Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

malagocha a mowil cos Ci juz lekarz kiedy Ci go odstawi? bo ja wczoraj bylam na wiz i zapomnialam zapytac mojej ginki a nastepna wiz mam 27.08 a to bedzie 38tydzien ciazy wiec nie wiem jak to bedzie i mam nadzieje ze szybko juz urodze a poza tym to dopiero na wiz zobacze czy moj Synus da mi szanse normalnego porodu bo teraz ma glowe pod prawa piersia(moja) no i na ten czas cesarka ale jastem przy nadziei a tak to mysle ze sie umowie z ginka ze juz w ten 38 tc to chyba urodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo poczekam do 1.09 i zaraz Mlodego do szkoly hi hi hi chyba mnie rabie ze zmeczenia i glupoty gadam jak nakrecona wybaczcie te glupawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie Wyprawka zaskoczyła sprawdzałam czy mam chociaż połowe tego ci napisane ale nie jest źle,99% posiadam:) A z tym odkurzaczem to prawda mój najstarszy syn jak był malutki niczorta nie chiał spac jak włączałam odkurzacz było po dziecku na trzy godziny nie zrozumie tego do dziś No dziewczyny konczy sie nam kolejny tydzięn ciąży na karku nastepny oj ani sie obejrzymy a załozymy nowy topik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Brzuchatki:)) Ja, oczywiście czytam i czytam, a z pisaniem to bardziej opornie;) ale wyprawka faktycznie szczegółowa i dokładna az sie przeraziłam i sprawdzam co jeszcze mi brakuje, a brakuje sporo. Chciałam Was zapytac o spanie, czy Wy też jestescie takie senne, bo ja czuje sie jak na poczatku ciązy. Gdzie nie przyłozę głowe to spie. W nocy tez spie;) Tylko po takim spaniu bola mnie wszystkie kości:( miednica i kręgosłup. Jest mi bardzo duszno. Mam wrażenie. że Maluszek uciska mi na płóca. I ten uciska na pecherz. Ostatnio w nocy obudziłam sie przerazona, bo poczułam mokro w pizamie i myslałam, ze moze to wody odeszły. A, to niestety popusciłam siusiu i nawet nie wiem kiedy, jakos mimowolnie. Kurcze jakos mi z tym dziwinie, bo wczesniej nic takiego sie nie zdarzało. Teraz zasypiam z wkładka. Ale na razie spokój. Jeszcze kolejna dolegliwosc, to silne parcie w pachwinach podczas załatwiania. Własciwie kazde siadanie na toalete powoduje silne uczucie ciagniecia i parcia w dół. Az boje się czasami zrobic siusiu. W poniedziałek lekarz badał mie na wizycie i wszystko jest w porzadku. Pozamykane i mam sie nie martwić. Ciekawa jestem czy wy tez macie podobne dolegliwosci. Pozdrawiam Wszystkie serdecznie i życze miłego weekendu:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was Wszystkie tylko nie szalejcie dzisiaj z porzadkami sobotnimi. biada sie przemeczac!!! ja juz sie wyspalam - powaznie spi mi sie lepiej niz na dipherganie - ciekawe jak to mozliwe, a dzisiaj nawet rano maz mi powiedzial, ze tak chrapalam, ze nie mogl spac - hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola40 - nie martw sie, ja co prawda jeszcze nie popuszczam, ale mi kolezanka mowila, ze tez tak miala a rodzila w styczniu. nawet zdazalo jej sie to w dzien i mimowolnie wiec to chybaa nie uniknione przy koncu ciazy. pozdrawiam miezylam wlasnie obwod mojego brzusia - rowne 100cm a Wy jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 dzieki kochana za miłe słowa :)👄, kochana z tymi zakupami to się nie mart, kazda z nas ma jakiegoś świra na 100% i te książeczki na 100% sie przydadzą, a jeśli chodzi o rekawiczki to jezeli dziecko trzymasz w spitalu w rożku to nie musisz ich miec, jednak w domu podobmo bardzo się przydają, bo maluchy często lubia sie zadrapać. c.d jest pod paroma kobitkami :) wyprawka ale sie napisałaś normalka szok, ale na 100% duzo osób z tego skorzysta 🌼 malagocha333 dzieki kochana za słowa otuchy i uwież mi, ze juz taka głupia nie bedę 👄 zaczynam juz myslec o tym, ze my naprawde juz niedługo bedziemy rodziły. juz bym chciała dostać pieniążki i iść kupić, chociaż rzeczy do szpitala dla mnie i szkaraba, no i już łóżeczko, bo pościel mam. 👄 anja2525 fajne masz te głupawki, bardzo mi one przypominaja moje głupawki, im bardziej chce już skonczyć pisac to pobiera mnie znowu na wariatkowo hihihihihi 👄 ja kochana i tak tego co wyprawka na pisała wszystkiego nie kupię, bo wiem, ze bedę mogła się obyc, a i kasy tyle nie mam. jakos nasze mamy sobie radziły to i ja jakoś sobie poradzę :) pola40 ja tylko tego spania mogę pozazdrościć, śpij kochana jesli mozesz bo potem nie da rady 🌼 a z tym siusianiem to tak mają niektóre kobiety bo już zwieracze nie wytrzymują- OBY DZIDZIA BYŁA ZDROWA I JAKOŚ TO WSZYSTKO PRZETRWASZ 👄 dla wszystkich brzuchatek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Ja dopiero wstałam. Normalnie aż nie mogę uwierzyć że tak długo mi się spało. anja2525 sorki że wczoraj nic już Ci nie pisałam ale chyba usnęłam. Mam wrażenie że po tym fenetorolu tak mi się dobrze śpi. A pro po wizyty lekarza ja mam 10 sierpnia to się dowiem do kiedy mam brać ten lek. Coś mi wspomniał jak zapisywał go o 38 tyg. ale muszę wiedzieć to dokładnie. Mój brzuszek też ma równe 100 cm. Pozdrawiam Was wszystkie razem i każdą z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja dzis mialam bardzo ciezka noc i wczorajszy wieczór :( Brzuch mi twardniał prawie caly czas, ok.18 wzielam no spe ale praktycznie nic nie pomogła, wiec o 21 wzielam jeszcze relanium 2 mg ale tez bez wiekszych efektów, cała noc nie spałam, dopiero jak wzielam 2ga nospe o 3 w nocy to przysnelam na trzy godziny. Normalnie jestem w szoku bo ostatnio juz nie mialam problemów z twardnieniem a wtedy kiedy były to nigdy w takim nasileniu. Jestem wystraszona tym bardziej ze mój lekarz bedzie dopiero w poniedziałek, jutro zostaje sama bo mąż ma podawać dziecko do chrztu i wyjeżdza 300 km tak wiec strasznie sie boje tego weekendu. Dzwoniłam dzis do swojego gina kazał mi brac nospe 3x dziennie i do tego 3 x dziennie relanium 2mg albo 4 mg. A jak nie przejdzie to jechać na oddział. Tylko nie spytałam jak szybko ma mi to przejść. Myślę ze dzis poczekam a jakby co to jutro bede jechac tylko pewnie dopiero wieczorem jak mąż wróci :( W najgorszym momencie musiało sie to zacząc. Cały czas leze, terz jak pisze tez, wczoraj tez lezałam ale nic to nie dawało. Dobra nie przynudzam wiecej, mam nadziej ze jednak ten mój brzusio troche sie uspokoi ale te dodatkowe nerwy z powodu braku lekarza i męza nie momagają mi. Życze Wam miłego wekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany miało być oczywiście \"też\". A dziśmiałam jechać pokupić pare rzeczy w aptece , w końcu pójde do szpital bez niczego . Sorki ale chyba mam mega doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam w sobote!!! ja dzis znów po kolejnych zakupach kupiłam posicel przesieradełka i poszewki oraz becik, lista bedzie coraz krótsza a pieniążków w portweliku coraz mniej. no ale cóż:):):) a sobie kupiłam staniczek, narazie jeden taki do karmienia a wy ile zamierzacie kupić??? malagocha333 hej ja też mam wizyte 10 sierpnia ale u mnei to bedzie dopiero 34tydz ale juz blizej niż dalej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysek, trzymaj sie moze brzusio sie uspokoi. przekaż mu od \"cioci\"- to-tylko-ja, że ma być miekki i czekac na swój termin. dużo leż i nie przemęczaj sie no i oczewiscie nie denerwuj sie bo to też może miec zły wpływ. bużka ogroman dla ciebie, trzyma kciuki.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja wpadłam tylko na chwile bo od wczoraj jestem u swoich rodziców bo pojechali sobie na weekend do Ustronia no i my z mężulem nocujemy u nich:) dzisiaj wstałam o 9.30 więc pełen sukces w wyspaniu sie, żaden komar nocy mi nie zakłócił więc naprawde ok. Dużo dziewczyn pisze o tych chwiejnych stanach emocjonalnych no i musze wam napisac że mnie też coś takiego dopada:( nawet nie chodzi o to że mam obawy że sobie nie poradze po porodzie, ale ten czas tak strasznie mi sie dłuży i te dni wyglądają u mnie tak samo i może dlatego już wpadam w taką monotonię że niekiedy już sama nie wiem co mam robić. Już sie nie moge doczekać rozwiązania, ale oczywiście wiem że na wszystko przyjdzie czas:) buziaczki dla WAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kobietki ja to glupia jestem, sama Was od rana pouczam, ze nie wolno sie przemeczac, a sama polatalam, posprzatalam, zakupy na obiad i inne, a teraz leze i odpoczywam, co by mi Max znowu na sam dol nie zjechal, bo nie mam czasu dzisiaj rodzic, i jeszcze mi brakuje troche po przeczytaniu wyprawki ha hi teraz poczytalam, notatki zrobilam i moge popisac - hi hi katusia - jak dzisiaj cukier i Twoje zdrowko, bo pogoda raczej ciezka?? dobrze ze tez masz glupawki, to nie jestem sama taka zwariowana a poza ty to mi pamiec szwankuje i jak mam zrobic wiecej niz 2 rzeczy to i tak zrobie tylko jedna dlatego i z Waszych wypowiedzi robie notatki zanim cos napisze malagocha333 - ladnie pospalas Kochaniutka, mi tez sie super spi po tabletkach, to juz pewnie urodzisz po odlozeniu tablet w sierpniu, opowiesz jak bylo hi hi dzieki Tobie bedziemy madrzejsze irysek - wrazie co to pedz na oddzial i niech Ci robia usg i daja zastrzyk rozkurczowy, bo za cos do cholipy placimy te ubezpieczenie!!! jak cos bedzie nie tak to pisz, ktoras z nas pewnie bedzie przy kompie to Cie podtrzyma na duchu nie martw sie tak, bo nie wolno to-tylko-ja - Ty ladnie szalejesz ztymi zakupami -ha ha - ale swoja droga to ladnie kaska leci! lece pozmywac, bo wczoraj mialam lenia ja nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) właśnie zwlokłam sie z łóżka, tak jak przez pierwsze 8 miesięcy miałam ogrom energi i nie chciałam iśc o pracy tak teraz nie chce mi sie nic robić nienawizę prac domowych w pracy mogę siezieć po 10 goz 7 ni w tygodnia a w domu nic mi sie nie chce:) poczytałam topik sierpniówek i u nich już 4 maja dzidzię u nas pewnie z 2 -3 tyg się zacznie:) Ja mam do przodu 14 kg i jak narazie rozstępów brak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja tez wlasnie skonczylam sprzatanie-Sanepid moze przyjezdzac ,taki blysk:)codziennie nie chce m i sie tego robic,ale chociaz raz w tygodnou to juz mus.....tez sie troszke zmachalam,szczegolnie myciem schodow-jak mnie to denerwuje,jak ktos mnie poucza,ze nie powinnam czegos tam robic-np sasiadka wpadla na chwile i oczywiscie litania dobrych rad-nie schylaj sie,nie sprzataj,nie wieszaj prania-no to kto to kuzwa zrobi????przeciez jakbym sie zle czula,to bym tylka nie ruszyla z lozka,przeciez logiczne jest,ze zdrowie dziecka najwazniejsze,ale niektorzy to lubia swoje 3grosze wtracic.....i cisnienie czlowiekowi podniesc przy okazji. irysku-lez plackiem,moze sie wszystko unormuje,3maj sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mi teraz tesciowa cisnienie podniosla! ja nie uwazam, ze moj maz ma aureole nad glowa i jak mi zalezie za skore to ma przerabane, ale jak ona mi zaczyna na niego gadac to szalu dostaje trzeba bylo inaczej wychowac, a teraz pretensje to do siebie, ja bede stac za nim murem jak to sie mowi jest czas siewu i zbiorow a tym bardziej jak wiem, ze on ma racje na 100% skonczylam i teraz juz musze polezec godz plackiem, bo naprawde nie mam w planie dzisiaj porodu a dopiero jem sniadanie, bo na to tez czasu nie mialam - glupia ja wczoraj zaczelam czytac topik od poczatku, ale nie dalam wszystkiego rady, bo sporo sie tego nazbieralo i tak mi sie moj poczatek przypomnial, niby to bylo niedawno, a tu juz prawie koniec po tych 4 latach ciaglych staran i oplakanych skutkow, zrobilam 5 roznych testow dla potwierdzenia i wiecie co - maj je wszystkie do dzisiaj schowane na pamiatke, i teraz nawet jak to pisze i wspominam ten czas miedzy swietami a nowym rokiem, to mi wilekie lzy leca - radosci -oj zebym tylko klawiatury nie zalala bo nie bede mogla z Wami pisac nie zanudzam juz i sie klade na godz bo mi sie jakos melancholijnie zrobilo buziaki dla Was Brzuchatki i Waszych Kochanych Pociech pod serduszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec tak...wysprzatałam cały dom(120m2) zrobiłam i ugotowałam 250 pierogów,zrobiłam trzy prania=rozwieszanie składanie czeka prasowanie a wszystko to taszcząc przed soba piłkę na 112 cm w obwodzie,oj tak a potem bede narzekała że mnioe wszystko boli dziewczyny chyba dopada nas syndrom gniazda z tym sprzataniem bo rozsadne w naszym przypadku to to nie jest... teraz siesta i kawusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja-ja tez mam zachowany test-wkleje go do albumu maluszka,trzymam go jak relikwie,pamietam jak piszczalam za szczescia,gdy pojawily sie te 2kreseczki.........to bylo 4stycznia,albo smiac m i sie chce,jak przypomne sobie poczecie naszego synka-to byl poniedzialek rano,ja mierzylam 2miesiac tempke,stosowalam testy owulacyjne(bo juz staralisy sie parem iesiecy bez skutku),procz tego pilam ziolka,faszerowalam meza witaminkami itp.wiec budze sie rano,mierze temp-jest skok,wiec budze meza-Danielku,do dziela-on ledwie przytomny,ale zaczil na szczescie o co chodzi,i jeszcze do pracy musial mnie podwiezc,bo mi autobus uciekl przez ten poranny,jakze owocny seksik-to bylo 18grudnia........ale mnie na wspominki wzielo.... podczytuje sobie sierpniowki,bo z ostatniego usg mam termin na 31sierpnia,i co wejde,to ktoras urodzila......ktoregos dnia wejdziemy na nasz topic,a tu-niespodzianka!!!!!!!!!czasem bym chciala,zeby to bylo juz,ale z drugiej strony abstrakcyjny ten porod mi sie wydaje-i tak ze skrajnosci w skrajnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny po drodze wdepnełam na sierpniówki ale emocje!!dzieciaczki sie rodzą nonormalnie jak czytałam to az mnie sie udzieliła radośc tylko czekać jak u nas ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - zle doczytalam co napisalas i wyszlo mi, ze bedziesz rodzic ok 10 sierpnia, a Ty przeciez pisalas, ze wiz masz na 10.08 a tabletki pewnie do 38tc sorrki wielkie ale ja dzisiaj jakis zaplon mam spozniony daria123 - ja tez dostaje szalu jak mnie ktos poucza, takie glupie teksty, ze szok, co kogo obchodzi co ja robie, masz racje jak bysmy padaly na twarz to zadna z nas by z wyra nie wstala a te wszystki madre kolezanki, ciotki i inne niech na drzewo spadaja ja wczoraj pojechalam na chwile do firmy zastapic mezulka a juz moje ulubienice musiely cos tam glupiego powiedziec, ze tak sie zmienilam i takie tam - dziwne nie!!! przeciez jestem w ciazy, to skad te zmiany???? WARIATKI NINKA78 - ja tez jak mam cos w domu zrobic to mi rece opadaja, wstyd sie przyznac ale czasem zmywanie zbieram jak jakas kolekcje, a obiadow jak nie cierpie gotowac brrrrrrrrrr eve81 - chyba kazdej z nas te ostatnie tygonie sie ciagna bardziej niz cala ciaza, ale to pewnie przez to, ze juz sie szykujemy - zakupy, wyprawka, torba pod drzwiami - a wczesniej jak tego nie robilysmy, to jakos lecialo i znowu tylko ja gadam do siebie hi hi ze mnie to jest szczesciara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak nie jestem sama na topiku SUPER aneta76 - witaj , i jak Twoje samopoczucie??? mam nadzieje ze juz lepiej daria123 - ja to nawet w wieczor kiedy zostal poczety Max to sie do wyrka wystroilam w ulubiona mini i szpilki (moj maz byl pod wrazeniem bo go zaskoczylam mile), a 27 grudnia nie bylo tak goraco, ale w naszym wyrku az wrzalo.a reszta rodzinki nieswiadoma u tesciow na dole kolacyjke jadla hi hi hi my tez pozeralismy ale siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 tak czesto jestes teraz znami moze zechcesz sie dopisać do naszej tablelki którą ma w stopce Peppetti , tylko nie wie wiem czy jak Ty sama dopiszesz swoje dane to czy one nie zapiszą sie tylko na Twoim komputerze, chyba musiałabyś podac te dane Peppetti ona jako administrator mogłaby je nanieść. Dołącz do nas koniecznie. Ponizej mozesz wejść i zobaczyć jak to wygląda. A ja leże, leze , leze.... http://voila.pl/mm91h/index.php?get=1&f=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie powyzsze zaproszenie skierowane jest tez do innych wrzesniówek które moze jeszcze nie dopisały sie do naszej tabelki, przylaczcie sie, bedziemy wszystkie w jednym miejscu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 moje sapoczucie dzisiaj ot tak sobie nie jest wesoło ale staram sie wyciszyc żeby nie narobic biedy bo jeszcze czas ale dziekuje że zapytałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj chwala temu co wymyslil laptopa, bo moge gotowac obiad i byc z Wami, a troszke teraz leniuchowalam i musielam sie wziasc do obiadu brrrrrrrr oczywiscie znowu poszlam na latwizne i jest spagetti, ale juz uprzedzilam meza i nie protestowal ja juz wlasnie myslalam zeby sie dokleic to tej tabelki, ale jestem taka tempa jezeli chodzi o kompa, ze wszystko mi trzeba pokazac i poprowadzic, jak dziecku!!! hi hi bo jak chce otworzyc tabelke lub inne linki ktore macie pod wpisami to mi cos w angielskim wyskakuje wiec nie wiem czy mam taki program jak Wy, albo nie umiem tego otworzyc - glupol ze mnie - nic nie umiem metoda prob i bledow jak nie zobacze to sama pewnie nie wpadne jak to zrobic a tak bardzo bym chciala widziec i byc w tabelce prosze o pomoc jak tam sie dostac???? PLEASE i tyle moj angielski - hi ha hu hu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Chyba zapomnialam o paralizujacym strachu o kruszynke. Dzisiaj moj maz odswieza balkon i ja niewiele myslac zlapalam za walek i malowalam z nim. :) co prawda, moje polroczne lenistwo szybko wyszlo na wierzch - porobily mi sie malenkie odciski na dloniach. Ha ha jak ksiezniczka :):):) aneta76 - z racji ze od dluzszego czasu jestem na zwolnieniu to moge nie byc na biezaco. W poniedzialek zadzwonie do dziewczyn do banku i potem wysle Ci szczegoly. Tylko powiedz mi czy interesuje Cie zwykly kredyt czy typowo mieszkaniowy? I ile? Miśka_26 - no wlasnie i jak nie udusic tego mojego chlopa??? to-tylko-ja - moj Kamilek niby wie z czym wiaze sie przyjscie na swiat drugiego dziecka. Mowie mu nie tylko o przyjemnosciach, ale i o tych ciemnych stronach bycia starszym bratem. Ale czy 3,5 letnie dziecko potrafi to tak naprawde zrozumiec i ogarnac??? No a w pierwsze dni z dwojka dzieciakow, po cesarce i bez meza to juz w ogole nie wyobrazam sobie. Nie wiem jak ja to przezyje. Ale przeciez, jesli moj maz wyjedzie, to bede musiala sobie poradzic. Tak samo Ty i inne mlode mamy, doskonale sobie poradzicie. Podobno strach i obawy sa wyrazem poczucia odpowiedzialnosci, a to juz duzo znaczy!! Sakahet - fotke obejrzalam, bardzo ladnie wygladasz :) Ja tez musze zrobic sobie jakies zdjecie i wrzucic cos, tak samo inne dziewczyny. Zaniedbalysmy sie. Pochwalcie sie swoimi brzuchami!! LuKrEcJa* - niestety tak to bywa - te kobiety ktore dbaja o siebie maja mnostwo klopotow, a te lajzy, co w krzakach pija winsko, rodza po kilkoro dzieci. Trzymam kciuki za Twoja kolezanke i jej dzidziusia. Wszystko moze byc dobrze. Sa duze szanse, by dzidzius byl zdrowy. greta78 - a ja juz zaczynalam martwic sie Twoja nieobecnoscia. A Ty po prostu leniuch jestes!! :):) Imprezka na pewno byla super, nic tylko zazdroscic, ze u nas nie ma takiej tradycji. Widze, ze na wspomnienia Cie zebralo. Ja zaszlam w ciaze za pierwszym razem, jeszcze zanim dostalam zielone swiatlo od ginekologa, i gdy pojawialy sie pierwsze symptomy o ciazy to uwazalam, ze sie nakrecam i wmawiam sobie ciaze. Np. mierze temp, wyszla podwyzszona, to stwierdzilam, ze siedzialam za blisko kaloryfera i dlatego byla podwyzszona. Mierze jeszcze raz, obok lodowki :) A gdy zrobilam test, cztery dni przed terminem @ i wyszedl negatywnie, to bylam bardzo rozczarowana. Ale za dwa dni patrze na ten sam test i widze druga blada kreske. Pokazuje mezowi, maz puka sie w czolo, bo on tam nic nie widzial. :) :) zrobilam drugi test i juz byly wyrazne dwie krechy. :) Aneteczka1976 - no to ladnie zaszalalas z waga, ale nie martw sie, po porodzie wszystko zrzucisz. Tak jak juz Irysek pisala mamy tabelke - jest w mojej stopce i na naszym blogu (tam wklejamy swoje zdjecia). Bardzo zapraszam do dolaczenia do nas. Dziewczyny, ktore chca dolaczyc prosze o info na maila, wysle haslo do bloga, tam sa tez instrukcje jak dolaczac zdjecia i dane do tabelki. Oczywiscie jesli to zbyt skomplikowanie brzmi, to sluze pomoca. Wrzuc linki do swojej stopki, to bedzie Ci latwiej dotrzec do tabelki i bloga. greta78 - ja tez najbardziej boje sie o rozstepy, bo nie mozna ich usunac, a za kilka lat moga stac sie moim koszmarem. Na razie widze kilka mikroskopijnych, mam nadzieje, ze takie zostana. A co do zdrowego zywienia to ja mam z tym olbrzymie klopoty. Gdybym mogla, to najchetniej jadlabym BigMac-i. Wyjatkowo mi smakuja w ciazy :) Irysek - uwazaj na siebie, juz nie duzo zostalo.... Glowa do gory! Odnosnie wyprawki - to zrobilam kolejny zakup - oprocz szlafroka, kupilam smoczki. :):) Na razie tyle. :) Bardzo mi sie podobaja wklejone rady o wyprawce. Jest tu mnostwo doskonalych rad. daria123 - spokoj, spokoj. Nie denerwuj sie niepotrzebnie. A ja ide cos zjesc. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaraz wybieram sie na imprezke w małym gronie. jest to taka mała imprezka wprowadzinowa. ciesz sie, bo cały tydzien siedze całymi dniami sama w domu, fajnie, że bedzie do kogo buźkę otworzyć. a jutro znowu wypad do dziadków na obiadek z okazji 80urodzin mojego dziadka. miedzy dziadkiem a moją dzidzia bedzie równo 80lat różnicy:):classic_cool: dzis również byłam odwiedzić moja kuzynke w szpitalu, termin miała na 19lipca a tu juz 10 dni i nic. niby z ostatniego usg termin na 24lipca ale to i tak po terminie. mówiła, ze w wczoraj były 3 porody i jak jedna dziewczyna tak krzyczała to az ona chciała uciekać. widac po niej, ze juz sie nie pokoii mam nadziej, ze wszystko sie dobrze skończy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×