Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Czesc Dziewczynki! Swieta tuz tuz :) U mnie juz od jutra 🌻 Tutaj w wielki piatek jest juz wszystko pozamykane, wiec moj Skarb ma praktycznie dlugi weekend, z czego bardzo sie cieszy. Tymbardziej, ze ja juz tez od tego tyg. w domku siedze :) Dzis robilam ostatnie porzadki, jeszcze tylko zakupy i mozna swietowac. W niedziele idziemy do tesciow, w pon. do moich rodzicow, wiec praktycznie u mnie przyjecia nie bedzie. Mnie sie zawsze upiecze ;) Brzuszek pomalu mi rosnie, wiec spodnie dla ciezarowek, juz spelniaja swoja role :) Wiecie co, nie moge sie juz doczekac, zeby wkoncu kupic cos dla maluszka, wiem, ze to jeszcze za wczesnie, ale tak mnie korci, jak przechodze przez takie stoiska. Chyba od 7m-ca zaczne juz powoli wszystko kapletowac. POZDRAWIAM SERDECZNIE 🌻 P.S. Odnosnie naszego BLOOGA, jest rewelacyjny - Peppetti, dziekuje ze go stworzylas 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie znowu :) Mam teraz chwilke i czytam zaleglosci na forum :) Vanilam - pozazdroscic kolezance takiego porodu. Ja tez nie rozumiem lekarzy, ktorzy nie chca wypisywac zwolnien. Ciaza nie choroba, ale stres bardzo zle wplywa na rozwoj dziecka. Jak ktos ma stresogenna prace to zwolnienie mu sie nalezy, jak psu kielbasa!! iza iza - ❤️ u mnie podobnie.. cale dnie bez meza.... i tez mierze brzuszek centymetrem. Ale raz w tygodniu! tak samo z waga. Co tydzien pomiary, notatki... A ja juz tez czuje swoje malenstwo! Hurra! dzis zaczal sie 17tc Szczęściara28 - graluluje coreczki! A maz jeszcze straci glowe dla Waszej krolewny! tristeza - autoryzacja zaproszenia. Od dzis Miska tez moze wstawiac fotki na bloga i wprowadzac zmiany. Troche mialysmy z tym klopotow, bo robilysmy to pierwszy raz. No, ale udalo sie. Miśka_26 - choinka na Twoim zdjeciu niesamowita!!!! soophiee - oj kochana, nikt nie zdaje sobie sprawy z tego co go czeka... kazdy nowy dzien jest niespodzianka i nowym doswiadczeniem. Nie zamartwiaj sie, wszystko bedzie dobrze! Dziewczyny , ciesze sie ze blog przypadl Wam do gustu. Ale to nie jest moj pomysl.. na wielu watkach sa takie blogi, a ja po prostu jestem tu stalym bywalcem od wielu miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagocha333
Dziewczynki napiszcie mi co daje takie USG 3D jeśli wykryto by chorobę Downa? Czy tylko tyle że kobieta może się do tej wieści przygotować wcześniej? Boję się tych badań. Który tydzień jest najbardziej "popularny" żeby iść się przebadać genetycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Pepetti- super ze czasem wpadasz do nas na forum :) pamietaj zawsze ale to zawsze jestes tam mile widziana :) dzieki za mile słowa :) caluski dziewczyny za wszytskie was trzymam kciukasy i byle do przodu :) juz wielkanoc za chwile wakacje i wrzesien :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - ja chce sie wybrać na takie usg -tylko po to by mieć pamiątkę na dvd :) fakt, że trochę się boję, czy wszystko jest ok - ale wierze, że dzidzia jest zdrowa.. a gdyby było inaczej, to i tak jest to mój Skarb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mężuś jutro wziął sobie wolne :) więc też w sumie ostatnie szlify i świętujemy :) jedno ciasto już zrobione, jutro sernik i biszkopt, no i pieczenie mięsa i robienie sałatki... ale na szczęście przede mną tylko sernik do zrobienia - reszte robi mama i mój Misiu :) Jutro idę do kosmetyczki i na malowanie paznokci :) trochę przyjemnośco dla ciała :) a jak u Was przygotowania? już gotowe wszystko, czy jeszcze \"w proszku\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mężuś jutro wziął sobie wolne :) więc też w sumie ostatnie szlify i świętujemy :) jedno ciasto już zrobione, jutro sernik i biszkopt, no i pieczenie mięsa i robienie sałatki... ale na szczęście przede mną tylko sernik do zrobienia - reszte robi mama i mój Misiu :) Jutro idę do kosmetyczki i na malowanie paznokci :) trochę przyjemnośco dla ciała :) a jak u Was przygotowania? już gotowe wszystko, czy jeszcze \"w proszku\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kchane moje! Wpdłam na chwilke tlko zyczyc Wam wszytkim spokojnych i radosnych swiat, ostatnich bez naszych maluszkow:) od przeyszłego roku będziemy z nimi szły do swięcenia!:) cłuję Was moooocno, uciekam do rodziców!:) Do zobaczenia po świętach!:)🌻kwiat]🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tu bedę zagladać jeszcze :) ale tym, które wyjeżdżają - albo przy komputerze będą po Świętach składam najserdeczniejsze życzenia i zielony_talerzyk ma racje - ostatnie świeta bez kruszynek - bo już na Boże Narodzenie bedziemy je tulić :) Malutki baranek ma złote różki, Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki. Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja I beczy cichutko: Wesołego Alleluja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jadę do rodziców i może już nie będę miała okazji nic napisać,, więc chciałam Wam wszystkim życzyć spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w miłym i rodzinnym gronie oraz mokrego Poniedziałku. Z tym dyngusem tylko nie przesadzajcie :D żeby żadna z Was się nie przeziębiła. Pozdrawiam i przesyłam Wam buziaczki ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Na blogu zawitał zajączek :) Wszystkiego naj... A do tabelki wpisałam pierwszą dziewczynkę - Szczęściary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia18
Kochane Kobietki! Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego a przy tym również stołu bogatego Mokrego Dyngusa, smacznego jajka i niech te Święta będą jak bajka. Monia wraz ze swoim brzusiem i mężusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rinka84
Dziewczynki i ja się dołączam. Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!!! Całuje. Trzymajcie się cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamuśki :) Czy któraś z Was ma jeszcze mdłości? Miałam nadzieję, że do końca marca mi przejdą, ale nic z tego. Poza tym czuję się słabo. Podejrzewam, że może to z powodu mojego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem załamana :( Wczoraj cały dzień ryczałam i nie byłam w stanie nic zrobić. Jak wcześniej pisałam robiłam badania plenatarne, W razie dobrych wyników nie przysyłaja nic do domu a w przypadku niejasności co do wyników dostaje sie wezwanie na ponowne badania. JA DOSTAŁAM LIST ZE SZPITALA Z WIZYTĄ NA 10.KWIETNIA. Czyli są wątpliwości (w liście chodzi o zespół dawna). Jestem załamana jestem w grupie ryzyka i chcą mi zrobić kłucie brzucha aby pobrać materiał do badań. Nie dam się kłuć nawet jak coś jest nie w porządku i ak pragnę tego maluszka. Piszę do Was ze łzami w oczach, chociaż wynik i tak nie sugeruje że moja dzidzia jest \"chora\". Położna informowała mnie o tym że pierwszy wynik może być dziwny i podejżany ale wiecie jak jest. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało tego wyskoczyło mi cos na głowie i nie wiem co to jest. Nie spię w nocy z bólu - mamy jechac do szpitala. Ale ja sie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***niunia*** ----> moja znajoma tea robiła badania bo była w grupie ryzyka, i też pierwsze wyszły nie jasne i musieli cos tam powtarzać. nie martw sie na zapas, napewno bedzie wszystko ok. trzymam za to mocno kciuki. a to na głowie to co to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***niunia*** ja dlatego nie robiłam tych badań, by sie nie stresować...pytałam lekarza czy jesli okaże się,żę dziecko jest chore- to czy można mu jakoś pomóc jeszcze w brzuszku-odpowiedź brzmiała nie....więc po co robić je? no chyba,że ktoś w takim przypadku chore dziecko by zabił...... nie denerwuj się, bo nawet to, że jest się w grupie podwyższonego ryzyka o niczym nie świadczy - dzidzia na pewno jest zdrowa - nie ma innej opcji :) a byłaś juz w szpitalu? co z Twoją głowa?:( trzymam mocno kciuki - by wszystko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilam
Cześć dziewczyny, ja jestem w trakcie pieczenia ciast, ale postanowiłam Was odwiedzić, żeby przesłać Wam życzenia WESOŁEGO ALLELUJA :) ***niunia*** - wszystko będzie dobrze. Musisz myśleć pozytywnie. A tak w ogóle, to moja kruszynka nieźle buszuje u mnie w brzuszku. Już od dwóch dni, szczególnie wieczorami czuję ją wyraźnie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinka84 - skąd Ty jestes - widze,że lubuskie :) chociaż jedna z zachodniej części :) Sisterone - mdłości poszły już w zapomnienie, nie wiem jak u innych... Vanillam- mi dziś sernik wysedł olbrzymi jak nigdy - nawet nie klapnął..hehe ja już wypoczywam - tylko jajka pomalować :) troszke brzuch mni rozbolał :( chyba za dużo w kuchni robiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rinka84
***niunia*** moja znajoma miała dokładnie taką sama sytuacje jak Ty, a okazało się, że wszystko jest ok, ona też była w grupie ryzyka, więc może chodzi o to, że dla pewności powtarzają badanie. WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!!! Miśka ja jestem z Żar, a TY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rinka84
Sisterone - mi się właśnie mdłości dopiero w II trymestrze zaczęły, w pierwszym w sumie nie miała żadnych (prawie) objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam przekonana, że święta spędzę bez kłopotów, że sobie podjem bez obaw. Kurczę, w pierwszej ciąży wcale ich nie miałam, a teraz koszmar. Do tego często pobolewa mnie głowa, szczególnie z prawej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rinka84
Z głową u mnie podobnie, no ale trzeba zacisnąć ząbki i przeczekac gorszy okres, w końcu pewnie minie :) A dopada Was też taka nagła senność? właściwie to ja mogłabym spać ciągle... Co myślicie o imienu Aaron? ale tak szczerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuKrEcJa*
witam dziewczyny:) ***niunia***-nie zamartwiaj sie,trzymam kciuki za ciebie,aby wszystko pozytywnie sie wyjaśniło:*zgadzam sie z wypowiedzią miśki26-ja również nie robiłam tego badania,ponieważ wyniki nie zadecydowałyby na mojej decyzji,urodziłabym mimo wszystko. ***niunia***-nie załamuj sie,bądz silna i wytrwała:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, my jesteśmy jeszcze dzisiaj w domku i pieczemy mazurka z moim kochanym J, ale on cały czas sie ze mnie śmieje, że pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo wszystko podjadam, okropnie jestem głodna, cały dzień! boje sie,że tego obżarstwa mogą być skutki w nocy.. ***niunia*** na razie, nic jeszcze nie wiadomo, nie możesz sie martwić bo to tylko dzidzi może zaszkodzić. poza tym pozytywne myślenie wiele daje. i co jest z twoją głową? Masz sie nie bać, tylko jechać do szpitala! i koniecznie daj nam znać co i jak! Sisterone, ostatni mdłości miałam z tydzień temu, ale boje sie ze te święta mogą sie skończyć źle..:( Vanilam, ja tez dzisiaj poczułam takiego \"motylka\" leciutkie łaskotanie, popłakałam sie...piękne uczucie..:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzięki za słowa otuchy, jak wam sie wyżaliłam to trochę mi ulżyło. Ja robiłam te testy plenatarne, bo pomyślałam że nie chcę odpukac przeżyc szoku podczas porodu. Wolałam wiedzieć wczesniej gdyby miałao coś być, aby do tej mysli się przyzwyczaić. No i mam czego chciałam. mąz mi mówi jestes silna, razem zniesiemy wszystko i to jest najważniejsze. Wierzymy że wszystko jest w porządku. We wtorek mam spotkanie w szpitalu i zobaczymy co powiedzą, nie dam się kłuć przez brzuch, chcę aby zrobili mi USG plenatarne i inne badania ale kłuć sie nie dam. A głowa troche mniej boli, ale to coś wypukłego i bardzo pulsującego bólem nadal jest i nie zmniejsza się. Mam to na wysokości środka ucha z jakieś 8 cm od niego. Taka gula - ważne że boli mniej. Jak coś lekarz do mnie przyjedzie o każdej porze dnia i nocy. Proszę pomódlcie się za mnie żeby było dobrze. Ja nigdy nie byłam taka wierząca, ale teraz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagocha333
Niunia ja się za Ciebie i Twoje szczęście pomodlę. Nie martw się wszystko będzie dobrze. Trzeba wierzyć bo wiara podnosi człowieka na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też życzę Wam wszystkiego najlepszego, najmilszego i wymarzonego Niech Święta upłyną Wam rodzinnie i radośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×