Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Katusia - zly humorek dzisiaj? nie martw sie Kochaniutka, ja przeplakalam wczoraj caly dzien, a jak maz wrocil na obiad to sie poryczalam juz na dobre i do obiadu lecialy mi krokodyle lzy tak bywa, ale problemy nie sa mile widziane w naszym stanie tak jakos z podwojna sila wala nie martw sie, a jak chcesz pogadac to sluze Ci Katusiu, do 16 jestem sama bo moz pojechal do firmy wiec bede tu czuwac🌻 Peppetti - moj Maly tez dzisiaj nie dosc, ze szalal jak po ciezkiej robocie, to tez sie walna na moj pecherz i tak mi napieral, ze latalam do toalety z uczuciem, ze mi sie chce siusiu a tu sahsra i tak pare razy po rzad :D powiedzcie mi czy Wam tez wyszla ta kreska na brzuchu? mi powoli sie robi takdo pepka od samego dolu i dalej od pepka do rowka miedzy piersiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane , melduje sie z samego rana! Ja dzisiaj wiekszość dnia bede sama wiec pewnie czesto bede tu zagladać i moje uzaleznienie od tego forum tez ujawni sie w pełni:) Peppetti-dzieki za odpowiedz, faktycznie przeciez mozna pod spód połozyc kocyk, nie wiem czemu o tym nie pomyslałam, ale własnie dlatego takie cenne sa rady tych co juz przeszły chrzest bojowy z dzieciatkami. Co do przewozenia dziecka w gondoli. Przepisy mówią ze dziecko przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym. Nie w każdej gondoli można wiec przewozić dziecko, ale są takie gondole które są do tego dostosowane i one nie spadaja podczas hamowania bo są umocowane pasami do kanapy podobnie jak fotelik a , dodatkowo jeszcze dziecko ma pas w gondolce zeby z niej nie wypadło i wypełnienie wokół główki jak przy tradycujnych fotelikach. TAkie zestawy łącznie z odpowiednimi pasami spełniają normy eurpoejskie takie same co foteliki ( ten sam numer normy). Oczywiscie w testach zderzeniowych lepiej wypadają foteliki ( choć te tez mają rózny stopień ochrony, bo niektóre gorszej jakości mimo formy fotelika wypadają gorzej od takich gondoli). Dlatego nie planuje wozić dziecka cały czas w gondoli, oczywiście kupimy fotelik , ale uznaliśmy ze na pierwszy raz gdy dziecko jest naprawde małe , ma około tygodnia, uzyjemy gondoli.Zwykle wszyscy mają blisko ze szpitala do domu. Ty tez masz daleko ale raczej zmieścićie sie w mniej wiecej godzinie. U nas 2 bite godziny drogi plus ewentualne korki a uwierz mi ze jeżdząc juz tyle miesiecy na śląsk nie zdarzyło mi sie zeby wracając nie stac przed Częstochową. Nie wiem czemu, są tam światła ale czasem stoimy prawie godzine. Oczywiscie trzeba jechać wolniej i spokojniej ale to akurat to wydaje mi sie ze z kazdym dzieckiem. TAkie przystosowane do przewozu gondolki ma m. in. bebecar, perego , chyba chicco i jane . Ostatnio nawet rozmawiałam z policjantem z drogówki z Warsawy ( telefonicznie) i potwierdził ze jesli jest homologacja na zgodność z normą europejską to mozna dziecko przewozić 👄 katusia-wracaj szybciutko do nas 👄 anja2525 - witaj z rana 👄 Ja nie jestem w stanie wymacać czesci ciała mojej kruszynki ale wiem jak jest ułożona , gdzi ma brzuszek, dupcie nóżki i rączki i wczoraj własnie tak mi rączką ( piąstką) jeżdziła pod skórą w góre i w dół ze po raz pierwszy mogłam poczuc i zobaczyć wielkość tej piąsteczki. Super widok. Tym bardziej ze moja dzidzia nie jest zbyt ruchliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja fajna gondolka! ja bardzo lubie niebieski kolor a dzieci z tymi swoimi grantowymi oczkami wygladaja w granatach i niebieskich kolorkach slicznie.To twoje pierwsze dzieciatko? Szperaj dalej bo faktycznie czasem mozna cos znalezc ciekawego, ale czasem tu zaglądaj. U mnie na razie wyjątkowo słoneczna i miła pogoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti pisałaś ze jesteś umówiona na cc, wiesz juz jaki rodzaj znieczulenia dostaniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana niestety sa tylko 2 strony MUTSY na allegro, ale cos tam dorzucilam do obserwowanych dzwonilam juz do meza zeby mu powiedziec o tej gondoli, zobaczymy jak bedzie dalej przebiegac aukcja to moze sie zdecyduje na ta gondole bo ze taka kase to grzech nie brac nie martw sie ja tez mam do 16 wolne wiec jestem caly czas na kompie:classic_cool: to moja pierwsza ale jakze wyczekana Pociecha ( 4 lata staran - juz myslalam powoli o in vitro -bo mi moj prof z Poznania powiedzial, ze nie chce mi robic nadziei, ale w moim przypadku ciaza to bedzie cud - wiesz co, dobrze ze go nie zabilam (ma szczescie) bo to bylby cud a juz za rok w przyszle wakacje planujemy 2 poczecie bo moj maz pragnie miec coreczke tak bardzo, ze juz na wakacjach z Maxem za rok zaczniemy starania - tylko zebym nie miala100dzieci zanim uda mu sie corka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty irysek tez pierwszaczek w porodowych sprawach? ja jestem super pozytywnie nastawiona, bo juz mi przeszly jakies tam dziwne i glupawe mysli czy sobie poradze, tylko tez mnie troszke cesarka przeraa, ale o jej dacie dowiem sie 27.08 bo na wiz u ginki wszystko ustalimy a Ty tez czekasz na cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesylam link z chusta taka co chce kupic. Rozmawialam z jakimis rodzicami ktorych zaczepilam na ulicy ( jak jakas wariatka :) tak ze trzeba na mnie uwazac hi hi hi ) i uwazaja, ze jest fajna ale sa oczywiscie tez ale, bo Kruszynka lezy troche wygieta, ale mimo to bardzo ja lubi i jest spokojna http://www.allegro.pl/item220448285_spacer_i_szybkie_zakupy_tylko_carrycot_infant_nowa.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tez o dziwo od poczatku, jeszcze zanim zaczelismy staranka, marzył o córci, wszystko jest na dobrej drodze , to on teraz zaczyna wspominac juz synku do kompletu, ja tez zawsze chcialam miec dwójke dzieci ale po tej ciązy , która kosztowałą mnie tyle nerwów, sama nie wiem, po prostu sie boje. Ja nie mam problemów z zachodzeniem, Udało nam sie za pierwszym razem, poprzednio kiedy poroniłam tez własciwie staralismy sie 1 miesiąc , ale gorzej z donoszeniem. Tamta ciąze stracilam, z ta jestem od marca w pozycji lezącej, prawie nie chodze. Na razie najwazniejsze to urodzic teraz zdrową dzidzie a potem bedziemy myslec. No i jeszcze praca, co prawda pracuje w mojej obecnej firmie juz 5 lat , nigdy niczego nie zawalalam, na zwolnienia wlasciwie nie chodzilam, ale teraz jak jestem na L4 od polowy lutego to juz kreca nosem, a jakkby przyszlo znowu isc na zwolnienie to chyba okazali by mi juz jakwne niezadowolenie. Polskie realia... No ale jak juz pisalam bede sie tym martwic później, na razie najwazniejsze to urodzic, a o pracy nie chce myslec bo wpadam w przygnebienie, robie im nadal jakes zestawienia do urzedów,mimo ze jestem na zwolnieniu, i nie spotykam sie z jakąs szczególaną wdziecznoscia, raczej uwazają ze to normalne i nalezy do moich obowiazków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie szykuje sie na poród siłami natury z mężusiem :) Ide włączyć ten drugi komputer i sprawdzić to gg bo dziewczyny moga byc złe ze taka prywate tu uprawiamy z nudów, :D no ale dlaczego zadna inna wrzesnióweczka nie przyłącza sie do rozmowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest chory kraj, a pozniej ze duzo osob jedzie za granice!!! a debile ciesza sie, ze bezrobocie spada MASAKRA ja jestem na L4 od 11.05 i juz po 2 komisjach a kasy nadal brak wiec nie wiem jak oni mysla, ze z czego ja teraz zyje ( przeciez nawet dorobic nie moge bo jak )??? chore to wszystko nie ma co sie martwic na zapas ja bylam na usg 4D anatomicznym i 3D wiec juz wiem jak moj Synus wyglada i widzialam prace wszystkich jego narzadow ( serduszko na podczerwien, mozg i wszystkie pozostale, palce kosci policzone ) mam nadzieje, ze wszystko dobrze ( nie mysle nawet inaczej ) normalnie nigdy nie zrozumiem dlaczego my mamy tyle problemow, a te ktorym nie zalezy - tak latwo im????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musimy byc twarde, zacisnac zeby i wszystko bedzie dobrze i juz za pare chwil wezmiemy swoje Slodkie Kochane Dzieciatka na rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety musze poczekac na meza z tym gg bo niby mam numer ale nie moge sie \"udostepnic\" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysek przeciez po to jest ten topik zeby sobie pogadac na rozne tematy, przeciez oprocz ciazy mamy tez inne sprawy na glowie, a z kim o nich gadac ??? mamy siebie i ten topik to sobie gadamy, nikt sie na nas nie obrazi, a my takie same bidulki w niedziele w domu to sobie umilamy dzien rozmowa :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Brzuchatki :) Ja od wczoraj troszkę źle się czuje :( boli mnie brzuszek, brałam nospę i jakoś tak ciąglę go czuje... może za dużo się napracowałam? dziś mamy imprezkę - imieninki- zaraz zwalą się goście - a ja nie mam siły..ale jakośto będzie :) wczoraj z kolei to my byliśmy na imieninach - i stąd chyba to złe samopoczucie..musze przystopować, pd jutra leże i się nie ruszam :) A Wam wszystkm życze miłej niedzielki, odezwe się później...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny🌼 dzięki za wsparcie[irysek,peppetti,katusia👄] u mojej koleżanki w miare dobrze,zrobili cc,mały miał jedyne 1,5kg ale najważniejsze że nic mu nie grozi:)narazie nie oddycha samdzielnie ale to był 7miesiąc.Tyle stresu,dziękwać Bogu,że to i tak dobrze sie skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuKrEcJa - jak juz maly Twoje kolezanki jest na siwecie, to pewnie pod stala kontrola specjalistow, wazne ze dal rade i jest z nami. ja tez sie balam jak mi lekarka powiedziala w 30tc ze Max juz jest gotowy do porodu bo sie za nadto przemeczylam i musialabym jechac rodzic do Poznania bo do 32t u mnie porodow nie przyjmuja z powodu braku sprzetu, na szczescie wlasnie od wtorku zaczynam 34tc i juz nie musze sie martwic badzmy nadziei, ze Twoja kolezanka i jej Dziecko maja bardzo dobra opieke i oby im sie wszystko dobrze ulozylo a Ty Miśka_26 - tak nie szalej Kochaniutka, milej imprezki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia trzymaj sie kochana i wracaj szybko na topik🌻 azazella, ja na diecie też schudłam jakieś 1,5kg i teraz już stoję w miejscu tzn. mam tylko 7kg na plusie, ale nie martwie się bo najważniejsze że dzidzia rośnie a ja przecież głodna nie chodzę więc widocznie tak ma być.🌻 anja2525 ja reż kupiłam wózek mutsy bez gondolki bo stwierdziłam że ten fotelik z regulacją oparcia wystarczy, ale rozglądam się też na allegro za jakąś okazyjną ceną gondolki:) tylko ja chce żeby gondolka w środku była jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81 - przesylam Ci link z MUTSY ale co mi nie pasuje ta aukcja bo jakos tanio chca za tyle czeci http://www.allegro.pl/item218445311_elegancki_mutsy_urban_collection.html ten tez jest nie zly - nawet super http://www.allegro.pl/item220497988_piekny_mutsy.html tylko ciekawe jak sie zakoncza aukcje, ale widze ze ten co obserwuje z cena stoi w miejscu wiec jak za duzo nie podskoczy to sie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Normalnie nadrabiałam prawie dwie godziny!!! Ale żeście się rozpisały... U mnie wszystko w normie. Czuję się świetnie, tylko plecki dają mi się ostro we znaki, ale dla mojego maleństwa zniosę wszystko!!! Wczoraj mąż miał wolne, wybraliśmy się do pobliskiego miasteczka - do znajomych męża. Baaardzo miło spędziliśmy dzień, zwiedziliśmy to miasteczko, poszliśmy na dobry obiad - nawet nie pytajcie jak sie obżarłam :O Ledwo od stołu wstałam :P Potem jak już wróciliśmy do domku to wpadli do nas inni znajomi. Fajnie spędzony dzień. No ale niestety mężuś dzisiaj już pognał do pracy i jestem znowu sama 😠 Pocieszam się tylko, że w czwartek przylatuje do nas mój najstarszy brat z żoną - nie widziałam się z nimi już rok!!!!! No i mąż może załatwi sobie urlop w tym czasie. Byłoby bosko :) Tymczasem zaraz zmykam robić obiad i wymykam potem do parku z książką...bo moje drogie w Anglii od początku lipca - dziś drugi ciepły dzień!!!!!! WYPRAWKA - dziękujemy za tak szczegółowe opisy i informacje. Jesteś kochana ❤️ PEPPETTI - próbuję wejść na blooga (tak jak zawsze - z mojego linka) no ale wyrzuca mnie nie wiem czemu na stronę główną...nie mam pojęcia co teraz zrobić. Pomożesz?? Dostałaś może mojego e-maila kilka dni temu?? Wysłałam Ci tam moje aktualne zdjęcie brzuszkowe i zakup dla mojego synka. LUKRECJA - całe szczęście, ze wszystko dobrze się potoczyło. Trzymam kciuki, aby dzidziuś szybko doszedł do siebie i aby jego mamusia doszła szybciusieńko do pełni sił 🌼 Głowa do góry maleńka - wszystko będzie dobrze!!!! MISIA - odpoczywaj i nie przemęczaj się tak bo Ci naklepię do tyłka :P ZIELONY TALERZYK, a Ty gdzie znowu wsiąkłaś??? Melduj się tu zaraz :) KATUSIA, EVE, AZAZELLA - trzymajcie się rybki mocno!!! Nie dajcie się tej cukrzycy!!! Już niedługo wystawicie jej jęzor :P AZAZELLA - daj znać jak po szpitalu. Oby pobyt był krótki i owocny. KATUSIA - możesz się nam przecież wyżalić....po to tu jesteśmy!!! ANETECZKA - witaj wśród wrześnióweczek 🌼 Czuj się jak u siebie!!! ANETA - oby Twoje kłopoty jak najszybciej dobiegły końca!!! VANILAM - jak wojaże?? Czekamy na sprawozdanie :) DARIA - świetny opis poczęcia :) heheh...uśmiałam się jak cholera :D:D:D ANJA, IRYSEK...ale z Was dzisiaj gadułki :D Gdzie Wy się chcecie przenosić...gadajcie tutaj ile wlezie. Po to jest to forum :) GRETA - świetna taka impreza, no i z pewnością duże odciążenie dla rodziców - większość wyprawki masz z głowy :) Czekamy na foty :) Co do Twojej propozycji... My z mężem staraliśmy się o dzidziusia dwa lata. Pewnie większość z dziewczyn wie jakie to uczucie czekać na maleństwo...Doszło już do tego, że przy stoiskach z dziecięcymi rzeczami miałam łzy w oczach ...mąż ciągle mnie pocieszał, ale po czasie i jemu było ciężko i już nie wiedział co ma mi powiedzieć, zeby było dobrze. Lekarz dawał tysiące rad co robić... Stwierdził, że za bardzo chcemy... Po upływie 1,5 roku od rozpoczętych starań mąż zarzucił temat wyjazdu do Anglii...myśleliśmy i myśleliśmy no i w końcu się zdecydowaliśmy. Będą już tu na miejscu - owszem myśleliśmy o dziecku - ale mnie...na pewien czas odpuściliśmy sobie starania, jednak nie zabezpieczałam się. Postanowiliśmy, że przestajemy o tym myśleć a co będzie to się okaże. Zajęliśmy się oboje pracą i zarabianiem pieniążków...po pół roku okazało się, że mam dziwne dolegliwości...brak miesiączki, bóle brzucha i żołądka...znałam te objawy aż za dobrze. Zawsze już się cieszyłam...a po kilku dniach bolesna świadomość, że to był fałszywy alarm. Tym razem stwierdziliśmy, że to przemęczenie. Jednak jak po dwóchj tygodniach bóle nie przechodziły postanowiliśmy zrobić test - nie wierząc, że tym razem mogło to by być TO! Mąż kupił test. Akurat nawiedzili nas znajomi, miałam ochotę ich wygonić (chyba jednak nie udało mi się tak całkiem bez nadziei do tego podejść) :) Jak poszli, poszłam do łazienki...mąż pchał się za mną ale go pogoniłam. Obiecałam, ze wyjdę zaraz po nasiusianiu. Tak też zrobiła. Wyszliśmy na ogródek...trzeba było czekać trzy minuty na wynik (test był elektroniczny) - PREGNANT oznaczało CIĄŻA, NO PREGNANT - BRAK CIĄŻY. To były dłuuuuugie trzy minuty. Mąż w końcu mówi...sprawdzamy?? Ja na to - taaak. Podniósł test na wysokość swoich oczu...dla mnie nie był to dostępny widok bo karakan ze mnie :P Ale wystarczyło, że zobaczyłam jego twarz w tym momencie...czekałam na ten widok tak długo, że serce mi się ścisnęło. To był najcudowniejszy moment w naszym wspólnym życiu...Nigdy tego nie zapomnę. Płakałam i płakałam...łzy szczęścia!!!! Dłuuugo nie mogliśmy uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. Tej nocy nie było nam dane zmrużyć oka... Test będzie naszą wspaniałą pamiątką. Mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam. Czekam na relację innych dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze ze wreszcie pojawiły sie kolejne wrzesnióweczki :) anja pewnie masz racje w końcu po to tu jesteśmy, a że rzeczywiscie jesteśmy dzis takie samiuteńkie to co innego robić? 👄 Miśka - ty tez miewasz z tego co pamietam od czasu do czasu takie twardnienia brzuszka wiec nie przesadzaj kochana, bo powiem ci ze w nocy z piątku na sobote to ja myslałam juz ze na porodówke bede jechac. 👄 Lukrecja- kiedys tez czesciej tu bywałaś , a teraz tylko na słówko wpadasz, trzymam kciuki za maluszka twojej kolezanki 👄 eve81 👄 Teraz jest niby lepiej, ale biore znów nospe co 8 godz i prawie cały czas leze. Lekarz mi mówił ze na tym etapie ciązy nie za bardzo dobrze brac nospe w sposób ciągły ( doraznie tak) wiec tak sobie radze przez ten weekend, a potem to pewnie przepisze mi ten fenoterol, bo w końcu tez chcialabym gdzieś wyjsc, przede wszystkim po to zeby cos kupić ,pooglądać na zywo q nie tylko w necie a jak tak mam plackiem lezec to nie ma jak. Choc trodszke sie obawiam tych skutków ubocznych, ale z drugiej strony juz tak bardzo chcialabym zaczac wychodzic z domu normalnie a nie tylko do lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 te linki co przesłałaś to są jakieś starsze modele wózków MUTSY, te nowe są na innych stelażach i mają inną tapicerkę, ja już kupiłam komplet w sklepie tylko bez gondoli, dlatego jak coś to samą gondolke sobie dokupie na allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaska0110 az mi łzy w oczach staneły jak czytałam ten twój opis staranek, bardzo sie ciesze ze wreszcie wam sie udalo, sciskam cie bardzo mocno i dzieki za wyrozumiałość dla naszego gadulstwa 👄 anja2525 - zwróc uwge ze w wielu z tych aukcji cena minimalna nie została jeszcze osiągnięta wiec na dobra sprawe nie wiadomo od jakiej ceny sprzedający zamierza daną rzecz sprzedać, na razie sa to ceny niezbyt wysokie , ale moze sie okazać ze cena minimalna jest duzo wyzsza, choć oczywiście nie musi tak być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez cos wyrzuca z adresu naszego bloga tak ze nawet nie mam strony wejsciowej gdzie trzeba podac haslo tylko info ze Program Internet Explorer nie może wyświetlić witryny sieci Web :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaska0110-dzięki🌼 irysku-tak wiem,ale jakoś brak mi czasu,np.od jutra mam bieganine bo musze wyrobić nową karte czipową bo zgubiłam:(a bez niej do szpitala mnie nie przyjmą,i wogle mam kupe badań do zrobienia[już te wszystkie do porodu;lekarz ogólny,stomatolg,mocz ,i coś tam jeszcze mi wypisał]dd tego wykończenie wyrawki do szitala a w domu też sie nic samo nie zrobi,dlatego żadziej bywam,ale jak tylko mam chwilke tto zaglądam.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kaska0110 - dawno Cie tu nie bylo - dzisiaj mialas za to duzo czytania i duzo do napisania, bardzo fajnie :) super jak czytalam Twoja historie to mi znowu lezki polecialy, bo jak sie cofam do tych pieknych chwil z testem to sie zawsze porycze 😭 ze mnie irysek no i znalazly sie nasze inne wrzesniowki to juz nie jestesmy takie same bidulki :) eve81 masz racje, te starsze modele sa tansze juz na allegro ja nadal licze ze uda mi sie z ta gondolka, bo jak nie to nowej nie kupie na bank ide smazyc kurczaka - jak zwykle robienie obiadu dla mnie jest bleeee brrrrrrrrr jak ja tego nie znosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki irysek za zwrocenie uwagi na te cene minimalna nawet nie zwrocilam uwagi - masz racje , wiec raczej nie kupie tej gondolki bo to bylo zbyt piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuKrEcJa* dobrze ze zagladsz przynajmniej wtedy gdy masz czas, wiadomo ze nie kazda z nas spedza czas na nicnierobieniu tak jak ja na przykład :D Choć ja właśnie chcialabym juz zacząc cos robić anja jeszcze słowko o celowaniu w dziewczynke, u nas sprawdzila sie metoda celowania przed owu, pamietam ze zrobilismy to na 3,2 dni przed a potem jak juz czulam ze nadeszło jajeczkowanie i chcialam gwałcić mojego meza to na sile sie powstrzymałam zeby czasem te meskie rozbójniki nie wyprzedziły spracowanych i ledwie juz zipajacych materiałów zeńskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja nie zniechęcaj sie , pomyśl ile mozesz dac maksymalnie albo troche mniej niz maksymalnie za taką gondolke i zalicytuj, jesli nie osiągniesz ceny minimalnej nic nie tracisz , jeski do ceny minimalnej braknie mało to czasem sprzedający decyduje sie sprzedać ponizej pierwotnych założen, a zresztą na allegro zdazają sie okazje i czasem napraadw te ceny minimalne nie sa wysokie, tak wiec próbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×