po 18 i wraca w srode lub czwartek, ale tez sie jeszcze z tym nie pogodzilam choc juz dawno powinnam. Laura_28 - ja tez musze sie oszczedzac przez brak szyjki i nie powinnam dlugo siedziec, ale jutro ide do lekarza wiec zaraz po wiz umowilam sie na pasemka. trzeba wykorzystac czas bo nie wiadomo kiedy znowu znajde 3 wolne h. moj Maluda caly dzien szaleje i biegam co 15 min do toalety a tu jutro wiz u gina, fryzjer i jeszcze ci goscie, na szczescie tesciowa zajela sie tym i juz piecze biszkopt do torcika. przesylam Wam wszystkim troche slonca w ten dziwny dzien:raz deszcz raz slonce, ale ogolnie czuje sie ok a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura_28 ja wg miesiączki mam termin na 11 września, a wg usg na 12 września więc różnica mała, tylko 1 dzień. Ja też mam zamiar kupić laktator Avent Isis przed porodem bo może się już przydać w szpitalu, mam nadzieje że jednak będzie potrzebny:) ja kupiłam smoczek Nuby (imitujący ruch matczynego sutka)-przynajmniej tak pisze na opakowaniu że jest polecany przez położne:D anja2525 ja czuje się dzisiaj super jak taka pogoda chłodna za oknem, w końcu stopy wrócą do swoich rozmiarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc brzuchatki mam tak wielkiego lenia że nawet nie chce mi się czytać ani pisać. Zmobilizowała mnie kaska0110. Mamy kontakt na GG, dowiedziałam się od niej co spotkało iwitek z \"ciężarne polki w anglii... \"i po prostu nawet nie wiem co napisać. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić takiej tragicznej sytuacji zryczałam sie jak borsuk, zdjęcia Julki widziałam - prześliczny cukiereczek jest juz aniołkiem - niecały miesiąc życia Ja ogólnie mam się dobrze, u kardiologa w szpitalu spedziłam 6 godzin i stwierdzili że objawy są typowymi objawami ciążowymi i mam rodzić siłami natury. Będę rodziła w wodzie - czekam jeszcze 2 tygodnie na decyzję w tej sprawie. sami mi zaproponowali a potem okazało się że potrzebni sa dwaj lekarze do porodu w wodzie i szukaja drugiego w Telford. Mój maluszek jest juz duży o czym świadczy ból przy jego kopniakach, ale i tak jest ruchliwy. Oczywiście juz obrócił sie główką do dołu jakies 2 tygodnie temu. Wyprawkę już mam gotową, łóżeczko lada dzień będzie no i tylko wanienka :) Później nadrobię czytanie a tym czasem dla wrześnióweczek 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaghocha333
Witam. Laura 28 ja wg miesiączki mam termin na 21 września a wg USG 25 a wcześniej na 27 wrzesień. Jeśli chodzi o laktator to u mnie w szpitalu należy to do listy rzeczy które trzeba zabrać ze sobą do porodu oraz wkładki laktacyjne. A smoczek mam firmy Canpol silikonowy w kształcie sutka, bo podobno kauczukowe szybko się zużywają i rozkładają w buzi dzidzi. Dziewczyny ile majtek jednorazowych, podkładów na łóżko i podkładów dla mamy zabieracie ze sobą do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! dawno mnie nie było ( przyczyny techniczne - odciecie od swiata wirt..)ale juz staram sie nadrobic zaleglosci! wczoraj bylam u lekarza, okazuje sie ze moja dzidzia bedzie raczej duza dzieczynka hehehe po mamusi ( 170 cm ) i po tatusiu ( 180 cm )obydwoje z nadwaga :- (((!wiec dzidzia wazy juz 2.100 a to 33 t . c lekarz powiedzial ze to na granicy gornej normy !a poza tym wszystko w porzadku , porod naturalny no i oczywiscie data porodu sie przesunela z 13 . 09 na 6 . 09 wiec czas na powaznie chyba pakowac torbe do szpitala ! pozdrawiam wszystkie mamusie nowe rowniez !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczynki ja z sąsiedniego topiku sierpniówki chciałam wam życzyć lekkich porodów i zdrówka u nas zaczeło sie powiekszać grono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zedzisia
przecież masz jeszcze 2 miesiące a w sklepach wszystko jest, po co sie tak spieszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zedzisia
to bylo do małagochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zedzisia a może komuś wygodniej kupowac na raty i nie zostawiac wszystkiego na koniec?Kapejszyn czy nie bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza3 -ja jestem w 31 tc i moje maleństwo ma 2 kg, więc Twoje w 33 - 2,1kg to chyba nie tak znowu dużo :) moja ginka nic nie mówiła,że to za dużo...nie wiem :) zedzisia - skoro jeszcze nie rodziłaś, ani nie szykowałaś się do porodu - to nie wypowiadaj się na tematy ci obce...nigdy nie wiadomo kiedy można trafić do szpitala i wtedy po co komuś zwalać na głowę te zakupy? co do laktatora to też się zastanawiam, czy kupić go przed, czy po porodzie....bo jeśli miałby się nie przydać - to po co dodatkowy wydatek...lepsze są mechaniczne, czy ręczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×