Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

witajcie kobitki! nowy dzionek mamy!! miłego dnia Wam życzę!!! dziś 13sty, ale dla nas nigdy nie ma 13stego, bo mamy nasze brzusie i małe szczęście i talizmany nosimy przy sobie. trzymajcie sie kobitki, bo zapowiada sie upalny dzionek!!! duzo wody niegazowanej- jakoś trzeba przetrwać! pozdrawiam a tu kochane teledysk dla dobrego humorku, czekam na uśmiech na Waszych buziaczkach http://teledyski.onet.pl/10172,2208559,teledyski.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazella- dzia kochana za pocieszenie :) humorek mam super, bo wczoraj spotkłam się z innymi ciężarówkami i teraz wiem, ze moje wszystkie jakieś zmartwienia czy to wagowe czy apetytowe hahahah nie są żadnymi problemami, bo tak to jest.:) nasz świat jest nienormalny!!!! kobieta w ciązy jest \"gruba\" i jeszcze raz \"gruba\", bardzo mało kobiet jest dla mnie życzliwych raczej mi dokuczają, mężczyźni są bardzo mili i traktują mnie jak kobietę przy nadzieji!!!! co jest z tymi BABAMI! szok! same kiedyś rodziły, były w ciązy a teraz taka wychudona poprzez ciągłe głodzenie, przeczyszczanie itp. podchodzi do mnie i mówi, jej aleś ty gruba, SZOK!!! powiem jedno- jak ktos nie ma kultury osobistej, to już nigdy tego się nie nauczy! wiec na ludzi jak ja ich nazywam :gburowatych\" nie trzeba zwracać uwagi! czuję się świetnie i życze Wam tego samego ogromne buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazella i daria 123- dziewczyny z tą szkołą rodzenia to się nieczy nie martwcie, bo nasze matki nie maiły takiej mozliwości nauki i jakos nas wychowały i to super sposobami swoich matek i babć. kobiety od wieków rodza i dają sobie radę! dla mnie szkoła rodzenia jest pomocna bym mogła nastwić się psychicznie, ze bedę robiła, karmiła, pięlęgnowała i bym nie miała szoku, chce sobie posłucha cby sie z tym oswoić po drugie dzieki tej szkole spotkam się z innymi dziewczynami, i tego brakuje mi najbardziej, wiec to jest taki \"b alsam psychiczny\" w tym nienormalnym, szybkim i bezwzględnym świecie. jeścze miesiąc temu miała straszne nastawienie do życia, skutki stresów w pracy!!! teraz wracam do siebie tzn. znowu jestem sobą, tą zwariowaną, wesołą, optymistycznie nastawioną do życia i ludzi osobą, ta szoła to ma być dodatkowa pomoc w zmianie mojego nastawienia do życia!!! mam koleżanke, kóra rodzi w lipcu i nie chodzi do szkoły rodzenia, bo nie chce! więc widzidzie, ona bedzie i bez tego sobie radziła!!! kochane wszystko sie uda, instynkt nam w tym pomoże!!!!!! trzymajcie sie i buziaki dla brzusiów!!!!! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki! w ten kolejny upalny dzionek ! wczoraj bylam u lekarza , wszystko ok szyjka zachowana , przytylam 1,5 kg , cisnienie 120/80tetno 75, u dzidziusia 140, posluchalismy z doktorkiem jak bije serduszko powiedzial ze super miarowo , wszystko jest w porzadku , kazal mi nic nie wymyslac ! nastraszyl mnie tylko ze jak tak dalej nogi beda mi puchly to wyladuje w szpitalu ...naszczescie jadalam duzo szpinaku i badania sie poprawily !wiec chociaz z tym mam spokoj ! tylko martwie sie bo znowu sie rozchorowalam niby alergia ustapila , a za to mam tak suchy kaszel i katar , ktory mnie po prostu zatyka ,,,koszmar !to juz chyba 4 przeziebienie w tej ciazy !najprawdopodobniej wychodzi mi jazda samochodem z wlaczona klimatyzacja na LOW...glupia jestem jak but! ale jak tu wytrzymac w taka parnote w samochodzie :- )? Cos kochaniutkie ostanio nic nie piszecie o zakupach , ja zastanawiam sie ostatnio nad wanienka i zupelnie nie mam pojecia jaka wybrac ? moze jakies sugestie ? pozdrawiam goracu tfuuuu nie goraco bo przeciez upal :- )))!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! katusia- zwaracam się do Ciebie bo poruszyłaś temat epitetu \"gruba\". No jak mnie to wkurza jak ktoś mówi, że jestem gruba. W pracy słyszę: \"o idzie nasz grubasek\" albo \"cześć grubasku\"no niby to ma być sympatyczne. Ale mnie to jeży. Kiedyś jednej koleżance powiedziałam \"nie jestem gruba tylko mam duży brzuch bo jestem w ciąży, a pogadamy za jakis czas jak ty będziesz w ciąży\". Nawet moja mama czasem mnie wkurza i mówi \"ojej jaki ty masz duży brzuch, a sąsiadka rodzi za miesiąc i ma mniejszy\", a ja na to: mamo no to co mam zrobić odchudzać się czy wciągnąć go czy co , przeciez nie ma się wpływu ani na kształt ani na wielkość brzucha w ciąży\". A tak w ogóle to zawsze jak pojade to mnie dokarmia a to kanapeczki a to placuszek, truskaweczki i inne przysmaki no bo ja musze się dobrze odżywiać. A potem mówi sysiu ale juz jesteś gruba. masakra. ja wiem że czasami ktoś nie ma nic złego na myśli ale brzmi to nieciekawie. Nie dość że czujemy się ociężałe jak wieloryby to jeszcze ktoś dobija takim gadaniem. No nic wyżaliłam się a teraz do pracy. Buźka dziewczynki, brzuchy do przodu i byle do wrzesnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Odebralam wyniki badan i jestem nieco zmartwiona - krwinki czerwone i hemotokryt mam ponizej normy :( :( Natomiast MCH jest powyzej normy, ale to jest zrozumiale, bo mam bardzo ladna hemoglobine - 12,8. Nie wiem tez co z moja glukoza - 116. Nie mam normy, a w internecie nie moge znalezc. Tzn. mam norme na glukoze, ale nie jest napisane czy po obciazeniu jest taka sama czy inna. Moze ktoras z Was wie jakie sa graniczne wyniki? Na dodatek cala moja reka jest w wysypce. I nie wiem od czego? Moze to od wody w kranie? Mamy skazenie wody w miescie i obecnie woda nie nadaje sie do spozycia, bo jest silnie dezynfekowana. Pije wapno, moze mi pomoze. W piatek jade do gina to wszystkiego sie dowiem.... Ale do piatku jeszcze dwa dni! :( Syska - tylko pogratulowac kondycji!! Zauwazylam, ze te dziewczyny, ktore nie maja zadnego zagrozenia i zyja normalnie (tzn. nie ograniczaja aktywnosci ruchowej) maja duzo lepsza wytrzymalosc na dolegliwosci ciazowe. No i przy porodzie tez beda mialy lepiej, bo maja wycwiczone miesnie, a nasze zwiotczale miesnie beda tylko utrudniac i spowalniac akcje porodowa. :( Wracajac do rozstepow, poprzednie ciaze zostawily mi ich troszke, na szczescie sa umiejscowione na biodrach i sa bardzo jasne, wiec malo widoczne. Mysle, ze to za sprawa kremow, pewnie gdybym ich nie stosowala mialabym wieksze. Wiekszosc kobiet w mojej rodzinie ma olbrzymie rozstepy. Syska - Ha ha masz racje, faceci akceptuja sie bezgranicznie. Malo ktory ma dylematy typu duzy brzuch, zmarszczki czy kiepskie wlosy :) Sakahet - skad taka wysoka temperatura???? Przeciez to nie bierze sie z niczego. to-tylko-ja - ja tez boje sie wszelkiego robactwa. A wlasciwie brzydze sie ich. Brrrr..... Azazella podziwiam Cie. :) Soophiee - co Ty za babsko spotkalas! Pewnie zazdroscila Ci, bo sama juz nie moze. vanilam  - dziekuje! :) A truskawki sa the best!! Czekam na fotki. zielony_talerzyk - Oby Te klopoty juz byly za Toba. Ciesze sie, ze bedziesz czesciej na forum :) Katusia - wesola z Ciebie dziewczynka :) Docinkami innych BAB nie warto sie przejmowac, bo one mowia tak z zazdrosci. Pewnie jak byly w ciazy to byly gruuubasne, a teraz chca by inne kobiety nie mialy lepiej od nich. Teraz zmykam, ide do sadu na sprawe spadkowa :( Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie najzgrabniejsze kobitki na świecie 🌼 Wiecie, że te uwagi o tuszy, to na ogół z zazdrości, bo choć mamy kilka kilogramów więcej niż nasze smukłe, opalone i wypindrowane znajome, to i tak MY jesteśmy piękniejsze, no bo przecież szczęście dodaje urody :) Także głowy do góry i bądzmy dumne z naszych brzusiów 🌼 Zielony_talerzyk - mam nadzieję, że z tatą już lepiej. Ja też non stop się martwię o swojego, bo w ogóle o siebie nie dba :( Dobrze, że masz już za sobą glukozę i wszystko jest ok. Sakahet - daj znać po wizycie 🌼 Lukrecja* - niestety nie dałam rady zrobić wczoraj zdjęć, bo mój mąż przypomniał sobie, że na sobotę ma oddać już oprawioną pracę licencjacką. Ach te chłopy :) I siedzieliśmy do 23.00, bo trzeba było nanieść kilka poprawek. My też wybraliśmy Kubusia Puchatka. Wczoraj doszły naklejki. Rozłożę je na dywanie i też zrobię im zdjęcie. To teraz nasz ulubiony pokój :) :) :) To-tylko-ja - napisz po usg 🌼 Katusia - i było coś przydatnego na tych zajęciach? Mysza3 - jak jesz szpinak? Jakoś specjalnie przyrządzasz? Ostatnio był jakiś program o ciąży i właśnie mówili o klimatyzacji w samochodach i że jest bardzo zdradliwa dla kobiet w ciązy. Ja w samochodzie, którym ja jeżdzę - nie mam, więc smażę się jak na patelni. Jadę pozałatwiać trochę spraw: muszę odebrać ankietę bhp z pracy do wniosku o zasiłek rehabilitacyjny. Później do biblioteki i jeszcze jakieś zakupki. Przeraża mnie ten skwar. Lubię słońce, ale bez przesady. Trzymajcie się dziewczyny 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti - na czczo cukier nie może przekroczyć 126mg%, a po obciążeniu 50g glukozy - 140mg%. Powodzenia w sądzie 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam : szpinak jem np,. na kanapke tak jak zalozmy salate , bo mam swiezy od mojej cioci z ogrodka co drugi dzien dostaje pelna reklamowke , albo np. robie sałatke z pomidorów , ogorkow co kto lubi jakies oliwki i do tego tez ten szpinak ...moja ciocia np. zajada sie jajecznica ze szpinakeim ale ja nie lubie jajecznicy ... dobrze tez jesc kiwi i kalarepke jak ktos lubi mnie te warzywa akurat pomogły !wiec je polecam .:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,dziewczyny skad wziac wniosek o zasilek rehabilitacyjny,czy jest gdzies w necie czy trzeba naginac do zusu?mialam juz o niego nie wystepowac,bo wakacje mam i tak platne,ale ginka mi poradzila,zeby to zrobic,bo zaplaca mi pozniej za urlop albo posiedze z malym 2miesiace dluzej-tylko nie wiem jak sie do tego zabrac.......... Pepetti-norma po obciazeniu do 140. Widze,ze sporo z Was kupilo te naklejki z Kubusiem-ja tez sie przymierzam,no i firanki tez sa sliczne-ale poczekam jeszcze z miesiac.bo i tak narazie mezus nie ma czasu,pracuje calymi dniami,a pokoik przydaloby sie najpierw pomalowac,no a ja raczej z walkiem latac nie bede:) A propos \"ale ty gruba jestes!!!!!!!!!!!!!!!!\"powiedziala mi tak wczoraj szwagierka,ale jej odpalilam,ze moze nie wie ale ja jestem w 7mies ciazy i przez najblizsze 2 zamierzam z wielka radoscia regularnie tyc i spytalam ja ile wazy-a ona 66,a ja na to -a ja 68 hihihihi ale cisnienie mi podniosla.chociaz szczerze mowiac myslalam,ze bede bardziej przezywac zmiany w mojej figurze-zawsze bylam szczupla,ale te kilogramy sa normalne i nie ma co dramatyzowac,zwlaszcza,ze troche naczekalismy sie na to dzieciatko i wszystko co z nim zwiazane(nawet grubaskowtosc)bardzo mnie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć najpiękniejsze i najzgrabniejsze mamuski :) U mnie na szczęście temperatura w normie cały czas, nie wiem jak wytrzymałabym w Polsce. Nie jestem odporna na upały i nigdy nie byłam po prostu lubię jak jest ciepło a nie skwarno. Nie pamiętam której z Was miałam napisać o tym monitorze oddechu, a więc moja siostra stwierdziła że był bezużyteczny ponieważ nie działał jak trzeba. Czyli faktycznie jak któraś pisała on nie działa lub działa bardzo słabo jak dzidzia śpi na boku, a z mojego doświadczenia mój Patryk cały czas spał na boku. No i moja siostra dodała że on więcej nie działał jak działał chyba z tego powodu. czyli wynika z tego że one dzielą się chyba dla dzieci śpiących na boku i śpiących na pleckach. A o firme nie spytałam -zapomniałam. A co do jazdy samochodem też załatwiłam sie klimatyzacją od razu katar kaszel i wogóle wolę chyba okno otworzyć tym bardziej że to juz nie pierwszy raz z tą klimatyzacją mam doświadczenie. U mnie klimatyzacja = katar :) Ja do szkoły rodzenia nie idę nie uważam abym potrzebowała tego tym bardziej że mam mieć cesarkę chyba to po co - basen starczy. A co do rozstępów nie posiadam - jak na razie :) ale przymierzam się do jakiegoś kremu i nie wiem czy nie za późno nakrem ??? Na stronie Pampersa doczytałam że w 27 tygodniu ciąży dzidzia otwiera oczy widzi cienie a jego najfajniejszą sztuczką jest ciągnięcie pępowiny. Dostaję na e-mail taki tygodnik z podsumowaniem kolejnych. Fajna sprawa. A jeszcze chciałam was zapytać - gdzieś wyczytałam że miedzy 28 a 32 tygodniem dzidzia powinna odwrócić sie główką do dołu ??? A co do wagi to w pierwszej ciąży miałam +25kg, a teraz tylko na razie 5kg, ja wogóle nie mam apetytu i gdyby nie maluszek to chyba mogłabym spokojnie głodować. Dzidziunia pewnie malutka bedzie :( A mnie ostatnio kumpela wk****ła. Dawno jej nie widziałam no i ona jak mnie zobaczyła mówi do mnie (mam dwa syfki na dekoldzie) \"ale ci syfy powyskakiwały\" i wogóle zaczęła mnie mierzyć od dołu do góry nawet nic dla pozoru nie palnęła wiecie tak dla grzeczności (typu fajnie wyglądasz w ciąży czy coś takiego) nic na temat ciąży, a ja normalnie nie wytrzymałam i mówie \"no co ty, aaaa widocznie ciąża mi nie służy, szkoda że nie widziałaś mnie trzy dni temu miała 20 pryszczy\" uśmiechnęłam się od ucha do ucha, a ona domnie a co ma ciąża do pryszczy - normalnie myślałam że mi się woda w mózgu zagotuje. Mówie do niej że poczekaj na swoja kolej i wtedy życze ci tylko tych pryszczy uśmiechnęłam się i poszłam. Normalnie szok 😠 . No ale co zrobić są takie laski niedorobione a ona sama nie lepsza. Nosi push upy i wypycha je jeszcze watą mało tego co dwie minuty poprawia cycki na ulicy i sprawdza czy je widać, a rozstepów ma więcej niż my wszystkie razem wzięte mimo że nigdy nie rodziła jeszcze. Jak tak można ? Dobrze że nie widuję jej często bo chyba groziłby mi wcześniejszy poród. ide obiadek szykować pa buziaczki dla mamusiek i ich przepięknych brzuszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peppetti- o ile dobrze pamiętam to wiem, ze nie wolno w ciąży pić wapna wiec, moze nie powinnas pić. Ja miałam wysypkę na początku ciaży i pani doktor katygorycznie zabroniła, ponieważ wapno zatyka jakies kanaliki w łożysku i dlatego nie wolno pić.Ale nie wiem czy w pierwszym trymestrze czy przez całą ciąże. katusia - teledysk super ipioseneczka też , fajne na poprawe humorku i miły dzionek:) Ja juz po wizycie, nie robiła mi pani doktor usg wiec mąż dzidzi nie widział, ale mówi, ze najważniejsze jest, ze wszystko ok ze mna i dzidzia. Szyjak ok, brzuszek miękki, waga, ciśnienie ok. Dostałam skierowanie na ta glukoze wiec i ja sie pomęcze. Jedyne co pani doktor zaleciła to to abym zwolniła tempo, bo jak słyszała jak w chodze po schodach i jak szybko sie ruszam to była w szoku. Powiedziała, że mam chodzic po woli i tak jak na kobiete w ciąży przystało bez gwałtownych ruchów. Pozdrawiam w ten słoneczny dzionek🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziwewczynki! nie odzywałam sie przez kilka dni, ale u mnie na razie wszystko bez zmian. wczoraj wyjechał mój maz i pewnie dlatego nie miałam ostatnio nastroju na pisanie, ale czytam regularnie! wieczorkiem postaram sie napisac cos wiecej. jutro tez ide na badania , szarpnie mnie to 75 zł, a w zeszłym tyg robiłam przeciwciała i tez zapłaciłam 75 zł :( Jeszcze dwa tyg temu te przeciwciała kosztowały 58 zł a teraz już 75 zł, normalnie załamać sie można zdroąły o 17 zł! a ja je robie 2 x w miesiącu :( mam jeszcze pytanie odnośnie zasiłku rahabilitacyjnego, dziewczyny czy lekarz prywatny może wypełnić to wszystko czy musi to być wypełnione przez państwową słuzbe zdrowia( o ile jeszcze taka istnieje, bo mam watpliwości ostatnio) odezwe sie jeszcze później , pozdrawiam i witam nowe wrzesnióweczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to-tylko-ja to dziwne bo jak ja miałam wysypke nie wiedzac od czego to lekarz kazał mi pic własnie wapno i powiedział ze na pewno nie zaszkodzi co prawda nie w 1 ale w 2 trymestrze wiec moze to ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewcionki. Co do wapna ja też piłam - i to zakupiłam takie gdzie było napisane na opakowaniu \"jako uzupełnienie diety kobiet w ciąży\" . Ale jam lekarz nie jest to opinii nie wydaję. Soophie co do tej baby wrednej trza jej było powiedzieć że przynajmniej na Ciebie jeszcze ma kto włazić i robi to z przyjemnością. A popłakać to ja też bym się popłakała ale jak znam siebie to najpierw bym coś odpyskowała - taki mam charakterek. Azazella ja się boję tych chrabąszczy jak ognia. Drę się panicznie jak takie mi lata nade mną. A w ogródku tego mam mnóstwo. Składaja teraz jaja pod trawą i musimy je wytępić bo trawa zaczyna usychać i drzewka pomału też. Moja ciotka musiała przekopać kilka arów trawnika żeby te pędraki wyjurzyć. Brrr Przepraszam że nie odnoszę się do każdej z was ale jeszcze nie badzo Was kojarzę i musę się Was nauczyć. Katusia widzę że jesteś bardzo żywotną kobitką. I bardzo dobrze. Ja zaczynam ćwiczenia - na basenia. A co do szkoły rodzenia ja się nie wybieram - i to jest moja świadoma decyzja. Lepiej wszystko znoszę jak nie wiem co po czym mnie czeka. Zarys mam a reszta - w końcu ciało wie co robić miliony kobiet przede mna rodziły bez takiej szkoły. Ale oczywiście nie krytykuję tych osób co chodzą. Absolutnie nie. Słyszałam że to fajna sprawa i mam nadzieję że wszystkie będą zadowolone. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny:) u mnie właśnie pada i w ogole nie jest tak ładnie. dzisiaj pierwszą noc śpimy w domku ( o ile kupimy łóżko, bo tak to zostanie nam materac) bardzo jestem zmęczona ale i szczęśliwa, że to już koniec \"przeprowadzki\" co do tematu \"ale dużo przytyłaś\" to tylko odczuwam to na wadze. bo jestem 5,5kg do przodu. mama uważa że to mało, chociaż i tak jem za szóstke osób:) nie spotkałam się jeszcze z jakimiś negatywnymi odpowiedziami, ale mój młodszy kuzynek ostatnio stwierdził że zaczynam mu przypominać \"bombke\". Ogólnie to cała rodzina nazywa mnie grubaskiem, ale to tak w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Peppetti, mi tez gin zabroniła pić wapno. i to przez całą ciąże więc sądze że też nie powinnaś, ale może sie myle:) irysek, ja od lipca tez pewnie nie bede miała nastroju. bo 4lipca mój mąz wylatuje hen daleko...:( niestety przewaznie te badania są drogie, ja tez tyle płace za przeciwciała. mysza3 kocham szpinak, odkąd jestem mężatką i chciałam nauczyć sie gotowac to nie ma u nas obiadku bez szpinaku. mój J na początku dosyć sceptycznie do tego podchodził, ale teraż tez mu smakuje. katusia, długo zastanawiałam sie nad szkołą rodzenia, ale wkońcu zrezygnowałam. i tak pewnie nie będe normalnie rodziła, tylko przez cesarke, chociaż wlasnie brakuje mi spotkań z innymi dziewczynami, ale przeciez mam was..:) azazella teraz też będe miała dalej do sklepów niż wcześniej, za to ciesze sie bo mamy o wiele większy ogród i jest taki SPOKóJ... Zielony_talerzyk Kasiu, mam nadzieje, ze już lepiej z twoimi rodzicami i mężem i dobrze że już lepiej z twoimi wynikami. odzywaj się jak najczesciej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie laski w ten upalny dzionek:) katusia-nie przejmuj sie krytyką innych kobiet bo nie pamiętają jak same były w ciąży bo tak najłatwiej.Ja zawsze chodziłam na solarium więc byłam opalona,od kiedy jestem w ciąży to wiadomo,że nie bede sie opalać i tez koleżanka mnie spytała czemu taka blada jestem-a ja krótko odpowiedziałam,bo jestem w ciąży.Poprostu jak kto.ś był zawsze opalony albo szczupły lub tym podobne to pewne zmiany odrazu obcym żucają sie w oczy i nie zawsze pomyślą zanim zadają nam pytanie.Mnie zawsze podobały sie kobiety w ciąży(bez podtekstu hihi)ale tak to jest jak sie stara o dzidzie 5lat,wtedy inaczej postrzega sie kobiety przy nadzieji,bo za każdym razem chciałam być na ich miejscu.Zazdrościłam i patrzyłam z zachwytem i zawsze zastanawiałam sie jak bym ja wyglądała,marzyłam o tym,żeby doswiadczyć tego szczęścia i udało mi sie.Więc mam w nosie to co ktoś mówi na temat mojego wyglądu,bo jestem szczęśliwa i tylko to sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Ciesze sie, ze Wy i Wasze malenstwa macie sie dobrze :) Ja niestety jeszcze nie ma internetu i nie wiadomo, kiedy nam podlacza, poniewaz telekomunikacja strajkuje 😠 Zlodzieje! - placic im trzeba na darmo Soophiee wiem przez co przeszlas, ja tez jestem swiezo po przeprowadzce. Na szczescie mam juz prawie wszystko skonczone. Brakuje mi tylko mebelkow dla maluszka. Odnosnie bobaska, to nie moge sie juz doczekac kolejnego USG, a to dopiero za jakies 6tyg. Nadal nie znam plci, a mam zamiar kupic juz niedlugo wozek i lozeczko i nie wiem na jaki kolor sie zdecydowac. Moj maluszek jest aktywny szczegolnie wieczorami i w nocy :) Duzo zdrowia Wam zycze Dziewczynki! Trzymajcie sie cieplo. Pozdrawiam Was wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wapna ja też nie mogłam przy wysypce pić. A zauważyłam nawet że w witaminach które biorę tez nie mam wogóle wapna. soophiee a dlaczego ty masz mieć cesarkę ? masz jakieś wskazania do tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na temat wapna napisałam co wiedziałam, ale nie jestem lekarzem wiec przekazałąm tylko jego slowa. dziei zdziewczyny za trzymanie kciuków bo egzamin zdałam na 4. Teraz przygotowania do obrony małgocha333--jak tam nauka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***niunia*** czytałam was ostatnio i widziałam że Ty miałaś problemy z serduszkiem. ja też. niedomyka mi sie zastawka. Mój kardiolog stwierdził, że nie pozwoli mi na normalny poród bo to mogłoby sie dla mnie źle skończyć. ale zobaczymy. jestem jakoś pozytywnie nastawiona porodu:) martwie sie co dzieje sie z naszym Zielonym_talerzykiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soophiee to faktycznie nie warto ryzykować. Ja teraz najprawdopodobniej tez bede miała cesarkę, ale na 100% antybiotyk na serducho dla mnie przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny, prosze - przeczytajcie: Jestem w 26 tygodniu ciazy, bylam dzisiaj na USG (juz trzecim) - w dwoch poprzednich wszystko bylo ok, jednak tym razem.... okzalao sie ze UKM nerki prawej - 8,0 mm, a nerki lewej -8,8 mm. Ponadto mam zwikekszona ilosc wod plodowych AFI - 21. Moja gin powiedziala ze max granica dla wod plodowych to AFI - 20, i w dodatku w pozniejszych tygodniach. czy ktoras z Was ma lub miala podobne problemy ? Gin tak mnie nastraszyla... powiedziala ze mam przyjsc za 2 tyg na kontrole + USG i jesli okaze sie, ze ilosc wod wzrosla, to oddeleguje mnie do szpitala :( Boje sie jeszcze o nerki malenstwa. pozatym wszytsko jest ok, ale sadzac po minie mojej gin - chyba nie jest zbyt fajnie :( co o tym sadzicie? Czy ktoras z Was wie jakie moga byc konsekwencje zwiekszonej ilosci wod ? Z gory dziekuje za odpowiedzi, to dla mnei bardzo wazne, umieram ze strachu o dzidzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nareszcie pada-nie była takiego deszczu u mnie od miesiąca więc wytchnienie przybyło:) missarajevo -niestety nie potrafię ci pomóc ja niczego takiego nie mam ale trzymaj się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
missarajevo - czy to dotyczy Twoich wynikow usg???? Wielowodzie moze byc wynikiem nieprawidlowej pracy nerek dzidziusia. Wielowodzie moze doprowadzic do przedwczesnego porodu. Pocieszajace jest to, ze wg lekarzy dziecko po 26 tc, przy dobrej opiece neonatologow ma szanse na przezycie. Nalezy uwazac na siebie bardzo mocno. Natomiast poszerzone ukm (czyli uklad kielichowo miednicowy) moze byc oznaka, ze nerki zle pracuja, albo ze nie otworzyla sie zastawka. Moj Kamilek mial tez poszerzony ukm (7 mm), po porodzie mial robione badania. wykazaly niewielkie pozostalosci wspomnianej zastawki. Dr mowila mi, ze do 1 roku zycia wszystko moze sie cofnac, a jesli sie nie cofnie to dziecko bedzie ulegalo czestym infekcjom. Mimo, ze Kamil nie mial zadnych objawow zdecydowalismy sie na zabieg. Do tej pory co 6 miesiecy jezdzimy na kontrolne usg. Wszystko jest w porzadku. Tyle wiem na ten temat. Moze sa jeszcze inne przyczyny. Nie wiem. Mam nadzieje, ze ta sprawa Ciebie nie dotyczy.. I ze wszystko w tym przypadku dobrze sie zakonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie zapomnialam o tym monitorze oddechu. Pytalam zeslorocznych listopadowek. Zadna z nich nie korzystala z tego urzadzenia. Jedna z nich chciala ale lekarz jej odradzil. Natomiast kilka dziewczyn mowilo, ze ich siostra, znajoma, kolezanka mialy to. czesc z nich chwalila to urzadzenie, a czesc mowila, ze to bylo wyrzuceniue pieniedzy. Tak wiec ile ludzi tyle opinii. :( Niestety nie wiem jakich firm byly te chwalone monitory. niunia - nigdy nie jest za pozno na kremy. :) ja dzis wlasnie dostalam paczke z zamowionymi kremami Mustela. Pierwsze wrazenie - ladnie pachnie i latwo sie rozprowadza. o odwroceniu dzidzi tez slyszalam, ze do 32 tc powinna obrocic sie glowka w dol. Ale moze stac sie to nawet dzien przed porodem. Twoje malenstwo tez jest ulozone miednicowo? zwatpilam z tym wapnem. jeden lekarz mowi ze wolno, a drugi ze nie wolno. I badz tu madry czlowieku. Musze pogrzebac w ksiazkach, moze cos znajde na ten temat. irysek - a mowia, ze kobietom w ciazy gwarantuja bezplatna opieke. Tylko na jakim poziomie jest ta bezplatna? :( :( odnośnie zasiłku rahabilitacyjnego - oczywiscie, ze lekarz prywatny może wypełnić dokumentacje. Ja nigdy nie bylam panstwowo u ginekologa. Przeraza mnie to wyczekiwanie pod drzwiami. to-tylko-ja - gratuluje \'czworki\'!! a obrona to tylko formalnosc. I nawet przyjemna. ***niunia***, soophiee - moze zalozymy klub cesarskich mamus. ;) Ja tez bede miala cc, ze wzgledu na moje klopoty ginekologiczne. Co sie dzieje z naszymi \'Amerykankami\'? greta78 i lea76 gdzie jestescie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki :) nareszcie mam w domu internet i odrazu nadrabiam zaległości w czytaniu :) Dziś byłam na badaniach, u mnie zawsze sa problemy z pobraniem krwi :( mam cienkie żyłki i babka nie mogła sie wbić - masakra 3 razy próbowała i narobiła mi siniaków....ważne, ze już mam to za sobą, glukozę wypiłam bez prbolemu, a po waszych postach najbardziej się tego bałam :) no i pozbyłam się 50zł w piątek wizyta i kolejne 60- ale cóż... Też nie mogę się obejść bez truskawek..mniam mniam :) - ale dziś na targowicy załamali mnie sprzedawcy, mówią że to resztki truskawek w tym roku i zaraz się skończą.... Pytałyście o kapustę, czy pomaga - jak śpie z kapustą owiniętą wokół stóp (w skarpetkach) to pomaga - ale rano opuchlizna powraca..wiec nie wiem, czy jest sens się w to bawić. Bradziej pomaga babka, wiec jak mieszkacie na wiosce, lub blisko łąki - to polecam. Któraś z Was napisała, ze jak dlaje nogi będą puchnąć- to pójdzie do szpitala...już zaczynam się bać, bo ja mam od tygodnia bardzo spuchnięte, w piatek mam wizytę i mam nadzieje,ze nic takiego mojej gince nie strzeli do głowy - bo nie nawidzę szpitali... Odnośnie \"grubasków\" to ostatnio spotkałam koleżanke w sklepie, a ona do mnie z tekstem - \" a ty co arbuza połknełaś\" - ale mnie wqurzyła.....ale tacy już ludzie są - ja mówie w ten sposób - że to zazdrość :) Miłego wieczorku Wam życzę i dużo kopniaczków :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×