Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Dzień dobry! Melduje sie z samego rana :) Właśnie pakuje mezowi rzeczy które mi przywiiezie do szpitala jak bedziemy wychodzić z maleństwem, zaplanowałam takie ubranko - koszulka - spiochy bawełniane cienkawe - kaftanik zapinany na guzuczki - na to spodenki + góra z takiego jakby misia czy polarka - czapeczka,skarpetusie Mysle ze dzidzia bedzie w rożku bo tak jak pisałam bedziemy ja wieżć w specjalnej gondoli przystosowanej do samochodu. Czy według Was taki strój bedzie ok.? Bo tak czytam na innych forach ze niektóre dziewczyny kupują jakieś kombinezony. Myśle ze chyba nie zmarznie, tym bardziej ze jeszcze bede miała kocyk. Peppetti- to ja po to pisałam o tym opakowaniu zebyście uniknęły katastrofy a Ciebie to sprowokowało do działania :D 🌻 Vanilam - moje pudełko tez sie otwierało , myslałam zeby założyć na niego taką gumkę recepturke :) 🌻 Katusia 👄 Ksemma- tez sie zastanawiałam nad tym miltonem, sama nie wiem, tez słyszałam ze zbytnia sterylność moze wywołać u dziecka odwrotny skutek, na razie wciąż mysle 🌻 fabia 22- powodzenia 🌻 eve 81- pochwal sie co kupiłaś moze jeszcze zdąze przeczytać przed wyjazdem 🌻 mysza3 🌻 ewciau 🌻 tristeza 🌻 tofikowa 🌻 kaja72 🌻 - miło ze pomyslałaś o nas wszystkich 👄 anja2525 🌻 Ja mam jeszcze jedno pytanie, dziewczyny oświećcie mnie czy po cc tez ma sie krwawienie z dróg rodnych? Czy trzeba wtedy nosić te podkłady. Szczerze mówi ąc myslałam ze jak dziecko sie rodzi przez ciecie to nic z nas nie leci ale gdzieś przeczyta łam ze tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irysku, oczywiście, że tak! Przecież macica musi sie tak samo jak po porodzie sn obkurczyc i oczyscić! CC ma jednak tę przewagę, że krocze jest nienaruszone, co eliminuje ewentualny dodatkowy dyskomfort przy krwawieniu. Ja też mam pytanie, może głupie, ale pisałyście o lewatywie, więc pewnie wiecie. Czy będę ją sobie musiała wykonać sama w szpitalu, czy ktoś mi \"pomoże\"? Przyznam, że jedna i druga opcja tak samo mnie przeraża....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irysek - niestety poza nacięciem krocza i bólami partymi nic nas nie ominie. Koniecznie daj znać, jak będziesz po wszystkim 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki 🖐️ Wy tu takie ranne ptaszki, a ja dopiero o 10.00 wstalam i to za sprawa mojej mamusi, ktora przywiozla mi swieze buleczki :) na sniadanko. Nie wiem, jak Wy, ale ja teraz bardzo duzo spie. ziarnko_piasku 🌻 nawet nie mysl o takich rzeczach! Bedzie wszystko dobrze zobaczysz 🌻 irysku jesli chodzi o badanie przeplywow (metoda dopplera), to wyglada to jak normalne USG, tylko na ekranie widac przeplywy i odplywy krwi. Ja mialam to badanie 2 razy, ze wzgl. na pepowine dwunaczyniowa i wyszlo, ze dziecko dobrze sie rozwija. U Ciebie tez napewno jest wszystko dobrze 🌻 Miska_26🌻 u mnie nie ma jeszcze skurczy (jedynie w lydkach ;)) brzuszek jest juz twardy i maly malo sie rusza, szczerze mowiac mam cicha nadzieje, ze tak za 2tyg. urodze ;) A jak Ty sie czujesz? Mam nadzieje, ze wyjdziesz do domku🌻 Dla wszystkich Kobietek 🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tristeza - któraś z dziewczyn pisała, że robiła próbę w domu. U nas w szpitalu mają swoje zestawy do lewatywy i z tego, co wiem, to wykonuje ją położna przygotowująca do porodu. Ale pewne każda placówka ma swoje zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tristeza dzieki za oświecenie, a ja myslałam ze oni jakoś czyszczą tą macice przez brzuch po wyjęciu dziecka :D ale ze mnie głupol co dolewatywy to ja wszedzie słyszłam ze robi ją położna albo sama mamuska jak zdązy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysek, ja planuje na wyjście z eszpitala dla dzidzi -body z długim albo krótkim rękawem to zależy od pogody -pajacyk -skarpetusie i czapeczka -jezeli było by chłodno to spodenki i bluze Mysle ze to powinno wystarczyć. Tak po cc krwawisz tak samo jak po porodzie naturalnym. kaja72🌻 vaniliam, ja słyszałam, ze przed porodem to sie raczej brzydnie niż ładnieje, ale podobno coś z tymi rysami twarzy jest napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry wszytkim! melduje sie jako 2w1...jeszcze! dotrwałam do dziś...bardzo sie ciesze!!! bo dzis mam wizyte na 16,55 i zaczęłam 38tc! i tak miałam dotrwać! od jutra odstawiam fenoterol isoptin i zobaczymy co sie bedzie dzialo? czuje sie w miare dobrze...na tyle jak mozna sie czuc z takim brzusiem i obciążeniem i ze wszytkimi bólami towarzyszącymi...hi hi hi zobaczymy co powie mi dzis lekarz ale ja juz od jutra sama zaczynam sie ruszac wiecej chodzic...zeby to juz sie zaczęło! zalicze najpierw fryzjera i kosmetyczke bo zarosłam jak nuter...trzeba obciąć włosy henne zrobic i bede wygladać jak człowiek-kobita! mam do was jeszcze pytanko - od kilku dni masz straszny! świąd skóry całego ciała! ręce nogi wszytko! mogła bym sie zadrapać do krwi...martwi mnie to bardzo bo złe mysli mi przychodza, na internecie nic nie szukam bo az sie boje naczytac i potem denerwować...ale co to moze byc? zapytam sie lekarza dzis ale dopiero o 17 a juz mam nerwy i stracha zeby z moja córeczką było wszytko ok! pozdrawiam wszytkie tu obecne aktywne kobiety te 2w1 i juz te \"rozpakowane\" trzymam za wsa wszytkie kciuki mocno i ...juz naprawde pozostało nam nieduzo... trzymajcie sie! uściski dla wszytkich! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moje Drogie witam po weekendzie i jednocześnie gratulję pierwszego maluszka na topiku. Bardzo się cieszę teraz już tak sie pewnie posypie. Ja właśnie zabrałam się za pranie ciuszków - bo w końcu bym nie zdążyła. O dziwo dobrze się czuję więc trzeba to wykorzystać. Pozdrawiam wszystki e i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shiva24 ja teraz tez duzo spię. dzis naprzykład obudziłam sie o 8 i mysle sobie ze juz w stane a tu klap oczka sie zamkneły i zasnełam do 9.10. wogóle to juz mis chce spać znowu, chyba zbieramy siły na nieprzespane noce.😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam tak po cichutki Ci powiem ze moze jeszcze troche innych \"przyjemności\" tez omija sie przy cc, ale to tak bardzo po cichutku bo dziewczyny bedą krzyczeć na mnie ze strasze. Ja tak spyatałam o to cc bo po ostatniej wizycie okało sie ze nie moge wyklauczyć takze takiej opcji choć cały czas była mowa tylko o porodzie sn. No ale jak trzeba bedzie wcześniej ciąć to bedzie cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidzia1975🌻 koniecznie powiedz lekarzowi, o tych objawach. Mozliwe, ze jest to cholestaza ciezarnych. Zycze Ci szybkiego i bezproblemowego porodu 🌻 Dotex82🌻 ja ciuszki mam juz wyprane i wyprasowane, do konca tyg. musze wyprac jeszcze wszystkie posciele, kocyki, reczniki i wtedy jeszcze zostanie kupienie kosmetykow i mam juz wszystko. to-tylko-ja🌻 za kilka tyg. nie bedzie duzo czasu na sen, ale to malenstwa wynagrodza nasze nieprzespane noce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam Wam napisać, że wczoraj po raz pierwszy złapał mnie syndrom wicia gniazda. Tak mnie wzieło, że umyłam okna w kuchni. Mój mąż na mnie krzyczał, że jest niedziela, a ja nie wiem czemu nie mogłam na nie patrzeć. Nagle zrobiły się takie brudne, że nie mogłam czekać do poniedziałku. :) :) :) Na szczęście kuchnię mam od pola, więc raczej nikt z sąsiadów tego nie widział. :) Bo pewnie by mnie obgadali na całego. :) :) kaja72 - dziękuję, że pomyślałaś o nas wszystkich. 🌻 Wiem, że Twoje życzenie spełni się na 100% Ten topik jest bardzo szczęśliwy. Po za Słonkiem i Kriseną, które serdecznie pozdrawiam, wszystkie szczęśliwie dotrwałyśmy do 9 miesiąca. Na moim porzednim topiku listopadowym było znacznie więcej nieszczęść..... NInka - a ja myslałam, że jesteś już na porodówce. :) Irysek - ❤️ kochana, niestety połóg po cc i sn wygląda tak samo. Macica musi się obkurczyć i stąd te krwawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry mamuśki🌼 ale sie rozpisałyście;)jeszcze wczoraj tak póżno tu byłam a tu teraz 4 strony do nadrobienia.Oczywiście mam strasznego lenia i nie umie sie za nic zabrać,a mam taki sajgon w domciu,ze jak by ktoś do mnie przyszedł to bym sie pod ziemie zapadła,w łóżku to mam tak nakruszone,że spać w nocy nie umiałam bo mi sie w ciało wbijało,ale tak to jest jak sie obżera w łóżku po ciemku hehe.Jezuuu załadujcie mi kopniaka żebym sie ruszyła w końcu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To-tylko-ja - 🌼 dzidzia1975 - to Ty kochana szykujesz się na całego. Ja odpuściłam sobie fryzjera - trudno. Daj znać po wizycie. Irysek - ja też do końca nie wiem, co mnie czeka. Niby na 99% cesarka, ale .... No i właśnie piszę do Was i płaczę jak bóbr. Zadzwoniłam do mojej gin i okazało się, że niespodziewanie jest od dzisiaj na urlopie. Jestem załamana :( Chociaż kazała mi się nie przejmować, to ja praktycznie wpadłam w panikę. Mam umówić się dzisiaj na ktg i jak już będę po, to mam do niej zadzwonić i przyjść z wynikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuKrEcJa nie przejmuj sie, nie tylko Ty jestes leniuszkiem ;) Ale ja juz uciekam, bo inaczej nic nie zrobie, a mam troche prac domowych w planie. Zajrze pozniej, moze beda jakies nowinki od dawno niewidzianych ciezaroweczek. zielony_telerzyku 🌻 odezwij sie aniolekjg Kaska0110 i inne babeczki dajcie znac co u Was 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam nie smuc sie, jak kazała Ci przyjsc z wynikiem to moze jeszcze sie z Tobą umówi na poród, ewentualnie zrobi Ci usg. A długi ma ten nieplanowany urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRZESNIÓWKA 2007
dzis po 16 pojade do tego szpitala pogadac z połoznymi i oblukac to i tamto... no chyba ze sie kiepsko poczuje i nie dojade... kurcze mysle tak ze jak ma sie oficjalnie zapłacic 400 zł za opieke połoznej to jest jakies rozwiazanie ale czy ono nie doprowadzi do tego ze t połozne biora po kilka kobitek aby sobie dorobic i potem biegaja od jednej do drugiej itd. i wcale nie wielki z nich pozytek? w wiekszych miastach chyba tak jest... ja zobacze co mi powiedza, bo przez tel. były miłe i powiedziały ze u nich sie połoznej indywidualnie nie wybiera i zapraszaja na oddział kazda z dyzurujacych chetnie wszystko pokaze i odpowie na pytania proszą sobie zapisac na kartce wszelkie watpliwosci i przyjsc do nich po 16 bo wtedy mniej papierów maja i wiecej czasu... jak to bedzie w praktyce - nie wiem... rysy twarzy sie zmieniaja bo jak sie te pare kilo przytyło, troche opuchło , spac po nocach nie moze to nic dziwnego ze twarze sie zmieniają ja jak sie zobaczyłam ktoregos dnia w lustrze to się przeraziłam oczy opuchniete, nos szeroki, policzki nadymane :) szok! ale po 2 dniach zeszło... teraz troche jestem pełniejsza na buzi niz na poczatku ciazy ale dych na wagdze robi swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irysek - jak byłam u niej na ostatniej wizycie, to mówiła, że urlop planowała w połowie września. Ona ma dosyć chorego męża, więc może musiała zmienić plany. Uspokajała mnie jak mogła, ale ja już mam 1000 myśli na minutę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam wcale Ci sie nie dziwie, ale najpierw z nią pogadaj, moze nie o wszystkim chciała mówić przez telefon, moze zaproponuje Ci jakieś sensowne rozwiązanie, albo przynajmniej "przekaże " Cie w dobre rece i pogada z tym nowym lekarzem zeby traktował Cie wyjątkowo. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam trzymam kciuki, daj znac po wizycie🌻 wszystko bedzie dobrze, czasem nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. u mnie bardzo czesto się to sprawdza.:) te zmiany w twarzy są dla nas nie widoczne:) i nie chodzi tu o zmęczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam-prosze mi nie płakać!!!wszystko będzie dobrze...Szymonek najważniejszy,i nie ważne jaki lekarz pomoże mu przyjść na świat więc głowa do góry i nie zamartwiaj sie👄ja chodze do gina,który nie pracuje w tym szpitalu do którego sie wybieram ale wiem że bede pod dobra opieką wkońcu lekarze to ludzie wykształceni i wiedzą co robią.Jak bedzie po wszystkim to posmiejemy sie z tych naszych wszystkich wcześniejszych obaw.Nie dręcz sie już bo to nic nie da,dla ciebie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja - to ja chyba dostałam powera za siebie i za Ciebie :) :) Własnie umyłam kolejne okno. Vanilam - nie płacz, no coś Ty. Wszystko będzie dobrze. Przecież ginka Cię nie olała. Na pewno zadzwoni do szpitala i przekaże Cię w odpowiedzialne ręce. wrześniówka2007 - skoro same położne tak mówią, to nie ma sensu wybierać sobie konkretnej położnej. Pieniądze przydadzą się na inne wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny 🌼 Dzisiejszy dzień już muszę spisać na straty, bo co się uspokoję, to za chwilę znowu się rozklejam. Oczywiście w poradni K też nie chcieli mnie umówić, bo chodze do lekarza prywatnie, a mają nadlimit swoich pacjentek. Juz od kilku dni odsyłają wsyzstkie pacjentki leczące się prywatnie do prywatnych gabinetów ktg. Udało mi się umówić w jednym z nich na jutro na 16.30, więc najwcześniej wizytę będę miała jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ponawiam moje pytanie odnosnie WR, Ob , HBS czy trzeba powtarzac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nieźle! teraz to wystraszyłam sie na dobre! cholestaza ciężarnych!? właśnie przeczytałam na necie ze...to moze prowadzic do obumarcia płodu!!! teraz to bede do tej 16,55 jak mam wizyte ryczeć jak bóbr! prawdą jest ze jak byłam mała to miałam żółtaczkę i nawet w połowie ciąży robiłam sobie wyniki na wątrobę i były ok a teraz...kurde! boje sie juz co znów sie do mnie \"przypałętało\"... nic teraz to musze czekać do wizyty lekarza zobaczymy co on powie ale mam stracha! moja niunia sie rusza no raczej wypycha mało bo mało ale czuje jak mnie gdzies kopnie...wiec chyba z nia wszytko ok?! ale ogólnie mało jest aktywna- ja to sobie tłumacze ze juz nie ma tyle miejsca na podskoki... pozdawiam was i czekam na wizyte pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peppetti-zazdroszcze,ja sprzątam bo sprzątam ale przelece tylko po łebkach aby było,ale tak to bywa nie raz mogłabym wysprzątać wszystko na błysk 10razy a drugim razem nawet odkurzyć sie nie chce.Hi hi jak obrobisz sie u siebie to zapraszam do mnie;) vanilam-ale masz dzień kochana...brak mi słów...zajmij sie czymś co sprawia ci przyjemność i nie myśl o tym👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×