Zrzuce 13 kilo.....

Ja takie wypowiedzi jak wlasnie Dorotki staram sie lekcewazyc bo nie wiadomo czy taki ktos naprawde ma cos z glowka czy moze zwyczajnie sie nudzi;)

no to dobrze,tak mała odrobina słodkość na się nalezy

muszkka ja nie jestem drobna,góra ok,ale tyłek i uda okropnosc i moja zmora oponka bioder-masakra:-(

pewnie;)ja jestem wielbicielka slodyczy wiec dla mnie dobre jest cokolwiek byle bylo slodkie;)

mela to moze sprobowalabys pobiegac?Wtedy bedziesz miala pewnosc ze tylko spalisz a nie umiesnisz za bardzo cialo,no i pomaga ogolnie na sywetke:)

wlasnie na pupe i biodra bardzo pomaga bieganie-wiem z doswiadczenia:)Ja prawie kazdego lata biegam wiec nigdy nie mialam problemu wlasnie z tym a jak tyje to odklada mi sie na nogach i boczkach:(

No nic,my tu gadu gadu a zrobilo sie calkiem pozno:( Nawet nie wiesz jak bardzo poprawilas mi humor mela:)Odstresowalam sie i na chwile zapomnialam o moich problemach a cos ostatnio mi sie mnoza:) Zycze ci dobrej nocki i do poklikania jutro:D

tak w lecie można bigac, a teraz zimno a i od poniedziału ma zawitać prawdziwa zima Latem łatwiej jest chudnąc,widomo pływanie,rower i koszenie trawy na ogrodzie -sąsiedzi sie patrza na mnie jak na idiotke a ja wiem swoje -spalam mnóstwo kalorii:-p

to kolorowych snów i niech problemy pójdą precz

Dzień dobry! wyszło że dziś ja stawiam - kawa, herbata do wyboru! :) Kurcze włączam dziś nasz topik a tu dwie strony tekstu - nie nadążam za wami dziewczyny :) zaraz się zabieram za nadrabianie zaległości... muszę przyznać że nic już z mojej wagi nie rozumiem... wczoraj ważyłam 69 a dziś 67,5 (trzy razy sprawdzałam) - i co ja mam o tym myśleć??? miłego dnia wszystkim!!! :)

Dzieki Fedra za kawke:-)

Dzień dobry! Mela jesteś niesamowita - idziesz spać późno (sądząc po wpisach) i wstajesz rano - jak ty to robisz??? Ja jak się nie prześpię min. 8 godzin to ze mną źle :(

Dzien doberek Wszystkim:) Dzisiaj znowu nie moglam sie powstrzymac i weszlam na wage... i na szczescie nie podrosla... nadal 60 kg!!!:) Takze na razie jest dobrze... czuje sie troszke lzejsza juz po tych kilku dniach... Jednak trzeba faktycznie duzo pic... czasem wrecz wmuszam w siebie ta wode mineralna... A co sadzicie o takich witaminkach musujacych, ktore rozpuszcza sie w szklance wody...? Chyba mozna sobie zapodawac codziennie jedna taka multiwitaminke...? Topik idzie pelna para... a to dzieki Wam Dziewczynki:) Dzisiaj bede miec dzien proby, bo czeka mnie impreza domowa ze wspolnym przygotowywaniem pizzy, zapiekanki makaronowej... cos czuje, ze kolezanki beda we mnie wmuszac jedzonko... a mi ciezko idzie odmawianie... pomozcie, jak z tego wybrnac... Nie moge sie przyznac do diety... bo kazdy uwaza, ze jestem szczupla...;) Pozdrowionka

Zlinczujcie mnie............ Mąz chcac załagodzic sytuacje mysli ze mnie słodyczami przekupi.... i cholera wczoraj kupił same ciacha, batony itp itd.. No i zjadłam marsa delight którego uwielbiam i zwykłe andruty... Dzisiaj zabieram sie do roboty zeby to spalic... zła jestem na siebie jak cholera.... !!!!!!!!!!!!! Wczoraj poszłam spac z mokrą głowa i jak popatrze w lustro to jestem taka wsciekła... Bo musze myc głowe jeszcze raz bo nic z tymi włosami nie zrobie... tzn z cholerna grzywka. Nie wiem co mnie kiedys pokusiło zeby obciac włosy... Miałam takie długie,,,, a teraz ledwo je gumka chwyce i ta grzywka na dodatek. Miałam miec taka krzywa, z jednej strony miala miec długosc około 5 cm,,,, a zdrugiej strony juz około 10, to babka mi tak wygryzła ze mam prosta...niech mi to juz odrosnie..... A ja chodze spac miedzy 20-21 i wstaje ok 9 rano :-)

Karimatka wymysl cos ze cie żoładek boli, albo ze wczesniej cos juz zjadłas... Mi ciotka tak ciagle wmusza jedzenie. Ona teraz czasami mojemu tacie gotuje i ciagle tylko jak ide po to zarcie to mi wmusza zebym zjadła... ale zawsze mówie ze nie mam czasu bo gdzies tam lece, albo ze przed chwil jadłam cos tam i jestem obżarta... Ale jak nastanie taki dzien ze bedzie robiła nalesniki to nie odmówie... :-)

Karimatka - to może zaproponuj też warzywa z dipami - np. kalafior, brokuły, pory, marchewka pokrojone na kawałki; dip można zrobić z jogurtu niskotuszczowego z przyprawami. Wtedy cały czas możesz coś jeść i nikt się nie przyczepi a to ma naprawdę mało kalorii :)

hey! :) Myszko - ostatni :P :) Mela - :( nie wiem co ja mam już robić... Ale próbowałam ostatnio z 2 polopirynkami i gorącą kąpielą... I nic nie pomogło... Nasza choroba :P nadal się nie pojawiła :( Normalnie.... :( Aż musze podpaski wyrzucać, żeby mamuśka się nie zorientowała.... :( A co do śliwek- moje też są miękkie i słodkie i pyszne i... Bajka :P Ale wciągam 5 dziennie :P Ad_ - Gdzie Ty się kurna podziewasz!? :( Już od ponad 2 dni Cie nie było.... :( Karimatko - ja też mam dzisiaj impreze... Domówe... i... Wiem że będzie pełno ciast, ciasteczek, słodyczy i chipsów i pizzy i frytek... Buuuu Ale zamierzam dzisiaj mówić, że mnie strasznie ząb boli :P

jest tu ktoś w ogole z MAŁOPOLSKI ?? :-p

ja byłam z małopolski ... :(

Fedra byłas ? a dokładniej skąd ? Juz tu nie mieszkasz ? ?

Byłam z Krakowa, ale za pracą przeniosam się do Wawy... :(

Dzień dobry ;-) Myszka z melą ale żeszcie sie rozgadały;-) U mnie chyba będzie dzisiaj głodówka bo tak mnie boli żołądek , że nie mogę jeść . Teraz pije kawkę , pewnie nie powinnam ale miałam ochotę. Czy od ciągłego biegania nie rozbudują mi się mięśnie łydek? Czy naprawdę biegi działaja na biodra i pupę? Ja jestem zdesperowana i chyba pokocham bieżnie koło mojego domu.

Ooo... Feen :) Witaj :* Ty zdaje się, że też masz ferie!? A tak rzadko zaglądasz :P Nie nudzisz się? Nawet dzisiaj jak taka koszmarna pogoda?! Ja biegam od niedzieli... I po każdym biegu nie czuje łydek tylko uda... :P Tez się boję o te łydki :( Ale no nie wiem... Jak na razie od tej niedzielki uda mniejsze o 2 cm :) Ja nie głoduje no ale ograniczam maksymalnie kalorie bo wieczorkiem i tak będe musiałą coś zjeść... Więc wypiłam własnie 200 ml bulionu warzywnego z 1/2 kostki rosołowej :P Jestem pełna a zjadłam tylko 14 kcal :)

Dzien dobry dziewczynki:) Ja dzisiaj zaspalam do pracy,zreszta czesto mi sie zdarza;)No i ani nie zdazylam sie z wami przywitac ani zjesc sniadania,dopiero teraz pije kawke i nadrabiam zaledlosci;) Fedra,no i widzisz...?Przy okresie tak czasem bywa-jednego dnia jestes spuchnieta jak balonik a drugiego wszystko wraca do normy:D Tak czy siak to tylko woda ktora sie w Tobie zatrzymuje ..Ciesze sie ze juz ok bo wiem ze pewnie sie martwilas:) Mela-jak ty to robisz?Zawsze dotrzymujesz mi towarzystwa wieczorami a raniutko zrywasz sie jako jedna z pierwszych....?:) Karimatka-super!Jak zleci pare kilo to odrazu ma sie sile aby cierpiec dalej,prawda?Pewnie ze mozesz pic witaminki..w koncu to tylko witaminy;)Dziewczyny na takich polglodowkach radza zeby jednak wybierac tabletki bo sa lzejsze ale ja mysle ze to w koncu bez roznicy..Wazne zebys cos brala na wzmocnienie:) Co do jedzonka dzisiaj na imprezce to mysle ze najlepiej abys zrobila tak jak radzi ci fedra:)Bo trudno bedzie ci sie powstrzymac od niejedzenia jak kazdy bedzie cos chrupal wiec lepiej abyc jadla cos niskokalorycznego niz mialaryzykowac:) Tequilka-a wiesz ze mnie ciagnie aby obciac wlosy?Mam dlugie i ciemne w tej chwili/bez grzywki bo juz odrosla/a zamierzam troche obciac-jakas fajna fryzurke i zrobic na blond bo stesknilam sie za pasemkami:) olaaa-no mysle..;)ale moze sprobujesz isc do lekarza olu bo zaczynasz mnie martwic,wiesz?Cos dlugo to trwa i chyba najwyzszy czas doradzic sie specjalisty. Feen-moze i lydki sie umiesniaja troche od biegania ale pod warunkiem ze biegasz wyczynowo:)Zanim zacznie ci sie cos umiesniac to minie napewno kupa czasu wiec mozesz biegac do woli:)

Witaj Olaaaa;-) No faktycznie mam ferie ale zapewniam Cię że sie nie nudzę ponieważ nauczyciele dali nam nieźle popalić zadając ogrom prac domowych i semestralnych. Szczerze to rzadko zaglądam bo z niczym sie nie wyrabiam;-( Chciałam dzisiaj iść pobiegać , ale ulewa nawiedziła Poznań i mój wysyłek fizyczny ograniczył sie do wyjścia z psem. Gratuluję 2 cm to dużo tez bym tak chciała . Ja straciłam 2 cm ale w tali co mnie niezbyt satysfakcjonuje bo talie i brzuch mam ładny;-) Aczkolwiek sie cieszę. Wiesz brak czasu odwieczne zmęczenie , niewyspanie niezachęcaja mnie do biegania a bardzo by mi sie to przydało. O łydki sie boje ponieważ i tak mam je duże tzn . mam mięśnie rozrośnięte i nie chcę by były większe;-(

Jej,chyba musze wreszcie kupic sobie centymetr bo widze ze wszystkie sie mierzycie a ja nawet nie wiem czy mi cos ubylo w wymiarach:(Ale byloby pieknie jakbym stracila tez 2 cm w udach wlasnie:)

Hej Myszka! no właśnie - chyba te wahania to od okresu - ale masz rację strasznie się ucieszyłam że jednak jakoś idę z kilogramami w dół :) W ogóle to wam powiem że jak patrzę na nasz topik i na te wszystkie inne o dietach które gdzieś \"zanikają\" :) to tak mi sie przyjemnie robi że się nie poddajemy i mamy niezłe efekty!

Wiecie co spróbuję się zmotywować i wstanę jutro wcześniej ubiorę sie w dres i pójde pobiegać...do parku mam tylko 3 minuty pieszo...tylko , żeby nie padało.

Cześć dziewczyny! Razem ze mną postanowił odchudzać się mój tata, co prawda nie mieszkamy razem, ale zawsze raźniej z kimś się pomęczyć :) Wczoraj 45 min. zasuwałam na moim rowerku i dziś znowu mnie to czeka. Ale wywszystkie jesteście dzielne. Ciekawe kiedy ja zacznę mieć jakieś zauważalne efekty :)

fedra:)-wyobrazam sobie ze sie ucieszylas bo niby wie sie ze to od okresu ale mimo wszystko taki delikatny skok wagi zdoluje najwytrwalszego:)Ja tez strasznie sie ciesze ze topik caly czas jest w czolowce:Di nie spodziewalam sie ze az tak wytrwale bedziemy w tej walce..Normalnie jestem z nas dumna:) Feen-jak tylko masz sile i ochote to nie czekaj na nic tylko pobrykaj sobie troszke:)Teraz jak masz ferie to akurat wykorzystaj na maksa te wolne dni:)