Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Gość rinka8
Diana a miałaś takie brązowe plamienia czy to była taka jaśniutka krew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja jestem w 9 tygodniu ciąży juz niebawem 10tydzień i usg. Do tej pory usg nic nie pokazało, byłam więc badana sondą domaciczną i widziałam swoje maleństwo i bijące serduszko. Wszystko u mnie w porządku. Usg nie było wyraźne mozliwe że przez mój tłuszczyk na brzuszku albo sprzęt... wymiotowałam raptem 3 razy ot tak, jak cos zjem i poczuje jakis drażniący zapach (cilitbang, domestos, czosnek)... mdliło mnie trochę, ale nic wielkiego... no zapachy to mnie wnerwiały. pierwszy miesiąc to przespałam, do dzis jestem senna w dzień i czasem ucinam sobie drzemkę. brzuszek mam okragły ale i tłusciutki ( przytyłam 20 kg przez ostatnie dwa lata) do tej pory w ciazy schudłam 4 kg! lekarz nie kazał się przejmowac ale jesc regularnie. podobno to wynik lepszej przemiany materii no i nie mam ochoty na słodycze... przynajmniej do teraz nie miałam... mysle ze bede tu do was zagladac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rinka nie denerwuj sie - ja jak wróciłam od lekarza z usg - tez dostałam plamienia i okazało sie, ze to przez naruszenie i ze wszystko jest ok... im mniej usg, tym lepiej - według normy powinno sie robic 3-4 usg w czasie całej ciazy - a ja miałam juz 4...poza tym lekarz nic nie pomoze - moja gin. powiedziała, ze w tak wczesnym czasie to i w szpitalu nie pomoga....bo daja tylko duphaston i nospe forte i trzeba lezec - a reszta w rekach organizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinka ja miałam brązowe plamienia-w karcie ciąży zapisane-wydzielina brunatna, ale na wkładkach brązowe. Teraz też mam ale białą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuKrEcJa*
Cześć dziewczyny:)czasami nie wiem co do was napisać,więc tylko sobie podczytuje.Dzielicie sie swoimi doznaniami,objawami itp.Ja nie mam zadnych objawów ciążowych,czuje sie bardzo dobrze,żadnych mdłości,smaków itp.więc dlatego czasami milcze.Pozdrawiam cieplutko-spokojnej nocy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się z Wami pożegnać. Niestety serduszko mojej dzidzi nie bije, zabił je wirus. wykreślam sę jako piersza z tabelki i mam nadzieję ostatnia. Żegnam NICK.......IMIĘ........MIEJSCOWOŚĆ.......OST. @......TERMIN......WIEK Laura_28..........Aga.......Gliwice.......... 24.11........01.09.........32 LuKrEcJa :*.......Ania.........Zabrze.......25.11..........5.09...... ...25 justme.............Justyna...Radom...........25.11...... .05.09.........26 Szczęściara28....Monika...Łódź.............26.11........ 02.09........29 Wisniowa.........Ewa.....Bydgoszcz..........26.11....... 02.09........22 Agnieszka79.....Agnieszka...Wrocław.......26.11........0 3.09.......28 syliak...............Sylwia....pomorskie.......26.11.... ....09.09........27 aniołekjg..........Julia ......Skierniewice....26.11.........??............28 missarajevo.......Monika...Gdańsk...........28.11....... 05.09........22 Edyta79............Edyta....Oświęcim........28.11....... .07.09........28 azazella...........Gosia.......Poznań..........02.12. .....17.09.........27 esa..................esa.......kuj-pomorskie..05.12..... ..11.09.........34 tristeza............Monika...podkarpackie..05.12........ 12.09........28 sakahet........... Gosia......Gliwice..........05.12.......12.09......... 23 soophiee..........Zosia.........Kraków.......5.12....... ...12.09........21 ***niunia***........Dorota....Wolverhampton.05.12....... ( ? )..........30 Tofikowa ..........Gosia......Bielsko-B. .......06.12......12.09.........30 ewapiano...........Ewa.......Szczecin.........06.12..... .14.09........27 Diana 24............Diana.....Olsztyn..........06.12. ....14.09. ........24 mysza,3.............Iza........Kielce............08.12.. ....13.09........32 Kaja 72..............Kaja......Praga............08.12......14.09. ........34 Shira23............Magda.....Bydgoszcz......09.12...... 15.09.........23 monia12...........Monika.....Ciechanów.....09.12......1 8.09.........28 Irysek .............Ania.......łódzkie...........09.12......23.09 .........31 julllka................jula........warszawa.....10.12... .... 17.9..........25 ............................................................. ......................... zielony_talerzyk...Ola.......małopolska......11.12...... 18.09.........25 destiny.............Ania.......Siemianowice...11.12..... .(?).............28 GosiaD............Gosia........Gdańsk.........12.12..... ...19.09........28 Jolla25.............Mariola.....Łańcut..........13.12... ...18.09.........26 Peppetti.......... Sylwia......łódzkie..........14.12......20.09..........31 kamyczek-80.....kamila.....dolnoślaskie....14.12...... 25.09..........26 Sisterone.........Aśka....zachodniopom....15.12........2 6.09.........34 diana shanti.......Ania.......pomorskie.......15.12......20.09... ......27 Miśka_26 .........Marta......lubuskie.........17.12.......23.09..... ...26 Shiva24............Klaudia....Baden Wür......18.12......23.09..........24 to-tylko-ja....karolina........łódzkie.........20.12.... .....??...........24 Samara.............Ola........Śląsk.............22.12... ....28.09.........28 ksemma..........Kasia........Torun............22.12..... ..28.09..........31 Luiza342..........Kama......Poznan..........23.12....... .26.09.........25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martella781
Witajcie Wrzesniowki!!!! Jestem tu u Was nowa , bo przez jakis czas bylam na innym forum myslac ze mam termin na pazdziernik . Po wizycie u gina okazalo sie ze to bedzie 19 wrzesien. Zaczal sie u mnie 10 tydzien . Tak sobie zaczelam sledzic Wasze rozmowy i zaszokowaly mnie wypowiedzi o braniu antybiotykow w ciazy!!! Przeciez to jest zabronione, Uwazajcie dziewczyny na swoje maluszki, bo to nie sa zarty. Gdy bylam pierwszy raz w ciazy, zachorowalam na polpasca i lekarz dal mi Duomox, bralam to 2 tygodnie. NIe mialam pojecia ze bylam w ciazy, bylo to ok 2 tygodni przed oczekiwanym okresem. I to bylo moje szczescie bo nie bylam jeszcze polaczona z dzieckiem. Jak dowiedzialam sie ze juz bylam w ciazy odwiedzilam gina, powiedzialam o przebytej chorobie i o lekach. Zostalam wyslana na oddzial patologii ciazy, aby wykluczyc wady centralnego ukladu nerwowego czy tez rozczep kregoslupa. Bylam przerazona jak cholera , na szczescie wszystko bylo okey, byl to dopiero 4 tydzien , a leki bralam w 2 tyg ciazy. Teraz moje dzieci maja 8 lat i sa zdrowe , okazalo sie ze byla to ciaza blizniacza. Chcialam jedynie Was ostrzec ze jest to bardzo niebezpieczne , wszelkie leki sa niebezpieczne w ciazy , szczegolnie antybiotyki. Ale trzymam za Was kciuki i zycze zdrowka dla Was i dla maluszkow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawdaa Duomox jest lekiem odpowiednim jak nie wierzysz to przeczytaj ulotkę bądź spytaj lekarza. Jest zupełnie bezpieczny dla kobiet w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety przyczyną była wysoka gorączkai bardzo złośliwy wirus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko, tak mi przykro. Ja też czekam na to, co będzie. Po Twojej informacji długo płakałam, a mój mąż tylko powtarzał, że od nas zależy tak naprawdę bardzo niewiele. Wiemy, że zrobiliście, co w Waszej mocy, by cieszyć się razem z Maleństwem, gdy już przyjdzie na świat, ale widocznie czekało na nie inne miejsce, zapewne o wiele bezpieczniejsze od naszego świata. Może to mało, ale sercem i myślami jestem z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z Zielonej Gory - MIska gdIe bedIesz rodzic ja mysle nad Nowa sola lub Sulechowem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonko - bardzo , bardzo mi przykro. Trzymaj sie mocno. Wiem, ze teraz zadne slowa nie sa w stanie utulic Twojego bolu.... dlatego nie bede nic pisac. Zycze Ci, abys miala obok siebie kogos kto Cie zrozumie, wyslucha i przytuli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny. Nie jest tak źle. Jakoś się trzymam. Jak wszystko dobrze będzie to może jeszcze w tym roku będzie dzidzia za 2-3 miesiące weźmiemy się znowu do roboty. Jestem optymistką. Gorzej będzie tylko pojutrze bo będę miała zabieg. Tego się najbardziej boję bo ja nigdy w życiu nie byłam w szpitalu. No i mam nadzieję że nie będzie żadnych powikłań tylko odzyskam siły i okres w miarę szybko. Rozmawiałam z kuzynką ona 2,5 miesiąca po poronieniu zaszła w ciąże i ma teraz super synka. Oby tak było. Jeszcze raz dzięki za wspułczucie trzymajcie się wy i kruszynki. Mnie wspierają wszyscy domownicy zwłaszcza mąż i mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Słonko- ja jestem z forum wrześniówki 2006 i chcę Ci powiedzieć jak bardzo Cię rozumiem:(, ja sama jakiś czas temu poroniłam w 9-tym tygodniu i miałam łyżeczkowanie (nie jest to takie aż straszne gorszy jest smutek i przyzwyczajenie się do tej myśli...). Jak widzisz nie darowałam i za jakiś czas zaszłam w ciąże i mam teraz cudownego synka. Wiesz co jak będziesz już w ciąży to daj znać na nasze forum (Wrześniówki 2006), trzymamy kciuki i bądź dzielna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słonka nie martw się, ja też to przeżyłam...wiem jaki to ból..im szybciej się zapomni tym łatwiej - chociaż ja nie mogłam się pozbierać :( moja gin. pocieszała mnie, że trzeba myśleć w ten sposób, że dzidziuś mógłby urodzić się chory, a natura najlepiej to reguluje.. sam zabieg trwa chwilkę, ja przyszłam jednego dnia do szpitala, a na drugi dzień już byłam w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Widze, że jeszcze śpicie. Ja wczoraj za to prawie cały dzień przespałam, bo źle się czułam. Na szczęście dziś jestem jak nowo narodzona. Słonko przykro mi, że Ciebie to spotkało. Kiedy ja poroniłam- lekarz powiedział, że to ststystyka, że czasem lepiej jak dziecko wcześniej stracimy niz miałoby sie urodzić kalekie i całe życie cierpieć. Smutne. Moj lekarz nawet mi powiedizał, że nie trzeba nic czekac, zadnych 3 czy 6 m-cy, że można odrazu zachodzic w kolejna ciąze. Choc i tak jakoś tak nam wyszło, że 3 m-ce odczekalismy. Teraz mam nadzieje, ze wszytko będzie dobrze. A jak uważam teraz na siebie. I dużo leże i odpoczywam. Maleństwo później nie da nam poleżeć do 10-ej w łóżku.:) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beybe29 w zielonej to raczej bym się nie zdecydowałam, słyszałam że na ginekologi rzeźnia jest....mój kolega miał tam praktyki i powiedział - jak najdalej od tego szpitala.. zastanawiam się nad sulechowem - bo ma on teraz bardzo wysoką renomę, złego słowa nie słyszałam..z resztą leżałam tam (nie na ginekologi) i obsługa jest bardzo miła, u mnie w mieście ostatnio coraz słabsze opinie o szpitalu, klika osób o mało nie straciły dziecka, było dawno po terminie i nikt się tymi kobietami nie zajął- o mało nie doszło do zatrucia i udszenia.... wiec sama widzisz :) Sulechów górą Slonko - zaglądnij sobie na forum : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=954178 trwa ono od kilku lat i są tam kobiety, które przeżywały lub przeżywają to co Ty - razem łatwiej....mi to forum dawno temu bardzo pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denerwuje się jeszcze, czy Shiva nie jest w szpitalu :( zaglądała kilka razy dziennie..a od kilku dni nie ma jej wcale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska ja jezdze do ginekologa do sulechowa ( super kobieta , polecam dr Magdziorz) i sadze ze tam bede rodzic;) o Zg zle słyszałam tez ale podobno Nowa Sol ma najlepszy oddział dla niemowąt, moja bratowa dlatego tam rodziła;)Pozdrawiam Was wszystkie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko tak mi przykro , bardzo mnie poruszyła ta Twoja wiadomosc ...zaraz czlowiek automatycznie sam jest w wielkiej obawie czy z jego ciaza jest wszystko w porzadku ...Trzymaj sie ! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinka84
Słonko trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*slonko* ---> bardzo mi przykro, trzymaj się cieplutko. Czasami zycie pisze taki scenariusz, z którym nie do końca się zgadzamy, ale może on wybiera dla nas tę lepsza droge. Pozdraiwm cię i ściskam mocno🌼 dziewczyny czy któras z was w wynikach z morfologii ma RDW PONAD NORMĘ. Czytałam że to cos jak nie dokrwistość czy nie równe rozmiaty płytek krwi. ale nie wiem na ile to jest szkodliwe i co to wogóle jest. reszte wyników mimo, że blisko dolnej granicy ale w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki! dawno mnie nie bylo, ale jakos mdlosci nie daly mi mozliwosci na normalne zycie:( Slonko trzymaj sie mocno-ja wychodze z zalozenia \"co ma byc to bedzie\"widocznie tak musialo byc-mimo ze nie mozna sie z tym pogodzic:( U mnie juz 11 tydzien sie zaczal i musze przyznac ze z dnia na dzien coraz lepiej ale nie naj lepiej:( ale coz glowa do gory. Miejmy nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej i bedziemy mogly sie cieszyc z urokow ciazy:)ja juz nie moge sie doczekac wiosny-tak bardzo kocham ta pore roku(a jeszcze w takim stanie to tylko krzyczec z radosci) Jeszce 1,5 tygodnia i ide na usg-niestety pierwsze dopiero!mam nadzieje ze wszystko jest ok i juz sie doczekac nie moge! Trzymajcie sie mamuski i dzidziuski Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was babeczki. Slonko na początku chciałabym cię bardzo mocno przytulić❤️. Jest mi naprawdę bardzo przykro:(. Ale wierze tak jak pozostałe dziewczyny, że następnym razem na pewno wszystko będzie ok. Wyobrażam sobie jak musi być ci teraz ciężko, ale na pewno dasz radę👄 Mało mnie na topiku, bo cały czas nie najlepiej się czuję. Dziś idę na kontrolne USG. Po wyjściu ze szpitala jeszcze nie miałam robione. I też się boję czy wszystko będzie ok. Nie słyszałam jeszcze serduszka dzidziusia, bo było za wcześnie. Mam nadzieję, że dziś usłyszę. To tyle co mogę napisać. Na pewno dam znać co tam dobrego gin mi powiedział. Trzymajcie się kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko, kochana, aż mi ciarki przeszły i serce stanęło jak przeczytałam, co sie stało... tak bardzo mi przykro... wiem doskonale co czujesz, tez to przezywałam. Musisz wierzyć, że nastepnym razem się uda. Przytulam Cię bardzo bardzo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonko- tak :-( mi przykro. Wszystkie jesteśmy z Tobą . Nie załamuj się, widocznie tak było lepiej dla Twojego maleństwa. Pewnie po urodzeniu strasznie by się męczyło :-( Daria123 gratulacje z powodu zdanego prawka. I nie daj mężowi zabierać sobie samochodu sprzed nosa. Kobiety też umieją prowadzić :-) Zielony talerzyki - nie poddawaj się . Jak widać na przykładzie Darii123 jak się baba uprze to nie ma mocnych;-) Ja też zdawałam 3 razy i w końcu sie udało. Próbuj dalej! Rinka - marsz do lekarza! Shiva gdzie jesteś? Odezwij się. Martwimy się o Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przeczytałam posty z kilku ostatnich dni i dopatrzyłam sie wielkiego zaniedbania z mojej strony. Na ostatniej wizycie lekarz wyznaczył mi termin porodu . To 28 sierpień!!!!!!!!! Jestam niepocieszona, że nioe wrzesień bo w takim razie będę musiała zmienić forum. A tak dobrze mi się z Wami pisze :-) .Już nawet trochę się znamy ;-) , dzięki Pepetti. Nie chcę Was opuszczać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×