Rodzimy we wrześniu 2007r.

sonnen pewnie to zalezy od antybiotyku i tego na co sie go bierze, czasem lekarze daja doustny antybiotyk na stany zapalne pochwy ale nie wiem czy po to żeby działał w pochwie czy raczej ogólnie na cały organizm. Tak czy tak chyba wtedy może być obecny w wydzielinie z pochwy , Ale ekspertem nie jestem :D

dziekuje zielony talerzyku, ale martwi mnie to ze na penisie meza wyskoczyly plamki i zaczerwienienia i zastanawiam sie czy to moze być efekt tego ze biore antybiotyk ale juz abstrahując tez jestem w ciązy i dlatego pisze tu do was :) bo was lubię i podczytuję

dziekuje zielony talerzyku, ale martwi mnie to ze na penisie meza wyskoczyly plamki i zaczerwienienia i zastanawiam sie czy to moze być efekt tego ze biore antybiotyk ale juz abstrahując tez jestem w ciązy i dlatego pisze tu do was :) bo was lubię i podczytuję

cos mi sie zwiesilo i nie moge przejs na 110 str! sonnen, jeszcze sie nie dobudzilam, bo jak przeczytalam Twojego posta ponownie, to zupelnie na co innego odpowiedzialam! przepraszam:) o tym, o co piszesz nie mam pojecia!

no nie, juz sama nie wiem czy ta strona jest, czy nie:(

Witam U nas dzisiaj na razie nie pada, ale chyba ciepło to nie jest. Do tego jeszcze dopadł mnie katar. Katastrofa. Jak czytam o tych wodach płodowych, to jestem przerażona. Na wizycie lekarskiej niby wszystko było ok, ale dobrze, że mam usg za tydzień, bo martwię się trochę. Zresztą nie tylko ja - mój mąż przeżywa niesamowicie. Ale dziewczyny - wszystko będzie dobrze. A jak jest z Waszymi zachciankami??? Ja tonami jadłabym lody familijne wiśniowe. Wykupiłam już wszystkie opakowania na naszym osiedlu. Dzisiaj mój luby ma pojeździć po mieście i zgromadzić zapasy :) :) :)

Witam U nas dzisiaj na razie nie pada, ale chyba ciepło to nie jest. Do tego jeszcze dopadł mnie katar. Katastrofa. Jak czytam o tych wodach płodowych, to jestem przerażona. Na wizycie lekarskiej niby wszystko było ok, ale dobrze, że mam usg za tydzień, bo martwię się trochę. Zresztą nie tylko ja - mój mąż przeżywa niesamowicie. Ale dziewczyny - wszystko będzie dobrze. A jak jest z Waszymi zachciankami??? Ja tonami jadłabym lody familijne wiśniowe. Wykupiłam już wszystkie opakowania na naszym osiedlu. Dzisiaj mój luby ma pojeździć po mieście i zgromadzić zapasy :) :) :)

Witam U nas dzisiaj na razie nie pada, ale chyba ciepło to nie jest. Do tego jeszcze dopadł mnie katar. Katastrofa. Jak czytam o tych wodach płodowych, to jestem przerażona. Na wizycie lekarskiej niby wszystko było ok, ale dobrze, że mam usg za tydzień, bo martwię się trochę. Zresztą nie tylko ja - mój mąż przeżywa niesamowicie. Ale dziewczyny - wszystko będzie dobrze. A jak jest z Waszymi zachciankami??? Ja tonami jadłabym lody familijne wiśniowe. Wykupiłam już wszystkie opakowania na naszym osiedlu. Dzisiaj mój luby ma pojeździć po mieście i zgromadzić zapasy :) :) :)

przez żadną przeglądarkę nie mogę wejśc na te stronę;( nawet nie wiem, czy te moje posty sie wyswietlają. W każdym razie jeśli tak, to na razie życzę miłego dnia, zbieram się do pracy.

Cześć dziewczynki. U mnie jest pochmurno więc dzisiaj chyba nie pójdę na działeczkę. Odpiszcie mi proszę na moje pytanie odnośnie tego badania CRP. Czy je robiłyście? Czy tylko ja mam? Bo czytałam że to wykrywa infekcję czyli ćży wody płodowe są szczelne?

cześć Brzuchatki w ten piękny słoneczny poranek Dziewczyny mi też nie działa jak trzeba net, a własciwie ta strona Kafeterii malagocha333 ja nie miałam tego badania. Też się niepokoję tymi upławami ale moja połozna powiedziała że to normalne i tak do końca może być. u mnie to bajdziej popuszczanie moczu, chwilę po siusianiu. Wczoraj wieczorem tak maleństwo mnie kopało że nie mogłam zasnąć, podjarałam się i lecę do męża na dół mówię \"dawaj łapkę kopie mnie\" (on nie może trafić) a tu już nici tak się zmachałam po schodach że już było po wszystkim. Ale tak długo leżałam że zasnęłam na sofie z ręką męża na brzuchu. Chyba lecę na spacerek do sklepu.

jeśli któraś ma cukrzycę ciążową to zapraszam http://cukrzycawciazy.blog.onet.pl/

Witamm drogie Panie:):) Szczesciara.. już byłam..poszlam na czczo..:) ale pytalam pielegniarke i powiedziala, ze nie trzeba tak samo jak na określenie gr krwi:):) Może Ty miałas to badanie + jeszcze inny zestaw badan:D:D A u mnie hmmm..po staremu..mieszcze sie we wszystkie swoje chiuchy... nawet na gumke nie musze ich zapinac..:O a Dziwne to bo brzuszek sie troszeczke zaokrąglil..:) ale nie na tyle, zeby ktos mogl widzeiec ze nosze pod serduszkiem perełke:)hmm...a ogladalam takie sliczne jeansy ciążowe...niestety muszą jeszcze poczekac..:( Oj prosze Was trzymajcie kciuki jutro.. mam nadzieje, ze z tą szyjka bedzie wszystko dobrze u mnie.. :( U mnie rano swiecilo slonce..teraz zaszlo..i jakos chlodniej sie zrobilo, ale tak zapowiadali,... Acha..i odnośnie tematu..to ja nie mam żadnych upławów, ale gzdies czytalam ze mogą sie pojawic okolo 7 miesiąca... małagocha 333 może masz zapalenie ukladu moczowego??

Witam! Wisniowa - ty nie możesz sie doczekac dużego brzuszka a mój rosnie w zastraszajacym tempie. W zasadzie przytyłam tylko 3 kg a spodnie ciążowe juz dawno nosze bo się nie mieszczę w zwykłe. Na dworze tak cieplo a dużo z was pisze o przeziebieniach. ja tez cos gardlo mam niewyraźne ale psikam takim ziolowym lekiem Tymsal i jest lepiej, więc chodze do pracy normalnie. ciekawa jestem ktore z was pracują jeszcze. Ja to chyba muszę pracowac do lipca. Później może wreszcie póde na zwolnienie. W zasadzie nie musze pracowac tak długo bo moja gin za każdym razem się mnie pyta czy dać zwolnienie. Szkoda mi tylko koleżanek z pokoju, gdyz nie znaja się na tym co ja robię (przetargi) i juz się martwia co to bedzie jak ja odejdę. Dziewczyny a myślicie już co po macierzyńskim? Jakis wychowawczy czy wracacie do pracy. No bo o tym tez trzeba mysleć, czas tak szybko leci. pozdrawiam was cieplutko.Pa1

Mnie też coś wcześnie nie działało i naqwet widzę, że moja wypowiedz się powieliła :) Malagocha333 - ja też nie miałam tego badania, ale na pewno nie zaszkodzi je zrobić. Ja mam upławy od początku ciąży i zagłębiałam się w tym temacie, gdyż moja gin powtarza mi co wizytę, że dopóki upławy te są jasne i bezzapachowe, to jest norma. Gorzej gdyby zmieniły barwę, bo wtedy oznacza to jakąś infekcję, a maleństwo przecież jest niedaleko. Dziewczyny ćwiczcie mieśnie Kegla, to pomaga w trzymaniu moczu i podobno ułatwia poród. Peppetti - jak tam zdrówko??? Uciekam do kuchni, bo mamy dzisiaj gości :) Całuski dla wszystkich mamuś

syska nio ja jeszcze pracuje...i mam wrażenie, ze moglabym pracować do dnia porodu:D:D:D hi..a moja gin..to az sie dziwi i tez za kazdym razem pyta..: \"To co zwolnienie piszemy\":D Sama sie zaczyna z tego śmiać.. Ja po prostu nie lubie bezczynnie siedziec-nie mylić z pracocholizmem;) Ale jutro jeżeli to usg potwierdzi przypuszczenia ginki..to niestety bede szla na zwolnienie:O Ja już nie wróce do pracy, ponieważ sie przeprowadzam...a szkoda pasuje mi ta robota Zdrówka życze.. Ja tez kiedys bardzo duzo chorowalam, ale gdzies od okolo 1,5 roku mi przeszlo..chyba trafilam na porzadnego laryngologa w koncu:)

Witajcie ile Wy naskrobalyscie!! Jestem w szoku. A mnie dalej boli glowa i gardlo. Dodatkowo bola mnie migdaly i wezly. Dzis jade do gina, bardzo sie ciesze, bo on laduje we mnie mnostwo pozytywnej energii. No i poslucham serducha mojego dzidziusia. to-tylko-ja - zimno czyli opryszczka jest grozna tylko na narzadach rodnych w okresie okoloporodowym, bo podczas porodu moze dojsc do kontaktu z oczami dziecka. A to grozi slepota. W innych przypadkach opryszczka nie stanowi zagrozenia Ja nie mam jeszcze kreseczki na brzuszku, ale pepek mam na wierzchu. No i brzuch mi zarasta wlosami. Ale z tym to sobie radze -wyrywam peseta! niunia -skoro nie masz nikogo w rodzinie obarczonego choroba to nie martw sie Wszystko bedzie dobrze. Odnosnie kropelkujacych brodawek to u mnie tez zaczyna sie cos dziac. Shiva24, greta78 - gratuluje kopniaczkow Wisniowa - trzymam kciuki za czwartkowe badania Szczęściara28 - witaj wsrod chorowitkow! zdrowiej szybciutko iza iza - rzeczywiscie szczypiorek z Ciebie :) monia18 - na pewno wszystko jest dobrze. Czekamy na wiesci po wizycie u lekarza Shiva24 - pochwal sie pierszym zakupem dla maluszka. Obejrzymy na blogu. Co do rozmiarow ciuszkow zwroccie uwage jacy Wy byliscie gdy sie rodziliscie. Najczesciej maluszki sa wypadkowa rozmiarow rodzicow. Moj synek urodzil sie 57 cm dlugi. Mimo ze to tylko centymetr roznicy, rozmiar 56 byl na niego za maly. Od razu \'chodzil\' w 62! A w ogole dzieciaczki z 56 szybciuko wyrastaja Tak wiec nie kupujcie zbyt wiele. lea76 - skad Ty jestes? Kanada jest mi bardzo bliskim krajem. Odnosnie znieczulenia to zalezy w jakim szpitalu. W niektorych nie daja w ogole (nawet jak dasz w lape), w innych za oplata, ale sa tez takie szpitale (nie tylko prywatne), gdzie znieczulenie jest darmowe i mozna je dostac bez problemu. Tylko nie wiem czy chodzi nam o ten sam rodzaj znieczulenia. U nas daja znieczulenie w zastrzyku w kregoslup. A ten epidural to nie przypadkiem taki gaz do wdychania? U nas tego chyba nigdzie nie ma. Poruszylyscie tutaj bardzo powazny problem - saczace sie wody plodowe. Ja niestety znam ten problem z wlasnego doswiadczenia :( Przeczytalam na ten temat kilkadziesiat ksiazek medycznych. Aby sprawdzic czy to co z nas wyplywa to wody czy moze uplawy lub mocz najprosciej jechac do szpitala. Tam maja takie testy i robia go w ciagu kilku sekund. Te wkladki, ktore pokazalyscie sa bardzo drogie. Chyba dwie czy trzy sztuki kosztuja 60 zl. Mozna tez kupic pasek lakmusowy - ale trudno go dostac. Jesli to co wyplywa okaze sie wodami plodowymi to szanse na uratowania dzidziusia sa malenkie. Dopoki wody tylko sie sacza to nalezy lezec, lezec i jeszcze raz lezec. jest szansa ze pecherz zasklepi sie= Nie trzeba sie martwic, ze dzidzius zostanie bez wod, bo one odnawiaja sie w ciagu 24h. Nieprawda jest ze wody sacza sie tylko w pozycji lezacej. Tak czesto pisza w ksiazkach dla mam, bo zazwyczaj dotyczy to sytuacji gdy wody sacza sie w terminie okoloporodowym. Wtedy gdy mamusia wstanie, dzidzius zatyka otwor swoja glowka. Natomiast gdy dzieje sie to wczesniej to dzidzius jest jeszcze za malutki by glowa zaslonic caly kanal rodny, albo czesto jest jeszcze inaczej ulozony. Miednicowe polozenie (czyli nogami w dol) jest najgorsze, bo malenstwo moze nozkami rozerwac dziurke. malagocha333 - duzo lez. Trzymam kciuki za Ciebie, oby to nie bylo to o czym myslisz. Badanie CRP jest pobierane z krwi. Jest to poziom bialka. Lekarz dal Ci skierowanie w zwiazku z tymi \'wodami\'. Jesli jest podwyzszone dostaniesz antybiotyk. Wysoki wynik swiadczy o infekcji, przy odchodzacych wodach bylby to wyrok. irysek - te wkladki moga miec zafalszowany wynik, bo podczas infekcji w pochwie moze zrobic sie srodowisko zasadowe, a nie kwasne. Wody tez maja odczyn zasadowy. Stad mozliwe zafalszowaniw wyniku.

Dziewczyny:)..mam pytanie ...w ktorym miesiącu maluszek powinien sie ustawiać w pozycji do porodu?? Tzn główka do dołu??

Peppetti - imponujesz mi kochana swoją wiedzą. widzę że mamy do kogo sie zwrócic w razie wątpliwosci i problemów. No naprawdę podziwiam. Co do ciuszków to Peppetti ma rację.Przekonałam się na pierwszym synku. Rozmiar 56 jest tylko na krótko. mój syn jak sie urodził miał 55 cm. a wiadomo taki maluch szybko rośnie i momentalnie wskoczył w 62. pomijam oczywiscie przypadki wczesniaczkow bo to zrozumiałe że są maleńkie. mam do was takie troche intymne pytanie. jak u was wygladaja sprawy seksu. pomijam chęć lub niechęć bo wiadomo samopoczucie bywa różne. Chodzi mi o to czy potraficie tak calkiem dac sie ponieść rozkoszy czy myślicie ciągle o maluszku? Ja to mam ciągle dylemat czy mogę w trakcie stosunku leżeć na plecach , mi jest wygodnie ale po 16 tygodniu nie powinno sie leżeć na wznak. po drugie boje sie takiego dość szybkiego, intensywnego seksu bo ciągle myślę że może uszkodzimy tą szyjkę albo coś takiego. ciągle myślę czy takie mocniejsze pchnięcia mogą jakoś zaszkodzić ciąży. Wiem że dziecko jest ochronione macicą, wodami plodowymi i w zasadzie odczuwa tylko kołysanie ale czy czy juz do końca ciąży jestesmy skazane na taki delikatny(troche nudny) seks. Moja gin powiedziała że w ciąży nie wolno uprawiać ostrego, brutalnego seksu ale do końca to nie wiem co miała na mysli: jakąś perwersje związaną z zadawoaniem bólu albo coś takiego , czy miała na myśli taką szybką akcję( jak ja lubie). nie wiem czy wypadalo poruszac ten temat no ale nie żyjemy w sredniowieczu , mam tu do czynienia z mlodymi, przebojowymi i otwartymi osobami więc myślę że ktoś się wypowie na ten przeciez normalny, życiowy temat. pozdrawiam

Wiśniowa - dzidziuś do porodu może ustawić się nawet dzień przed porodem. Najczęściej jednak dzieje sie to już w szóstym miesiacu ciaży. Syska - wolałabym tyle nie wiedziec. :( To co pisałam o wodach to wszystko z własnego doświadczenia. No ale po za tym, nie wiem czemu w ciaży mam wielki głód wiedzy. Jak głupia czytam książki. Nie wystarczaja mi książki typowe dla mam, pożyczam od swojego gina.On początkowo protestował, bo mówił, że im więcej wiem tym więcej problemów sobie wymyślam. A ja uważam, że im więcej wiem, tym jestem spokojniejsza. Bo wrazie czego będę mogła szybciej zareagować. A w ogolnodostępnych materiałach piszą tylko o standardowych przypadkach.. a żadna z nas nie jest standardowa. Sprawa seksu - jest u mnie sprawą zamkniętą. Nie było od początku ciaży i do końca nie będzie. :( A szkoda, bo czasem mnie skręca. :) W normalnej, niezagrożonej ciaży, seks jest dozwolony. No właśnie ale taki delikatny. Wg literatury wskazana pozycja - od tyłu \"na łyżeczkę\". Wtedy dochodzi do płytkiej penetracji. No a co za tym idzie mniej przyjemnie. Podczas ostrzejszego seksu (myślę, że też takiej szybkiej akcji jak to syska nazwała) może dojśc do - obtarcia ścian pochwy - potem można chwilę krwawić i mieć niepotrzebny stres - uszkodzenia szyjki macicy - może zacząć się otwierać - pobudzenia macicy do czynności skurczowej w wyniku skurczów \'orgazmowych\' - uszkodzenia pęcherza płodowego - co prowadzi do odejścia wód płodowych Należy też uważać na spermę. Ma ona właściwości zmiękczające szyjke macicy. Dobrze by było robić to w prezerwatywach. Ale to wszystko może się wydarzyć, ale nie musi... większość nie ma problemów, cieszy się seksem bez zabezpieczeń!!

Peppetti :) skoro wody maja odczyn zasadowy i taki sam odczyn moga miec upławy to badanie papierkiem lakmusowym chyba tez nie ma wiekszego sensu :( a miałam przy najbliższej wizycie poprosić lekarza żeby mi sprawdził ph na wszelki wypadek, a tu jak widze chyba nic mi to nie da w kwestii upewnienia sie że nie sączą sie te wody :(

irysku - tylko przy infekcji w pochwie robi się odczyn zasadowy. Normalne upławy występujące w ciaży mają odczyn kwaśny

Czesc Kobietki Codziennie rano chodze troszke pospacerowac i powdychac swiezego powietrza, ale dzis troszke sie pogoda popsula i jest chlodno, wiec zrobilam pauze. Dziewczyny ja tez mam uplawy i sa dosc rzadkie, ale z tego co wiem, taka wydzielina jest normalna w ciazy. Zauwazylam, ze zaraz po tym jak wezme prysznic cos ze mnie \"wycieka\" , a potem w ciagu dnia, jeszcze niekiedy sie to powtarza, a czasami nie. Nie nakrecajmy sie zbytnio. malagocha333 na pewno jest wszystko w porzadku Kaska0110 dziekuje Rzeczywiscie wozki, meble i akcesoria dla maluszkow to spory koszt. niunia zazdroszcze Ci kopniaczkow, moj maluszek jest jeszcze bardzo \"delikatny\" i czuje go jakgdyby mnie \"laskotal\", a kopniaczkow, nie moge sie juz doczekac. :) Peppetti szybkiego powrotu do zdrowia zycze Napisz po wizycie, jak bylo u gina. Ja jeszcze nie sluchalam serducha maluszka, przez to urzadzenie. Zrobie zdjecie ciuszkow i przesle Tobie, bys mogla zamiescic. Sa slodkie ;) Dziewczyny u nas jest jeszcze rozmiar 50, jest napisane, ze to dla bobaskow, od 0-1 miesiaca zycia, ale nie wiem czy jest sens kupowac. Chyba rzeczywiscie lepiej zaopatrzyc sie w 62 :) syska ja podczas seksu, praktycznie caly czas mysle o maluszku. Nie potrafie sie \"wylaczyc\" . Moj maz jest b. delikatny i kochamy sie jedynie w kilku pozycjach, tak zeby i mnie bylo najwygodniej i zeby nie naciskac na brzuszek. Szczerze mowiac, w pierwszym trymestrze mialam dosc duze checi, natomiast od drugiego, bardzo male. Zreszta okazujemy sobie czulosc, na wiele innych sposobow i jest milo.

Peppetti dzieki u mnie z seksem tak jak u Peppetti

Czytałam tą rozmowę na forum, z linka którego podała Miśka. Bzdurą jest, że gdy szyjka macicy jest zamknięta to wody nie moga sie sączyć. Na usg lekarz też nie może stwierdzić czy wody się sączą. Na usg może potwierdzić tylko, że wód jest mniejsza ilość niż normalnie. Ale gdy one się tylko sączą to ubytek jest niewielki.

Shiva24 wiesz ja sama jestem w szoku że tak mocno je czuje, przecież to 19 tydzień, a to nie jest gilgotanie tylko kopniaki. I czuję przez macanie brzuszka jaki jest maluszek skulony - robi się taka górka. To jest cudowne.

niunia :D muszę sie Tobie pochwalić..bo ja też już czuje kopniaki:D:D i to bardzo często:) Jak przyjemnie;) Maleństwo ma niezłą czkawkę..;)

Dziewczyny, ale was tu dużo od rana! ja niedawno wstałam (paaaada w Krakowie okropnie) i nie dość, że martwię się moją skrócona szyjką, to jeszcze wy nakręcacie mnie problemem z upławami..gin powiedziała, że jeśli są bezzapachowe i jasne, to wszystko jest dobrze. w innym wypadku mogą świadczyć o jakimś zakażeniu. Peppetti,naprawde zadziwiasz mnie swoją wiedzą. może gdybym się zabrała za czytanie książek o ciąży, to teraz nie martwiłabym sie na zapas..:( ***niunia***mÓj J również nie może sie doczekać kiedy przyłoży rękę do brzuszka a dzidzi kopnie! Vanilam moja gin tez mi mówiła, że ćwiczenie mięśni Kegla ułatwia poród. Wiśniowa, ja jeszcze mieszcze sie w swoje jeansy, choć już tylko w te, które miałam przed moim wielkim odchudzaniem (kilka miesięcy przed ślubem) wczoraj kupilam sobie w zarze śliczną tunike typowo ciążową i nie moge sie doczekac, żeby już ją nosić:) syska, ja od nowego roku akademickiego BARDZO chce wrócić na studia. Teraz przerwałam trzeci rok ale bardzo mi zależy żeby wrócić. Nie wiem jeszcze jak sobie poradzimy, bo studiuje dziennie , (mój J też, a do tego ma swoją firme) na UJ prawo, a wiadomo, ze to ciężkie studia. Licze a pomoc obu Babć:) a co do seksu,to ja z kolei nie miałam ochoty w pierwszym trymestrze,a teraz mam i to duże. ale oboje wiemy, że dzidzi może to zaszkodzić, więc powstrzymujemy sie (powiedzmy..:P) shiva24 ma racje jest wiele innych sposobów żeby tez było miło..

Peppetti - nie mozesz pisać, ze coś tam jest bzdurą - te dziewczyny nie wyssały sobie tego z palca - tylko usłyszały od swoich lekarzy... Poza tym znalazłam coś o wodach - to podałam Małgosi link - nie napisałam, że ma si ę tym sugerować najgorsze jest to, ze co lekarz - to opinia i najlepiej trzymac się zdania tego swojego, któremu się zaufało... ja już tyle różnych informacji przeczytałam - że fiksuje i postanowiłam, że od dziś nie szukam info w necie, bo wszystko można zawsze przypisać sobie - a każdy organizm jest inny.. jak wczoraj poczytałam o tych wodach - to odrazu niepokój, nie mogłam zasnąć, musiałam wziąśc nospe - bo mnie brzuch rozbolał.... więc koniec z tym :) MUSI BYĆ DOBRZE :) a co do seksu - to u mnie do końca ciąży zero - zbyt długo czekaliśmy z mężem na kruszynkę, by teraz stwarzać jej jakiekolwiek zagrożenie....fakt, że w prawidłowo przebiegających ciążach - nie ma przeciwskazań - ale możemy poczekac :) (choć czasem jest baaardzo trudno..hehe) syska - ja po macierzyńskim zostaje na wychowawczym - nie ma mowy bym brała jakąś opiekunkę lub coś podobnego...do 3 roku będę w domu z dzidzią :) Poza tym prowadzimy dodatkowo z mężem sklep internetowy - więc większośc rzeczy będę mogła ja załatwiać przy komputerze w domu..Przez te 3 lata chce też dokończyć studia (internetowo- tylko na egzaminy co pół roku będę musiała dojechać) - więc czas będzie zapełniony :) ale z maleństwem przy boku :)

miska 26--> co to za studia.. zawsze sie zastanawialam jak to wszystko sie odbywa:) Napiszesz mi cos wiecej na ten temat??